Skocz do zawartości
IGNORED

-czy lampa jest lepsza od tranzystora


kolmen

Rekomendowane odpowiedzi

pawcio, 12 Cze 2008, 23:01

 

>Pawle, w przeciwieństwie do Ciebie jestem absolwentem Akademii Medycznej (Łódź) i nie leczę dziecka

>wodą z cukrem. Ale wierz dalej internetowi.

 

No teraz to się boję do lekarza iść. Dobrze, ze nie mieszkam w Łodzi.

Powodzenia w dalszym leczeniu placebem, panie absolwencie.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
Gość

(Konto usunięte)

kichanadeta, 13 Cze 2008, 01:11

 

 

>tego slowa. Do tej pory nie odpisal "Pan" na zaden z moich postow' czyzby rzeczywiscie tak obyta

>ososba nie miala nic konkretnego do powidzenia. Zasatanawiam sie czy nie bawi sie "Pan" tutaj

>kosztem wielu osob zabierajac im czas. Zarzuca "Pan" obelgi wobec wlasnej osoby tymczasem nie

>wniosszac w zasadzie nic nowego do zadnego watku, w ktorym sie "Pan" udziela. Gratauluje w takim

>razie slowotoku i umiejetnosci zwrocenia na siebie uwagi. Tymczasem polecam poczytac jakas

>wartosciowa ksiazke zamaist sleczec przy komputerze i wypisywac malo istotne wnoiski z jakze

>ubogiego wlasnego doswiadczenia.

 

OK. Odpisuję, nie widzę wprawdzie żadnego pytania, ale nie mogę zawieść moich pilnych czytelników :)

"Pan" to w realu.

 

pozdro i więcej optymizmu :)

 

Paweł

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
Gość

(Konto usunięte)

discomaniac71, 13 Cze 2008, 00:45

 

>Na poczatku sie napinalem teraz mam z XYZPawelka niezly ubaw:D

 

Myślałem, że dobrze znasz szefa Krella... Jak nie to ci pomogę:

 

Uważa, że kable sieciowe mają znaczenie dopóki są zdolne do przenoszenia odpowiednich mocy, to wszystko... Przez długi czas dawali tylko montowane na stałe. Ostatnio względy marketingu sprawiły, że zrobili odłączany (twierdząc, że kabel na stałe im obudowę rysował w transporcie :)))))

 

Co jest ważne we wzmacniaczu ? Topologia. Ani słowa o cudownych kondensatorach, opornikach itd.

 

Twierdzi: my (Krell) jesteśmy inżynierami :)))

Ale głowę do interesów to mają ;)

 

Niezłu ubaw, no nie ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
Gość

(Konto usunięte)

Zbig, 13 Cze 2008, 01:18

 

 

>Na drugi raz obejrzyj sobie wykresy zniekształceń w funkcji mocy lamp i tranzystorów i przemyśl,

>zanim coś napiszesz.

 

Nie wiem co ci każe myśleć, że tego nie widziałem. A teraz Ty spójrz na skale i wartości. Co Ci to mówi ?

 

Łagodna charakterystyka THD lampowców jest też źródłem ich popularności, słuchacze nie zauważają specjalnie, że ich wzmak już nieźle zniekształca...

 

>Co nie zmienia faktu że osobiście wolę tranzystory :-)

 

Cóż, wolisz samochody od furmanek :))

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Paweł

nikt chyba nie twierdzi, że topologia układu nie jest najważniejsza.

bez tego wszystkie audiofilskie świecidełka można sobie w cztery litery wsadzić.

ale jak już jest rzetelny projekt i uruchomiony np. wzmacniacz to tymi wszystkimi "bajerami" można postawić kropkę nad "i" i "doszlifować" sobie brzmienie.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
  • Redaktorzy

"Lampa - jeśli ktoś lubi specyficzny, zniekształcony dźwięk: ciepły, bez mocy."

 

Ja tu chyba padnę na zawał. XYZ, jakich ty lamp słyszałeś, ze w stosunku do twojego Audiolaba LX były takie "ciepłe i bez mocy"? Zwłaszzca to ostatnie, bo z tego co sobie przypominam z Audiolaba A, to również większość wzmacniaczy tranzystorowych brzmi przy nim nieco cieplej.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
Gość

(Konto usunięte)

pawcio, 13 Cze 2008, 08:21

 

>Paweł

>nikt chyba nie twierdzi, że topologia układu nie jest najważniejsza.

>bez tego wszystkie audiofilskie świecidełka można sobie w cztery litery wsadzić.

>ale jak już jest rzetelny projekt i uruchomiony np. wzmacniacz to tymi wszystkimi "bajerami" można

>postawić kropkę nad "i" i "doszlifować" sobie brzmienie.

 

Jakoś Krell nie chce "szlifować" ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
Gość

(Konto usunięte)

Redakcja, 13 Cze 2008, 08:25

 

>"Lampa - jeśli ktoś lubi specyficzny, zniekształcony dźwięk: ciepły, bez mocy."

>

>Ja tu chyba padnę na zawał. XYZ, jakich ty lamp słyszałeś, ze w stosunku do twojego Audiolaba LX

>były takie "ciepłe i bez mocy"? Zwłaszzca to ostatnie, bo z tego co sobie przypominam z Audiolaba A,

>to również większość wzmacniaczy tranzystorowych brzmi przy nim nieco cieplej.

 

niech Ci będzie, bez mocy są single-ended, bardzo popularne ostatnio... Chyba, że uznasz 10W za moc :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

rety !!!

niech Redakcja przyzna te plakietke !!!

niech glowny "bohaer "

pozostanie w pokoju

niech moc tranzystorowa bedzie z nim na wieki

i takie tam , ze jest najmadrzejszy i nikt mu nie podskoczy

jest oczytany elokwentny i potrafi skupiac na sobie ogromne zainteresowanie

tego szczegolnie ostatniego to mu zazdroszcze

nie wykluczone ze glowny bohater

za rok zmieni swoja nazwe i bedzie twierdzil ze nie ma nic lepszego od lamp

i tez go nikt nie przekona

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jaki jest sens karmienia nic nie wiedzącego ?

 

Audiolab to średniak , zresztą już historyczna. Wersia 8000A była lepsza od S.

No ale przecież wszystkie wzmaki są takie same.

 

Wyluzujcie.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
  • Redaktorzy

"niech Ci będzie, bez mocy są single-ended, bardzo popularne ostatnio... Chyba, że uznasz 10W za moc :)"

 

Zależy do czego, po prostu zależy do czego.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
Gość discomaniac71

(Konto usunięte)

XYZPawel

13 Cze 2008, 08:13

O mnie » Ignoruj » PW »

stat: 94 / 520 / 0

 

discomaniac71, 13 Cze 2008, 00:45

 

>Na poczatku sie napinalem teraz mam z XYZPawelka niezly ubaw:D

 

Myślałem, że dobrze znasz szefa Krella... Jak nie to ci pomogę:

 

Uważa, że kable sieciowe mają znaczenie dopóki są zdolne do przenoszenia odpowiednich mocy, to wszystko... Przez długi czas dawali tylko montowane na stałe. Ostatnio względy marketingu sprawiły, że zrobili odłączany (twierdząc, że kabel na stałe im obudowę rysował w transporcie :)))))

 

Co jest ważne we wzmacniaczu ? Topologia. Ani słowa o cudownych kondensatorach, opornikach itd.

 

Twierdzi: my (Krell) jesteśmy inżynierami :)))

Ale głowę do interesów to mają ;)

 

Niezłu ubaw, no nie ?

 

 

 

Nie odpowiedzialem na Twoja zaczepke bo zwyczajnie nie mam ochoty na polemike. Widac tez ze niczego nie zrozumiales z mojego poprzedniego wpisu (osoba Dana d'Agostino to byl jedynie przyklad rownie dobrze mogl byc David Wilson z Wilson Audio czy ktokolwiek inny). Poglady ktore glosisz nie maja nic wspolnego z rzeczywistoscia (wszystkie wzmacniacze graja tak samo, kazda lampa muli itp) a ze jestes mocno przekonany co do swojej racji to pozostan w nieswiadomosci. O pogladach Dana d'Agostino mozna poczytac w sieci wystarczy tylko znac angielski wiec po raz kolejny nie wniosles niczego ciekawego od siebie. Nawiasem mowiac dobre kondensatory sa jednym z najwazniejszych elementow wzmacniacza podobnie jak zasilanie i stanowia czesc jego topologii.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
Gość

(Konto usunięte)

discomaniac71, 13 Cze 2008, 09:57

 

>od siebie. Nawiasem mowiac dobre kondensatory sa jednym z najwazniejszych elementow wzmacniacza

>podobnie jak zasilanie i stanowia czesc jego topologii.

 

Nie, "dobre kondensatory" nie są cześcią topologii :)

 

A co Ty tu wnosisz od siebie, oprócz nic nie wartych opinii ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A dlaczego wg Ciebie opinie forumowiczów są nic nie warte a z Twoich świętych linków są cokolwiek warte?

dla mnie i nie tylko mnie, opinie zasłyszane i przeczytane są gówno warte.

doświadczenie się liczy.

nop ale Ty wolisz poczytać :)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Redakcja, 13 Cze 2008, 08:25

 

>

>"Lampa - jeśli ktoś lubi specyficzny, zniekształcony dźwięk: ciepły, bez mocy."

>

>Ja tu chyba padnę na zawał. XYZ, jakich ty lamp słyszałeś, ze w stosunku do twojego Audiolaba LX

>były takie "ciepłe i bez mocy"? Zwłaszzca to ostatnie, bo z tego co sobie przypominam z Audiolaba A,

>to również większość wzmacniaczy tranzystorowych brzmi przy nim nieco cieplej

 

 

Dokładnie, zależnie od marki nie tylko "nieco" ale "znacznie". Dotyczy to również namacalności dżwięku pod względem której był słabowity. Tak opluwane TagMcLareny były w tym aspekcie znacznie lepsze. Do dziś nie rozumiem tej magii wokół Audiolaba. Przyczyną jej powstania były chyba relatywnie niskie ceny, co potem było powodem bankructwa/przejęcia

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
Gość

(Konto usunięte)

pawcio, 13 Cze 2008, 10:27

 

>A dlaczego wg Ciebie opinie forumowiczów są nic nie warte a z Twoich świętych linków są cokolwiek

>warte?

>dla mnie i nie tylko mnie, opinie zasłyszane i przeczytane są gówno warte.

>doświadczenie się liczy.

 

Wpierw się dziwisz, dlaczego dla mnie są nic nie warte opinie disco, a potem piszesz, że dla Ciebie też nie ? Przypominam, że to są opinie NAPISANE. Ty je musisz PRZECZYTAĆ.

 

>nop ale Ty wolisz poczytać :)

 

Odczytujesz doświadczenie wprost z mózgów forumowiczów ?

 

Są jeszcze ludzie na tym świecie co jeszcze czytają, coraz mniej, ale są... Bez nich byś był jak dziecko we mgle, latał byś z maczugą po lesie...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
Gość

(Konto usunięte)

zildjian, 13 Cze 2008, 10:32

 

 

>dżwięku pod względem której był słabowity. Tak opluwane TagMcLareny były w tym aspekcie znacznie

>lepsze. Do dziś nie rozumiem tej magii wokół Audiolaba. Przyczyną jej powstania były chyba

>relatywnie niskie ceny, co potem było powodem bankructwa/przejęcia

 

Wiesz czym sie różniły naprawdę Tagmaclareny i Audiolaby ? ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

politowania godne.

na początku myślałem jeszcze, że da się z tym XYZ pogadać czy wymienić opinie ale gdzie tam.

zrób jakiś ślepy test w końcu potem coś napisz.

już mówiłem, w tym względzie 1:0 dla mnie

znikam stąd.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

pytanie za milion : dlaczego moja stara tranzystorowa yamaha gra o milion klas gorzej niż moja lampa? Serio, w świetle "linków magicznych" bardzo mnie to interesuje! Na autosugestie podatny nie jestem wcale więc to tłumaczenie odpada. To jak to będzie z tymi wzmakami?

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

mam trazystor strussa w sypialni.

mam lampę spark w salonie.

 

grają inaczej, różnica słychać w pierwszych sekundach.

 

ale, zachowam oba.

 

Pytanie, oczywiście na ma sensu. Obie technologie grają.

Wybór należy do użytkownika.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

nie zakładaj nic z góry; bądź nieskazitelny w słowach; nie bierz nic do siebie; rób wszystko najlepiej jak potrafisz.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panowie zlitujcie się. Pawełka psychiatra kazał mu przytakiwać, wiec proszę się nie sprzeciwiać ,,szanowanemu,, doświadczonemu koledze. Paweł jesteś wielki !!!

Oswieciłeś mi mój zmącony umysł marketingowym bełkotem. To wszystko kłamstwo.

Postanowiłem sprzedać swą końcówkę mocy. Kupię jakiś wzmak za 1kzł i jazda. Szkoda, że tak późno ujawniłeś się na tym forum.

Ile bym monety zaoszczędził?!!!

 

Serdecznie pozdrawiam

 

Janek

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

"Tam sprawa nie kończy się wraz z zakupem dobrego zestawu i przewodów: od tego się zaczyna! Dla porządku dodajmy, że chodzi o ludzi słyszących nie tylko różnice miedzy kablami, ale także między stopami pod elementy zestawu, standami, szafkami na sprzęt, śrubami mocującymi obudowy...(...) Jaki morał płynie z wyprawy w magiczne rewiry? Czy jest to jedynie wielka blaga, stek bzdur i oszustwo, co najpierw ciśnie się na myśl? Wiem, że wielu techników tak właśnie to traktuje. Dla nich co nie da sie pomierzyć i wyliczyć po prostu nie istnieje. Problem jednak w tym, iż masa zjawisk z którymi się stykamy, w formie i istocie postrzeganej przez człowieka, absolutnie wymyka się liczbom. Niemniej techniczna niewymierność nie może być dowodem ich nieistnienia. Nawet najbardziej skomplikowane formuły matematyczno-chemiczno-fizyczne nie oddadzą smaku kawy czy whisky(...) Jest rzeczą zrozumiałą, że z powodu tej niezwykłości owe akrobacje budzą nieufność i kontrowersje. Tym bardzie, że z oczywistych przyczyn ich weryfikacja jest dla większości audiofilów niemożliwa.Także, iż każdemu będzie dane wznieść się na sam szczyt w rejon bardzo rozrzedzonej audiosfery, gdzie wielkości minimalne, cząstki informacji znajdujące się na granicy naszego - skądinąd znakomitego - aparatu poznawczego, są na wagę złota( nie tylko w przenośni). Wszelako z faktu, że nie miałem okazji czegoś usłyszeć albo, że nie jestem w stanie usłyszeć, nie można wyciągać wniosku, że inni nie słyszeli lub nie słyszą. Potraktujmy więc sprawę z rezerwą, ale nie negujmy jej."

 

" Wyczynowcy"

Audio - 4/96

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W swoim zestawie mam wzmacniacz tranzystorowy i lampowy.Trudno powiedzieć co jest lepsze.Istnieją tranzystory, które grają jak lampa i odwrotnie.Nie zawsze lampa charakteryzuje się szczupłym basem i moim zdaniem gra dużo "przyjemniejszym dźwiękiem" i jej zniekształcenia przy dużym stopniu głośności są niezauważalne.Przy takiej samej mocy na pewno będzie grała głośniej niz tranzystor.A czy jest bardziej zawodna? Gram na swoim już 10 lat i nic się nie psuje...

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panuje przekonanie, że od lamp nie ma odwrotu. Otóż jest. Ja (i nie tylko ja) jestem na to dowodem. Akurat tak wyszło, że obecnie mam rzeczonego Gryphona i jestem bardzo zadowolony. Nie oznacza to oczywiście, że tranzystor jest lepszy czy gorszy. Taki podział wg mnie jest bez sensu. Adekwatniejszy jest podział dobry-kiepski, ale zaraz znowu zaczną krzyczeć, że lampa i tranzystor grają zawsze różnie ;)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

annawroc,

piszesz że masz Gryphona, a z profilu wynika, że miałeś też Krella 400xi

zastanawiałem się też nad tym modelem wzmaka krella bo ostatnio nawet mają przyzwoite ceny.

Obawiam się tylko że mógłby być zbytnio analityczny do i tak analitycznych Audio Physiców jakie mam i klasyka oraz wokale mogły by zabrzmieć zbyt syntetycznie. Takie opinie przynajmniej gdzieś spotkałem.

 

Jaką masz opinię na temat tego wzmaka względem właśnie lamp i tranzystorów które miałeś?

 

Osobiście do AP z tranzystorów podłączonego miałem Pliniusa 9200 przez około rok. Był nawet całkiem fajny, bardzo muzykalny, tzn ciut upiększał muzykę np. wokale, ale i tak nie tracąc szczegółowości w przestrzeni i barwie, jednak trochę był problem z kontrolą basu który zbytnio dudnił np kontrabas.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

annawroc, 15 Cze 2008, 13:03

 

>Panuje przekonanie, że od lamp nie ma odwrotu. Otóż jest. Ja (i nie tylko ja) jestem na to dowodem.

>Akurat tak wyszło, że obecnie mam rzeczonego Gryphona i jestem bardzo zadowolony. Nie oznacza to

>oczywiście, że tranzystor jest lepszy czy gorszy. Taki podział wg mnie jest bez sensu.

>Adekwatniejszy jest podział dobry-kiepski, ale zaraz znowu zaczną krzyczeć, że lampa i tranzystor

>grają zawsze różnie ;)

 

Bardzo ladny i sensowny wpis. Jednak dodalbym jeszcze jeden drobiazg (a moze slonia) - lampa czy tranzystor - co kto lubi. Przeciez sa ludzie, ktorzy kochaja detal i tranzystorowe odwzorowanie dzwieku i sa tacy co kosztem szczegolow czy pierdzacego basu zadowola sie oliwkowym dzwiekiem bo ten daje im wiecej przyjemnosci. Wedlug mnie tak wlasnie przbiega granica w tym sporze - co kto lubi. Bardzo dobra lampa jest urokliwa a bardzo dobry tranzystor ladnie gra.

 

pzdrw

 

soso

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

witam,

tak z ciekawości: tranzystor = lepsza szczegółowość od lampy to uproszczenie czy reguła?

Pytam, bo jednak mój system lampowy wg mojego subiektywnego odczucia gra zdecydowanie bardziej szczegółowo niż oparty na np:

1. naim nait 3R + linn mimik czy ikemi (chociaż ikemi 100% nie jestem pewien bo w sumie zbyt krótko go słuchałem - kilka dni)

2. naim nait 3R i marantz cd 52 se

3. naim nait 3R i naim nait cd 5i4. nad 320 BEE i nad 522

 

Powyższe nie jest być może miarodajne bo jednak porównań nie robiłem - ale jednak mam te odczucie, iz teraz zdecydowanie mam lepszy "wgląd" w nagranie, stąd pytanie...

pzdr

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat.