Skocz do zawartości
IGNORED

Plazma Panasonic TH-37PV70 w domu


il Dottore

Rekomendowane odpowiedzi

Jak już zapewne stałym bywalcom tego szacownego forum wiadomo, byłem zaprzysięgłym wrogiem płaszczaków.

Oczywiście doceniam je jako ekrany do projekcji HD ale na zwykłym, szczególnie słabym, sygnale PAL spisywały się one dotychczas nie najlepiej (delikatnie mówiąc).

Życie jednak zmusiło mnie do przejścia na nową technologię - stary odbiornik TV po 12 latach był bliski wyzionięcia ducha, a okresowe wycieczki do sklepów RTV skłaniały do opinii, że obraz SD na płaszczakach jest z roku na rok wyświetlany coraz lepiej.

Stanąłem więc przed dylematem: co kupić? Jako że w stosunku do lekarskich zarobków ekrany plazmowe i LCD są w Irlandii śmiesznie tanie (równowartość 1 - 2 dziesięciogodzinnych dyżurów), problemu nie stanowiła cena a jakość.

Stopniowo utwierdziłem się w przekonaniu iż w grę może wchodzić tylko plazma. LCD nawet najdroższe wciąż mają kłopoty z czernią, kątami widzenia a w szczególności z płynnością ruchu w dynamicznych scenach. Proponuję zapomnieć o marketingowym bełkocie i przyjrzeć się dokładnie odbiornikom w sklepie. Własne oczy to najlepszy weryfikator.

W związku z tym, że TV stoi w malutkim pokoiku (ok 20 m) 42 cale i więcej wydały mi się przegięciem, tym bardziej, że zużycie prądu takich telewizorów przeraża (42 cale Full HD to nawet 460W!!!) a ja jestem lekko p***y na punkcie ekologii i nie chcę przykładać ręki do globalnego ocieplenie bardziej niż muszę :).

Wybór padł zatem na najmniejszą plazmę czyli 37 cali. Z dostępnych były tylko Panasoniki - kilka modeli. Kupiłem najnowszy, pewno za tydzień wprowadzą jeszcze nowszy no ale tak to już jest, że postępu w elektronice gonić nie ma sensu... :)

Opis telewizora "na forumie" opóźnił się o 3 dni gdyż tyle upłynęło od kupna odbiornika do dostarczenia go do domu(!!!). Poziom profesjonalizmu jest w Irlandii na ogół żenująco niski w każdej dziedzinie i dla tubylców jest to absolutnie normalna sytuacja że zostawiają w sklepie tysiące euro a potem czekają w nieskończoność na dostawę już zapłaconego towaru. Zresztą tutaj nikomu się sie śpieszy i pozostaje się jedynie wyluzować i postarać dostosować do ogólnego trendu... może to i zdrowiej? :)

W każdym razie dziś zadzwonił miły pan (PO POLSKU! :))) ) i powiedział że za 25 minut będzie z telewizorem. Poprosił tylko o namiary, bo mojego osiedla nie ma na jego GPS i nie wie jak trafić. Poinstruowani dojechali o czasie.

Pierwsze zaskoczenie to wielkość kartonu. Warto było czekać 3 dni bo za cholerę to by nie weszło do mojego samochodu - ciekawe jak wielkie są pudła od TV 42-calowych... w kazdym razie zamawiając transport uniknąłem dymania z pudłem niemal 10 km ze sklepu... :) Okazało się, iż karton powiększa podstawa i styropiany a telewizora wewnątrz jest niewiele... :) Wielkość ekranu wszelako dobrałem idealnie - 42 cale to by było naprawdę za dużo. Jest w sam raz ale posiadacze dużych salonów koniecznie powinni kupić 42, 50 lub 60 cali, bo skromne 37 im zginie w tych hektarach. :)

Drugie zaskoczenie to tabliczka z tyłu: "Assembled in Czech Republic". :) Trzecie to polskie menu ekranowe i łatwość wydrukowania sobie instrukcji w ojczystym języku z polskiej strony Panasonica. Skoro są takie ułatwienia to czemu nie skorzystać?

Sam obraz na Cyfrze+ nie powala na kolana ale i nie rozczarowuje. Na pewno jest lepiej niż na starym CRT ale on już zdychał, obraz był nieostry, rozmyty. W zależności od kanału jest b. dobrze lub przyzwoicie. Najbardziej podobały mi się kanały z kreskówkami. :) Ale jest w porzo - nawet lepiej niż myślałem a sygnał mam na poziomie ok. 80%. W Polsce powinno być dużo lepiej.

Natomiast szok przeżyłem po podłączeniu DVD kablem HDMI i odpaleniu skalera. Kopara po prostu mi opadła. :)

Filmy fabularne przepiękne, ale kreskówki... woooooooow! "Gdzie jest Nemo", "Wallace i Groomit - klątwa królikołaka", "Potwory i spółka".... nie, to po prostu opisać się nie daje. Najlepiej było na 720p ale różnice ogólnie niewielkie. W życiu bym nie przypuszczał że mój Szajsung daje tak niesamowity obraz...

Rozczarowanie natomiast przyniósł Philips 963SA podłączony komponentem. Mimo że na pokładzie jest Faroudja, schodkowanie wyraźnie widoczne, kolory i ostrość równie piękne jak w Szajsungu i większe możliwości regulacji ale schodkowanie i brak skalera dyskwalifikują Filipka jako DVD odpowiednie do nowoczesnych ekranów. Zostaje więc zdegradowany do roli wyłącznie CD/SACD, w której sprawdza się doskonale. W sumie mi go żal ale czas chyba na nowy multiformatowiec.

Wybór oscyluje wokół:

- Yamaha DVD-S2700

- Denon 3930

- Marantz DV7001

Co byście radzili jako dobry odtwarzacz CD/SACD a jednocześnie źródło doskonałego obrazu dla plazmy?

Bo chciałbym jak dotychczas aby jeden klocek obsługiwał mi wszystko...

Podsumowując:

- zapomnieć o LCD

- dobierac wielkość plazmy do wielkości pokoju

- Panasonic nie jest zły a nawet śmiem twierdzić że jest dobry (nie mylić z Panasonix! ;))) )

Wady? Dostrzegłem jedną: czerń jest daleka od ideału a i tak przecież milion razy lepsza niż w LCD... i jedna mniejsza wada - pilot ma wielkość cegły dwuręcznej średniowiecznej. :)

W sumie Panas wydaje mi się godny polecenia jako CRT replacement, choć trzeba stwierdzić że trudno jest początkowo się przyzwyczaić do sztucznie rozciągniętego obrazu 4:3 i żaden aspect ratio nie jest dobry.

Gdy zobaczyłem wieczorem Wojciecha Manna to schowałem się do łazienki... :)

Jeśli DAC - to NOS-DAC z buforem lampowym, jeśli wzmacniacz - to Pure Class A.

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/39914-plazma-panasonic-th-37pv70-w-domu/
Udostępnij na innych stronach

Trzeba bylo dolozyc troche grosza i kupic juz Full HD a nie plazme HD ready. Wiec nie dziw sie ze nie jestes w pelni zadowolony. A kupowanie drozszego odtwarzacz jak chcesz np Denona 3930 tez mija sie z celem bo nie zauwazysz zadnej roznicy na tej plazmie.

Po co FullHD do 37 cali? Różnica w stosunku do 720p będzie niezauważalna.

Ja też nie wiem dlaczego tak wszyscy swego czasu zachwycali się Faroudją. Użytkowałem długi czas Philipsa SA963, ale jego nie dało się wręcz podpiąc do TW1000. Taka kaszana.

Kupiłem Denona 3930 i też załuję. Mogłem poprzestać na tańszym modelu. W sklepie testowałem na 1930 i nie widziałem różnicy.

Kup Denona 1940, ale nie wiem czy obsługuje SACD. Zresztą cudów w muzyce się nie spodziewaj...

Też nie rozumiem po co mi 37 cali FullHD, i co miałbym dzięki temu zyskać na Cyfrze+ (bo, jak powiadam, z obrazu DVD jestem więcej niż zadowolony). To po pierwsze.

Po drugie - Panasonic dopiero co wprowadził plazmy 37 cali FullHD. U mnie we wsi jeszcze ich nie ma. Gdy będą to obejrzę co są warte ale i tak zapewne nie kupię gdyż:

Po trzecie - apetyt na prąd plazm HD jest przerażający a ja walczę z efektem cieplarnianym (na ile się da ;) ) .

Co do odtwarzacza multiformatowego - rzeczywiście Denon nie ma tu najlepszej opinii.

No to co radzicie w konfrontacji Marantz/Yamaha (symbole w pierwszym poście tego wątku)?

Jeśli DAC - to NOS-DAC z buforem lampowym, jeśli wzmacniacz - to Pure Class A.

Siema,

Zastanów się nad Pioneer'em: albo DV-989AVi-S (następca "legendarnego" DV-868AVi, którego jestem szczęśliwym posiadaczem), albo w pełni multiformatowa "nowość" DV-LX50 ze skalerem 1080p, albo wreszcie nagrywarka DVR-LX60 z HDD 250 GB i skalerem 1080p, ale bez DVD-Audio i SACD (właśnie sobie ją kupiłem jako uzupełnienie do DV-868AVi). Sam posiadam plazmę Pioneer'a PDP-436XDE, która jest HD ready i uważam, że do sygnału z anteny naziemnej, kablowej, satelitarnej oraz z DVD jest to najlepszy wybór. Na ekranach full HD da się oglądać praktycznie tylko sygnał full HD.

Pozdrawiam.

witam!

kurcze czytajac forum i nie tylko zaczyna mi denon coraz bardziej podpadać i naprawdę nie mogę się zdecydować ;(

il Dottore>

wyszło mi że 50 cali do 19m2 mogło by być spokojnie a ty mówisz o skromnych 37..... ciekawe

Meloman>

możesz porównać denona 3930 które masz z 1930 które odsłuchiwałeś czy dzwiękowo jest to gigantyczna przepaść, pytam sie ogólnie choć i tak nastawiam się na obraz z dvd ,a w -recenzjach- to ciagle czytam o "magi"

która daje 3930 ;)

ogólnie kwotę za tą -Magię- wole przeznaczać na ulepszanie toru analogowego

 

cos czuje ze pewnie skończy się na urzadzeniu panasonica przynajmniej nie bedzie problemu z pilotem

Niestety dźwiękowo nie porównywałem 1930 i 3930. Testowałem je wyłącznie pod kątem kupna projektora. 1930 oglądałem długi czas w sklepie (MegaHz w Katowicach) na płytach (scenach), które znam na pamięć.

3930 kupiłem w ciemno, zafascynowany co Epson potrafi zrobić z obrazem na "zwykłym" 1930. No i do tego - te hiperentuzjastyczne recenzje w prasie.

W domu entuzjazm opadł, zwłaszcza jak miałem możliwość porównania upscalingu do tego co mam na kompie.

Nie kupujcie 3930. Obraz jest wg mnie tylko minimalnie lepszy od 1930...

Przy najmniej tak mi się wydaje. Bezpośrednich testów nigdy nie robiłem.

Nie mniej - filmy z kompa wyglądają duuuużo lepiej. A wczorajsza pokaz The Simpsons Movie w HD to była prawdziwa uczta dla oczów. :-)

Benito

 

>Sam posiadam plazmę Pioneer'a PDP-436XDE, która jest HD ready i uważam, że do sygnału z anteny >naziemnej, kablowej, satelitarnej oraz z DVD jest to najlepszy wybór. Na ekranach full HD da się oglądać >praktycznie tylko sygnał full HD.

 

Sam się męczę nad wyborem, początkowo miał być panasol TH50PY70 jednak brakowało kilka funkcji i obecnie moim typem jest model TH50PY700.

Ten panasol to "FullHD" no i się wystraszyłem.

Czy z ww. źródeł matryca "FullHD" będzie się sprawować gorzej niż HDReady?

Rozumiem, że marketing, reklama itd. Ale z tego wynika że nowe modele będą gorsze od poprzedników.

Gorsze, to może przesada, bo w sumie lepsze, ale IMO tylko do sygnału wysokiej rozdzielczości (1900x1080), a ten jeszcze długo będzie tylko "kwiatkiem do kożucha", tzn. upłynie jeszcze sporo czasu zanim wszystkie stacje TV będą nadawać wszystkie lub choćby większość swoich programów w prawdziwej rozdzielczości Full HD. Ponadto, zanim upowszechni się Bluray i wyprze DVD, też minie czas jakiś (osobiście mam potężną filmotekę na DVD i nie zamierzam jej zmieniać na nowy format tylko dlatego, że jakiś koncern go lansuje).

Moim zdaniem, nie ma co się napinać i wywalć forsy na Full HD, bo z wszechobecnym sygnałem SD, a nawet z DVD, radzi on sobie średnio, a czasem nawet żałośnie. Za ładnych parę lat może o tym pomyślę...

No właśnie.

Jaki jest sens zakupu telewizora Full HD jeśli dostęp do stacji nadających w tym systemie jest - delikatnie mówiąc - problematyczny?

Jesteśmy więc skazani póki co na obraz SD plus przeskalowane DVD - jak dla mnie miodzio, swoją drogą! :)

Poza tym: gdy przekaz Full HD upowszechni się to jaki problem będzie pójść do sklepu i kupić sobie odpowiedni odbiornik? Do tego za połowę kwoty którą na Full HD trzeba wydać dzisiaj...

Co ma sens na dzień dzisiejszy, to zakup projektora Full HD i odtwarzacza Blue Ray czy też HD DVD. Sporo filmów już jest w tym formacie, niektóre nawet mają polskie napisy.

Myślę że totalnym przebojem będzie AvP2 w tym nowym formacie... już sobie ostrzę zęby... :)

Jeśli DAC - to NOS-DAC z buforem lampowym, jeśli wzmacniacz - to Pure Class A.

Nie ważna jest tylko sama rozdzielczość, ale przede wszystkim bitrajt i zastosowany kodek.

A co do AvP2 - podobno nie ludzka kupa... Tak przynajmniej piszą w necie, m.in. na pl.rec.film (świeży wątek).

No przecież wiem. :)

Jedynka qpa a dwójka jeszcze gorsza - byłem w kinie. :)

Ale film szalenie efektowny i dlatego czekam na premierę w "gęstym" formacie.

Oczywiście moje największe marzenie to full seria Star Wars i trylogia Władca Pierścieni na blue-ray. Może kiedyś...

Jeśli DAC - to NOS-DAC z buforem lampowym, jeśli wzmacniacz - to Pure Class A.

Aj nie chce mi się tyle zasysać. :) Ja nawet do DIVX nie mam cierpliwości... :)

Prawdę powiedziawszy odkąd zacząłem normalnie zarabiać to torrenty specjalnie mnie nie interesują.

Jakaż to przyjemnośc pójść do Virgin (teraz u mnie we wsi pod inną już nazwą) czy HMV, godzinę pobuszować po półkach i w ogóle nie przejmować się cenami... :)

Dziś przyniosłem z HMV muzykę do "Królestwa Niebieskiego" i 4-płytowy album-składankę Johna Williamsa. :)

A poszedłem do centrum handlowego tylko po świeczki do urodzinowego tortu syna... ech te nałogi... :D

Jeśli DAC - to NOS-DAC z buforem lampowym, jeśli wzmacniacz - to Pure Class A.

A ja poczekam na ładne wydanie w pudełeczku... :)

To będzie święto: iść i kupić coś takiego!

Jeśli DAC - to NOS-DAC z buforem lampowym, jeśli wzmacniacz - to Pure Class A.

  • 3 miesiące później...

witam, szczególnie il Dottore.

Mieszkam w Anglii. Ja również stoję przed zakupem plazmy panasa, a dokładnie modelu TH37PX80.

Jednakże ostatnio trochę wyhamowałem, gdyż kiedyś stąd wrócę, no i będę chciał TV zabrac do Polski. No i sie dowiedziałem,że sprzęt z UK nie pociągnie w Polsce (inne formaty PAL-I oraz SECAM (FM), które sa niedostępne w Polsce, a angielskie innych nie mają. Czy ten sprzęt co kupiłeś (czeski)obsługuje oba formaty?? Z jakiego sklepu internetowego korzystałeś?

czekam na jakieś informacje

pozdrawiam

Rotel A14, RCD-971 & Dynaudio Focus 140.

sittek, 20 Maj 2008, 23:33

Czy ten sprzęt co kupiłeś

>(czeski)obsługuje oba formaty?? Z jakiego sklepu internetowego korzystałeś?

>czekam na jakieś informacje

 

Witam,

Kupowałem w normalnym sklepie "Peats", telewizor to wersja UK/IRL świadczy o tym inny symbol na końcu. Co do Secamu to się nie przejmuj, PAL teraz jest w Polsce w użyciu. Czy to "inny" PAL niż w UK - szczerze mówiąc nie wiem, ale przecież na satelicie odbieramy w PL angielskie programy i jest spoko, więc raczej PAL to PAL (ale nie mam 100% pewności).

Moja rada - nie przejmuj się powrotem do PL, kupuj TV i ciesz się. Bedziesz się martwił przy ew. przeprowadzce. Z drugiej strony widziałem jak ludzie samolotem wożą do PL małe telewizorki LCD więc MUSZĄ one w Polsce chodzić - ktoś to chyba sprawdzał? Podmianka wtyczki to żaden problem.

A swoją drogą... po cholerę wracać? Do czego? Źle Ci tu? :)

Ja w PL o plazmie to mogłem sobie w gazecie poczytać... Podobnie każda inna rzecz... Teraz byłem na wycieczce na klifach Moher. Do Rodziny Radia Maryja mnie co prawda nie przyjęto ale wrażenia niezapomniane, szczególnie że pogoda przecudna. Jeden zgrzyt: przy klifach przewalał się wieloryb a mój biedny stary aparacik z zoomem tylko 3x po prostu nie dał rady uchwycić bestii z bliska. I nagle się zorientowałem że mam najgorszy sprzęt na Klifach! :) Wszyscy tam zasuwają z jakimiś wypasami a ja ze starą małpką Sony W-1. A to cholera pierwszy wieloryb, jakiego widzę w zyciu! :(

No więc następnego dnia po powrocie po prostu poszedłem do sklepu i poprosiłem o największy superzoom jaki mają. Lustrzanki nie chciałem bo to za dużo pitolenia i za wielkie i za ciężkie... No i sprzedali mi największy zoom montowany w kompakcie na świecie - 20x. Olympus SP-570UZ. Równowartość 7 godzin pracy. W Polsce mógłbym się tylko oblizać na widok takiego... dlatego nawet nie myślę o powrocie.

PS: inna sprawa, że Olkiem trzeba UMIEĆ focić i zdjęcia "z marszu" robione starym Soniakiem są dużo lepsze. No ale mam przynajmniej teraz co robić... :)

Jeśli DAC - to NOS-DAC z buforem lampowym, jeśli wzmacniacz - to Pure Class A.

PAL jest wszędzie ten sam. Problem jest z dźwiękiem. Jest nadawany na nieco innej częstotliwości podnośnej. Więc jeśli nie ma obsługi BG/DK, to może być problem. SECAM funkcjonuje już tylko we Francji.

 

ArtS :)

dzieki za zainteresowanie ale sie troche "kopnąłem" w ferworze walki.

Oczywiście co do dźwieku chodziło mi nie o SECAM tylko NICAM (FM). Inne formaty B,G,I,L i czysty NICAM są nie dostepne.

Doktorku !! :) Oczywiście co do wysp, nie ma porównania. Niestety w Polsce nigdy by mnie nie było stać na takie luksusy.Tutaj nie stanowi to problemu. Jednakże nie lubię wywalać kasy na marne stąd moje wątpliwości.Panasonic plazma są naprawde bardzo dobrym sprzętem szczególnie pod sygnał BT Vision.

Co do "focenia" ja tutaj "popełniłem" Panasonica FZ-50. Naprawdę szacowny sprzęt i w końcu robi przepiękne zdjęcia (zoom min. x 12). I to wszystko za 3 dni pracy.Na Moher'y tez sie wybieram, choc ponoc i latem trzeba tam w rękawiczkach sie zjawić. :)

Opisz też wrażenia z panasa i na jakim sygnale jedziesz???:) pozdrawiam

ps. co do UK-na razie mi tu dobrze...:)

Rotel A14, RCD-971 & Dynaudio Focus 140.

FZ-50 to dla mnie za duży sprzęcior, w tym przypadku już bym poszedł w lustrzankę, a do cioci na imieniny takiej "lufy" nie potrzebuję. Kolega z Polski ma ten aparat i trochę się nim bawiłem - fantastyczny, super optyka, ale dla mnie za duży. Ponoć FZ-18 jest zarąbisty.

Co do Panasa to chodzi na Cyfrze+ i jest bardzo OK, natomiast na przeskalowanym do 720p DVD kopara po prostu opada, szczególnie na bajeczkach.

Wczoraj oglądałem wersję reżyserską "Królestwa Niebieskiego" i obraz był taki że sam sobie zazdrościłem. ;) Z DVD z niskiej półki! To co by było na powiedzmy Marantzu 7001?

Jak toto chodzi na gęstych formatach to nie wiem ale tak sobie myślę że chyba nie najgorzej... :)

Jeśli DAC - to NOS-DAC z buforem lampowym, jeśli wzmacniacz - to Pure Class A.

też sie zastanawiam czy lcd czy plazmę..mieszkam w PL wie cto wydatek od święta k...wa

 

co do fz18 - mam fz 8 i jest znakomity.

 

aże w ciągu roku cena spadła o 50% to inna sprawa

 

zdr

FZ-50 to dla mnie za duży sprzęcior, w tym przypadku już bym poszedł w lustrzankę, a do cioci na imieniny takiej "lufy" nie potrzebuję. Kolega z Polski ma ten aparat i trochę się nim bawiłem - fantastyczny, super optyka, ale dla mnie za duży. Ponoć FZ-18 jest zarąbisty.

 

Skoro lekki offtopic, to jeszcze moje 3gr. Panasonic'i generalnie szumią, szczególnie na wyższym ISO jest kaszka. Osobiście mam i polecam coś z fuji, w tym posiadanego S6500FD. Z "małpek" fajny był f30, później linia f40 itd.

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Biuletyn

    Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
    Zapisz się
  • KONTO PREMIUM


  • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

    Ostatnio dodane opinie o albumach

  • Najnowsze wpisy na blogu

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

                  wykrzyknik.png

Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
 

Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

 

Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

 

Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.