Klub miłośników Dynaudio

[chcheckitout]

17 minut temu, Whyduck napisał:

 

Zwykłe s1.4 można nabyć z drugiej ręki za 5-6 tyś zł i mamy monitor ze świetnym stosunkiem jakość/cena. W przypadku pierwszych C1 jest jeszcze lepiej, ale ich podaż na rynku wtórnym jest bardzo mała.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

 

Kiedyś były C1 na allegro. Dwa komplety. Trochę wisiały. 

[Roxi]

17 minut temu, Whyduck napisał:

Zwykłe s1.4 można nabyć z drugiej ręki za 5-6 tyś zł i mamy monitor ze świetnym stosunkiem jakość/cena. W przypadku pierwszych C1 jest jeszcze lepiej, ale ich podaż na rynku wtórnym jest bardzo mała. 

Po jakimś czasie słuch się adoptuje i przestajesz tak bardzo zwracać uwagę czy to Esotarem czy Esotec itd. i doszukiwać się różnic na siłę. Dlatego dźwięk kolumn należy odbierać całościowo w konfiguracji systemu ze wzmacniaczem, źródłem i kablami. Ma ogólnie cieszyć przy gatunku muzyki jaki słuchasz. Wszystkie te modele, które podałeś grają dobrze. Nawet 1.3mk2 od których zaczynałem i przekonały mnie do tej firmy, a można za 3 tys już kupić grają imho bardzo fajnie. Jak się nie chce, to wcale nie trzeba likwidować lokat, a mieć bardzo dobre i tanie granie. Wiedza, to ci, co wielokrotnie przeszli cała drogę, znają sposób ustalania cen i realnych różnic pomiędzy modelami, które czasem są bardziej wizerunkowe niż coś wnoszącego w grania ? Oczywiście jak kogoś na to stać, to zawsze lepiej mieć Confidence i nowego mercedesa, ale te obecnie tanie modele też są całkiem dobre ?

[Whyduck]

Po jakimś czasie słuch się adoptuje i przestajesz tak bardzo zwracać uwagę czy to Esotarem czy Esotec itd. i doszukiwać się różnic na siłę. Dlatego dźwięk kolumn należy odbierać całościowo w konfiguracji systemu ze wzmacniaczem, źródłem i kablami. Ma ogólnie cieszyć przy gatunku muzyki jaki słuchasz. Wszystkie te modele, które podałeś grają dobrze. Nawet 1.3mk2 od których zaczynałem i przekonały mnie do tej firmy, a można za 3 tys już kupić grają imho bardzo fajnie. Jak się nie chce, to wcale nie trzeba likwidować lokat, a mieć bardzo dobre i tanie granie. Wiedza, to ci, co wielokrotnie przeszli cała drogę, znają sposób ustalania cen i realnych różnic pomiędzy modelami, które czasem są bardziej wizerunkowe niż coś wnoszącego w grania  Oczywiście jak kogoś na to stać, to zawsze lepiej mieć Confidence i nowego mercedesa, ale te obecnie tanie modele też są całkiem dobre

W pełni się zgadzam z tym co napisałeś. Te różnice są czasami tak niewielkie a tak drogie. Pozostaje pytanie czy chcemy łechtać swoje ego wydając sporo gotówki czy nie. Ja poprostu potrzebuje większego monitora niż Focus 110 z racji, ze powiększyło mi się lokum. I chce dokonać zakupu rozsądnie , mając poczucie dobrze wydanych pieniędzy. Gdybym poszedł do salonu i kupił c1 za 30 tys to żona powiedziała by ze oszalałem. Ale 10 tys za używane bym jeszcze jakoś umotywował i się wybronił :)


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[don111]

https://allegro.pl/oferta/kolumny-diy-wzor-dynaudio-confidence-c4-7983074394

Fajne, tylko ten STX na górze.... 

[babatular]

56 minut temu, Roxi napisał:

Po jakimś czasie słuch się adoptuje i przestajesz tak bardzo zwracać uwagę czy to Esotarem czy Esotec itd. i doszukiwać się różnic na siłę. Dlatego dźwięk kolumn należy odbierać całościowo w konfiguracji systemu ze wzmacniaczem, źródłem i kablami. Ma ogólnie cieszyć przy gatunku muzyki jaki słuchasz. Wszystkie te modele, które podałeś grają dobrze. Nawet 1.3mk2 od których zaczynałem i przekonały mnie do tej firmy, a można za 3 tys już kupić grają imho bardzo fajnie. Jak się nie chce, to wcale nie trzeba likwidować lokat, a mieć bardzo dobre i tanie granie. Wiedza, to ci, co wielokrotnie przeszli cała drogę, znają sposób ustalania cen i realnych różnic pomiędzy modelami, które czasem są bardziej wizerunkowe niż coś wnoszącego w grania ? Oczywiście jak kogoś na to stać, to zawsze lepiej mieć Confidence i nowego mercedesa, ale te obecnie tanie modele też są całkiem dobre ?

A ja bym miał wielki problem by z Esotara przejść na Esoteca. Ja mam wręcz odwrotne odczucia jak Roxy. Im dłużej słucham sprzetu, systemu gorszej jakości tym bardziej brakuje mi systemu  czy urzadzenia wyższej jakości. Wiele razy to przerabialem i zawsze to samo - brakuje jakości - Im dłużej słucham tym bardziej jej brakuje

 

 

 

[Adam 38]

Co para uszu to inna opinia. Wniosek zawsze ten sam, mniej czytać więcej słuchać ?

[Roxi]

8 minut temu, babatular napisał:

A ja bym miał wielki problem by z Esotara przejść na Esoteca. Ja mam wręcz odwrotne odczucia jak Roxy. Im dłużej słucham sprzetu, systemu gorszej jakości tym bardziej brakuje mi systemu  czy urzadzenia wyższej jakości. Wiele razy to przerabialem i zawsze to samo - brakuje jakości - Im dłużej słucham tym bardziej jej brakuje

Możesz tak mieć. Ja mam odczucia takie, że tu niczego nie brakuje i w zależności od całościowej konfiguracji, lampa, tranzystor, gramofon itp. można różne efekty z dyniami osiągnąć ale jesteśmy w bardzo podobnym klimacie. Całkiem inne doznania oferuje JBL, kolumny które mam DomePhase z odwróconym coaxem czy coś ze wstęga np. Elac Jet, które miło wspominam. Wyolbrzymianie różnic pomiędzy tymi Dynaudio jest przesadzone. Zresztą nie wiem czy odróżniłbym wersje LE Esoteca od Esotara. 

[Adam 38]

Roxi wiesz jak to działa, sama nazwa Esotar już powoduje, że gra nam lepiej ?a jeszcze jak zapłaciliśmy 4x więcej to już w ogóle orgietka... 

A tu wpada Daniel i bez emocji pisze takie "bluźnierstwa" haha

[babatular]

Jasne że tak. Nazwy powodują że system gra lepiej. Dlatego Ci którzy są odporni na nazwy słuchają radyjka tranzystorowego w kuchni - są świadomi i rozsądni nie dają się naciągnąć na kasę. 

[Adam 38]

Niestety Kolego ale dużo potrafimy sobie dopowiedzieć=dosłyszeć płacąc więcej i onanizując się nazwami głośników czy recenzjami... Normalka. 

[babatular]

Mi tam jeszcze żadna nazwa ani cena  nie poprawiła jakości brzmienia.

[Roxi]

34 minuty temu, Adam 38 napisał:

Roxi wiesz jak to działa, sama nazwa Esotar już powoduje, że gra nam lepiej ?a jeszcze jak zapłaciliśmy 4x więcej to już w ogóle orgietka... 

 

Esotar robi wrażenie. Pamietam pierwsze wrażenie jak podłączyłem u siebie S25. Człowiek słyszy, że ma do czynienia z wysokiej klasy graniem. Ale też fakty są takie, że mamy inne nastawienie do czegoś droższego i w ślepych testach tego często odróżnić nie można. Jak ktoś dobrze się zna na rzeczy to z tanich nawet głośników robi kolumny za dziesiątki czy setki tysięcy i audiofile są zachwyceni jak nie wiedza, co jest w środku. Dotyczy to większości elementów audio, gdzie na pierwszym miejscu liczy się pomysł. Dobre komponenty są ważne, ale Dynaudio prawie we wszystkich kolumnach stosuje od lat te same głośniki tylko nazywa je innymi generacjami, plusami itd. czyli typowy marketing „nowych generacji”.

Edytowane 13 Kwietnia 2019 przez Roxi

[Whyduck]

Esotar robi wrażenie. Pamietam pierwsze wrażenie jak podłączyłem u siebie S25. Człowiek słyszy, że ma do czynienia z wysokiej klasy graniem. Ale też fakty są takie, że mamy inne nastawienie do czegoś droższego i w ślepych testach tego często odróżnić nie można. Jak ktoś dobrze się zna na rzeczy to z tanich nawet głośników robi kolumny za dziesiątki czy setki tysięcy i audiofile są zachwyceni jak nie wiedza, co jest w środku. Dotyczy to większości elementów audio, gdzie na pierwszym miejscu liczy się pomysł. Dobre komponenty są ważne, ale Dynaudio prawie we wszystkich kolumnach stosuje od lat te same głośniki tylko nazywa je innymi generacjami, plusami itd. czyli typowy marketing „nowych generacji”.

Masz jakieś konkretne, tanie kolumny na myśli, z których robisz paczki za dziesiątki tysięcy?


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[Roxi]

1 minutę temu, Whyduck napisał:

Masz jakieś konkretne, tanie kolumny na myśli, z których robisz paczki za dziesiątki tysięcy? 

Taki jest od lat ogólnie trend i wszyscy widzą, że ceny coraz wyższe, a koszt produkcji się ciagle optymalizuje. Teraz mój znajomy wrócił z Chin i był w fabryce gdzie produkuje się m.in. Sonus Fabera i wiele innych renomowanych marek. Takie są realia. Nie oczekuj, ze powiem teraz marki i nazwiska, bo i tak mam dość banów nawet na całe fora hehe ?

[krzysiek]

1 godzinę temu, Adam 38 napisał:

Roxi wiesz jak to działa, sama nazwa Esotar już powoduje, że gra nam lepiej ?a jeszcze jak zapłaciliśmy 4x więcej to już w ogóle orgietka... 

A tu wpada Daniel i bez emocji pisze takie "bluźnierstwa" haha

Już raz to pisałem. Miałem u siebie przez pół roku równocześnie Contour 1.3 Mk2 z esotec (od Daniela zresztą) oraz S25 z esotar2. To nie jest „delikatna” różnica. Różnica między tymi kolumnami jest bardzo duża. 

Edytowane 13 Kwietnia 2019 przez krzysiek

[Roxi]

Teraz, krzysiek napisał:

Już raz to pisałem. Miałem u siebie przez pół roku równocześnie Contour 1.3 Mk2 z esotec oraz S25 z esotar2. To nie jest „delikatna” różnica. Różnica między tymi kolumnami jest bardzo duża. 

Ale z tego, co pamietam, to mówiłeś, że grałeś na różnej elektronice z tymi kolumnami? ?

[krzysiek]

Na tej samej. Na Rotelu. Pisałem, ze contoura nie słuchałem z Modwrightem, bo trzeba było zwolnić środki. Ale nic straconego, właśnie kupiłem Audience 52SE ? 

[Miroslav1]

 

...jeżeli mowa o S25 to i fotka mile widziana ;-)

[Roxi]

2 minuty temu, krzysiek napisał:

Na tej samej. Na Rotelu. Pisałem, ze contoura nie słuchałem z Modwrightem, bo trzeba było zwolnić środki. Ale nic straconego, właśnie kupiłem Audience 52SE ? 

Grają na pewno inaczej, ale to wnioski mogą być różne. Ja wypożyczyłem nowe Contour gdzie jest najnowszy Esotar i z Krellem którego miałem wcześniej była krew z uszu, ale nie pisze, że one są złe tylko trzeba do nich może innej elektroniki. Z Twoim Rotelem może lepiej się zgrywały jedne, a drugie nie ? 

10 minut temu, Miroslav1 napisał:

jeżeli mowa o S25 to i fotka mile widziana ?

Biedactwa 40,2 coś Ci się skurczyły ?

[rambo54]

3 godziny temu, krzysiek napisał:

Już raz to pisałem. Miałem u siebie przez pół roku równocześnie Contour 1.3 Mk2 z esotec (od Daniela zresztą) oraz S25 z esotar2. To nie jest „delikatna” różnica. Różnica między tymi kolumnami jest bardzo duża

Warto wspomnieć, że w 1.3 jest dużo słabsza zwrotnica niż w S25.

Dla mnie dziś, tak wysokiej klasy tweeter jak Esotar/ Esotar2 czy Esotec, filtrowany taką tandetą jak fabryczne zwrotnice made in Dynaudio to taki  plastic fantastic.

Dobrze odcięty i filtrowany D260 Esotec z 1991r zagra lepszą górą i wyższym środkiem niż Esotar2 w fabrycznych S25. imho.

Jeszcze odnośnie C1 vs C1 platinium:

od strony elektrycznej , te kolumny różnią się dodatkowym rezystorem za 20zł w tych drugich.

[Whyduck]

32 minuty temu, rambo54 napisał:

Dobrze odcięty i filtrowany D260 Esotec z 1991r zagra lepszą górą i wyższym środkiem niż Esotar2 w fabrycznych S25. imho.

W modowanym Dynaudio czy jakiejs innej kolumnie DIY?

[rambo54]

Cały czas mowa o Dynaudio.

[Whyduck]

Cały czas mowa o Dynaudio.

W którym modelu, jeśli możesz zdradzić ? Bo może warto go kupić, oddać komuś kto ma pojęcie jak wycisnąć z niej wszystko co najlepsze. I mając kolumnę na długie lata będzie można spoglądać bez kompleksów na topowe modele


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[rambo54]

Dynaudio Gemini

Przez lata modernizowania i słuchania skutków, trochę tego przerzuciłem, i odbyło się wiele testów, nawet w warszawskich salonach audio.

Nie miej ostatnie słowo jeszcze nie padło, można tam jeszcze użyć do filtrowania, topowych kondensatorów  pokroju Jupiterów czy Vcapów. 

[Roxi]

9 minut temu, rambo54 napisał:

Dynaudio Gemini

Grasz na tych C2 cały czas, z jakim wzmacniaczem i źródłem?

[rambo54]

Podłogowe C2 sprzedałem jakoś w zeszłe wakacje.

Cały czas set Krell KRC3+FPB 300 na zmianę z końcówkami Audiomatus w klasie D (wtedy bez pre)

[Whyduck]

Podłogowe C2 sprzedałem jakoś w zeszłe wakacje.

Cały czas set Krell KRC3+FPB 300 na zmianę z końcówkami Audiomatus w klasie D (wtedy bez pre)

 

 

Ciekawie wyglądają te Gemini ale nigdy nie dane mi było słuchać. A jak Audiomatusy oceniasz na tle Krella? Pytam bo gdzieś tam z tylu głowy rozważam to jako elektronikę do Dynaudio. Małe, nie grzeją się, w sam raz przy dzieciach :)

 

 

Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

 

[rambo54]

Krell to Krell

Król jest jeden.

Fabrycznie, Audiomatusy też grają plastikowo, tam znowu Pan Matusiak przyoszczędził na buforze wejściowym, i to nie gra fabrycznie za dobrze.

Jestem w stanie stwierdzić, że wszystkie wyjątkowe kolumny Dynaudio, z lat 90tych można dzięki dzisiejszej technice tak usprawnić/odrestaurować, by żadna nowa kolumna ze stajni Dynaudio im nie podskoczyła.

[Roxi]

6 minut temu, rambo54 napisał:

Jestem w stanie stwierdzić, że wszystkie wyjątkowe kolumny Dynaudio, z lat 90tych można dzięki dzisiejszej technice tak usprawnić/odrestaurować, by żadna nowa kolumna ze stajni Dynaudio im nie podskoczyła.

Coś jest w tym Dynaudio, że ludzie do niego wracają. Gdyby nie te "firmowe" podbarwienie i trudna sterowalność w większości sytuacji utrudniająca przy większych modelach stosowanie wzmacniaczy lampowych, to można by założyć, że jest to kierunek docelowy. Niestety ze względu na te dwa drobiazgi człowieka zżerają wątpliwości, czy jest to zasadne ?

[rambo54]

Te "firmowe" podbarwienie można zmniejszyć lub wyeliminować pod gust słuchacza.

Natomiast praw fizyki nie zmienimy.

Kolumna ze skutecznością na poziomie 81~84db i do tego jedna lub więcej cewek o średnicy 75mm lub więcej = "bez 200W tranzystora nie podchodź"

 

Czy ktoś z szanownych kolegów zauważył, że nowe Evoki (BTW nazwa brzmi jak rasa jakiś stworów z Gwiezdnych Wojen :) )

i nowe Confidence są "nierozbieralne".. ?