Skocz do zawartości

Klub otwarty  ·  119 członków

Dual Klub
IGNORED

Klub miłosników wzmacniaczy DUAL -:)


mzawek
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

normalnie jak sie podłacza sonego ze wzgledu na naprzykład zebrane elektostatyczne by usunac trzski z alpsa to poprostyu sie podłacza usuwa napiecioa i mozna odlaczyc i dlugo nie ma trzasków

 

tu pewnie to samo bedzie je sie odziemii to jakis czas bedzie ok ale po zebraniu napiec on wyzaznie zmienia jakosc przekazu - nie tylko "trzaski"

 

ciekaw jestem jak odbierzesz

bo u mnie to o wiele bardziej slyszalne niz "zmiana opa" i raczej nie ma wiele wspolnego z autosugestia

rzeczy ktore byly "w zaniku" i w tle juz wyszly z tła

moge wsciec sie i utytłac, paść na morde bylem wytrwał, byle małych świństw gonitwa nie wciagnęła mnie - dopuki wierzysz we mnie miła w tym jest moja wielka siła z zyciem mnie nie pogodziłaś ale z samym sobą tak, mam przy sobie gorzką pamieć, mam Twoj usmiech co nie kłamie wiem ze juz mnie nic nie złamie :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A jak z "tańszymi" CV 1600/1700 i CV 1460? Jakieś różnice między nimi znaczące, jakie brzmienie, czy to dobre wzmacniacze?

 

1400/1600/1700 grają bardzo podobnie - w zasadzie różnią się mocą wyjściową i wyposażeniem. 1700 jest najlepiej zbudowany i "uzbrojony" w przełączniki regulacji barwy, ilość wejść i wyjść, rozłączanie pre od końcówki itd. Mam go i z powodzeniem użytkuję.

 

Natomiast CV 1260/1460/1462 jeszcze nie kupiłem i nie testowałem, ale to kwestia czasu...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

edit do mojego postu wyzej

 

jak chcesz przetestowac to proponuje najpierw dokladnie odsluchac tak jak jest teraz

a pozniej uziemic - bo zmiany po uziemieniu i pozniejszym odpieciu nie bedzie zapewne

 

proponuje ze swojej strony utwory

The Cinematic Orchestra - The Dance (efekty tła)

Iron Maiden- the educatet fool (wokalista z tła wychodzi stosunkowo znacznie na przód) - ogolnie metalowcem nie jestem ale w tym nagraniu wyraznie slyszłem ze sie "zagubił" a jednak sie odnalazł

 

lipnicka w balladzie dla spiacej krolewny tez wiele zyskala - choc sam utwór jest kiepsko masteringowany uwazam a przynajmniej powinien byc inaczej albo jeszcze inaczej -ona sama nie jest artystką poziomu najwyzszego lotu wiec brzmi blado i nie ma co tego wyciagac;)

Edytowane przez erazm2

moge wsciec sie i utytłac, paść na morde bylem wytrwał, byle małych świństw gonitwa nie wciagnęła mnie - dopuki wierzysz we mnie miła w tym jest moja wielka siła z zyciem mnie nie pogodziłaś ale z samym sobą tak, mam przy sobie gorzką pamieć, mam Twoj usmiech co nie kłamie wiem ze juz mnie nic nie złamie :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
Gość stary bej

(Konto usunięte)

Napiszę (jeśli można) tylko dlatego, że Waldi76 tyle ciepłych słów napisał na temat mojego projektu Vampiria.

Obecnie gram na jej najnowszej wersji o nazwie Pat-mos.

Ale nie o tym mój wpis, bo to przecież Klub jakże zacnej marki Dual.

I trochę żałuję, że nie dane mi było dotychczas posłuchać topowego 441 ...ale może kiedyś i ja stanę się jego posiadaczem.

 

Uziemienie, czy tez umasienie obudowy to jedno, ale można się i bez tego obyć, zwłaszcza jak brak takiej mozliwości - plastykowe rury CO.

Otóż, spróbujcie Panowie zrobić doświadczenia z polaryzacją wtyczki sieciowej w gnieździe sieciowym.

To naprawdę działa i można to wykazać zarówno słuchowo jak i wizualnie.

Zauważyłem, i to w przypadku wielu fabrycznych (i nie tylko) wzmacniaczy, że ta polaryzacja mocno się "odbija" na dźwięku.

Najlepiej zrobić to posiadając neonówkę do lokalizowania fazy w gniazdku sieciowym, czyli taki fabryczny "przyrząd" - odradzam samoróbki.

Aby ustalić właściwe włożenie wtyczki sieciowej do gniazdka należy cały tor audio rozpiąć, pozostawiając jedynie podpięte kolumny do wzmacniacza.

I nie ważne, czy będzie to najwyższy model Duala, czy któryś z serii.

Tak się sprawdza na każdym rodzaju i każdej firmy sprzęcie.

 

Czyli wtyczkę sieciową wkładamy do gniazda i włączamy wzmacniacz.

Neonówkę przystawiamy do nieizolowanej części obudowy, np. jakiejś śrubki.

Jeśli neonek w neonówce będzie się lekko żarzyć, to wyłączamy wzmacniacz i przestawiamy wtyczkę sieciową o 180 stopni.

Ponownie włączmy wzmacniacz i zapewniam, że już neonówka nie powinna się żarzyć.

 

Aby wszystkie urządzenia w torze poprawnie podłączyć do sieci, tą czynność należy powtórzyć dla każdego z elementów zestawu.

Jeśli już każde z urządzeń współpracujących ze wzmacniaczem żeśmy "pomierzyli" na okoliczność poprawnego przyłączenia do sieci, wówczas system spinamy przewodami sygnałowymi.

 

To ważna czynność dla całego systemu, bo wystarczy że pominiemy jeden z badanych jego elementów, a przez przewody sygnałowe (ich masę) jakiś potencjał napięciowy będzie się rozchodził na pozostałe klocki.

Zmiany w dźwięku i ich poprawa są jednoznacznie słyszalne.

 

Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Napiszę (jeśli można) tylko dlatego, że Waldi76 tyle ciepłych słów napisał na temat mojego projektu Vampiria.

Pozdrawiam serdecznie. Tak, ta dynamika i potęga brzmienia do tej pory po nocach mi się śni :) CV441 wcale nie ułomek, a w bezpośrednim porównaniu zupełnie nie było słychać że to dual mono i 145 W sinus przy 8 ohm. Na szczęście, nie muszę do niego prowadzić osobnego zasilania, coś za coś ;)

Edytowane przez Waldi76

Czechy24.com.pl - Czechy na okrągło

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
Gość stary bej

(Konto usunięte)

Pisząc o CV441 miałem na myśli że to również wspaniałe urządzenie.

Tak właśnie Cyp oceniał jego "po-konfrontacyjne" brzmienie.

To chyba, jeśli mnie pamięć nie myli jeden z najwyższych modeli w ofercie Duala (?).

 

ps. jest obecnie ten model na alle..., ale dla mnie na "dzień dzisiejszy" za drogo ;-(

http://allegro.pl/wzmacniacz-dual-cv441-rc-cv441rc-i3903534394.html

a może to ten z padnięta końcówką i po "renowacji" - któż to wie ;-)

 

Serdeczności.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dla mnie tez za drogo i tyle nie dalem ani bym nie dal ale zeby kupic realnie taniej to trzeba sie natrudzic raczej porzadnie i mało to prawdopodobne w dodatku ;)

 

mnie z kolei bardzo dziwi ze wrecz sie oczekuje aby sprzet byl do kupienia bardzo tanio

niby jakim cudem :)?

 

jesli kto dostał w spadku i mu zbywa to moze i odda za wywieznienie

ale jesli zabulił 2k DM chocby i w czasacgh kiedy juz marka az tak dobrze nie stała to nie odda za 100E - bo poprostu byłby glupi chyba ze opcja jest taka ze mu wadzi i zagraca

 

swoja droga "dziwne" to sa ceny grundiga o ktorym mowol wczesniej Waldi - 500 E nic trudnego zobaczyc

 

mnie by zdziwiła nie za wysoka cena ale gdybym zobaczył go za 500 zł - to dopiero byłoby dziwne :)

 

 

swoja droga wolałbym wydac mniej niz 1K zł a dolozyc te pozostałe 500 do lepszego daca albo kolumn (ogolnie panuje chora uwazam tendencja do kupoowania stosunkowo "dziadowskich" kolumn jak najtaniej i poteznych dzwiekowo i cenowo wzmacniaczy)

wiec tez nie przyłoze reki do polecania "przepłaconych" wzmacniaczy- chyba ze ma sie juz cala reszte na bardzo dobrym poziomie

 

 

 

co to takiego ta neonówka?

chodzi o takie urzadzenie?

http://archiwum.allegro.pl/oferta/probnik-detektor-fazy-neonowka-fazer-777-tester-i3185041433.html

Edytowane przez erazm2

moge wsciec sie i utytłac, paść na morde bylem wytrwał, byle małych świństw gonitwa nie wciagnęła mnie - dopuki wierzysz we mnie miła w tym jest moja wielka siła z zyciem mnie nie pogodziłaś ale z samym sobą tak, mam przy sobie gorzką pamieć, mam Twoj usmiech co nie kłamie wiem ze juz mnie nic nie złamie :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dwa tygodnie temu był na allegro CV440, protoplasta CV441 za 450 zł. Brzydki jak noc (wiadomo, kwestia gustu), ale konstrukcyjnie praktycznie taki sam.

Wrócę jeszcze do subiektywnie odczuwalnej dynamiki brzmienia (abstrahując od właściwości pomieszczenia) Czy mogą mieć na to wpływ np. wyschnięte kondensatory, te duże, na końcówkach? Mimo, że z najwyższej półki, to jednak podzespoły mają po niemal 30 lat. Pytanie czysto teoretyczne, bo słucham teraz ostatniej płyty Riverside i nie mogę powiedzieć by czegoś brakowało. Wiem jednak, że np taki Luxman LV113 potrafił subiektywnie bardziej rozbujać membrany, mimo papierowo gorszych parametrów. Podobnie, w wąskim zakresie, robił to rotel ra-04. Vampiria czy alephx (też kolegi z Wrocławia) to przy tym zupełnie inna galaktyka, więc nawet nie wspominam

Czechy24.com.pl - Czechy na okrągło

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

predzej te najmniejsze trzba wymienic

w tym wieku to niekoniecznie

 

mam starsze sprzety ktore dobrze graja w stosunku do o wiele nowszych - jesli jest spora roznica in plus to nie ma co wymieniac raczej

 

chcesz wiedziec jak bardzo sa wyschniete to ochłodz pomieszczenie do 5-6 stopni i odpal wzmacniacz wychłodzony

bedzie powaznie zle to do wymiany - ponoc - taka porade słyszałem od elektronika co do badania przeplywnosci kondów inna sprawa ze pozostałe elementy tez moga gorzej działac w niskiej

 

elektroniczne uklady dac za to dobrze i najlepiej działaja (wg papieru) na chłodzie

karte dzwiekową powinno sie chłodzic i to wcala nie na procesorze ale na przetwornikach

 

ps

extremalne badanie po włozeniu do lodówki :) - klopot by po wyjeciu było na tyle chłodno w otoczeniu aby sie nie skraplała woda

Edytowane przez erazm2

moge wsciec sie i utytłac, paść na morde bylem wytrwał, byle małych świństw gonitwa nie wciagnęła mnie - dopuki wierzysz we mnie miła w tym jest moja wielka siła z zyciem mnie nie pogodziłaś ale z samym sobą tak, mam przy sobie gorzką pamieć, mam Twoj usmiech co nie kłamie wiem ze juz mnie nic nie złamie :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
Gość stary bej

(Konto usunięte)

 

Nie, to nie taki "fazer", a taki jak na poniższym zdjęciu.

Zdjęcie przypadkowe, ja tym nie handluję.

Wrócę jeszcze do subiektywnie odczuwalnej dynamiki brzmienia (abstrahując od właściwości pomieszczenia) Czy mogą mieć na to wpływ np. wyschnięte kondensatory, te duże, na końcówkach? Mimo, że z najwyższej półki, to jednak podzespoły mają po niemal 30 lat.

 

Akurat o te kondensatory bym się najmniej "troszczył".

Już nie raz dowiedziono, że one trzymają parametry.

Ale warto zobaczyć do wnętrza wzmacniacza, jakiej firmy są wstawione.

 

Masz Waldi76 serwisówkę do tego "grajka" ? :-)

Jak masz to podeślij na PW, looknę w nią z przyjemnością.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

serwisówkę mam, ale i na sieci jest http://dual.pytalhost.eu/CV441s/

 

i do cv440 też http://dual.pytalhost.eu/cv440s/

 

parę zdjęć ze środka jest na sieci, np: http://s569.photobucket.com/user/sloop81/media/DUAL%20CV441/Picture007.jpg.html

 

sam powiem szczerze to otwierałem go tylko raz, na początku, jak go kupiłem, by posprawdzać czy podzespoły ok, m.in. tranzystory

Czechy24.com.pl - Czechy na okrągło

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

pre lampowe Adagio Sound, końcówka Sugden Au51 P MKII, AVI Laboratory Series, strojenie kolumn Adagio Sound - wszystko spięte kabelkami ;-)) żeby grało

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
Gość stary bej

(Konto usunięte)

Stary Beju

 

ja w sprawie "neonowki"

załatwiłem urzadzenie i chcilaem porobic ale jak sie okazało mam wyki i gniazda z bolcem we wtycze z jednej strony dziura na bolec

nie bardzo moge nawet zmienic owo fazowanie , czy uwazasz ze jak jest do sciany zgodnie z bolcem a pozniej w przedluzaczu tak samo to juz załatwia sprawę?

 

dodam ze uziemienia w kablu sciennym nie ma - gniazdo "jest na sztukę"

wzmacniacz nie pozkazuje zazenia za to komp cos tam pokazuje - polaczone sa oczywiscie

 

nalezało by to wszystko rozkrecic i przebudowac?

Edytowane przez erazm2

moge wsciec sie i utytłac, paść na morde bylem wytrwał, byle małych świństw gonitwa nie wciagnęła mnie - dopuki wierzysz we mnie miła w tym jest moja wielka siła z zyciem mnie nie pogodziłaś ale z samym sobą tak, mam przy sobie gorzką pamieć, mam Twoj usmiech co nie kłamie wiem ze juz mnie nic nie złamie :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

czy w tej neonówkce ma znaczenie jak bardzo miga ?

Edytowane przez erazm2

moge wsciec sie i utytłac, paść na morde bylem wytrwał, byle małych świństw gonitwa nie wciagnęła mnie - dopuki wierzysz we mnie miła w tym jest moja wielka siła z zyciem mnie nie pogodziłaś ale z samym sobą tak, mam przy sobie gorzką pamieć, mam Twoj usmiech co nie kłamie wiem ze juz mnie nic nie złamie :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
Gość stary bej

(Konto usunięte)

czy w tej neonówkce ma znaczenie jak bardzo miga ?

Bardzo rzadko ostatnio bywam w tym temacie, więc wybacz że dopiero teraz odpisuję.

Przede wszystkim nie rozumiem wcześniejszego Twojego wpisu - czy używasz translatora, czy po prostu tak niedbale piszesz, że się nie da tego zrozumieć ?

Powyżej podałem sposób na poprawne podłączenie wtyczki do gniazda sieciowego, ale nie będę rozwijał tematu jak sobie z ewentualnymi problemami poradzić, gdyż to nie jest temat o tym, a o urządzeniach marki Dual.

Napiszę kolejny raz - przy poprawnym podłączeniu sprzętu do sieci neonówka nie powinna w ogóle się żarzyć ani mrugać.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Za radą kolegi porozpinałem sobie cały sprzęt i rozpocząłem sprawdzanie neonówką "poprawności" faz. Oblatałem już przedłużacze, listwy sieciowe i kilka wzmacniaczy. Na razie jest OK, ale jutro pewnie pół dnia nie moje - chciałbym wtyczki zasilające w jednoznaczny sposób oznakować, żeby w przyszłości nie robić prób od nowa.

 

Przy okazji zmierzyłem pobór mocy wzmacniaczy CV441 i CV1700. O ile ten pierwszy przy normalnym odsłuchu muzyki ciągnie z sieci w okolicach 50W, to CV1700 na dzień dobry (bez podpinania czegokolwiek) połyka 140W! Może taki jego urok, a może wymaga przeglądu - co myślicie?

Edytowane przez konradskala
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
Gość stary bej

(Konto usunięte)

O ile ten pierwszy przy normalnym odsłuchu muzyki ciągnie z sieci w okolicach 50W, to CV1700 na dzień dobry (bez podpinania czegokolwiek) połyka 140W! Może taki jego urok, a może wymaga przeglądu - co myślicie?

To że "ciągnienie" z sieci 50W i w drugim przypadku 170W jest prawdopodobnie spowodowane tym, że w obu wzmacniaczach są różnie ustawione prądy spoczynkowe końcówek mocy.

Całkiem nawet możliwe, że końcówka CV441 pracuje w klasie B i stąd pobór prądu z sieci uzależniony jest od mocy wyjściowej.

Ale ja się sugeruję wyłącznie wymiarami obudowy i mocą wyjściową tego wzmacniacza, która jest na poziomie 200W/4R.

Z typowej wielkości "pudła" aż 2x200W max ?

Może gdybym porównał oba datashety tych wzmacniaczy, to bym mógł coś więcej napisać.

 

Na razie jednak zajęty jestem szukaniem serwisówki do CV650RC i nie mogę jej nigdzie namierzyć :-(

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
Gość stary bej

(Konto usunięte)

Zaczynam być chyba monotematyczny pisząc że serwisówki do CV-650RC za free nigdzie nie udało mi się znaleźć.

Ale taka prawda, a za eurosy czy dulary, zresztą nie małe nie zamierzam na jebayu tego "zeszytu" kupować.

Widziałem nawet po $22 z małymi centami, a to chyba już mocna przesada.

Nie chwaląc się, a i zdjęć na razie nie pokazując, napiszę tylko że "brzydkiego, małego śmierdziela" i ja mam już w domu.

To model do którego właśnie poszukuję tego service manual'a.

Wzmacniacz jest niepozorny, a można nawet napisać, że "nie trzymający" wymiaru - jego szerokość to typowe 44cm, wysokość 11cm bez "nóżek" i o głębokość obudowy tu chodzi, bo ta ma zaledwie 24,5cm.

Czyli lookając na niego z góry, wygląda na taki draczny i pokraczny klocek.

 

Nie wiem, czy i tym razem nie udało mi się przypadkiem kupić prawie "dziewicze" urządzenie, bo po rozpakowaniu go mimo że obudowa nosiła znamiona używania, przenoszenia, a może tylko składowania to z wnętrza unosił się zapach elektroniki ...nieużywanej.

Po podłączeniu wszystkiego jak należy i uruchomieniu zestawu ten zapach wzmógł się na tyle, że musiałem na pewien czas otworzyć szeroko okno.

To taki specyficzny i trudno definiowalny zapach wygrzewanych urządzeń, a w zasadzie ich elektroniki.

Po paru godzinach od włączenia przestało już "capić", a ja dalej wygrzewam tego brzydala dając mu zapętloną muzę z CD Audioslave, takie mocne i gęste granie.

O brzmieniu nic na razie nie napiszę, gdyż zdecydowanie za wcześnie na jakieś opinie.

"Brzydki, mały śmierdziel" ma jednak potencjał i "serce" do grania.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
  • 2 tygodnie później...
Gość stary bej

(Konto usunięte)

Rzadko się zdarza, by w jednym czasie tyle fajnych duali wystawionych było do sprzedaży.

 

Ale to chyba dobrze, jest w czym wybierać.

Żałuję trochę że nie dane mi było kupić 441, lub choćby posłuchać, aby mieć skalę porównawczą do mojego klocka "śmierdziuszka" ;-)

Mój CV 650RC się już chyba wygrzał, bo nawet z nochalem w kratce nie czuć tego przykrego zapachu.

Nie zauważyłem w tym czasie jakiegoś znaczącego pogorszenia się lub polepszenia dźwięku, a ten jest niezły.

Mogę w końcu posłuchać Dream Theater.

Ale nie tylko taki ciężki gatunek jest dobrze "prowadzony" przez ten wzmacniacz.

Paticia Barber i Diana Krall również czarują wokalami, i słychać że towarzyszący tym Paniom instrumentaliści nie byli z "łapanki".

 

CV 650RC jest wzmacniaczem który się nie narzuca, kreuje scenę za kolumnami.

Wrażenie podczas odsłuchu jest takie, jakbyśmy siedzieli na środku sali koncertowej, a nie w jej pierwszych rzędach.

Czyli że żadna z tych ładnych i utalentowanych artystek nie drze nam się prosto do ucha, a całość koncertu możemy ogarnąć w bardziej ludzki sposób = taki typ prezentacji i takie granie po prostu lubię.

 

To samo się dzieje z czymś mocniejszym (bez skojarzeń).

Może przełom średnicy i basu nie jest tak motoryczny i wyrafinowany jak w posiadanym kiedyś Rotelu, bo tylko tak potrafi ten wycinek pasma zagrać "ta firma", ale równie poprawnie robi to Dual.

Poprawnie nie znaczy identycznie, bo wzmacniacz gra raczej "ciemno" i do cięższej muzy najlepiej się nadaje - typowa niemiecka szkoła brzmienia.

Podsumowując, wysokie nie kaleczą uszu, średnica nie przewodzi reszcie pasma, a bas jest fundamentem wymienionych.

Jest kontrolowany, dość szybki i posiada niezłe wygaszenie (płyta Yello).

Za pieniądze jakie zapłaciłem za ten wzmacniacz nie kupiłbym nawet obudowy, więc uważam że tym bardziej to dobrze zainwestowana kasa.

 

Ratujcie, dalej nie mogę dorwać do tego klocka service manual !.

 

Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
Gość stary bej

(Konto usunięte)

I jeszcze jedno.

Nie posiadając serwisówki chciałem zapytać posiadaczy wzmacniaczy Duala, czy też tak macie ?

Otóż włączenie do sieci jest od razu sygnalizowane czerwoną "ikonką" na wyświetlaczu (strzałka na zdjęciu), czyli że prawdopodobnie od chwili włożenia wtyczki sieciowej do gniazda część elektroniki jest już pod napięciem.

To nawet wynika z "krótkiego skoku" przycisku Power, bo nie jest to typowy isostat.

Na pewno nie są to obwody główne, które pracują na "pół gwizdka", tylko pomocnicze uruchamiające te główne, gdyż po naciśnięciu "power" słychać załączenie się przekaźnika głównego załączającego zasilanie sieciowe i w odstępie paru sekund kolejnego, który załącza głośniki.

Niby fajne, ale to raczej marnotrawstwo energii elektrycznej, gdyż nie wiem ile tej energii pobiera układ załączająco-czuwający (?).

 

Z tyłu urządzenia są dwie zwory odłączające układ preampa od końcówki mocy (zdjęcie).

Na przednim panelu przycisk "Direkct", eliminuje on działanie regulatorów barwy i przycisku "Loudnes", działa tylko pokrętło "Balance".

Gdyby nie "oczojebny" wyświetlacz, który w ciemności dość mocno świeci można by uznać panel przedni wzmacniacza za typowe rozwiązanie - z tym wyświetlaczem niemiaszki nieco przesadzili, zwłaszcza z jego wielkością.

Zwykłe diody informujące o załączonych/wyłączonych opcjach wzmacniacza załatwiły by w zupełności sprawę.

Na pewno można się przyczepić do przyłącza sieciowego, bo do "audiofilskości" mu daleko.

 

Wklejone zdjęcia pochodzą z netu, a moje urządzenie jest również w nienagannym stanie.

Edytowane przez stary bej
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ja mam cały czas w trybie czuwania

kiedy jest pod prądem jest na czuwaniu

 

wybacz ale oczekiwanie przyłaczy sieciowych audiofilskich to chyba nie ten sprzet

"dobrze" ze w ogóle jest wtyczka ku wymianie

 

zamów model jaki chciałes 4xxx tam jest audiofilski konektor

 

niewiele jest informacji o samym 650 tak jak i z tą serwisówka (rozgladałem sie rowniez i niestety) lecz to raczej jeden z "podstawowych" modeli

sprzet nie kosztuje majatku by mu energizery wstawiac wiecej warte niz on sam :)

takie oczekiwanie mnie zaszokowało - ale co tam , mogłoby byc i inne przyłacze :)

 

pewnie nie ma w okreslonym celu by nie pozycjonowac sprzetu "gadzetami" bo napewno nie z oszczednosci -zadna to oszczednosc

 

 

ps

 

las płucami wsi i miast - czuj duch

marnotrawstwo energii - juz widze wszystkich ekologów wykrecajacych bezpieczniki na noc :)

zebyscie wiecej sie poruszali piechota niz samochodami to i o wiele wiecej sie przysłuzycie niz wykrecaniem bezpoieczników - jak ja nie cierpie tej propagandy masonsko ekologicznej :p

 

szkoda ze nie protestujecie przeciwko zwozeniu towaru z azji to dopiero marnotrawstwo energii w transporcie i znędznienie regionalnej mysli przetwórczej - jakos powazne sprawy mało kogo obchodza ale bezpieczniki na noc to tak tak i jestesmy super goscie dbajacy

oj zmanipulowani przez guru "al gore" i inne podstawione mendy propagandziarskie

eko terrorysci :p

 

(nic osobistego ku bejowi tak ogólnie ku "modzie")

Edytowane przez erazm2

moge wsciec sie i utytłac, paść na morde bylem wytrwał, byle małych świństw gonitwa nie wciagnęła mnie - dopuki wierzysz we mnie miła w tym jest moja wielka siła z zyciem mnie nie pogodziłaś ale z samym sobą tak, mam przy sobie gorzką pamieć, mam Twoj usmiech co nie kłamie wiem ze juz mnie nic nie złamie :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
Gość stary bej

(Konto usunięte)

marnotrawstwo energii - juz widze wszystkich ekologów wykrecajacych bezpieczniki na noc :)

zebyscie wiecej sie poruszali piechota niz samochodami to i o wiele wiecej sie przysłuzycie niz wykrecaniem bezpoieczników - jak ja nie cierpie tej propagandy masonsko ekologicznej :p

 

Nie przesadzaj, jakiej masońskiej ?

Póki co stać mnie płacić rachunki, w tym i te za prąd, ale dlaczego nawet te 8W ma być marnotrawione ? zwłaszcza że potrafię nie słuchać sprzętu parę dni.

 

Natomiast, co do "mody" ...to się zgadzam, jest "moda" na ogłupianie :-)

 

Ze wstawieniem lepszego gniazda przyłączeniowego też nie widzę problemu, tylko że mi się nie chce ;-)

Rozsądniejszym rozwiązaniem było by zrobienie połączenia przewodu sieciowego na stałe.

Nie zapominajmy o tym, że każdy dodatkowy styk (gniazda sieciowe, przełączniki, isostaty) może wpływać negatywnie na pracę urządzenia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

moze moze wplywac

jesli mamy sprzet za porzadne pieniadze czyl baaaardzo wartosciowy pod wzgledem dzwiekowym

 

gdybym posiadał to np

w odpicowanym grundigu 9000 z t+a tmr220 pewnie bym zlutowal na srebro ;) by szukac wpływów

 

tu niezbyt widze sensu

ot zdziwiło mnie ze zwrociłes na to uwage w takim sprzecie - ale OK jak najbardziej słuszne rady

tylko nie wiem czy "tu i teraz"

Edytowane przez erazm2

moge wsciec sie i utytłac, paść na morde bylem wytrwał, byle małych świństw gonitwa nie wciagnęła mnie - dopuki wierzysz we mnie miła w tym jest moja wielka siła z zyciem mnie nie pogodziłaś ale z samym sobą tak, mam przy sobie gorzką pamieć, mam Twoj usmiech co nie kłamie wiem ze juz mnie nic nie złamie :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na pewno można się przyczepić do przyłącza sieciowego, bo do "audiofilskości" mu daleko.

Audiofilskie na pewno też nie są "sprężynki" na kable w najwyższych modelach, nawet CV 440/441, a jednak jakoś to gra :)

A co do grania, to kogo by nie zacytować, Duale grają co najmniej dobrze, a jednak firma nie zaistniała i poza gramofonami (i to chyba też ponownie wskrzeszonymi) słuch po niej zaginął. Nie znam się na ekonomi i może dlatego nie mogę zrozumieć co się stało

Czechy24.com.pl - Czechy na okrągło

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

                  wykrzyknik.png

Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
 

Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

 

Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat.