Skocz do zawartości

Klub otwarty  ·  802 członków

Dynaudio Klub
IGNORED

Klub miłośników Dynaudio


wube
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

1 godzinę temu, Roubaix napisał:

Szczerze...... to od początku mi się jakoś ten blog nie podobał.

Przecież wiadomo, że nie o dobroć serca czy zwykłą uczciwość na tym blogu idzie.

 

Swoją drogą wypożyczenie na dwa tygodnie kolumn poprzez celowe wprowadzenie w błąd właściciela co do powodu tego wypożyczenia a potem ich użycie niezgodnie z celem dla którego zostały pożyczone to niefajnie pachnie.

Art. 286 KK się kłania.

 

"Są audiofile i melomani jak i audiodebile..."  -  darkul w wątku 11299 "Co ma w sobie Garrard ?"

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
2 godziny temu, babatular napisał:

Jeśli ktoś pisze, że obecne Contoury czy Confidence są niewiele warte - a super to były stare serie Dynek to:

A - albo nie słyszał jednych i drugich w kontrolowanych warunkach i wysokiej klasy systemie,

B - albo nie ma pojęcia co to znaczy jakość dźwięku i powinien sobie kupić Piano Crafta

C - albo słyszy ewidentną różnicę w jakości brzmienia na korzyść nowych serii - ale ma złe intencje

 

Poza tym ja na ten przykład po takiej wiwisekcji kolumn  - za taki szmal -   przez różnych szymonków, ancymonków i innych mefistofelesów nie kupiłbym już np. Ktemy z nr seryjnym 299 czy Harbetha M40.1 z nr seryjnym "M40.1 0121.L"

Tak w ogóle to dziwię się dystrybutorom - że pozwalają rozkręcać sprzęt przekazany do recenzji - szczególnie jeśli chodzi o kolumny.

Punkt C pewnie jest często stosowany.. ? A dystrybutorzy sa nieświadomi zapewne jak wypożyczają, choć teraz pewnie już będą. 

Godzinę temu, babatular napisał:

a ja myślę, że Nada 3020 lub Pioneera 400 mógł podłączyć - Dynki dopiero wtedy słabo by wypadły. I wtedy takie wpięcie monosów Gryfona Mephisto ( cóż za zbieżność nazw  z panem "recenzentem") na pewno uratowało by trochę tą  beznadziejność Contour'ów 30.

Mi się najbardziej z tej recenzji podoba ten fragment:  "......wysokie tony określiłbym jako jasne i dosyć prymitywne."  

Ale jaja !!!!

Jak countury są jasnymi kolumnami to ja jestem kaczor donald .. ? 

7 minut temu, rochu napisał:

Przecież wiadomo, że nie o dobroć serca czy zwykłą uczciwość na tym blogu idzie.

 

Swoją drogą wypożyczenie na dwa tygodnie kolumn poprzez celowe wprowadzenie w błąd właściciela co do powodu tego wypożyczenia a potem ich użycie niezgodnie z celem dla którego zostały pożyczone to niefajnie pachnie.

Art. 286 KK się kłania.

 

Zgadza się kolego, tylko musiałbyś mieć dowód, ze taki mieli zamiar od samego początku.. i że celowo wprowadzili osobę , która dała im kolumny w celu sprzedaży.  A nie jak się okazało na testy i do tego rozkręcili kolumnę. 

Edytowane przez lolek126

"Przyszłość należy do tych, którzy wierzą w piękno swoich marzeń."  Eeleanor Roosvelt

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

"Zmiana kolumn na inne (Studio 16Hz Arcada 2.5, następne w kolejności poddane testowi) przyniosło ulgę i potwierdziło, że obcowanie z muzyką może być przyjemnością."

Jak widać "recenzja" z góry założoną tezą.

Dlaczego mnie to nie dziwi?

 

"Są audiofile i melomani jak i audiodebile..."  -  darkul w wątku 11299 "Co ma w sobie Garrard ?"

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
4 godziny temu, lolek126 napisał:

... a potem gryphona by podpiął i by napisał, że Duńczyk obronił w jakimś sensie te kolumny ...

No ale on tego Gryphona też  ma na testy, napisali tak 3 dni temu.
Czyli podłączył kolumny testowe do testowego wzmacniacza i podzielił się wrażeniem.
Jak to lubi wtrącić jeden z naszych kolegów - paradne.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przecież cały ten blog to komercyjne przedsięwzięcie,mające wspierać tyskiego producenta kolumn a nie niezależna pisanina. Cel merkantylny wyziera z każdego zdania. Kto głupi,to może cały ten  „niezależny” bałach kupi. Dziwi mnie tylko,że Orszański tak odważnie w to wlazł,no chyba że marki,które dystrybuuje Audiofast,organizowane są pokątnie.

Edytowane przez Jamówię
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wpis naczelnego recenzenta na jedynie słusznym blogu:

"Jest to zwykła prowokacja, czyjego pomysłu można się tylko domyślać. Najprawdopodobniej rozmawiamy o dwóch różnych egzemplarzach. Obecna para ciągle znajduje się u recenzenta Mephisto, jeżeli to kolumny domniemanego właściciela Pana Łukasza to niech zgłosi się po odbiór!"

  To jak to jest bo ja się w końcu już pogubiłem...

"Aktualnie nie możesz dodawać odpowiedzi w tym temacie ( "....Jadis i88 vs Krell FBI....lampa czy tranzystor?"  oraz "Klub Scan speak") . Masz permanentną blokadę pisania w tym temacie"

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bardzo podoba mi się motyw "wepchniętej w komorę białej szmatki".
Prawdopodobnie w przypadku wiodącego producenta kolumn mielibyśmy do czynienia z
"syntetycznym elementem aktywnym akustycznie, którego skomplikowana i niepowtarzalna struktura została ukształtowana oraz starannie zaaplikowana, na podstawie długotrwałych doświadczeń odsłuchowych".
O majakach na temat słojów ze Swarzędza, czy dopasowaniu nóżek do, moim zdaniem akurat niezbyt urodziwych, kolumn nie ma co wspominać. Zwykły obiektywizm.

Niestety pewnie większość z Was kojarzy ten moment gdy trafiacie do dobrego lekarza i on mówi: "Nie, nie interesuje mnie co mówili Panu inni. Na razie proszę tylko pokazać wyniki badań."
Tu jakby na opak.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
Godzinę temu, Margol napisał:

Przecież cały ten blog to komercyjne przedsięwzięcie,mające wspierać tyskiego producenta kolumn a nie niezależna pisanina. Cel merkantylny wyziera z każdego zdania. Kto głupi,to może cały ten  „niezależny” bałach kupi. Dziwi mnie tylko,że Orszański tak odważnie w to wlazł,no chyba że marki,które dystrybuuje Audiofast,organizowane są pokątnie.

Dokładnie tak. To się wierzyć nie chce. Właściciel AudioFastu to przecież poważny, inteligenty facet i widzi co się dzieje. No wręcz niemożliwe, że te Gryfy, D'agostino czy Wilsony są załatwiane pokątnie od innych audiofilów. Poza tym Ci którzy są prywatnie właścicielami takich drogich klocków to się też z choinki nie urwali. Takich Alexi, topowych Gryfów, cebul MBLa to bratu bym nie pożyczył, a co dopiero grupie wzajemnej adoracji ze śrubokrętem w ręku.  

Edytowane przez babatular

"Aktualnie nie możesz dodawać odpowiedzi w tym temacie ( "....Jadis i88 vs Krell FBI....lampa czy tranzystor?"  oraz "Klub Scan speak") . Masz permanentną blokadę pisania w tym temacie"

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
2 godziny temu, rochu napisał:

"Zmiana kolumn na inne (Studio 16Hz Arcada 2.5, następne w kolejności poddane testowi) przyniosło ulgę i potwierdziło, że obcowanie z muzyką może być przyjemnością."

Jak widać "recenzja" z góry założoną tezą.

Dlaczego mnie to nie dziwi?

 

Mina Twojego kota z Avatara mówi wszystko o tym teście :-) 

24 minuty temu, babatular napisał:

Dokładnie tak. To się wierzyć nie chce. Właściciel AudioFastu to przecież poważny, inteligenty facet i widzi co się dzieje. No wręcz niemożliwe, że te Gryfy, D'agostino czy Wilsony są załatwiane pokątnie od innych audiofilów. Poza tym Ci którzy są prywatnie właścicielami takich drogich klocków to się też z choinki nie urwali. Takich Alexi, topowych Gryfów, cebul MBLa to bratu bym nie pożyczył, a co dopiero grupie wzajemnej adoracji ze śrubokrętem w ręku.  

Kto tam go wie, po części mógł przez kogoś sobie załatwić. A może  w AF twierdza, że taki np Gryphon obroni się bez względu do kogo pójdzie na testy, bo przecież to zacne urządzenia.. bez dwóch zdań.. 

"Przyszłość należy do tych, którzy wierzą w piękno swoich marzeń."  Eeleanor Roosvelt

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
  • Moderatorzy
7 godzin temu, baran napisał:

Takie rozkręcanie nie kasuje przypadkiem 8-letniej gwarancji? 

W normalnych wypadkach tak, ale skoro robił to sam Mefistofeles, to pewnie wydłuża ją do 666 lat. 

 

Żal mi osoby która je kupiła. Po takim zabiegu kolumny straciły 50% rynkowej wartości, ciekawe czy nowy właścicel jest tego świadom... Grzebane, katowane, bez gwarancji, z potencjalnymi problemami przy oddaniu na serwis. 

Ja na miejscu nowego właściciela (o ile nie był świadomy historii tych kolumn) zarządał bym zwrotu pieniędzy za ten produkt i unieważnienia umowy k-s z powodu niepodania kluczowych faktów na temat stanu technicznego tych kolumn. Tak jak się robi po zakupie auta z walnięta uszczelką pod głowicą czy cofanym licznikiem. 

No chyba, że osoba która je kupiła wie o wszystkim i nie ma z tym problemu - to wtedy wszystko OK. 

Edytowane przez plastik1989

simple-events.pl

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
Godzinę temu, DJ LUCAS napisał:

Oczywiście dwa różne egzemplarze. Chętnie bym odebrał kolumny jakbym potrafił przenosić się w czasie?. Dajmy już spokój. Niech chłopaki pracują dalej tylko bez takich tanich numerów. Oczywiście powodzenia im życzę. 

Stary, ponad 13 lat na forum, ktoś robi z Ciebie w chwili obecnej krętacza i sprawę kwituje ustawką a Ty odpuszczasz ?? Jak siedzę cicho tak zaczyna mnie już poważnie irytować ta sytuacja. Nasz Nikoś Dyzma polskiego audio Szymuś nie raz prowadził akcje rozkręcania kolumn na tym forum. Moje skromne doświadczenie wskazuje na to, że im bardziej konkurencyjne dla jego biznesu, tym wnikliwiej je rozkręcał i opisywał w tak abstrakcyjny amatorski sposób jak te zacne paczki Dynaudio.

Edytowane przez h3x_Lukasz
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaczęła się burza, bo nawet oficjalne Dynaudio Polska się włączyło...

Tylko nie do końca rozumiem o co jest ta burza... Przecież jakby nie patrzeć, z której strony by nie słuchać Dynaudio Contour na pewno nie są najlepszymi kolumnami w swojej cenie. (Wg. Mojej definicji). 

Gdybym ja miał pisać recenzję kolumn to byłaby dużo ostrzejsza, pomimo, że jestem ich właścicielem. Nie rozumiem czemu ludzie się oburzają na to, co ktoś słyszy lub chce aby inni myśleli, że słyszy. Na teraz nie umiał bym napisać pozytywnej recenzji kolumn innych niż YB audio... Pomimo, że jednak nie zdecydowałem się na nie...

Dynaudio to nie religia...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
23 minuty temu, lolek126 napisał:

 

Kto tam go wie, po części mógł przez kogoś sobie załatwić. A może  w AF twierdza, że taki np Gryphon obroni się bez względu do kogo pójdzie na testy, bo przecież to zacne urządzenia.. bez dwóch zdań.. 

Ale  - ja kupując kolumny  u dystrybutora za taki szmalec - nie chciałbym bym zapłacić tyle $$$$ za kolumny gdzie ktoś  wykręcał głośniki z obudowy, wyciągał zwrotkę, wyciągał wytłumienie, potem to wszystko składał, skręcał......

Albo kupić Gryfa Mephisto za takie pieniądze - który był wysyłany od redakcji do redakcji (pakowany, rozpakowywany), transportowany w te i nazad przez firmy kurierskie i narażony na atak napalonego recenzownika ze śrubowkrętakiem w dłoni.

 

7 minut temu, baran napisał:

Zaczęła się burza, bo nawet oficjalne Dynaudio Polska się włączyło...

Tylko nie do końca rozumiem o co jest ta burza... Przecież jakby nie patrzeć, z której strony by nie słuchać Dynaudio Contour na pewno nie są najlepszymi kolumnami w swojej cenie. (Wg. Mojej definicji). 

Gdybym ja miał pisać recenzję kolumn to byłaby dużo ostrzejsza, pomimo, że jestem ich właścicielem. Nie rozumiem czemu ludzie się oburzają na to, co ktoś słyszy lub chce aby inni myśleli, że słyszy. Na teraz nie umiał bym napisać pozytywnej recenzji kolumn innych niż YB audio... Pomimo, że jednak nie zdecydowałem się na nie...

Dynaudio to nie religia...

Burza ??? Jak dla mnie największa jest o to, że ( jak twierdzi Łukasz) to jego kolumny były "testowane" bez jego zgody i wiedzy. Że testowane to pikuś - ale były rozkręcane te kolumny bez jego wiedzy i zgody -  dla mnie to jest BURZA.

A sama "recenzja" - to boki zrywać z tej opisowej, dramatycznie tendencyjnej  amatorszczyzny.

Edytowane przez babatular

"Aktualnie nie możesz dodawać odpowiedzi w tym temacie ( "....Jadis i88 vs Krell FBI....lampa czy tranzystor?"  oraz "Klub Scan speak") . Masz permanentną blokadę pisania w tym temacie"

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
56 minut temu, babatular napisał:

Dokładnie tak. To się wierzyć nie chce. Właściciel AudioFastu to przecież poważny, inteligenty facet i widzi co się dzieje. No wręcz niemożliwe, że te Gryfy, D'agostino czy Wilsony są załatwiane pokątnie od innych audiofilów. Poza tym Ci którzy są prywatnie właścicielami takich drogich klocków to się też z choinki nie urwali. Takich Alexi, topowych Gryfów, cebul MBLa to bratu bym nie pożyczył, a co dopiero grupie wzajemnej adoracji ze śrubokrętem w ręku.  

A jak myślisz kto jest autorem tych obleśnych ustrojów na zdjęciu pokoju na stronie AudioFastu?

 

af.jpg

"Są audiofile i melomani jak i audiodebile..."  -  darkul w wątku 11299 "Co ma w sobie Garrard ?"

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
42 minuty temu, plastik1989 napisał:

Żal mi osoby która je kupiła. Po takim zabiegu kolumny straciły 50% rynkowej wartości, ciekawe czy nowy właścicel jest tego świadom... Grzebane, katowane, bez gwarancji, z potencjalnymi problemami przy oddaniu na serwis. 

Ja na miejscu nowego właściciela (o ile nie był świadomy historii tych kolumn) zarządał bym zwrotu pieniędzy za ten produkt i unieważnienia umowy k-s z powodu niepodania kluczowych faktów na temat stanu technicznego tych kolumn. Tak jak się robi po zakupie auta z walnięta uszczelką pod głowicą czy cofanym licznikiem 

Od razu 100% straciły i na śmietnik. Ludzie miejcie umiar bo takich głupot nie da się czytać. Uszkodził coś przy tym rozkręcaniu np przedziurawił membranę śrubokrętem i wstawił zastępczą tonsilowską albo modyfikował zwrotnicę? Pewnie robił to tak delikatnie że śladu po wykręcaniu wkrętów nie widać i nawet nie dojdziecie czyja to para kolumn, a już o to kogoś skarżacie bez dowodów. 

Edytowane przez don111
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Odnośnie gwarancji i rozbieranych sesji u naszego agenta Mulder'a w poszukiwaniu prawdy audio. Kiedyś po teście Franco Serblin Ktema pojawiły się one szybko na giełdzie do sprzedania. Oto co miał do powiedzenia o nich oficjalny dystrybutor na Polskę:

obraz.thumb.png.eb60e467dae6f725d5cd16da3590b955.png

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
50 minut temu, don111 napisał:

Od razu 100% straciły i na śmietnik. Ludzie miejcie umiar bo takich głupot nie da się czytać. Uszkodził coś przy tym rozkręcaniu np przedziurawił membranę śrubokrętem i wstawił zastępczą tonsilowską albo modyfikował zwrotnicę? Pewnie robił to tak delikatnie że śladu po wykręcaniu wkrętów nie widać i nawet nie dojdziecie czyja to para kolumn, a już o to kogoś skarżacie bez dowodów. 

Zakładając że absolutnie żadnych uszkodzeń taki 'Adaś' nie poczyni tym rozkręcaniem - ale chciałbyś kupić takie Trennery za 100tys zł gdzie np.kilka razy w kilku " redakcjach " wkręcali,. wykrecali co się da ze zwrotnicą włącznie. Bo ja NIE.

A już rozbieranie kolumn bez wiedzy zgody ich właściciela to jest żenua. Nawet jak przy tym rozkrecaniu kolumny w ogóle nie ucierpiały. O kwestiach gwarancyjnych nawet nie wspominam.

"Aktualnie nie możesz dodawać odpowiedzi w tym temacie ( "....Jadis i88 vs Krell FBI....lampa czy tranzystor?"  oraz "Klub Scan speak") . Masz permanentną blokadę pisania w tym temacie"

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
  • Moderatorzy
Godzinę temu, don111 napisał:

Od razu 100% straciły i na śmietnik. Ludzie miejcie umiar bo takich głupot nie da się czytać. Uszkodził coś przy tym rozkręcaniu np przedziurawił membranę śrubokrętem i wstawił zastępczą tonsilowską albo modyfikował zwrotnicę? Pewnie robił to tak delikatnie że śladu po wykręcaniu wkrętów nie widać i nawet nie dojdziecie czyja to para kolumn, a już o to kogoś skarżacie bez dowodów. 

Chłopie, ani mnie to boli, ani mnie to ziębi. Straciły 50% na wartości, tak jak traci auto przywiezione z Niemiec i złożone z trzech. Takie moje zdanie i wierz (lub nie), że sporej grupy potencjalnych osób które chciałyby je kupić. 

Kolumny za 30 tys zł to częściowo towar luksusowy, a nie tylko użytkowy. I liczy się wszystko, historia, dokumenty, gwarancja, stan prawny, stan techniczny i jeśli któryś z tych elementów poddawany jest pod wątpliwości, to o cenie rynkowej zapomnij. Tak jak nieruchomość z jakimiś wątpliwościami prawnymi traci na wartości, tak jak dzieło sztuki, gdzie są jakiekolwiek wątpliwości co do autentyczności czy pochodzenia itd.

 Gdyby to były kolumn sprzed 10 lat za 1000zł z OLX to po takim rozkręceniu nie straciły nic na wartości. Ale te kolumny straciły moim zdaniem tak realnie 30-50%. No chyba, że uważasz, że klient mając do wyboru kolumn od 1go właściciela, z gwarancją i możliwym serwisem pogwarancyjnym, wybierze inne, rozkręcane, ze złamaną gwarancją, z szemraną historią i zapłaci za nie tyle samo. 

simple-events.pl

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
28 minut temu, h3x_Lukasz napisał:

Odnośnie gwarancji i rozbieranych sesji u naszego agenta Mulder'a w poszukiwaniu prawdy audio. Kiedyś po teście Franco Serblin Ktema pojawiły się one szybko na giełdzie do sprzedania. Oto co miał do powiedzenia o nich oficjalny dystrybutor na Polskę:

obraz.thumb.png.eb60e467dae6f725d5cd16da3590b955.png

super post - potwierdzający to co napisałem w poscie #15955

"Aktualnie nie możesz dodawać odpowiedzi w tym temacie ( "....Jadis i88 vs Krell FBI....lampa czy tranzystor?"  oraz "Klub Scan speak") . Masz permanentną blokadę pisania w tym temacie"

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
42 minuty temu, h3x_Lukasz napisał:

Odnośnie gwarancji i rozbieranych sesji u naszego agenta Mulder'a w poszukiwaniu prawdy audio. Kiedyś po teście Franco Serblin Ktema pojawiły się one szybko na giełdzie do sprzedania. Oto co miał do powiedzenia o nich oficjalny dystrybutor na Polskę:

obraz.thumb.png.eb60e467dae6f725d5cd16da3590b955.png

Tester pokazuje numery seryjne a gość z dystrybucji wymyśla jakąś "kosmiczną" technologię uszczelnień, żeby zabrzmiało poważniej, to z pewnością robota dla profesjonalisty po profesurze. Nie wiem kto się bardziej ośmiesza. Komedia.  

18 minut temu, plastik1989 napisał:

Chłopie, ani mnie to boli, ani mnie to ziębi. Straciły 50% na wartości, tak jak traci auto przywiezione z Niemiec i złożone z trzech. Takie moje zdanie i wierz (lub nie), że sporej grupy potencjalnych osób które chciałyby je kupić. 

------

 Gdyby to były kolumn sprzed 10 lat za 1000zł z OLX to po takim rozkręceniu nie straciły nic na wartości. Ale te kolumny straciły moim zdaniem tak realnie 30-50%. No chyba, że uważasz, że klient mając do wyboru kolumn od 1go właściciela, z gwarancją i możliwym serwisem pogwarancyjnym, wybierze inne, rozkręcane, ze złamaną gwarancją, z szemraną historią i zapłaci za nie tyle samo. 

Po pierwsze - rozebrane i złożone ponownie, z jednej części. Po drugie - mówimy tu o konstrukcji cepa - wykręć śrubkę, wyjmij, włóż i zakręć śrubkę, ewentualnie odlutuj, przylutuj złączkę ponownie,  a nie o klejeniu procesora kwantowego. Z tym by poradziła sobie Mariolka z kabaretu, więc takie argumenty że "rozebrał" i coś się mogło stać (niby co ?) to żadna przezorność a zwykła histeria i robienie z igły widły. Sam chyba w to nie wierzysz że coś mógł uszkodzić. Tak czy inaczej nie popieram tego jeśli komuś rozkręcił, nie dlatego że coś się mogło stać, bo ryzyko znikome ale o sam fakt. Kłopot w przypadku odsprzedaży jeśli zostały ślady, bo komuś zapali się czerwona lapka że coś było "grzebane".  Tyle że to nie jest też pewne i nie macie żadnych dowodów że rozbierał kolumny komuś, kto o tym nie wiedział, a nie np były wypożyczone od innego dystrybutora np z zagranicy, więc jechanie po kimś bez dowodów, to trochę śliski temat. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pewnie tego nie wiesz, są producenci kolumn, którzy przestrzegają pewnego reżimu montażu.

I na przykład ta twoja śrubka ma być dokręcona z odpowiednią siłą a producent w manualu dla serwisanta podaje jakie nastawy klucza dynamometrycznego należy zastosować.

Akurat w moich kolumnach tak właśnie jest i niestety gdy zmieni się siłę dokręcenia śrub mocujących przetworniki na przedniej ściance to zmiana jest wyraźnie słyszalna.

"Są audiofile i melomani jak i audiodebile..."  -  darkul w wątku 11299 "Co ma w sobie Garrard ?"

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
W dniu 10.09.2020 o 14:05, baran napisał:

Czytałem i generalnie się zgadzam. Z zastrzeżeniami:

1. Contoury 30 nie są dynamiczne

2. Bas jest miękki i rozlazły

3. Warto wspomnieć, że Dynaudio wysyła upgrade nóżek za darmo

4. Dziwi mnie określenie "metaliczna" góra... W mojej ocenie jest właśnie zbyt mało metaliczna...

Witam

Niesamowite jest jak mozemy miec tak rozbiezne opinie piszac o tym samym produkcie ;). Zapewne czynnikiem, ktory ma na to najwiekszy wplyw to rozne warunki lokalowe (akustyka pomieszczenia).

Ad.1 Contoury 30 sa fantastycznie dynamiczne, to jedna z ich najsilniejszych stron. Do tego gruby front z aluminium robi swoje i swietnie trzymaja w ryzach wszelkie podbarwienia obudowy.

Ad.2 Bas jest w koncu taki jaki lubie, ani miekki i rozlazly, ani suchy.

Ad.3 Czy to sprawdzona informacja? Wlasnie wyslalem maila do Dynaudio z zapytaniem...

Ad.4 Wole nowa szkole dzwieku Dynaudio (posiadalem wczesniej 3 rozne glosniki tej firmy), przejrzystosc, detal ale jednoczesnie brak nadmiernej agresywnosci.

Dodam, ze napedzam Contoury dosc mocnym wzmacniaczem (200W), do tego puszczam przez cyfrowa korekcje akustyki (miniDSP).

Pozdrawiam

Edytowane przez saku
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
52 minuty temu, rochu napisał:

Akurat w moich kolumnach tak właśnie jest i niestety gdy zmieni się siłę dokręcenia śrub mocujących przetworniki na przedniej ściance to zmiana jest wyraźnie słyszalna.

I jaką zmianę Nm jesteś w stanie wyraźnie usłyszeć? Czy masz raczej na myśli zmianę stanu 0/1, czyli przykręcone/nieprzykręcone głośniki? Bo akurat z tym całkowicie się z Tobą zgodzę, też to usłyszę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
Godzinę temu, rochu napisał:

Akurat w moich kolumnach tak właśnie jest i niestety gdy zmieni się siłę dokręcenia śrub mocujących przetworniki na przedniej ściance to zmiana jest wyraźnie słyszalna.

Powietrze świszczy przez niedokręcone śruby ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
Teraz, don111 napisał:

Powietrze świszczy przez niedokręcone śruby ?

Proszę bardzo.

Przykładowy manual dla serwisanta Linna.

Strona 25 i 28.

"Check the mounting screws with the torque tool set at 3.7Nm with the T20 Torx bit fitted. "

 

artikulat_350.pdf

Edytowane przez rochu

"Są audiofile i melomani jak i audiodebile..."  -  darkul w wątku 11299 "Co ma w sobie Garrard ?"

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czy ktoś techniczny powie o co chodzi z tym "Jakość elementów zwrotnicy nie rzuca na kolana"?
Jako osoba z dawno zapomnianymi podstawami elektrotechniki widzę tu cewki powietrzne zorientowane każda w inną stronę i nie za blisko siebie, rezystory oraz  kondensatory oznaczone Dynaudio - czyli HGW co to jest. Całość, na ile widać, schludnie zmontowana.
Co jeszcze powinno być aby "rzuciło"?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tutaj masz przykład rzucający na kolana:

 

16zwr.jpg

16zwr1.jpg

Ten glut z kleju na gorąco zapewne ma jakieś ukryte właściwości soniczne, chyba coś z frontu walki z wibracjami ?

Edytowane przez rochu

"Są audiofile i melomani jak i audiodebile..."  -  darkul w wątku 11299 "Co ma w sobie Garrard ?"

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
  • Ostatnio przeglądający   1 użytkownik

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

                  wykrzyknik.png

Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
 

Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

 

Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat.