Skocz do zawartości

Klub otwarty  ·  250 członków

Krell Klub
IGNORED

Klub miłośników Krella


josef
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

  • 1 miesiąc temu...

Witam

Dla tych co lubią oglądać rozbierane zdjęcia jako moje wpisowe do klubu przedstawiam kilka fotek wnętrza Krell kav 280cd.

Sekcja przetworników. Cztery sztuki Burr brown PCM-1704. Po jednym na fazę czyli konstrukcja w pełni zbalansowana.

Na kolejnym zdjęciu sekcja filtrów cyfrowych. Tu ciekawostka. W moim cd z 2000 roku to układ Microsonics PMD 200. Jest to uklad DSP z dekoderem HDCD. Może pracować samodzielnie jako filtr cyfrowy lub charakterystyka filtra może być zaprogramowana. Tu chyba jest ta druga opcja bo obok jest jakiś Eprom. Pytałem Krell-a w Stanach czy aktywny jest filtr HDCD gdy odtwarzam taką płytę ( w CD 300; 250 zapalała się czerwona dioda ). Nawet sympatycznie odpowiedzieli, że nie pamiętają.

Kolejne to napęd. Jak widać loader to ECOSL MK3 a napęd i laser to CDM 12.1 zastąpiony dziś przez VAM 1201. Ewentualna wymiana prosta i tania.

cdn.

post-28060-100000039 1277502098_thumb.jpg

post-28060-100000040 1277502098_thumb.jpg

post-28060-100000041 1277502098_thumb.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sekcja analodowa. Trochę tych tranzystorków i rezystorków napakowali. Nie posądzam Krell-a, że to sztuka dla sztuki. Za kosztowne. Jeszcze jedno zbliżenie. Bipolarne Panasoniki, kondensatory silver mica i na dole co? Wzmacniaczyk operacyjny OP297. Nie wiem jak to wygląda w nowszych wersjach.

Mogą być zmiany. Tak samo jak w sekcji filtrów cyfrowych, gdzie stosowano później filtr Burr Brown DF 1704.

Może był tańszy, bardziej uniwersalny a może dla tego, że upadła firma Microsonics. Czy miało to wpływ na dźwięk? W jakimś stopniu pewnie tak. Na koniec rzut oka na całość.

post-28060-100000035 1277503416_thumb.jpg

post-28060-100000036 1277503416_thumb.jpg

post-28060-100000037 1277503416_thumb.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A i jeszcze porównanie. Krell kav 280cd vs Philips cd 713.

Faktycznie mechanizmy mają te same. Zresztą po to kupiłem tego Philipsa. Jak by mi nawalił loader lub serwo to mam na zapas. Reszta jak widać nie ma porównania. Twierdzenia, że ten Krell to taki Philips czy Marantz w innej obudowie można sobie wsadzić. Między bajki oczywiście.

W dźwięku oczywiście też nie ma porównania. Możcie zapytać moją żonę. Mimo, że głucha to potwierdzi. W moim systemie gra całkiem melodyjnie. Nie męczy.

Ma ładną średnicę, kultralne wysokie a i basikiem też potrafi mruknąć jak potrzeba. Zgadzam się z zasłyszaną opinią, że ma podobny charakter jak Naim. Wczesniej miałem Micromegę Stage 5 i to jak gdyby ta sama maniera tylko w lepszych aspektach. Różnica polega na tym, że im lepsza reszta zestawu to Krell pokazuje coraz więcej gdy inne, tańsze cd już doszły do końca swoich możliwości.

Zdecydowanie lepiej gra po XLR-ach w zbalansowanych systemach i do nich jest pewnie dedykowany.

Nikt nie mnoży układów x 2 ot tak sobie. Jeżeli porównujemy go z innymi cd w połączeniu po cincz-ach to pamiętajmy, że nie wykorzystujemy w pełni jego możliwości. No i musi być ciepły.

post-28060-100000033 1277505727_thumb.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Interesujące zdjęcia i opis. IMO Krell 280 CD to zdecydowanie znakomity CD, nie tylko w kontekście swej dzisiejszej ceny SH (Audioklan wyceniał go po 20 tys. zł), ale bezwzględnie. Do tego brak troski o ewentualna naprawe w związku z dostępnością części. Jest dobrze, krotko mowiac...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zgadzam się. W opisie przedstawiłem, że to odtwarzacz o nietuzinkowej budowie z charakterystycznymi Krell-owi rozwiązaniami technicznymi. Efektem tego jest jakość dżwięku na bardzo wysokim poziomie i sens ma porównywanie go jedynie do sprzętu tej klasy. Do tego ma takie cechy, że chce się na nim słuchać muzyki a to nie zawsze się udaje bez względu na wydatkowane pieniądze. Ja poszukiwałem takiego źródła aby wykorzystać możliości posiadanych końcówek mocy. Ten Krell najlepiej zagrał w moim systemie w odniesieniu do kasy jaką miałem zamiar wydać. Przypuszczam, że duże znaczenie ma to, że świetnie gra po XLR-ach co pośrednio wynika z jego prawdziwie zbalansowanej konstrukcji. W moim odczuciu jest to ten poziom przy którym muzyka angażuje nie tylko treścią ale i jakością. A u mnie wygląda to tak. CD lub winyl w zależności na jakim nośniku mam muzykę. Krótko mówiąc jest super.

post-28060-100000088 1277835135_thumb.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
  • 2 tygodnie później...

Witam i z przyjemnością przystępuję. Nie sądziłem, że tak potrafi zagrać ta maszyna. Krell KAV 300i jest dla mnie połączeniem najbardziej pożądanych przeze mnie cech brzmieniowych. Zaje...ta maszyna.

Szczegóły za jakiś czas, aby nie było, że pod wpływem zauroczenia i z egzaltacją.

Teraz zastanawia mnie co potrafią formacje dzielone krella.

post-7222-100000099 1279470908_thumb.jpg

post-7222-100000100 1279470908_thumb.jpg

post-7222-100000001 1279470908_thumb.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
  • 2 tygodnie później...

Co dzień to lepiej, im więcej słucham tym bardziej się uzależniam od krella ;)

Jest szczegółowo, plastycznie z ociepleniem, blaskiem, kontrolą i precyzją. Stereofonia i bass to mistrzostwo. Timming, stopa wali tak, że kotleta ubije w żołądku ;-D

Jeszcze się wstrzymuje z wnikliwą oceną, bo będą same achy i ochy. Ale jeszcze takiego poziomu endorfin nie zanotowałem z żadnym wzmacniaczem.

Postanowiłem zasilić mojego 300i jakimś kabelkiem sieciowym za ok.300pln s.h.

Macie jakieś empiryczne propozycje.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam.

 

>Qman widzę,że w chwili obecnej korzystasz z toru niesymetrycznego (rca) poczekaj aż przejdziesz na zbalansowany (xlr) dopiero zobaczysz co ten wzmak tak naprawdę potrafi! W chwili obecnej wykorzystujesz jego potencjał w 50%.

Ja używam tego wzmacniacza około 4-5 lat i jestem bardzo zadowolony.W chwili obecnej jestem bez kolumn,ale przymierzam się do zakupu Harbethów SHL5 tylko najpierw muszę ich posłuchać :)

 

pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Liniadzwięku ma dosyć wysokie ceny , 2 razy próbowałem coś ugrac ale bez skutku.

I jest jeszcze jeden argument za kupowaniem audio-systemów: w przypadku ewentualnego rozwodu rzadko się go traci na rzecz partnera: jacht przepadnie, dom przepadnie, dzieło sztuki przepadnie, prawa rodzicielskie przepadną - ale sprzęt na pewno będzie ci towarzyszył na nowej drodze życia. Nawet lichwiarz powinien to docenić.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

>>Qman widzę,że w chwili obecnej korzystasz z toru niesymetrycznego (rca) poczekaj aż przejdziesz na

>zbalansowany (xlr) dopiero zobaczysz co ten wzmak tak naprawdę potrafi! W chwili obecnej

>wykorzystujesz jego potencjał w 50%.

 

 

No to nieźle. Aura, kusisz niesamowicie. Słyszałem i czytałem, że krell po XLR to inna liga niż RCA.

Czaję się teraz na jakiegoś DACa z XLR bo będę miał tysiące tytułów we FLACzkach.

Qrde już teraz jestem człowiekiem z rogalem, gdy włączam Krella. XLR może spowodować permanentny opad szczeny po zatoczeniu koła przez obecnego rogala ;D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

KAV 300 CD za 3500 to jest zdecydowanie "best-buy".

Nie ma szans kupić NIC co zagra tak jak to "bydlę":) za takie pieniądze.

Mam teraz przyjemność słuchania wzmacniacza i odtwarzacza ze starej serii 300 i są to chyba urządzenia zaprojektowane z myślą o sobie (szczególnie w połączeniu xlr).

I jeszcze jedno - wcześniej myślałem, że jak padnie mechanizm VRDS - to koniec.

Okazuje się, że nie - jednak "Polak potrafi" - zainteresowani pewnie wiedzą o kogo chodzi:)

Naim: DAC/TP XPS (+ CA CXC) + NAC 282/TP DTCap/NAP 250-2 + Lipinski L-707 + Target Audio MR70B 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Napisałeś, że Krell to połącznie "najbardziej pożądanych przeze mnie cech brzmieniowych". Przecież to ma się nijak do poprzednich wzmacniaczy.

Czytając Twoje wcześniejsze wpisy, bardzo chwaliłeś Caspiana i Electrocompanieta, które grają zdecydowanie odmiennie niż Krell, więc skąd ta przemiana? ;)

A poważniej, zmień jeszcze kolumny i kable, koniecznie XLR (cd oczywiście w pierwszej kolejności, choćby na 300cd) i dopiero "zobaczysz", jak może zagrać budżetowy Krell.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kazelot

Nie chodzi o dosłowne przeniesienie pewnych cech brzmieniowych, ale o synonimiczy konsensus tego co mi "najbardziej grało" w innych wzmakach. Caspiana będę chwalił zawsze, bo w swojej cenie itd itp...

nie będę się powtarzał. Z upływem czasu, przesłuchanymi wzacniaczami i fluktuacją punktu odniesienia pewne brzmienia pewnie bym opisał mniej egzaltownie, no ale nie ma o co kruszyć kopi.

O Krellu 300i napiszę lakonicznie, że gra uffff i podoba mi się, że choo chooo. O więcej może się pokuszę, gdy przestanę skakać jak dziecko na jego widok i sound. Z Krellem wróciło to uczucie z przed kilku lat, gdy włączałem sprzęta i słuchałem tylko muzyki. Teraz doszły do tego jeszcze nogoprzytup i szczenkozwis ;D . Narazie jestem poprostu zaj....cie zadowolony i taki błogospokojny. Jak to "na razie" długo potrwa, zobaczymy. Na pewno krell pozostanie jako ostatni na liście relegowanych. Fundamentalny spokój z KAV300i mam jednak na długo gwarantowany...........nie wierzę, że to napisałem :-)

A za XLR już się rozglądam.

Pzdr Krellowców i Krellki

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam.

>Qman,skoro już się rozglądasz za kabelkiem xlr to polecam wypróbować łączówkę Van Den Hul The Orchid,wyborna łączówka za smieszne pieniądze!Miałem ją u siebie i powiem krótko "totalny odjazd"

Nie zdziwiłbym się gdybyś ją zostawił po odsłuchu :-) Gorąco polecam.

 

Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

                  wykrzyknik.png

Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
 

Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

 

Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat.