Skocz do zawartości

Klub otwarty  ·  169 członków

JBL Klub
IGNORED

Klub zwolenników JBL


Joku

Rekomendowane odpowiedzi

Mam teraz home office, więc odświeżyłem stare JBL TLX9. Kurcze, jak to przyjemnie gra! Środek jest oczywiście nieegzystentny, ale dla przyjemności super. A teraz za pincet są takie lekko dziabnięte na allegro. Polecam (znaczy ogólnie, niekoniecznie te dziabnięte)!
tlx9.jpg.23033435be10da0fa3abe896559b4dc5.jpg

Kawał dobrej roboty


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Monitory 4312G wg tego co podają w Owner's Manual, posiadają woofer JW300SW-8.

4312G z przetwornikami: JW300SW-8 (LF); JM125PC-8 (MF); 054ALMg-1 (HF).

4312SE z przetwornikami: 1200FE-8* (LF); Model 105H-1 (MF); 054ALMg-1 (HF).

* - Podejrzana sprawa z tą nawą modelu woofera. W OM dla 4312SE piszą, że 1200FE-8 - czyli o takiej samej nazwie jak w 4429 Studio Monitor. Ale woofer nie jest dokładnie taki sam (co widać po membranie z powłoką Aqua-Plas®), więc może być to 1200FE-8W jak podawali w Japonii. 

W 4312SE 12''-ka na bazie woofera z 4429. W 4312G niskotonowe najbliższe wooferom z 4312SE. Musiałyby być wykręcone woofery z 4312SE i 4312G żeby zobaczyć i potwierdzić jaki model.

4312G jak kontynuacja monitorów 4312SE. Częstotliwości podziału w obu takie same: 640Hz, 5kHz. Waga kolumny na korzyść 4312SE.

Nie mają prawie nic wspólnego z L100 Classic. W ogóle inne kolumny. Mimo, że 4312SE od tego samego projektanta, to jednak seria Control Monitor, ale z dużymi zmianami względem starszych Control Monitor.

L100 Century (wszystkie 3-y wersje) mają dużo wspólnego z ich odpowiednikami Control Monitor z tamtych lat. A z nowych konstrukcyjnie bliżej im do 4312E z wooferem 2213Nd-2. I punktami podziału: 2kHz, 5kHz.

* * * * *

W L100 Classic woofer JW300PW-8 z podwójnym magnesem o średnicy 17,5 cm.

Przetworniki dla L100 Classic takie jak podają w Owner's Manual: JW300PW-8 (LF); 105H-1 (MF); JT025TI1-4 (HF).

spacer.png

Częstotliwości podziału: 450Hz, 3.5kHz.

Układ/położenie przetworników jak w L100t3.

Chris Hagen - projektant kolumn L100 Classic, pracujący przeszło 30-i lat temu przy projekcie L100t3 https://img1.wsimg.com/blobby/go/68c165b4-59c7-4323-a9f7-735ebcf295d9/downloads/Stereo Review 1989.pdf

Chris Hagen w międzyczasie był w Velodyne jako Acoustic Systems Development Engineer : https://www.soundandvision.com/content/chris-hagen-acoustic-systems-development-engineer-velodyne

The Official JBL L100 Classic Fan Club https://jbl-l100classic.com/about

msg-28079-0-93816600-1532880966_thumb.png
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...
Ale ten czas leci to już 10lat od mojego wpisu tutaj !. i po 10 latach są ...lepiej jak nowe 
 

Ale zacząłeś od gruzowiska i sOk na czym skończyłeś !


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Panowie przyjaciel ma na sprzedaż JBL L65 po pięknej renowacji skrzyń i głośniki w idealnym stanie . Wszystko w oryginale AlNiCo. Jakby ktoś szukał , pytał , bym zainteresowany to piszcie na priv.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 miesiące temu...

Witajcie. 

Posiadam Wzmacniacz Denon PMA 2020ae oraz cd 2020 ae. Po przygodzie dłuższej z Dynaudio chcę wejść w brzmienie bardziej otwarte, koncertowe. Mam na oku dwie konstrukcje jbl studio 4429 oraz hdi 3800. Czy ktoś może mi doradzić w tym temacie? Z góry dziękuję. 

Pozdrawiam 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oba modele są w ofercie audiostyl więc jedyny sposób to się tam umówić na odsłuch i wybrać się najlepiej ze swoim wzmacniaczem albo poprosić o jakiś podobny. Te kolumny to zupełnie różne konstrukcje i pewnie zupełnie inaczej grają, więc to będzie bardziej sprawa Twoich preferencji niż pytania, które lepsze gorsze. Osobiście mam awersję do kolumn dwu czy 2.5 drożnych i postawiłbym na 4429, także ze względu na porządny duży woofer zamiast trzech mniejszych, które może zejdą niżej ale mniej naturalnie i nie z taką swobodą. Sam przesiadłem się z Dynaudio Focus 380 na JBL Array 1000 i jestem z tej zmiany zadowolony choć nie ma kolumny idealnej i Arraye też  takie nie są. 

Jak uda Ci się posłuchać tego co proponujesz to napisz o wrażeniach i co wybrałeś. 

Edytowane przez audiofan01
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witajcie. 
Posiadam Wzmacniacz Denon PMA 2020ae oraz cd 2020 ae. Po przygodzie dłuższej z Dynaudio chcę wejść w brzmienie bardziej otwarte, koncertowe. Mam na oku dwie konstrukcje jbl studio 4429 oraz hdi 3800. Czy ktoś może mi doradzić w tym temacie? Z góry dziękuję. 
Pozdrawiam 

A ja będą zwolennikiem czasów gdy JBL to był naprawdę JBL bez chińczyzny zdecydowałem się jakiś czas temu na JBL L300 czyli domowa wersje studio monitorów JBL 4333. Namówił mnie na nie przyjaciel posiadacz JBL 4343 . Oba modele na przetwornikach AlNiCo. Opisywane na naszym forum. Szczerze powiem że nic co postawiłem koło nich nie zagrało lepiej w budżecie do 40-50k jesli jestem zainteresowany - a poczytaj o tych konstrukcjach koniecznie - to mam po pełnym remoncie model JBL 4315. Są jak nowe. Jeszcze ich nie wystawiam nigdzie bo ciężko się rozstać ale zrobię zdjęcie i ci podeślę.
Jeśli nie masz daleko do Wrocławia to wpadnij posłuchać i porównać. Zapraszam


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 minuty temu, Marcin Wielgus napisał:


A ja będą zwolennikiem czasów gdy JBL to był naprawdę JBL bez chińczyzny zdecydowałem się jakiś czas temu na JBL L300 czyli domowa wersje studio monitorów JBL 4333. Namówił mnie na nie przyjaciel posiadacz JBL 4343 . Oba modele na przetwornikach AlNiCo. Opisywane na naszym forum. Szczerze powiem że nic co postawiłem koło nich nie zagrało lepiej w budżecie do 40-50k jesli jestem zainteresowany - a poczytaj o tych konstrukcjach koniecznie - to mam po pełnym remoncie model JBL 4315. Są jak nowe. Jeszcze ich nie wystawiam nigdzie bo ciężko się rozstać ale zrobię zdjęcie i ci podeślę.
Jeśli nie masz daleko do Wrocławia to wpadnij posłuchać i porównać. Zapraszam


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Cześć. Podeślij fotki proszę na priv. 

Pozdrawiam 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...

JBL-e HDI 3600 u pana Filipa Kulpy.

Test na avtest.pl i w Audio-Video 11/2019.

Cytat

Zestawy głośnikowe JBL HDI 3600

Z początkiem 2020 roku JBL wprowadził do sprzedaży zupełnie nową serię HDI. Kilka modeli klasy premium wypełnia lukę powstałą w ofercie tej marki, po wycofaniu z niej tańszych serii Studio i Arena. HDI 3600 jest bodaj najciekawszym modelem w tej gamie.

TEST https://www.avtest.pl/zestawy-glosnikowe/item/1114-jbl-hdi-3600

JBL-HDi3600_aaa.jpg

Wystawa Audio Video Show 2019 była bodajże drugą na świecie imprezą branżową, podczas której zaprezentowano tę, jeszcze gorącą gamę zestawów głośnikowych. Jej premiera miała miejsce we wrześniu br. na wystawie CEDIA. Z niejakim smutkiem przyjęliśmy informację, że główny trzon marki (JBL) zaprzestał produkcji pasywnych zestawów głośnikowych. Areny, jak również cała seria Studio przeszły do historii. Powód? Zbyt mała rentowność sprzedaży, która po prostu ginęła wśród setkek tysięcy głośników mobilnych, w którym to segmencie JBL jest niekwestionowanym liderem. Cóż, takie mamy czasy.

Całe szczęście, że dział JBL Synthesis rządzi się innymi prawami – jemu żadne „mobilniaki” z Bluetooth nie zagrażają. Tu prym wiodą klasyczne i duże konstrukcje, takie jak niedawno recenzowany L100 Classic, monitory 4429 czy 4307 oraz referencje pokroju K2 S9900 czy Project Everest D67000 – regularni bywalcy wystaw audio. Seria HDI stanowi uzupełnienie tego grona. Tworzą ją dwie duże kolumny podłogowe, zestaw podstawkowy, głośnik centralny i subwoofer. Najdroższe z kolumn kosztują mniej niż 20 tysięcy zł.

 

Budowa

Niecodzienna to sytuacja, gdy jedynym źródłem informacji o testowanym produkcie jest informacja prasowa oraz krótka ulotka przygotowana przez polskiego dystrybutora, nie licząc krótkiego wideo opublikowanego na kanale JBL Synthesis (YouTube). W chwili przygotowywania niniejszego materiału nie są nawet znane oficjalne dane techniczne poszczególnych modeli. Trudno nie odnieść wrażenia, że tym razem rzeczywistość wyprzedziła marketing – zaiste rzadka to sytuacja.
HDI 3600 jest mniejszą z dwóch dostępnych podłogówek. Na AVS można je było oglądać (i posłuchać także) w towarzystwie znacznie większego modelu HDI 3800, w którym zastosowano 8-calowe głośniki nisko- i nisko-średniotonowe. W mniejszej konstrukcji sięgnięto po wersję 6,5-calową (165 mm) o oznaczeniu JW165AL-12. Ten sam głośnik został użyty w monitorach HDI 1600. W tym miejscu warto nadmienić, że liczba wooferów oraz ich wielkość determinuje oznaczenie: pierwsza cyfra odnosi się właśnie do ich liczby, druga – do (przybliżonej) wielkości wyrażonej w calach.

JBL-HDi3600_glosniki.jpgJBL-HDi3600_glosniki2.jpg

Aluminiowe membrany mocno przypominają te w Revelach Concerta 2.

Obydwa zastosowane głośniki są nowymi i można rzecz, że bardzo poważnymi opracowaniami Harman Luxury Audio Group (w jej wkład wchodzi marka JBL Synthesis). W wooferach, które pracują w układzie dwu i pół drożnym, zaimplementowano nowoczesne rozwiązania techniczne. Membrany z anodowanego aluminium (ang. Aluminium Matrix), do złudzenia przypominają te w redakcyjnych Revelach Concerta F2 F35. Są zdecydowanie sztywne. Robocza średnica membrany wraz z częścią zawieszenia wynosi ok. 125 mm, co jest wielkością dość typową dla 6,5-calowego woofera. W układzie magnetycznym, opartym na dość potężnym magnesie (średnica 109 mm), zastosowano symetryzację strumienia magnetycznego dla dodatnich i ujemnych wychyleń, pierścień stabilizujący ruch cewki oraz miedzianą nakładkę na nabiegunniku (redukcja zniekształceń). Cewka ma średnicę 1,5" (38 mm). Kosz wykonano z odlewu aluminiowego. Górny z głośników jest filtrowany zdecydowanie wyżej niż pozostałe. Ze względu na brak informacji od producenta nie możemy przytoczyć częstotliwości podziału.

Pasmo wysokotonowe reprodukuje nowy driver kompresyjny 2410-H2 wykorzystujący opatentowane opracowanie tuby HDI (High Definition Imaging) o bardzo charakterystycznym, połamanym profilu (patrz fot.) – innym w poziomie i w pionie. W jej gardzieli rezyduje specyficznie wyglądający tweeter z malutką polimerową pierścieniową membraną o profilu stożka. Jak głosi komunikat producenta, ta lekka membrana zapewnia lepsze rozciągnięcie pasma niż tradycyjne głośniki, a profil odwróconej litery V redukuje zniekształcenia i przesuwa częstotliwość rezonansową membrany (break up) w stronę wyższych częstotliwości (jak wysokich, firma niestety nie podaje). Złożenie obu tych elementów – małego, nietypowego przetwornika oraz zaawansowanej tuby HDI – w moim odczuciu, stanowi clou całej konstrukcji, do czego zresztą nawiążę w dalszej części opisu, przy okazji omówienia brzmienia.

spacer.png

Wszystkie trzy, 165-mm woofery są jednakowe, ale obsługują różne zakresy pasma (układ 2,5-drożny). To nowoczesne konstrukcje z solidnymi układami magnetycznymi i odlewanymi koszami.

HDI 3600 są całkiem sporymi kolumnami. Wraz z niskimi gumowymi stopkami mierzą nieco ponad 1,02 metra wysokości. Obudowy są dość pękate, jak na dzisiejsze standardy – mierzą 256 mm wszerz i prawie 330 mm w głąb. Boczne ścianki cechuje niewielka wypukłość, a wszystkie krawędzie boczne zostały wyraźnie zaokrąglone. Z tyłu jest to zabieg wyłącznie estetyczny, natomiast z przodu – także akustyczny (redukcja efektu dyfrakcji). Masa kolumn, wynosząca aż 27,5 kg wskazuje na solidne wykonanie skrzynek i faktycznie nie można im nic zarzucić. Ścianki mają grubość 26 mm, a miejscami nawet nieco większą (do 29 mm), co trochę nie zgadza się z komunikatem prasowym, w którym mowa o płycie mdf-ie o grubości 3/4 cala. Jednak w tym przypadku nieścisłość ta działa na korzyść recenzowanych kolumn – jest lepiej niż podaje producent. W środku skrzynek znalazły się trzy poziome wieńce usztywniające. Wklejono je, kolejno, powyżej dolnego, środkowego i górnego woofera. Do wytłumienia wewnętrznego użyto umiarkowanej ilości wełny mineralnej.

Filtry zwrotnicy zmontowano na dwóch płytkach przymocowanych do tylnej ścianki. Górna, widoczna na zdjęciu, obsługuje sekcję średnio-wysokotonową, dolna – głośniki niskotonowe. Elementy są niezłej jakości, choć w kolumnach za 14 tysięcy złotych można spotkać lepsze. Nie ma jednak powodów do lamentu czy rozczarowania. Niewątpliwie, potencjał tuningowy tu jest.

spacer.png

To jedna z dwóch płytek zwrotnic (sekcja nisko-średniotonowa). Komponenty raczej średniej jakości.

JBL-HDi3600_obudowa.jpg

W środku skrzynek znalazły się dwa poziome wieńce usztywniające. Wklejone je, kolejno, powyżej dolnego, środkowego i górnego woofera. Do wytłumienia wnętrza użyto umiarkowanej ilości wełny mineralnej.

JBL-HDi3600_gniazda.jpg

Dwa porty pracujące w spólnej komorze, która wypełnia całą objętość kolumn. Dostrojono je do 39 Hz. Nawet podczas forsownej pracy dmuchają bardzo umiarkowanie.

HDI 3600, tak zresztą jak i pozostałe modele w gamie, wyposażono w maskownice bez kołków – mocowane magnetycznie. W opakowaniu testowej pary (przeznaczonej do celów marketingowych) nie znalazłem kolców. Tymczasem w gumowych stopkach, a ściślej w ich śrubach mocujących znajdują się gwinty M6, w które da się wkręcić kolce. Z opcji tej skrzętnie skorzystałem. Pozostawienie lekko chyboczących się JBL-i na gumowych stopkach z całą pewnością nie jest rozwiązaniem optymalnym.

Według zapowiedzi producenta, kolumny będą oferowane w trzech wariantach kolorystycznych: czarnym o wysokim połysku (jak testowana para), szarej satynie i satynowym orzechu.

 

Impedancja i faza elektryczna

spacer.png

Dobra informacja jest taka (złej nie będzie!), że wysokiej efektywności (90 dB) towarzyszy przyjazny przebieg modułu impedancji. Wystarczy zerknąć na wykres (linia czarna i szara obrazują moduł impedancji obu sztuk) i tym, co cieszy jest wyrównany przebieg w zakresie 100 Hz – 1,5 kHz, krytycznym z punktu widzenia energii muzycznej. Impedancja w tym zakresie mieści się w przedziale od 4,3 do 5,8 Ω , a towarzyszą jej małe kąty fazy elektrycznej. Inaczej mówiąc, w kluczowym energetycznie zakresie nisko-średniotonowym HDI 3600 zachowują się niemalże jak 5-omowy rezystor. A to wymarzona sytuacja dla wzmacniaczy lampowych. Powyżej 17 kHz moduł impedancji nurkuje poniżej 4 Ω , przy 20 kHz osiągając wartość 3,5 Ω , która wyznacza minimum w paśmie akustycznym. W tym zakresie częstotliwości energii muzycznej jest już jednak bardzo niewiele.

 

Brzmienie

Zestawy głośnikowe JBL-a od wielu już lat uzyskują wysokie oceny w naszych testach. Szczególnie chwaliliśmy takie modele, jak Studio 280 czy Arena 180. Można wręcz dojść do przekonania, że JBL jako producent masowy posiadł niezwykłą umiejętność konstruowania niedrogich kolumn o rewelacyjnej relacji jakości dźwięku do ceny. Z droższymi modelami nie zawsze było to już takie oczywiste, choć vintage’owy model Classic L100 też wspominam bardzo mile. HDI 3600 kosztują podobną kwotę i nie mam wątpliwości, że obiektywnie rzecz biorąc, są to lepsze zespoły głośnikowe. Oczywiście, nie każdy musi się z tym stwierdzeniem zgodzić, ale analiza poszczególnych aspektów brzmienia prowadzi właśnie do takiego wniosku.

W ramach wstępnej „przymiarki”, HDI 3600 ustawiłem inaczej niż zwykle, w sposób, jakiego nigdy nie praktykuję, w polu bliskim, przed moimi Klipschami. Szybko zorientowałem się, że JBL zrobił kolumnę, która niespecjalnie wpisuje się w przypisywany tej marce kanon dźwiękowy. Czystość, równość oraz wybitnie zwarty bas – to były pierwsze obserwacje. Zmiana ustawienia na docelowe nie przyniosła zmiany jakościowej w kwestii oceny charakteru brzmienia, pozwoliła jednak wiele rzeczy uściślić i poddać bardziej dogłębnej ocenie. Zacznę tradycyjnie – od balansu tonalnego. Jest on właściwie doskonały. Długo szukałem przysłowiowej dziury w całym i szczerze mówiąc, jej nie znalazłem. Twórcom tych kolumn udała się nie lada sztuka. Z jednej strony zadbali o to, by pomiędzy środkiem a górą nie było żadnych dolin, górek czy innych nierówności, z drugiej osiągnęli perfekcyjne wręcz wyważenie skrajów pasma (żaden nie wybija się ponad pozostałe). Wreszcie po trzecie – całość ustawiono tak, że nie odnosi się wrażenia, że kolumny są zbyt analityczne, zbyt „płaskie”, chociaż... powrócę do tego w dalszej części opisu. Co najwyżej, powstaje wrażenie lekkiego, dosłownie minimalnego zaokrąglenia, które czyni odsłuch komfortowym i niemęczącym. W tym miejscu przypomnę, że mówimy o wysokoskutecznych kolumnach marki JBL z tweeterem kompresyjnym. Czujecie się zaskoczeni? I ja miałem podobne odczucie.

spacer.pngJBL-HDi3600_detal2.jpg

Cokół jest na stałe zintegrowany z podstawą. Wykończenie pary pochodzącej z serii przedprodukcyjnej (próbka marketingowa) nie budziło zastrzeżeń. W gumowe stopki, a raczej w gwinty M6, które je mocują, można wkręcić kolce.

O ile opisana charakterystyka jest możliwa do osiągnięcia stosunkowo niskim kosztem poprzez odpowiedni dobór głośników i żmudną linearyzację charakterystyki, o tyle pozostałe składniki dobrego, a raczej bardzo dobrego dźwięku już tak „łatwo” nie przychodzą. Mam na myśli takie cechy, jak rozdzielczość, czystość, niski poziom zniekształceń, dynamika i przestrzenność. Sensacja – nie boję się użyć tego słowa – polega tutaj na tym, że w każdej z tych dyscyplin, bez wyjątku, osiągnięto naprawdę wysoki poziom. A przecież te kolumny nie kosztują 40, tylko 14 tysięcy złotych. To właśnie przykład na to, co potrafi współczesna inżynieria oparta na zaawansowanych symulacjach FEM i niedostępnych dawniej technikach pomiarowych. Jak już wspomniałem, JBL-e grają wyjątkowo czysto i dotyczy to całego pasma: od niskiego basu po wysokie tony. Precyzja, higiena, gładkość – te określenia przychodziły mi na myśl w pierwszej kolejności i zapisywałem je w notatkach raz po raz. Po zakończonym teście Falconów RAM Studio 30, byłem zachwycony tym, jak szczegółowe i neutralne okazały się amerykańskie kolumny. Jakość transjentów, sposób oddawania nagłych skoków głośności prezentowały odczuwalnie wyższy poziom. Wprawdzie HDI 3600 nie nawiązywały w tym względzie równorzędnej walki z kolumnami odniesienia, ale mając na uwadze gabaryty i cenę tych pierwszych oraz możliwości znanych mi rywali (jak również kolumn znacznie droższych), nie pozostaje mi nic innego, jak tylko wyrazić uznanie dla konstruktorów. HDI 3600 imponowały nie tylko drajwem, ale także tym, jak czysty i dokładny bas generowały. Nie schodzi on bardzo nisko, tracąc impet w rejonie sub-40-hercowym. Wszędzie powyżej trzymana jest jednak pełna dyscyplina. Nie zapominajmy w tym miejscu o efektywności testowanych kolumn. Na podstawie odsłuchów szacuję ją na 91-92 dB, a tak duża wartość stoi w sprzeczności z dążeniem do uzyskania bardzo niskiego basu. Szczerze mówiąc, nie znam żadnych innych kolumn do co najmniej 20 tys. zł (pomijając bezkonkurencyjne w tej materii Klipsche RF7III), które w sferze basu potrafiłyby obiektywnie więcej. Warte podkreślenia są nie tylko szybkość i dynamika niskich tonów, ale również ich płynność i różnicowanie.

HDI 3600 tworzą wyraźnie trójwymiarową, precyzyjnie zorganizowaną scenę o wzorowym ogniskowaniu źródeł i całkiem dużych rozmiarach. Świetnie poradziły sobie z oddaniem atmosfery i realizmu koncertu Joe Bonamassy w Royal Albert Hall. Pod tym względem pokonały dwie, ostatnio testowane kolumny w granicach 20 tys. zł. Nienaganna czytelność i separacja planów mają związek ze znakomitą rozdzielczością tych kolumn – znów pragnę podkreślić, że w całym pasmie. JBL-e nie mają tendencji do zawoalowania, niczego nie tłumią, ale należy dodać, że znakomita szczegółowość nie jest uzyskiwana na siłę, na przykład poprzez emfazę wyższego zakresu. Klarowny wgląd w nagrania otrzymujemy po prostu, ot tak sobie, bez zbędnego napięcia. Ta spontaniczność i brak sztuczności dźwięku testowanych kolumn są objawami ich dużej klasy. Co zresztą doskonale słychać w górnych rejestrach, które są tak czyste, wprost tak nieobecne, a zarazem nienagannie detaliczne, że wręcz trudno uwierzyć, iż pochodzą z przetwornika kompresyjnego. To zresztą jedna z największych niespodzianek w tych kolumnach. Kto sądzi, że tuby JBL będą „strzyc po uszach”, ten jest w wielkim błędzie i koniecznie powinien tych kolumn posłuchać w dobrze sobie znanych warunkach. Uważam, że tweeter HDI w każdej obiektywnej mierze jakości, może poza dodaniem tzw. powietrza, daje solidnego kopniaka mniej lub bardziej konwencjonalnym tweeterom spotykanym w kolumnach za zbliżone i wyższe kwoty. Nie mam też wątpliwości, że charakterystyki kierunkowe (dyspersja) są spójne i właściwie ułożone. Chodząc po pokoju odsłuchowym słyszałem tylko niewielkie zmiany w tonalności i barwie dźwięku – a to zawsze dobry znak.

JBL-HDi3600_tuba-HDI.jpgJBL-HDi3600_tweeter-membrana.jpg

Tuba HDI została w specyficzny sposób ukształtowana – tak, by zapewnić kontrolowaną dyspersję i jak najlepsze obrazowanie przestrzenne. Nie mówiąc oczywiście o zwiększeniu efektywności. Bardzo mały, pierścieniowy (jak określa go JBL) tweeter w kształcie stożka ma polimerową membranę.

W trakcie testu doszukałem się w zasadzie tylko jednego aspektu brzmienia, którym nowe JBL-e nie przekonały mnie w pełni. Chodzi mianowicie o soczystość barw, ich nasycenie oraz poniekąd wynikające stąd wrażenie namacalności dźwięku. W tej materii (i nie tylko) testowane kolumny przypominają mi współczesne modele KEF-a: też równe, neutralne, przestrzenne, ale barwowo cokolwiek wycofane, jakby nieśmiałe. Powiedziałbym, że neutralność i liniowość w tym przypadku odcisnęły niewielkie piętno na ogólnie pojętej muzykalności. Po wielogodzinnych odsłuchach podzielonych na trzy długie sesje, doszedłem do wniosku, że HDI 3600 to jedne z tych kolumn, które bardziej docenia się intelektem niż sercem. Stanowią w pewnym sensie odwrotność recenzowanych równolegla(-e) Falconów, które w dziedzinach stricte obiektywnych nie błyszczą zanadto, za to pod względem przyjemności z odsłuchu oferują jednak więcej niż JBL-e. Nie zmienia to jednak faktu, że Jim Garrett i jego team wykonali kawał naprawdę świetnej roboty. Jestem pełen uznania!

JBL-HDi3600_detal.jpg

Naszym zdaniem

JBL-e HDI 3600 to niezwykle równe i neutralne kolumny – pod tym względem mocno przypominają redakcyjne Revele Concerta 2 F35, od których mają jednak większy wykop i dynamikę. Zestrojenie basu ociera się o perfekcję, zaś wysokie tony są dziesięć razy lepsze niż 99% audiofilów byłoby skłonnych przypuszczać. Najmniej fascynuje środek, który jest „jedynie" rzetelny, równy i niepodbarwiony, ale już samo to stanowi wystarczający powód do kolejnych pochwał. Dodajmy do tego przyjazny przebieg impedancji oraz dużą efektywność i mamy idealnego kandydata do współpracy ze wzmacniaczami lampowymi – przeróżnych typów, także tymi o naprawdę małej mocy. Gromkie brawa, JBL!

NEUTRALNOŚĆ 9,5/10

Nic dodać, nic ująć. Bardzo rzetelny dźwięk, brak podbarwień.

PRECYZJA 9,5/10

Wyśmienita - od samego dołu po prawie najwyższe soprany. Jedynie na samym skraju wydaje się nieznacznie osłabiona.

MUZYKALNOŚĆ 8/10

Gładkie i spójne barwowo. Subiektywnie rzecz biorąc trochę brakuje „tkanki łącznej” i nasycenia. Nie jest to jednak poważny zarzut. O kliniczności nie ma mowy.

STEREOFONIA 9/10

Znakomite ogniskowane, szeroka i głęboka scena. Świetne różnicowanie planów, dobra plastyczność.

DYNAMIKA 10/10

Dużej efektywności towarzyszą bardzo małe zniekształcenia. Kompresja dopiero przy poziomach nieosiągalnych w normalnych warunkach domowych. Bardzo dobra skala mikro.

BAS 9,5/10

Byłaby nota maksymalna, gdyby nie rozciągnięcie. Ale i tak jest świetnie. Mistrzowskie zestrojenie głośników i bas-refleksu!

 

OCENA 93%

Kategoria sprzętu B

Cena: 14 398 zł (za parę)

„Rekomendacja”

spacer.png

Tekst i zdjęcia: Filip Kulpa

System odsłuchowy:

• Pomieszczenie: 30 m2 zaadaptowane akustycznie (dość silnie wytłumione), panele Vicoustic, Mega Acoustic oraz własnego projektu

• Źródło cyfrowe: dCS Bartok + SOtM SMS-200 Ultra Neo/Sbooster P&P ECO MkII

• Wzmacniacze: Conrad-Johnson ET2 / Audionet AMP1 V2, Bladelius Brage

• Interkonekty: Stereovox HDSE, Albedo Metamorphosis

• Kable głośnikowe: KBL Sound Red Eye Ultimate

• Akcesoria: stoliki Rogoz Audio 4SPB/BBS, StandART STO, platformy antywibracyjne PAB

• Zasilanie: dedykowana linia zasilająca, listwy Furutech f-TP615, PowerBASE, kable zasilające KBL Sound Himalaya PRO, Master Mirror Reference, Solaris, Zodiac

I coś w podobnej cenie było u pana Filipa :

Cytat

Klipsch Heresy IV

TEST https://www.avtest.pl/zestawy-glosnikowe/item/1136-klipsch-heresy-iv

Klipsch-Heresy-IV-aaa.jpgKlipsch-Heresy-IV-tweeter.jpgKlipsch-Heresy-IV-midrange.jpgKlipsch-Heresy-IV-woofer.jpg

Naszym zdaniem

Wiele współczesnych kolumn potrafi grać żywo i dynamicznie. Są takie, które w porównaniu z Heresy budują głębszą i bardziej proporcjonalną scenę, potrafią zejść niżej na basie, zabrzmieć gładziej i czyściej – jednym słowem, zrobić to i owo lepiej. Klipsche trudno uznać za wzór neutralności czy przestrzenności, ale nie z takim założeniem je stworzono. To wymarzeni kompani dla słabszych wzmacniaczy lampowych, które dodadzą im ciepłej „poduszki” na basie, trochę rozmyją wyraziste kontury i z którymi Heresy mają wielką szansę zaczarować tych słuchaczy, którzy nie gonią za absolutną wszechstronnością, lecz za witalnym, żywym i namacalnym portretowaniem ulubionej muzyki – szczególnie z repertuaru rockowego, bluesowego, jazzowego i gatunków pokrewnych. Dla mnie było to nad wyraz ciekawe doświadczenie. Muzyki za pośrednictwem tych staromodnych kolumn słuchało mi się bardzo przyjemnie i angażująco. Polecam je nie tylko tradycjonalistom, ale i „nowocześniejszym” melomanom. Aha, jeszcze jedno: z dobrymi tranzystorami Heresy też grają świetnie!

NEUTRALNOŚĆ 6,5/10

Jasna równowaga tonalna, która wynika z umiarkowanego wypełnienia midbasu i bardzo żywego zakresu średnio-wysokotonowego.

PRECYZJA 9,5/10

Dużo lepsza niż można sądzić - poza wyższym basem, gdzie trochę koloryzują.

MUZYKALNOŚĆ 9/10

Rozumiana jako radość ze słuchania muzyki, rytmiczność - osiąga noty bliskie maksymalnych. W gorzej nagranym repertuarze i głośnym słuchaniu mogą być jednak wymagające.

STEREOFONIA 6/10

Specyficzna budowa: tak pod względem osadzenia i kształtu sceny, jak i trójwymiarowości (skrócona perspektywa). Mimo to, potrafią mile zaskoczyć swobodą.

DYNAMIKA 10/10

Tu ocenia nie może być inna.

BAS 8/10

W tym przypadku ocena ma walor wyłącznie orientacyjny. Mamy tu bowiem wyjątkowo nietypowe połączenie cech, które zwykle nie występują razem. Trzeba posłuchać w docelowym pomieszczeniu. Interakcja z podłogą i ścianami będzie miała krytyczne znaczenie.

 

OCENA 82%

Kategoria sprzętu B

Cena: 14 998 zł za parę

Klipsch-Heresy-IV-zzz.gif

Artykuł został pierwotnie opublikowany w Audio-Video 1-2/2020

Tekst: Filip Kulpa | Zdjęcia: autor, Klipsch

System odsłuchowy:

• Pomieszczenie: 30 m2 zaadaptowane akustycznie (dość silnie wytłumione), panele Vicoustic, Mega Acoustic oraz własnego projektu

• Źródło cyfrowe: dCS Bartok + SOtM SMS-200 Ultra Neo / Sbooster P&P ECO MkII, Denon DCD-1015 jako transport

• Wzmacniacze: Audionet AMP1 V2, Haiku Audio Bright Mk5

• Interkonekty: Albedo Metamorphosis, Albedo Geo

• Kable głośnikowe: KBL Sound Red Eye Ultimate

• Akcesoria: stoliki Rogoz Audio 4SPB/BBS, StandART STO, platformy antywibracyjne PAB

• Zasilanie: dedykowana linia zasilająca, listwy Furutech f-TP615, PowerBASE, kable zasilające KBL Sound Himalaya PRO, Master Mirror Reference, Solaris, Zodiac

Interkonekty fajne u Filipa. Chwalę ich interkonekty na najlepszych srebrnych taśmach pod indywidualne zamówienie, za bardzo dobrą tonalność i neutralność. IC do rzetelnych, nieskompresowanych systemów.

Do JBL-i najlepiej rzetelne, neutralne, krystalicznie precyzyjne/dokładne wzmacniacze mocy typu Solid-State. Czyli ogólnie naj. wzmacniacze. Także pod Revel-e. I z topowymi modelami kolumn JBL-a z wszelkich lat, ma się brzmienie, gdy tylko zajdzie potrzeba jak do śrubowania/bicia rekordów we wszelkich aspektach. Gdyż jaka amplifikacja, okablowanie i ogólnie wysterowanie - takie granie. Do tego muszą być mega neutralne/rzetelne kable, żeby nic po drodze nie zepsuło sygnału do grania jak w najlepszym studio na świecie.

Lampki w 99.9% brzmieniowo mocno kulawe, to do kulawych kolumn, którym rzetelne trany ukazują wady. A tak kulawe z kulawym lampowcem i coś jako tako pyka bez rzetelności. Nie lubię kolumn takich bardziej pod lampki (niż pod trany), gdyż one przeważnie są kulawe i ograniczone brzmieniowo prawie jak lampki.

Klipsch maksymalnie (i to ze swym szczytowym modelem Klipschorn AK-6) dochodzi gdzieś do okolic brzmieniowych 4367 Studio Monitor grających równiej i bardziej neutralnie. Wszelkie topowe domowe są poza zasięgiem AK-6, które są za bardzo zmanierowane, nie posiadające wszystkich cech na najwyższym poziomie, a mieszankę bardzo dobrych z przeciętnymi - i to jeszcze z lampiakami. Z neutralnymi wzmacniaczami tranzystorowymi, wysokie modele kolumn: JBL, Revel, YG Acoustics, ew. Rockport Technologies itd. - to jest zdecydowanie bardziej rzetelny/prawdziwy ton Live.

Oczywiście z metalowymi membranami w driverach. Gdyż z membranami jak w HDI 3600, 4367, tonalnie tak trochę bardziej jak w AK-6 także na miękkich. Jeśli chodzi o tonalność, bo aspekty brzmieniowe rozkładają inaczej. Tonalność live, kontrola, równowaga, neutralność (szczególnie w porównaniu do AK-6) i brzmienie jakie lubię, to już bardziej w tych Revel-ach z metalowymi membranami, i berylowym tweeterem w małym hornie :

https://audio.com.pl/testy/stereo/kolumny-glosnikowe/3091-revel-f228be

https://hi-fi.com.pl/testy/kolumny/5034-revel-performa-f228be.html

JBL-e (z metalowymi diaphragms), coś jak z największe: Revel, YG Acoustics, ew. Rockport* - ale do tego przy rzetelnie wysterowanych pakach typu horn, jeszcze bardziej wyśrubowane/wyczynowe aspekty, jak bez limitów, do bicia rekordów. Jeszcze Westlake Audio można dorzucić i LMCo.

W kolejności od najlepszych :

1.

785804626_JBLProjectEVERESTDD6X000MarkLevinsonNo53No52No536No526No519No512HarmonicResolutionSystems(MarkLevinson-factory).thumb.jpg.233630f527890181d5d8fce3c8aa5399.jpg1665267163_JBLProjectEVERESTDD6X000MarkLevinsonNo53No52No536No526No519No512HarmonicResolutionSystems(MarkLevinson-factory)..thumb.jpg.c13b545f161a2dab2c6e964a8b32b751.jpg1483777851_JBLProjectK2S9900RevelUltimaSalon2MarkLevinsonNo536No52No519No512No585.5or585HarmonicResolutionSystems(HARMANLuxuryAudio-NewYork).thumb.jpg.53fc01952a2c6a0294dd04c83cf40c67.jpgWestlake Audio Tower SM-1.jpg

2.

Ultimate Speakers - LF LE15A+PR15, MF 375+2309+2310, HF LE85+H91+L91, UHF 075.jpgLF Section - LE15A+PR15.jpgStand(-y) pod kolumnę(-y).jpgpost-28079-0-22700400-1364313453_thumb.jpgpost-28079-0-84959000-1364458387_thumb.jpgpost-28079-0-39088000-1489665756_thumb.jpgf.jpgc.jpgpost-28079-0-82054200-1483907884_thumb.jpgA5 The Voice of the Theatre ''special''(Lansing Mfg. Co. model 415 Field Coil Woofers Ser. No. 868 & 871, Cabinets 825, 287 Field Coil Drivers, 1005 10-cell Horns, F-500-A Field Supplies, N-500-A Dividing Networks) JPY 2,980,000 .post-28079-0-94214300-1483892942_thumb.jpgJim Lansing Theatre Sound Systems.jpg03.jpg

+ JBL D14S20 Cinetron IV http://www.audioheritage.org/vbulletin/showthread.php?10707-Cinetron-System

3.

658716571_RockportTechnologiesLyraMcIntoshMC1.25KW(AudioVideoShow2019)..thumb.jpg.a2c177a711828eee8b61d98ace723a81.jpg376419913_RockportTechnologiesLyraMcIntoshMC1.25KW(AudioVideoShow2019).thumb.jpg.87682e8cc087bf2515cff9a99a42b9a4.jpg

RP Lyra ($169,500.00), nie grały tak równiutko i z tak prawdziwym tonem jak dużo tańsze Revel PerformaBe + Mark Levinson. Być może przez system ''Maka'' trochę dopompowana i poluzowana średnica jak i dół. Chyba, że kolumny tak mają - to wtedy przekreślam*. Z lampowymi VTL ciemne i stonowane. Lepiej z tranzystorowymi MC1.25KW. Z innymi, które dadzą ekstremalną neutralność, kontrolę, dynamikę i detal - całkiem prawdopodobne, że będzie jak należy.

4.

dz0xMjAwJmg9Nzk4_src_48374-audiovideosho607670883_RevelPerformaBeF226BeMarkLevinsonNo5805MarkLevinsonNo5101(AudioVideoShow2019).thumb.jpg.ede6dcd25c67d572642c559ab0d2a461.jpg

5.

1131307596_DestinationAudioNiKAHornSpeakersJadisSE845JadisJP80MCStuderA80AudioIlluminati-AVS2018Warszawa.thumb.jpg.8bd8dba3bdc17033eead706764f2e780.jpg1134591485_KlipschornAK6QuadTubePowerAmplifiers(AudioVideoShow2019).thumb.jpg.f09d72471dce3a3e3c2931b1232f338b.jpg562381112_KlipschornAK6(AudioVideoShow2019).thumb.jpg.77a4f5007594541310d9b65d21688777.jpg

6.

Zgadzam się z Filipem co do tego systemu :

Cytat

Vox-Olympian-Kondo.jpg

Living Voice Vox Olympian

Najbardziej rozreklamowana prezentacja tegorocznego AVS 2015, a zarazem najdroższy system wystawy: wart 7 mln zł – kombinacja zestawów głośnikowych Living Voice Vox Olympian z modułami basowymi Vox Elysian (połowa ceny całego systemu) i elektroniki Kondo. Efekt? Odwrotny do zamierzonego – tak najłagodniej można określić to brzmienie. - Filip Kulpa

Nie nasze granie, te stonowane przekolorowane kolumny/wzmacniacz/kable (cały zestaw) - zbiera mnie na mdłości od takiej tonalności. Angol/konstruktor urobił kolumny na własny strój z angielskim wooferkiem i driverkiem w duecie z drewniakiem podkolorowane, a wyżej jeszcze gorzej wypadające tady, stonowane, bez transjentów i ataku.

W innej kategorii, brzmienie do ceny, zdecydowanie wybieram dużo tańszy zestaw z HDI 3600 :

7.

405413656_JBLHDI3800JBLHDI3600JBLHDI1600JBLHDI-FSJBLL100ClassicJBLJS-120(AudioVideoShow2019).thumb.jpg.50370a46e119a0b7e7419baff488cb0b.jpg1559197419_JBLHDI3600MarkLevinsonNo5805MarkLevinsonNo5101(AudioVideoShow2019).thumb.jpg.4498662e165ffe5074535565c51f4131.jpg

msg-28079-0-93816600-1532880966_thumb.png
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Recenzja największych i najdroższych (MSRP: US$ 5,000/pr) podłogowych kolumn z serii HDI... JBL HDI-3800 :

https://www.audioholics.com/bookshelf-speaker-reviews/jbl-hdi-3800 By James Larson — June 02, 2020 | Audioholics.com

Fachowa, bardzo obszerna recenzja, a w niej wszystko co trzeba, łącznie z pomiarami na wolnym powietrzu na wysokości. Super.

Całość na Audioholics.com

Cytat

JBL HDI-3800

• Very neutral sound

• Excellent bass extension

• Powerful dynamic range

• Nearly ideal directivity control

• Classy industrial design

• Very good build quality

 

Metric - Rating

Build Quality 4/5

Appearance 4/5

Treble Extension 4/5

Treble Smoothness 5/5

Midrange Accuracy 5/5

Bass Extension 5/5

Bass Accuracy 5/5

Imaging 5/5 

Dynamic Range 5/5

Fit and Finish 4/5

Performance 5/5

Value 5/5

HDIoutsidetesting.jpg

By James Larson — June 02, 2020 | Audioholics.com

* * * * *

Fajny zestaw. Elektronika Bryston/TAD i kolumny JBL L100 Classic. Widać dopieszczony zestaw z akcesoriami/platformami pod urządzeniami i standami JS-120. Z prawej strony to chyba jakiś duży kondycjoner. Ciekawe jakie okablowanie całego zestawu.

Jest granie takie jak trzeba - ten set łapie należyty rzetelny ton. O to chodzi, a nie jakieś popaprane/zakłamane brzmieniowo i tonalnie tzw. audiofilskie/amatorskie urobione granka na własny strój jakich jest w ch.j! Nawet po tym nagraniu skompresowanym do mp4, wiadomo, że odpowiednie granie i co się święci na żywo :) Wszystkiego x razy więcej i lepiej w tym odpowiednim kierunku.

Fajna muzyka, na rozgrzewkę klasyka, następnie perkusja :

* * * * *

W recenzji HDI-3600 widnieje taka wzmianka :

Cytat

Classic L100 też wspominam bardzo mile. HDI 3600 kosztują podobną kwotę i nie mam wątpliwości, że obiektywnie rzecz biorąc, są to lepsze zespoły głośnikowe. Oczywiście, nie każdy musi się z tym stwierdzeniem zgodzić, ale analiza poszczególnych aspektów brzmienia prowadzi właśnie do takiego wniosku. - Filip Kulpa

Ciekawe co napisali w recenzji L100 Classic w magazynie Audio-Video 03/2019. To najdroższe JBL-e jakie tam mieli. 

1974081250_JBLS4700MarkLevinsonNo534MarkLevinsonNo526MarkLevinsonNo519vs.JBLL100ClassicMarkLevinsonNo5805MarkLevinsonNo519(AudioVideoShow2018).thumb.jpg.94f8ece53e73d60657b4feed5f98ee85.jpg1888183023_Stereoplay.de10_2020-Kompaktlautsprecher-AbsoluteSpitzenklasse.thumb.png.389402bb34ed24bf5c17b69754cd0763.png1126675793_Stereoplay.de10_2020-Kompaktlautsprecher-AbsoluteSpitzenklasseSpitzenklasse.thumb.png.b1efe11ae7c6fd9f50a711a85996ff30.png435578829_Audio_Test.de_07_2020-Kompaktlautsprecher-LuxusklasseOberklasse.thumb.png.0552e58f7e5425393a2b66f9d6b3c1c1.png

Super, ale im droższe, jeszcze lepsze. Świetne są JBL-e S4700 :

JBL S4700 + Mark Levinson No 534, Mark Levinson No 526, Mark Levinson No 519 vs. JBL L100 Classic + Mark Levinson No 5805, Mark Levinson No 519 (Audio Video Show 2018)..jpg

JBL S4700 + Mark Levinson No 534, Mark Levinson No 526, Mark Levinson No 519 vs. JBL L100 Classic + Mark Levinson No 5805, Mark Levinson No 519 (Audio Video Show 2018),.jpg

msg-28079-0-93816600-1532880966_thumb.png
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

JBL-4429-Studio-Monitor-Test-Technik-SteJBL-4429-Studio-Monitor-Messlabor-BewertJBL-4429-Studio-Monitor-Messlabor-Bewert

4429 Studio Monitor (6000 Euro/pair), tylko Spitzenklasse 55 Punkte - za dźwięk. Test w Stereoplay 02/2012. Możliwe, że recenzent (Holger Biermann) wtedy załatwił je słabym lampiakiem. On tam polecał coś w stylu tego starszego Ayon Audio Spirit https://audio.com.pl/testy/stereo/wzmacniacze-stereo/818-ayon-audio-spirit ,gdy rekomendowana moc wzmacniacza dla 4429, to 25 – 200 watts RMS.

Diablo 300, jeszcze lepiej bardziej rzetelne, neutralne i prawdziwie tonalnie Mark Levinson No 532 + No 326S. Takie podłączają do 4365 Studio Monitor.

Messwerte 9/10. Niemalże idealnie 4429 w laboratorium. W monitory 4429 trzeba jeszcze więcej zainwestować, aplikując prądowe zwrotnice głośnikowe... Z którymi 4429 będą nie do poznania :) 

Najważniejszy jest ogólny/całościowy project kolumn, potencjał brzmieniowy przetworników, w tym całego projektu i Charge-Coupled Linear Definition™ Crossover System (CC 77VDC || 77VDC).

Monitory 800 Array bardziej neutralne, precyzyjne i z lepszym obrazowaniem. Zgadza się :

Cytat

JBL Project Array™ – 800 Array

[Aug 09, 2018]

prylen

Purchased: Used  

STRENGTH:

Fast, accurate and sweet sounding standmount, the smallest of the Arrays. Made for the smaller room wich suited me in my little mancave. A true JBL sound with an Array twist, never gonna get tired of listening to these. The Array mid to highs are topnotch among the best i have heard, crystal clear with a lively soundstage, the tweeter is fantastic and never tiering regardless of level! Strongly recommended speaker, having owned quite a few different speakers, this is best so far. The looks can be discussed but they look better in real life than U expect, waf is cleared with the comment that they look like ”serious business”. The guy i bougth from upgraded to Array 1400 and admitted to me that he regretted the change because the 800 was a more balanced speaker, i can only agrre having heard the 1400 which is a migthy big speaker with a worldclass sound and with a massive bassdriver, but harder to set up, It also requires more from the source/electronics and especially more space!

WEAKNESS:

Not the biggest on bass, 8 inch driver has its limits, but good, fast and heavy bass for a standmount!

OVERALL RATING 5 ★★★★★ OUT OF 5

http://www.audioreview.com/product/speakers/floorstanding-speakers/jbl/800-array-bg.html

4429 Studio Monitor z lepszym basem i dynamiką na LF.

Jak tam vintage (L65 Jubal, L101 Lancer, S101) nadążają za 4429 ;)

Cytat

JBL 4429 Studio Monitor

6000 Euro

02/2012

Maße (B×H×T): 40 × 63,5 × 30 cm
Gewicht: 32,3 kg

Aufstellungstipp: wandnah, Hörabstand ab 2,5 m, normal bedämpfte Räume ab 15 m²

72896_1.jpg72896_2.jpg

Messdiagramme

Frequenzgang & Impedanzverlauf
Äußerst Linearer Frequenzverlauf auch über die Winkel. Impedanz stabil über 4 Ohm

Pegel- & Klirrverlauf 85-100 dB SPL
Über den gesamten Messbereich geringe Verzerrungswerte

stereoplay Bedarfsprofil
Benötigt für HiFi-gerechte Pegel (100 dB) 23 watt an 4 Ohm

Untere Grenzfreq. -3/-6 dB 40/35 Hz
Maximalpegel (>40/80 Hz) 111/117 dB

Bewertung

Natürlichkeit 9

Feinauflösung 11

Grenzdynamik 14

Bassqualität 11

Abbildung 10

Kurzfazit: Ein Lautsprecher mit Ecken und Kanten, der aber viel spaß macht und zeit was HiFi oft nicht kann: Live-Pegel völling unverzerrt, ausgewogen-präzise und fein aufgelöst wiederzugeben. Der 4429 brilliert sogar an kleinen Röhren. Mehr davon!

Messwerte 9

Praxis 5

Wertigkeit 3

stereoplay Testurteil

Klang: Spitzenklasse 55 Punkte

Gesamturteil: (gut - sehr gut) 72 Punkte

Preis/Leistung: sehr gut

by Holger Biermann

L100 Classic (wg Stereoplay) posiadają o 4 pkt lepszą naturalność, do tego o 1 pkt lepsze obrazowanie i jakość basu.

Cytat

JBL L100 Classic

4200 Euro (Ständer optional 300)

07/2019 stereoplay Highlight

Maße (B×H×T): 39 × 64 × 37 cm
Gewicht: 26,7 kg

134714_1.jpg134714_2.jpg134714_3.jpg

Messdiagramme

Frequenzgang & Impedanzverlauf
Sehr tief, Bass breitbandig kräftig, darüber ausgewogen, breiter Sweet-Spot

Pegel- & Klirrverlauf 85-100 dB SPL
Durchweg kaum messbarer Klirr, enorme Reserven in allen Frequenzbereichen

Untere Grenzfreq. -3/-6 dB 38/33 Hz
Maximalpegel 113 dB

Praxis und Kompatibilität

Verstärker-Kompatibilitätsdiagramm
Läuft schon mit geringen Leistungen sehr dynamisch, gute Stabilität ist von Vorteil

Raumakustik und Aufstellung
Ungefähr auf den Hörer richten, auch vertikal, Räume mit Dröhnneigung meiden

Bewertung

Natürlichkeit 13

Feinauflösung 11

Grenzdynamik 13

Bassqualität 12

Abbildung 11

Kurzfazit: Unglaublich livehaftige Dynamik mit schier endlosen Reserven, bleibt die L100 Classic trotzdem eine kultiviert-audiophile Box mit bestechenden Klangfarben. Etwas übersatter, aber knackig-tiefer Bass und breite, schön in Tiefe und Höhe gestaffelte Abbildung.

Messwerte 8

Praxis 5

Wertigkeit 7

stereoplay Testurteil

Klang: Absolute Spitzenklasse 60 Punkte

Gesamturteil: 80 Punkte

Preis/Leistung: überragend

by Stefan Schickedanz

* * * * *

JBL L100 Classic (60 pkt w stereoplay)

JBL 4429 Studio Monitor (55 pkt w stereoplay)

Klipsch Palladium P-17B (52 pkt w stereoplay)

Klipsch RP-160M (46 pkt w stereoplay)

2103181069_Stereoplay.de07_2019-DieBestenliste(Kompaktlautsprecher).thumb.png.d645304282c40c727d31195744974705.png

JBL Project Array™ – 800 Array (92 pkt w audio)

hORNS Atmosphere (92 pkt w audio)

Klipsch Palladium P-17B (91 pkt w audio)

* * * * *

796009596_Stereoplay.de11_2020-DieBestenliste(Standlautsprecher)AbsoluteSpitzenklasse.thumb.png.d2628b0e7969cdad6e36ece0bb21e208.png

Kolumny podłogowe HDI-3600 także z dźwiękiem (Klang) na poziomie Absolute Spitzenklasse 60 Punkte. Równiutko po 12 pkt za każdy aspekt. HDI-3800 mogą być jeszcze wyżej.

Cytat

JBL HDI-3600

3300 Euro

11/2020 stereoplay Highlight

Maße (B×H×T): 25,5 × 99 × 34 cm
Gewicht: 28 kg

Messdiagramme

Frequenzgang & Impedanzverlauf
Kräftiger Oberbass, bei 1 m Mittensenke, darüber ausgewogen mit breitem Sweet Spot

Pegel- & Klirrverlauf 85-100 dB SPL
Durchweg wenig Klirr bei sehr hohen Reserven, im Bass nur sehr langsam steigend

Untere Grenzfreq. -3/-6 dB 39/33 Hz
Maximalpegel 109 dB

JBL-HDI-3600-Test-Technik-StandlautsprecJBL-HDI-3600-Test-Technik-StandlautsprecJBL-HDI-3600-Test-Technik-StandlautsprecJBL-HDI-3600-Test-Technik-Standlautsprec

Praxis und Kompatibilität

Verstärker-Kompatibilitätsdiagramm
Genügsamer Leistungsbedarf, mittlere Stabilität nötig, problemlos mit den meisten Amps

Raumakustik und Aufstellung
Parallel oder gewinkelt, Bass bei Wandnähe zu fett. Hörabstand vergrößern für Raumtiefe

Bewertung

Natürlichkeit 12

Feinauflösung 12

Grenzdynamik 12

Bassqualität 12

Abbildung 12

Kurzfazit: Die JBL zähmt das Horn und klingt ausgewogen wie feinauflösend-ziseliert, ohne von ihrer überbordenden Dynamik und Spielfreude auch nur einen Iota dranzugeben. Braucht größere Räume, belohnt dann aber mit unschlagbarem Rockkonzert-Feeling.

Messwerte 8

Praxis 5

Wertigkeit 8

stereoplay Testurteil

Klang: Absolute Spitzenklasse 60 Punkte

Gesamturteil: 81 Punkte

Preis/Leistung: sehr gut

by Malte Ruhnke

I kilka innych paczek typu horn - tak że do wyboru, do koloru :)

Cytat

Klipsch Cornwall IV

7200 Euro

04/2020

Maße (B×H×T): 64,3 × 97 × 40 cm

Gewicht: 43,5 kg

136869_1.jpg136869_2.jpg136869_3.jpg

Messdiagramme

Frequenzgang & Impedanzverlauf

Mittelton betont und leicht unruhig, Auslöschung bei 700Hz, sanft fallender Basspegel

Pegel- & Klirrverlauf 85-100 dB SPL

Im Bass langsam steigender, im Übernahmebereich MT/HT erhöhter Klirr

Untere Grenzfreq. -3/-6 dB 47/31 Hz

Maximalpegel 110 dB

Praxis und Kompatibilität

Verstärker-Kompatibilitätsdiagramm

Sehr genügsamer Lautsprecher, der auch mit kleinen Verstärkern gut klarkommt

Raumakustik und Aufstellung

Kann nach persönlichem Geschmack frei oder wandnah stehen

Bewertung

Natürlichkeit 10

Feinauflösung 10

Grenzdynamik 15

Bassqualität 13

Abbildung 12

Kurzfazit: Große Lautsprecherbox mit leicht mittenbetontem Klang. Gut geeignet für eher satt produzierte Pop- und Rockmusik, weniger für Klassik und Metal. Wenn die Software stimmt, bleibt kein Auge trocken, dann begeistert die Klipsch mit Dynamik pur.

Messwerte 6

Praxis 6

Wertigkeit 7

stereoplay Testurteil

Klang: Absolute Spitzenklasse 60 Punkte

Gesamturteil: 79 Punkte

Preis/Leistung: gut

by Alexander Rose-Fehling

 

Cytat

Klipsch Forte III

4400 Euro (Herstellerangabe)

05/2018

Maße: B: 42 × H: 91,4 × T: 33 cm

Gewicht: 32,7 kg

130740_1.jpg130740_2.jpg130740_3.jpg

Messdiagramme

Frequenzgang & Impedanzverlauf

Sehr tief, im Brillanzbereich etwas wellig, insgesamt aber ausgewogen

Pegel- & Klirrverlauf 85-100 dB SPL

Sehr hohe Reserven in Bass/Grundton, im Mittelton unkritischer Klirr

Untere Grenzfreq. -3/-6 dB 41/38 Hz

Maximalpegel 107 dB

Praxis und Kompatibilität

Verstärker-Kompatibilitätsdiagramm

Braucht nur minimale Leistung, aber etwas Stabilität sollte der Amp mitbringen, keine zickigen Röhren

Raumakustik und Aufstellung

Ungefähr auf den Hörer richten, auf Mitteltönerhöhe hören, mit Wandabstand experimentieren

Bewertung

Natürlichkeit 10

Feinauflösung 11

Grenzdynamik 14

Bassqualität 13

Abbildung 12

Kurzfazit: Vom Spaßfaktor her eine tolle Box. Für ein Horn recht neutral, im Bass sauber und konturiert, im Hoch- und Mittelton sehr lebendig und dynamisch, mit kickend-tiefem Bass und Punch

Messwerte 6

Praxis 6

Wertigkeit 7

stereoplay Testurteil

Klang: Absolute Spitzenklasse 60 Punkte

Gesamturteil: 79 Punkte

Preis/Leistung: sehr gut

by Alexander Rose

 

Cytat

hORNS Mummy

5500 Euro (Herstellerangabe)

03/2016 stereoplay Highlight

Maße: B: 45 x H: 123 x T: 37 cm
Gewicht: 30 kg

119888_19.jpg119888_20.jpg

Messdiagramme

Frequenzgang & Impedanzverlauf

Deutliche Bassbetonung, auf Achse wellig, seitlich fast ausgewogen

Pegel- & Klirrverlauf 85-100 dB SPL

Durchgehend praktisch kein Klirr mit extrem hohen Pegelreserven

Untere Grenzfreq. -3/-6 dB 38/33 Hz
Maximalpegel 113 dB

Praxis und Kompatibilität

Verstärker-Kompatibilitätsdiagramm

Kommt auch mit schwächsten Röhren zurecht, Impedanz ist allerdings nicht linearisiert

Raumakustik und Aufstellung

Ungefähr parallel zur Wand, in kleinen Räumen und wandnah etwas zu fetter Bass

Bewertung

Natürlichkeit 13

Feinauflösung 10

Grenzdynamik 14

Bassqualität 13

Abbildung 10

Kurzfazit: Extrem dynamisches und knackig schnelles Horn mit offen räumlichem Klang. Es kennt kaum Pegellimits, spielt auch an zartesten Trioden homogen dynamisch und braucht etwas Sorgfalt bei Raum und Aufstellung.

Messwerte 7

Praxis 5

Wertigkeit 8

stereoplay Testurteil

Klang: Absolute Spitzenklasse 60 Punkte

Gesamturteil: 80 Punkte

Preis/Leistung: sehr gut

by Malte Ruhnke

 

Cytat

Zingali Home Monitor 2.6

5000 Euro (Herstellerangabe)

03/2016

Maße: B: 22 x H: 105 x T: 33,5 cm

Gewicht: 23 kg

119888_21.jpg119888_22.jpg

Messdiagramme

Frequenzgang & Impedanzverlauf

Auf Achse höhenstark, im Mittel ausgewogen, Bass sanft fallend

Pegel- & Klirrverlauf 85-100 dB SPL

Recht geringer Klirr, unkritische Spitzen und etwas ansteigend im Bass

Untere Grenzfreq. -3/-6 dB 64/38 Hz

Maximalpegel 105 dB

Praxis und Kompatibilität

Verstärker-Kompatibilitätsdiagramm

Braucht wenig Leistung, aber etwas Stabilität vom Verstärker, ist nicht impedanzkorrigiert

Raumakustik und Aufstellung

Nicht ganz unkompliziert. Das Hochtonhorn am besten leicht auf den Hörplatz einwinkeln.

Bewertung

Natürlichkeit 12

Feinauflösung 13

Grenzdynamik 10

Bassqualität 11

Abbildung 13

Kurzfazit: Ein ebenso eleganter wie schlauer Entwurf. Entscheidend ist die Kombination aus Hornhochtöner und D‘Appolito-Anordnung. Sehr leichtgängig, schnell und elegant. Stark vor allem in der Abbildung.

Messwerte 7

Praxis 7

Wertigkeit 8

stereoplay Testurteil

Klang: Absolute Spitzenklasse 59 Punkte

Gesamturteil: 81 Punkte

Preis/Leistung: gut – sehr gut

by Andreas Günther

 

msg-28079-0-93816600-1532880966_thumb.png
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...

Cześć klubowiczom ?

Bardzo poważnie rozważam zakup Revel Performa f206. Czy są może w grupie posiadacze tych kolumn?
Chcę się przesiąść z audiovectorów qr3 i zainteresowały mnie Revele. 

Poszukuję więcej opinii nt. tych kolumn. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wiem że nie każdy z nas lata po ogłoszeniach więc pozwalam sobie bo to duży unikat

https://www.hifi.pl/ogloszenie/audio/47/389342.php

A to już nie unikat ale super fajne słuchanie

https://www.hifi.pl/ogloszenie/audio/47/389349.php

Jako posiadacz JBL L300 pozdrawiam wszystkich zwolenników.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...
  • 2 tygodnie później...

Panowie co tam w JBL ? Żyje ?
Ja męczę L-65 , 4325 i L300 i od razu mówię L300 nie oddam

Ten klimat z dużego papierowego przetwornika Alnico na basie poprostu uzależnia. Już nic innego nie chce się podobać


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Panowie co tam w JBL ? Żyje ?
Ja męczę L-65 , 4325 i L300 i od razu mówię L300 nie oddam

Ten klimat z dużego papierowego przetwornika Alnico na basie poprostu uzależnia. Już nic innego nie chce się podobać


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Literowka nir 4325 tylko 4315


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Grają sobie z Denonem PMA DCD 2020AE. Wrażenia jak najbardziej pozytywne. Trochę obawiałem się przesiadki z Dynaudio Contour 30. Okazało się że Jbl brzmi baaardzo dobrze. Zmiana na plus. Teraz tylko dobór odpowiednich kabli mi pozostał. Może jakieś propozycje macie Panowie? 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, DJ LUCAS napisał:

Grają sobie z Denonem PMA DCD 2020AE. Wrażenia jak najbardziej pozytywne. Trochę obawiałem się przesiadki z Dynaudio Contour 30. Okazało się że Jbl brzmi baaardzo dobrze. Zmiana na plus. Teraz tylko dobór odpowiednich kabli mi pozostał. Może jakieś propozycje macie Panowie? 

Może to pomoże, żeby nie przeinwestować?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Grają sobie z Denonem PMA DCD 2020AE. Wrażenia jak najbardziej pozytywne. Trochę obawiałem się przesiadki z Dynaudio Contour 30. Okazało się że Jbl brzmi baaardzo dobrze. Zmiana na plus. Teraz tylko dobór odpowiednich kabli mi pozostał. Może jakieś propozycje macie Panowie? 

Ja mam kimber kable 8TC


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Może to pomoże, żeby nie przeinwestować

Bardzo fajny filmik. Facet z sensem gada ninja wniosek że kablem można modelować dźwięk ale w swoim konkretnym systemie. Nie ma jednego druta super dla wszystkich.
Dzięki za link


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam
Chciałem się poradzić . Na co mam zwrócić uwagę przy zakupie L110 . Właściciel twierdzi że pianki w głośnikach basowych wymienione, ściąg nięte zawieszenia z USA. Mam wrażenie że nie wygląda to za dobrze.
Pozdrawiam
JBL-L110-KOLUMNY-KLASY-HI-END-Rodzaj-podlogowe.thumb.jpg.cc10b89c69e4ee1ff92436b1de96eae3.jpg

Masz jakieś inne zdjęcia? Zbliżenia na przetwornik basowy ?


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

22 godziny temu, GT napisał:

Zazdroszcze Kenric'kowi tych 4 levinsonow ? tak to sie mozna bawic. Ja bym 1 takim nie pogardzil ? @DJ LUCAS - jaka wersja, piano black? Jak byś w skrocie opisal ich brzmienie? 

Granie na poziomie. Przestrzeń baardzo dobra ale są równie bardzo wrażliwe na ustawienie. U mnie 51 cm od bocznych scian do scianki bocznej kolumny oraz skręcone do środka delikatnie. Ogólnie moim zdaniem fajne, udane konstrukcje i równo grające.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

10 minut temu, DJ LUCAS napisał:

Granie na poziomie. Przestrzeń baardzo dobra ale są równie bardzo wrażliwe na ustawienie. U mnie 51 cm od bocznych scian do scianki bocznej kolumny oraz skręcone do środka delikatnie. Ogólnie moim zdaniem fajne, udane konstrukcje i równo grające.

Dzieki za opinie, oby dlugo cieszyly ! ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • House of Marley Positive Vibration Frequency Rasta

    Patrząc na to, co lada moment zacznie wyprawiać się za oknem aż chciałoby się zanucić za nieodżałowanym Markiem Grechutą chociażby fragment niezwykle będącego na czasie utworu „Wiosna – ach to ty”. Dlatego też powoli, acz konsekwentnie warto przygotować się na prawdziwy wybuch zieleni a tym samym niemożność wysiedzenia w czterech „betonowych” ścianach. Jak to jednak w życiu bywa jeszcze się taki nie urodził, co … więc doskonale zdaję sobie sprawę, iż nie dla wszystkich pierwszy świergot ptaków j

    Fr@ntz
    Fr@ntz
    Słuchawki

    Czy płyty CD cieszą się jeszcze odpowiednią popularnością?

    W dzisiejszych czasach, ludzie coraz więcej rzeczy chętniej robią online. Odchodzi się od klasycznych rozwiązań, na rzecz nowatorskich rozwiązań. Ten stan rzeczy dotknął również branżę muzyczną. Normą jest, że artysta wydając nowy album, wypuszcza go również w wersji fizycznej, najczęściej w postaci płyt CD, które można zakupić w wielu sklepach. W opozycji do takich zakupów stoi oczywiście internet i rozmaite serwisy streamingowe, takie jak YouTube, czy Spotify. Warto się zastanowić czy, a jeśli

    audiostereo.pl
    audiostereo.pl
    Muzyka 33

    Marantz Cinema 30

    Choć z pewnością większość śledzących dział recenzencki czytelników zdążyła przyzwyczaić się do tego, że kino domowe gości u nas nad wyraz sporadycznie, to o ile tylko światło dzienne ujrzy coś ciekawego, to czysto okazjonalnie takowym rodzynkiem potrafimy się zainteresować. Oczywiście nie zawsze jest to klasyczny, przeprowadzany w zaciszu domowych czterech kątów test, jak m.in. w przypadku budżetowego, acz bezapelacyjnie wartego uwagi i po prostu świetnego Denona AVR-S770H, lecz również nieco m

    Fr@ntz
    Fr@ntz
    Systemy

    Indiana Line Diva 5

    Śmiem twierdzić, ze nikogo mającego choćby blade pojęcie o tym, co dzieję się wokół, jak wygląda rynek mieszkaniowy uświadamiać nie trzeba. Po prostu jest drogo, podobno będzie jeszcze drożej i tanio, to już było i nie wróci, a skoro jest drogo, to do łask wracają mieszkania o metrażach zgodnych z założeniami speców z lat 50-70 minionego tysiąclecia. Znaczy się znów aktualnym staje się powiedzenie „ciasne ale własne”. Dlatego też logicznym wydaje się popularność wszelkich rozwiązań możliwie komp

    Fr@ntz
    Fr@ntz
    Kolumny

    Bilety | DŻEM koncert urodzinowy| Koncert

    O wydarzeniu Kup bilet na koncert jednego z najważniejszych polskich zespołów bluesowych - zespołu Dżem! Grupa świętuje 40-lecie działalności, w związku z czym na koncertach na pewno nie zabraknie dobrze znanych przebojów, takich jak Wehikuł czasu, Whisky, Czerwony jak cegła czy Sen o Victorii. Dżem bilety na jubileuszowe koncerty już dostępne! O zespole Dżem Połączyli rocka, bluesa, reggae, country. Nagrali piosenki, które uwielbiają zarówno koneserzy, jak i niedzielni słuchacze

    AudioNews
    AudioNews
    Newsy
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

                  wykrzyknik.png

Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
 

Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

 

Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat.