Klub miłośników Dynaudio

[babatular]

3 godziny temu, ASURA napisał:

No to spełnij w końcu te swoje perwersje a nie onanizuj się tylko pisaniem o nich...

Żeby spełnić swoje perwersje musiałbym kupić kuwetę ze żwirkiem pod listwę od polskiego specjalisty. Niestety - nie stać mnie . 

Edytowane 11 Września 2021 przez babatular

[babatular]

DM 2/7 - bo nie wszyscy kumają. To taniutki, podstawowy monitorek Dynaudio. Kosztował 2700 zł. Upgrade za 2 tys to naprawdę coś.

Jak sobie ktoś kupi Heritage za 27 tys to trzeba zrobić upgread zwrotki za 20tys - wówczas ASURA z Emlem Was pochwalą - a wszystkich krytykantów zwymyślają od onanistów i zazdrośników nie mających nigdy lutownicy w ręku. 

[Klecha86]

55 minut temu, babatular napisał:

Upgrade za 2 tys to naprawdę coś

Ale z Ciebie księgowy  🙂 . 

[EMiL]

2 godziny temu, stach_s napisał:

Wobec tego Emilu, co wg Ciebie można zrobić, żeby wyciągnąć maxa z Excite X18??

Wymien cewke midwoofera na powietrzna o takim samym DCR, kondensatory szeregowe tweetera na np. CC CSA/MR i rezystory w LPAD na ohmite AG.

59 minut temu, babatular napisał:

Jak sobie ktoś kupi Heritage za 27 tys to trzeba zrobić upgread zwrotki za 20tys - wówczas ASURA z Emlem Was pochwalą - a wszystkich krytykantów zwymyślają od onanistów i zazdrośników nie mających nigdy lutownicy w ręku. 

Wyluzuj baba:)

[stach_s]

4 minuty temu, EMiL napisał:

Wymien cewke midwoofera na powietrzna o takim samym DCR, kondensatory szeregowe tweetera na np. CC CSA/MR i rezystory w LPAD na ohmite AG.

Ale ja nie rozróżniam kondensatora od cewki i lutownica mnie przeraża 😉

 

[izapat]

9 godzin temu, lolek126 napisał:

Samozadowolenie też jest ważne.... 😀 Słabo by było jakby wymienił i byłoby do bani. A tak to ma na plus... 

O to chodzi.

[izapat]

Dyskusja gorąca , ale warta tematu. Sam pewne monitory , w których grzebię od czasu do czasu , ale raczej to jest zabawa. W każdym razie wymiana konda. w filtrze niskotonowym , praktycznie nic nie da, wymiana cewki z rdzeniowej na powietrzną , bez zmierzenia wartości( indukcyjność może być taka sama , ale rezystancja powinna być również zgodna) , zmieni charakter brzmienia , w tym wypadku , pewnie otworzy mocniej górę , bo możliwe , że powietrzna będzie miała większą oporność. Dokładając do tego Mundorfa , którego dobrze znam , jeszcze bardziej otworzy górę. W dodatku wymiana rezystora z cementowego na Mundorfa , jeszcze bardziej da popis głośnikowi wysokotonowemu. Zabawa fajna , czy warta nakładu? Pewnie sam właściciel dm 2/7 określił. Jedno jest pewne . Zmienił charakter brzmienia strojony przez konstruktora głośników. Popieram kolegę, ale jak już robić upgrade , to do końca.

[[email protected]]

Wreszcie jakaś konstruktywna dyskusja. Dziękuję. Izapat, dokładnie to się zmieniło, o czym piszesz. Trochę się bałem, że coś się popsuje w charakterystyce. Ale na szczęście jest w miarę równo. Z pewnością nie grają już jak zamierzył konstruktor i dobrze. Bo co się namordowałem z kablami, wzmacniaczami i źródłami, żeby dostać więcej informacji na górze i troszeczkę złagodzić średnicę, bo na niektórych kawałkach dawała po uszach. Ale bardzo podobała mi się ich barwa i łagodna góra. Okazało się, że upgread sprawił, że jest więcej informacji na górze, ale nie w stylu Altus, tylko subtelnie, łagodnie ale konturowo, wyraźnie, więcej powietrza, oddanie akustyki pomieszczenia, pogłosy, to wszystko teraz jest takie jak ma być. Że nie wsponę o basie, który i tak się poprawił po zakupie lampy, ale teraz jest jeszcze bardziej kontrolowany. I dalej gra to bardzo naturalnie. Na części wydałem 200 zeta, robocizna własna. A ćteraz powiedzcie ile bym musiał wydać na tak grające kolumny? Dodam, że słuchałem Special40 i gacie mi nie spadły z wrażenia. To ile bym musiał wydać 20k pln? Sory, nie stać mnie.

[EMiL]

Godzinę temu, izapat napisał:

wymiana cewki z rdzeniowej na powietrzną , bez zmierzenia wartości( indukcyjność może być taka sama , ale rezystancja powinna być również zgodna) , zmieni charakter brzmienia , w tym wypadku , pewnie otworzy mocniej górę , bo możliwe , że powietrzna będzie miała większą oporność.

Cewki się wylutowywuje i wysyła do polinku na pomiar. Zrobią cewke o identycznych wartościach rezystancji i oczywiscie indukcyjnyjnosci. Efekt zmiany można opisać jako "zdjęcie koca z glosnika", odmula to zamulone tanie serie dynaudio.

[[email protected]]

Godzinę temu, izapat napisał:

Popieram kolegę, ale jak już robić upgrade , to do końca.

Co masz na myśli?

[izapat]

19 minut temu, [email protected] napisał:

Co masz na myśli?

Moim zdaniem jak już poszedłeś na całość , to wymiana reszty rezystorów i okablowania , ale to też pewnie zmieni charakter brzmienia. Nawet 0,5mm solid w wysokotonowym. Dm 2/7 miałem przez rok czasu . Moje pierwsze Dynie. Gdyby nie chęć ,dalszej podróży w świecie kolumn, zostawił bym je , bo podobały mi się. Wystarczy zasilić je porządnym wzmacniaczem a ingerencje w zwrotnice staną się zbędne. Chyba , że to zabawa, to upgradu nie ma końca.

[EMiL]

4 minuty temu, izapat napisał:

Wystarczy zasilić je porządnym wzmacniaczem a ingerencje w zwrotnice staną się zbędne.

Trudno zgodzić się z tym stwierdzeniem.

[izapat]

38 minut temu, EMiL napisał:

Cewki się wylutowywuje i wysyła do polinku na pomiar. Zrobią cewke o identycznych wartościach rezystancji i oczywiscie indukcyjnyjnosci. Efekt zmiany można opisać jako "zdjęcie koca z glosnika", odmula to zamulone tanie serie dynaudio.

Głośnik odmula porządny wzmacniacz. DM2/7 miałem z exposure 2010s2 i było super, żadnego zamulenia. A z octave , to już była by bajka.

1 minutę temu, EMiL napisał:

Trudno zgodzić się z tym stwierdzeniem.

Wiem , że co nie którzy napędzają swoje głośniki byle denonami 520 czy 720 i nie ma się co dziwić , że to nie zagra jak powinno. A ingerencja w zwrotnice , to już kosmetyka.

[lolek126]

Godzinę temu, [email protected] napisał:

Wreszcie jakaś konstruktywna dyskusja. Dziękuję. Izapat, dokładnie to się zmieniło, o czym piszesz. Trochę się bałem, że coś się popsuje w charakterystyce. Ale na szczęście jest w miarę równo. Z pewnością nie grają już jak zamierzył konstruktor i dobrze. Bo co się namordowałem z kablami, wzmacniaczami i źródłami, żeby dostać więcej informacji na górze i troszeczkę złagodzić średnicę, bo na niektórych kawałkach dawała po uszach. Ale bardzo podobała mi się ich barwa i łagodna góra. Okazało się, że upgread sprawił, że jest więcej informacji na górze, ale nie w stylu Altus, tylko subtelnie, łagodnie ale konturowo, wyraźnie, więcej powietrza, oddanie akustyki pomieszczenia, pogłosy, to wszystko teraz jest takie jak ma być. Że nie wsponę o basie, który i tak się poprawił po zakupie lampy, ale teraz jest jeszcze bardziej kontrolowany. I dalej gra to bardzo naturalnie. Na części wydałem 200 zeta, robocizna własna. A ćteraz powiedzcie ile bym musiał wydać na tak grające kolumny? Dodam, że słuchałem Special40 i gacie mi nie spadły z wrażenia. To ile bym musiał wydać 20k pln? Sory, nie stać mnie.

Kolego nie dasz rady, aby dane kolumny zagrały super w każdym utworze w każdym gatunku muzycznym. Muszą być kompromisy, bo ciężko, aby kolumna była the Best we wszystkich gatunkach muzyczny j i to również tyczy się lepszych kolumn, niż te które Ty posiadasz. 

[[email protected]]

Też ciężko mi się zgodzić. Jeździłem z moimi dyniami na odsłuchy i co prawda nie podpinałem Exposure, ale inne klocki do 12 tyś i że tak powiem nie było jakiegoś mega progresu w porównaniu do mojego wtedy Rotela RA06 bodajże. Dopiero Yaqin pokazał klasę, szczególnie przy wypełnieniu średnicy, na prawdę to był progres. Ale wciąż niedosyt szczegółów na górze pchał mnie do szukania dalej. 

[[email protected]]

17 minut temu, lolek126 napisał:

Kolego nie dasz rady, aby dane kolumny zagrały super w każdym utworze w każdym gatunku muzycznym. Muszą być kompromisy, bo ciężko, aby kolumna była the Best we wszystkich gatunkach muzyczny j i to również tyczy się lepszych kolumn, niż te które Ty posiadasz. 

Nie pisałem o tym, ale dobrze, że poruszyłeś ten ten temat. Może nie uwierzysz, ale teraz jest to dość uniwersalny zestaw, od klasyki, która teraz gra żywo, z niesamowitą dynamiką i rozdzielczością, (skrzypce wyrywają z kapci, prawie jak w starszych Cotourach)  przez jazz, rock (tutaj gitarki i ich barwa, ciągnięcie piórkiem po strunach, szybkość, dynamika, rozdzielczość. Ach, co tu dużo gadać. Chętnie zaprosiłbym na kawkę. Zestaw uniwersalny, ale masz rację, nie do wszystkiego, disco, techno mało efektywnie, nie czuć w klacie i szklanki nie dzwonią, ale z tym jestem w stanie się pogodzić, bo to nie mój repertuar. 

[izapat]

41 minut temu, lolek126 napisał:

Kolego nie dasz rady, aby dane kolumny zagrały super w każdym utworze w każdym gatunku muzycznym. Muszą być kompromisy, bo ciężko, aby kolumna była the Best we wszystkich gatunkach muzyczny j i to również tyczy się lepszych kolumn, niż te które Ty posiadasz. 

E tam . Wystarczy kupić Harbethy i słuchasz wszystkiego ,ze spokojem , że do laryngologa nie trzeba będzie iść. Disco też zagrają.

2 godziny temu, [email protected] napisał:

Wreszcie jakaś konstruktywna dyskusja. Dziękuję. Izapat, dokładnie to się zmieniło, o czym piszesz. Trochę się bałem, że coś się popsuje w charakterystyce. Ale na szczęście jest w miarę równo. Z pewnością nie grają już jak zamierzył konstruktor i dobrze. Bo co się namordowałem z kablami, wzmacniaczami i źródłami, żeby dostać więcej informacji na górze i troszeczkę złagodzić średnicę, bo na niektórych kawałkach dawała po uszach. Ale bardzo podobała mi się ich barwa i łagodna góra. Okazało się, że upgread sprawił, że jest więcej informacji na górze, ale nie w stylu Altus, tylko subtelnie, łagodnie ale konturowo, wyraźnie, więcej powietrza, oddanie akustyki pomieszczenia, pogłosy, to wszystko teraz jest takie jak ma być. Że nie wsponę o basie, który i tak się poprawił po zakupie lampy, ale teraz jest jeszcze bardziej kontrolowany. I dalej gra to bardzo naturalnie. Na części wydałem 200 zeta, robocizna własna. A ćteraz powiedzcie ile bym musiał wydać na tak grające kolumny? Dodam, że słuchałem Special40 i gacie mi nie spadły z wrażenia. To ile bym musiał wydać 20k pln? Sory, nie stać mnie.

Special 40 są za 9kzl i różnica jest kolosalna. S 40 porównywałem Contur 20 i te drugie zostały ze względu na przyjaźniejszy bas.

Ja bym poszukał na Twoim miejscu używanych 160 ale tylko do dużego pokoju.

[lolek126]

55 minut temu, izapat napisał:

E tam . Wystarczy kupić Harbethy i słuchasz wszystkiego ,ze spokojem , że do laryngologa nie trzeba będzie iść. Disco też zagrają.

Special 40 są za 9kzl i różnica jest kolosalna. S 40 porównywałem Contur 20 i te drugie zostały ze względu na przyjaźniejszy bas.

Ja bym poszukał na Twoim miejscu używanych 160 ale tylko do dużego pokoju.

Fakt zapomniałem o herbatnikach, właściciele mówią, że wszystko  grają najlepiej,  pozostaje mi wierzyć, że to takie super uniwersalne kolumny.:-)

 

 

 

[babatular]

Harbeth - moja ulubiona marka. Biorąc pod uwagę uwagę "jakość" zwrotnic w tych kolumnach aż dziw bierze że tam audiofile nie upgread'ują tych koszmarnych elementów.

Wiem, wiem - rozwarstwiające się cieniutkie ścianki, wkręty karton-gips, przeciętne głośniki, natańsze elementy zwrotnicy,  paskudne terminale - to wszystko to zamysł geniusza konstruktora, który lekceważy to na czym stoją jego genialne kolumny i to czym są zasilane.

Tam kolega od DM2/7 miałby pole do popisu z wymianą elemenów RLC.

[izapat]

Coś z terminalami nie tak?🙂

 

[stench]

13 godzin temu, izapat napisał:

Moim zdaniem jak już poszedłeś na całość , to wymiana reszty rezystorów i okablowania , ale to też pewnie zmieni charakter brzmienia. Nawet 0,5mm solid w wysokotonowym. Dm 2/7 miałem przez rok czasu . Moje pierwsze Dynie. Gdyby nie chęć ,dalszej podróży w świecie kolumn, zostawił bym je , bo podobały mi się. Wystarczy zasilić je porządnym wzmacniaczem a ingerencje w zwrotnice staną się zbędne. Chyba , że to zabawa, to upgradu nie ma końca.

Tylko, że kolumny zestawia się raczej ze zbliżonym cenowo wzmacniaczem.

Do lepszego i droższego wzmacniacza można szukać lepszych i droższych kolumn.

[izapat]

Godzinę temu, stench napisał:

Tylko, że kolumny zestawia się raczej ze zbliżonym cenowo wzmacniaczem.

Do lepszego i droższego wzmacniacza można szukać lepszych i droższych kolumn.

I to jest właśnie błąd. Marnym wzmacniaczem nie wykorzystamy potencjału głośników.

[marcinoss26]

17 minut temu, izapat napisał:

I to jest właśnie błąd. Marnym wzmacniaczem nie wykorzystamy potencjału głośników.

Potwierdzam 

[stench]

3 godziny temu, izapat napisał:

Marnym wzmacniaczem nie wykorzystamy potencjału głośników.

Oczywiście że tak, natomiast czy znacznie lepszy wzmacniacz nie pokaże więcej z lepszymi głośnikami ?

[izapat]

35 minut temu, stench napisał:

Oczywiście że tak, natomiast czy znacznie lepszy wzmacniacz nie pokaże więcej z lepszymi głośnikami ?

Pewnie , że zagra lepiej , ale i z tanich głośników można wycisnąć więcej , podłączając lepszy , mocniejszy wzmacniacz. Właśnie dm 2/7 takie są. U mnie kiedyś z Nadem 356 grały grubo i kluchowato . Dopiero z Exposurem 2010s2 zaczęło się robić przyjemnie. Oczywiście można by też Gryphona diablo podłączyć i  było by super , ale wiadomo , że jak ktoś już posiada Diablo 300 , to nie będzie sobie głowy zawracał najtańszą serią Dyniek🙂 Ale z ciekawości ,chętnie bym posłuchał takiego zestawienia.

[babatular]

8 godzin temu, izapat napisał:

Coś z terminalami nie tak?🙂

 

No cóż - za cene +18tys zł to Shaw coś musiał dać ponad standard

Edytowane 12 Września 2021 przez babatular

[JarlBjorn]

Znana prawidłowość - Dynki powinny być najtańszym elementem toru.

[[email protected]]

23 minuty temu, JarlBjorn napisał:

Znana prawidłowość - Dynki powinny być najtańszym elementem toru.

Też tak słyszałem. Nawet na własne uszy. Wzmacniacze do 12 tyś nie pokazywały nic nowego, no przepraszam Cyrus One jeszcze coś tam zagrał. Ale jak podpiąlem Accuphase, to było to. Chociaż i tak był niedostatek informacji z najwyższych tonów. Ale reszta, dynamika, szybkość, scena super.

[shiver07]

21 godzin temu, izapat napisał:

E tam . Wystarczy kupić Harbethy i słuchasz wszystkiego ,ze spokojem , że do laryngologa nie trzeba będzie iść. Disco też zagrają.

Mam harbeth i jak dla mnie można słuchać z przyjemnością różnego rodzaju muzyki mi to wystarcza jestem z nich zadowolony i szczerze nie szukam więcej. No chyba , że w totka wygram to marzą mi się jedne takie które zdecydowanie zdepczą harbeth na miazgę ale to już kwota z sześcioma zerami.

 

 

 

 

[lolek126]

Kolego jestem przekonany, ze nie potrzeba 6ciu zer, ab y kupić kolumny, z których byłbyś zdecydowanie lepiej zadowolony niż jest to w chwili obecnej. I nie potrzeba do tego topowych wilsonów za 2,5 mln.. :-)