Skocz do zawartości

Klub otwarty  ·  398 członków

Accuphase Klub
IGNORED

Klub fanów Accuphase


Gość discomaniac71
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Witam.

Mam prośbę o radę. Mianowicie czy jest sens wymiany odtwarzacza Sony 7ES na Accuphase DP55.

Proszę o jakieś opinie na temat tego odtwarzacza.

Jeżeli wcześniej ktoś wałkował temat DP55 to przepraszam, że nie dokopałem się i proszę o jakiś sznurek.

DP5 podoba mi się jak diabli, ale niestety nie będę miał możliwości odsłuchania.

Zaznaczam, że dopłata do DP55 nie będzie spora, więc bardzo kusi mnie ten CD.

Pozdrawiam Jacek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Fani Accu więcej słuchają muzyki niż przesiadują przed komputerem ;),z pewnością ktoś się odezwie,chwila cierpliwości :).Ja wspominam ES7 z łezką w oku,jeden z moich pierwszych CDeków po erze Technicsa,ale to było lata temu już,i nie mogę go porównać do DP55,bo tego nie słuchałem.

Herbie Hancock:"Czasami nie wiem,co mam grać - wyznałem."

Miles Davis: "To nic nie graj"

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Problem w tym, że nie ma nikt z moich najbliższych CD Accu. Z tego co się zorientowałem, to w DP55 siedzi sony,ale ma firmowy przetwornik cyfrowo analogowy. Bardzo ciekawi mnie różnica brzmienia w porównaniu do sony ES.

Zdaję sobie sobie także sprawę, że Accu Accu nie równe, a DP55 nie jest topowym modelem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z dostępnością laserów do Sony ES wiadomo jak jest.

Myślę jednak, że z tym DP55 się wstrzymam. Gościu to handlarz i coś za bardzo schodzi z ceny. Obawiam się, że coś tym w accu jest nie tak, albo laser mi padnie po kilku dniach.

Myślę, że rozsądniej będzie poczekać na przypływ gotówki i kupić coś konkretniejszego. Zresztą wymiana CD nie jest dla mnie priorytetem, najpierw do wymiany pójdzie końcówka mocy i pre.

Pozdrawiam Jacek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Koledzy, jakie cd Accu z dobrym wyjściem regulowanym polecacie do sterowania bezpośrednio końcówka Accu P-700? Zależy mi głównie na dobrym basie i rytmie oraz przejrzystości. Nie może być za słodki.

Doszły mnnie też słuchy, ze cd Accu nie mają regulacji głośności od 0. Czy to prawda?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

O ile mi wiadomo, wszystkie cedeki Accuphase maja wyjscie regulowanie cyfrowo, czyli stratnie, wiec nie polecam takiego rozwiazania na dluzsza mete.

We wszystkich przypadkach jakie znam, lepiej gralo w polaczeniu z dobrym preampem. Oczywiscie wtedy tlumienie nalezy ustawic na 0.

 

Co do zakresu regulacji, to np. moj DP-78 nie ma mozliwosci zejscia z glosnoscia do zera (czyli do pelnej ciszy), chociaz mozna przyciszyc na tyle mocno, ze nie przeszkadza np. w nocy, ale to moze sie zmieniac przy polaczeniu z konkretnymi koncowkami mocy.

 

pozdr

slvn

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cześć,

W zależności od typu odtwarzacza regulacja na wyjściu CD Accuphase wynosi od 0 dB do -40 dB (starsze modele) lub 0 dB do - 60 dB (nowsze klocki) krokowo co -1dB. W praktyce zupełnie to wystarcza do normalnej regulacji siły głosu, choć nigdy nie schodzi ona do zera.

Oczywiście dodanie przedwzmacniacza dość radykalnie zmienia charakter dźwięku; było o tym wiele na Forum.

Pozdrawiam,

Jarek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam jeszcze jedno, dosc nietypowe pytanie.

 

Czy w ofercie Accuphase pojawil sie kiedykolwiek wzmacniacz badz przedwzmacniacz ze zdalnym sterowaniem, ktory wystepowal w wersji czarnej? Bo to sa moje preferencje pozadzwiekowe.

 

A jesli nie, to czy latwo jest dodac zdalne sterowanie na przyklad do takiego E-206? To znaczy, czy uzyty tam potencjometr glosnosci wystepuje na rynku w wersji z silnikiem?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
  • 3 tygodnie później...
Gość masza1968

(Konto usunięte)

futu, 16 Kwi 2010, 00:08

 

>jaki waszym zdaniem uzywany wzmacniacz do 1500 zl najlepiej wybrac co mozecie polecic, zalezy mi na

>dobrym uniwersalnym wzmacniaczy (no z regulacjami bass treble tak dla zasady) ?

>

>moze sluchaliscie albo mieliscie jakies ulubione ktore mozna nabyc teraz za 1500 zl max?

 

Nie wiem czy uda ci się znaleźć wzmacniacz Accuphase do kwoty 1,5k

:))

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

masza1968 - to bylo kiedys, wtedy jeszcze nie mialem JBL Ti i wtedy kupilem wzmacniacz, moje stare wpisy sa juz nieaktualne, planuje kolejny wzmacniacz predzej czy pozniej i accuphase min jest w moich zainteresowaniach a za wzmacniacz planuje wydac wiecej jak 1500 a ile to zalezy jaki sprzet sie trafi...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czesc

 

Czy ktos z Was mial okazje dobrze poznac wzmacniacze E-211 i E-308? Zastanawiam sie nad powrotem do klubu Accuphase, ale tym razem jako potencjalny wlasciciel trzysta osemki. Czy E-308 prezentuje podobny ogolny charakter co E-211 (brzmienie bardzo nasycone/przesycone i muzykalne, z poteznym basem i nienajszybszym tempem) tylko mamy pare W mocy wiecej i wszsytko jest troche lepsze, czy tez mamy tutaj przeskok na inna polke jakosciowa? Czy E-308 w stosunku do E-211 jest choc troche bardziej drapiezna i neutralna? Na czym zasadzaja sie najwieksze punkty przewagi E-308 nad E-211? Z gory bardzo dziekuje za wszelkie konstruktywne wpisy. Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niestety nie dostalem odpowiedzi na moje pytania, co potwierdza chyba smutna teorie, ze Accuphase nie jest w Polsce marka dobrze rozpoznana.

 

Mimo to sprobuje z jeszcze jednym pytaniem:

czy zdarzylo sie komus porownywac E-205 z E-206? Jakie sa roznice dzwiekowe?

 

Gdyby tak znalazla sie dobra dusza z Warszawy lub okolic, u ktorej moglbym posluchac E-205 lub E-206, to bylbym przeszczesliwy... ;-).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam wszystkich fanów accuphase.

Kilka miesięcy temu dość przypadkowo stałem się posiadaczem końcówki mocy accu. Jestem pod wrażeniem elegancji brzmienia tego urządzenia. Gra u mnie z lampowym przedwzmacniaczem vincent (lampy 12ax7 Telefunkena "szpitalna selekcja") lub bezporednio z benchmarka DAC-1. Z lampowym pre zachowuje wszystkie gra lampowo; duży ale misiowaty bas, fajna średnica, łagodna góra, z tranzystorowym to silny chirurg; dokładna średnica, detaliczna góra, wielokolorowy duży zdyscyplinowany bas. Wszystko to na niehajendowych kolumnach epos m22 i interkonekcie vdh integration hibrid (za kilka dni zmiana na AQ Panther).

 

Przeczytałem cały ten wątek i widzę, iż koledzy dużą atencją darzą kable acrolinka serii Mexcel. jeszcze mentalnie nie dojrzałem do ich ceny, więc szukam czego tańszego w wersji xlr.

Macie koledzy jakieś propozycje?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam jako klubowicz :)

Accu A-30 i C-2000 na zbyciu. Stan igła.

Papiery od Nautilusa. Gwarancja. Pudła (4).

Dokładam XLR Accu - też w pudełku.

Wiadomość na PW.

Odsłuch w Bielsku-Białej.

Rozstaję się z tranzystorkami na jakiś czas. Lampa wzywa.

 

Na drugim zdjęciu widać zainstalowaną płytkę preampu do gramofonu - "Option Board II"

Znacznie lepsza od "I"

post-21657-100002692 1275132795_thumb.jpg

post-21657-100002693 1275132795_thumb.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

poszukującemu odpowiedzi o ACCph. E-206: miałem go kupionego okolo roku 1990 . dawał 2 x 130 W / 4 Ohm z kabelkologią AQ Pyton / Bedrock i były całkiem fajne szybie i wyraziste na średnicy ale jest cos lepszego w ich klasie coś lepiej grającego niepozornego a to moje wrażenie o......Sony TA N55ES kontra tamten mój stary ACCUsek. (oba z tego samego rocznika) A zobaczyłem tą ESkę na .....AS2009 !!!!!!!!!!!!!!! i tu moja recnzja:

wszedłem na pokaz pewnych kolumn nieznanych mi dotąd i spojrzałem co je tak niewarygodnie napędzało że od samych drzwi czułem uszami posmak sensacji:

 

z tego co zdołałem podpatrzeć i aż zanotować sobie to były zwykła czysta purystyczna koncówka podobno nawet nie rasowana Sony model TAN55ES podpięta prosto do prezentowanych tam niezwykłych wręcz bajecznych kolumn wstęgowych niejakich ZETA ZERO (bo to ich pokaz robili a nie tej Sony oczywiście haha) , serio nie wierzylismy własnym uszom jak ten wzmacniacz Sony "zagadał" z nimi-"rozwaliła" nas ta końcóweczka Sony po ścianach swą selektywnoscią i potęgą ale i szybkością alikwot i harmonicznych np dzwonków (dla mnie triangiel to istrument na ktorym słychać wszelkie niedociągniecia góry koncówek jak i kolumn-tu w wypadku tego zestawu z Sony triangiel był....trianglem, zero niechcianych rezosansów, zero podźwieku kolorawania. A wiem coś o tym bo dyryguję orkiestrą i latka mi lecą i siwieję z instr . perkusyjnymi ) . Serio potem jak chodziłem z żoną po paru jeszcze pokazach czuliśmy jakbysmy wyszli z zaświatów na...hmmm Żoliborz....Juz nic nam sie nie chaiłó słuchac......

Potem bardzo uwaznie przyjrzałem sie na necie paramentrom tej końcowki i serio mnie zaskoczyło bo są znakomite. Dumping factor bardzo ładny 100 i to co dla mnie cholernie ważne pasmo mocy aż do 50 kHz..... co gwarantuje cholernie szybkie przetwarzanie impulsów.Nie jetem zwolennikiem boomboxa więc to sie dla mnie liczy. Przypominam sobie że nawet chyba nowe jak i mój domowy Accupahse mają pasmo mocy w porownaniu z nimi...dziecinne bo tylko do ok 20kHz. tak że ta koncówka SONY to jednak cacane urządznie.

Inna rzecz, że co zauważyli i inni zgromadzenikoło mnie to że cały ten pokAZ tych ślicznych o przeuroczym i niezwykłym kształcie kolumn był najbardziej dobitnym dowodem, że najważniejszym elemetnem toru są ...kolumny!!!!

Bo jak tu podłączyli ten niby zwykły konsumencki a nie żaden audiofilski za 100K klocek wzmacniacza Sony do tych niewiarygodnych kolumn Zeta Zero to nagle wszystko tak zagrało że az nogi nam sie ugieły i nie chciało nam sie wychodzić z ich pokazu..Serio nie mogliśmy sie do niczego do diabła doczepić a marzyło mi sie pokłucić z kimś na AS i mialem pierwotnie zły humor gotowy byłem do zwady. A tam mnie jako klasyka to rozczuliło perfekcją dzwięku. Od lat tak sie nie czułem

Słuchalismy naszego danego im ulubionego Mozarta z moim Nikolausem Harnoncourtem (by go mi puścili) i precyzja przestrzeni , głosów solistów, objawiła mi sie na nowo w nieznanej dla mnie postaci a potem jak "walnęli" czyimś Bachem (zdaje sie było to Passacaglia c-moll) to serio miałem mokre czoło bo to były.......ORGANY a nie nagranie oraganów!!!

Najzabawniesze że w czasie pokazu tego zaskakujacego zestawu niepozorne Sony + niez tej ziemi Zeta Zero żąglowali niesamowicie muzyką od jazzu do metalu i co mi sie osobiście bardzo spodobało nie ograniczali sie do jednego ich rodzaju muyzki tylko puszczali przeróżne Cds przyniesione przez nas- ludzi, serio za kazdym razem wszystkim nam opadały szczęki z zaskoczenia bo niezależnie czy puścili nam te moje ukochane z mej kolekcji czy np czyjegoś M Jackson'a czy...zdaje sie nawet chyba Corn'a albo Metalicę (bo tu sie nie znam do konca) to za kazdym razem nie chciało nam sie wierzyć że to to malutkie Sony 55es napędza te fenonemenalne kolumny....Siedziałem tam w efekcie z żoną prawie godzinę i spożnilismy sie na obiada na dole.

tak że chyle czoła przed Sony 55Es od tego czasu.

no i oczywsci przed tymi boskimi kolumnami Zeta Zero....a to sie przez sie rozumie

ps fajna nazwe wymyślili im.To w ogóle był to bardzo pouczajacy eksperyment w tym ich pokazie bo teraz juz wiem że nawet najlepsza końcowa nic nie wskura jesli boksy kolumn są do bani , natomiast jak w tym ich wypadku nazwyklejsza dobra parametrami końcówka seryjna jeśli ją podłączyć do rewelacyjnych kolumn zagra tak że niejednemu sie może śnić taki dzwięk po nocach i sprzedanie w diabły Krell'a. Tak że lubie to Sony od tego czasu. Szkoda że Sony juz nie produkuje tego 55ES tylko jakieś barachła kina domowego z plastiku dla dzieciarni za 1000 zł......

gdzie te czasy gdzie wzmacniacz ma jedną gałkę i tylko pstryczek sieci hahah

tak że sony ES znów górą i jelsi masz wybierać E206 czy 55ES to chyba........55ES radzę.

Choc sam mam Accuphase.(no ale muszę bo potrzebuje dosyć duzo mocy w mym dużym domu). TAk w ogoel przymierzam sie do dwóch monoklocków M8000 Acc i ciekaw jestem recenzji innych sluchaczy o tej falogwej końcowce .

Tylko pozostaje dylemat co robić z kolumnami......po gtej wystawie na AS tych uroczych Zeta Z. musze zrewidować poglady na świat i....kolumny haha.pozdro

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

AudioMaster, 31 Maj 2010, 20:12

>Potem bardzo uwaznie przyjrzałem sie na necie paramentrom tej końcowki i serio mnie zaskoczyło bo są

>znakomite. Dumping factor bardzo ładny 100 i to co dla mnie cholernie ważne pasmo mocy aż do 50

>kHz..... co gwarantuje cholernie szybkie przetwarzanie impulsów.Nie jetem zwolennikiem boomboxa więc

>to sie dla mnie liczy. Przypominam sobie że nawet chyba nowe jak i mój domowy Accupahse mają pasmo

>mocy w porownaniu z nimi...dziecinne bo tylko do ok 20kHz. tak że ta koncówka SONY to jednak cacane

>urządznie.

 

Proszę uważnie czytać dane katalogowe, Accuphase ma pasmo od 0,5 do 120 000Hz, o właściwościach dźwiękowych się nie wypowiadam, każdy lubi co innego i to jest jego sprawą.

pre lampowe Adagio Sound, końcówka Sugden Au51 P MKII, AVI Laboratory Series, strojenie kolumn Adagio Sound - wszystko spięte kabelkami ;-)) żeby grało

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ma 120Khz ale to jako pasmo chyba MAŁOSYGANŁOWE z tego co wiem z netu i instrukcji Accuphase a nie NIE wielkosygnałowe . Inaczej mówiąc to pasmo 120 kHz jest dla Accupahse chyba(dla 1 wata - nalezy czytać instrukcie uważnie-odbijam piłeczkę). Małosygnałowe dla 1 Wata to komplentie coś innego i mało znaczącego niz tzw Pasmo Wielkosygałowe dla pełnej mocy o ktorym ja wspomnaiłem dla SOny. To fundamentalna roznica. Tzw "power bendwith" czyli po naszemu "Pasmo Mocy" lub pasmo wielkosygnałowe mowi jakie pasmo ma koncówka gdy oddaje ZNAMIONOWĄ czyli pełną moc. A pasmo małosygnalowe okreslane jest jak pamietam dla 1 W. Acc specyfikuje 120kHz dla małosygałowego a 20kHz dla wielkosyganłowego dla pełnej mocy znamionowej.No chyba ze sie mylę. Bo tego Pan nie podał. Sony ma bodajze 150 albo 200 kHZ dla małosyganłowego a 50kHz dla duzej mocy.

To "subtelna " róznica mój kolego na korzyśc .....SOny

 

A serio mówiąc wielka różnica bo jeśli np Pan poda (głośno grając np na dobrej balandze zakrapianej albo w kinie domowym gdy jest na ekranie przysłowiowe "trzęsienie Ziemi") na końcowkę przebieg impuslowy o duzej amplitudzie (typowy dla rzeczywistych istrumentów jak w mej oriestrze na koncercie grającej tutti czy fff ) to wzmacniacz który ma szerokie pasmo przy dużej mocy NIE znieksztalci szybko narastających do góry zboczy (czasem prawie pionowych zboczy) napięć (duzych szybko narastających amplitud syganłu do tzw "trójkąta albo piły" a taki ktory sobie gorzej radzi z duzymi czestotliwosciami przy DUŻYCH sygnałach zrobi z np prostokąta ... paskudną piłopodnobną krzywą. To wie kazdy muzyk interesujacy sie high endem i jak sądze kazdy inzynier choćby elektryk . To łatwo sobie zrozumieć rysujac to na kartce papieru-niech Pan poprosi jakiegoś kolegę z tej branzy albo na jakimś forum elektroników to Panu to wyjaśnią. Czasem pasmo wielkosyganłowe mozna sobie wyliczyć też o ile nie jest podane znająć tzw wspolczynik SR (Slow Rate) czyli wspołczynnik szybkosci narastania syganłu też podawany dla dobrych wzmacniaczy-tu sprawdziłem to niepzoorne Sony ma kosmicznie duzy bo aż 250V/us czyli na mikrosekundę (wenętrzna szybkość ) a 120V/mikrosekunde na zaciskach głosnika to też baaaaardzo dużo.

Ten SR mówi o tym jak szybko mzoe być "rysowany" sygnał na wyjściu przyjmujacy duze wartości . Analogicznie do Pasma Mocy.

dobre firmy robiace drogie kolumny podają albo jeden albo drugi a najlepiej oba te parametry.

Kiedyś znajomy designer dobrych wzmacniaczy z Krakowa pokazał mi na swym oscyloskopie jak to idleanie widać jak sie poda najpierw malutki syganał prostokątny i wtedy wzmacniak mający dobre pasmo malposygnalowe a fatalne wielkosyganłowe nic nie zniekształci tego prostokąta ale niech tylko sprtobowac podać DUŻY prostokąt albo duży impuls (czyli tak jak w realnej muzyce gdy sie czaduje ) to natychmiast czoło prostokąta sie ugina do tej paskudnie brzmiacej piły. A we wzmacniaczu majcym duże pasmo mocy to zniekształcienie nie zachodzi.

tak że mam nadzieję że w miarę poglądowo wyjasniłem.

pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kazik II, 31 Maj 2010, 21:09

 

>AudioMaster, 31 Maj 2010, 20:12

>>Potem bardzo uwaznie przyjrzałem sie na necie paramentrom tej końcowki i serio mnie zaskoczyło bo

>są

>>znakomite. Dumping factor bardzo ładny 100 i to co dla mnie cholernie ważne pasmo mocy aż do 50

>>kHz..... co gwarantuje cholernie szybkie przetwarzanie impulsów.Nie jetem zwolennikiem boomboxa

>więc

>>to sie dla mnie liczy. Przypominam sobie że nawet chyba nowe jak i mój domowy Accupahse mają pasmo

>>mocy w porownaniu z nimi...dziecinne bo tylko do ok 20kHz. tak że ta koncówka SONY to jednak

>cacane

>>urządznie.

>

>Proszę uważnie czytać dane katalogowe, Accuphase ma pasmo od 0,5 do 120 000Hz, o właściwościach

>dźwiękowych się nie wypowiadam, każdy lubi co innego i to jest jego sprawą.

 

Ma do 120kHz, ale dla 1W na wyjściu. Przy mocy znamionowej ciągnie do 20kHZ, ale ze spadkiem zaledwie -0,2dB.

Sony posiada dla niewielkich mocy pasmo do 200kHz, ale ze spadkiem -3dB, a w wersji na północną Europe 100kHz (-3dB). TA-N55ES dla 55W posiada pasmo do 50kHz (nie piszą z jakim spadkiem).

Widać, że na podstawie danych producentów trudno porównać oba klocki. Tym bardziej, że jedno jest końcówką, a drugie integrą.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

                  wykrzyknik.png

Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
 

Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

 

Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat.