Skocz do zawartości
IGNORED

Franek Zappa - już tyle lat bez Frania...


broy

Rekomendowane odpowiedzi

wladz, 10 Maj 2009, 13:32

>na chwilę zawita w czerwcu do Stodoły "Zappa Plays Zappa"...

 

Stodoła to syf. Nie daje się tam nagłośnić porządnie pomieszczenia. (znowu) będzie bolała Cię głowa. Taniej polecieć do Kopenhagi.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

mam dwuczęściowe DVD 'Zappa plays Zappa' dla fanów to miłe ale to niestety nie to samo,

 

niekoniecznie bym się wybrał, sama muzyka to nie wszystko, brakuje tu czegoś zappowskiego :-)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

anastazy, 12 Maj 2009, 13:23

 

>mam dwuczęściowe DVD 'Zappa plays Zappa' dla fanów to miłe ale to niestety nie to samo,

>niekoniecznie bym się wybrał, sama muzyka to nie wszystko, brakuje tu czegoś zappowskiego :-)

 

No cóż, jak się nie ma co się lubi...

Byłem na koncercie w poprzednie turze ZPZ, było dobrze. Przed wejściem wisiał słynny plakacik na kiblu. Klimatyczne osobniki snuły się w kuluarach popijając piwo.

Frank na scenie był obecny duchem. Byli Napoleon, Stevie i Terry. Orkiestra grała z wigorem, Dweez dodał do materii wielkiego taty także własny kontrapunkt. Reakcja widowni gorąca. Obłędnie wykonane "The tortures...". W sumie znakomity show i nic zappowskiego nie brakuje (oprócz gadek - ale kto by to w PL by skumał?), lecz Zappy brakuje, oj brakuje.

Summa summarum, o niebo lepsze niż np. nowy Stranlgers (bez Hugh), albo płyta "Miles from India" (alumni MD, bez MD). Widocznie wrażenia z trasy kapela miała również pozytywne, jeżeli organizują kolejny objazd.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

>Byłem na koncercie w poprzednie turze ZPZ, było dobrze. Przed wejściem wisiał słynny plakacik na

>kiblu. Klimatyczne osobniki snuły się w kuluarach popijając piwo.

>Frank na scenie był obecny duchem. Byli Napoleon, Stevie i Terry. Orkiestra grała z wigorem, Dweez

>dodał do materii wielkiego taty także własny kontrapunkt.

 

 

>Napoleon, Stevie i Terry

 

tak, to z tej trasy jest moje DVD,

jasne , że jest dobra, zawsze można też pomyśleć, że Franek wyszedł za kulisy i zaraz wróci :-)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Już niedługo będzie można ocenić bezpośrednio...i przychylam się do opinii Zombywoof że duch Zappy seniora będzie obecny...oby nie straszył

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

wladz, 13 Maj 2009, 11:28

 

Płyta z Halloween Ci się skojarzyła. Może wolisz się straszyć The Grandmothers?

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A teraz z innej beczki.

 

Czy zdaniem szanownych kolegów, Zappa dorobił się już statusu klasyka?

Grywany jest przez Gotan, Ensamble Modern (tag: contemporary), nawet swego czasu Elektryczne gitary.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie tyle 'dorobił się już', co zawsze był w sensie takim, że wyprzedzał dość daleko prądy rockowe, jazz-rockowe, no i niech będzie 'klasyczne'. Z tym, że klasycznym muzykiem , twórcą FZ nigdy nie był i nie ma co na siłę tego udowadniać, co niektórzy recenzenci czy krytycy usilnie próbują. A że inspirowali go Stockhausen, Carter, Ligeti, Varese to inna sprawa...

Dla mnie FZ był muzykiem totalnym, w równym stopniu operującym głową, gitarą, wyobraźnią, ciętym językiem no i chyba najwspanialszym humorem, jaki miałem okazję dotąd poznać w kulturze muzycznej!

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To może uliczkę w Warszawie - taka inicjatywa obywatelska.

 

The Orwo Haus association said it wanted Zappa’s name for its street because “he was without taboo, musically versatile, provocative, and didn’t allow himself to be captured by capitalistic enterprises.”

“I am absolutely certain that he would be very proud to have his name as an address for so many musicians,” Bobby Zappa.

Cytat za:

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

post-23119-100004933 1242474324_thumb.jpg

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...

Jestem przeciwnikiem ZPZu ,ale jak ktoś chce dziś można obejrzeć w TV Kultura:

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

no to niech przeciwnicy ZPZ żałują

koncert w stodole to absolutna rewelacja (nie dotyczy akustyki tej budy, pod tym względem było jak zwykle)

przeciwnicy powiedzą, że gdzie tam młodzieży do Napoleona, Underwooda, Beefhearta. racja. ale młodzież potrafi już niemało i ma całkiem sporo energii, którą napędziła bardzo zacnie hity Frania. nie da się już posłuchać oryginalnego Morisona czy Zappy dobrze, że są namiastki. dzisiejsza dała dużo radości

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co tu żałować !

Odgrzewania kotleta ?

Gdyby Frank mógł pojawić się na 10 minut, pierwszą czynnością byłoby zapewne "skopanie dupy" Dweezilowi.

Dweezil jest zdolnym muzykiem,powinien grać swoje rzeczy,a nie "żerować" na tatusiowym dorobku.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jak to dobrze, że Dweezil robi swoje. i jak to dobrze, że jestem prostym chłopem, którego wczorajszy ersatz zadowolił.

szkoda, że nie widziałeś Frank wczoraj lasu rąk z płytami, biletami i byle świstkami, wyciągniętego w stronę marnotrawnego syna i potem radości - jeden gość na ulicy się wydzierał, że mu się Zappa na Szejku podpisał

i dobrze, że są tacy jak Jono El Grande i dziesiątki innych, dla których Frank jest bogiem i grają nutki bardzo podobne. nie sądzę, aby mistrz miał chęć ich kopać. według mnie ucieszyłby się - wszyscy wiedzą, kto jest mistrzem a kto podróbą. ale cały czas jest to muzyka, dla której i z której Zappa żył.

muzyka, ale i biznes. i tu szanowna rodzinka przesadza. kasę wyciskają ze wszystkiego, a ceny płyt, koszulek to obciach.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

>Gdyby Frank mógł pojawić się na 10 minut, pierwszą czynnością byłoby zapewne "skopanie dupy" >Dweezilowi.

>Dweezil jest zdolnym muzykiem,powinien grać swoje rzeczy,a nie "żerować" na tatusiowym dorobku.

 

>muzyka, ale i biznes. i tu szanowna rodzinka przesadza. kasę wyciskają ze wszystkiego, a ceny płyt,

>koszulek to obciach.

 

O co ten hałas? A kto ma niby "żerować", obcy, bezduszni producenci? Zalecam lekturę prawa spadkowego. Zastanówcie się lepiej, kto żeruje na dorobku klasyków sprzed stuleci.

 

A może wolelibyście kopistów muzyki FZ w rodzaju Musical Box, czy Australian Pink Floyd, co to "darmowe inaczej" koncerty dają?

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie ma co porównywać.Ojciec Bogiem a syn geniuszem.Ani chwili znużenie czy też posmaku odgrzewanych kotletów.Szkoda że nie odegrali całej dyskografii.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Byłeś na koncercie?....i mam wrażenie że mylisz Zappa play Zappa z odgrywaniem sentymentów.

 

To jest samoistny niezwykle energetyczny i twórczy projekt.Czy masz pretensje do muzyków jazzowych o granie znanych standardów?

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oglądałem ZPZa dwa razy / dvd / i nic twórczego w tym nie widzę/słyszę.

Porównanie z graniem standartów jazzowych jest chybione.

Oczywiście granie muzyki tatusiów i mamusiek może jest jakimś pomysłem na nowy trend w muzyce.

Jako twórcy tego nowego trendy mozna D. nazwać Gieniuszem !

:-))

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Frank gdybyś miał sarkazm Franka słowo geniusz w moim wpisie potraktowałbyś jak poszukiwanie żółtego śniegu...też widziałem DVD i moje kryteria dobrego koncertu jak najbardziej spełnia....a skoro nie byleś na koncercie to ogranicz swoją krytykę projektu do oceny DVD.

 

 

Są nadal na trasie i możesz posłuchać na żywo..lecz już nie będzie to koncert z W-wy.

 

dlaczego porównanie z graniem standardów jazzowych jest chybione?.....to jest tylko kwestia popularności utworu.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Poczytaj opinie z wczorajszego koncertu....

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

wladz, 4 Cze 2009, 11:34

 

>Nie ma co porównywać.Ojciec Bogiem a syn geniuszem.Ani chwili znużenie czy też posmaku odgrzewanych

>kotletów.Szkoda że nie odegrali całej dyskografii.

 

Koncert był dobry, potwierdzam, mam 2 uwagi:

1. W środku zawiało nudą pościelówek

2. Czasami za dużo było popisu zamiast poczucia humoru charakterystycznego dla Franka

3. Nagłośnienie - niestety standard jak na Stodołę

 

Na plus:

1. Początek i koniec (szczególnie tuż przed bisami) - bardzo dużo wyciągnęli z musyki Frania

2. Bardzo dobry poziom rzemiosła muzyków - nie było wpadek

3. Nie było oszczędzania się - na prawdę grali, bis obszerny, zespół wylał trochę potu

4. Saksofon - samo granie lepsza średniawka, ale saksofonistka fajna :-)

5. Bardzo dobry kontakt z publiką

 

Generalnie - duuuży plus.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

qb

 

Po pierwszych dźwiękach bałem się nie najlepszego nagłośnienia które może zdominować odbiór koncertu...ale zagrali muzycy mający coś do przekazania a nie odegrania.W większości podzielam twoje uwagi z wyjątkiem pościelówy...tylko na początku wokalista był chyba stremowany i jakby z boku kapeli ale publiczność dała szansę pójścia na całość i nie tylko on z tego skorzystał...jestem zadowolony a nie będąc na koncercie Franka Zappy nie mam możliwości porównania...

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

-> wladz,

 

a ja się zgodzę z tym co napisałeś o braku znużenia, to prawda, muzyka Franka zabrzmiała bardzo świeżo i po raz któryś okazało się, że jest w stanie przetrwać próbę czasu.

 

Teraz czekam na Art Ensemble of Chicago w Kongresowej w lipcu...

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kumpel pisze:

"Koncert znakomity bez dawnych gwiazd ale są nowe. Dweezil przełamał "kompleks" ojca i gra tak że dech zapiera. Nowy wokalista jest obłędny, śpiewa jak Franek, George, Ike i Napoleon...lol, kapitalny. Saksofonistka-wokalistka rewelka, wibrafonista palce lizać. Bębniarz napierdala jak ta lala...hehe.

Basista też świetny no i drugi gitarzysta gra podobna techniką do Scofielda, zagrał niesamowitą solówkę że wszyscy oniemieli. Były numery głownie z lat 70-tych ostrzej zagrane i zabawy z publicznością, która wyraźnie spodobała się Dweezilowi. Nawet wpletli w Inca Roads..sto lat, sto lat (vide zloty, groszy). Naprawę bardzo dobry koncert mimo niestety stodołowych warunków.

Pozdrawiam"

 

Ja idę w przyszłym tygodniu. Dobra sala koncertowa w Kopenhadze. Może będzie kilka zdjęć...

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Trochę opinii z oficjalnego forum o koncercie ZPZ:

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Właśnie słucham sobie z winyla płyty Frania "Sheik Yerbouti" , nie wiem do dzisiaj czy ta numeracja płyt to stron winyli to tylko "dla jaj" i czy ma słuchać 1,2,3,4 czy 1-4 ,2-3 :-)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z tą numeracją stron z tego co wiem jest wszystko ok. Ja akurat ten album mam numerowany standardowo, ale numerację taką jak Ty mam na The Who "Tommy". Z tego co słyszałem - ale to nie potwierdzone - taka numeracja była stosowana żeby można było cały album odtworzyć ciągiem na automacie do odtwarzania winyli.

W każdym bądź razie słuchać powinno się po kolei zgodnie z numerkami a nie z ich umieszczeniem :D

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co do numeracji stron płyt, to należy słuchać jak się chce.

Jednakże, wydania amerykańskie numerowane były w taki sposób, aby automat automatycznie opuszczał kolejną płytę. Potem cały stosik przewalało się na plecy (w tym przypadku 2 płyty) i jazda. Stare dzieje.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Dołącz do dyskusji

    Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
    Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

    Gość
    Dodaj odpowiedź do tematu...

    ×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

      Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

    ×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

    ×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

    ×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    • House of Marley Positive Vibration Frequency Rasta

      Patrząc na to, co lada moment zacznie wyprawiać się za oknem aż chciałoby się zanucić za nieodżałowanym Markiem Grechutą chociażby fragment niezwykle będącego na czasie utworu „Wiosna – ach to ty”. Dlatego też powoli, acz konsekwentnie warto przygotować się na prawdziwy wybuch zieleni a tym samym niemożność wysiedzenia w czterech „betonowych” ścianach. Jak to jednak w życiu bywa jeszcze się taki nie urodził, co … więc doskonale zdaję sobie sprawę, iż nie dla wszystkich pierwszy świergot ptaków j

      Fr@ntz
      Fr@ntz
      Słuchawki

      Czy płyty CD cieszą się jeszcze odpowiednią popularnością?

      W dzisiejszych czasach, ludzie coraz więcej rzeczy chętniej robią online. Odchodzi się od klasycznych rozwiązań, na rzecz nowatorskich rozwiązań. Ten stan rzeczy dotknął również branżę muzyczną. Normą jest, że artysta wydając nowy album, wypuszcza go również w wersji fizycznej, najczęściej w postaci płyt CD, które można zakupić w wielu sklepach. W opozycji do takich zakupów stoi oczywiście internet i rozmaite serwisy streamingowe, takie jak YouTube, czy Spotify. Warto się zastanowić czy, a jeśli

      audiostereo.pl
      audiostereo.pl
      Muzyka 26

      Marantz Cinema 30

      Choć z pewnością większość śledzących dział recenzencki czytelników zdążyła przyzwyczaić się do tego, że kino domowe gości u nas nad wyraz sporadycznie, to o ile tylko światło dzienne ujrzy coś ciekawego, to czysto okazjonalnie takowym rodzynkiem potrafimy się zainteresować. Oczywiście nie zawsze jest to klasyczny, przeprowadzany w zaciszu domowych czterech kątów test, jak m.in. w przypadku budżetowego, acz bezapelacyjnie wartego uwagi i po prostu świetnego Denona AVR-S770H, lecz również nieco m

      Fr@ntz
      Fr@ntz
      Systemy

      Indiana Line Diva 5

      Śmiem twierdzić, ze nikogo mającego choćby blade pojęcie o tym, co dzieję się wokół, jak wygląda rynek mieszkaniowy uświadamiać nie trzeba. Po prostu jest drogo, podobno będzie jeszcze drożej i tanio, to już było i nie wróci, a skoro jest drogo, to do łask wracają mieszkania o metrażach zgodnych z założeniami speców z lat 50-70 minionego tysiąclecia. Znaczy się znów aktualnym staje się powiedzenie „ciasne ale własne”. Dlatego też logicznym wydaje się popularność wszelkich rozwiązań możliwie komp

      Fr@ntz
      Fr@ntz
      Kolumny

      Bilety | DŻEM koncert urodzinowy| Koncert

      O wydarzeniu Kup bilet na koncert jednego z najważniejszych polskich zespołów bluesowych - zespołu Dżem! Grupa świętuje 40-lecie działalności, w związku z czym na koncertach na pewno nie zabraknie dobrze znanych przebojów, takich jak Wehikuł czasu, Whisky, Czerwony jak cegła czy Sen o Victorii. Dżem bilety na jubileuszowe koncerty już dostępne! O zespole Dżem Połączyli rocka, bluesa, reggae, country. Nagrali piosenki, które uwielbiają zarówno koneserzy, jak i niedzielni słuchacze

      AudioNews
      AudioNews
      Newsy
    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat.