Skocz do zawartości

Klub otwarty  ·  397 członków

Accuphase Klub
IGNORED

Klub fanów Accuphase


Gość discomaniac71

Rekomendowane odpowiedzi

3 godziny temu, Bumpalump napisał:

Gdyby ktos szukal to jest do wziecia accuphase e303 po kompleksowej renowacji, 5500zl

Szuka, szuka, ale E-213 lub E-250  ?

Audiofilizm mnie nie interesuje, jedynie dobry sprzęt i jeszcze lepsza muzyka ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 22.03.2020 o 22:49, mcemsi napisał:

Może ktoś powiedzieć coś o karcie AD-30 lub AD-50 ale tak w praktycznym sensie wzmocnienia.

O ile MC ma bardzo przyzwoite 66dB to MM tylko 40dB. Nie za cicho to będzie? Jestem trochę uczulony na punkcie niskiego poziomu sygnału z gramofonu w porównaniu do innych źródeł. Wiem wiem - można podkręcić Volume ale tą opcję narazie odłóżmy na bok....

 

Dzień dobry,

 

Mam kartę AD-50 i jestem bardzo zadowolony. Przed zakupem porównywałem do przedwznacinacza McIntosh MP100 i wygrała karta. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...
W dniu 7.05.2020 o 20:35, Tal napisał:

Staruszek P-260 wciąż przyciąga i znajduje uznanie ? 

 

Na takim plumkaniu to nawet sprzęt popularny by sobie poradził bez wysiłku ?

Audiofilizm mnie nie interesuje, jedynie dobry sprzęt i jeszcze lepsza muzyka ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tylko nie zawsze chodzi o samo poradzenie sobie z daną muzyką, nie licząc tego, że ten Accu to już wiekowy, a jak to wspomniałeś sprzęt popularny jest duzo młodszy , więc i technologicznie niby powinien być lepszy, a bywa podobno różnie z tego co piszą Ci, którzy bawią w stare urządzenia Accu. 

"Przyszłość należy do tych, którzy wierzą w piękno swoich marzeń."  Eeleanor Roosvelt

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6 godzin temu, adams19 napisał:

Na takim plumkaniu to nawet sprzęt popularny by sobie poradził bez wysiłku ?

Myślę, że warto doprecyzować i napisać jaki sprzęt popularny masz na myśli, bo tego typu ogólniki nic nie mówią.

Z kolei "plumkanie" nie każdemu może się podobać i ja to rozumiem, jednak nie można tego typu muzyce odmówić jednej bardzo ciekawej cechy jaką jest osobliwy charakter, który zazwyczaj potrafi dokładniej wyartykułować konkretną część pasma, które akurat chcielibyśmy dokładniej usłyszeć i obserwować.

Jako ciekawostkę podam jeden przykład takiej muzyki dzięki której można usłyszeć możliwości i jakość basu w naszym systemie. Pomijam wartość muzyczną, bo każdy ma inny gust i nie to jest tak naprawdę ważne, ale właśnie to skupienie na konkretnej części pasma. 

Zespół, a dokładnie trio nazywa się Bastarda, a płyta to "Ars moriendi". 

"BASTARDA to zespół powołany do życia przez klarnecistę Pawła Szamburskiego oraz wybitnych instrumentalistów – Tomasza Pokrzywińskiego (wiolonczela) oraz Michała Górczyńskiego (klarnet kontrabasowy). Artyści podejmują odważną próbę reinterpretacji muzyki dawnej oraz stworzenia na jej podstawie autorskiego języka dźwiękowego. Unikalne brzmienie klarnetu kontrabasowego w połączeniu z wiolonczelą nadaje utworom głęboki, medytacyjny charakter tworząc zarazem mocną podstawę harmoniczną i rytmiczną dla ekspozycji średniowiecznych tematów, pieśni chorałowych, motetów, litanii. Na debiutanckiej płycie „Promitat eterno” (Lado ABC 2017) Bastarda podejmuje wątki muzyki średniowiecznej, a konkretnie pieśni i motetów Piotra Wilhelmiego z Grudziądza (1392 – ok. 1480) jednego z pierwszych kompozytorów tworzących na terenach Polski oraz Europy Środkowej i Wschodniej. Napisał on kilkadziesiąt utworów religijnych i świeckich 2-, 3-, 4- i 5-głosowych. Większość kompozycji to kilku tekstowe motety łacińskie, podpisywane charakterystycznym akrostychem – Petrus. Muzycy posiłkując się metodą „viola bastarda”, czyli swobodnych skoków między kolejnymi głosami pieśni, improwizując wokół średniowiecznych melodii – osiągnęli niezwykle oryginalny głos w interpretPo niespełna dwóch latach zespół Bastarda zrealizował nagranie drugiego albumu „Ars moriendi” (Lado ABC 2019) w całości poświęconemu tematowi śmierci oraz ceremonii pogrzebowej. Opieka merytoryczna oraz dobór repertuaru przygotowane zostały przez wybitnego muzykologa Antonio Chemottiego"

źródło - https://koncertum.pl/artysta/bastrada

Myślę, że w swoim czasie spróbuję wrzucić jakiś materiał tej końcówki Accu w mojej konfiguracji ?  

1 godzinę temu, lolek126 napisał:

Tylko nie zawsze chodzi o samo poradzenie sobie z daną muzyką, nie licząc tego, że ten Accu to już wiekowy, a jak to wspomniałeś sprzęt popularny jest duzo młodszy , więc i technologicznie niby powinien być lepszy, a bywa podobno różnie z tego co piszą Ci, którzy bawią w stare urządzenia Accu. 

Pomimo wypracowanej i w pełni zasłużonej pozycji na rynku audio ze względu przede wszystkim na cenę nie uważam młodszych Accu za sprzęt popularny, czyli taki na który stać każdego. 

Żeby zrozumieć opinie takich osób trzeba po prostu samemu posłuchać takiego wiekowego Accu ? 

Edytowane przez Tal

„We read to know we are not alone.“  C.S. Lewis

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

9 godzin temu, Tal napisał:

Myślę, że warto doprecyzować i napisać jaki sprzęt popularny masz na myśli, bo tego typu ogólniki nic nie mówią.

Z kolei "plumkanie" nie każdemu może się podobać i ja to rozumiem, jednak nie można tego typu muzyce odmówić jednej bardzo ciekawej cechy jaką jest osobliwy charakter, który zazwyczaj potrafi dokładniej wyartykułować konkretną część pasma, które akurat chcielibyśmy dokładniej usłyszeć i obserwować.

Jako ciekawostkę podam jeden przykład takiej muzyki dzięki której można usłyszeć możliwości i jakość basu w naszym systemie. Pomijam wartość muzyczną, bo każdy ma inny gust i nie to jest tak naprawdę ważne, ale właśnie to skupienie na konkretnej części pasma. 

Zespół, a dokładnie trio nazywa się Bastarda, a płyta to "Ars moriendi". 

"BASTARDA to zespół powołany do życia przez klarnecistę Pawła Szamburskiego oraz wybitnych instrumentalistów – Tomasza Pokrzywińskiego (wiolonczela) oraz Michała Górczyńskiego (klarnet kontrabasowy). Artyści podejmują odważną próbę reinterpretacji muzyki dawnej oraz stworzenia na jej podstawie autorskiego języka dźwiękowego. Unikalne brzmienie klarnetu kontrabasowego w połączeniu z wiolonczelą nadaje utworom głęboki, medytacyjny charakter tworząc zarazem mocną podstawę harmoniczną i rytmiczną dla ekspozycji średniowiecznych tematów, pieśni chorałowych, motetów, litanii. Na debiutanckiej płycie „Promitat eterno” (Lado ABC 2017) Bastarda podejmuje wątki muzyki średniowiecznej, a konkretnie pieśni i motetów Piotra Wilhelmiego z Grudziądza (1392 – ok. 1480) jednego z pierwszych kompozytorów tworzących na terenach Polski oraz Europy Środkowej i Wschodniej. Napisał on kilkadziesiąt utworów religijnych i świeckich 2-, 3-, 4- i 5-głosowych. Większość kompozycji to kilku tekstowe motety łacińskie, podpisywane charakterystycznym akrostychem – Petrus. Muzycy posiłkując się metodą „viola bastarda”, czyli swobodnych skoków między kolejnymi głosami pieśni, improwizując wokół średniowiecznych melodii – osiągnęli niezwykle oryginalny głos w interpretPo niespełna dwóch latach zespół Bastarda zrealizował nagranie drugiego albumu „Ars moriendi” (Lado ABC 2019) w całości poświęconemu tematowi śmierci oraz ceremonii pogrzebowej. Opieka merytoryczna oraz dobór repertuaru przygotowane zostały przez wybitnego muzykologa Antonio Chemottiego"

źródło - https://koncertum.pl/artysta/bastrada

Myślę, że w swoim czasie spróbuję wrzucić jakiś materiał tej końcówki Accu w mojej konfiguracji ?  

Pomimo wypracowanej i w pełni zasłużonej pozycji na rynku audio ze względu przede wszystkim na cenę nie uważam młodszych Accu za sprzęt popularny, czyli taki na który stać każdego. 

Żeby zrozumieć opinie takich osób trzeba po prostu samemu posłuchać takiego wiekowego Accu ? 

Cena powoduje, że wielu kupuje Accu używane to się zgadza, wielu mówi, że chętnie by kupiło nowe, gdyby nie cena i kupują to co jest tańsze, a również cenione. A propo plumkania to też nie można tak jednoznacznie się wypowiedzieć, bo podejrzewam, że gdyby nie to "plumkanie" , które daje wielu osobom radość, to również powoduje, że ludzie coraz głębiej sięgają do kieszeni na nowe zabawki. 

Edytowane przez lolek126

"Przyszłość należy do tych, którzy wierzą w piękno swoich marzeń."  Eeleanor Roosvelt

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

 

A propo plumkania to też nie można tak jednoznacznie się wypowiedzieć...

Czy aby to nie kolega adams19 jednoznacznie się wypowiedział, bo ja wskazałem tylko na odsłuchową wartość tego typu muzyki, a skoro napisałem, że nie wszystkim podoba się tego rodzaju muzyka to logiczne, że są osoby, które tylko i wyłącznie takiej słuchają.

 

Wysłane z mojego SM-G950F przy użyciu Tapatalka

 

 

 

„We read to know we are not alone.“  C.S. Lewis

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na takim plumkaniu to nawet sprzęt popularny by sobie poradził bez wysiłku

Ciekawsze jest pytanie:

 

Jaki sens ma ocena jakosc reprodukcji dzwieku w oparciu o nagrane zrobione smartfonem i wstawione do youtube

 

Obojetnie co bys nie odtwarzal, towszystko to tylko „plumkanie“

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ciekawsze jest pytanie: 

Jaki sens ma ocena jakosc reprodukcji dzwieku w oparciu o nagrane zrobione smartfonem i wstawione do youtube

 

Obojetnie co bys nie odtwarzal, towszystko to tylko „plumkanie“

 

Nie da się temu zaprzeczyć i każdy z głową na karku powinien przyznać Ci rację. Filmik wrzuciłem tylko i wyłącznie w formie poglądowej zabawy na żywo i choć takie prezentacje nie mają większej wartości to jednak obrazują pewne wyobrażenie, które człowiekowi jest bardzo pomocne i je bardzo lubi

 

Wysłane z mojego SM-G950F przy użyciu Tapatalka

 

 

 

 

 

„We read to know we are not alone.“  C.S. Lewis

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

7 godzin temu, Tal napisał:

(...) obrazują pewne wyobrażenie, które człowiekowi jest bardzo pomocne i je bardzo lubi emoji6.png

Edit

...obrazują pewne wyobrażenie, które człowiekowi może być pomocne i je bardzo lubi ? 

„We read to know we are not alone.“  C.S. Lewis

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sam lubię muzykę dawną, jednak opracowaną i wykonaną tradycyjnie i na instrumentach z epoki. Trochę się zagalopowałem bo można na tej użytej muzyce trochę zorientować się jak wygląda tzw. mikrodynamika i ogólny charakter np. tej końcówki. Co do zgrywania telefonem takich filmików, no to dziś jest naprawdę sporo modeli, które świetnie sobie z takimi nagraniami w dobrej jakości dają radę. A co miałem na myśli - sprzęt popularny- to chodziło mi o hi fi w cenie do 6 tyś.

Audiofilizm mnie nie interesuje, jedynie dobry sprzęt i jeszcze lepsza muzyka ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Mysza 13

(Konto usunięte)
W dniu 10.05.2020 o 08:44, Tal napisał:

nie wszystkim podoba się tego rodzaju muzyka

Nie chodzi tu zapewne nikomu z kolegów o klasę tej muzyki...Bardziej chyba o to , co napisał adams19 :

22 godziny temu, adams19 napisał:

jak wygląda tzw. mikrodynamika i ogólny charakter np. tej końcówki.

Jak szybki i detaliczny jest to amp. ?    Akurat na muzyce , którą zaprezentowałeś trudno to stwierdzić.

Podejrzewam , że szybkość i detale są na dobrym poziomie..Wiek tego sprzętu absolutnie go nie dyskryminuje , bo w tej technologii niewiele się zmieniło , a wręcz wiele nowszych i aktualnych amplifikacji wysiada przy tym P-260.

Edytowane przez Mysza 13
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, Mysza 13 napisał:

Nie chodzi tu zapewne nikomu z kolegów o klasę tej muzyki...Bardziej chyba o to , co napisał adams19 :

23 godziny temu, adams19 napisał:

Trochę się zagalopowałem bo można na tej użytej muzyce trochę zorientować się jak wygląda tzw. mikrodynamika i ogólny charakter np. tej końcówki. 

 

Zanim kolega adams19 zreflektował się i przyznał, że pod pewnymi względami jest to dobra muzyka, bo dzięki niej można poznać pewne cechy sprzętu i systemu to ja od samego początku miałem to na myśli.

Pisałem również, że tego rodzaju muzyka jest indywidualną kwestią gustu i naszych upodobań, a płytę "Ars Moriendi" poleciła mi akurat osoba lubująca się w takich klimatach. 

Tak się też złożyło, że wczoraj podczas słuchania roon radio zaproponowało mi nie mniej ciekawy album.

Płyta nazywa się "The Art of the Balkan Bass" znanego serbskiego basisty Nenada Vasilica dzierżącego kontrabas ? 

"Ton tych melodii jest doskonały. Art of the Balkan Bass jest pięknie nagrany, gdy naturalny rezonans instrumentu jest uchwycony w najdrobniejszych szczegółach. W rezultacie wszystko to od czasu do czasu urzeka, odsłaniając talenty Vasilica jako wykonawcy i improwizatora."

źródło - https://www.allaboutjazz.com/the-art-of-the-balkan-bass-nenad-vasilic-galileo-music-review-by-nenad-georgievski.php

719KKJA3+aL._SL1400_.jpg

Wspaniale i z przyjemnością słucha się tego albumu. Pięknie dociążony, wibrujący i barwny instrument. Majestatyczne brzmienie, które polecam każdemu bassolubowi ?

Edytowane przez Tal

„We read to know we are not alone.“  C.S. Lewis

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Mysza 13

(Konto usunięte)

Muzyka ciekawa...Co do barwy , układu tonalnego i generalnie faktury brzmienia , to w ciemno [subiektywnie] ufam , że ten P-260 gra dobrze....Bardziej mi chodziło [generalnie] o szybkość... Jak sobie radzi n.p. z solówkami na perkusji i separacją dużej ilości instrumentów [?]..............Przekonałem się kiedyś [boleśnie] , że niektóre amplifikacje [ gł. integry ] po masowym wejściu CD strasznie się zamuliły............Skutkiem tych [bolesnych] doświadczeń pilnuję , jak oka w głowie malutkich ampów z 1980r....Ten P-260 jest podobny rocznik , więc ,,staruszkiem" nie musi być , jak był dobrze traktowany.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Mysza 13

(Konto usunięte)
28 minut temu, Tal napisał:

z różnym materiałem muzycznym

Może coś bardziej dynamicznego , z szybszym atakiem dźwięku...

Problem mamy taki w tym wątku , że ciężko się doszukać opinii o konkretnych modelach . Ktoś pyta o konkretny model i pozostaje bez odpowiedzi .. Jeszcze większy problem , to info o konfiguracji n.p. pre. i amp. z różnego okresu...

Posiadasz fizycznie tego P-260 , więc możesz opisać jego zalety i ew. wady..Taka recenzja nie musi być extra fachowa , obiektywna , lub malownicza , jak u W.Pacuły .. 

Edytowane przez Mysza 13
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 godziny temu, Mysza 13 napisał:

Posiadasz fizycznie tego P-260 , więc możesz opisać jego zalety i ew. wady..Takie recenzje nie muszą być extra fachowe , obiektywne , lub malownicze , jak u W.Pacuły .. 

Tym bardziej nie będą obiektywne, bo P-260 miałem już przyjemność posiadać z tym jednak, że stan techniczny jak i wizualny obecnej jest zdecydowanie bardziej zadowalający.

Co do zalet i wad to dostrzegam tylko te pierwsze z których najbardziej uwielbiam jej muzykalność i eteryczność przekazu. Jej brzmienie jest naturalne i miękkie dzięki czemu barwa to jej kolejny mocny atut. Do tego nie jest pozbawiona precyzji i szczegółów, które z dobrym źródłem słodko wybrzmiewają zwłaszcza w A klasie. To są dla mnie jej najistotniejsze zalety dzięki, którym mam przyjemność doceniać muzyczne emocje i talenty.

Z kolei jeśli chodzi o wady to dla mnie ich nie posiada ? Naturalnie rozumiem, że dla kogoś innego wszystko o czym piszę i wymieniam to mogą być same wady i ja to szanuję. W końcu każdy miłośnik dobrego brzmienia i dobrej jakości stara się odnaleźć swój ulubiony sound ? 

Pisałeś, że mocno zwracasz uwagę na dynamiczne kwestie między innymi szybkość ataku, czy separacja. Napiszę tak, słyszałem i wiem jaką dynamikę, kontrolę i szybkość prezentują dzisiejsze wzmacniacze, jednak bez większego żalu rezygnuję z wyśrubowania tych cech, gdzie istnieje pewnego rodzaju ryzyko zbyt agresywnego, czy nerwowego brzmienia. 

P-260 demonem szybkości rzeczywiście nie jest, ale to nie jest też jakiś ospały, czy rozleniwiony klusek. Bas pomimo delikatnego poluzowania w najniższych rejonach posiada przez to odpowiednią objętość i masę. Potrafi naprawdę nisko zejść, a do tego jego gradacja spokojnie jest na zadowalającym poziomie. W kwestii separacji również nie mogę niczego jej zarzucić, ponieważ według mnie to transport, źródło oraz kolumny są w głównej mierze za to odpowiedzialne.

Mam nadzieję, że poniższe video co nieco przybliży zdolności tej końcówki pod względem dynamiki i ataku.

 

Edytowane przez Tal

„We read to know we are not alone.“  C.S. Lewis

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Mysza 13

(Konto usunięte)

No i  P-260 mamy ładnie opisany..Nie jest to NA PEWNO ,,mułowaty tłuczek basowy wykastrowany z detali" , a porządny sprzęt....Ampowi i właścicielowi życzę zdrówka i długiej współpracy..

Edytowane przez Mysza 13
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

43 minuty temu, Mysza 13 napisał:

No i  P-260 mamy ładnie opisany..Nie jest to NA PEWNO ,,mułowaty tłuczek basowy wykastrowany z detali" , a porządny sprzęt....Ampowi i właścicielowi życzę zdrówka i długiej współpracy..

Serdecznie dziękuję koledze i mam nadzieję, że tak też będzie :)

Pozdrawiam i wzajemnie życzę dużo muzycznych satysfakcji.

Edytowane przez Tal

„We read to know we are not alone.“  C.S. Lewis

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, tymek napisał:

Moje pierwsze spotkanie z Accuphase, zaczynam od czarnej E 302, polubiła się z JBL.

IMG_20200429_175701.jpg

Ta czarna wersja fajnie się Tobie wkomponowała. Napisz, czy w tym Accu phono stage jest również tak dobrej jakości jak w innych urządzeniach tej marki z podobnego okresu? 

„We read to know we are not alone.“  C.S. Lewis

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • House of Marley Positive Vibration Frequency Rasta

    Patrząc na to, co lada moment zacznie wyprawiać się za oknem aż chciałoby się zanucić za nieodżałowanym Markiem Grechutą chociażby fragment niezwykle będącego na czasie utworu „Wiosna – ach to ty”. Dlatego też powoli, acz konsekwentnie warto przygotować się na prawdziwy wybuch zieleni a tym samym niemożność wysiedzenia w czterech „betonowych” ścianach. Jak to jednak w życiu bywa jeszcze się taki nie urodził, co … więc doskonale zdaję sobie sprawę, iż nie dla wszystkich pierwszy świergot ptaków j

    Fr@ntz
    Fr@ntz
    Słuchawki

    Czy płyty CD cieszą się jeszcze odpowiednią popularnością?

    W dzisiejszych czasach, ludzie coraz więcej rzeczy chętniej robią online. Odchodzi się od klasycznych rozwiązań, na rzecz nowatorskich rozwiązań. Ten stan rzeczy dotknął również branżę muzyczną. Normą jest, że artysta wydając nowy album, wypuszcza go również w wersji fizycznej, najczęściej w postaci płyt CD, które można zakupić w wielu sklepach. W opozycji do takich zakupów stoi oczywiście internet i rozmaite serwisy streamingowe, takie jak YouTube, czy Spotify. Warto się zastanowić czy, a jeśli

    audiostereo.pl
    audiostereo.pl
    Muzyka 14

    Marantz Cinema 30

    Choć z pewnością większość śledzących dział recenzencki czytelników zdążyła przyzwyczaić się do tego, że kino domowe gości u nas nad wyraz sporadycznie, to o ile tylko światło dzienne ujrzy coś ciekawego, to czysto okazjonalnie takowym rodzynkiem potrafimy się zainteresować. Oczywiście nie zawsze jest to klasyczny, przeprowadzany w zaciszu domowych czterech kątów test, jak m.in. w przypadku budżetowego, acz bezapelacyjnie wartego uwagi i po prostu świetnego Denona AVR-S770H, lecz również nieco m

    Fr@ntz
    Fr@ntz
    Systemy

    Indiana Line Diva 5

    Śmiem twierdzić, ze nikogo mającego choćby blade pojęcie o tym, co dzieję się wokół, jak wygląda rynek mieszkaniowy uświadamiać nie trzeba. Po prostu jest drogo, podobno będzie jeszcze drożej i tanio, to już było i nie wróci, a skoro jest drogo, to do łask wracają mieszkania o metrażach zgodnych z założeniami speców z lat 50-70 minionego tysiąclecia. Znaczy się znów aktualnym staje się powiedzenie „ciasne ale własne”. Dlatego też logicznym wydaje się popularność wszelkich rozwiązań możliwie komp

    Fr@ntz
    Fr@ntz
    Kolumny

    Bilety | DŻEM koncert urodzinowy| Koncert

    O wydarzeniu Kup bilet na koncert jednego z najważniejszych polskich zespołów bluesowych - zespołu Dżem! Grupa świętuje 40-lecie działalności, w związku z czym na koncertach na pewno nie zabraknie dobrze znanych przebojów, takich jak Wehikuł czasu, Whisky, Czerwony jak cegła czy Sen o Victorii. Dżem bilety na jubileuszowe koncerty już dostępne! O zespole Dżem Połączyli rocka, bluesa, reggae, country. Nagrali piosenki, które uwielbiają zarówno koneserzy, jak i niedzielni słuchacze

    AudioNews
    AudioNews
    Newsy
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

                  wykrzyknik.png

Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
 

Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

 

Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat.