Opowieści przy kuflu piwa

[chris77]

Tak jak w temacie, tu możecie płakać, śmiać się, opowiadać o swoich żonach, kochankach, konkubentkach, dzieciach, samochodach, sprzęcie a ja was wysłucham.

[dobrus]

też lubie Kurta :) choc plyty Nirvany nagrane są ch*jowo aż uszy bolą

[chris77]

W przypadku nirvany ważniejsze jest co innego niż sterylny, dobrze nagrany dzwięk;)

[kalimorfa]

do kufla piwa proponuję żydowską kapelę na żywo no i tańce.

W warszawskiej CK Oberży zawsze w piątki wieczorem przy mega kufelu tyskiego i grubych pajdach chleba z domowym smalcem a po powrocie z oberży

a przed zaśnięciem wiersze Małgorzaty Hillar ....

[dobrus]

zgadzam sie...

 

Kurt

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[kalimorfa]

chris tak w ogóle to ja się wychowałam na Nirvanie!!!

[kalimorfa]

na Nirvanie i Sex Pistols!!!!!!!

[dobrus]

a ja tylko na Nirvanie i Sex ;)

[chris77]

Ja też sie wychowałem na nirvanie miałem 18 lat gdy Kurt odszedł. To była miłość od pierwszego wejrzenia, przepraszam od pierwszego słyszenia

[kalimorfa]

ktoś tu pamięta Sex Pistols i The Clash?

-proszę bardzo tego słuchalam jako nastolatka

i jeszcze wtedy nie myślalam że za kilka lat będę fanką muzyki klasycznej i bywalczynią filharmonii

[kalimorfa]

Pamiętam że wtedy jeszcze w Polsce były głównie kasety a nie CD i bolałam bardzo jak magnetofon wciągnął i zniszczył mi "In Utero" Nirvany...

[Staszek_s]

...ni cholery mi Sex Pistols do kufla piwa nie pasują! Prędzej do jabola...

Fenomenu Nirvany nigdy "nie załapałem", podobnie jak Joy Division (sorry dla fanów jak nazwę przekręciłem)...

 

pzdr

[arekgrabowski]

Fenomenu Nirvany nigdy "nie załapałem", podobnie jak Joy Division (sorry dla fanów jak nazwę przekręciłem)...

 

Eeeee bo Ty ni w ząb nie pasujesz do Nirvany kolego :) może bardziej w strone Gipsy King?;)

[Staszek_s]

...fakt, Kurt miał zawsze w odróżnieniu ode mnie niechlujną fryzurę :))

[chris77]

staszek smęcisz....

[Staszek_s]

No Chris - co ja poradzę, ze nie potrafię jak Ty być wiecznym optymistą w każdym poście... :))

[chris77]

To ktoś mnie jeszcze czyta?

[Vires]

rzesza fanek

[saczek_XTRM]

a ja lubię posłuchać Moonspell "Wolfheart" przy piwie ;-) O.D.J.A.Z.D.

[TomekL3]

ostatnio byłem na koncercie grupy Isme przy piwku w klubie.Zajebisty klimat.Chłopaki z zespołu też piwkowali.