Skocz do zawartości
IGNORED

ulubieni grabarze.


muls

Rekomendowane odpowiedzi

A i to mnie cieszy :-)

 

MK:

...Kiedy słuchamy PiS, z definicji musimy założyć, że to co oni mówią, jest dokładnym przeciwieństwem tego co zrobią. Trzeba było na siłę robić miejsce dla "niepecowców", trzeba robić miejsce dla Dorna i jeśli tylko na dywaniku Dornbaum nie napyskuje, stołek dla świętego spokoju dostanie. Problem jest jednak szerszy, jest cała armia upadłych gwiazd. Co na przykład z takim Ziobro, co poleciał na twarz z piedestału? Co z Gilowską, nadal chora? Co z Wassermannem? Szczygło? Toż to wszystko były asy ministerialne, teraz wódz będzie musiał wylizać rany. Wyjścia są dwa, w PiS powstanie Komitet Centralny i 25 osobowa egzekutywa, albo inne komunistyczne rozwiązanie - czystki w szeregach. Nie wiem jakie rozwiązanie przyjmie strateg, w każdym razie widać, że jego ludzi towarzysze partyjni mają już dość..."

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ano właśnie jar1,

 

ten twój tekst, że ktoś jest jakiś "z definicji" wiele mówi. na zasadzie, nie musimy sprawdzać, bo z góry wiemy lepiej - szef powiedział, jaka jest wykładnia i jej się trzymamy

 

ale to co ? zmienia się już oficjalna wersja GW, TVN, Polsat, że nikt PIS z góry nie krytykował? że mieli szansę, media były przychylne, etc. ale nie skorzystali .... tak szybko, ledwie po 3 miesiącach urzędowania nowej władzy?

 

ty należysz do trochę innego typu grabarza jar1 - zakopujesz ludzi żywcem. żeby żyło się lepiej

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
  • Redaktorzy

maciek, pardon, z jakiej góry? Góra to był PiS i jego rząd, jego parlament i wszystko, poza prywatnymi ludźmi. To narzekanie na "media"... Że nie były niezależne, bo nadawały na PiS. Tak sie składa, ze prywatna własność jest wolna i może wszystko. Również narzekać na rząd. Ja też mogłem, i nadal mogę, na poprzedni i obecny, który też mi ostatnio leży średnio. Mam wrażenie, ze szykuje się nowy mit założycielski: dobry rząd PiS zwolniony ze stanowiska przez media. Chyba będę musiał w takich razach wklejać to, co już raz napisałem: ze rząd PiS wywalił się o własne nogi po zaledwie dwu latach sprawowania niczym nie zagrożonej władzy. Nawet nie byli w stanie dotrwać do końca, po prostu milleryzm w wykonaniu PiS. To było żałosne. Dali dupy i grzecznie poprosili naród, żeby ich zwolnił z tego obowiązku poprzez nowe wybory. I naród to skwapliwie zrobił. Tyle. A że wielu ich nie lubiło? A czy jesteśmy dziećmi, żeby lecieć do mamusi za każdym razem, kiedy Janek albo Donek coś na nas powiedzą? I skarżymy, nadajemy, żalimy się, ze nas nie lubią, że nas nie szanują, dostajemy sraczki (pardon, to Trójkąt Weimarski), lecimy na skargę do księdza... Mężowie stanu. Przecież to wszystko było żałosne i żenujące. Normalni ludzie tak nie postępują, doprawdy. Czy ja tak postępuję? Czy ty tak postępujesz? Chyba nie...

Nota bene, Rzepa (gazeta Wildsteina i w ogóle samo dobro) zrobiła sondaż na temat, kto był mąż stanu w nowej Polsce. Licho wie, co to mąż stanu, ale niech ta. No i tak: Marcinkiewicz "Kaziu spoko", Donald, Bartoszewski, Wałęsa, nawet Kwach gdzieś tam również się pojawił, a w okolicy stanów najniższych - bracia Kaczyńscy. Nie wiem, jak z Jaruzelskim. Ja wiem, ze to tylko sondaż, i pytano w zasadzie nie wiadomo o co, ale nie powie Horst czy dudi, że to panie Wyborcza spreparowała, nie? Po prostu Kaczyńscy mają takie notowania u ludzi, uważani są dość powszechnie za swarliwe byle co. I tyle. Swoją drogą, nasz słodki Kaziu, którego Jarosław chciał wyciąć i pogrzebać - jaka kariera społeczna... :-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

józwa,

 

już raz o to spytałem i nie było odzewu, co to znaczy "nie dali rady"? jakie własne nogi? o czym ty mówisz?

 

rzucasz opinie. nic więcej.

 

media nie są od lubienia, czy nielubienia. są od informowania.

 

albo od trzepania kasy - ale wtedy to nie są już WOLNE media, tylko media UZALEŻNIONE. od kasy. i od dających kasę.

 

proste jak konstrukcja cepa

 

chcesz konkretów? patrz jak Lis - pierwszy bojownik przeciwko "reżimówce" dał się kupić. potrzeba więcej?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
  • Redaktorzy

Przepraszam, nie siedzę cały czas w internecie. Co miałem na myśli, ze o własne nogi? Że PiS jest to partia, która wygrała wybory parlamentarne, następnie również prezydenckie, urządziła się, wsadziła swoich ludzi wszędzie, gdzie tylko partia rządząca ma możliwość, po czym z tym wszystkim nie była w stanie nawet dotrwać do końca kadencji. Mimo, uwaga! że np. sytuacja ekonomiczna kraju była bardzo dobra.

Przepraszam, ale to nieudolność, tylko że (dla mnie przynajmniej) nic w tym dziwnego. Braci Kaczyńskich wszyscy mogą oglądać w działaniu politycznym przynajmniej od 1989 roku (a ci, którzy znają ich jeszcze z opozycji, dłużej), i każdy może wyciągnąć wnioski. Ja wnioski wyciągnąłem właśnie takie. Oczywiście, moje własne, ty możesz mieć inne. Ale oddzielmy wnioski od faktów. Fakty są w pierwszych czterech linijkach tego, co napisałem. A że nie wyglądają dobrze dla Kaczyńskich, to co z tego? Nikt nie ma wszystkiego na tym świecie, chociaż trzeba przyznać, ze jak na polityków bracia Kaczyńscy przeżyli szczególnie dużo rozczarowań. Teraz będzie test ogniowy. Jeśli po porażce wyborczej odzyskają utraconą siłę polityczną, trzeba będzie uznać, ze nie są tak kiepscy (jako politycy), jak mi się wydaje. Co oczywiście nie zmienia mojej opinii o złej jakości ich polityki, ale to mi chyba wolno?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nieudolność "w urządzaniu się"?

 

a kto z PIS kiedykolwiek powiedział, że po to idą do wyborów?

 

masz na myśli własną filozofię rządzenia?

 

jeszcze raz się pytam, bo nie odpowiedziałeś - jak to PIS nie był w stanie utrzymać się przy władzy? był w stanie.

 

a że tego nie zrobił? może ma inną filozofię rządzenia niż ty? po prostu

 

a jaką filozofię ma PO? poszli do władzy dla władzy? czy żeby żyło się lepiej? a jak nie będzie żyło się lepiej, wszystkim, to co? albo jak rozejdą się z PSL (wiem, że to trudne do wyobrażenia, ale nigdy nie wiadomo), nie będą mieli większości?

 

oddadzą władzę i okażą się nieudolni, czy będą twardzielami, jak SLD i dotrwają do końca?

 

no i co z tym milleryzmem? bo zachodzę w głowę. wypsnęło ci się, czy coś się za tym kryje?

 

nie chcę się czepiać, ale wiesz, może być jak z tymi mediami... nikt za 2 lata nie będzie pamiętał, jak było naprawdę. a szczególnie nie ci, którzy nie chcą pamiętać. a już na pewno nie autorzy takich dogłębnych porównań

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
  • Redaktorzy

W jakim "urządzaniu się"? W sprawowaniu władzy! A co do tej "innej filozofii"... Daruj... Pamiętam, jak zaraz po przegranych wyborach, jak lekko opadło osłupienie, jeden z internetowych dyskutantów napisał śmiało, że oto Kaczyński przechytrzył Tuska: swym niezwykłym politycznym sprytem zmusił go do objęcia władzy! Pochichotałem na to trochę i zapytałem grzecznie, dlaczego w takim razie Jarosław Kaczyński tak spóźnił się z wykonaniem tego makiawelicznego posunięcia? Czemu nie dwa lata temu?

 

Rozumiesz, nie traktujmy tego jak jakiejś osobistej przepychanki, ani proszę mnie tutaj nie kreować na fana Tuska i PO, staram sie po prostu myśleć samodzielnie. I to myślenie podpowiada mi, ze tego typu sprytne wyjaśnienia zwykle są dodawane ex post, po tym, jak się dostało w zadek. Pomogę trochę, przypominając, ze w dzień przegranych wyborów J. Kaczyński wcale nie wyglądał na zwycięskiego polityka, przystępującego do realizacji kolejnego etapu swego sprytnego planu. Mało to rzeczy się mówi do swoich stronników po przegranej? Ale czy zaraz trzeba w to wierzyć?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
  • Redaktorzy

Co do milleryzmu? Jak to, Miller ze swoim rządem tak się skompromitował, ze nie był w stanie sprawować władzy i podał sie do dymisji, utworzono nowy rząd. Co prawda J.Kaczyński aż tak daleko się nie posunął, upadek rządu w tym trybie byłby werbalnym przyznaniem się do porażki, a prezydent musiałby powierzyć misję tworzenia nowego rządu drugiej najsilniejszej partii, czyli PO. (Co zresztą nic by w mojej opinii nie dało). Rozpisano więc wybory, z których rezultatami zyjemy do dziś. Nie ma czym się podniecać, to nie jest sytuacja wyjątkowa na świecie, naprawdę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

józwa,

 

"urządzanie się" to twoje słowa. a że władzę PIS sprawował nieudolnie. to po prostu twoja opinia. i pewnych mediów (które kogoś lubią, albo nie, jak sam powiedziałeś)

 

ale PIS nigdy nie twierdził, że idzie "sprawować władzę". bo to właśnie robił Belka.

 

PIS chciał mieć normalną większość parlamentarną, nie żeby trwać, ale żeby wprowadzać ustawy, jakie jego zdaniem są konieczne. jak się jej nie ma, to normalnym posunięciem, jeśli ktoś nie chce jedynie "sprawować władzy", były wybory

 

i gdyby komuś przyszło do głowy nabijać się, że z góry było wiadomo, że Lepperem i Giertychem tak będzie, to od razu przypomnę, że PIS chciał wyborów dużo wcześniej. ale PO jakoś było nieskoro. dla dobra Polski nie byli zainteresowani.

 

a że jakiś dyskutant na forum coś napisał? co nas to obchodzi? to my rozmawiamy.

 

mam się do tego odnosić? brać to za... no właśnie - za co? oficjalną linię partii?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

poczytaj dookoła, józwa,

 

przypomnij sobie argumenty Tuska: "kot, mieszkanie z matką, brak konta, brak majątku, brudne buty", etc.

 

to są słowa "męża stanu" (choć niektórzy powiedzą, że to "retoryka wyborcza"

 

dodaj do tego comiesięczne konkursy w wp.pl na minę miesiąca i inne takie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
  • Redaktorzy

"urządzanie się" to twoje słowa. a że władzę PIS sprawował nieudolnie. to po prostu twoja opinia. i pewnych mediów (które kogoś lubią, albo nie, jak sam powiedziałeś)

 

ale PIS nigdy nie twierdził, że idzie "sprawować władzę". bo to właśnie robił Belka."

 

Maćku, każdy rząd sprawuje władzę. To jest jego zadanie, jako władzy wykonawczej. A co do moich słów, to na pewno też użyłem gdzieś słowa "tralala". I co z tego? Co to ma do rzeczy? Nie rozumiem, muszę powiedzieć. Urządzanie się oznacza to, co robi każdy rząd po powstaniu. Obecny też. To co, to już też jest jakieś słowo-klucz? Przyznam, ze rząd PiS poszedł w ślady SLD za w ramach tego urządzania się złapał więcej, niż rządowi wydawało się, ze wypada, ale to inna sprawa. A to, że PiS władzę sparwował nieudolnie, to oczywiście moja opinia, zgadzam się. I pewnych mediów. I wyborców. Tak wyszło. Nie traktujmy tego, proszę, jak Apokalipsy. No, chyba że rząd faktycznie, nie ma rządzić, tylko nie wiem co, stworzyć niebo i ziemię na przykład, to w takim razie zwykłe wybory i normalna zmiana rządu faktycznie może też nie jest tym, co u normalnych ludzi. Ale rzucę propozycję: nie przesadzajmy. Pycha rządzących też powinna mieć swoje granice, a my ich może nie naśladujmy?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
  • Redaktorzy

"dodaj do tego comiesięczne konkursy w wp.pl na minę miesiąca i inne takie"

...

 

Dodaję, dodaję, tylko co mi z tego dodawania wychodzi? Jezu... Ostatni wygrał Sarkozy, o ile pamiętam, przed Borowskim. Litości, czy CAŁY ŚWIAT myśli tylko o Kaczyńskich? Pardon, ja wymiękam, idę popracować. Poczucie humoru mi się wyczerpuje, muszę podładować.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

to po co piszesz o urządzaniu się? to też tralala?

 

w dodatku jak to się ludzie śmieją z nieudolnego złodzieja - że zabrał i zgubił

 

no i jak wywalić to "urządzanie się", to nagle okazuje się, że w twoim wywodzie niewiele pozostało.

 

to po co pisać? tworzysz szum informacyjny?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a zauważyłeś, że jak wygrał Sarkozy, to wtedy kiedy, dziwnym trafem, rządzi już inna koalicja?

 

spiskowa teoria dziejów rodzi mi się w głowie?

 

wiesz, jak "jacyś" dziennikarze oskarżali PIS o tworzenie państwa totalitarnego, to mało było takich co oskarżali ich o snucie teorii spiskowych

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

o.... powstaała nowa wartosc.Partia która nie idzie do władzy, ale zeby zmienic.....ustawy.Tacy wyborcy widze jaki WODZ.Ten też miał taki dziwny jezyk .Jak widze rozumieja go tylko wybrani.Idzie do władzy żeby zmieniac, ale nie po władze?Zastanowie sie jeszcze nad tym.TU musi byc jakaś UKRYTA mysl.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    • Biuletyn

      Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
      Zapisz się
    • KONTO PREMIUM


    • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

      Ostatnio dodane opinie o albumach

    • Najnowsze wpisy na blogu

    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.