Skocz do zawartości

Klub otwarty  ·  249 członków

Krell Klub
IGNORED

Klub miłośników Krella


josef

Rekomendowane odpowiedzi

Teraz, mol01 napisał:

Tak, wiem @Bumpalump pewnie zaraz powiesz, że pojemność i ilość zasilaczy o niczym nie świadczy dając za przykład Twoje ukochane Sansui.

Lewa noga wstales?

padlo pytanie to odpowiedzialem, na sile szukacie zaczepki...

12 minut temu, Bumpalump napisał:

wygladaja jak standardowe 25A

kondensatory maja pojemnosc 40mF kazdy

az przeczytalem swoj post kilka razy, nie napisalem nic co by chociaz w ulamku % sugerowalo cokolwiek w kierunku Sansui

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

10 minut temu, Bumpalump napisał:

Lewa noga wstales?

Bez spiny, kolego. Ja mam jak dziecko i jak widzę rozebraną zabawkę to się jaram, co tam w środku siedzi, a wiem, że Ty masz nieco inne podejście i raczej śmiejesz się z tych co się trzepią na "toporną technologię Krella", więc wolałem uprzedzić ewentualną krytykę moich zachowań.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Krell to rowniez jedna z moich ulubionych firm i te urzadzenia sa rowniez na swoj sposob pieknie zbudowane, zreszta kazdy producent mial/ma inna filozofie, to wysokowydajne wzmacniacze co wymusza jednoczesne zastosowanie olbrzymiego transformatora i ogromnej pojemniosci, zreszta mam tak jak Ty, gdybym mial KSA-150, KSA250 to trzymalbym je bez pokrywy :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Są i tacy którzy wyznają kult najkrótszej i najprostszej drogi toru, to z tych się śmieją ci co widzą w tym miejscu audiofilskie powietrze w drogich obudowach (droższych niż to co w środku) ? Mnie się zdaje że jak już płacić to jednak nie tylko za obudowę, no i wbrew pozorom współczynnik od kg też ważny ? Co innego z kablami, tutaj najlepiej brać od tych co mają też udział w branży specjalistycznej, np. współpracują z NASA, dlatego do połączenia tego Krella kupiłem kabelki XLR Nordosta (w tym tygodniu powinny przyjechać) ?   

I love the sound of crashing guitars

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak jak chciałem na pewniaka wyciągnąć swojego Primare A33.2 z kartonu to się nieco zdziwiłem, ile to niepozorne ustrojstwo waży... następnie się zdziwiłem, ile waży niepozorna pokrywa tego ustrojstwa ?

Nie można odmówić tej końcówce finezji w budowie - jest w nim i sporo SMD, jak i potężnych komponentów gdzie trzeba, przemyślany kilkustopniowo stabilizowany zasilacz, ale mimo wszystko blisko 1/2 jego wagi, to sama obudowa...

Jedyne wytłumaczenie tej "przeciwpancernej" blachy to koncepcja stawiania kilku takich końcówek jedna na drugiej - nawet nóżki są na tyle wysokie, żeby nie było problemu z wentylacją.

Edytowane przez mol01
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale kupując nowe D-klasowe wynalazki Primare odnoszę wrażenie, że płaci się wyłącznie za obudowę, bo w środku jest mnóstwo "audiofilskiego powietrza" - niema tam ani wymyślnej technologi, ani zbyt wiele do oglądania i obudowa to pewnie już koło 80% wagi. Więc nie oceniałbym że dany producent to tylko wysokowydajne rozwiązania (choć akurat w Krellu się sprawdza), a inny to tylko uproszczona do granic możliwości ścieżka i selekcjonowane komponenty (choć np. w Naimie się sprawdza) - większość marek ma modele mogące aspirować do każdej z tych filozofii, a mnie jarają głównie takie, które biorą coś z każdej z nich - wydajne, a zarazem finezyjne i nieprzekombinowane.

Edytowane przez mol01
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A że tak przy okazji spytam Ciebie jako znawcę tematu @Bumpalump, o ile jeszcze gdzieś tu się na forum obijasz: te zielone boczniki na głównych kondach w tym KSA-200B to oryginał? Mnie, jako niemordowanego poszukiwacza wszelkich niefabrycznych elementów to trochę zwróciło moja uwagę, ale nie znam na tyle tych wzmacniaczy, bym coś ferował...

Edytowane przez mol01
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, Micke 13 napisał:

Proszę macie więcej jak już tak analizujecie

Co tu analizować - tylko popatrzeć z zachwytem, bo to pięknie zbudowane urządzenia i jak widać w świetnym stanie....

Do tego jak to starsze Krelle świetnie gra, choć tyle to pisano, jakie to "suchotniki"

Więc do słowa internetowego trzeba podchodzić z 'ogfaniczonym zaufaniem"

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 godziny temu, mol01 napisał:

A że tak przy okazji spytam Ciebie jako znawcę tematu @Bumpalump, o ile jeszcze gdzieś tu się na forum obijasz: te zielone boczniki na głównych kondach w tym KSA-200B to oryginał? Mnie, jako niemordowanego poszukiwacza wszelkich niefabrycznych elementów to trochę zwróciło moja uwagę, ale nie znam na tyle tych wzmacniaczy, bym coś ferował...

Ty to masz oko ? nie są oryginalne, w oryginale siedza zolte Southern Electric

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 godziny temu, Bumpalump napisał:

Ty to masz oko ? nie są oryginalne, w oryginale siedza zolte Southern Electric

W sumie to miło wiedzieć że jednak coś zostało wymienione, widocznie był ważny powód (zużycie elementów) ? 

I love the sound of crashing guitars

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

9 godzin temu, mol01 napisał:

Ale kupując nowe D-klasowe wynalazki Primare odnoszę wrażenie, że płaci się wyłącznie za obudowę, bo w środku jest mnóstwo "audiofilskiego powietrza" - niema tam ani wymyślnej technologi, ani zbyt wiele do oglądania i obudowa to pewnie już koło 80% wagi. Więc nie oceniałbym że dany producent to tylko wysokowydajne rozwiązania (choć akurat w Krellu się sprawdza), a inny to tylko uproszczona do granic możliwości ścieżka i selekcjonowane komponenty (choć np. w Naimie się sprawdza) - większość marek ma modele mogące aspirować do każdej z tych filozofii, a mnie jarają głównie takie, które biorą coś z każdej z nich - wydajne, a zarazem finezyjne i nieprzekombinowane.

Ej, ale klasa D rządzi się swoimi prawami, tam właśnie ma być jak najmniej tego barachła elektronicznego w środku ? Kiedyś mocno się zastanawiałem czy właśnie jakiegoś Rotela w "D" sobie nie sprawić, bo to w sumie duża moc małym kosztem ? Pytanie jednak jeszcze jak to gra...

I love the sound of crashing guitars

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 minuty temu, Micke 13 napisał:

Ej, ale klasa D rządzi się swoimi prawami, tam właśnie ma być jak najmniej tego barachła elektronicznego w środku

Ja tylko mówię, że jak zajrzysz do mojego Primaraka, a później o jakiegoś nowszego, to są dwie odmienne filozofie... Ale ogólnie pojęta klasa D to kilka różnych technologii - mniej i bardziej zaawansowanych, no i w D-klasowych modelach Primare mamy raczej do czynienia z tą mniej zaawansowaną. Niemniej jednak nie słuchałem i nie wypowiem się, jak to ma się do brzmienia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

KAV-280p

Idealnie wpasował się w system ? Oczywiście brzmieniowo nie stylistycznie ? Choć w sumie swoim bardzo dynamicznym, szybkim, konturowym, przestrzennym charakterem nadał blasku muzyce, niemal identycznie jak srebrnym blaskiem lśni jego obudowa ?Wcześniej, bez pre (głośność sterowana z kompa) było ciut za ciemno, zaś Rotel RC-990BX zbyt dosładzał, przy okazji zbyt bardzo eksponując wyższą średnicę bez ruszania góry. KAV-280p nadał życia systemowi, dźwięk przyspieszył, basior stał się konturowy i kopiący, utwardzony jak chciałem. Góra bardzo zyskała na barwie i blasku, a już myślałem że po prostu znudziła mi się ta, ponoć jedna z najlepszych na świecie tekstylnych kopułek Dynaudio Esotec i wolałbym coś metalowego ? Tymczasem teraz dopiero słychać że góra to naprawdę nie jest konik Rotela ? Średnica neutralna, a nawet lekko cofnięta co ostatnio bardzo polubiłem, sprawdza się idealnie w moim "krzyczanym" metalu i rocku, bo nie wywala wokali na twarz. Z tym że KAV-280p to ewidentnie jest to klocek typu: kochasz albo nienawidzisz. Rewelacyjnie się na nim młóci heavy/hard, przy czym im szybszy kawałek tym zyskuje na jakości. Ale jak ktoś szuka audiofilsko wyeksponowanej średnicy, która sprawdza się przy spokojniejszych, śpiewanych cicho/średnio, niską barwą jazzowych wokalistkach, to zdecydowanie nie ten adres ! Basior również będzie kopał twardo, co ciekawe jednak nie jest to wypchane, efekciarskie brzmienie jak np. Rotela. Nie wiem jak jest to zrobione, to chyba ten geniusz hi-endowych konstrukcji, jest bardzo dynamicznie, przejrzyście, konturowo, a mimo wszystko kulturalnie ze sceną ładnie cofniętą i zachowaną głębia i separacją, zero jazgotliwości. Ale dźwięki są bardzo wyraźnie podkreślane, grubszą, ostro rysowaną kreską. Jak to ładnie zresztą opisał kolega mol01, że przytoczę, KAV-280p: "nabija muzykę". Czyli dźwięki są mocniej niż zwykle artykułowane, bardzo poprawia to atak, dynamikę, szybkość narastania i wygaszania. Pewnie gdybym miał inne kolumny niż Dynaudio mogłoby być tych dobroci za wiele, ale z gęstymi, mięsistymi, dobarwionymi Dynkami jest idealnie ? 

Dla eksperymentu kabelkowego, bo akurat nie miałem drugiej pary na XLRach, za rewelacyjny AriniAudio RCA spróbowałem kabelka z segmentu pro, ponoć całkiem dobrego mikrofonowego Die Hard DHG240LU1 XLR, no i... brzmienie siadło co najmniej o klasę ? Nie wiem, może kabelek musi się jeszcze wygrzać, ułożyć czy coś, ale siadł cały atak basu, reszta jest sucha i metaliczna, jedynie co uległo poprawie to znów uwidoczniła się wyższa średnica (cofnięta na Arini, było to specjalnie strojone pod Rotela), góra również jakby wyraźniejsza, tylko że metaliczna. Wpięcie między dac - pre wyższego jakościowo Nordosta Blue Heven, sporo jednak "ratuje". Ewidentnie połączenie źródło - pre jest bardziej krytyczne niż pre -amp. Eh, a już myślałem że dam radę "oszukać" system i iść na skróty, ale z tak przejrzystymi, niewybaczającymi błędów Krellami chyba się nie da... Kabelek specjalnie wybrałem akurat ten, nowy kosztuje jakoś 160 zł, dokładnie 10x mniej niż Nordost Blue Heven: nowy 1600 zł. Jeszcze warto dopisać że kolega mol01 podejrzewał że z KAV-280p system będzie grał dalej za ciemno (jak z RC-990BX), całe szczęście jest idealnie, myślę że sporo tutaj dobrego robi wspomniany Nordost, który bez wątpienia jest kabelkiem rozjaśniającym (m.in. dlatego właśnie wybrałem akurat ten model, a nie wyższe, grające bardziej liniowo).   

  

13.jpg

08.jpg

02.jpg

03.jpg

I love the sound of crashing guitars

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

16 godzin temu, Micke 13 napisał:

Nie wiem jak jest to zrobione, to chyba ten geniusz hi-endowych konstrukcji, jest bardzo dynamicznie, przejrzyście, konturowo, a mimo wszystko kulturalnie ze sceną ładnie cofniętą i zachowaną głębia i separacją, zero jazgotliwości.

O tym właśnie Ci pisałam na priv - KAV-280p jest subiekrywnie ciemny, a nadal przejrzysty i nie zamazujący planktonu muzycznego; jest subiekrywnie twardy, ale nadal sprawia wrażenie lekko "polukrowanego dzwięku" - nie gra sycho; średnicy brak zaangażowania (zwłaszcza w towarzystwie takiego "napastliwego" basu), ale mimo wszystko nie czuć jakiegoś jej wycofania.

Wszystko to sprawia, "ospały" dotąd system dostaje wigoru, ale już przy neutralnym systemie to nabijanie muzyki może być nazbyt uporczywe. Trzeba dokładnie wiedzieć, czego się oczekuje, rozważając ten klocek - zakup w ciemno może okazać się niewypałem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, slaaawek napisał:

Poradzicie jaki kupić CD player do Krell KAV-300i ?

NAD S-500i - według mnie i jego właściciela dużo lepiej się zgrywa z KAV-300i od KAV-300cd. Jakaś Theta napewno też, o ile nie jesteś zapalańcem najnowocześniejszych DAC-ów i koniecznie chcesz wydać więcej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co prawda, KAV-280cd miałem krótko i nie w towarzystwie KAV-300i, ale mnie on jakoś nie powalił - jak dla mnie naprawdę dobre odtwarzacze Krella zaczynają się od KPS-30i. Odtwarzacza Primare jeszcze nie miałem okazji słuchać, ale patrząc po budowie i po tym jak gra tuner T23, to może być naprawdę dobry pomysł, z tym że KAV-300i nie jest zbalansowany i w zasadzie RCA, czy XLR nie robi mu większej różnicy (poza różnicami jakości tych wyjść w źródle).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

7 godzin temu, mol01 napisał:

NAD S-500i - według mnie i jego właściciela dużo lepiej się zgrywa z KAV-300i od KAV-300cd. Jakaś Theta napewno też, o ile nie jesteś zapalańcem najnowocześniejszych DAC-ów i koniecznie chcesz wydać więcej.

Ale Theta to poza Milesem raczej tylko dzielone....ale w sumie ciągle całkiem niezłe;-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 miesiące temu...

Pierwotnie do spawareczki Krella miały być podłogowe, wielkie Infinity, ale "na próbę" postanowiłem kupić coś podobnego, tylko tańszego. Onkyo SC-90 MkII, jak widać w trakcie renowacji. Niestety okazało się że jeden średniotonowy czasem wpada w jakiś dziwny rezonans, trza go będzie sprawdzić, poza tym chyba skrzynki się rozszczelniły. Zaglądałem też do środka i trza wymienić okablowanie bo tam są jakieś śmieszne cienkie druciki. Wytłumienie w środku też tragiczne, tzn, taki standard by chyba wtedy, czyli nawrzucane tej waty szklanej w workach bez ładu i składu, przez to słychać że skrzynka czasem dudni... A mimo tych wad teraz się zastanawiam... czy nie sprzedać Dynek ? Dokładnie tego się spodziewałem po tych Onkyo, bo to jakoby kopie Studio Monitorów od Yamahy. Dość jasne, bardzo szczegółowe, właśnie takie monitorowo-studyjne granie. Ale muza rozrywkowa lat 80-tych brzmi kapitalnie. To co na pewno jest gorsze niż w Dynkach, brak ocieplenia, osłodzenia barwy, jest przede wszystkim przejrzyście, szybko, twardo i dobitnie. Ale barwa wydaje się jednak naturalniejsza. Tylko że to absolutnie nie jest nieprzyjemne, analityczne granie, bo nie brakuje mięcha i wypełnienia. Zresztą nawet jak wkradają się ostrości, np. ładnie można wyłapać nosowość wokali, to potencjometry są błogosławieństwem. Ile ja się musiałem nagimnastykować na Dynkach żeby było wystarczająco dużo wysokich, jednocześnie bez jazgotu wyższej średnicy. Tutaj sobie na potkach podkręcam wysokie, ściszam średnie i zapominam o kablach ? Ten wielki woofer robi robotę ! Jak się nasłucham tych Onkyo parę tygodni to nie wiem jak ja wrócę do śmiesznych 18stek w Dynkach. Jest potęga i pier...nięcie. Sub zbędny, no chyba że jako delikatna korekta dołu na albumach gdzie jest go mało. No i nareszcie bas z kolumn mi nadąża za basem z suba, bo oba OZ ? Jest też dokładnie to za co od razu pokochałem stare JBLe kiedyś pożyczone od forumowicza qman. Wielkie źródła pozorne, grają bardziej plamami niż punktowo jak z tych śmiesznych 18stek Dynaudio, ale właśnie to jest o wiele bardziej naturalne dla mnie. Jest impuls i kop, spawara Krella robi robotę ? Jedyna wada, zresztą identyczne zjawisko było na JBLach qmana, mianowicie wielkie woofery wymagają odsunięcia od miejsca gdzie się siedzi, czyli mogę zapomnieć o ustawieniu audio physic = kolumny na środku pokoju. Nawet odsunięte dość daleko dają efekt latarki, czyli przez to że bas nie ma się gdzie rozpędzić, słychać go na określonej szerokości i wysokości. Np. te podstawki które na szybko zmajstrowałem są za niskie, najlepiej się słuchało siedząc na podłodze ?Parę fotek ślę. Jak widać na ostatnich, przy tych Onkyo, Dynki wyglądają jak śmieszne zabawki od jakiegoś kina domowego ?

 

20200418_224720 (Kopiowanie).jpg

 

20200418_224809 (Kopiowanie).jpg

 

20200418_224953 (Kopiowanie).jpg

20200418_225034 (Kopiowanie).jpg

 

20200418_225106 (Kopiowanie).jpg

20200418_225738 (Kopiowanie).jpg

20200418_225509 (Kopiowanie).jpg

Edytowane przez Micke 13

I love the sound of crashing guitars

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, Micke 13 napisał:

Tutaj sobie na potkach podkręcam wysokie, ściszam średnie i zapominam o kablach ?

Hmmm, przy takich kopułkach za dużo Ci średnicy? To metal, czy miękka kopułka? Jak metal, to rozumiem, że średnica może drażnić, ale nie wyglądają na aluminium...

Edytowane przez mol01
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6 godzin temu, mol01 napisał:

Hmmm, przy takich kopułkach za dużo Ci średnicy? To metal, czy miękka kopułka? Jak metal, to rozumiem, że średnica może drażnić, ale nie wyglądają na aluminium...

Jakieś tekstylne, ale grają o wiele jaśniej niż Dynkowe. Na pewno muszę mieć wyższe podstawki, bo identycznie jak w JBL L36 Decade co miałem kiedyś pożyczone od qmana, ogromne znaczenie ma na jakej wysokości względem uszu słuchającego są głośniki. Wydaje mi się że przy mniejszych odległościach powinno to być mniej więcej pomiędzy wooferem a średniotonowym, nie jak jest ogólnie przyjęte na wysokości wysokotonowych. Całe szczęście podczas remontu który teraz robiłem, korzystając z postoju od pracy związanego z pandemią, okazało się że mogę jeszcze powiększyć pokój. Konstrukcja domku pozwala zburzyć tą długą ścianę za sprzętem i kolumnami, łącząc salon z sypialnią ? Ale to już więcej roboty, większy koszt, dlatego najpierw muszę wrócić do pracy by zarobić więcej kasy ?

I love the sound of crashing guitars

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 godzin temu, Micke 13 napisał:

Wydaje mi się że przy mniejszych odległościach powinno to być mniej więcej pomiędzy wooferem a średniotonowym, nie jak jest ogólnie przyjęte na wysokości wysokotonowych.

Ogólnie przy takich kolumnach to przeważenie przyjmuje się między w połowie odległości między osiami średniotonowego i wysokotonowego, ale jak siedzisz za blisko to różnie może być - ja bym je pochylił ku tyłowi (podobne T+A mam tak u siebie).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

36 minut temu, mol01 napisał:

 ja bym je pochylił ku tyłowi (podobne T+A mam tak u siebie).

Wiem, widziałem takie patenty, na razie jednak poprzestanę na wyższych podstawkach. Przed chwilą przytachałem z dworu jeszcze dwa betonowe bloczki, teraz jest idealnie ? Zjem obiad i posłucham jak teraz gra.

A co do rezonansów na średniotonowym, ta aluminiowa obręcz na jakiej przymocowana jest cewka była lekko wykrzywiona, najprawdopodobniej przez to gdzieś ocierała. Na razie na oko ją naprostowałem ręcznie, ale pewnie będzie to trzeba zrobić dokładniej. Średniotonowy jest w 100% rozbieralny, banalny do naprawy gdyby była taka konieczność. Kopółka tekstylna, ale nie mam pojęcia z czego zrobiona. Chyba podobny patent jak Dynaudio, bo jakąś lepką substancją nasączona. Marka Onkyo, made in Japan, zero chińszczyzny  ? (choć kolumny z napisami po niemiecku, bo robione były na ten rynek). 

I love the sound of crashing guitars

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Jestem na kupnie staruszka kav-300cd i zastanawiam się, czy dużo stracę podpinając go do pre przez RCA? Mój wzmak jest niezbalansowany, to Rotel rc1090. Końcówka też jest niezbalansowana, lecz ma wejścia XLR. Z końcówki jestem zadowolony i chciałbym ją zostawić, to rb1090 Rotela. Zaczynam od CD, bo ten aktualny to budżetówka RCD-1072. Obawiam się, że "nowy" CD będzie mocno limitowany kablami RCA... jakaś mądra rada?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • House of Marley Positive Vibration Frequency Rasta

    Patrząc na to, co lada moment zacznie wyprawiać się za oknem aż chciałoby się zanucić za nieodżałowanym Markiem Grechutą chociażby fragment niezwykle będącego na czasie utworu „Wiosna – ach to ty”. Dlatego też powoli, acz konsekwentnie warto przygotować się na prawdziwy wybuch zieleni a tym samym niemożność wysiedzenia w czterech „betonowych” ścianach. Jak to jednak w życiu bywa jeszcze się taki nie urodził, co … więc doskonale zdaję sobie sprawę, iż nie dla wszystkich pierwszy świergot ptaków j

    Fr@ntz
    Fr@ntz
    Słuchawki

    Czy płyty CD cieszą się jeszcze odpowiednią popularnością?

    W dzisiejszych czasach, ludzie coraz więcej rzeczy chętniej robią online. Odchodzi się od klasycznych rozwiązań, na rzecz nowatorskich rozwiązań. Ten stan rzeczy dotknął również branżę muzyczną. Normą jest, że artysta wydając nowy album, wypuszcza go również w wersji fizycznej, najczęściej w postaci płyt CD, które można zakupić w wielu sklepach. W opozycji do takich zakupów stoi oczywiście internet i rozmaite serwisy streamingowe, takie jak YouTube, czy Spotify. Warto się zastanowić czy, a jeśli

    audiostereo.pl
    audiostereo.pl
    Muzyka 26

    Marantz Cinema 30

    Choć z pewnością większość śledzących dział recenzencki czytelników zdążyła przyzwyczaić się do tego, że kino domowe gości u nas nad wyraz sporadycznie, to o ile tylko światło dzienne ujrzy coś ciekawego, to czysto okazjonalnie takowym rodzynkiem potrafimy się zainteresować. Oczywiście nie zawsze jest to klasyczny, przeprowadzany w zaciszu domowych czterech kątów test, jak m.in. w przypadku budżetowego, acz bezapelacyjnie wartego uwagi i po prostu świetnego Denona AVR-S770H, lecz również nieco m

    Fr@ntz
    Fr@ntz
    Systemy

    Indiana Line Diva 5

    Śmiem twierdzić, ze nikogo mającego choćby blade pojęcie o tym, co dzieję się wokół, jak wygląda rynek mieszkaniowy uświadamiać nie trzeba. Po prostu jest drogo, podobno będzie jeszcze drożej i tanio, to już było i nie wróci, a skoro jest drogo, to do łask wracają mieszkania o metrażach zgodnych z założeniami speców z lat 50-70 minionego tysiąclecia. Znaczy się znów aktualnym staje się powiedzenie „ciasne ale własne”. Dlatego też logicznym wydaje się popularność wszelkich rozwiązań możliwie komp

    Fr@ntz
    Fr@ntz
    Kolumny

    Bilety | DŻEM koncert urodzinowy| Koncert

    O wydarzeniu Kup bilet na koncert jednego z najważniejszych polskich zespołów bluesowych - zespołu Dżem! Grupa świętuje 40-lecie działalności, w związku z czym na koncertach na pewno nie zabraknie dobrze znanych przebojów, takich jak Wehikuł czasu, Whisky, Czerwony jak cegła czy Sen o Victorii. Dżem bilety na jubileuszowe koncerty już dostępne! O zespole Dżem Połączyli rocka, bluesa, reggae, country. Nagrali piosenki, które uwielbiają zarówno koneserzy, jak i niedzielni słuchacze

    AudioNews
    AudioNews
    Newsy
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

                  wykrzyknik.png

Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
 

Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

 

Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat.