Skocz do zawartości

Klub otwarty  ·  644 członków

Sony Klub
IGNORED

Klub Miłośników Sony z serii ES


Gość discomaniac71
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Rafaell, 5 Sty 2008, 00:49

 

>=>zoltar7, 4 Sty 2008, 23:38

>Ale ja mam zupełnie inaczej w moim TA-E770ES czyżby aż tak potężna różnica mogła być ?

 

Uściślijmy... mówimy o SONY TA-F770ES (bo napisałeś TA- E 770ES), jeśli tak to co masz na myśli pisząc, że Ty masz "zupełnie inaczej", opisz krótko różnice (a najlepiej daj tu zdjęcie) :)

Pozdr.

 

ps. ten TA-F770ES ze zdjęć powyżej to mój nowy nabytek.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

zoltar7

Tak wystąpiła literówka Sony TA-F770ES ma u mnie zupełnie inny środek,na razie nie chce mi się wszystkiego do zdjęcia rozpinać mam prawie wszystkie gniazda wykorzystane :) tak że chyba wiesz ile tam kabelków można dowalić taki mały las (to też z deczka kosztowało mimo że kabelki własnej roboty Rafaell's cable IC-zobatrz opinie)

kosztował 4000DM czyli dosyć sporo jak dla mnie końcówka mocy jest bardzo dobra i pre gramofonowe reszty się czepiam ale apetyt rośnie w miarę jedzenia najtaniej by mi wyszło kupić jakiś pre naprawdę super

Duże osiągnięcia pojawiają się wyłącznie wtedy gdy oczekiwania są duże

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
Gość discomaniac71

(Konto usunięte)

Zaden wzmacniacz Sony z serii 7xx nie kosztowal 4.000 DM. Przeciwnie. Relatywnie w stosunku do innych firm to nie byly specjalnie drogie klocki a jednak swietnie wykonane i grajace tak jak lubie. I tak np w Japonii odpowiednik 700 ES czyli 333ESX kosztowal 79.000 jenow co daje wowczas jakies 1660 DM. Nie sadze zeby 770 ES byl az tak sporo drozszy. Bo nie byl tez lepszy jak wynika z moich odsluchow aczkolwiek bardzo lubie i cenie zarowno 770 jak i 870 ES.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rafaell, 5 Sty 2008, 11:03

 

No rozumiem, że zdjęcia nie zamieścisz, ale zintrygowałeś mnie, i może krótko napisz, co to znaczy, że jest inny.

Jak widzisz na powyższych zdjęciach 770ES od 808ES z wyglądu nie wiele się różni, zaryzykowałbym nawet twierdzenie ;-)

że 808ES to właściwie 770ES w wersji SE :))) poważnie... ma chyba lepsiejsze elementy... ale w tych samych miejscach :)

Reasumując, co jest w twoim 770ES, że podouje, iż jest taki "inny" ?

 

Disco

 

Mimo wszystko 1000-2000 DM na przełomie 89/90 r. to była kupa forsy... nawet w Reichu ;-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

zoltar7, 5 Sty 2008, 13:20

Zamieszczę zdjęcia ,dlaczego nie ale zrozum kurde tyle kabli wypinać i 22kg kloca wyciągać,właśnie szukam jakiś super pre do niego ale większość to niestety ale starsze już vintage i mogą być problemy (myślałem żeby sobie hulał sam wzmak przez wejście Direct)

Duże osiągnięcia pojawiają się wyłącznie wtedy gdy oczekiwania są duże

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No moja przygoda z tym wzmacniaczem dopiero się zaczyna, ja kupiłem go bo planuje w koncu tego roku zrobic trójdrożne kolumny (ale jeszcze długa droga do tego), których mój Thule IA60 (60W) może nie uciągnąć. A poza tym kupiłem go za niespełna 700 zł - bez pilota, więc można powiedzieć, że okazyjnie :)) (Szukałem jakiejś integry która by miała moc przy 8 Ohm ponad 100 W, no i ten mi się trafił). Tak więc, jestem pierwszą "ofiarą" tego wątku, która zainteresowała się sprzętem SONY SE w wyniku jego lektury ;-) i nabyła takie urządzenie (wcześniej o wzmacniaczach SONY nie miałem żadnego pojęcia, myślałem raczej o Yamasze ale te starsze nie mają możliwości sterowania pilotem).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

zoltar7, 5 Sty 2008, 13:47

Kupiłeś go w supercenie ja z deczka przepłaciłem (razem z pilotem 1500zł+transport)ale,jak ci nic nie trzeszczy i się nie sypie to super tylko gratulować.2 kondensatory maja po 18000uV sztuka tak że mocy ci nie braknie :) tylko jeden feler-konwekcja,dobrze że go teraz rozebrałem jednak powinien być częściej czyszczony niż rok,idę go utopić w izopropanolu a póżniej zdjecia (daj mi na PW nr produkcji ciekaw jestem jak wiekowo mają się do siebie)

Duże osiągnięcia pojawiają się wyłącznie wtedy gdy oczekiwania są duże

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

>manioslawa

To nie ma nawet napisu ES. Sony robiło takie różne fajne wieżyczki zestawiane z osobnych segmentów dla tych co chcieli mieć coś powyżej przeciętnej mini wieży, z funkcjonalnością dużej, bez światełek w ilości choinkowej. Zestawy te nazywały się: Placido, Scala, Scenario, Lissa.

Sony CDP-557ESD -> Inakustik Monitor Lemnos ->; Sony HAP-Z1ES -> Inakustik Excellence -> Sony TA-E80ES -> Inakustik Excellence -> Sony TA-N55ES/N80ES (bi-amp) -> Kimber Kable 8TC -> Jbl TL260.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

>discomaniac71, 5 Sty 2008, 12:02

>I tak np w Japonii odpowiednik 700 ES czyli 333ESX kosztowal 79.000 jenow co daje wowczas jakies

>1660 DM. Nie sadze zeby 770 ES byl az tak sporo drozszy

 

No nie zobatrz tego 333ESX w środku toż to zupełne gówienko

 

140W+140W(20Hz~20kHz,4Ω負荷)

120W+120W(20Hz~20kHz,6Ω負荷)

105W+105W(20Hz~20kHz,8Ω負荷)

出力帯域幅 10Hz~100kHz(50W出力,高調波歪率0.02%,8Ω負荷)

高調波ひずみ率 0.002%以下(10W出力時,8Ω負荷)

混変調ひずみ率 0.004%以下(定格出力時,8Ω負荷,60Hz:7kHz=4:1)

スルーレイト 125V/μsec,250V/μsec(インサイド)

ダンピングファクター 100(1kHz,8Ω)

周波数特性 PHONO  RIAAカーブ±0.2dB

CD,TUNER,AUX,TAPE  2Hz~200kHz(+0,-3dB)

SN比 PHONO 87dB(MM),68dB(MC)

 105dB

入力感度および

入力インピーダンス PHONO,MM 2.5mV/50kΩ

MC(40Ω)  170μV/1kΩ

MC(3Ω)   171μV/100Ω

CD,TUNER,AUX,TAPE 150mV/50kΩ

出力電圧および

出力インピーダンス REC OUT 150mV/1kΩ

SPEAKER 適合インピーダンス4~16Ω

HEAD PHONE 25mW/8Ω

トーンコントロール BASS(100Hzにて)  +4,-3.5dB(ターンオーバー周波数200Hz)

                +6,-5dB(ターンオーバー周波数400Hz)

TREBLE(10kHzにて) +7,-8dB(ターンオーバー周波数3kHz)

                +4,-5dB(ターンオーバー周波数6kHz)

サブソニックフィルター 15Hz以下,-6dB/oct

電源 AC100V 50/60Hz

消費電力 245W

大きさ 470(幅)×161(高さ)×436(奥行)mm

 ※サイドウッド取りはずし時430(幅)mm

重量 18.6kg

post-13206-100004448 1199541990_thumb.jpg

post-13206-100004449 1204114371_thumb.jpg

Duże osiągnięcia pojawiają się wyłącznie wtedy gdy oczekiwania są duże

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

yogi1, 5 Sty 2008, 14:28

 

>a to ceny z 1996r model TA-F707ES 1600 DM , TA-F808ES 2500 DM

 

To bardzo duża dysproporcja w cenie, bo właściwie 808 od 707 niewiele się różni (w każdym bądź razie nie są to różnice uzasadniające, aż taką różnicę w cenie... ech ten marketing).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

=>zoltar7, 5 Sty 2008, 17:18

Wysuwaj co chcesz ważne że dobrze gra ,czy my musimy wszystko przeliczać na pieniądze ? można powiedzieć inaczej jak tak musisz. Sporo nowo produkowanych urządzeń za dużo wyższe kwoty tak już nie gra, chociaż zdarzają się wyjątki choćby te Audiomatusy słuchane przeze mnie u kol Rocha one faktycznie grają na pewno klasę lepiej a ich odpowiednik mocowy dla 8ohmowych kolumn to AM250 i kosztuje 4795 zł (zapomnieliśmy o pre) no i tutaj nasuwam się wniosek że do audiomatusa razem z pre PP02 w cenie 2657 zł uczciwa cena powinna być rzędu 3500zł a zużycie moralne (stare technologie) jak widzisz powodują że kupujesz kawał elektroniki wykonywanej w starej drogiej pracochłonnej technologii za śmieszne 700 zł, tak więc high end schodzi do ludu na raty :) a raczej jako stare ale jare graty

zdjęcia (nastraszyłem cię różnice są kosmetyczne -to przez te kolorki,zobatrz sam)

post-13206-100004435 1199555842_thumb.jpg

post-13206-100004436 1199555842_thumb.jpg

post-13206-100004437 1199555842_thumb.jpg

Duże osiągnięcia pojawiają się wyłącznie wtedy gdy oczekiwania są duże

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
Gość discomaniac71

(Konto usunięte)

Rafaell w Japonii jest nieco inne napiecie. Mam w domu TA-F 700 ES i jest rownie potezny jak Twoj. Ten spor nie ma sensu. Z tego co napisal yogi1 Sony mialo podobna praktyke jak Pioneer: kolejne modele z tej samej serii kosztowaly tyle samo.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kosztowały tyle samo ale jakość dżwięku powoli przez te 35 lat leciała sobie na pysk .No ale 30-35 letnie urządzenia bez "reki mistrza elektroniki" i dobrych serwisówek to już raczej totalna mina , fakt sam mam taki 28 letni Squadak i hula u dzieci jak jak burza ,no ale on był robiony z wojskowych dodatkowo selekcjonowanych i mierzonych części i dla siebie, tak się wtedy znajomemu elektronikowi zdawało :) bo trafił do mnie Ciekaw jestem jak się tamte parametry na dzień dzisiejszy rozjechały ?

Duże osiągnięcia pojawiają się wyłącznie wtedy gdy oczekiwania są duże

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rafaell,

 

Dzięki za zdjęcia (wątek się ożywił i stał się bardziej konkretny :D ), ale tak patrze i nie widzę aby twój i mój 770 się aż tak różniły... np. u mnie te konden. 18000uF/63v są Nichicona, natomiast te 8200uF są Nippon-Chemicon jak w twoim. Pozostałe kondensatory el. to zazwyczaj "zwykłe" Nippony. Szczerze mówiąc, to nie widzę jakiś kolosalnych różnic !!?

Co do dźwięku to... (rośnie napięcie) jedno wiem napewno... moje Thule bije Sony w dynamice, bass z Thule jest szybki i punktualny a w Sony ospały... te SONY to "śpiąca królewna" przy Thule, z drugiej strony bass z SONY jest jakby cieplejszy tj. zupełnie inny, co do wysokich to SONY wydaje się jednak nieco bardziej szczegółowe od Thule. Generalnie Thule wnosi więcej witalności do muzyki rockowej i np. latynoamerykańskiej, ale np. gitara basowa czy kontrabas wydają się ciekawsze z SONY.

 

ps. mój numer ser. jest na pewno 6 cyfrowy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Głupia sprawa ale jak 5 razy pod rząd zalałem całego wzmaka alkocholem izopropylowym (poszło aż 0,4l-rozpylacz do mycia szyb) w tym dwukrotnie dałem mu szansę penetrować dłużej i rozpuścić większość brudów w zakamarkach, miedzy operacjami przedmuchując całość sprężonym powietrzem ze sprężarki (odolejonym) Uporządkowałem kable te luźne zaplatane-lekko je od siebie i od kondensatorów odsunąłem i okazało się że lepie Sonyego cacuszko gra.

Takie małe sprzątanie a tak cieszy.

 

Ostrzeżenie !

 

silna wentylacja wyciągowa i maska chroniąca drogi oddechowe od oparów organicznych to podstawa, bez tego możecie sobie nieźle zaszkodzić

Duże osiągnięcia pojawiają się wyłącznie wtedy gdy oczekiwania są duże

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
Gość

(Konto usunięte)

pewnie ktoś robił porównania cd sony, niech powie czy są zauważalne różnice brzmieniowe pomiędzy cdp-x505es ; cdp-x707es ; cdp-x779es.

konstrukcyjnie się różnią, jednak czy ich różna konstrukcja przekłada się na różny dźwięk ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

                  wykrzyknik.png

Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
 

Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

 

Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat.