Skocz do zawartości
IGNORED

Klub miłośników Musical Fidelity


clo2

Rekomendowane odpowiedzi

4 godziny temu, Ronaldo9 napisał:

Ale dla czego szkoda??po co maja kombinować jak z np.m6??  Zrobili m6 ,później m6i a teraz jest m6si???czy się mylę?? I nikt nie wie czym one się od siebie roznia a cena pewnie poszła do góry. MAM tylko nadzieję że za jakiś czas pojawi się jakaś super integra która będzie deptać  po piętach (macintosh,luxman czy ML)bo jakoś nie widzę żeby m8xi miało z nimi szanse.

Tu nie masz racji . Seria integry M6 miała faktycznie kosmetyczne zmiany , lecz ceny właśnie spadały . Nawet gdyby nie miały dalej się tak zachowywać czekam na M6xi ( może M6ri) 

Myślę że superintegrą pozostanie M8xi . Lepiej tylko dzielonki. Najniższy rejestr czyli 2/3/5 też uważam wymaga uporządkowania. 

I jest jeszcze jeden argument za kupowaniem audio-systemów: w przypadku ewentualnego rozwodu rzadko się go traci na rzecz partnera: jacht przepadnie, dom przepadnie, dzieło sztuki przepadnie, prawa rodzicielskie przepadną - ale sprzęt na pewno będzie ci towarzyszył na nowej drodze życia. Nawet lichwiarz powinien to docenić.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

28 minut temu, marek-1969 napisał:

Tu nie masz racji . Seria integry M6 miała faktycznie kosmetyczne zmiany , lecz ceny właśnie spadały . Nawet gdyby nie miały dalej się tak zachowywać czekam na M6xi ( może M6ri) 

Myślę że superintegrą pozostanie M8xi . Lepiej tylko dzielonki. Najniższy rejestr czyli 2/3/5 też uważam wymaga uporządkowania. 

Ok ceny spadły lub zostały na tym samym poziomie ale trzy   wersje powstały.Powiedz mi co według ciebie powinna mieć  m6xi lub m6ri???.Ja osobiście nie widzę żadnego sensu budowania kolejnej 6 skoro.na rynku mamy integre,dzielonke, cdka,m6500 oraz encore.Nie czytałem za wiele o m8xi ale tak na szybko to czym ona się różni od m6500???chyba tylko tym że.ma dac ale może się mylę. JEzeli m8xi będzie flagową  integra to niestety ale MF będzie mógł  się mierzyć z markami jak denon,yamaha i arcam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zapomniałem dodać że osobnego m6 DAC tez można kupić 

Wczoraj rozmawiałem z jednym gościem o MF M6sR DAC którego on ma. Bardzo go zachwalał. Nawet prosiłem żeby wszedł na forum i napisał coś. Ponoć bardzo dobry sprzęt


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jestem rzecznikiem integr bez dac'a . Nowa 6 stka mogła by być bez tego dodatku ale z małym wyświetlaczem.

Edytowane przez marek-1969

I jest jeszcze jeden argument za kupowaniem audio-systemów: w przypadku ewentualnego rozwodu rzadko się go traci na rzecz partnera: jacht przepadnie, dom przepadnie, dzieło sztuki przepadnie, prawa rodzicielskie przepadną - ale sprzęt na pewno będzie ci towarzyszył na nowej drodze życia. Nawet lichwiarz powinien to docenić.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jestem rzecznikiem integr bez dac'a . Nowa 6 stka mogła by być bez tego dodatku ale z małym wyświetlaczem.

Ja również.

I życzę ci żebys się doczekał tej nowej inkarnacji 6 chyba że coś wiesz i nie mówisz ?
Śmierć Nu-Vista wykrakales


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A więc  po kilku  ładnych miesiącach uzytkowania  nu Visty  zdecydowałem się na kupno kabli xlr.W prasie czytałem  że odtwarzacz  po rca brzmi inaczej niż po xlr I muszę sie z tym zgodzić.Roznica jest dość wyraźna. Pamietm do dziś kiedy jeden z moich znajomych był zdziwiony tym że MF postawił na taki rozwiązanie ale mnie się to podoba ponieważ  mam do dyspozycji dwa różne charaktery tego cdeka.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A więc  po kilku  ładnych miesiącach uzytkowania  nu Visty  zdecydowałem się na kupno kabli xlr.W prasie czytałem  że odtwarzacz  po rca brzmi inaczej niż po xlr I muszę sie z tym zgodzić.Roznica jest dość wyraźna. Pamietm do dziś kiedy jeden z moich znajomych był zdziwiony tym że MF postawił na taki rozwiązanie ale mnie się to podoba ponieważ  mam do dyspozycji dwa różne charaktery tego cdeka.

To napisz na czym różnica polega. O ile pamiętam po RCA jest przez nuvistory a po XLR bez . Jak to na dźwięk się przekłada ?


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przeklada się to dość odczuwalnie.kable xlr to qed audio 40.Pierwsze co się rzuca w ucho to wrażenie że koc spadł z kolumn I to nie jeden. Dzwiek jest bardzo żywy  i otwarty,pełny energii  tak jakbyśmy  siedzieli  z 1m bliżej  kolumn.Na jednej z płyt zauważyłem  że bas nie ma takiej masy jak po rca jest dużo  lżejsze  ale zarazem bardziej wypełnia pokój. Wokal wychodził przed średnice  był bardziej analityczny. Słuchając kilku piosenek  zadałem sobie pytanie  jak ja mogłem  korzystać z rca??przecież ten dźwięk jest zamulony,bez energii i wszystko wydaje się być przysłonięte  grubym kocem "ALE"wystarczyło  tylko  przesłuchać kilka piosenek  na RCA żeby  docenić  kulturę i spokój jakie oferują  nu vistory.Wszysyko robi się spokojniejsze,żadne  pasmo nie próbuje się przebić na pierwszy plan .W xlr zauważyłem jedną wadę  mianowicie kiedy podkręcimy głośniej to muzyka zaczyna denerwować  robi się tak zwane  "granie na twarz "czy jakos tak.Byc może to wina kabla,bo przeciez  qed jest znane z jasnego grania. Muszę przyznać że nu vistory w odtwarzaczu  mają  większe znaczenie niż  we wzmacniaczu zresztą  pamiętam do dziś że przeskok z LEEMA ANTILLA  byl ogromy a przecież  leema  brzmi analogowo.Przed testem na fb napisali do mnie z firmy która  zajmuje się tuningowaniem  wzmacniaczy itd. Że ten cdek to (Best cd for vinyl  lovers ) I naprawde moze tak być. Na koniec dodam że poziom głośność  pomiędzy rca a xlr próbowałem ustawić według  aplikacj na tel. 

Przeklada się to dość odczuwalnie.kable xlr to qed audio 40.Pierwsze co się rzuca w ucho to wrażenie że koc spadł z kolumn I to nie jeden. Dzwiek jest bardzo żywy  i otwarty,pełny energii  tak jakbyśmy  siedzieli  z 1m bliżej  kolumn.Na jednej z płyt zauważyłem  że bas nie ma takiej masy jak po rca jest dużo  lżejsze  ale zarazem bardziej wypełnia pokój. Wokal wychodził przed średnice  był bardziej analityczny. Słuchając kilku piosenek  zadałem sobie pytanie  jak ja mogłem  korzystać z rca??przecież ten dźwięk jest zamulony,bez energii i wszystko wydaje się być przysłonięte  grubym kocem "ALE"wystarczyło  tylko  przesłuchać kilka piosenek  na RCA żeby  docenić  kulturę i spokój jakie oferują  nu vistory.Wszysyko robi się spokojniejsze,żadne  pasmo nie próbuje się przebić na pierwszy plan .W xlr zauważyłem jedną wadę  mianowicie kiedy podkręcimy głośniej to muzyka zaczyna denerwować  robi się tak zwane  "granie na twarz "czy jakos tak.Byc może to wina kabla,bo przeciez  qed jest znane z jasnego grania. Muszę przyznać że nu vistory w odtwarzaczu  mają  większe znaczenie niż  we wzmacniaczu zresztą  pamiętam do dziś że przeskok z LEEMA ANTILLA  byl ogromy a przecież  leema  brzmi analogowo.Przed testem na fb napisali do mnie z firmy która  zajmuje się tuningowaniem  wzmacniaczy itd. Że ten cdek to (Best cd for vinyl  lovers ) I naprawde moze tak być. Na koniec dodam że poziom głośność  pomiędzy rca a xlr próbowałem ustawić według  aplikacj na tel. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 minuty temu, asterix1 napisał:

Miałem kiedy jeden kabel tego producenta ( nie pamiętam jaki model) długo u mnie nie pobył-był zbyt jasno "grający"

Wiesz może to.tez kwestia przyzwyczajenia,być może za szybko oceniłem  te xlr. ogolnie nie słucham głośno muzyki  więc zobaczymy za kilka dni .właśnie testuje płytę  P domagały "opowiem Ci o mnie" I raz dwa trzy  25,oj jak ja si3 cieszę że nie oddałem Tannoyi

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wiesz może to.tez kwestia przyzwyczajenia,być może za szybko oceniłem  te xlr. ogolnie nie słucham głośno muzyki  więc zobaczymy za kilka dni .właśnie testuje płytę  P domagały "opowiem Ci o mnie" I raz dwa trzy  25,oj jak ja si3 cieszę że nie oddałem Tannoyi

Żeby tak obiektywnie porównać to musiałby mieć te same kable na RCA i XLR dopiero wówczas "wyeliminuje aż wpływ kabla" na różnicowanie wyjść. Nimi dochodzi ciągła regulacja poziomu vol za każdym razem. Utrudnia to.
No ale zabawa jest.
Szkoda że ten CDek tyle kosztuje bo bym się szarpnął ale ja 80-90% słucham z plików , czy ripow CD na moim cocktail audio x45, Tidal , Spotyfy ... I Szkoda mi kasy pakować w CDeka


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

27 minut temu, Marcin Wielgus napisał:


Żeby tak obiektywnie porównać to musiałby mieć te same kable na RCA i XLR dopiero wówczas "wyeliminuje aż wpływ kabla" na różnicowanie wyjść. Nimi dochodzi ciągła regulacja poziomu vol za każdym razem. Utrudnia to.
No ale zabawa jest.
Szkoda że ten CDek tyle kosztuje bo bym się szarpnął ale ja 80-90% słucham z plików , czy ripow CD na moim cocktail audio x45, Tidal , Spotyfy ... I Szkoda mi kasy pakować w CDeka


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Zgadza się  różnica  w cenie kabli jest dość spora  bo  koszt   XLR QED to  130£ a siltech  550 to  1700£.co do poziomu głośność  to ustawialem go według  aplikacji na tel. Maxymalny hałas  w pokoju to 85db a średni 75db i tego się trzymam  .co do plików  ripow itd to mój.kolega ma naima 272 czyli zabawkę za jakies 20kzl i niedawno pożyczył MFm3 cd  i przyznał ze cd brzmi lepiej niż tidal hi fi.Powiem wam szczeze ze poważnie się zastanawiam z którym  urządzeniem z rodziny nu.vista było by.mi się trudniej rozstać

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 24.02.2021 o 18:28, Marcin Wielgus napisał:


Wczoraj rozmawiałem z jednym gościem o MF M6sR DAC którego on ma. Bardzo go zachwalał. Nawet prosiłem żeby wszedł na forum i napisał coś. Ponoć bardzo dobry sprzęt


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Rzekło się. Parę słów o DAC MF m6sR, może to kogoś zainteresuje – sprzęt świetny, porównywany odsłuchowo bezpośrednio z Chord’em Qutest’em i Toppingiem D90. Granie bardzo przestrzenne, plany niesamowicie eksponowane w każdym repertuarze o ile tylko realizacje pozwalają. A jak się okazuje pozwalają prawie zawsze. Precyzja, holografia pełna, przy czym całość niewymuszona, niejazgotliwa, wcale nie jakaś bardzo jasna. Z powodów jw. dość krytyczny wobec niektórych dostępnych nagrań klasyki na Tidal’u (używam tylko Tidala, może gdzie indziej jest to samo). Słabsze pliki dość bezlitośnie obnażane. Problem rozwiązuje kontrolowane przejście z CD na flac/wac we własnym zakresie co jednoznacznie wskazuje Tidala jako źródło problemu.

U mnie gra to ze wzmacniaczem PrimareI30 (Nuvista w drodze) i AP Virgo III. Transport Primare albo Node2i na zewnętrznym zasilaniu. Połączenie przez XLR.

To nowa twarz znanego już wcześniej DAC M6s z logem Roon tested i kilkoma zmianami (native dsd, inny wtyk usb). Starszej wersji nie słyszałem, więc nie wiem jakie są zmiany w dźwięku. Dużych recenzji póki co nie ma, znalazłem jedynie coś takiego:

https://www.hiendnews.gr/musical-fidelity-m6sr-dac-review/

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...
W dniu 28.02.2021 o 15:43, Tomzof napisał:

Rzekło się. Parę słów o DAC MF m6sR, może to kogoś zainteresuje – sprzęt świetny, porównywany odsłuchowo bezpośrednio z Chord’em Qutest’em i Toppingiem D90. Granie bardzo przestrzenne, plany niesamowicie eksponowane w każdym repertuarze o ile tylko realizacje pozwalają. A jak się okazuje pozwalają prawie zawsze. Precyzja, holografia pełna, przy czym całość niewymuszona, niejazgotliwa, wcale nie jakaś bardzo jasna. Z powodów jw. dość krytyczny wobec niektórych dostępnych nagrań klasyki na Tidal’u (używam tylko Tidala, może gdzie indziej jest to samo). Słabsze pliki dość bezlitośnie obnażane. Problem rozwiązuje kontrolowane przejście z CD na flac/wac we własnym zakresie co jednoznacznie wskazuje Tidala jako źródło problemu.

U mnie gra to ze wzmacniaczem PrimareI30 (Nuvista w drodze) i AP Virgo III. Transport Primare albo Node2i na zewnętrznym zasilaniu. Połączenie przez XLR.

To nowa twarz znanego już wcześniej DAC M6s z logem Roon tested i kilkoma zmianami (native dsd, inny wtyk usb). Starszej wersji nie słyszałem, więc nie wiem jakie są zmiany w dźwięku. Dużych recenzji póki co nie ma, znalazłem jedynie coś takiego:

https://www.hiendnews.gr/musical-fidelity-m6sr-dac-review/

Tomku dzięki za opis. Niewielu jest posiadaczy tego DACa a myślę - po rozmowie z Tobą, że warto się nim zainteresować. 

Fakt porównania z Chordem i najnowszym Toppingiem tylko utwierdza mnie w tym przekonaniu. Mam nadzieję że Nu-Vista 600 pozwoli na jeszcze wyższy poziom grania. Koniecznie napisz jak ci się spasowała w twój system. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...

Dzień dobry wszystkim. Rzadko się tu udzielam (zdecydowani więcej czytam) ale myślę że jest dobra okazja żeby skrobnąć parę słów a także zadać pytanie. Otóż 2 tygodnie temu stałem się szczęśliwym posiadaczem Nu-Visty 600 (jeszcze raz wielkie dzięki dla Marcina za "making it happen" 🙂).  Nu-Vista zastąpiła M6i (przy okazji, jest do sprzedania) i od razu wpadła mi w ucho. Sposób w jaki kontroluje moje zestawy głośnikowe jest imponujący. Dźwięk jest całkowicie oderwany od kolumn (nawet przy włączonym świetle i otwartych oczach 😉 ) scena szeroka i głęboka. Nie jestem super doświadczonym audiofilem i nie potrafię kwieciście pisać o walorach dźwiękowych ale dla mnie to co Nu-Vista podaje do zestawów głośnikowych jest dokładnie tym czego ja potrzebuję. Pełna równowaga tonalna, żadne pasmo nie jest faworyzowane, jest czysto i dynamicznie, bas chodzi nisko a wysokie ładnie wybrzmiewają. Dla mnie jest to chyba ostateczne rozwiązanie kwestii wzmocnienia:) oczywiście pewnie można lepiej lub inaczej, ale nie mam na tyle samozaparcia żeby przerzucać dziesiątki innych wzmacniaczy i szukać subtelnych różnic. Tak więc dzięki wielkie Marcin za bycie poniekąd spirytus movens tej zmiany - niby o tym myślałem od dłuższego czasu ale byłem w tym bardzo bierny i cały czas ten pomysł leżał sobie na półce a kontakt z Tobą pozwolił nadać temu realnych kształtów. Zwłaszcza jeżeli była możliwość dorwania tego klocka w tak dobrej cenie.
A teraz pytanie do bardziej doświadczonych - mając naprawdę porządny wzmak oraz dobre głośniki (Amphion Argon 7L) najsłabszym ogniwem jest odtwarzacz CD (mimo, że to powszechnie chwalony Audiolab 8200). Do tej pory grałem tylko z CD lub z gramofonu ale zacząłem rozmyślać teraz o wejściu też w świat plików i streamingu. Myślę że dla mojego ucha wystarczający byłby CD player z funkcją streamingu i nawet zacząłem rozmyślać nad MF M6 encore connect ale ze zdziwieniem odkryłem że nie ma wyjścia XLR co może nie jest krytyczne ale wolałbym zostać przy tym sposobie połączenia ze wzmacniaczem. Brak XLR jest dla mnie szczególnie dziwny mając na uwadze ten przedział cenowy (inna sprawa że to jednak chyba troche za dużo jak dla mnie). Zacząłem więc analizować inne opcje i w zakresie cenowym na poziomie ok 10k PLN wpadł mi w oko Technics SL-G700. Relatywnie nowy produkt i, jak się już zdążyłem zorientować, mający bardzo pozytywne recenzje. Oczywiście zawsze warto i należy posłuchać osobiście ale chciałem Was zapytać czy ktoś może miał jakieś doświadczenia z tym playerem oraz ewentualnie o inne sugestie dla cd playera z funkcja streamingu plików z Tidala czy Spotify. Wiem że w podobnej cenie jest też Maranz. Aha... dobrze by było gdyby player miał tez możliwość odtwarzania płyt SACD. Nie mam na razie żadnej ale będąc u Marcina miałem możliwość posłuchania takiej płyty i usłyszałem różnicę więc skoro mam już dokonywać zmiany to chciałbym żeby opcja SACD też była na pokładzie 🙂

Dzięki i pozdrawiam.

Edytowane przez Pawko
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

7 godzin temu, Pawko napisał:

Dzień dobry wszystkim. Rzadko się tu udzielam (zdecydowani więcej czytam) ale myślę że jest dobra okazja żeby skrobnąć parę słów a także zadać pytanie. Otóż 2 tygodnie temu stałem się szczęśliwym posiadaczem Nu-Visty 600 (jeszcze raz wielkie dzięki dla Marcina za "making it happen" 🙂).  Nu-Vista zastąpiła M6i (przy okazji, jest do sprzedania) i od razu wpadła mi w ucho. Sposób w jaki kontroluje moje zestawy głośnikowe jest imponujący. Dźwięk jest całkowicie oderwany od kolumn (nawet przy włączonym świetle i otwartych oczach 😉 ) scena szeroka i głęboka. Nie jestem super doświadczonym audiofilem i nie potrafię kwieciście pisać o walorach dźwiękowych ale dla mnie to co Nu-Vista podaje do zestawów głośnikowych jest dokładnie tym czego ja potrzebuję. Pełna równowaga tonalna, żadne pasmo nie jest faworyzowane, jest czysto i dynamicznie, bas chodzi nisko a wysokie ładnie wybrzmiewają. Dla mnie jest to chyba ostateczne rozwiązanie kwestii wzmocnienia:) oczywiście pewnie można lepiej lub inaczej, ale nie mam na tyle samozaparcia żeby przerzucać dziesiątki innych wzmacniaczy i szukać subtelnych różnic. Tak więc dzięki wielkie Marcin za bycie poniekąd spirytus movens tej zmiany - niby o tym myślałem od dłuższego czasu ale byłem w tym bardzo bierny i cały czas ten pomysł leżał sobie na półce a kontakt z Tobą pozwolił nadać temu realnych kształtów. Zwłaszcza jeżeli była możliwość dorwania tego klocka w tak dobrej cenie.
A teraz pytanie do bardziej doświadczonych - mając naprawdę porządny wzmak oraz dobre głośniki (Amphion Argon 7L) najsłabszym ogniwem jest odtwarzacz CD (mimo, że to powszechnie chwalony Audiolab 8200). Do tej pory grałem tylko z CD lub z gramofonu ale zacząłem rozmyślać teraz o wejściu też w świat plików i streamingu. Myślę że dla mojego ucha wystarczający byłby CD player z funkcją streamingu i nawet zacząłem rozmyślać nad MF M6 encore connect ale ze zdziwieniem odkryłem że nie ma wyjścia XLR co może nie jest krytyczne ale wolałbym zostać przy tym sposobie połączenia ze wzmacniaczem. Brak XLR jest dla mnie szczególnie dziwny mając na uwadze ten przedział cenowy (inna sprawa że to jednak chyba troche za dużo jak dla mnie). Zacząłem więc analizować inne opcje i w zakresie cenowym na poziomie ok 10k PLN wpadł mi w oko Technics SL-G700. Relatywnie nowy produkt i, jak się już zdążyłem zorientować, mający bardzo pozytywne recenzje. Oczywiście zawsze warto i należy posłuchać osobiście ale chciałem Was zapytać czy ktoś może miał jakieś doświadczenia z tym playerem oraz ewentualnie o inne sugestie dla cd playera z funkcja streamingu plików z Tidala czy Spotify. Wiem że w podobnej cenie jest też Maranz. Aha... dobrze by było gdyby player miał tez możliwość odtwarzania płyt SACD. Nie mam na razie żadnej ale będąc u Marcina miałem możliwość posłuchania takiej płyty i usłyszałem różnicę więc skoro mam już dokonywać zmiany to chciałbym żeby opcja SACD też była na pokładzie 🙂

Dzięki i pozdrawiam.

Xlr to ściema więc nie zawracaj sobie tym głowy 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Myślę, że możesz mieć rację że XLR to ściema, zwłaszcza że prawdopodobnie w żadnym z tych urządzeń tory nie są pełni zbalansowane. Niemniej, subiektywnie gra lepiej bo poziom wyjściowy jest wyższy no i skoro już mam takie interconnecty to czemu z nich nie korzystać 🙂 Niemniej oczywiście się nie upieram. Tak czy inaczej, interesuje mnie jakiś odtwarzacz CD/SACD z funkcjami sieciowymi, który można nabyć w okolicach 10k (z niewielkim naddatkiem) - cena za nowy. Jestem też otwarty na urządzenia używane, w tym wypadku jednak raczej poniżej 10k. Będę wdzięczny za sugestie na co spojrzeć.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cześć miłośnicy. Trochę mi zajęło przeczytanie wątku, jeszcze więcej rozmyślanie (no... liczenie, heh). Czy jest szansa na kupienie modelu M6 500i w dobrej cenie? Marcin?

Ewentualnie może ktoś rozważa pozbycie się używki? 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cześć miłośnicy. Trochę mi zajęło przeczytanie wątku, jeszcze więcej rozmyślanie (no... liczenie, heh). Czy jest szansa na kupienie modelu M6 500i w dobrej cenie? Marcin?
Ewentualnie może ktoś rozważa pozbycie się używki? 

Wywołany do tablicy mówię "zawsze" . Pisz na priv i będziemy działali.
A z ciekawości z czym ma grać ?


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Odpiszę prywatnie. W tej chwili gra: Danish Physics Point Zero 1 + Teac AI-3000 + Krell KAV 280cd. Pożyczałem od znajomego M6 500i i było dużo lepiej w mojej muzyce (rock/metal) zamiast Teac'a.

To miło nam to słyszeć bo ten Teac to nie jest słaby zawodnik. Kawał dobrej integry.
Co do M6500i to miałem go 2 lata. I powiem wam że nie ma kolumn których nie wysteruje. Znam gościa który do Infiniti kappa 8.5 go kupił i mówi że te kumny nigdy tak nie grały. Kolejny B&W 802 i to samo. To naprawdę bardzo dobry wzmak tylko wymaga dużo wygrzewania.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mnie wtedy trochę zasmuciło tylko, że drugie tyle do brzmienia wniósł w testach odtwarzacz MF M6scd. Dobrana para. Podczas gdy ja nieskory do drastycznego przebudowywania systemu i drenowania portfela. Ale jeśli chodzi o brzmienie gitar, ciężar i nasycenie średnich tonów, to było to co chciałem słyszeć. Z kolei zastanowiło mnie, że jeżeli zająłbym się akustyką pomieszczenia, której brak, to może okazać się, że miałbym za mało wysokich tonów, bo były wówczas na odpowiednim poziomie i nie chciałbym ich pomniejszyć nawet o "jotę" - byłoby za mało blach, itp.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cześć wszystkim.

Jestem świeżo upieczonym posiadaczem M6SI,

To jest mój pierwszy wzmacniacz tego producenta.

Chciałbym Was przy tej okazji poprosić o pomoc w doborze CD.

Chciałbym aby jeden pilot sterował dwoma klockami.

Obecnie mam Creek Evolution CD i Philipsa CD 604,

Philips daje się sterować pilotem od M6SI ale nie gra jak Creek.

Na chwile obecną chciałbym mieć w posiadaniu CD na XLR, którego obsłużę pilotem od MF.

Może ktoś zaproponuje jakiś odtwarzacz w budżecie ok max 1,5k?

 

Dzięki 🙂

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, Łukasz_57498 napisał:

Cześć wszystkim.

Jestem świeżo upieczonym posiadaczem M6SI,

To jest mój pierwszy wzmacniacz tego producenta.

Chciałbym Was przy tej okazji poprosić o pomoc w doborze CD.

Chciałbym aby jeden pilot sterował dwoma klockami.

Obecnie mam Creek Evolution CD i Philipsa CD 604,

Philips daje się sterować pilotem od M6SI ale nie gra jak Creek.

Na chwile obecną chciałbym mieć w posiadaniu CD na XLR, którego obsłużę pilotem od MF.

Może ktoś zaproponuje jakiś odtwarzacz w budżecie ok max 1,5k?

 

Dzięki 🙂

czesc Łukasz . witamy w klubie .

co do CD to nie wiem czy koledzy będą mieli doświadczenie na jakie CD działa pilot MF ??

no z pewnością działa na CD od MF 🙂 no M3CD to całkiem sensowne granie - miałem - ale nie ma XLR 😞 i nie ma co się obawiać szczelinowego czytnika płyt. pamietaj ze budowa CD w tym budzecie na pewno nie jest symetryczna czyli sygnal na XLR jest symetryzowany i jego wyższość nad Cinch jest ... hmm ... "wątpliwa" . pewnie czytałes wpisy powyzej. jedni slysza inni nie. pewnie to tez kwestia kabla.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

czesc Łukasz . witamy w klubie .
co do CD to nie wiem czy koledzy będą mieli doświadczenie na jakie CD działa pilot MF ??
no z pewnością działa na CD od MF  no M3CD to całkiem sensowne granie - miałem - ale nie ma XLR  i nie ma co się obawiać szczelinowego czytnika płyt. pamietaj ze budowa CD w tym budzecie na pewno nie jest symetryczna czyli sygnal na XLR jest symetryzowany i jego wyższość nad Cinch jest ... hmm ... "wątpliwa" . pewnie czytałes wpisy powyzej. jedni slysza inni nie. pewnie to tez kwestia kabla.

Byłem kiedyś z kolegą po Baltlaba Epoca 3. Sprzedający miał Dac oparty o XLR i Chinach. Na XLR grało to dużo lepiej. Nie pamietam co to był za sprzęt ale różnica była.
Nie upieram się na XLR.
Chyba tego CD MFnie kupię do Ok 1.5k?


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Ostatnio przeglądający   1 użytkownik

  • House of Marley Positive Vibration Frequency Rasta

    Patrząc na to, co lada moment zacznie wyprawiać się za oknem aż chciałoby się zanucić za nieodżałowanym Markiem Grechutą chociażby fragment niezwykle będącego na czasie utworu „Wiosna – ach to ty”. Dlatego też powoli, acz konsekwentnie warto przygotować się na prawdziwy wybuch zieleni a tym samym niemożność wysiedzenia w czterech „betonowych” ścianach. Jak to jednak w życiu bywa jeszcze się taki nie urodził, co … więc doskonale zdaję sobie sprawę, iż nie dla wszystkich pierwszy świergot ptaków j

    Fr@ntz
    Fr@ntz
    Słuchawki

    Czy płyty CD cieszą się jeszcze odpowiednią popularnością?

    W dzisiejszych czasach, ludzie coraz więcej rzeczy chętniej robią online. Odchodzi się od klasycznych rozwiązań, na rzecz nowatorskich rozwiązań. Ten stan rzeczy dotknął również branżę muzyczną. Normą jest, że artysta wydając nowy album, wypuszcza go również w wersji fizycznej, najczęściej w postaci płyt CD, które można zakupić w wielu sklepach. W opozycji do takich zakupów stoi oczywiście internet i rozmaite serwisy streamingowe, takie jak YouTube, czy Spotify. Warto się zastanowić czy, a jeśli

    audiostereo.pl
    audiostereo.pl
    Muzyka 13

    Marantz Cinema 30

    Choć z pewnością większość śledzących dział recenzencki czytelników zdążyła przyzwyczaić się do tego, że kino domowe gości u nas nad wyraz sporadycznie, to o ile tylko światło dzienne ujrzy coś ciekawego, to czysto okazjonalnie takowym rodzynkiem potrafimy się zainteresować. Oczywiście nie zawsze jest to klasyczny, przeprowadzany w zaciszu domowych czterech kątów test, jak m.in. w przypadku budżetowego, acz bezapelacyjnie wartego uwagi i po prostu świetnego Denona AVR-S770H, lecz również nieco m

    Fr@ntz
    Fr@ntz
    Systemy

    Indiana Line Diva 5

    Śmiem twierdzić, ze nikogo mającego choćby blade pojęcie o tym, co dzieję się wokół, jak wygląda rynek mieszkaniowy uświadamiać nie trzeba. Po prostu jest drogo, podobno będzie jeszcze drożej i tanio, to już było i nie wróci, a skoro jest drogo, to do łask wracają mieszkania o metrażach zgodnych z założeniami speców z lat 50-70 minionego tysiąclecia. Znaczy się znów aktualnym staje się powiedzenie „ciasne ale własne”. Dlatego też logicznym wydaje się popularność wszelkich rozwiązań możliwie komp

    Fr@ntz
    Fr@ntz
    Kolumny

    Bilety | DŻEM koncert urodzinowy| Koncert

    O wydarzeniu Kup bilet na koncert jednego z najważniejszych polskich zespołów bluesowych - zespołu Dżem! Grupa świętuje 40-lecie działalności, w związku z czym na koncertach na pewno nie zabraknie dobrze znanych przebojów, takich jak Wehikuł czasu, Whisky, Czerwony jak cegła czy Sen o Victorii. Dżem bilety na jubileuszowe koncerty już dostępne! O zespole Dżem Połączyli rocka, bluesa, reggae, country. Nagrali piosenki, które uwielbiają zarówno koneserzy, jak i niedzielni słuchacze

    AudioNews
    AudioNews
    Newsy
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

                  wykrzyknik.png

Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
 

Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

 

Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat.