Skocz do zawartości

Klub otwarty  ·  643 członków

Sony Klub
IGNORED

Klub Miłośników Sony z serii ES


Gość discomaniac71
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Może i ma grać. Ale jeśli tak to po co kupujecie Soniaki (moim zdaniem jedne z najładniejszych sprzętów z lat 90). Zawsze można kupić byle jak wyglądający sprzęt z pleksi i szmat. Byle dobrze grał... ;-) A tak na poważnie. To jeśli miałbym wybrać to dalej obstaję przy tej 707ES.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A myślicie że ten 707ES przyjmie std wtyki bananowe z konfekcjonowanych przewodów Melodika?

 

Te otwory w terminalach na banany jakieś takie mniejsze się wydają być.

 

Widziałem też że przykładowo seria 808ES ma terminale w całości metalowe bez otworów w osi - podchodzą do nich bananowe wtyki? Czy wtedy te banany wtyka się tak jak goły przewód głośnikowy?

 

Mój 650ESD ma eleganckie terminale z gniazdami, w które banany ładnie wchodzą i się trzymają. W tych wyższych modelach coś kombinowali :).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaden wzmacniacz serii 7/8 nie akceptuje bananów

 

Domyślasz się czym to może być spowodowane?

 

Wydawało mi się że konfekcjonowane kable głośnikowe to 'level up' :).

 

Tutaj znalazłem fotkę terminali 707ES:

 

http://www.lark-bg.com/amp/images/A21080533.jpg

 

Ze zdjęcia wygląda jakby banany terminale akceptowały. Może różne wersje Sony robiło terminali?

Edytowane przez Konrad86
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

tak, wersja euro miala bananki

 

Ale ten z OLX ma jakby mniejsze średnie otworów w tych terminalach:

https://img01-olxpl.akamaized.net/img-olxpl/675985195_4_1000x700_wzmacniacz-sony-ta-f-707-es-jak-nowy-elektronika.jpg

 

Versus:

http://www.lark-bg.com/amp/images/A21080533.jpg

 

Jeśli średnica zewnętrzna obu terminali jest taka sama (a wydaje się że jest), to znaczy że te terminale różnią się...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

brałbym 707es bez mrugnięcia okiem.... dlaczego? jeżeli ktoś ma wszystkie około sprzętowe graty, w tym ręcznie wypisany rachunek sprzed lat to zakładam, że o sprzęt dbał z należytym pietyzmem. cena pewnie uda się obniżyć do 2200, co przy obecnym kursie daje 523EUR....

dopłacę różnicę, jeżeli ktoś sprzeda taniej, w takim samym stanie i pełną dokumentacją, w tym nawet oryginalna pianka SONY :). Ktoś chętny do biznesu? Tylko powoli...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

brałbym 707es bez mrugnięcia okiem.... dlaczego? jeżeli ktoś ma wszystkie około sprzętowe graty, w tym ręcznie wypisany rachunek sprzed lat to zakładam, że o sprzęt dbał z należytym pietyzmem. cena pewnie uda się obniżyć do 2200, co przy obecnym kursie daje 523EUR....

dopłacę różnicę, jeżeli ktoś sprzeda taniej, w takim samym stanie i pełną dokumentacją, w tym nawet oryginalna pianka SONY :). Ktoś chętny do biznesu? Tylko powoli...

 

Miszka, a Ty na którym wzmaku ES jedziesz? :) To co w profilu aktualne?

Edytowane przez Konrad86
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co sądzicie o zmianie CD z XA2ES na XA3ES? Z tego co widziałem przetwornik D/A ten sam w obu. Ponoć XA3ES ma trochę lepsze zasilanie. Na plus XA2ES jest łatwo dostępny laser KSS-213. XA3ES ma z kolei laser KSS-240, który jest trochę gorzej dostępny i droższy.

 

Warto zmieniać? Różnica w cenie dwukrotna - XA3ES używany jest ok 2x droższy od XA2ES.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie warto zmieniać o 1 krok, jak już chcesz zmiany to XA5, ale cos starszego jak X505ES / 338ESD

 

Nie usłyszę różnicy?

 

Przesiadając się z CDP-XE800 (seria QS) poczułem małą różnice na plus XA2ES (dźwięk jakby bardziej przestrzenny).

 

Niestety te odtwarzacze, które wymieniłeś mają już trudno dostępne lasery. Więc ryzyko spore, że zainwestuję kasę w sprzęt który może zostać niebawem uziemiony.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

no i? coś taki oszczędny w informacji? mam nadzieję, że dlatego iż jesteś pozytywnie zaskoczony... dźwiękiem, stanem i transakcją.... skrobnij coś, zrób zdjęcie :)

 

Nic nie piszę bo prawie mnie w domu nie ma :). Wczoraj udało mi się jedynie z grubsza funkcje posprawdzać czy działają :).

 

Jeśli chodzi o przejście z 650ESD - wydaje mi się że teraz dźwięk jest bardziej detaliczny. Ale muszę więcej posłuchać nowego sprzętu :).

 

Co do jego budowy - czyli to co można w miarę szybko ocenić - KOSMOS! :D Mega zbudowany sprzęt :). Ponad 20kg wagi. Stan praktycznie jak nowy. Elektronika w środku, mechanika, silniczki, itp... Sprawia super wrażenie :). Do tego jest duży, nawet te pseudo drewniane boczki wyglądają dobrze :). Gałeczka się świeci i kręci z pilota :). Grzeje się trochę podczas odsłuchu - także nic nie może na nim stać, musi się wentylować. I słychać transformator bez muzyki - delikatne buczenie/bzyczenie.

 

Fotki wrzucę w wolnej chwili. I mam nadzieję że w najbliższych dniach będzie trochę czasu go posłuchać na większej głośności, teraz to cichutko gra i nie słychać jego potencjału :).

Edytowane przez Konrad86
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Macie pomysł jak sprawdzić wyjście PRE-OUT w F707ES? Mam kolumny aktywne Microlab Solo7c. Podłączyłem je pod PRE-OUT, we wzmacniaczu przełączyłem wyjście na kanał B/PRE OUT i cisza.

 

Kolumny grają natomiast bez problemu jeśli je podłączę pod wyjście OUT dla jednego z trzech grup złączy TAPE.

 

Jakieś pomysły?

 

Ok, nie było tematu :). Głupia sprawa - po prostu miałem kolumny aktywne za cicho ustawione i nie słyszałem dźwięku :). Działa.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie warto zmieniać o 1 krok, jak już chcesz zmiany to XA5, ale cos starszego jak X505ES / 338ESD

 

Zacząłem przeglądać w necie oferty tych CD które wspomniałeś. X505ES jest nawet w miarę dobrze dostępny. Na ile byś go wycenił? Oczywiście mowa o sztuce w bardzo dobrym stanie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A jak gra ten CD-k?

Nie jestem audiofilem ale fajnie gra. Czyta ori płyty jak i podniszczone kopie. Jest b. szybki w odczycie. Np. odtwarzam 2 utwór, ciach 14 i od razu gra. W porównaniu do 338esd jest lżejszy, raczej o połowę. Mam wrażenie, że głębia jest lepsza w 338esd. Trudno to opisać bo sam dźwięk jest inny na f830 a f870, na korzyść tego drugiego moim zdaniem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kilka fotek F707ES od środka: :)

 

 

AiWepcP.jpg

6UvWpzW.jpg

nGO9mHD.jpg

7Nf4Zh8.jpg

I7iVFeq.jpg

igdte9h.jpg

 

Wydaje mi się, że wygląda na oryginał. Co sądzicie?

 

Zauważyłem jednak mały problem z kanałami - tzn. jak włączę sprzęt i jest cicho ustawiony potencjometr - to prawy kanał potrafi nie grać. Muszę wtedy rozkręcić trochę bardziej potencjometr - załączy się prawy kanał i mogę wtedy ściszyć i grają oba. Jeśli jednak wyłączę i włączę ponownie, to historia się powtarza i prawy znowu albo nie gra, albo ciszej.

 

Co to może być? Potencjometr? Przekaźnik?

Edytowane przez Konrad86
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wyglada na przekaznik wyjsc głośnikowych, przelacz na zestaw b, jesli problem zniknie to masz odpowiedz

 

Podłączyłem do B i problem jest teraz z lewym głośnikiem :). Tzn. po kilku załączeniach przekaźnika jest lepiej, ale ciągle czasem jest ciszej albo trzeszczy.

 

Da radę samemu te przekaźniki wyczyścić bez wylutowywania?

 

Czy to wygląda w środku jak tutaj:

 

https://inelsc.pl/userdata/gfx/6225a7542f34f2d557986db9cfa47f9a.jpg

 

I trzeba wyczyścić tą blaszkę w środku i ta dwa 'młoteczki' bo bokach?

Edytowane przez Konrad86
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

glosnikowe sa w 100% rozbieralne

 

Oczywiście Bumpalump ma 100% racji - przekaźniki są rozbieralne. Wystarczy z obu stron podważyć małym śrubokrętem i obudowa schodzi.

 

Przekaźnik kanału A - jedna ze stron przekaźnika miała ślad po takim jakby 'zespawaniu' młoteczka z blaszką. Wyczyściłem to dokładnie IPA. O dziwo pod lupą nie zauważyłem nierówności, a jeśli już to minimalne.

 

Poniżej fotka przed czyszczeniem:

Alh0lCZ.jpg

 

Przekaźnik kanału B - złącza były dosłownie czarne... Tu także IPA poszło w ruch. Wydawało mi się, że nici z czyszczenia, ale jednak złącza są jaśniejsze teraz.

 

Poniżej fotki - przed i po czyszczeniu:

P205MCe.jpg

 

DSd3Vww.jpg

 

Obecnie testują kanał A - chyba jest lepiej - tj. nawet na minimalnej głośności przy przełączaniu przekaźników dźwięk nie zanika ani się nie ścisza.

Edytowane przez Konrad86
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Powinienes to przetrzec delikatnie papierkiem sciernym 1000 i dopiero umyc, sam izopropanol nie dał Ci nic niestety wiec czeka Cie ponowne rozebranie tego :)

 

To mnie pocieszyłeś :).

 

Ale wydaje mi się że nawet ta IPA pomogła.

 

I przed chwilą zaczął mi ciężej chodzić potencjometr balansu... Tak jakby coś tam do niego wpadło i blokowało w środku... A używam tego balansu do testowania właśnie kanałów L/P.

Edytowane przez Konrad86
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

                  wykrzyknik.png

Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
 

Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

 

Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat.