Skocz do zawartości

Klub otwarty  ·  802 członków

Dynaudio Klub
IGNORED

Klub miłośników Dynaudio


wube

Rekomendowane odpowiedzi

4 minuty temu, freepio napisał:

W zupełności mi wystarczy obserwowanie jak wała siebie robisz ty 😄

Trafiasz na listę ignorowanych nieuku😂😂😂

32 minuty temu, izapat napisał:

W takim razie wystarczy kupić starego Technicsa za 500zł Po co wydawać po 20kzł za sprzęt ,przecież  brzmi tak samo😏Ehh... Skoro słyszę różnicę pomiędzy wzmacniaczami , to znaczy , że są różne i zabawa trwa. A kto nie słyszy , to gratuluję , zaoszczędzi kasę na inne przyjemności.

Po przygodach z audiofilskim Naimem,który po cichu potrafił grać tylko lewym kanałem,zależało mi jeszcze na niezawodnym tłumiku,LECUA mi to gwarantuje.💪👍👌😎

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 minut temu, Jamówię napisał:

Trafiasz na listę ignorowanych nieuku😂😂😂

Po przygodach z audiofilskim Naimem,który po cichu potrafił grać tylko lewym kanałem,zależało mi jeszcze na niezawodnym tłumiku,LECUA mi to gwarantuje.💪👍👌😎

Różnoraka solidność i niezawodność sprzętu to już kolejna historia.😉

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, izapat napisał:

W takim razie wystarczy kupić starego Technicsa za 500zł Po co wydawać po 20kzł za sprzęt ,przecież  brzmi tak samo😏Ehh... Skoro słyszę różnicę pomiędzy wzmacniaczami , to znaczy , że są różne i zabawa trwa. A kto nie słyszy , to gratuluję , zaoszczędzi kasę na inne przyjemności.

Jeśli idziemy tylko po jakość dźwięku - tak. Każdy wzmacniacz, który się dobrze mierzy powinien moim zdaniem grać tak samo.

Słuchanie muzyki w domu to moim zdaniem całe doświadczenie. Tzn. jeżeli chcemy określić który wzmacniacz nam bardziej pasuje to NIE POWINNIŚMY robić ślepych testów, bo nie dadzą nam odpowiedzi na najważniejsze pytanie: który wzmacniacz nam lepiej gra - niezależnie od przyczyny (akustyka, psychoakustyka). Co więcej, trzeba też zauważyć, że obiektywnie najlepszy dźwięk nie oznacza tego, który nam się spodoba (a przynajmniej nie zawsze). Niemniej, powiedzenie "skoro ja słyszę, to różnice są" w ogólnym przypadku nie jest prawdziwe. Znam taki magiczny płyn, który sprawia, że muzyka gra nawet bez sprzętu 😉

Edit: przeczytałem artykuł z linka i mi wychodzi, że badana tam była obecność urządzeń próbkujących (przetwornik AD). W dodatku wprowadzał wyraźnie szumy - nie brał bym tego za dowód, bo mówimy o słabo udokumentowanym przypadku w reprezentatywnej grupie osób: 1 😛

Gdzieś czytałem podobny test, tylko lepiej opracowany i na większej grupie. Wyszło, że cyfryzacja wpływa na dźwięk, ale testujący nie potrafili określić czy pozytywnie, czy negatywnie.

Edytowane przez baran
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, Jamówię napisał:

Powiedz mi lepiej jaki speakery wybrałeś a nie będziemy o wzmacniaczach pitolić😉

Harbeth 30,2 i Atc scm 20sl . Nie mogłem się zdecydować na te jedyne😀Będę słuchał na zmianę. Dynaudio też zostawię , bo szkoda , chyba że dostane za nie dobrą kasę.

Edytowane przez izapat
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

53 minuty temu, baran napisał:

Jeśli idziemy tylko po jakość dźwięku - tak. Każdy wzmacniacz, który się dobrze mierzy powinien moim zdaniem grać tak samo.

Słuchanie muzyki w domu to moim zdaniem całe doświadczenie. Tzn. jeżeli chcemy określić który wzmacniacz nam bardziej pasuje to NIE POWINNIŚMY robić ślepych testów, bo nie dadzą nam odpowiedzi na najważniejsze pytanie: który wzmacniacz nam lepiej gra - niezależnie od przyczyny (akustyka, psychoakustyka). Co więcej, trzeba też zauważyć, że obiektywnie najlepszy dźwięk nie oznacza tego, który nam się spodoba (a przynajmniej nie zawsze). Niemniej, powiedzenie "skoro ja słyszę, to różnice są" w ogólnym przypadku nie jest prawdziwe. Znam taki magiczny płyn, który sprawia, że muzyka gra nawet bez sprzętu 😉

Edit: przeczytałem artykuł z linka i mi wychodzi, że badana tam była obecność urządzeń próbkujących (przetwornik AD). W dodatku wprowadzał wyraźnie szumy - nie brał bym tego za dowód, bo mówimy o słabo udokumentowanym przypadku w reprezentatywnej grupie osób: 1 😛

Gdzieś czytałem podobny test, tylko lepiej opracowany i na większej grupie. Wyszło, że cyfryzacja wpływa na dźwięk, ale testujący nie potrafili określić czy pozytywnie, czy negatywnie.

Proponuję wypożyczyć Audię fl3 i Moonrivera404 a przekonasz się , że różnica w brzmieniu jest kolosalna.Nawet głuchy na jedno ucho odróżniłby te dwa wzmacniacze bez żadnych pomiarów.A jakie Ty płyny spożywasz , to nawet nie chcę wiedzieć , bo pewnie po nich też nic bym nie usłyszał.😉

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach


"Naprawiasz" bas w pokoju subwooferem ? - o ja pier..le
 
Wypisujesz tu takie bzdury i prawdy objawione - że musiałem zareagować


Baba, piszesz jak pierwszoklasista. wstyd.

Wypisujesz tu takie bzdury - że musiałem zareagować

Albo zajmij sie wedkowaniem, albo zacznij czytac, jak Audio dziala


IMG_6702.thumb.png.c6e52ce1a486fdc6c34aa3a0fb171a5d.pngIMG_6703.thumb.png.1cffe59b57f07fe785990fad300243dc.pngIMG_6704.thumb.png.70bac4c6f4500eb9215d57c747ac69f6.png
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

8 godzin temu, izapat napisał:

Harbeth 30,2 i Atc scm 20sl . Nie mogłem się zdecydować na te jedyne😀Będę słuchał na zmianę. Dynaudio też zostawię , bo szkoda , chyba że dostane za nie dobrą kasę.

No i fajnie,niech Ci muzyka gra. Pewnie z czasem skupisz się tylko na jednej parze,z lenistwa😉

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

8 godzin temu, baran napisał:

 

Edit: przeczytałem artykuł z linka i mi wychodzi, że badana tam była obecność urządzeń próbkujących (przetwornik AD). W dodatku wprowadzał wyraźnie szumy - nie brał bym tego za dowód, bo mówimy o słabo udokumentowanym przypadku w reprezentatywnej grupie osób: 1 😛

Przy okazji wizyty Ivora w Ameryce nie tylko okazało się,że to co tak świetnie słyszymy i opisujemy całkowicie zamazuje się przy poważniejszym podejściu,ale o zgrozo nawet słysząc tak charakterystyczny dla Naima dźwięk kontaktronów,Tiefenbrun nie potrafił jednoznacznie określić,co aktualnie gra,zgadywał😀Nie byłoby w tym nic szczególnego,w końcu nikt na świecie nie przeszedł takiego testu,ale tej procedurze poddał się jednak twórca imperium hifi,facet który powołał do życia legendę Sondeka lp12,gość który deklarował że takie życzy słyszy bez popitki i co?ano to co zwykle. Mimo usilnych zaklinań niektórych audiofilów,hifi podlega tej samej fizyce,której podlegają np urządzenia medyczne,warto czasami zaufać pomiarom,bo uszka i mózg udaje się oszukać prymitywną metodą różnicy w głośności porównywanych urządzeń. Tylko tyle.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No właśnie. Mamy tu przykład rechoczącego trolla,który pewnie myśli,że inżynierowie budują elektronikę na słuch😂😂😂 Taki Peter Walker,o istnieniu którego taki troll nic nie wie,nigdy nie słuchał swoich wzmacniaczy,on je po prostu mierzył. Większość Quadów ma dziś status kultowych. Może to i wielka szkoda dla ludzkości,że jego autorytetem nie był niejaki freepio🤣🤣🤣🤣🤣

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, Jamówię napisał:

No i fajnie,niech Ci muzyka gra. Pewnie z czasem skupisz się tylko na jednej parze,z lenistwa😉

Miałem dużo czasu na skupianiu  się na jednej parze , ale gdy przełączyłem , uśmiech na ustach był od razu.jednak po przesłuchaniu płyty , tęskniłem za tymi drugimi . Tylko plecy mnie już bolą od przestawiania , bo młodzieniaszkiem już nie jeste🙂  Atc 20sl ważą 20kg . Jest co targać.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak w "naukowy sposób udowodnić", że witamina C i szczepionka Pfizera działają tak samo. Wziąć prezesa Pfizera (najlepiej żeby był przy okazji lekarzem), w kontrolowanych warunkach podać mu witaminę C, a następnie wystawić na działanie wirusa. Po dwóch tygodniach pacjent nie ma żadnych objawów? Ok. Teraz powtórzmy eksperyment przy użyciu szczepionki. Ten sam efekt? Sukces! Witamina C działa tak samo jak szczepionka, więc po co przepłacać? Podobne "naukowe metody dowodzenia" różnych zabawnych teorii promują niektórzy geniusze 😄

Edytowane przez freepio
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kolego Baran, jeśli o mnie chodzi, nie obraziłem się, po prostu stwierdziłem daleka idącą rozbieżność opinii, to jednak nie to samo :). 

I moim zdaniem to jest mit, że jeśli jakiś wzmacniacz jest "poprawnie skonstruowany" (kto to wiarygodnie oceni?), to z automatu wart jest zachodu. Jeśli już pada nazwa Luxman, bez ekstrapolowania na wzmacniacze tej firmy grające w klasie A czy zestawy dzielone, moje wrażenie z odsłuchu, jeszcze przed lockodownem, modelu w klasie AB - 509uX, wraz z CD X-03, kopiuj/ wklej z sms do kolegi:

"Dominanta cykania i szelestu,  brak czarnego tła, bas program minimum, głosy nienaturalne, przekaz ogólnie rozjaśniony i szybko męczący,  rozczarowałem się nielicho. Z Proac D30R więc głośnik nie był raczej problemem. Kiedyś na AS słuchałem Luxmana, ale wiadomo jak tam jest, trudniej o koncentrację i brak nagrań, które się dobrze znam. Byłem teraz na odsłuchu z kolegą i punkt widzenia całkowicie zbieżny mieliśmy.  Będę omijać L. szerokim łukiem."

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, izapat napisał:

Miałem dużo czasu na skupianiu  się na jednej parze , ale gdy przełączyłem , uśmiech na ustach był od razu.jednak po przesłuchaniu płyty , tęskniłem za tymi drugimi . Tylko plecy mnie już bolą od przestawiania , bo młodzieniaszkiem już nie jeste🙂  Atc 20sl ważą 20kg . Jest co targać.

 ATC wie co robi. Miałem u siebie co prawda tylko SCM11, ale już one mnie zachwyciły i przy okazji pokazały wyraźne różnice między dwoma wzmacniaczami. Różnice były na nich łatwiejsze do wychwycenia niż na moich Dynaudio X18.

Czy miałeś okazję słuchać swoich ATC z różnymi wzmacniaczami? Były jakieś różnice, czy wystarcza im pierwszy lepszy tranzystor?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam jeszcze 11-tki na testach , bo to one miały u mnie zostać. Dobrze wpasowały się w mój pokój pod względem basu. Jednak włączając po nich 20sl , zapominamy o 11-tkach. 

Z różnymi wzmacniaczami słuchałem 11-tek ,Naim , Audia , Moonriver. Z Naimem przy wyższych poziomach zaczęły krzyczeć. Z Moonriverem okazało się , że one wcale nie są krzykliwe , tylko łagodne jak baranek a przy tym detaliczne.

Zagrają ze wszystkim , ale lepiej żeby zasilane były czymś mocniejszym . U mnie jest Octave i jest bajka , pewnie można lepiej , ale to czas pokaże.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 godzin temu, babatular napisał:

"Dobrze mierzy" - co to znowu za pojęcie/parametr techniczny.

Jak się "dobrze mierzy" - to kup sobie 30 letniego Pioneera czy tam Technicsa na allegro. One były Abssolute Spitzenklasse - miały zniekształcenia "niemierzalne".

 

Aha - i sprzedaj te Dynaudio - bo to bez sensu utopione pieniądze do twojego systemu i twoich "doświadczeń" -zamiast Dynek kup sobie oscyloskop, analizator widma i se będziesz mógł mierzyć ile wlezie.

Telefonem zmierzyć najniższy bas - powiadasz ?   No cóż.......

"Naprawiasz" bas w pokoju subwooferem ? - o ja pier..le

 

Wypisujesz tu takie bzdury i prawdy objawione - że musiałem zareagować

Przepraszam, ale nie będziesz mi ustawiał życia. 

Podaj jedną bzdurę, którą tutaj wypisałem - i udowodnij ją w sposób inny niż "każdy to wie". Ok? Wtedy posypię głowę popiołem. Póki co wygląda to na manifestację efektu Dunninga Krugera...

Zawsze lubię, kiedy ktoś udowodni mi, że się myliłem. Tak się można rozwinąć. Więc jeśli ktoś, coś może udowodnić, to ma moje podziękowania, bo źle jest tkwić w błędzie, kiedy udowodniono, że jest to błąd.

Nie ma na rynku wzmacniacza z niemierzalnymi zniekształceniami. Po za tym... O jakich zniekształceniach mówisz? Konkretnie...

Nigdzie nei pisałem o mierzeniu najniższego basu telefonem. Przeczytaj jeszcze raz, tylko powoli...

Edytowane przez baran
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6 godzin temu, babatular napisał:

Telefonem zmierzyć najniższy bas - powiadasz ?   No cóż.......

Trochę lepsze telefony nagrywają bas bez pierdzenia, do wstępnej analizy pasma można wykorzystać.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, baran napisał:

Nigdzie nei pisałem o mierzeniu najniższego basu telefonem

Baran napisał:

Napisano Wtorek o 19:36

Najniższy bas, czyli ile Hz? Warto to zmierzyć choćby telefonem.

 

Nawet  nie ogarniasz tego co sam piszesz. Bajki, bzdury i urojenia młodego technika.

 

 

 

41 minut temu, don111 napisał:

Trochę lepsze telefony nagrywają bas bez pierdzenia, do wstępnej analizy pasma można wykorzystać.

Proszę cię....................

 

Co tu ZNAWCY wypisują to łeb pęka

Edytowane przez babatular

"Aktualnie nie możesz dodawać odpowiedzi w tym temacie ( "....Jadis i88 vs Krell FBI....lampa czy tranzystor?"  oraz "Klub Scan speak") . Masz permanentną blokadę pisania w tym temacie"

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, babatular napisał:

Baran napisał:

Napisano Wtorek o 19:36

Najniższy bas, czyli ile Hz? Warto to zmierzyć choćby telefonem.

 

Nawet  nie ogarniasz tego co sam piszesz. Bajki, bzdury i urojenia młodego technika.

 

 

 

Proszę cię....................

 

Co tu ZNAWCY wypisują to łeb pęka

Zacytuj całość miszczu, manipulujesz wypowiedziami, że zaczynam podejrzewać, że daję się trollować...

Inna sprawa, jeśli mówisz, że to są głupoty to prostuj je. Najlepiej źródłami, żeby dementować wszystkie głupoty tutaj wypisane.

Cytat

Najniższy bas, czyli ile Hz? Warto to zmierzyć choćby telefonem.

Wielokrotnie powtarza się mit o dużych kolumnach w małych pomieszczeniach. Rozmiar kolumny ma znaczenie o tyle, że duże po prostu ciężko ustawić. W małym pokoju, ten najniższy bas to pewnie 50-60Hz, bo mod na 20-25Hz mało komu przeszkadza 😉

Jak znam życie wypada Ci mod na 50Hz, pewnie na dobre +12dB w miejscu odsłuchu. Ja w 18m2 mam sporo większe głośniki i bas naprawiam pułapkami i subwooferem (13 cali) 😉 Zostały mi jeszcze tylko dwie pułapki rezonansowe do kupienia.

To teraz napiszę tak, żebyś nawet Ty zrozumiał. 

Kolega pisał, ze ma pokój ~17m2, więc jego wymiary spokojnie można oszacować. Z tego szacunku wyszło mi, że tutaj raczej nie chodzi o niski bas, a raczej o okolice 50Hz-60Hz. I.... uwaga, miałem rację, 44Hz kolega zmierzył "nausznie". Plus oczywiście jeszcze węzły o których wspomniał. Daleko temu do najniższego basu. Nawet mogę teraz załozyć, że w okolicach 88Hz też będzie coś słychać 😉 

Teraz proszę jeszcze o wykazanie, że moja metoda radzenia sobie z modami bez posiadania sprzętu pomiarowego jest błędna. Poniżej jeszcze cytat z mojej wypowiedzi:

Cytat

Czyli strzelam, że wkurza Cię właśnie 44Hz. 30Hz to już rzadko się na płytach pojawia, a 40+ całkiem często. Polecam taką apkę na androida: spectroid. Robi FFT na sygnale z mikrofonu. Oczywiście nie można ufać temu jako narzędziu do identyfikacji ch-ki amplitudowo częstotliwościowej, ale generalnie słyszysz, które częstotliwości Cię wkurzają.

 

 

5 godzin temu, JarlBjorn napisał:

Kolego Baran, jeśli o mnie chodzi, nie obraziłem się, po prostu stwierdziłem daleka idącą rozbieżność opinii, to jednak nie to samo :). 

I moim zdaniem to jest mit, że jeśli jakiś wzmacniacz jest "poprawnie skonstruowany" (kto to wiarygodnie oceni?), to z automatu wart jest zachodu. Jeśli już pada nazwa Luxman, bez ekstrapolowania na wzmacniacze tej firmy grające w klasie A czy zestawy dzielone, moje wrażenie z odsłuchu, jeszcze przed lockodownem, modelu w klasie AB - 509uX, wraz z CD X-03, kopiuj/ wklej z sms do kolegi:

"Dominanta cykania i szelestu,  brak czarnego tła, bas program minimum, głosy nienaturalne, przekaz ogólnie rozjaśniony i szybko męczący,  rozczarowałem się nielicho. Z Proac D30R więc głośnik nie był raczej problemem. Kiedyś na AS słuchałem Luxmana, ale wiadomo jak tam jest, trudniej o koncentrację i brak nagrań, które się dobrze znam. Byłem teraz na odsłuchu z kolegą i punkt widzenia całkowicie zbieżny mieliśmy.  Będę omijać L. szerokim łukiem."

 

 

Dokładnie o to mi chodzi! To jest najważniejsze stwierdzenie w tej dyskusji! Jakie przyjmiemy kryteria jakości wzmacniacza? Dlaczego takie a nie inne? Ja sobie wymyśliłem parę wskaźników, których staram się przestrzegać, ale nie mam tego popartego żadnym badaniem. Wszystkie wnioski, które wyciągam mogą (nie muszą!) być prawdziwe DLA MNIE, ale może jednak niektórzy mają uszy, które tę różnicę usłyszą? - Na to jak dotąd nie widziałem dowodu, ale też nie widziałem badania, które jasno by zanegowało tę hipotezę (że ludzie nie słyszą różnicy). To też jest powód dla którego do kolumn za 30k mam wzmacniacz za 3k i odtwarzacz za 1k. Po prostu nie słyszę różnicy i nikt jeszcze mi nie udowodnił, że ona istnieje, albo że będzie ona istnieć dla mnie.

A wiesz co jest w tym najlepsze? Że kiedy mówię, że Dynaudio ma "taki se bas" to nikt nie pyta o definicję "taki se", tylko wszyscy mówią, że mój wzmacniacz nie ma kontroli jednocześnie nie podająć ŻADNEGO powodu, dla którego tak miałoby być. Powodem oczywiście zawsze jest cena...

 

5 godzin temu, freepio napisał:

Jak w "naukowy sposób udowodnić", że witamina C i szczepionka Pfizera działają tak samo. Wziąć prezesa Pfizera (najlepiej żeby był przy okazji lekarzem), w kontrolowanych warunkach podać mu witaminę C, a następnie wystawić na działanie wirusa. Po dwóch tygodniach pacjent nie ma żadnych objawów? Ok. Teraz powtórzmy eksperyment przy użyciu szczepionki. Ten sam efekt? Sukces! Witamina C działa tak samo jak szczepionka, więc po co przepłacać? Podobne "naukowe metody dowodzenia" różnych zabawnych teorii promują niektórzy geniusze 😄

Jeśli to jest Twoje postrzeganie nauki, to jest mi bardzo przykro. Teraz już rozumiem niezrozumienie. To Ci wyjaśnię: żeby uznać zjawisko za występujące trzeba albo wyprowadzić równanie i potwierdzić je eksperymentem (choć i z tym bywa różnie, ale to co chcę tutaj zaznaczyć to fakt, że wyprowadzenie równania nie zawsze wystarcza, bo jeden eksperyment sprzeczny z równaniem niszczy całą hipotezę w nim zawartą), albo - jak ma to w miejsce w nauakch społecznych - przeprowadzić eksperyment na odpowiednio dobranej, odpowiednio licznej grupie osób w kontrolowanych warunkach. Nie jest to łatwe i na pewno jest drogie jeśli ma być zrobione dobrze. Wtedy można wyciągać wnioski co do "średnich" i "przeciętnych" zachowań ludzi.

Edytowane przez baran
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

25 minut temu, baran napisał:

... Jeśli to jest Twoje postrzeganie nauki, to jest mi bardzo przykro. Teraz już rozumiem niezrozumienie. To Ci wyjaśnię: ...

No załamać się idzie z takim brakiem zrozumienia sarkazmu. Czy dziś już wszędzie trzeba wklejać jakieś emotikony? OK - 🤦

Naprawdę nie zauważyłeś dwukrotnego użycia cudzysłowu?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 godzin temu, izapat napisał:

Mam jeszcze 11-tki na testach , bo to one miały u mnie zostać. Dobrze wpasowały się w mój pokój pod względem basu. Jednak włączając po nich 20sl , zapominamy o 11-tkach. 

(...)

Zagrają ze wszystkim , ale lepiej żeby zasilane były czymś mocniejszym . U mnie jest Octave i jest bajka , pewnie można lepiej , ale to czas pokaże.

No właśnie w 11-ach zabrakło mi tylko objętości basu. Była świetna barwa, ale brakło wypełnienia. Subwoofer do kompletu podobno by załatwił sprawę (podpowiedź z salonu), ale się nie zdecydowałem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

32 minuty temu, freepio napisał:

No załamać się idzie z takim brakiem zrozumienia sarkazmu. Czy dziś już wszędzie trzeba wklejać jakieś emotikony? OK - 🤦

Naprawdę nie zauważyłeś dwukrotnego użycia cudzysłowu?

Przepraszam. Nie zauważyłem. Mam ograniczone rozumienie sarkazmu. 

Następnym razem będę uważniejszy 🙂

Edytowane przez baran
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

45 minut temu, freepio napisał:

No właśnie w 11-ach zabrakło mi tylko objętości basu. Była świetna barwa, ale brakło wypełnienia. Subwoofer do kompletu podobno by załatwił sprawę (podpowiedź z salonu), ale się nie zdecydowałem.

W moim pokoju jest "idealnie" pod względem basu jeśli chodzi o 11-tki , wracając do Dynaudio c20i robi się o wiele za dużo, chociaż słuchając syntetycznego basu jest super, ale tylko na krótko , bo to już za dużo jak dla mnie. Myślałem wcześniej ,żeby kupić 7-mki i dwa suby rel t5i w roli dopełnienia. Może kiedyś spróbuję.

Edytowane przez izapat
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

32 minuty temu, baran napisał:

@izapat, szukaj subów servo. Nie wiem czy te rel-e są serwo, ale słyszałem, że to jest przepaść pomiędzy urządzeniami pracującymi w pętli otwartej a zamkniętej.

Rel t5i , to sub z obudową zamkniętą , jeśli o tym mowa.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • House of Marley Positive Vibration Frequency Rasta

    Patrząc na to, co lada moment zacznie wyprawiać się za oknem aż chciałoby się zanucić za nieodżałowanym Markiem Grechutą chociażby fragment niezwykle będącego na czasie utworu „Wiosna – ach to ty”. Dlatego też powoli, acz konsekwentnie warto przygotować się na prawdziwy wybuch zieleni a tym samym niemożność wysiedzenia w czterech „betonowych” ścianach. Jak to jednak w życiu bywa jeszcze się taki nie urodził, co … więc doskonale zdaję sobie sprawę, iż nie dla wszystkich pierwszy świergot ptaków j

    Fr@ntz
    Fr@ntz
    Słuchawki

    Czy płyty CD cieszą się jeszcze odpowiednią popularnością?

    W dzisiejszych czasach, ludzie coraz więcej rzeczy chętniej robią online. Odchodzi się od klasycznych rozwiązań, na rzecz nowatorskich rozwiązań. Ten stan rzeczy dotknął również branżę muzyczną. Normą jest, że artysta wydając nowy album, wypuszcza go również w wersji fizycznej, najczęściej w postaci płyt CD, które można zakupić w wielu sklepach. W opozycji do takich zakupów stoi oczywiście internet i rozmaite serwisy streamingowe, takie jak YouTube, czy Spotify. Warto się zastanowić czy, a jeśli

    audiostereo.pl
    audiostereo.pl
    Muzyka 27

    Marantz Cinema 30

    Choć z pewnością większość śledzących dział recenzencki czytelników zdążyła przyzwyczaić się do tego, że kino domowe gości u nas nad wyraz sporadycznie, to o ile tylko światło dzienne ujrzy coś ciekawego, to czysto okazjonalnie takowym rodzynkiem potrafimy się zainteresować. Oczywiście nie zawsze jest to klasyczny, przeprowadzany w zaciszu domowych czterech kątów test, jak m.in. w przypadku budżetowego, acz bezapelacyjnie wartego uwagi i po prostu świetnego Denona AVR-S770H, lecz również nieco m

    Fr@ntz
    Fr@ntz
    Systemy

    Indiana Line Diva 5

    Śmiem twierdzić, ze nikogo mającego choćby blade pojęcie o tym, co dzieję się wokół, jak wygląda rynek mieszkaniowy uświadamiać nie trzeba. Po prostu jest drogo, podobno będzie jeszcze drożej i tanio, to już było i nie wróci, a skoro jest drogo, to do łask wracają mieszkania o metrażach zgodnych z założeniami speców z lat 50-70 minionego tysiąclecia. Znaczy się znów aktualnym staje się powiedzenie „ciasne ale własne”. Dlatego też logicznym wydaje się popularność wszelkich rozwiązań możliwie komp

    Fr@ntz
    Fr@ntz
    Kolumny

    Bilety | DŻEM koncert urodzinowy| Koncert

    O wydarzeniu Kup bilet na koncert jednego z najważniejszych polskich zespołów bluesowych - zespołu Dżem! Grupa świętuje 40-lecie działalności, w związku z czym na koncertach na pewno nie zabraknie dobrze znanych przebojów, takich jak Wehikuł czasu, Whisky, Czerwony jak cegła czy Sen o Victorii. Dżem bilety na jubileuszowe koncerty już dostępne! O zespole Dżem Połączyli rocka, bluesa, reggae, country. Nagrali piosenki, które uwielbiają zarówno koneserzy, jak i niedzielni słuchacze

    AudioNews
    AudioNews
    Newsy
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

                  wykrzyknik.png

Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
 

Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

 

Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat.