żródło

[lama]

Zadaniem źródła (odtwarzacza Cd) jest dokładne (najlepiej 100%) przekazanie ciągu zer i jedynek z płyty do przetwornika C/A. Bez żadnej ingerencji bowiem ingerencja w taki oto zapis "10011011011" mogłaby wywołać i wywołuje nieprzewidywalne skutki. Komputerowcy dawno już rozwiązali ten problem i przenoszony z płyty plik z danymi jest identyczny z oryginałem. Niestety w płytach audio brak jest obszarów korekcji błędów.

Idealnym żródłem (bijącym na głowę odtwarzacze za kilkanaście tyś zł) byłby np twardy dysk, z którego dane przekazywane byłyby do przetwornika C/A we wzmacniaczu

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Piotr]

Mylisz się płyty audio zawierają sciezki korekcji błedów i nie problem jest w idealnym przekazywaniu ciagu zer i jedynek a przetwożeniu tego w przetworniku na sygnał analogowy

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Gość lama do Piotra]

Spróbuj zgrać dwukrotnie ścieżkę audio na HDD i dokładnie porównać pliki wynikowe (nie tylko wielkość) - wyniki prawie na pewno będą różne co w przypadku danych komputerowych prawie się nie zdarza. Co do przetwornika C/A - zgoda ale to nie jest już rola źródła, z którego dane powinny być przekazane cyfrowo

[Gość lama do Piotra cd]

na płycie audio wszystkie 2352 bajty w bloku są danymi dźwiękowymi, na CD-ROM jedynie 2048 bajtów to dane, pozostałe 304 - korekcja błędów. Stąd też korekcja audio jest bardzo niedoskonała.

[Gość Testman]

A ja właśnie sprawdzałem te kopiowanie ścieżek audio na hdd i niestety nie zauważyłem zadnych strat. Kopiowałem 3x ten sam utwór i za kazdym razem szczegółowo sprawdzałem liczbę bajtów za każdym razem było tak samo. Dodam tylko, że jest to utwór(ścieżka) 4o minutowy więc jeżeli miałoby sie coś zmienieć napewno wyszłoby "w praniu".

Zrobie jeszcze kilka takich testów, ale uważam że jednak nie chodzi o korekcję tylko właśnie o przetworzenie sygnału binarnego na analogowy.

[lama]

Nie o ilość bajtów tu chodzi a o zawartość - i są programy, które to porównują. Oczywiście w przypadku nowych nieporysowanych płyt i powolnego zgrywania ilość błędów jest stosunkowo najmniejsza. Dużo zależy również od programu zgrywającego. polecam Exact Audio Copy i porównanie po zgraniu z innym. Przetwornik C/A to rzecz niezwykle istotna ale jak już pisałem to nie rola źródła.

Gdyby odczyt był za każdym razem idealny do do doskonałego wzmacniacza z wejściem cyfrowym przetwornikiem C/A możnaby podłączyć CD wykonane w garażu

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Gość lama cd.]

Ilość bajtów będzi taka sama nawet jeżeli zgra się szum - jest ona bowiem zdeterminowana częstotliwością próbkowania i ilością bitów na próbkę.

[kazik]

co do źródeł - mam NADa 541i i zastanawia mnie jak tam wygląda przetwornik C/A.

 

Niby ludzie już dawno wymyślili przesyłanie sygnału jednobitowo - MASH, teraz będzie to w SACD. w MASH sygnal z płyty jest konwertowany na ciąg jednobitowy (w SACD jest już tak zapisany na płycie). Podobno dużo prościej zamienić to na sygnał analogowy, a przez to dokładniej i taniej.

 

Mój NAD ma niby przetworniki burrbrowna, z tego co wiem to klasyczne przetworniki, chyba 20-bitowe. Czemu nie używa się tutaj przetwarzania jednobitowego?

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )