Skocz do zawartości
IGNORED

Hi-Fi Muzyka Reklama...reklama...reklama


MusicFinder

Rekomendowane odpowiedzi

Witam wszystkich

Jestem pod bardzo negatywnym wrażeniem ostatniego numeru.

Newsy - po prostu żenada!!! odtwarzacze mp3 i doki do iPoda - co to jest??? gazetka w stylu "LOGO" ???

Relacja z audioshow - kilka stron, jedne z niewielu stron tekstu związanego z tytułem czasopisma

Zestawy 2+1 - kwestia gustu :)

Yamaha - kiedyś (NS690, NS1000) super, teraz próby powrotu, trudno jeszcze ocenic czy udane ale ogrom reklam może sugerowac nie do końca miarodajne recenzje :)

Reszta gazety (czyli około 1/3) to rankingi przeplatane reklamami i ogłoszeniami - oceny tego działu nie podejmę się, dla mnie to comiesięczny dziestostronicowy zapychacz...

I dwie ostatnie rodzynki - dział muzyka - ilośc materiału jest niesamowita - PARODIA!!!! - Panowie chyba tytuł gazetki do czegoś zobowiązuje, wiem że ten dział wymaga czegoś więcej niż "ogromna przestrzeń, detalicznosc, szybkosc przekazu, rozlazłosc basu"...

Na koniec wisienka tortu na czesc "HFM" - Reklama, Reklama, Reklama...

Trudno znalezc w tej gazecie stronę bez rekalmy - rozumiem że trzeba zarabiac a grunt w tym przypadku jest podatny że ho ho, z tym ze warto pamietac ze ten grunt nie jest po prostu głupi i jeżeli Panowie będzie to tak dalej wyglądało to radzę "pobenczmarkowac" i popatrzec na słupki sprzedażowe... może warto wziąśc przykład z kolegów z zza oceanu (HFC) ???

A gazetka 12 zetka :)

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/39831-hi-fi-muzyka-reklamareklamareklama/
Udostępnij na innych stronach

Faktycznie, nowości to jak ulotka z MediaMarkt. I te peany na cześć Bose (no ale jak się siedzi w kieszeni reklamodawcy, to i gówno w złotku można opisywać jak najwiekszy przysmak).

>pp

 

Słuszna uwaga, jedyne co można sensownego zrobić. A osoby które mają prenumeratę przed zamówieniem kolejnej przeanalizują po prostu, czy jednak nie bardziej się opłaca brać jednak "z półki" po wcześniejszym sprawdzeniu zawartości.

Rynek (czyli kupujący) sam w końcu "ustawi" treść. Bo to nie reklamodawcy tak naprawdę płacą tylko kupujący. Jak nie będzie się to sprzedawać, to i na nic się zdadzą redakcji wpływy z reklam, których nikt nawet nie przeczyta bo będzie zwrot dużej części nakładu do wydawcy.

clo2,

 

pracuję w branży reklamowej i uwierz mi, że żadne pismo nie zarabia na sprzedaży swojego tytułu...cena czasopisma - co najwyżej - równoważy koszty jego wydania, dystrybucji, etc.

tak więc wchodzenie w tyłek reklamodawcom było, jest i będzie (ba, będzie się nawet nasilać) na porządku dziennym!,

tylko RADYKALNY spadek czytelnictwa może spowodować odejście reklamodawców z 'Hi-Fi Muzyka', bo oni doskonale zdają sobie sprawę z niszowości pisma...wtedy jednak nikt wydawać 'Hi-Fi' dalej nie będzie, bo najnormalniej w świecie bedzie musiał zamknąć na chłucho swe podwoje...

walka z reklamą to walka z wiadrakami...

ArtiQ

 

W takim razie skoro już muszą to niech pchają tą reklamę... ale niech sie nie okazuje że jak ją powycinamy to zostaje nam 30 stronicowy wątpliwej wartości (lobby reklamowe) "prasa"

po pierwsze; sorki za tyle literówek w poście powyżej,

 

po drugie; ja wcale nie uważam, że to w porządku, że płacimy za możliwość oglądania reklam (bo teraz czytanie gazet, to de facto oglądanie reklamowych prospektów),

dlatego wolę zapłacić za platformę cyfrową i nie być narażonym na przerywanie mi filmu reklamami, czy spóźnić się 15 minut do kina, żeby zdążyć na seans, a nie na blok reklamowy,

z tych samych powodów wolę zasięgnąć opinii na forum (choć 'szeptana reklama', czy 'marketing wirusowy' to teraz hity i najlepszy sposób na ukierunkowanie kupującego na 'właściwe tory') i podeprzeć je własnym odsłuchem, niż kierować się tylko i wyłącznie reklamą,

choć z drugiej strony, praktycznie nie ma na rynku firm, które by się nie promowały, co doprowadza do paradoksu; skoro reklamują się wszyscy, to wszyscy gubią się w reklamowym szumie, a poziom wiedzy o produkcie i marce pozostaje w zasadzie niezmienny...

Jest coś takiego jak Związek Kontroli Dystrybucji Prasy który podaje ile faktycznie egz. trafia do czytelnika a ile na przemiał.

Nie wiem czy HFiM ma nakład kontrolowany ale jeżeli tak i ilość czytelników spadnie to będzie to miało bezpośredni wpływ na reklamodawców.

Taki jest współczesny świat i nie ma co się za bardzo na to zjawisko obrażać. Trzeba tylko posiąść minimalną umiejętność odzielenia ziarna od plew, albo jak powiedział prezydent Putin - much od kotletów. Wszystkie zagraniczne pisma audio np. Stereophile czy Hi-Fi Choice także zamieszczają reklamy. Wszyscy je zamieszczają dookoła nas, nie róbmy więc niepotrzebnego krzyku i rabanu, ale pogłębiajmy własne obserwacje i doświadczenia, bo inaczej zginiemy w marketingowym zgiełku świata reklamy. Czego sobie i Szanownym gorąco życzę. Pzd.

Stereo i Kolorowo - Underground

Mój blog i recenzje różnych urządzeń audio-stereo: stereoikolorowo.blogspot.com

Z tego co piszą ludzie znający się na rzeczy wynika ,że brak reklam w owej gazetce doprowadzi w konsekwencji do likwidacji ale zanim ona nastąpi może pojawią się nie wpływowe recenzje, opisy :)

Rozumiem że reklamy muszą byc ale to co się dzieje poza tą częścią to jest żenada.. Tak jak napisaliście - zagłosuje portfelem

cir, 30 Sty 2008, 13:48

 

>Gustaw w pismach branżowych potrafia sie długo nie przejmowac brakiem nabywców niestety

 

Zgadza się. Jednak rozsądnego reklamodawcę zawsze interesuje do jakiej liczby odbiorców trafi jego reklama. W wypadku podawania jedynie nakładu nie otrzymujemy praktycznie żadnych konkretnych informacji. Co z tego jak n.p nakład to 10000 egz jak sprzedamy 1000.

 

W naszym interesie jest aby z reklamami nie przesadzano - zbyt mało treści i za reklamy oczywiście płaci pośrednio klient (czyli my).

Witam.

Niestety obserwując własne zakupy gazet o tematyce hi-fi mógłbym dojść do wniosku, że tracę zainteresowanie sprzętem hi-fi, a tak nie jest. Pamiętam że przed laty kupowałem w ciemno każdy numer Magazynu h-fi, Audio, Hi-Fi i Muzyki, teraz idę do saloniku prasowego, wertuję poszczególne numery i stwierdzam, że za mało jest stereo, za dużo kina domowego no i reklam i wychodzę bez gazetki. Ale to jest tylko moja opinia, gdyż kinem domowym się nie interesuję, a filmy puszcam przez 2 kanały i jest git. Poza tym gdyby przetestować większość sprzętu stereo to z pewnością zawartość czasopism byłaby ciekawsza. Sam się ostatnio zdziwiłem gdy odkryłem, że ostatni numer jaki posiadam pochodzi z grudnia 2006r. Przez cały zeszły rok nie kupiłem zadnej gazety, gdyż szkoda mi było pieniędzy na testy sprzętu do kina domowego, przenośnych mp3 i tym podobnego badziewia. Może to wina dystybutorów, że nie chcą dawać do testów sprzętu, nie wiem.

Gustaw

 

 

reszte zawsze mogą rozdac i wtedy twierdzą ze trafiła do tych najodpowiedniejszych odbiorców bo sami ich wybrali

kwestia tylko ile maja z reklamy

mowie to na przykładzie znanego pisma o "modzie odzieżowej"

Szanuj zdrowie należycie, bo jak umrzesz, stracisz życie

>cir

 

Ale to żaden problem. Wydawcy "HiFi i M" mogą się tak bawić z reklamodawcami w "kotka i myszkę". Tylko że reklamodawcy z czasem przestają być zainteresowani płaceniem dużych sum na reklamę, jak efektywność jej będzie nikła. W końcu reklamodawców w nieskończoność oszukiwać się nie da. Wydają pieniądze, ale też są zainteresowani tym, aby to wydawanie nie było najzwyklejszym wyrzucaniem pieniędzy w błoto.

 

Ale to tak naprawdę to nie jest problem potencjalnego klienta. Przejrzy konkurencyjne tytuły i wybierze to, co go interesuje. Jak w żadnym numerze nie znajdzie na tyle interesujących treści zby wydać na to 12 zł to odłoży na półkę i świat przecież się nie zawali (przynajmniej dla potencjalnego nabywcy;)).

mysle ze efektywnosc reklamy jest oceniana na podstawie różnic w sprzedazy konkretnej firmy przed reklamą i po kampanii reklamowej dlatego kwestia ilosci sprzedanej gazety jest trudna do oceny

co wam da reklama w gazecie wyborczej jesli odbiorca wyborczej nie jest odbiorcą tej reklamy i z drugiej strony małonakładowe pismo ale kazdy czytelnik to potencjalny kupiec

Szanuj zdrowie należycie, bo jak umrzesz, stracisz życie

Tylko bardzo boję się że tak jak podałem przykład Yamahy i ich nowych produktów: reklamy pod dostatkiem i jednoczesne recenzje i opisy produktów które właśnie są reklamowane i wprowadzane na rynek... boje się :)

cir

 

otóż to - kluczem jest właściwe targetowanie reklamy, a nie wyrzucanie pieniędzy w próżnię,

każdy czytelnik, każdego niszowego/hobbistycznego pisma jest potencjalnym klientem,

no i na hobby (któż może wiedzieć to lepiej od nas?!:-)) wydaje się największe pieniądze...

cir, 30 Sty 2008, 14:30

 

>mysle ze efektywnosc reklamy jest oceniana na podstawie różnic w sprzedazy konkretnej firmy przed

>reklamą i po kampanii reklamowej dlatego kwestia ilosci sprzedanej gazety jest trudna do oceny

>co wam da reklama w gazecie wyborczej jesli odbiorca wyborczej nie jest odbiorcą tej reklamy i z

>drugiej strony małonakładowe pismo ale kazdy czytelnik to potencjalny kupie

 

No tak ale co się dzieję gdy kampania reklamowa produktu dotyczy kilku mediów ?

W tym wypadku trudno na ww. zasadzie oszacować sensowność wydania kasy na konkretne medium.

Jeżeli chodzi o kontrolę wielkości sprzedaży to są ściśle określone procedury. No końcu dostaje się certyfikat.

Kontrola jest robiona raz lub dwa razy do roku.

HFiM nigdy nie było pismem, które miałoby w sobie choćby odrobinę obiektywizmu. Brak laboratorium, czyli zero pomiarów (dobre parametry mierzalne nie gwarantują idealnego dźwięku, ale złe parametry, to kompletna klapa!) czy podział na firmy z gruntu "Be i Cacy", a do tego redakcja przekonała mnie po przeczytaniu kilku numerów, doszczętnie zniechęciło mnie do kupowania tego pisma.

No i proszę. Mamy już teleporter do wątku na forum HFiM.

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Niech mi ktoś powie dlaczego magazyn który kosztuje 12 PLN nie zarabia na siebie a pierwszy lepszy kolorowy brukowiec za 2 PLN to juz zarabia, a i reklam jakby tam mniej - nawet jesli naklad tego brukowca jest 3 razy większy to i tak zarabialą na samym piśmie. A tu proszę 12 zlociszy a w redakcji bida, wszyscy czekaja na reklamodawce - a moze po prostu to kolejny kanał wyciągania kasy od klienta za gówniany produkt. A że konkurencja niewielka to i działać łatwiej.

loczek,

 

nie zapominaj, że w brukowcu za 2 pln reklamują się koncerny z gigabudżetami,

żaden producent, a co dopiero dystrybutor audio nie może się z nimi równać - to dwie różne bajki,

Moze panowie z Hi-Fi powinni przyciągną do siebe jakiś koncern, np co robi szampony do włosów. W końcu czytelnicy tego magazynu też myją włosy (przynajmniej Ci co je jeszcze mają), a i trudniej by było naginać jakąś recenzję sprzętu pod tego reklamodawcę. Same plusy - wiecej kasy w redakcji i zwrost obiektywności pisma.

przypuszczam, że panowie z Hi-Fi nie mieliby nic przeciwko temu...nie wiem tylko czy koncern z szamponami, proszkami do prania czy chipsami kieruje swoje produkty akurat do 'audiofilów', czy raczej celuje w szerszy rynek?!...;-)

Jestem akurat człowiekiem z branży wydawniczej. Wydaję informacyjną gazetę regionalną (tygodnik) w nakładzie ok. 25 tys. egz. Też mi nieco przeszkadza natłok reklam, w szczególności takich, co do których określenie Hi-Fi nie za bardzo pasuje. Ale znając realia w branży wydawniczej doskonale rozumiem wydawców Hi-Fi... Moja gazeta sprzedaje się w kilkunastu tysiącach egz. i wpływy netto z tej sprzedaży pokrywają z niewielką tylko nawiązką koszty druku. Drukujemy się na papierze takim jak Wyborcza, zresztą w ich drukarni. Pamiętajmy o gigantycznym haraczu jaki pobierają kolporterzy - w przypadku gazet o zasięgu ogólnopolskim sięga on nawet 38% wpływów ze sprzedaży. Podejrzewam, że sprzedaż Hi-Fi ukazującego się na wysokogatunkowym (a zatem i bardzo drogim papierze) nie pokrywa nawet połowy kosztów druku. A pamiętajmy o innych kosztach, jak wynagrodzenia, sprzęt z legalnym oprogramowaniem, energia i wiele innych.

Bez kolorowych całostronicowych wyeksponowanych reklam, żadna tego typu gazeta nie ma najmniejszych szans na utrzymanie, nawet gdyby ludzie pracowali w niej za darmo. Dlatego apelują o wyrozumiałość. Jeżeli jakaś reklama mnie drażni, to po prostu przeżucam kartkę...

Zupełnie inną kwestią jest zawartość merytoryczna, i tu podzielam pogląd, że zbyt mało jest czystego Hi-Fi (Hi-endu) na co przecież wskazuje tytuł czasopisma. Podobnie zresztą jest z innymi gazetami o tym profilu. Podobnie jest w Audio, Audio Video i polskiej edycji Hi-Fi Choice. Moim zdaniem zbyt dużo jest kina domowego, systemów 5.1, SACD, nagrywarek DVD, i-podów i innych gadżetów, ale trzeba pamiętać, że taki jest po prostu rynek. Trzeba pamiętać, że mimo wszystko trudno jest pozyska dobrze płatną reklamę, a nie trzena być superspostrzegawczym czytelnikiem, żeby zobaczy, że oprócz klasycznej (oznaczonej) reklamy zleceniodawcy dostają "coś więcej". Nie chcę oczywiście doszukiwać się związków pomiędzy rezultatami testów sprzętu a ilością reklam zlecanych przez jego dystrybutora...

Swoją drogą przydałaby się gazeta traktująca wyłącznie o sprzęcie stereo. Ciekawe czy by się utrzymała. W końcu stereo podobno jest w natarciu...

  • Redaktorzy

"Niech mi ktoś powie dlaczego magazyn który kosztuje 12 PLN nie zarabia na siebie a pierwszy lepszy kolorowy brukowiec za 2 PLN to juz zarabia, a i reklam jakby tam mniej - nawet jesli naklad tego brukowca jest 3 razy większy to i tak zarabialą na samym piśmie."

 

Nie sądzę. Ten brukowiec też zarabia na reklamach. Między innymi dlatego, że reklama w nim jest 10-100 razy droższa niż w dowolnym polskim specjalistycznym czasopiśmie hi-fi. Nie znam wszystkich cen, ale np. pamiętam cenę wywoławczą dobrej strony w Glamour: około 90 000 zł. Natomiast z kolei nakład brukowca - prawdziwego brukowca - jest większy od nakładu takiego czasopisma jak nasze niszowe żurnale hi-fi też kilkadziesiąt razy. Mało kto zdaje sobie sprawę, jakie sumy przeznaczają duże firmy na zareklamowanie się w czasopismach o dużym nakładzie.

"Swoją drogą przydałaby się gazeta traktująca wyłącznie o sprzęcie stereo. Ciekawe czy by się utrzymała. W końcu stereo podobno jest w natarciu..."

 

Nie utrzymałaby się. Patrz: Magazyn hifi.

Byłem dziś w sklepiku z gazetami, celem nabycia wspomnianego nr HiFi i muzyka, bo gdzieś mi mignęła recenzja najnowszego zestawy Yamahy...

pszewertowałem kilka stron, opis Yamahy :-( 2 - 3 strony, i to wszystko co by mnie ew. mogło zainteresować w tym nr, więc odłożyłem na półkę.

A poszedłem z konkretnym zamiarem kupienia,

Ech gdzie te czasy kiedy każdy nr Audio czytało sie od dechy do dechy i zajmowało to jeden a czasami nawet dwa dni...

testy Pro-AC, AcoustiC Energy, rzetelne i ciekawe opisy....

teraz Audio "przeczytam" całe (czyli to co mnie interesuje) w pół godziny, a opisy to żenada...

przykład, opis brzmienia Opera Mini (Audio 1/2008) który, akurat rzetelny, by mnie zainteresował

podobnej klasy zestawy ProAC Tablette II opisane kiedyś tam w Audio zajmowały dwie strony, były porównania, ustawienia, zmiana sprzętu towarzyszącego, a teraz....

Pan napisał: "...dopiero później przeczytałem w materiałach firmowych, że Mini są przygotowane do pracy blisko ściany."

 

niedługo redaktorom trzeba będzie pisać, że należy podpiąć przewody głośnikowe, inaczej napisze, " nie sądziłem że zestaw za 2kzł będzie fabrycznie pozbawiony transmisji Bluetooth, niestety dystrybutor przysłał SMS-a z tą informacją, 4 minuty po tym jak zakończyłem 3 minutowe testy "

 

ŻENADA PANOWIE REDAKTORZY !!!

w sumie to zapomniałem co miałęm napisać :-)

skoro reklamy muszą być - niech będą, wiadomo każdy chce zarabiać, ale skoro już testujemy w magazynie Audio

to testujmy to należycie, a nie na odpier**l.

Skoro gazeta nazywa się AUDIO, po co mi opisy 5 projektorów i 6 plazm!!!

Jak będę chciał czytać o plazmach kupie kino domowe czy co tam....

(nawet nie wiem jak się te gazyty nazywają)

jak będę chciał kupić mp-3 to chyba jest gazeta i-POD, a w co drugiej komputerowej gazecie są takie testy.

 

Pozdrawiam wszystkich

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    • Biuletyn

      Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
      Zapisz się
    • KONTO PREMIUM


    • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

      Ostatnio dodane opinie o albumach

    • Najnowsze wpisy na blogu

    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.