Skocz do zawartości
IGNORED

DENON 1500AE VS CAMBRIDGE AUDIO 640V2


gumis

Rekomendowane odpowiedzi

Jeżeli Denon 1500AE gra podobnie do PMA 2000 - to szkoda kasy na zamianę...

Lepiej dać spokój "gwiazdkom" i zacząć słuchać !

Zresztą - słuchałeś Denona 1500 AE ? Podobał się - to kupuj !

A jak nie - to patrz pkt. 1.

Pozdrawiam.

"Measurements can provide a measure of insight, but are no substitute for human judgment. Why are we looking to reduce a subjective experience to objective criteria anyway? The subtleties of music and audio reproduction are for those who appreciate it. Differentiation by numbers is for those who do not".--Nelson Pass

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

gumis, 16 Maj 2008, 18:51

 

>Właśnie w tym problem że nie słuchałem dennona

 

Witam,

Ja za to dziś właśnie słuchałem denona 1500 i 2000, obu z dcd 1500 i dali ikon 6 (właśnie do ikon szukam wzmaka i stąd te kolumny w konfiguracji) i o ile 2000-ka zabrzmiała nawet przyjemnie, z w miarę przyzwoitym basem i ładnymi wokalami to dźwięk wydobywający się z 1500ki był suchy i kłujący w uszy . Podkreślam że daleko mi do eksperta i opinia jest zdecydowanie subiektywna,plus fakt że zmiana kolumn mogłaby sporo tu wnieść, może nawet na lepsze:), ale 1500ki zdecydowanie bym nie polecił a 2000ka mimo że zagrała jak dla mnie fajnie, to jednak przy cenie prawie 7kzł na kolana mnie nie rzuciła, szukam więc dalej i życzę powodzenia:)

 

kerikawon

>Nie Denon PMA 1500 gra katastroficznie gorzej od od PMA-2000 ....

 

...to ja korzystając z okazji pouprawiam trochę prywaty i spytam jak do tych modeli denona mają się Xindaki i którego warto by posłuchać...

 

pozdrawiam:)

 

PS. To mój pierwszy wpis więc gdyby coś to proszę o wyrozumiałość:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oba wymienione zestawy kladzie na lopaty Linn Classik Musik a przy cenie 3500-4000zl z drugiej reki jest nie do pobicia w budzetowym przedziale cenowym a oferuje mocny wzmak,swietne CD i tuner FM gratis (czegochciec wiecej?).

 

Sluchalem niedawno Dali Ikon 6 lub 7 nie pamietam dokladnie cos ok 5 klz za pare i graly doprawdy angazujaco,barwnie i przejrzyscie z dobrym fundametem basowym (bylem mile zaskoczony)

 

robix

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ciekawe macie doświadczenia z tymi Denonami. Akurat tak się składa, że przez 2 miesiące miałem oba modele (1500 i 2000) w warunkach domowych i po wygrzaniu obydwu pieców, jedyną różnicą, jaką usłyszałem był bas, bardziej realny w 2000 (i nie chodzi o kontorlę, bo 1500 też ją ma, lecz o holografię instrumentów basowych). Co do suchości i ostrośc, piszecie bzedty na resorach.

 

Obydwa mają identyczną górę i średnicę (w ślepym teście bym nie rozróżnił) i są przy tym całkowicie transparentne. To, że w SALONIE AUDIO, 1500AE wydaje się bardziej ostry, a 2000AE cieplejszy wynika:

 

a) klienci znacznie częściej odsłuchują 1500AE i dlatego jego egz. zazwyczaj wygrzany, tymczasem 2000AE muli na zimno jako rzadziej słuchany, więc wydaje się bardziej "analogowy". A de facto jest zamglony i zmulony.

 

b) DCD1500AE to suchy, ostry, słabiutki cedek grający bardzo podobnie do DCD700AE, jedyną przewagą jest SACD i lepszy mechanizm. To co piszecie o dźwięku z 1500AE

 

c) w systemie najważniejsze jest źródło. Jeśli ono gra nieprawdziwie, podaje gówniany sygnał, święcona woda nie pomoże. Wzmacniacz - nomen omen - ma jak najlepiej WZMACNIAĆ sygnał ze źródła, a nie naprawiać czy modyfikować jego ostrość, suchość, niejakość czy cokolwiek innego. Każdy wzmacniacz, który to czyni, jest złym wzmacniaczem. Dlatego np. do tej pory nie wyposażyłem się w koloryzującą lampkę.

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

>Rolandsinger

>b) DCD1500AE to suchy, ostry, słabiutki cedek grający bardzo podobnie do DCD700AE, jedyną przewagą >jest SACD i lepszy mechanizm. To co piszecie o dźwięku z 1500AE

 

no więc niech mnie ktoś oświeci,bo się gubię, skoro to taki słabiutki cedek, to dlaczego jest przez producenta dedykowany do tego właśnie wzmacniacza, skoro brzmi w połączeniu z nim conajwyżej kiepsko?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pytanie kieruj do producenta. Jedno jest pewne, że PMA1500AE jest przeźroczysty i potrafi zagrać słodko i ciepło, jeśli taki sygnał wypływa ze źródła. Dla mnie zestawienie 1500-tek (amp+cedek) jest bardzo chybione, no chyba, że ktoś lubi technicnzy dźwięk DCD1500AE. U mnie na AN DC-1 Upgrade jest bajka i nawet na dobrą lampę bym pieca Denona nie zamienił.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Śmieszą mnie wpisy o rzekomej przepaści dzielącej wzmacniacze 1500 od 2000ae. Od razu wiem, że autor nie porównywał ich osobiście, tylko tak sobie gryzmoli, bo kiedyś ktoś na forum też tak napisał. Tak na zdrowy rozsądek - skąd ta przepaść miałaby niby wynikać? Z wysokości obudowy? Odsłuchiwałem je bezpośrednio jeden po drugim i różnicy dużej nie dostrzegłem, 2000 był całkiem świeży (z pudła) i przez to trochę bardziej chaotyczny/zamulony - ale subtelnie, pewnie kwestia wygrzania.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie słuchałem Denona PMA 2000 AE tylko 2000 (chyba poprzednik?). I nie kosztowałał 7 tys., tylko ok. 2,5 kzł jakieś 2 lata temu (oczywiście używany).

"Popłynął" w porównaniu z lampkami Phasta w tej samej cenie, że hej ! (można sprawdzić we wpisach). Muzycznie jest dla mnie - niemuzykalny (dźwięk płaski, ostry, bez średnicy) ! Jedynie basik lepszy od lampek.

"Measurements can provide a measure of insight, but are no substitute for human judgment. Why are we looking to reduce a subjective experience to objective criteria anyway? The subtleties of music and audio reproduction are for those who appreciate it. Differentiation by numbers is for those who do not".--Nelson Pass

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Słuchałem tego PMA-1500AE i potwierdzam opinię, jaką przeczytałem nie wiem, czy na tym forum. To raczej przeźroczysty wzmacniacz, a jego jedyną cechą osobniczą jest skłonność do grania bardziej za kolumny niż przed. Z AudioNemesisem DC-1 up-grade grał szerzej niż kolumny, a przestrzeń potrafił rozciągnąć wgłąb na co najmniej kilka metrów odczuwalnie. Grał wtedy miękko, aksamitnie i barwnie, bez żadnych ostrości. Po przesiadce na zmodyfikowanego Technicsa SL-PS840 bas się skrócił, źródła nabrały punktowości i poczucia obecności żywych wykonawców, scena nie była już tak głęboka i ubyło aksamitu, który może przyjemny był dla ucha, ale powodował zamianę instrumentów w takie troszkę grające chmury. No ale może się to podobać. Z Technicsem był też świetny PRaT, głowa przy AC/DC sama wprawiała się w ruch. Barwy oddane w sam raz, bez przesycenia i jazgotu. Na koniec puściliśmy chyba dwa z "testowych" utworów na marantzu SA7001, i moim zdaniem jest to za słabe jakościowo źródło dla PMA-1500AE. Ten wzmacniacz jest zbyt przeźroczysty, i niedociągnięcia w postaci braku niższego basu, buczenia wyższego oraz nie najciekawszej barwy i faktury średnicy wyszły jak na dłoni.

 

Powyższy akapit napisałem nie, aby jednoznacznie zareklamować PMA-1500AE, ale też zasugerować kierunek poszukiwań. Denona DCD-700 po trzech poprzednich źródłach Rolandsinger nawet nie chciał odpalać. Zgaduję, że SA7001 jest znacząco lepszy. Gdybym szukał źródła pod PMA-1500AE, to jakiegoś grającego gęsto, zdecydowanie i z dobrym oddaniem barw. Sopran nie musi być wygładzony, a naturalnie wyraźny, uszu nie przytnie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rolandsinger, 17 Maj 2008, 00:34

 

>@ zukzuk

>

>Bo poprzednik serii AE, to faktycznie budżetówka była, brzmieniowa również.

 

No faktycznie, porównując zdjęcia pma2000 z pma2000AE to na pierwszy rzut oka widać że te dwie konstrukcje dzielą lata świetlne. Wersja AE to czysty hajend przy tym "budżetowym" 2000.

 

Na pierwszym zdjęciu jest wersja pma2000ae, na drugim pma2000IV

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

post-13709-100002926 1210980089_thumb.jpg

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Absolutnie masz rację ! Dzieli je zwłaszcza "szerokość lat świetlnych" ... obudowy.

Złośliwi mówią, że w technice nie ma postępu ! A ona po prostu gęstnieje !

"Measurements can provide a measure of insight, but are no substitute for human judgment. Why are we looking to reduce a subjective experience to objective criteria anyway? The subtleties of music and audio reproduction are for those who appreciate it. Differentiation by numbers is for those who do not".--Nelson Pass

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
Gość discomaniac71

(Konto usunięte)

b) DCD1500AE to suchy, ostry, słabiutki cedek grający bardzo podobnie do DCD700AE, jedyną przewagą jest SACD i lepszy mechanizm.

 

 

Jeszcze niedawno ten sam Denonek DCD 700AE rozjezdzal Accuphase a tu jest do luftu? I co i Marantz SA 7001 - kolejne bozyszcze - tez za slabe do wmaka 1500 AE? Zlituj sie Roland i zastanow nad tym co piszesz. Pamietam Twoje peany na rzecz DCD 700AE potem to samo pisalec o Marantzu. Juz mi sie nie chcialo wierzyc ze taki high-end a rozjechal go ciut drozszy Marantz. Jak pisalem ze DCD 700 AE jest suchym bezbarwnym odtwarzaczem to chciales mnie zlinczowac...

Wniosek: niestety Seba (mimo calej sympatii)musisz jeszcze sporo posluchac zanim zaczniesz sie wypowiadac autorytatywnie na forum. Nie pamietam ile razy pisalem zebys poszedl na odsluch zamiast filozofowac.

Kolejne stwierdzenie: PMA 2000 to budzetowka przy 2000 AE... Przeciez to do cholery dwa niemal identyczne wzmacniacze... Co Ty opowiadasz???!!!

 

 

Do autora watku: nie sluchaj "autorytetow" tylko wybierz sie samodzielnie na odsluch. Licza sie Twoje preferencje Twoje kolumny i Twoj sluch. Co do 1500AE to ma tyle opinii pozytywnych co krytycznych. W zaleznosci od konfiguracji potrafi roznie zagrac ale do najlepszych mu daleko.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
Gość discomaniac71

(Konto usunięte)

michelangelo

17 Maj 2008, 10:05

O mnie » Ignoruj » PW »

stat: 485 / 1387 / 0

 

discomaniac71, a co być radził w podobnym budżecie? Słyszałem fajną lampę za 4900zł, ale gdyby chcieć taniej coś z poziomu cenowego PMA-1500AE?

 

Wszystko zalezy od preferencji. Dla siebie kupilbym wysokiego uzywanego Luxmana lub najtansza integre Accuphase. Z rzeczy nowych bardzo podobal mi sie upgradowany Music Angel. Nie sadze zeby z nowych wzmakow zintegrowanych w tej cenie dalo sie kupic cos ciekawego albo ja mam za duze wymagania.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

gelar na temat Denona nie będę się wypowiadał ,bo fizycznie nie cierpię brzmienia wzmacniaczy tej marki ,zastrzegając że słuchałem wszytkich modeli do PMA-2000 włacznie (resztę incydentalnie)

 

Posłuchaj sobie lampowego Xindaka MT-3 lub moją ulubioną hybrydkę Xindak XA-6200 teraz w nowej wersji sygnowana jako (07).Oczywiscie podrawiam wszytkich Denonomaniaków :-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@ abuq

 

No to nareszcie wszystkim pięknie wyjaśnisz, dlaczego te wzmaki brzmią inaczej. Czekam z niecierpliwością.

 

@ disco

 

Rafał, to jest kwestia przyzwyczajenia do pewnego brzmienia. Sprzęt typu CA seria 640 czy Denon seria 700 (choć i tak Denon lepszy) podaje bardzo dużo szczegółów, ale poważnie kuleje pod względem barw i głęi sceny, jest ona raczej 2D; ma też zazwyczaj balans tonalny przesunięty ku górze (zwłaszcza Kambodża, Denon mniej) lub w dół(tanie NADy). Cała reszta jest podobna do hi-endu:

 

dynamika, poziom szumów, etc. Ale....no właśnie, zawsze jest jakieś ale: wiele klocków z wysokiej półki cenowej, mimo że gra ciemniej, cieplej, kulturalniej, po prostu realniej zachowując przy tym wszystkie szczegóły nagrania, a nawet jest ich więcej, jednak w wielu wypadkach wykazuje brak timingu, naturalnej nerwowości obecnej przecież w muzyce, zamiast niego mamy upiększanie, sztandarowe przykłady:

 

- Myryad

- Densen

- wiele dobrych lamp

- nawet system Ancient Audio na ostrym rocku się wykłada

 

Po prostu brak pieprznięcia w przypadku tych sprzętów sprawia, że muzyka jest równie daleko od prawdy muzycznej jak w budżetówce, tylko przyjemniejsza. Accu jest lepsze, ale integry mają za małą moc i w lecie zamieniają mieszkanie w saunę. Monobloki zaś potrzebują preampa w cenie samochodu. O amerykańskich klockach, takich jak Krell nie warto wspominać, bo nie słyszłem ich jeszcze w dobrej konfiguracji, a być może takiej nie ma.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rolandsinger, 17 Maj 2008, 15:01

 

>@ abuq

>

>No to nareszcie wszystkim pięknie wyjaśnisz, dlaczego te wzmaki brzmią inaczej. Czekam z

>niecierpliwością.

 

Właśnie ty nam to wytłumacz, bo to ty napisałeś, " poprzednik serii AE, to faktycznie budżetówka była, brzmieniowa również." , a jak widać na zdjęciach poprostu denona 2000ae można by nazwać 2000IVR lub 2000V, i irytuje mnie takie bezmyślne wprowadzanie ludzi w błąd, że to niby są dwie zupełnie różne konstrukcje.

Na przyszłość uzasadniaj swoje wypowiedzi.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rolandsinger, 17 Maj 2008, 15:12

 

>A czym są te 5 kg w PMA2000AE??? Dołożyli ołowianą płytę od spodu?

 

Znowu kompletnie idiotyczny wpis.

Jak już napisałem, nie wprowadzaj ludzi w błąd wypisując te głupoty.

Najpierw coś sprawdź a dopiero później pisz!!!

 

Proszę bardzo waga 2000AE 24kg,

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

waga 2000IV 23,5kg,

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rolandsinger=> mam integrę Accuphase E-408.

1. To nie jest słaby wzmacniacz.

2. To nieprawda, że "zmienia mieszkanie w saunę" - jakiekolwiek nagrzewanie jest praktycznie niewyczywalne nawet po kilku godzinach intensywnego grania.

3. Do sauny polecam piec Harvi Top Class Automatic. Nie ma wprawdzie takiego basu jak Accuphase ale grzeje nieźle i do tego produkuje parę (do wyboru kilka programów). Polecam. Kosztuje tyle co niezły kabel. Sieciowy, oczywiście.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.