Modernizacja, czy zmiana odtwarzacza CD?

[J-35]

Obecnie w moim systemie gra CA Azur 540c v.2. Współpracuje z Cayinem A-55T i Usherami s-520. W moim odbiorze odtwarzacz jest najsłabszym elementem układanki i dlatego od jakiegoś czasu myślę nad jego zmianą/modernizacją. I tu rodzą się pytania: Czy w ogóle jest możliwa sensowna modernizacja tego modelu CA (może ktoś z forumowiczów takiej dokonał)? Jeśli tak, to jaki może być jej ewentualny koszt? Jeśli nie modernizacja, to jaki odtwarzacz do 2 tys. zł. (z drugiej ręki) możecie mi polecić? Zależy mi zwłaszcza na głębszej niż prezentowana przez azura scenie dźwiękowej, lepszej sepaacji źródeł pozornych i ogólnym "uspokojeniu" dźwięku.

z góry dzięki za ewentualne informacje.

[artPaw]

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Teo]

J-35:

 

>od jakiegoś czasu myślę nad jego

>zmianą/modernizacją.

 

Zdecydowanie wybrałbym wymianę na inny model. Fabrycznego CD możesz posłuchać przed zakupem, nierzadko we własnym systemie. Wiesz czego możesz oczekiwać, nie kupujesz kota w worku. Tymczasem efekt przeróbek to w mniejszym bądź większym stopniu niewiadoma, często także dla samego przerabiającego. Gdy usługa nie spełni twoich oczekiwań, nie możesz z niej po prostu zrezygnować.

 

Prócz tego sprzęt przerabiany staje się bardzo trudno sprzedawalny. Przy sprzedaży odzyskasz co najwyżej drobny ułamek kwoty wydanej na "tuning", o ile w ogóle cokolwiek. Pod względem ekonomicznym rozwiązanie to nie umywa się do kupna niemodyfikowanego urządzenia na rynku wtórnym.

[J-35]

Teo:

 

Tymczasem efekt przeróbek to w mniejszym bądź większym stopniu niewiadoma, często także dla samego przerabiającego.

 

Między innymi dlatego pytam również o to, czy ktoś przerobił temat modyfikacji tego konkretnie odtwarzacza.

 

Teo:

 

Prócz tego sprzęt przerabiany staje się bardzo trudno sprzedawalny. Przy sprzedaży odzyskasz co najwyżej drobny ułamek kwoty wydanej na "tuning", o ile w ogóle cokolwiek. Pod względem ekonomicznym rozwiązanie to nie umywa się do kupna niemodyfikowanego urządzenia na rynku wtórnym.

 

W takim razie kupno jakiego odtwarzacza byłoby opłacalne ekonomicznie i brzmieniowo?

[ArtiQ]

za 2k można upolować MF A3, mam sentyment do tego klocuszka i zdecydowanie go polecam,

powinieneś osiągnąć oczekiwany przez siebie efekt

[McGyver]

Polecam dodanie lampowego analogu do tego Azura. Ten cedek przechodzi po tym taką transformację, że chcąc kupić lepszy w sklepie trzeba poświęcić na to już naprawdę sporą kwotę. Serio.

Popytaj ludzi którzy słuchali zlampizowanego Azura.

[Molibden]

Weź sygnał prosto z wyjść napięciowych DACa, jeśli jest składowa stała to wyprowadź przez kondensatory na wyjście RCA. Sygnał z części analogowej (bufor, lpf) trzeba odłączyć żeby nie było zwarcia. Przeróbka prosta, tania i odwracalna.

[octavarium]

Modyfikowałem swojego CA 640Cv2,daję linka do tej modyfikacji,jest tam mój opis brzmienia zmodyfikowanego Cambridge'a.Tuning dał całkiem przyzwoity rezultat...jednak odtwarzacz zmieniłem.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[ganzz_gut]

Tu masz w miarę dokładny opis modyfikacji wyższej wersji CA - 640 i ocenę rezultatów:

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Do niedawna korzystałem z modyfikowanego d500se i muszę powiedzieć, że grał bardzo przyzwoicie... ale zalecałbym ostrożność w ingerencji w układ elektroniczny - tak jak powiedział teo - trudno przewidzieć do końca rezultat, a zmiany mogą być trudne do cofnięcia. Ewentualnie rozważ modyfikację lampizatora - tam nic nie musisz podmieniać w układzie, dolutowujesz tylko kabelki w odpowiednim punkcie, a cała reszta jest w odrębnym 'pudełku'. Z tym, że estetycznie to to nie wygląda.

 

Jeżeli natomiast nie jesteś fanatykiem audiofilskich poszukiwań i gonienia króliczka, to najrozsądniej będzie wymienić cd-ka na jakiś inny, wyższy model.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[ganzz_gut]

Tu masz w miarę dokładny opis modyfikacji wyższej wersji CA - 640 i ocenę rezultatów:

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Do niedawna korzystałem z modyfikowanego d500se i muszę powiedzieć, że grał bardzo przyzwoicie... ale zalecałbym ostrożność w ingerencji w układ elektroniczny - tak jak powiedział teo - trudno przewidzieć do końca rezultat, a zmiany mogą być trudne do cofnięcia. Ewentualnie rozważ modyfikację lampizatora - tam nic nie musisz podmieniać w układzie, dolutowujesz tylko kabelki w odpowiednim punkcie, a cała reszta jest w odrębnym 'pudełku'. Z tym, że estetycznie to to nie wygląda.

 

Jeżeli natomiast nie jesteś fanatykiem audiofilskich poszukiwań i gonienia króliczka, to najrozsądniej będzie wymienić cd-ka na jakiś inny, wyższy model.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[ganzz_gut]

Kurcza... coś mi się net wiesza... a octavarium mnie ubiegł ;-)

[michelangelo]

Kup sobie Technicsa SL-PS840 z Allegro. :) Jak Ci się dźwięk nie spodoba, to podam Ci receptę na totalną jego metamorfozę. Nie zajmuję się tuningiem, ale że w domu taki cedek był od iluś lat, to wziąłem go tej zimy na warsztat i po iluś próbach z różnymi komponentami doszedłem do zgranej całości. Przy tak wysokim modelu trzeba też wiedzieć, czego nie wymieniać, bo już fabrycznie jest dobre, np. cała masa kondensatorów zwijanych lub elektrolity Panasonic Pureism. Poza tym w tym modelu cedeka są tak na prawdę dwa krytyczne punkty, gdzie dobór komponentów zmienia drastycznie dźwięk - kondensatory odsprzęgające przy przetworniku MASH i przy głównym stabilizatorze zasilania. Wymiana diod, op-ampów i kwarcy to już zasadniczo podnoszenie klasy sprzętu.

[J-35]

McGyver:

 

>Polecam dodanie lampowego analogu do tego Azura. Ten cedek przechodzi po tym taką transformację, że

>chcąc kupić lepszy w sklepie trzeba poświęcić na to już naprawdę sporą kwotę. Serio.

>Popytaj ludzi którzy słuchali zlampizowanego Azura.

 

no kusi mnie tego typu mod. w ogóle kusi mnie modyfikacja, ze względów poznawczych i praktycznych. po pierwsze - chętnie przekonałbym się w końcu "nausznie" czy i jak to działa. po drugie posiadam też wzmacniacz azura (podłączony do komputera i karty telewizyjnej) a tylko jednego pilota do obu urządzeń, co rodzi pewne komplikacje przy ewentualnej sprzedaży/użytkowaniu. poza tym zwyczajnie podoba mi się ten klocek wizualnie. z drugiej strony - może tego nie doprecyzowałem - nie zaryzykuję wykonania modyfikacji osobiście. nie mam większego pojęcia o elektronice a i lutownicą operuję nieczęsto. dlatego kolejne pytanie brzmi: kto w warszawie mógłby tego dokonać no i jakie są przybliżone koszty? ponadto: "lampizacja" polega na dodaniu jakiegoś modułu zewnętrznego, czy wewnętrznego?

 

octavarium, jakie były konkretne powody, dla których jednak zdecydowałeś się na zmianę cd-ka? w czym azur po modyfikacji nie sprostał twoim oczekiwaniom?

 

kolejne pytanie dotyczy odtwarzaczy ushera: cd-100, cd-1 i cd-7. czy ich ewentualny zakup moze być trafiony?

[McGyver]

W Twoim odtwarzaczu jest na tyle miejsca, że bez problemu zmieszczą się w środku wszystkie elementy "lampizatora". Do oryginalnego układu wystarczy się podpiąć w dwóch punktach (plus masa). Modyfikacja ta jest stosunkowo nieinwazyjna, i łatwo ją ewentualnie usunąć i doprowadzić CD do oryginalnego stanu.

Tu masz manual po polsku:

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

A tu masz jak się podpiąć pod Azura:

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[jar1]

Swego czasu, w klubie, słuchaliśmy kilku 'modyfikowanych' budżetowych CD - i .... moim zdaniem, żaden nie zmienił swojej półki brzmieniowej. Grały inaczej ... najbardziej dźwięk zawsze podobał sie włascicielom ;-)

[michelangelo]

jar1, 8 Maj 2008, 10:35

 

>Swego czasu, w klubie, słuchaliśmy kilku 'modyfikowanych' budżetowych CD - i .... moim zdaniem,

>żaden nie zmienił swojej półki brzmieniowej. Grały inaczej ... najbardziej dźwięk zawsze podobał sie

>włascicielom ;-)

 

No to macie w klubie niezłych speców od modyfikacji. :D

[Redaktor]

Wiecie, a jakby tak... Jeśli oczywiście ta Kambodża ma wyjście cyfrowe... Rozumiecie, o co chodzi? Daczek zewnętrzny, z tych tańszych a renomowanych, typu Audio Nemesis, Benchmark, Advance Audio lub nasz forumowy kolega Peter Daniel. Warunkiem jest, żeby lubić tego Cambridge jako napęd. Jeśli ma wygodnego pilota, czytelny wyświetlacz i szybko i bezbłędnie pracujący mechanizm, to czemu nie?

[Molibden]

jar1, 8 Maj 2008, 10:35

 

>Swego czasu, w klubie, słuchaliśmy kilku 'modyfikowanych' budżetowych CD - i .... moim zdaniem,

>żaden nie zmienił swojej półki brzmieniowej. Grały inaczej ... najbardziej dźwięk zawsze podobał sie

>włascicielom ;-)

 

hahahahahaahhahaha! to musiały być niezłe złomy! zresztą napisałeż ze były "modyfikowane" - chyba młotkiem!

[J-35]

ok, raczej zlampizuję cambridge'a, choć czekam też na sugestie na temat konkretnych modeli jego ewentualnych zamienników (do 2 tys., z drugiej ręki). odnośnie lampizacji - wciąż pozostaje bez odpowiedzi b. istotne pytanie: kto, i za ile (najlepiej w naszej ukochanej stolicy) może to dla mnie zrobić?

[bartezzz]

zew. DAC może być dobrą opcją i w całości odwracalną. Z czasem też można sobie zafundować lepszy i wychodzi to taniej niż zintegrowany CD

[ganzz_gut]

>jar1

 

No oc ty... Maranciunio s.p. Senicza grał kilka klas... głośniej ;-)

 

>J-35

 

Cd-ka zawsze możesz wysłać do 'modyfikatora'. W warszawie 'profesjonalnie' takie usługi świadczy neel audio, ale się cenią - za zmianę zegara i wzmacniaczy operacyjnych plus jakieś kondzie do tego (czyli mniej-więcej takie zmiany jakie były w moim d500se) to wyjdzie ci koło 1kpln.

[ganzz_gut]

...a o lampizację to najlepiej spytać samego 'wynalazcę' - może się zgodzi wykonać?

[McGyver]

E tam wynalazcę. Już kilkanaście lat temu można było znaleźć podobne opracowania. W necie trochę tego jest. Łukasz Fikus nie wynalazł tego.

Łukasz Fikus jednak niewątpliwie spopularyzował bardzo to rozwiązanie, i był jednym z pierwszych w Polsce którzy je stosowali, a na pewno pierwszym, który stosował je na taką skalę. Tej zasługi nie sposób mu odmówić. Dzięki jego pracy i informacjom zawartym na jego stronie wiele ludzi może cieszyć się świetnym dźwiękiem, który nie kosztował majątku.

[stachu7012]

Moje zdanie jest takie. Daj coś "zlampizować" Fikusowi. Tak właśnie zrobiłem. Efekt - odjazd. Przepraszam za krótką formę wypowiedzi, jak znajdę czas to w końcu opiszę efekt lampizacji Shanlinga.

[McGyver]

Stachu, czy to ten:

 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

???

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[nick102]

Tak prawdę mówiąc wszystko jest kwestią tego- co chcemy usłyszeć i ile za to możemy zapłacić:) Na CD akurat bym nie oszczędzał bo przekonałem się,że źródło dźwięku to podstawa ( to narodzenie systemu ) Sam sie przekonałem- żadne przeróbki. Posłuchalem porównałem i doszedlem do wniosku, że słabe cd osłabia cały system. Mając dobry sprzęt kolumny wzmacniacz lampowy i słabe cd denona - nie byłem zadowolony z dynamiki sprzętu. A wszystko zalatwił cd - na którego wcześniej bym nie stawiał. więc ten ostatni dokonany przeze mnie wybór zmiany przyzwoitego cd na naprawdę dobrego z denona 735 na creeka cd player classic ( w między czasie słuchałem arcama 192-też go pobił)to wybor w 10. a teraz nawet kolega kupił ode mnie tego creeka classic i biorę CREEKA DESTINY - takie moje przeznaczenie:) Warto wydać pieniądze. Mogę załatwić w najlepszych cenach creeka lub arcama. OD CD ZACZYNA SIĘ CAŁA AUDIO-PRZYGODA Z MUZYKĄ NA NOWO! jak to słychać ta szczegółowość scena dynamika.....

[Redaktor]

Gdzieś tutaj jest wątek, którego autor wytłumaczyłby ci, że padłeś ofiarą samooszukania, bowiem wszsytkie CD i wszystkie wzmacniacze grają z przyczyn naukowych tak samo. Autor wątku nie wiadomo dlaczego robi wyjątek dla kolumn, które jego zdaniem z przyczyn naukowych nie muszą grać tak samo. Ciekawe, czemu.

[stachu7012]

McGyver,

 

Tak to ten, tzn. ten drugi Shanling. Robiłem to w ciemno, w tym sensie, że porozmawiałem z Panem Fikusem, powiedziałem co lubię w dźwięku, jaki mam system i zdałem się na Jego doświadczenie. No a oczywiście później spróbowałem jeszcze kilka różnych lamp w ramach 6SL7. I dwa modele okazały się strzałem w dziesiątkę.

 

Nie za bardzo niestety mam teraz czas na opisanie co i jak w tym Shanlingu mi się podoba itp. gdyż sprawy rodzinne absorbują mnie teraz bardzo.

 

Jak zbiorę myśli i trochę czasu znajdę, napiszę stroniczkę-dwie skąd pomysł zamiany Linna Genki na lampizowanego Shanlinga.

[Molibden]

Jak pisałem lampizacja nie jest konieczna - Ł. Fikus też to opisuje.

Wspominałem wcześniej. Jak ktoś nie lubi lamp to po co mu lampizator - może to obejść.

[J-35]

Molibden:

 

>Jak pisałem lampizacja nie jest konieczna - Ł. Fikus też to opisuje.

>Wspominałem wcześniej. Jak ktoś nie lubi lamp to po co mu lampizator - może to obejść.

 

tak sie składa, że lampy pokochałem :). od kiedy zawitał w moim zestawie może nie superrewelacyjny, ale naprawdę bardzo przyzwoity wzmacniacz - cayin a-55t - odzyskałem nadzieję, że w niewielkim niestety (10m2) pokoiku da się słuchać muzyki z przyjemnością i dłużej niż godzinę. nawet z przeciętnego odtwarzacza jak azur 540c v.2.

dotychczas miałem obawy, że w tak małym pomieszczeniu nie da się np. zapanować nad basem - okazało się, że jednak można w stopniu więcej niż akceptowalny. z ca 540a była tragedia. co istotne - ożyły wszystkie słabiej zrealizowane płyty. dotychczas właściwie nie słuchałem lp z lat 60-ych i 70-ych bo strasznie to było męczące. zakup wzmacniacza zaryzykowałem w dużej mierze w ciemno, choć zważywszy, że cena sklepowa to ok. 4 tys. zł, a ja zapłaciłem 2.4 tys. za sprzęt w idealnym stanie, z 10 mies. gwarancją i dodatkowym kwartetem lamp kt88 jj ryzykowałem niewiele.

 

dlatego z lampizacją też zaryzykuję. w ostateczności, o ile nie spełni ona moich oczekiwań, odsprzedam odtwarzacz znajomemu, który nie przywiązuje do brzmieniowych niuansów aż tak dużej wagi, a któremu podoba się on zewnętrznie :D. sam jestem ciekaw efektów pracy p. Fikusa. jako sceptyk z natury nie nastawiam się na cuda, ale kto wie... może się miło zdziwię. :)