Skocz do zawartości
IGNORED

zasilanie koncowki z akumulatora


mirmur

Rekomendowane odpowiedzi

Chcialbym poznac Wasze zdanie czy bylby to dobry pomysl :

 

zamiast rozbudowanego zasilacza i stabilizatora oraz bateri kondensatorow nieraz bardzo drogich uzyc kilku akumulatorow np.od malucha polaczonych szeregowo aby uzyskac wymagane napiecie.

 

jest kilka plusow takiego rozwiazania;

 

-brak zaklocen z sieci

-ponad 300 A chwilowego poboru pradu

-znikoma opornosc zrodla

-sztywnosc napiecia

-niewielka cena

-mozna zasilac kilka koncowek jednoczesnie np w kinie domowym

 

minusy

-wymagane jest osobne pomieszczeniena ww akumulatory

-trzeba zrobic nietypowa ladowarke

-trwalosc ok 5-7 lat

 

co o takim rozwiazaniu sadzicie ?

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/4146-zasilanie-koncowki-z-akumulatora/
Udostępnij na innych stronach

Nie jest to nic nowego.Dziesiatki firm i setki amatorów dobrego brzmienia to stosuje.

Jakieś kondensatory trzeba dać,chociażby 10uF polipropylenowy.

Jedyny problem to to ,ze w pewnych układach które mają symetryczne zasilanie wcześniejsze wyczerpanie się baterii jednej sekcji niz drugiej moze spowodować pojawienie się napięcia DC na wyjściu wzmacniacza.

Ale można to obejść.

zbacz pod

http://www.avantgarde-highend.ch/index.html

to sie dowiesz jak to sie robi - byl to jeden z lepszych zestawow jakie w zyciu slyszalem

 

xajas

_______________

www.jaschiks.com

Gość Nowy2 nzlgwny

(Konto usunięte)

http://www.tcaas.btinternet.co.uk/monster29f.htm

Po francusku, niestety, znany 8W wzmak Jeana Hiragi - Le Monster, zasilany z akumulatorów. Ciekawsze fragmenty można potraktować Babelfishem.

Stary dobry Technics się kłania żeby daleko nie szukać, ale nie mam pewności czy poza źródłem i przedwzmacniaczem Technics zasilał w ten sposób również końcówki.

PS- zamiast wielu baterii w profesjonalnych rozwiązaniach stosuje się zasilanie online. Są takie UPS-y które zasilają obciążenie w systemie online. Są dość drogie i nie wiem jak tam z wydajnością prądową.

Na pewno nie stosowałbym UPS-ow komputerowych falownik, który jest w tych urządzeniach powoduje mase zakłóceń wykres sinusoidy jest dużo gorszy niż z gniazdka. Nie wiem czy dobierzesz samymi akumulatorami napięcie, jakie ci jest potrzebne bez przetwornicy chyba nie obędzie się.

Hm, ukladu w tanich, komputerowych UPS-ach nie mozna nawet nazwac falownikiem :-) Jakosc napiecia wytwarzanego przez urzadzenie jest wystarczajaca to zasilania komputera, ale niestety nie sprzetu audio. Wykres napiecia bardziej przypomina prostokat niz sinus :-)

Prawda, ale nie do końca.

Kiedyś (dawno temu - z 3 lub nawet 4 lata temu) był w CHIPIE test UPS-ów i testowali również jakość napięcia (sinusoidy) na wyjściu. Wiele (te tańsze) miało sqr zamiast sin, ALE były również takie UPS-y, które miały czystą sinusoidę. Niestety nie pamiętam które to modele, ale pamiętam, że były nawet kilkukrotnie droższe...

No trochę przesadzacie. stosuje się prowizoryczne rozwiązania w postaci kondycjonerów sieciowych itp. aby w częsci zniwelować zakłócenia sieci. Jednak prawdziwie czyste źródło prądu to tylko UPS ale taki o jakim pisałem, czyli online. Zasada działania, dla niewtajemniczonych, polega na ciagłym zasilaniu z baterii akumulatorów, podczas gdy w normalnym UPS-ie prąd przekazywany jest wprost do obciążenia bez ingerencji (polepszania bo to kosztuje). Wystarczy poczytac o sprzęcie hiendowym (nigdy audiofilskim bo to czesto badziewie w ładnym opakowaniu) żeby sie przekonać.

Pozdrawiam i przyjemnej lektury.

Z tego co pamiętam to nie wszystkie UPS "on-line" miały czystą sinusoidę.

 

Zresztą - zobaczę (muszę tylko poszukać ten test...).

 

Ale wracając do pytania mirimura:

 

Z tego co pamiętam, to akumulator ma chyba większe Rw od diody prostowniczej (albo stabilizacji). Spadki napięć bybłyby znaczne w zależności od chwilowego poboru prądu. To mogłoby modulować amplitudę i powodować dodatkowe zniekształcenia :)

I jeszcze wracając do UPS:

 

Ten akumulator służy TYLKO jako magazyn energii. Z tego magazynu falownik czerpie energię i zamienia go na sin. Z taką jakością, jaką falownik go wytworzy. Więc kluczem do sukcesu jest właśnie falownik (tyrystory) a nie jakieś "on-line".

'Z tego co pamiętam, to akumulator ma chyba większe Rw od diody prostowniczej (albo stabilizacji). Spadki napięć bybłyby znaczne w zależności od chwilowego poboru prądu. To mogłoby modulować amplitudę i powodować dodatkowe zniekształcenia'

Dlatego i tak trzeba dawać tak samo wielkie pojemności za akumulatorem jak ze zwykłego zasilacza.

pozdr

>Mirmur

Dobrze myslałes i bez problemu możesz tak robic.

Wielu zaawansowanych konstruktorów tak robi bo przynosi to bardzo wymierne efekty dźwiękowe.Jeśli nie jest to wzmacniacz to kilka lub kilkanaście uF filtracji z dobrego polipropylenowego kondensatora wystarczy.

We wzmacniaczu czasem trzeba dać wieksze pojemności.

Problem nierównomiernego czasu rozładowania przy zasilaniu symetrycznym obchodzi się używając jednego akumulatora (nie koniecznie jednego w dosłownym znaczeniu,może być złożony z kilku) na oba napięcia:dodatnie i ujemne.Na przykład otrzymując 2*6V z jednej 12 voltowej barteri.

A moze jakis wiekszy kondensator polipropylenowy dac na np 220uF/160V-stałego fakt niezły kubeczek ale takie to chyba nasz miflex kutno robin do rozruchów...i sprzedaje na rynki USA ..zakładając ze taki wzmak diory Ws442 ma zasilanie +/- 38V to wychodzi tylko szesc akumulatorków od malucha..preamp 40VDC /10mA mozna zasilic z dzielnika rezystancyjnego..

Chyba by dobrze hulało..do tego na płycie wzmaka jest dofdatkowa pojemnosc 2x4700uF/40V....mirmur dajesz rade chłopie jedz z koksem..

Zreszta jest na Forum pan który zasila moj wzmak Forum 608 z dwoch akumulatorków 12 V i chyba jest zadowolony..a wzmak w klasie a bierze w spoczynku az 200mA ...

Sory że wracam z tym UPS-em online (zainteresowani i tak wiedzą o co biega), ale myślę że temat jest tego wart z 2 powodów:

1- działa to dokładnie jak zasilanie z naładowanego akumulatora

2- mozna to po prostu kupić w sklepie a nie experymentować z akumulatorami od malucha.

Ciekaw jestem czy ktoś to testował. pod kątem wzmacniaczy.

Andrzej:

 

"1- działa to dokładnie jak zasilanie z naładowanego akumulatora"

 

Co, na wyjściu uzyskujemy "prąd" stały?

Jak to zamierzasz podłączyć do np. komputerowego zasilacza, hmm???

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Zarejestruj się już teraz

    Zyskujesz dostęp do wielu dodatkowych treści, o których nawet nie wiesz!

  • Biuletyn

    Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
    Zapisz się
  • KONTO PREMIUM


  • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

    Ostatnio dodane opinie o albumach

  • Najnowsze wpisy na blogu

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

                  wykrzyknik.png

Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
 

Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

 

Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

 

Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.