Wyższość kolumn wielodrożnych

[djedryk]

Witam wszystkich

 

Czy uważacie wyższość kolumn wielodrożnych (3 lub 4 ) nad typowym układem 2 lub 2,5 drożnym ??

[marcelinho24]

Już nie raz pokazano że kolumny z głośnikami szerokopasmowymi potrafią lepiej zagrać niż 10 drożne wynalazki :)...chyba nie ma to większego znaczenia ilu drożne...ważna jest technologia

[krzysmxx]

Moim skromnym zdaniem takie są wady konstrukcji wielodrożnych

1) skomplikowana zwrotnica -> obniżenie efektywności całego zestawu, często "trudny" przebieg impedancji (kiedyś pisano o Infinity Kappa "morcerca koncówki", bo impedancja spadała mu do 2 omów)

2) więcej głośników - trudniej je sparować (prawy i lewy kanał) co jest jednym z warunków dobrej stereofonii

3) to samo w zwrotnicy - bo więcej elementów

 

może są jeszcze inne, ale to na razie mi do głowy przychodzi

 

pozdr - Krzysiek

PS sam mam 2-dr i chwatit :)

[GT]

A jak dostać pełnopasmową bezkompromisową kolumnę, z poteżnym zejściem basu do 25Hz, bez syfienia i mulenia tym basem reszty pasma na 2 drogach?

[CharlieStereon]

i tak najlepsza to konfiguracja 2.1 albo 2.2 , np. taki lipiński.

[Gość cadam]

GT, 8 Cze 2008, 12:42

 

>A jak dostać pełnopasmową bezkompromisową kolumnę, z poteżnym zejściem basu do 25Hz, bez syfienia i

>mulenia tym basem reszty pasma na 2 drogach?

 

Jest to możliwe z głośnikami Bandor

http://www.bandor.com/products_frame.htm

[parantulla]

Zamiast wydziwiać i cudaczyć przy niedzieli, może idźcie lepiej na spacer, ładna pogoda akurat jest ;)

[McGyver]

Pytanie jest źle postawione. należałoby raczej dywagować o wyższości dobrze zaprojektowanych kolumn nad źle zaprojektowanymi. Technologia w jakiej je wykonano jest juz rzeczą drugorzędną. Istnieją zarówno dobre jak i złe trójdrożniaki. Istnieją też zarówno dobre jak i złe szerokopasmówki. Reszta jest kwestią prawidłowej konfiguracji całego systemu, oraz (a nawet przede wszystkim) akustyki pomieszczenia odsłuchowego.

[djedryk]

głośniki uniwersalne (szerokopasmowe) nigdy nie zagrają lepiej od głośników na poszczególne pasmo (prawa fizyki)

 

 

 

" Moim skromnym zdaniem takie są wady konstrukcji wielodrożnych

1) skomplikowana zwrotnica -> obniżenie efektywności całego zestawu, często "trudny" przebieg impedancji (kiedyś pisano o Infinity Kappa "morcerca koncówki", bo impedancja spadała mu do 2 omów)

2) więcej głośników - trudniej je sparować (prawy i lewy kanał) co jest jednym z warunków dobrej stereofonii

3) to samo w zwrotnicy - bo więcej elementów "

 

 

 

 

Skomplikowana zwrotnica to żadna wada (2 drożne również mają skomplikowane zwrotnice) , trudny przebieg impedancj również, to raczej stawia wymagania dla dobrej końcówki mocy.

 

Dobór elementów zwrotnicy, jakości elementów dotyczy również konstrukcji 2 drożnych.

 

Obniżenie efektywności przez skomplikowaną zwrotnice, tak samo będzie dokuczliwe jak w kolumnie 2 drożnej.

W konstrukcji wielodrożnej każdy głośnik pracuje w swoim najlepszym pasmie, jakie przenosi.

 

 

Parowanie głośników dotyczy każdej konstrukcji, a rozbierzności są rzeczywiście duże w całym pasmie

(większa jest szansa sparowania 2 głośników na około 1 - 2 lub 3 oktawy pasma aniżeli na 5-8 oktaw )

Wiec wychodzi również na plus dla głośników pracujących w węższym paśmie(konstrukcje wielodrożne)

 

A głośnik szerokopasmowy nie jest wynalazkiem ? :-)

[djedryk]

McGyver:

 

Nie rozmawiamy o żle zaprojektowanych kolumnach , tylko o dobrze zaprojektowanych 2 droznych i 3 - 4 drożnych.

 

"Technologia w jakiej je wykonano jest juz rzeczą drugorzędną"

 

Nie sądzę, ale to dotyczy 2 rodzajów kolumn !

 

Fizyka nie pozwala wykonać głosnika szerokopasmowego który bedzie przenosił dobrze 10 oktaw ( w pasmie akustycznym, chyba tyle mniej więcej jest)

 

Również nie dyskutujemy o konfiguracji systemu i akustyce pomieszczenia.

[bakss]

kolego marcelinho24 jeśli uważasz że głośniki szerokopasmowe potrafią lepiej zagrać to polecam się jeszcze raz przyjrzeć ich charakterystyce, albo skierować się na badanie audiografem :)

 

Co rozumiecie przez pojęcie skomplikowanej zwrotnicy?

Kto normalny liczy teraz zwrotnice opierając się na kartce papieru i samych wzorach?

Proszę ja was...

 

metropolis imagination2 - cięta 24dB/okt efekt. 93Db - dwu drożna

nie da się ? trudna zwrotnica? niska efekt?

[GT]

Duzo chyba zalezy od jakości samych przetworników i ich klasy. Co do kolumny wielodrożnej, to ważne jest perfekcyjne zestrojenie, wówczas pokaże swoje zalety. W kolumnie wielodrożnej można łatwo osiągnąć dobrą liniowość całego pasma akustycznego. No i prztworniki pracują w swoim najlepszym zakresie (mniejsze ryzko wystąpienia rezonansów, praca w optymalnym - liniowym obszarze). Sam słucham obecnie na kolumnach 5-drożnych :) Wczesniej przerabiając konstrukcje, 2 oraz 2,5 drożne i oczywiście 3drożne. Są wady wielodrogowości - przemieszczanie słuchacza w płaszczyźnie pioniowej (góra/dół) powoduje zmianę relacji fazowych, której konsekwencją jest osłabienie charakterystyki przetwarzania, w okolicach częstotliwości podziału. No ale zakładając, że twórcy zespołu głośnikowego założyli projektując typową i optymalną wysokość głowy słuchacza, to może z tym nie jest tak źle :) Tym bardziej jeśli przetworniki mają dobre charakterystyki rozpraszania w płaszczyznie pionowej. Ja słuchając normalnie, tzn. nie na stojąco i nie leżąc, nie słyszę problemów, a za to z wielodrogowości wydaje mi się ze mam lepszą selektywność brzemienia, a nie zlaną kupę dzwieku. Ekstremalna wielodrogowość to dla mnie taka "lupa na dzwięk". Wielodrogowość to też antyteza point source, ale to drugie do mnie i tak w praktyce nie przemawia. Po prostu lepiej mi się słucha na kolumnach wielodrożnych. Więc co kto lubi...

[yolaos]

Zależy co ma z czym grac , i co nagłosnić, w zwykłych mieszkankach dwódrożna zawsze wypadnie lepiej niż trojdrozna w tej samej cenie, przy wiekrzym metrarzu trzeba więcej niż dwiedrogi , ale również i pieca , a więc żegnaj lampo, żegnajcie subtelności witajcie łubudubu. Jesli ktoś pomija skomplikowanie zwrotnicy w zestawach trójdroznych i ich wpływ na efekt końcowy to jest poprostu zwykłym ignorantem.

osobiście wole słuchać muzymki z 2dróg,powtarzam słuchac muzyki, a nie nagłaśniać 50metrów.

[ARGOS]

Dokładnie, wszystko zależy od pomieszczenia. Czasem zdrza się że do zapewnienia odpowiedniej dynamiki i bsu wystrczą dwa głośniki, ale jeśli mówimy o typowych pomieszczeniach, około 20 m2 to w 90% przypadków 3 drogi zwsze będ lepsze, bardziej dynamiczne, grjce brdziej swobodym dźwiękiem.

 

Ktoś podjął temat szerokopasmówek i stwierdził ze potrafią zagrć lepiej niż kolumny wielodrożne. To nieprawda. Są pewne aspekty dźwięku, w których szerokopasmówka ma pewną przewagę (aczkolwiek nie taką, której nie możnaby nadrobić dobrze dopracowaną i bezkompromisowa konstrukcja wielodrożna) ale ma masę oczywistych wad, kiepski dół, jeszcze gorsza góra, wąski sweet pot i są to rzeczy nie do przeskoczenia. Są osoby którym toie przeszkadza, ale dla mnei to jest nie do przyjęcia.

 

Nie nleży też mieszać w to zagadnienie klasy konstrukcji. Owszem, jest masa kolumn 2d lepszych od wielu 3d. To, że takim Oplem Corsą jeździ się lepiej niż Polonezem nie oznacza, że wielkość samochodu nie ma znaczenia, reguła jest taka, że większe auto jest wygodniejsze, tylko oczywiscie wszystko mozna po drodze skaszanić, a takich "Polonezów" wśród kolumn 3 drożnych jest cała masa i posługujc się takimi przykładami można udowodnić teoretycznie nawet wyższość miniwieży nad normalnym zestawem audio. Jeśli porównamy dwie konstrukcje zrobione przez kogoś z dużym doświdczeniem i na jednakowo dobrych głośnikach to w typowym średnio-dużym pomieszczeniu 3 drogi okazą się zawsze lepsze. Ale właśnie - jeszcze raz chcę podkreślić problem pomieszczenia. Nawiązując do branzy samochodowej - jakkolwiek S-klasa jest lepsza pod każdym względem od Corsy to poruszanie się taką landarą po zatłoczonym mieście i szukanie miejsca do parkowania to jest koszmar, a wszystkie jej luksusy na trasach hipermarket-dom, praca-dom przestaj mieć znaczenie. Podobnie znaczenie przestje mieć duża dynamika 3 drożniaków w malym pomieszczeniu, za to pojawia się masa innych problemów. Tak więc jak kżdy problem w życiu tak i ten jest złożony.

[Filut]

djedryk, 8 Cze 2008, 09:46

 

>Witam wszystkich

>

>Czy uważacie wyższość kolumn wielodrożnych (3 lub 4 ) nad typowym układem 2 lub 2,5 drożnym ??

 

Dla rozluźnienia atmosfery przyznam się, że uważam wyższość kolumn wielodrożnych zawsze...

o jakieś kilkanaście a czasem nawet kilkadziesiąt centymetrów nad układem 2 lub 2,5 drożnym. ;)

[djedryk]

Filut,

 

Dobre jak nie najlepsze :-) !

[meloman 62]

Witaj,

ja bym na Twoim miejscu się nad tym specjalnie nie zastanawiał. Wszystko zależy od aplikacji głośników - jeżeli kolumna będzie poprawnie skonstruowana przez kogoś, kto się na tym dobrze zna i dobrze wykonana to bez względu na konstrukcję zagra dobrze. Słyszałem wiele opinii, że kolumny wielodrożne powinny zagrać lepiej, ale nie do końca się z tym zgadzam. Jeśli słuchasz dużych składów orkiestrowych, to być może kolumna wielodrożna zagra pełniejszym dźwiękiem, ale sporo będziesz musiał za to zapłacić ( po prostu elementy i projekt kosztują więcej), poza tym taka kolumna może być bardziej wymagająca wobec elektroniki. Przy składach kameralnych lub jazzie nie powinno to mieć znaczenia.

[zukzukzuk]

Co ma cena do... wiatraka ?

Lepiej jest jak każdy robi to, co umie nalepiej. Niż jeden, który zna się na wszystkim...

[Audiofil]

Dynamiczny głośnik szerokopasmowy i zjawisko Dopplera. To chyba wyjaśnia dlaczego fullrange nie zdominowały rynku.

[zukzukzuk]

???????????