Skocz do zawartości
IGNORED

Klub miłośników Musical Fidelity


clo2

Rekomendowane odpowiedzi

Nie znam sie ale kable zasilajace ktore pożyczyłem od kolegi  nie wniosły  nic..dziś  mu je oddam, ale kiedy dojedzie do mnie interconekt  to pożyczę ponownie zeby mieć 100%pewności. 

Pamiętajmy o jednej ważnej kwestii co do kabli zasilających i kondycjonerow zasilania tj każdy z nas mieszka w innym miejscu a niektórzy w innym kraju efekt jest taki że "jakość / stabilność" prądu która mamy jest u każdego inna a zarazem potrzeba "kondycjonowania" też.
Polecam taki prosty test - miernik napięcia i sprawdzenie ile ma się voltów w gniazdku rano, w południe i wieczór. Zobaczycie jakie u niektórych są wachania a u innych minimalne. Oczywiście stabilność napięcia 230v to tylko jeden z parametrów.
Moje wnioski są takie że jedni z pośród nas bardziej potrzebują kondycjonera niż inni i oni usłyszą większą zmianę w dźwięku. w drugą stronę u innych nie wiele to zmieni.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

 "Za" kondycjonerem, albo z "czystej" sieci, gniazdka, różnice w zastosowaniu różnych setów kabli zasilających, z różnych grup (cenowych, katalogowych i producentów) są wyraźnie słyszalne, to sprawdziłem ?

Czym wyższy model wzmacniacza MF zasilanie jest "skuteczniejsze" od modelu poprzedniego ( zasilacz , implementacja) ?

Może wyższy model np. m6500 gra na kablu z pudełka, jak m6si na kablu "kombinowanym- droższym, lepszym"?  Nie chodzi o dynamikę i moc, tylko o kreowanie "zjawisk przestrzennych..."

Być może, Vista nie potrzebuje kabla za "trylion", aby dobrze wykreować scenę...?  Takie moje przemyślenia.

Ostatnio mój M6si dorobił się nowej stopki ? Poprawiony mikro "detal"

miłego weekendu

IMG_0598.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 
 
 "Za" kondycjonerem, albo z "czystej" sieci, gniazdka, różnice w zastosowaniu różnych setów kabli zasilających, z różnych grup (cenowych, katalogowych i producentów) są wyraźnie słyszalne, to sprawdziłem 
Czym wyższy model wzmacniacza MF zasilanie jest "skuteczniejsze" od modelu poprzedniego ( zasilacz , implementacja) ?
Może wyższy model np. m6500 gra na kablu z pudełka, jak m6si na kablu "kombinowanym- droższym, lepszym"?  Nie chodzi o dynamikę i moc, tylko o kreowanie "zjawisk przestrzennych..."
Być może, Vista nie potrzebuje kabla za "trylion", aby dobrze wykreować scenę...?  Takie moje przemyślenia.
Ostatnio mój M6si dorobił się nowej stopki  Poprawiony mikro "detal"
miłego weekendu
IMG_0598.thumb.jpg.dd6a24661d08b402194e92faefd26b3f.jpg

To płyta nagrobkowa ?
Ładna


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Słyszysz wpływ na cokolwiek ?


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Paniwie czy ze stroną  audiostereo jest wszystko ok???mnie wyswietla sie takie cos
927549054_Screenshot_20200829-073131_SamsungInternet.thumb.jpg.6b4d3d471b890d4b81e05dd0015b28d6.jpg


U mnie normalnie wszystko się otwiera


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

12 hours ago, Marcin Wielgus said:

Słyszysz wpływ na cokolwiek ?


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

 


U mnie normalnie wszystko się otwiera


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

 

A ja mam coś takiego i z telefonu mojej  dziewczyny  tez nie moge wejsc

Screenshot_20200830-112920_Samsung Internet.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 29.08.2020 o 07:47, Adah napisał:

 

 

 "Za" kondycjonerem, albo z "czystej" sieci, gniazdka, różnice w zastosowaniu różnych setów kabli zasilających, z różnych grup (cenowych, katalogowych i producentów) są wyraźnie słyszalne, to sprawdziłem ?

Czym wyższy model wzmacniacza MF zasilanie jest "skuteczniejsze" od modelu poprzedniego ( zasilacz , implementacja) ?

Może wyższy model np. m6500 gra na kablu z pudełka, jak m6si na kablu "kombinowanym- droższym, lepszym"?  Nie chodzi o dynamikę i moc, tylko o kreowanie "zjawisk przestrzennych..."

Być może, Vista nie potrzebuje kabla za "trylion", aby dobrze wykreować scenę...?  Takie moje przemyślenia.

Ostatnio mój M6si dorobił się nowej stopki ? Poprawiony mikro "detal"

miłego weekendu

IMG_0598.jpg

Nic nie gra na kablu z pudełka . Ten zaraz po unboxngu należy oddać na elektrosmieci.

I jest jeszcze jeden argument za kupowaniem audio-systemów: w przypadku ewentualnego rozwodu rzadko się go traci na rzecz partnera: jacht przepadnie, dom przepadnie, dzieło sztuki przepadnie, prawa rodzicielskie przepadną - ale sprzęt na pewno będzie ci towarzyszył na nowej drodze życia. Nawet lichwiarz powinien to docenić.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ok strona działa. Wczoraj  dotarł do mnie interkonekt i po pierwszych odsłuchać mysle ze wniósł  pozytywną poprawę.

Jak się oskuchasz daj znać co zmienił i jak już masz to możesz zdradzić cenę używkę kupiłeś ? Dobrze pamiętam?


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 godzin temu, marek-1969 napisał:

Nic nie gra na kablu z pudełka . Ten zaraz po unboxngu należy oddać na elektrosmieci.

To jest dla mnie zastanawiajace, skoro firmy sprzedaja komponenty za xxkPLN, to chyba wiedzialyby ze wystarczy zmienic kabel zasilajacy i ich sprzet zagra o klase lepiej... czemu tego nie robia? Czemu  nie produkuja osobno kabli zasilajacych tylko zostawiaja ten kawalek tortu ktory wydaje sie najbardziej marzowy innym? 
ja nie mam zdania na temat czy kable zasilajace graja bo tego nie sprawdzalem, choc jako energoelektronik mam spore watpliwości

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6 minutes ago, LOBO_M said:

To jest dla mnie zastanawiajace, skoro firmy sprzedaja komponenty za xxkPLN, to chyba wiedzialyby ze wystarczy zmienic kabel zasilajacy i ich sprzet zagra o klase lepiej... czemu tego nie robia? 

Zgadza się .moj kolega ma dzielonke naima 272pre +nap250 i w tym zestawie można użyć tylko kabli naima.nie ma tam gniazd xlr ani nawet rca!!!.Najwidoczniej  naim uwaza ze ich kable wystarczają 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Marcin Wielgus@ widze że nadal cenisz brzmienie MusicalFidelity, co mnie bardzo cieszy. Czasem śledze wątek, ale już napisałem w nim co miałem napisać w kontekście dzielenia się doświadczeniem. 

Fajnie wpaść i poczytać teraz już eksperta od musicala ?

Lubie elektronike, ktora prezentuje moje dzwieki, tak jak to sobie wymarzylem..

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

32 minutes ago, Marcin Wielgus said:


Jak się oskuchasz daj znać co zmienił i jak już masz to możesz zdradzić cenę emoji6.png używkę kupiłeś ? Dobrze pamiętam?


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Kupilem ex demo za 340f .sluchalem dzisiaj  i różnice  na tle zasilajacych ktore mialem na testy sa wyraźne.Przypomne ze kable zasilajace  to russ Andrews  500 3kzl oraz audioqest  1300zl.Oczywiscie nowe vdh Hill testowalem na swoich kablach  "pudelkowych" i na plus jest wszystko .Bas-stopa perkusji jest  wyrazniejsza niż wcześniej  i czuc ze dolne pasmo jest mocniejsze. Scena-sporo się poszerzyła  ale wydaje mi się ze nie ma już tej glebi jaka była na kablach chorda (cobra 3).Średnica-mocno wyraźna, slychac bardziej kazdy instrument. Wokal-ponownie sie odznacza jak reszta ale jest bardziej łagodny, bardzo elstyczny(miękki).podsumowując to rca wypadły duzo lepiej niz zasilajace w podobnej cenie.Na koniec dodam że  wieze w kable zasilajace bo już takie miałem  w swoim systemie ktore cos tam w niósł ale cena za dwie sztuki to 1300£,oczywiście  pojawiają  się  second  hand ale rzadko.

2 hours ago, Marcin Wielgus said:


Jak się oskuchasz daj znać co zmienił i jak już masz to możesz zdradzić cenę emoji6.png używkę kupiłeś ? Dobrze pamiętam?


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

a ty kiedy  doczekasz się 600???

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czy nie uwazacie, ze kable zasilajacy, wystarczy aby mialY wiekszy przekroj, np. 2,5mm2 aby nie byl waskim gardlem w przesyle pradu miedzy gniazdem wtykowym a urzadzeniem? Zakladam ze „seryjne” to linki max 1mm2, przez co mogą miec ograniczenie prądowe, szczegolnie przy „pikach” ktore to wlasnie wystepuja przy nizszych rejestrach czestotliwosci. W energetyce jest analogicznie, kazda kolejna harmoniczna (mnoznik czestotliwosci fundamentalnej 50Hz) sila rzeczy ma mniejszy prąd.

dlatego takie ograniczenie przy mocnych wzmacniaczach jak i kolumnach, spowoduja ze nie bedzie odpowiedniego piku pradu zasilania odpowiadajacego do chwilowego „zapotrzebowania” jakie „wysle” wzmacniacz do Przewodu zasilajacego. Bo nie wiem jakie inne zjawiska mialyby zachodzic w przewodzie zasilajacym? Napiecie jest stale wiec tylko zmienna jest prąd. Harmonicznych, ani skladowych  biernych mocy nie wazne czy to indukcyjnych czy pojemnosciowych sam przewod zasilajacy raczej nie „uzdrowi”, bo do tego buduje sie cale stacje SVC, robi sie konkretne obliczenia i wydaje grube miliony, te stacje sa coraz czesciej stosowane i dlaja o jakosc energii w czasie rzeczywistym. 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Marcin Wielgus@ widze że nadal cenisz brzmienie MusicalFidelity, co mnie bardzo cieszy. Czasem śledze wątek, ale już napisałem w nim co miałem napisać w kontekście dzielenia się doświadczeniem. 
Fajnie wpaść i poczytać teraz już eksperta od musicala

Miło słyszeć cię "słyszeć" . Z tym musical Fidelity to taka wspólna wycieczka np AMS35i wydaje ci się krokiem wprzód a tym czasem jest w bok więc chwilowy powrót do M6si500 i skok z "motyka na Słońce" czyli w planie Nu-Vista 600. No i nie kreuję się na eksperta - poprostu słucham a MF daje dużo radości i niezawodności.

A co u ciebie gra w sprzęcie i w muzyce ?


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
a ty kiedy  doczekasz się 600???

Przebieram z nogi na nogę. Jeszcze z 1-2 tygodnie.

Co do interkonektu VdH to brzmi to jak dobrze wydana kasa choć nie mała. Cóż czasem trzeba odżałować jak się chce postawić kropkę nad "i".
W moim systemie słyszę najmniejszy wpływ kabli zasilających, na drugim miejscu interkonekt a największy wpływ mają głośnikowe i nie ma że jest "genialny kabel do wszystkiego".
Jak kupiłem Tannoy definition DC10ti to Kimber Kable 8TC wyleciał z systemu teraz z JBL L300 do niego wróciłem.

Takie to nasze zabawy które dają radość. A dzieląc się spostrzeżeniami możemy nawzajem sobie pomóc. Właśnie tutaj koledzy mnie kiedyś na M6i nakierowali


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czy nie uwazacie, ze kable zasilajacy, wystarczy aby mialY wiekszy przekroj, np. 2,5mm2 aby nie byl waskim gardlem w przesyle pradu miedzy gniazdem wtykowym a urzadzeniem? Zakladam ze „seryjne” to linki max 1mm2, przez co mogą miec ograniczenie prądowe, szczegolnie przy „pikach” ktore to wlasnie wystepuja przy nizszych rejestrach czestotliwosci. W energetyce jest analogicznie, kazda kolejna harmoniczna (mnoznik czestotliwosci fundamentalnej 50Hz) sila rzeczy ma mniejszy prąd.
dlatego takie ograniczenie przy mocnych wzmacniaczach jak i kolumnach, spowoduja ze nie bedzie odpowiedniego piku pradu zasilania odpowiadajacego do chwilowego „zapotrzebowania” jakie „wysle” wzmacniacz do Przewodu zasilajacego. Bo nie wiem jakie inne zjawiska mialyby zachodzic w przewodzie zasilajacym? Napiecie jest stale wiec tylko zmienna jest prąd. Harmonicznych, ani skladowych  biernych mocy nie wazne czy to indukcyjnych czy pojemnosciowych sam przewod zasilajacy raczej nie „uzdrowi”, bo do tego buduje sie cale stacje SVC, robi sie konkretne obliczenia i wydaje grube miliony, te stacje sa coraz czesciej stosowane i dlaja o jakosc energii w czasie rzeczywistym. 
 

No nie ukrywam że mam podobne rozterki choć wiedzy technicznej mniej niż ty jak widzę / czytam. Mogę tylko potwierdzić że skok zapotrzebowania na prąd może wystąpić i owszem np taki MF M6500i może zażyczyć sobie do 2000 Wat można to łatwo przeliczyć na ampery zakładając 230v no i tu gruby kable pomoże.
Ja na razie mam w ścianie 1.5mm jak będę robił nowa instalację to wydzielę obwód pod HiFi i na pewno 2.5mm.
Zastanawiam się czy rodzaj zastosowanego materiału nie ma wpływu no ale czy ten ostatni 1.5metra kabla skoro w ścianie siedzi "jakiś". No i czy zastosowany splot żył plus ekranowanie na coś nie wpływa ? Tzn ekran na zaklucenia ale splot to co innego.
A przy okazji co myślicie o zakładaniu filtrów ferrytowych na kablu zasilającym? Bo skrajne opinie na ten temat są. A tym czasem otwierasz klapę np M6SCD i na wejściu na zasilającym kablu jest ferryt założony przez MF.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co do ferrytu się nie wypowiem, ale co do ekranów i izolacji już coś tam wiem.

Sama izolacja nie ma żadnego znaczenia dla zakłóceń, ma ona tylko właściwości izolacyjne w MOhm, które to powinny być co najmniej takie aby wytrzymało 2x napięcie zasilania.  Na stacjach na których ja pracuję, jest restrykcyjna segregacja przewodów, wg klas/kategorii. Osobno sa przewody zasilające niskich napięć np.24V, osobno wyższych <1kV AC czy to DC, osobno przewody pomiarowe, przewody sygnałowe ethernet, control itp. Istotne jest że wszystkie te przewody mają conajmniej jeden ekran, albo uziemiony pancerz. Taki zabieg powoduje że nawet nie jesteś w stanie czujnikiem zblizeniowych (popularne testery)ocenić czy w przewodzie jest napiecie, po prostu ekran niweluje pole elektromagnetyczne. Natomiast przewody pomiarowe są conajmniej dwukrotnie ekranowane, tzn ekran wewnetrzy dla kazdej pary pomiarowej i ekran główny jesli jest więcej par. Istotne jest aby taki ekran był koniecznie uziemiony, ale tylko jednostronnie i to u źródła pomiaru, a nie w odbiorniku, to samo wszystkie przewody zapasowe. Chodzi o to aby nie działały one jak "anteny" i nie zbierały zakłóceń, nie przenosiły między obszarami stacji. Samo pomieszczenie kontrolne takich stacji jest budowane jak klatka faradaja. Czy ma to znaczenie, ma i to spore, szczególnie w prądowych urządzeniach pomiarowych typu transducer. słabe ekranowanie/uszkodzone, od razu bedzie widoczne na pomiarach, będą szumy, piki/zakłócenia. Dlatego jak dla mnie chyba bardziej istotne byłoby aby taki kabel zasilający nasze urządzenia był nawet zwykłą linką 2,5mm2 z porządnymi wtykami, ale za to ekranowany, aby leżąc przy przewodach sygnałowych IC części analogowej nie przenosił na nie zakłóceń. Taki ekran wystarczy aby był podłączony do "bolca" w gniazdku i juz mamy problem zakłóceń z głowy. Żadna "audiofilska" plecionka nic nie pomoże i nie zastąpi działania ekranu, ponieważ jest to zasilanie jednofazowe, gdzie pole magnetyczne się nie zniesie nawet jak będzie to misterny warkocz. 

Co do mocy 2000W, to właśnie przekrój ma znaczenie, nie ważne że pik będzie krótki 0,1 sekundy. Każdy przekrój ma swoje możliwości, nie tylko prądu ciągłego, ale i zbocza narastania. Dla przykładu przy pomiarze rezystancji przejścia jakiegokolwiek styku roboczego, korzystając z przewodu 6mm2, "wyciśniemy" większy prąd pomiaru przy pomiarze 1sekundowym , niż 0,1 sekundy. Na chłopski rozum takie zjawisko, przy cienkim przewodzie zasilania spowoduje że nasze wielkie kolumny zasilane z topowych wzmacniaczy klasy A/AB, po prostu nie dostaną energii jaka powinna dotrzeć, myślę nawet że w takim przypadku mogłoby sie okazać że wzmacniacze klasy D mogłyby zagrać lepiej. tzn ktoś by stwierdził że maja wiecej mocy, ze lepiej napędziły kolumny, a faktycznie wzmacniacz A/AB był po prostu ograniczony przez przekrój przewodu zasilającego.

PS. Ogólnie jestem tutaj bo szukam wzmacniacza do moich kolumn, aktualnie to BMN EX2 II, ale z czasem czeka je upgrade do Beszele 2. Teraz nie mam jeszcze czasu na odsłuchy, dopiero w grudniu będę miał, ale jak by ktoś miał M6si albo starszy model na sprzedaż, proszę o informację;-)

Edytowane przez LOBO_M
dopisek
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 hours ago, Marcin Wielgus said:


Miło słyszeć cię "słyszeć" . Z tym musical Fidelity to taka wspólna wycieczka np AMS35i wydaje ci się krokiem wprzód a tym czasem jest w bok więc chwilowy powrót do M6si500 i skok z "motyka na Słońce" czyli w planie Nu-Vista 600. No i nie kreuję się na eksperta - poprostu słucham a MF daje dużo radości i niezawodności.

A co u ciebie gra w sprzęcie i w muzyce ?


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Przebieram z nogi na nogę. Jeszcze z 1-2 tygodnie.

Co do interkonektu VdH to brzmi to jak dobrze wydana kasa choć nie mała. Cóż czasem trzeba odżałować jak się chce postawić kropkę nad "i".
W moim systemie słyszę najmniejszy wpływ kabli zasilających, na drugim miejscu interkonekt a największy wpływ mają głośnikowe i nie ma że jest "genialny kabel do wszystkiego".
Jak kupiłem Tannoy definition DC10ti to Kimber Kable 8TC wyleciał z systemu teraz z JBL L300 do niego wróciłem.

Takie to nasze zabawy które dają radość. A dzieląc się spostrzeżeniami możemy nawzajem sobie pomóc. Właśnie tutaj koledzy mnie kiedyś na M6i nakierowali emoji1.png


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Powiem Ci że  system wskoczył na inny poziom  dzięki temu kabelkowi.Z ciekawości patrzyłem co vdh ma w swojej ofercie  ponad the hill i jest  tam the CLIFF oraz  Mountain  którego  znalazłem na Ebay-u za 500£ex demo tylko ze z Kanady. Ciekawe  czy trzeba płacić jakies cło itd.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 31.08.2020 o 23:11, LOBO_M napisał:

 

Co do ferrytu się nie wypowiem, ale co do ekranów i izolacji już coś tam wiem.

Sama izolacja nie ma żadnego znaczenia dla zakłóceń, ma ona tylko właściwości izolacyjne w MOhm, które to powinny być co najmniej takie aby wytrzymało 2x napięcie zasilania.  Na stacjach na których ja pracuję, jest restrykcyjna segregacja przewodów, wg klas/kategorii. Osobno sa przewody zasilające niskich napięć np.24V, osobno wyższych <1kV AC czy to DC, osobno przewody pomiarowe, przewody sygnałowe ethernet, control itp. Istotne jest że wszystkie te przewody mają conajmniej jeden ekran, albo uziemiony pancerz. Taki zabieg powoduje że nawet nie jesteś w stanie czujnikiem zblizeniowych (popularne testery)ocenić czy w przewodzie jest napiecie, po prostu ekran niweluje pole elektromagnetyczne. Natomiast przewody pomiarowe są conajmniej dwukrotnie ekranowane, tzn ekran wewnetrzy dla kazdej pary pomiarowej i ekran główny jesli jest więcej par. Istotne jest aby taki ekran był koniecznie uziemiony, ale tylko jednostronnie i to u źródła pomiaru, a nie w odbiorniku, to samo wszystkie przewody zapasowe. Chodzi o to aby nie działały one jak "anteny" i nie zbierały zakłóceń, nie przenosiły między obszarami stacji. Samo pomieszczenie kontrolne takich stacji jest budowane jak klatka faradaja. Czy ma to znaczenie, ma i to spore, szczególnie w prądowych urządzeniach pomiarowych typu transducer. słabe ekranowanie/uszkodzone, od razu bedzie widoczne na pomiarach, będą szumy, piki/zakłócenia. Dlatego jak dla mnie chyba bardziej istotne byłoby aby taki kabel zasilający nasze urządzenia był nawet zwykłą linką 2,5mm2 z porządnymi wtykami, ale za to ekranowany, aby leżąc przy przewodach sygnałowych IC części analogowej nie przenosił na nie zakłóceń. Taki ekran wystarczy aby był podłączony do "bolca" w gniazdku i juz mamy problem zakłóceń z głowy. Żadna "audiofilska" plecionka nic nie pomoże i nie zastąpi działania ekranu, ponieważ jest to zasilanie jednofazowe, gdzie pole magnetyczne się nie zniesie nawet jak będzie to misterny warkocz. 

Co do mocy 2000W, to właśnie przekrój ma znaczenie, nie ważne że pik będzie krótki 0,1 sekundy. Każdy przekrój ma swoje możliwości, nie tylko prądu ciągłego, ale i zbocza narastania. Dla przykładu przy pomiarze rezystancji przejścia jakiegokolwiek styku roboczego, korzystając z przewodu 6mm2, "wyciśniemy" większy prąd pomiaru przy pomiarze 1sekundowym , niż 0,1 sekundy. Na chłopski rozum takie zjawisko, przy cienkim przewodzie zasilania spowoduje że nasze wielkie kolumny zasilane z topowych wzmacniaczy klasy A/AB, po prostu nie dostaną energii jaka powinna dotrzeć, myślę nawet że w takim przypadku mogłoby sie okazać że wzmacniacze klasy D mogłyby zagrać lepiej. tzn ktoś by stwierdził że maja wiecej mocy, ze lepiej napędziły kolumny, a faktycznie wzmacniacz A/AB był po prostu ograniczony przez przekrój przewodu zasilającego.

PS. Ogólnie jestem tutaj bo szukam wzmacniacza do moich kolumn, aktualnie to BMN EX2 II, ale z czasem czeka je upgrade do Beszele 2. Teraz nie mam jeszcze czasu na odsłuchy, dopiero w grudniu będę miał, ale jak by ktoś miał M6si albo starszy model na sprzedaż, proszę o informację;-)

 

Z M6 będziesz miał super zabawę ( z kabelkami ?) , bardzo fajny wzmacniacz i w dobrym towarzystwie pięknie gra ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Żeby nie fakt że byłem akurat poza krajem to już w sierpniu bymbył w ciemno posiadaczem M6i za 4tyś, ale mnie ktoś ubiegł. Teraz spokojnie czekam, bo i czasu nie mam na odsłuchy. Jak już bede miał wiecej czasu (przelom 2020/2021) to wtedy przyspiesze poszukiwania i moze pokusze sie na odsluchy.

jak na razie zrobilem w ciemno preorder na Matrix Audio mini-i 3pro, streamer Roon ready z dac, ktory ma zastapic Raspberry pi z podstawowa karta allo boss

Edytowane przez LOBO_M
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 10.08.2020 o 13:19, Adam 38 napisał:

Marcin Wielgus a może znasz model MF 5si i mógłbyś opisać różnice w stosunku do MF6 si? Już mówię, na czym mi zależy. Kierunek zdecydowanie na neutralność ale z plastyczną średnicą, góra bez żadnego audiofilskiego kombinowania na zasadzie wycofania, zaokrąglania, sklejania... Wokale barwowo ustawione idealnie, nie kombinowane w górę czy w dół i ładnie różnicowane barwy instrumentów operujących w dole pasma. Z góry dzięki. 

W M6si zastosowano wyjścia zbalansowane xlr, które przy zbalansowanym torze, robią różnicę. W m6si, Rca cardas neutral ref. "rozłożony został" przez pangea XLR ? I to była kolosalna różnica w objętości sceny i jakości, poprawa całego spektrum dźwięku... to było jak: o -O

W m5si brak połączeń zbalansowanych.

Nie mam porównania do M5si.

M6si z coraz to lepszym "towarzystwem", rozwinął się cały czas dźwiękowo. Całkowity procent poprawy , to pewnie już z 5000 ...a może i więcej .... ? 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

I will moim systemie wyraźnie słyszę
/-łem wpływ zmiany kabla głośnikowego na dźwięk, natomiast jeśli chodzi o interkonekt to zdecydowanie mniej na granicy percepcji. Grałem z M6CD, który mam zresztą do dzisiaj podpięty po XLR Czysta miedzią 7N z Neotech.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Ponieważ mam kilka dni do spędzenia w "samotni", pokusiłem się i odrobiłem "lekcje", przeczytałem ponad 30 ostatnich stron tematu. Głębiej chyba nie ma co już wchodzić. Po lekturze kilka spraw mnie nurtuje. Co ciekawe, choć raczej normalne, to 95-99% osób nie wydaje nawet 1% na akustyke pomieszczenia, która to wiadomo od czasów greków i rzymian jest kluczowa, ale na kable zasilające itd bez zmrużenia oka wyda więcej niż na wzmacniacz czy kolumny?

Chyba tylko kolega @Adah konkretnie pokłonił się nad tematem. Nie wiem tylko czy te 400kg akustycznych elementów było dobierane po pomiarach czy na ucho?

Zacytuje kilka wypowiedzi bo mnie zaciekawiły, skłoniły do pytań. Nie są to wycieczki personalne, a raczej cytaty jako przyklady do rozwiania moich wątpliwości

W dniu 11.07.2020 o 08:21, Adah napisał:

?Już od  początku, trzy "pokolenia" kabli temu ? , podobał mi się ten zestaw . Po pierwszych eksperymentach wiedziałem że sporo w nim zależy, od kabli..., zastąpienie "pudełkowych zasilających" na "budżetowe HIFI" dało progres, zmiana interkonektów na lepsze - progres dżwiękowy systemu, .... zmiana głośnikowców na lepsze - progres..., wymiana kabla usb taki co "oszlifowuje i wygładza jedynki i zera" i jest "bezsensownie" drogi, spowodowała ... regres dźwięku. Było słychać zmiany na lepsze, Separacja, ciemniejze tło, przestrzeń - szerokość i głęgokość , transparentność planów ... ale jednocześnie "siało" po dźwięku jakimś zakłuceniem, które nie pozwalało słuchać dłużej muzyki ... wymiana jednego zasilającego na "wyższą półkę" - progres, ale jeszcze nie to... po wymianie drugiego zasilającego .. stan obecny? .

Nie każda zmiana kabla, powodowała "ulepszenie" systemu. Zmiana toru zasilającego w M6si, potrafi całkowicie zmienić,  "charakter" grania całego systemu. 

To wszystko co napisałem to tylko osobiste doświadczenia z Muzyką i M6si, okupione ciężką pracą ... , 400 kilo dyfuzorów i absorberów na 3 piętro? i upływem kilku lat . No i oczywiście ja to jestem "z tych " co "słyszą kable" ... tfu tfu?

...

Często w internecie widać, rozbierane zdjęcia wzmacniaczy itd, a czy kiedyś ktoś pokusił się o rozebranie tych pięknych ozdobnych plecionek z kabli zasilających, tych mega grubych izolacji, ktore powodują że kabel wygląda jakby miał zasilać generator 1MW, a ktore to TOTALNIE NIC nie wnoszą bo jak już pisalem izolacja ma tylko izolować, tzn chronic od porażenia napieciem 230V i do tego wystarczy 1mm grubości. "guma" nie ma żadnych innych właściwości elektrycznych, tym bardziej nie stanowi żadnego ekranu. Jak juz byśmy się dokopali do przewodnika, to co tam jest? Zakladam że plecionka miedziana. Jeśli ma przekrój większy niż 2,5mm2, to jest to zbedne, bo nie wierze, ze ktos w ścianie ma grubsze przekroje przewodów. do tego dwa wtyki męski/żeński i tu się zgodzę że musi być to porządne połaczenie. Reasumując dla mnie wszystko co jest ponad 2,5mm2 przekroju roboczego to zbytek, izolacja grubości palca, to zbędna waga, a hi-endowe oploty to juz kwestia gustu. Przewód zasilający powinien byc z miedzianej plecionki, ale z grubych "linek", bo mamy do czynienia z napięciem o częstotliwości 50Hz, a sami przecież wiemy że nawet do głośnikowych przewodów na biwiring uzywa sie grubych plecionek na woofery. 

Czy spadek napięcia ma znaczenie, moim zdaniem nie bo kluczowy parametr to moc, która to w uproszczeniu jest P=U*I, więc jeśli mamy 225V zamiast 231V to po prostu na zapotrzebowanie ktore załóżmy jest stałe, nasz wzmaczniacz weźmie większy prąd aniżeli by wziął przy 231V. 

W dniu 26.08.2020 o 05:01, Adah napisał:

Czyli "Towarzystwo" na poziomie,  Super że masz już panele. Myślę że czas na trochę dyfuzji ? ...tak dla równowagi... , i możliwości zbadania, skuteczności działania w "zestawie z Absorberami" , oraz rozstawień.  U siebie (20m2) wybrałem opcję, "martwa scena, żywy Tył". Testowałem u siebie panele pochłaniające z tyłu i ..." głusza "... . ale to kwestie, raczej indywidualne.

Ostatnia wymiana kabli zasilających spowodowała "wzrost skuteczności muzycznej?, prądowej?" - panele do tej pory stojące  w oknach ( niezbędne do tej pory - "burzące scenę"), są już niepotrzebne . ?

A do musicala, zasilanie wybieraj z "szerokim gardłem" ?. ... w kablach, seri zasilającej Adioquest, jest w czym wybierać... A najdroższy pozwolił by, w idealnych warunkach, wyciągnąć z Naszych "MF smoków" to co najlepsze... ?

 

W dniu 4.08.2020 o 23:14, Marcin Wielgus napisał:

Lobo ale to chyba nie tak, tj ma sens porównanie M6i z M6si a nie M6i z niższymi ale nowszymi modelami. ?
Jeśli jednak chcesz wiedzieć czy starszy M6i używka lepszy od nowych ale niższych modeli to moje zdanie jest takie że zdecydowanie M6i będzie lepszy w stereo i wysterowaniu przetworników / kolumn niż "nowości"
Jeśli jednak szukasz też wbudowanego DAC lub/i wejścia na gramofon no to inna bajka bo nowsze maja często te funkcjonalności.
 

Aktualnie po lekturze tematu, szukam już tylko M6i / M6si

W dniu 26.08.2020 o 14:02, izapat napisał:

Zagra.Co ma nie zagrać i to nie jest kwestia ceny,bo te tańsze też mogą zagrać lepiej.Chodzi o odpowiednią konfigurację.

No właśnie chodzi o odpowiednią konfigurację. Tylko jak tutaj wytłumaczyć inwestycje w okablowanie, które to ceną przewyższa wzmacniacz i kolumny? 

Czy nie lepiej mając M6si i wydając na kable kilkanascie tysiecy, wydac jednak 2-3 tysiace a pozostale pieniadze przeznaczyc na zakup kolumn o klase lepszych?

Co ja zrobię po lekturze 30stron, wzmacniacz zasilę bezpośrednio z gniazda wtykowego w ścianie a nie z listwy zasilającej, bo ona posiada bezpiecznik topikowy z drucikiem grubości piczego kłaka. Przecież to na chłopski rozum jest wąskim gardłem, co z tego że dalej damy przewód zasilający 2,5mm2? trzeba by się zastanowić, czy nie lepiej zamiast wymienić w rozdzielni S-kę na tzw szybką, ale to może znowu spowodować niechciane zadziałania przy uruchamianiu naszych "piecy", znam taki przypadek, przy wielkim wzmacniaczu ARCAM znajomego, skończyło się na C20 w rozdzielni.

Dla przykładu, te właściwości, jakie opisują wyłacznik nadrądowy "do audio", to czysta herezja, jakie ma on przewagi nad zwykłym wyłacznikiem nadprądowym za 10zl? Ja dzieciom na dobranoc takich bajek nie opowiadam. Styk roboczy wewnątrz jest i musi być taki sam, a cewka nadprądowa nie ma totalnie znaczenia na przewodnictwo prądowe jak i jego właściwości niepalne, sztywność itd. Jednym słowem sezon na jelenie uważam za otwarty...

https://m.sklep.rms.pl/gigawatt-g-c16a-gc16a-instalacyjny-wylacznik-nadpradowy-bezpiecznik

Ciekawy jestem jakie zabezpieczenia mają kondycjonery, albo listwy zasilające za tysiac zlowtych, które maja wlasnie te bezpieczniki topikowe, tak negowane w ww wylaczniku z linku.

Reasumując, opis audiofilskiego wylacznika nadprądowego 40x droższego niż standardowy, neguje zastosowanie listwy zasilającej bo posiada bezpiecznik topikowy o przekroju dratwy skoro jest na 10A, a listwa na dodatek jest negowana przez przewody zasilające bo ma na bank wewnatrz mniejszy przekrój przewodników niż 2,5mm2. 

Ciekawy cytat z 

"Kondycjonery charakteryzują się najczęściej znacznie skuteczniejszymi obwodami zabezpieczeń, posiadają optymalizowane sekcje dla źródeł sygnału, przedwzmacniaczy i końcówek, ograniczają interferencje między nimi, mogą także służyć do poskromienia pętli masy, redukując dokuczliwe przydźwięki. Ideałem kondycjonera jest taki układ, który napęcie zaszumione, pełne śmieci z nadajników radiowo-telewizyjnych, kuchenek mikrofalowych, komputerów czy telefonów komórkowych, najeżone przepięciami, przetransformuje w idealną sinusoidę o zadanej specyfikacją zasilania częstotliwości i wartości.

Ale mimo zapewnień ich konstruktorów, kondycjonery sieciowe nie zawsze przynoszą poprawę dźwięku, niektórzy producenci sprzętu (zwłaszcza drogich, hi-endowych modeli) wręcz zastrzegają w instrukcjach obsługi, aby nie używać żadnych zewnętrznych uzdatniaczy prądu. Często wystarczające i zoptymalizowane dla sprzętu filtry znajdują się bowiem w samym urządzeniu.

O ile jednak w przypadku źródeł i przedwzmacniaczy kondycjonery raczej nie powinny narobić szkód (co nie znaczy, że na pewno pomogą), to wątpliwości pojawiają się najczęściej, gdy zechcemy podłączyć wzmacniacz o dużej mocy wyjściowej.

Kondycjoner, choćby najbardziej skuteczny w dziedzinie filtrowania, wprowadza zawsze jakieś ograniczenie mocy, którą musimy dostarczyć do urządzenia. Dlatego też za jeden z najistotniejszych, mierzalnych parametrów uznaje się maksymalną obciążalność wyjść kondycjonera. Nawet w porównaniu do najlepszych urządzeń filtrujących, tylko bezpośrednie podłączenie do sieci stanowi gwarancję, iż wzmacniacz otrzyma tyle prądu, ile będzie potrzebował."

 

Ogólnie przypomina mi to trochę zachowanie ludzi kupujących wodę w plastikowych butelach bo niby jest lepsza niz ta z sieci, szczegolnie kiedy ich siec jest zasilana ze zrodel glebinowych na terenach pogatych w iły... 

Sorry za offtopy, ale mi się włos jeży kiedy to praktycznie całe dorosłe życie siedzę w tematyce energetyki, energoelektroniki, zakłóceń w sieciach, jakości energii elektrycznej, a potem czytam że kabel na xxxxPLN jest lepszy od porządnego przewodu 2,5mm2 i porzadnych wtyków (suma moze 50zł), albo że kondycjoner nie posiadający filtrów RLC jest w stanie uleczyć wpływ harmonicznych w sieci. 

Czy mozna miec lepsze przewody zasilajace niz te od producenta? Tak, ale za 100zl a nie xxxxPLN. 

Tylko slepy test prawdę powie.

Ciekawe było zdanie kolegi @Adah że słyszał zestawy w cenie pod mlnPLN i uważa że jego zestaw dużo nie odbiega. Dla mnie ma to sens... i jednoczesnie pokazuje ze przekroczenie cienkiej linii absurdu jest łatwe.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@LOBO_M z przyjemnością przeczytałem to co napisałeś. Ma to sporo sensu, może nawet całkowity. Zgodzę się, że wydawanie ogromnych kwot na przewody zasilające mija się z celem. Jednak 200 zł to trochę mało. Nawet taki skromny słuchacz muzyki  jak ja "słyszy kable". Na ogół ludzie się z tego śmieją. Nawet taki zwykły LappKabel od Tomanka, po zmianie "wtyczek z Castoramy" na złocone Viborgi zagrał dużo lepiej, jakby go odmuliło. To tylko taki przykład, bo to nie jest jakiś super przewód, ale np. dykcję wokalisty słyszałem na nim czytelniejszą  niż z Furutecha 314 Ag-II. Kilkaset złotych trzeba wydać na przewód i wtyki, bo za darmo nie rozdają ?. Sztuką jest znaleźć wśród tanich przewodów ten wybitny. Ja wciąż szukam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ok, może przesadziłem z tym 50-100zł. Ale idąc dalej, czy te złocone wtyki i przewód, uleczają całe "zło" jakie dochodzi do gniazdka wtykowego, co się dzieje po drodze jest nieistotne. niektórzy mieszkają w kamienicach czy starych blokach gdzie nadal w ścianie jest aluminium czy 1mm2 miedź, gdzie czasami nie ma nawet "bolca" PE, który to własnie powinien odprowadzać "śmieci do ziemi". 

Ja to rozumiem, ale przedowy w cenie wzmacniacza?

Druga sprawa,  patrzę na zdjęcia z pokoi użytkowników w tym czy innych tematach, widzę klocki za sumę auta klasy średniej, a akustyka jak w portierni... Bije o zaklad że prezznaczenie 10-15% ceny tych klockow w akustyke i słabsze klocki da lepszy efekt. Ciągłe szukanie nowych kolumn/wzmacniaczy, bo kogoś tam kłuje góra, albo niskie rezonują, OMG!

Mój pokój nie grzeszy dobrą akustyką, ale właśnie dlatego stwierdziłem, że nim zawita do niego M6si, to poprawię ją. Bo to jak jazda 911 na torze w zimówkach z chin. Co z tego że mam stado koni, jak połowa zabije się na zakręcie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

13 minut temu, LOBO_M napisał:

czasami nie ma nawet "bolca" PE,

W tej kwestii mam pytanie. Przewód PE spotyka się z N na "bednarce" tak? Czy to nie to samo co zmostkowany w gniazdku bolec PE z N w instalacji dwuprzewodowej? Kolejne pytanie. Między fazą a kaloryferem w bloku mieszkalnym jest 230 volt. Czy można kaloryfera użyć jako np. uziemienie stacji lutowniczej?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To jest temat rzeka, wszystko zalezy, N moze sie spotykac w instalacjach TNC, a moze sie nie spotykac jeśli masz w złączu 5 żył tzn.TNS (L1/L2/L3/N/PE). W prawidłowo wykonanym budynku wszystkie konstrukcyjne elementy metalowe powinny być podłączone do PE (protective earth), dlatego masz 230V kaloryfer-faza, bo ten kaloryfer jest gdzies połaczony z PE, a to PE jest połaczone z punktem gwiazdowym transformatora, więc jest punktem odniesienia do napiecia fozowego. ja mam osobno PE i N, ale dla mnie napiecie 230V będzie miedzy L-N jak i L-PE

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 godzin temu, LOBO_M napisał:

Nie wiem tylko czy te 400kg akustycznych elementów było dobierane po pomiarach czy na ucho?

Zacząłem od 4 absorberów, później kolejne cztery (4 arkusze wełny  70mm w paczce ?  póżniej powstawały dyfuzory, skyline klocki 4,5x 4.5 cm, 20cm głębokołści. Jeśli będzie wybór zrobić 4 o głębokości 10 albo 2 dwudziesto centymetrowe i jeśli to pierwsze absorbery, róbcie 2 dwudziestki... . I tak powstało 11 sztuk dyfuzorów 55x55x20cm i już było z czym kombinować:-) Żeby mieć większy wpływ na efekty powstały jeszcze dwie "10"skyline   i 2x 22x22x20 Syline. 

Dlaczego "20" ? W każdym punkcie pomieszczenia przynosiły pozytywny wpływ, słychać było jedną sztukę postawioną na podłodze na przeciwko głośnika i zmiana była od razu słyszalna i na wielki plus. 

10 nie sprawdziły się wogóle na ścianie przed słuchaczem, testowałem ustawienia z "żywym" przodem, boczne ściany było ok, zostały z tyłu ale ciężko było ostatecznie znaleźć dla nich miejsce. mimo że dawały pozytywny efekt dźwiękowy, były "blade" w stosunku do "20"

Jednak najtrudniejsze, było znalezienie miejsca dla dyfuzorów z małego klocka ( podkręcały "wysokie" ). Ostatecznie zajęły pozycję na szczycie "wieży" dyfuzorów za miejscem odsłuchowym i tam świetnie się sprawdzają jako Kreator "góry" przestrzeni" i generator wybrzmień.

Jeszcze tylko tak na szybko, odpowiem Tobie, że co do izolacji i izolatorów, prawdopodobnie się mylisz, tzn. materiały zastosowane do izolacji mają znaczenie. Znaczenie mają również rodzaje przewodników, wtyczek, gniazdek, zasilaczy, listew, filtrów sieciowych i wiele innych "gadżetów" - to niepojęte, ale brak jeszcze działu Fizyki który by "ogarnął" zjawiska związane z audio.

Wzmacniacz, w moim przypadku M6si, jest jednym z pierwszych elementów systemu i wielokrotnie już grał b. fajnie w różnych konfiguracjach. System cały czas powstaje, a poszła już na to masa kasy, czasu, pracy i  potu, takie hobby ?

Ale dopiero po ostatnich " manewrach" zaczyna to "grać" :-).

Jak? Hmmm...

...otwarty balkon w salonie odsłuchowym, muzyka gara  cicho, głośność  "nocna", wzmacniacz się grzeje.  Siadam na miejscu odsłuchowym,  słucham ... nie poznaję utworu, sprawdzam "Olafur..." ale, nie znam utworu. Robię głośniej i już wiem. muzyka w odbiorze była dokładnie taka sama, jak głosy z zewnątrz, przestrzeń ta sama ?

Ktoś powiedział że "... muzyka to najwspanialsza ze sztuk, udało się w niej zapisać ludzkie emocje."

 

 

Edytowane przez Adah
Nie chcę tworzyć nowego posta
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • House of Marley Positive Vibration Frequency Rasta

    Patrząc na to, co lada moment zacznie wyprawiać się za oknem aż chciałoby się zanucić za nieodżałowanym Markiem Grechutą chociażby fragment niezwykle będącego na czasie utworu „Wiosna – ach to ty”. Dlatego też powoli, acz konsekwentnie warto przygotować się na prawdziwy wybuch zieleni a tym samym niemożność wysiedzenia w czterech „betonowych” ścianach. Jak to jednak w życiu bywa jeszcze się taki nie urodził, co … więc doskonale zdaję sobie sprawę, iż nie dla wszystkich pierwszy świergot ptaków j

    Fr@ntz
    Fr@ntz
    Słuchawki

    Czy płyty CD cieszą się jeszcze odpowiednią popularnością?

    W dzisiejszych czasach, ludzie coraz więcej rzeczy chętniej robią online. Odchodzi się od klasycznych rozwiązań, na rzecz nowatorskich rozwiązań. Ten stan rzeczy dotknął również branżę muzyczną. Normą jest, że artysta wydając nowy album, wypuszcza go również w wersji fizycznej, najczęściej w postaci płyt CD, które można zakupić w wielu sklepach. W opozycji do takich zakupów stoi oczywiście internet i rozmaite serwisy streamingowe, takie jak YouTube, czy Spotify. Warto się zastanowić czy, a jeśli

    audiostereo.pl
    audiostereo.pl
    Muzyka 26

    Marantz Cinema 30

    Choć z pewnością większość śledzących dział recenzencki czytelników zdążyła przyzwyczaić się do tego, że kino domowe gości u nas nad wyraz sporadycznie, to o ile tylko światło dzienne ujrzy coś ciekawego, to czysto okazjonalnie takowym rodzynkiem potrafimy się zainteresować. Oczywiście nie zawsze jest to klasyczny, przeprowadzany w zaciszu domowych czterech kątów test, jak m.in. w przypadku budżetowego, acz bezapelacyjnie wartego uwagi i po prostu świetnego Denona AVR-S770H, lecz również nieco m

    Fr@ntz
    Fr@ntz
    Systemy

    Indiana Line Diva 5

    Śmiem twierdzić, ze nikogo mającego choćby blade pojęcie o tym, co dzieję się wokół, jak wygląda rynek mieszkaniowy uświadamiać nie trzeba. Po prostu jest drogo, podobno będzie jeszcze drożej i tanio, to już było i nie wróci, a skoro jest drogo, to do łask wracają mieszkania o metrażach zgodnych z założeniami speców z lat 50-70 minionego tysiąclecia. Znaczy się znów aktualnym staje się powiedzenie „ciasne ale własne”. Dlatego też logicznym wydaje się popularność wszelkich rozwiązań możliwie komp

    Fr@ntz
    Fr@ntz
    Kolumny

    Bilety | DŻEM koncert urodzinowy| Koncert

    O wydarzeniu Kup bilet na koncert jednego z najważniejszych polskich zespołów bluesowych - zespołu Dżem! Grupa świętuje 40-lecie działalności, w związku z czym na koncertach na pewno nie zabraknie dobrze znanych przebojów, takich jak Wehikuł czasu, Whisky, Czerwony jak cegła czy Sen o Victorii. Dżem bilety na jubileuszowe koncerty już dostępne! O zespole Dżem Połączyli rocka, bluesa, reggae, country. Nagrali piosenki, które uwielbiają zarówno koneserzy, jak i niedzielni słuchacze

    AudioNews
    AudioNews
    Newsy
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

                  wykrzyknik.png

Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
 

Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

 

Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat.