Skocz do zawartości

Klub otwarty  ·  199 członków

Creek Klub
IGNORED

KLUB POSIADACZY CREEKA


nick102
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Godzinę temu, fotomich napisał:

Porównywał może ktoś z Was...z 100A https://hi-fi.com.pl/testy/wzmacniacze/5103-emotiva-basx-pt-100-a-300.html

Wysłane z mojego CLT-L29 przy użyciu Tapatalka


 

Tutaj w poście 328 masz kilka informacji

https://www.audiostereo.pl/topic/94135-emotiva-klub/page/11/#comments

 

Ogólnie bardzo mało informacji o tym sprzęcie. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
Godzinę temu, fotomich napisał:

Mam ochotę wypożyczyć i porównać. To chyba jedyna sensowna droga.

Wysłane z mojego CLT-L29 przy użyciu Tapatalka
 

Prawdopodobnie w stosunku do Creek 100A ten zestaw będzie miał większą dynamikę oraz bas. Zgadza się najlepiej wypożyczyć i posłuchać samemu. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chyba pierwsza recenzja zestawu Voyage 20i + CD (dla znających chiński)

https://www.creekaudio.com/wp-content/uploads/2020/12/HIFI-Review-Creek-Voyage-CDi20.pdf

Konkluzja recenzji z tłumacza Google?

Najfajniejszy jest rock and roll. Następnie zagrałem kilka albumów brytyjskiego zespołu Muse i brytyjskiego piosenkarza i autora tekstów Eda Sheerana. Oczywiście, ta rytmiczna i cięższa muzyka to najwybitniejszy rodzaj muzyki nadawanej przez garnitury Creek. Ciężar jest duży, jest prędkość, jest też odczucie „ciężkości”, a co ważniejsze, jest mocne. Czy to jest krwawe, czy sprawia, że ludzie chcą wymachiwać ciałem, mogą to robić jeden po drugim. Ponadto ten kombinezon Creek nie uwydatnia skaz, ale powiększa obszar, w którym nagranie jest doskonałe. Wszechstronny dźwięk jest największą cechą Creek Voyage. Dobrze odtwarzane są różne rodzaje muzyki i różna jakość nagrań. Najbardziej wyróżnia się rock i pop z mocnym rytmem. Płyt CD słuchałem już wcześniej, bo Voyage CD świetnie radzi sobie z odtwarzaniem płyt CD.Wejście USB tego samego urządzenia, jeśli tylko podłączysz do domowego komputera, to musisz przejść do PCM 24bit / 192kHz, DSD128 i pomyślisz, że ten drugi zacznie odtwarzać płyty CD przed czasem. Fakt, że nie został kompleksowo porównany przez odtwarzanie plików, świadczy również o tym, że ruch CD Voyage CD ma pewną siłę. Pod względem samego interfejsu USB Voyage i20 jest lepszy niż Voyage CD, a gdy oba są podłączone do komputera, ostrość szczegółów będzie wyższa niż w przypadku odtwarzania CD, a stopień okrągłości jest nieco inny.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
32 minuty temu, mdavis napisał:

Wszystko ładnie pięknie tylko ta cena nowego wzmacniacza Creek

 

2 godziny temu, Stream napisał:

Czy to jest krwawe, czy sprawia, że ludzie chcą wymachiwać ciałem,

Nie każdy wzmacniacz wywołuje takie reakcje. Pewnie stąd ta cena?

Edytowane przez Stream
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
  • 1 miesiąc temu...
8 godzin temu, rejbis napisał:

Jak oceniasz różnice? Duży progres? Przy okazji - na jakich głośnikach grasz? 

Powiem krótko, brzmienie i dźwięk tego Cayin jest przynajmniej 2-3 klasy wyżej od Creek Evo 2. W odsłuchach Cayin pokonał m.in. NAIM XS3, który kosztuje około 13 tys. zł.

Posiadam kolumny USHER V 602

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Fajnie mdavis, ze znalazles dla siebie lepsza alternatywe. Z pewnoscia evo2 wybitnym wzmacniaczem nie jest. Jedyny wzmacniacz  creek jaki mi podpasowal to byl Destiny2, choc D1 mial tez swoje fajne momenty.

Obecnie mam od  Creek cd evo1 i tuner Desiny2. Poza tym wukozystuje prrzedwzmacniacz z MFm6si do Wzmacniacza konstrukcji DYI.  Obecnie to najciekawsza dla mnie prezentacja.

Krok jaki zrobiles, to krok milowy w systemie. Brawo..

Lubie elektronike, ktora prezentuje moje dzwieki, tak jak to sobie wymarzylem..

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
27 minut temu, rejbis napisał:

Widzę , że pomimo kilkakrotnej podwyżki cen pilot ma się dobrze. Widocznie był produktem skończenie genialnym , zwłaszcza estetycznie. 

Tak masz rację. Pilot jest ten sam co w poprzedniej dużo, dużo tańszej serii Creek A100, A50.

Grono słuchaczy sprzętu Creek ulegnie gwałtownemu zmniejszeniu.

Kogo stać na wzmacniacz  powyżej 20 tys. kupi wzmacniacz innej firmy. 

Moim skromnym zdaniem Creek powinien nadal posiadać w sprzedaży poprzednią serię.

A dla majętnych klientów niech będzie seria Voyage.  

Edytowane przez mdavis
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
Godzinę temu, rejbis napisał:

Widzę , że pomimo kilkakrotnej podwyżki cen pilot ma się dobrze. Widocznie był produktem skończenie genialnym , zwłaszcza estetycznie. 

Konstrukcji doskonałych się nie zmienia i nie poprawia?

35 minut temu, mdavis napisał:

Moim skromnym zdaniem Creek powinien nadal posiadać w sprzedaży poprzednią serię.

Zgadzam się. Stosunek jakości do ceny był bardzo dobry.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Trochę to przypomina próbę zawojowania przez VW klasy premium Phaetonem. 

Z drugiej strony jaka jest mediana zarobków w Wielkiej Brytanii i na Zachodzie? Tam zegarek za 5 tys. funtów nie jest atrybutem burzujstwa, podobnie taki wzmacniacz pewnie. Co innego kraje materialnego 3-go świata, jak Polska.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

                  wykrzyknik.png

Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
 

Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

 

Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat.