Klub miłośników Rotela

[Croowab]

mam 2 kilo pln na nowy /stary CD. I od razu zacząłem buszować po ogłoszeniach. Co byście polecili do mojego zestawu ??

Hejka

Jak wyżej, rcd-971 to bardzo dobry cd w cenie ok 800pln.

A jak chcesz wydać 2k to arcam cd23 ale najpierw posłuchaj.

[hudykot]

RCD-971 śmiało bierz, najwyżej odkupię. -) Jak się nie wpasuje, to nie stracisz. Doświadczenie bezcenne. Sittkowi i Croobawobi możesz zaufać. To stare ROTELOWSKIE wygi ;-)

[muzyk2006]

Prosiłbym o pomoc w rozwikłaniu zagadki. Posiadam wzmacniacz Rotel RA 02, odtwarzacz RDC02 a do tego kolumny Audio Academy Phoebe III. Do podłączenia kolumn używałem kabli Sonic Linka AST 200, wszystko w miarę fajnie grało ale pokusiło mnie wymienić kable głośnikowe na Chord Odyssey 2. Zakupiłem kable używane wyposażone z jednej strony we wtyki bananowe, z drugiej gołe. Po wpięciu kabli w system ( banany wpiąłem do kolumn, gołe kable do wzmacniacza) usłyszałem coś pięknego, zrównoważony dźwięk, detaliczność, poukładanie sceny, lepsza przestrzeń, kontrola basu, po prostu dźwięk był przyjemniejszy niż przy Sonic Linku. Gdy kable podłączyłem na odwrót tj. wtyki bananowe do wzmacniacza a gołe końce do kolumn cała magia zginęła. Zachęcony komentarzami, że konfekcja tylko przeszkadza obciąłem końcówki bananów i wpiąłem goły kabel, ale niestety to nie poprawiło dźwięku. Postanowiłem zlecić wykonanie profesjonalnej konfekcji za pomocą wtyków bananowych. Po wpięciu kabli do systemu normalnie załamałem się. Wysokie tony zostały straszliwie wyostrzone i zrobiły się piskliwe, bas został obcięty, wszystko się zlewa, brak przestrzenności. Nie wiem, o co tu chodzi i czy to wina wzmacniacza czy też kabli(konfekcji). Zastanawiam się czy znów nie obciąć wtyków z jednej strony i nie spróbować podłączyć kabla tak jak za pierwszym razem. Czy to możliwie, że coś jest nie tak z gniazdami wzmacniacza? Może ktoś spotkał się z podobnym problem?

Edytowane 6 Grudnia 2014 przez muzyk2006

[sittek]

Po zamianie stronami w kablach płynął jeszcze prąd wsteczny, w związku z tym elektrony płynęły w przeciwną stronę. Doszło do niekontrolowanego zatoru synaptyczno-elektrycznego i nastąpiły liczne mikro wyładowania na poziomie molekularnym. Powieś kable dokładnie pionowo w dół, najlepiej na balkonie, zaczep koniecznie plastikową klamerką, aż wszystkie elektrony swobodnie wylecą z kabla. Podłącz kable od nowa i wszystko powinno znowu zagrać tak jak trzeba.

[krzysiek]

sittek MISTRZ :-D

[mol01]

Po zamianie stronami w kablach płynął jeszcze prąd wsteczny, w związku z tym elektrony płynęły w przeciwną stronę. Doszło do niekontrolowanego zatoru synaptyczno-elektrycznego i nastąpiły liczne mikro wyładowania na poziomie molekularnym. Powieś kable dokładnie pionowo w dół, najlepiej na balkonie, zaczep koniecznie plastikową klamerką, aż wszystkie elektrony swobodnie wylecą z kabla. Podłącz kable od nowa i wszystko powinno znowu zagrać tak jak trzeba.

 

Sittek, wymiatasz - ale ja bym bardziej pokusił się o stwierdzenie, że ten kablek (nie znam) jest silnie kierunkowy i za pierwszym razem kolega muzyk2006 podłączył go poprawnie (co wcale nie oznacza, że zgodnie z "zalecaną kierunkowością"), a następne razy odwrotnie a same końcówki tu nie mają nic do czynienia... ewentualnie któreś gniazdo we wzmacniaczu lub kolumnie nie łączy...

 

Dziś mam dla Rotelmaniaków ciekawy test porównawczy z cyklu "dziadek vs wnuczek" czyli RB-990BX kontra RB-1580 :)

 

Od razu gdy przepiąłem RB-990BX na RB-1580, poczułem pogorszenie brzmienia objawiające się brakiem wykopu i jakby mniejszą moc przy tym samym wychyleniu gałki na RC-990BX, ale z czasem jak odsłuchuje RB-1580 układa się on w moim systemie i wydaje mi się, że brzmi "świeżej" - z większą przestrzenią i szczegółowością. Tak czy inaczej testy trwają - mam 3 pary kolumn o zróżnicowanym charakterze, więc to trochę potrwa... a na razie fotki:

Edytowane 6 Grudnia 2014 przez mol01

[Luk77]

Postanowiłem zlecić wykonanie profesjonalnej konfekcji za pomocą wtyków bananowych.

 

Jeżeli to "profesjonalne" zakonfekcjonowanie polegało na zasmarkaniu koncówki kabla mosiężnym , pozłacanym dziadostwem to obetnij to czym prędzej i ponownie wsadź gole druty do elektroniki .

 

Dobry banan to z pierwiastka ale niestety kosztuje gdyż branża stwierdziła ze z hobbystów typu audiofile trzeba zdzierać bez opamiętania

[baranina]

ten gramofon to 1000 ze wszystkim. A co to jest wkładka? :-D

A co do przedwzmacniacza to gdzieś czytałem że ten mój rotel 980bx już takie coś posiada ?

[mol01]

Zapomniałem jeszcze wczoraj dodać, że przy okazji robienia rozbieranych fotek z przykrością stwierdziłem, że jakość zastosowanych elementów i jakość ich montażu jest zdecydowanie lepsza w RB-990BX. W RB-1580 wygląda to tak, jakby ktoś wlutował tam niedbale elementy "na szybciora", a w RB-990BX panuje dbałość w każdym aspekcie. Wydawałoby się, że niema to wpływu na to, jak urządzenie gra, ale już stwierdziłem pierwszy efekt niedbalstwa w nowych klockach Rotela - stojąc w odległości ok. 1m od RB-1580 wyraźnie słychać irytujące buczenie transformatora przy cichym słuchaniu (a już przy uruchamianiu - przed opóźnionym załączeniem kolumn, okropnie rzuca się to w uszy i z większej odległości). Pomysł z "siatką ekranującą" transformator jest totalnie nie trafiony - po pierwsze, słabiej ekranuje od "puszki" a po drugie nie "wygłusza" jego pracy - do RB-990BX można przyłożyć ucho i nic nie słychać!

Edytowane 7 Grudnia 2014 przez mol01

[roge]

Dobry banan to z pierwiastka ale niestety kosztuje gdyż branża stwierdziła ze z hobbystów typu audiofile trzeba zdzierać bez opamiętania

 

W każdej hurtowni elektrycznej można kupić miedziane końcówki widełkowe. Co prawda nie są złocone, tylko cynowane, ale za to dosłownie kosztują grosze i są zrobione z prawdziwej miedzi. Lutuje się je bardzo łatwo, śniedzieć nie chcą. Jeśli ktoś ma możliwość zastosowanie widełek, jest to najtańsze rozwiązanie problemu konfekcji kabli

[mol01]

ten gramofon to 1000 ze wszystkim. A co to jest wkładka? :-D

Wkładka to "to coś" z igłą. Krzysiek chyba nazbyt poważnie podszedł do tematu - mając RB-980BX nie ma sensu bawić się we wkładki kosztujące połowę ceny wzmacniacza. Jeśli stwierdziłeś, że jakieś Bambino zrobiło na Tobie wrażenie, to zakupiwszy jakiś tani gramofonik typu Rega czy Pro-Ject (nowe) lub Dual czy Thorens (używki) będziesz wniebowzięty, gdy będą one z oryginalną wkładką Ortofona i podłączysz go pod zabudowany w RB-980BX przedwzmacniacz gramofonowy... Ja osobiście poluję na jakiegoś B&O Beogram'a 5xxx-7xxx, ale to bardziej ze względów estetycznych i zamiłowania do vintage niż jakościowych (choć pewnie i jakości im nie brakuje).

Edytowane 7 Grudnia 2014 przez mol01

[sittek]

Zapomniałem jeszcze wczoraj dodać, że przy okazji robienia rozbieranych fotek z przykrością stwierdziłem, że jakość zastosowanych elementów i jakość ich montażu jest zdecydowanie lepsza w RB-990BX.

Choć u mnie nic nie buczy, to zgadzam się w pełni z kolegą mol01. Jakość wykonania uległa pewnemu pogorszeniu. Może japońce byli większymi estetami, a Chinole i Tajwańczycy już nie, może chodzi tu raczej o cięcie kosztów, generację zysków, nie wiem, mogę się tylko domyślać. Czy ma to aż tak wielki wpływ na jakość dźwięku? Nie wiem, kilka przypadków nie powinno robić reguły, ale popatrzeć na bebechy sprzętu z serii 9xx jest dużo przyjemniej niż na 15xx.

[muzyk2006]

Sittek, wymiatasz - ale ja bym bardziej pokusił się o stwierdzenie, że ten kablek (nie znam) jest silnie kierunkowy i za pierwszym razem kolega muzyk2006 podłączył go poprawnie (co wcale nie oznacza, że zgodnie z "zalecaną kierunkowością"), a następne razy odwrotnie a same końcówki tu nie mają nic do czynienia... ewentualnie któreś gniazdo we wzmacniaczu lub kolumnie nie łączy...

 

Zagadka już rozwiązana. Choć ciężko w to uwierzyć za zmianą dźwięku stały akurat wtyki bananowe. Pierwotnie założone wtyki bananowe były mosiężne pozłacane i to one wprowadzały tak znaczną zmianę dźwięku. Konfekcja została wykonana naprawdę profesjonalnie i za pomocą wtyków miedzianych. Po prostu taki urok tego kabla, że pojawia się masa wysokich tonów. W mojej opinii kabel ten na pewno nie jest neutralny i na pewno nie nadaje się do jasnych systemów. Te mosiężne wtyki po prostu ochładzały dźwięk ale mi się właśnie taki podoba. Wczoraj wpadłem na pomysł aby wpiąć nowe wtyki w stare banany i dopiero wtedy do kolumny i to było bardzo dobre posunięci. Wszystko wróciło do normy.

Chciałbym jeszcze zapytać czy będzie duża zmiana w dźwięku po wymianie wzmacniacza RA02 na RA 1070?

Wiem, że to duża wyższa klasa sprzętu ale co zyskam na takiej zamianie?

[krzysiek]

to zakupiwszy jakiś tani gramofonik typu Rega czy Pro-Ject (nowe) lub Dual czy Thorens (używki) będziesz wniebowzięty, gdy będą one z oryginalną wkładką Ortofona i podłączysz go pod zabudowany w RB-980BX przedwzmacniacz gramofonowy...

 

Tani gramofonik typu Rega kosztuje 1400 zł. Pro-ject jest chyba tańszy. Tanią wkładkę typu Ortofon OM5 zje na śniadanie tani odtwarzacz CD Rotela. OM10 Super również. Wiem, bo mam w zbiorach :)

Używki za 1000 zł mają znacznie więcej sensu, ale żeby się nie rozczarować trzeba do tego doliczyć wkładkę, która nie będzie kosztować 100 czy 200 zł.

Oprócz RP6 mam w tej chwili w domu 30-letnią Regę Planar 3 (ok. 1000 zł) i do niej Denona DL-110 (drugie tyle). Podpięta pod przedwzmacniacz gramofonowy w RC-995 gra bardzo fajnie, ale do wniebowzięcia to jeszcze bardzo dużo brakuje. Fakt, Phono stage w Rotelach jest bardzo muzykalne, grałem na nim ponad dwa lata i było sympatycznie. Ale do osobnego przedwzmacniacza to mu brakuje.

Nie neguję, że za 1000 zł nie da się nic zrobić, ale nie można się też nastawiać, że taki zestaw "rozwali" cyfrę :)

Analog to koszty... nieporównywalnie większe od cyfry i należy o tym pamiętać. Oprócz gramofonu, wkładki, przedwzmacniacza warto by jeszcze kupić jakieś gadżety do igieł, myjkę do płyt no i same płyty... :)

 

Koledze baranina proponuję zajrzenie do zakładki "Analog" :)

[mol01]

Te mosiężne wtyki po prostu ochładzały dźwięk ale mi się właśnie taki podoba. Wczoraj wpadłem na pomysł aby wpiąć nowe wtyki w stare banany i dopiero wtedy do kolumny i to było bardzo dobre posunięci.

No i jak widać na powyższym przykładzie, czasem byle pierdoła może zaskoczyć nie jednego "obytego w temacie" i teoretycznie gorszy materiał może okazać się brzmieniowo lepszy w danej aplikacji... Ja nigdy nie miałem do czynienia z wtykami mosiężnymi i nie miałem pojęcia, że może to mieć aż taki wpływ - dla mnie liczy się przede wszystkim przewodność przewodnika (a jak wiadomo miedź ma większą niż złoto - tylko srebro jest jeszcze lepsze). Kto wymyślił wtyki z mosiądzu, skoro cynk (który ma w najlepszym przypadku 40% udziału w stopie z miedzią w mosiądzu) ma 3,5x gorszą przewodność elektryczną od miedzi - ktoś komu grało za ostro? :/

 

Wracając do mojego tropu odnośnie kierunkowości przewodu to na zdjęciach w necie widać, że Chord Odyssey 2 zarobiony w oryginalne wtyki ma na termokurczach strzałeczki kierunku, a więc kabelek teoretycznie jest kierunkowy. Jeśli więc, założyłeś kabelek w jedną stronę bananami, a następnie zamieniłeś go stronami, to zmieniłeś kierunek - mało tego, zapewne odcinając końcówki bananowe, odpiąłeś kabel tylko od strony zarobionych końcówek, zaś drugą stronę pozostawiłeś w spokoju i podłączyłeś obciętymi końcami w to miejsce gdzie chwilę temu bananami - a więc nie zmieniłeś kierunku (nadal był wsteczny do początkowego). Radziłbym jeszcze popróbować z kierunkami, bo wiem z autopsji, że nawet taniutkie kabelki potrafią być silnie kierunkowe i zagrać zupełnie inaczej gdy są podłączone wstecznie.

 

Oprócz RP6 mam w tej chwili w domu 30-letnią Regę Planar 3 (ok. 1000 zł) i do niej Denona DL-110 (drugie tyle). Podpięta pod przedwzmacniacz gramofonowy w RC-995 gra bardzo fajnie, ale do wniebowzięcia to jeszcze bardzo dużo brakuje.

Ciebie może nie wprawić w wniebowzięcie, ale kolegę baranina zafascynowanego Bambino już może... Sam kiedyś, jak posłuchałem winyla na starej "wierzy" Sony z adapterem zabudowanym u góry osłupiałem z wrażenia - może do cyfry brakowało (szumy), ale miało to swój niepowtarzalny muzykalny klimat...

[Croowab]

Co do serii 9xx vs 10xx i nowszych to ja swoje rotelowe przygody kończę właśnie an serii z lat 90-tych.

Co z tego, że nowsze jak dziadkowie nadal kopią dupska swoim wnuczkom?

Ale rzecz gustu, to tylko moja opinia.

[Mane]

Mógłby się ktoś wypowiedzieć na temat jakości przedwzmacniacza gramofonowego w Rotelu RA-1520?

[mikulaszek1]

Mógłby się ktoś wypowiedzieć na temat jakości przedwzmacniacza gramofonowego w Rotelu RA-1520?

Podpiąłem kiedyś z ciekawości,grało ale cieniutko. Do poważnego słuchania raczej zewnętrzne pre.

[Mane]

Ja jak wygląda to w wyższych modelach, lub starszych (RA-980)? Czy nie ma jednak sensu sobie tym zawracać głowy i trzeba celować w dedykowany pre pod gramofon?

 

A do jakiej kwoty? RA-980 to dobra integra, nie chcę nikomu stawać na odcisk, ale wspominałeś o RA-1520

Dysponując kwotą 2tyśięcy, można nabyć ciekawszą propozycję z rodziny wzmacniaczy ROTELA .

 

Mogę prosić o konkrety? :)

Edytowane 7 Grudnia 2014 przez Mane

[mikulaszek1]

Ja jak wygląda to w wyższych modelach, lub starszych (RA-980)? Czy nie ma jednak sensu sobie tym zawracać głowy i trzeba celować w dedykowany pre pod gramofon?

 

 

 

Mogę prosić o konkrety? :)

 

Też miałem rozterki,chciałem przyoszczędzić,ale prawda jest taka,że dopiero z zewnętrznym pre gramofon zaśpiewał. Do 1k zł znajdziesz fajne pre i poczujesz czar czarnej płyty.

[klecha]

po paru szklaneczkach whiskey stwierdziłem, że mam 2 kilo pln na nowy /stary CD. I od razu zacząłem buszować po ogłoszeniach. Co byście polecili do mojego zestawu ??

 

RCD-991AE gra dobrze i jeszcze lepiej wygląda!

+ HDCD

[slawomir273]

Koledzy posiadam Rotela ra 971mk2 który napędza Dali 450. Czy duża będzie różnica na plus i czy warto dopłacać jeżeli bym wymienił na ra980 lub 985bx?

[mol01]

Koledzy posiadam Rotela ra 971mk2 który napędza Dali 450. Czy duża będzie różnica na plus i czy warto dopłacać jeżeli bym wymienił na ra980 lub 985bx?

Nie mam doświadczenia co do integr, ale końcówka RB-980BX zagrała dużo lepiej od RB-971 mkII. Jak zgrywa się Rotel z kolumnami Dali - mam na oku parę ciekawych ofert kolumn Dali i jestem ciekaw, czy są warte zachodu?

Edytowane 8 Grudnia 2014 przez mol01

[sittek]

RA-980BX z Dali bardzo fajnie się zgrywa. Jakość muzyki zależy od źródła, jakości i rodzaju nagrania oraz akustyki pomieszczenia. Generalnie może być bardzo ciemno i masywnie ( podoba się) ale też i jasno i dynamicznie, aż czasami do małego bólu głowy.

RA-971 czy RA-972 potrafiły mieć drażniące częstotliwości na górze pasma, nowa seria od 02 wyeliminowała to, ale odbyło sie to kosztem stereofonii i otwartości całego zakresu pasma. Zaczęli to poprawiać od serii 15 ale nigdy nie wrócono do charakteru dźwięku z serii 98x i 99x.

Ja zdecydowanie bym zmienił RA-971 na RA-980BX.

Tylko pamiętajmy, że zmiana wzmacniacza nie jest tak słyszalna jak kolumn i są osoby, które tej różnicy nie usłyszą.

Ale w przypadku tych dwóch wzmacniacz na pewno tak ( na plus, duży plus).

[mol01]

Tylko pamiętajmy, że zmiana wzmacniacza nie jest tak słyszalna jak kolumn i są osoby, które tej różnicy nie usłyszą.

Ja w zasadzie za każdym razem słyszę wyraźną zmianę w brzmieniu przy zmianie kolumn (dobitną - kolumny grają skrajnie różnie) i końcówki mocy (dość wyraźne zmiany w "kontroli"), ale jeśli chodzi już o źródło i preamp, to czasami trzeba naprawdę wiele godzin wsłuchiwania się w znane utwory by wychwycić... może nie różnice, ale które brzmienie jest dla nas bardziej atrakcyjne (co usłyszymy, czego wcześniej nie słyszeliśmy i czy to dobrze, lub odwrotnie - co teraz umyka w ogólnym obrazie).

 

Powiem więcej: ostatnio prowadziłem testy RDP-980 i trudno było cokolwiek powiedzieć o różnicach jeśli porównać RCD-975 podłączonego bezpośrednio do przedwzmacniacza, a RDP-975 jako napędu połączonego cyfrowo concentrykiem do RDP-980, ale... podłączywszy tandetne DVD Samsunga DVD-HD860 (które wujek kiedyś dostał w gratisie do telewizora...) poprzez optyka do RDP-980 uzyskałem dużo bardziej otwarte brzmienie (czytałem kiedyś test, że po podłączeniu do RDP-980 przez optyka tego samego napędu uzyskuje się dużo lepszy efekt brzmieniowy). Może szczena mi nie opadła, ale ciekawiej to brzmiało... dopóki nie zrobiłem takiego samego testu na innej płycie - na której, z Samsunga w roli napędu poleciały "kluchy", a RCD-975 w miarę dobrze to zagrał (i w roli napędu i pełnowymiarowego CD).

 

Przedstawia to jak wyrównany charakter brzmienia mają odtwarzacze Rotela (wcześniej miałem kilka sztuk RCD-965BX oraz RCD-970BX i każdy z nich grał bardzo podobnie) i jak mało są wrażliwe na jakość nagrania (oczywiście nie mówię tu o totalnie skopanych nagraniach niczym płyta CD utworzona z MP3-jek). Porównawszy którykolwiek z w/w odtwarzaczy Rotela do Sonego, Marantza, Grundiga czy Kenwooda po paru dobrze znanych utworach można bez problemu wychwycić różnice (posegregowałem od najbardziej podobnego brzmienia do totalnie odmiennego "topowych modeli"), ale tak czy inaczej nie są to tak rzucające się w uszy różnice jak przy zmianie końcówki mocy (nawet z Rotela na Rotela). Zaś jeśli chodzi o przedwzmacniacze, miałem RC-960BX, RC-970BX (2 szt., w tym jeden mkII) oraz RC-990BX i różnice są znikome - i to chyba prawidłowo, bo preamp powinien być maksymalnie neutralny.

Edytowane 8 Grudnia 2014 przez mol01

[sittek]

Racja, panie :-)

[mol01]

Gdzie te panie? Chyba nie lubią Rotelmaniaków :D

[nieolo]

Witam, ja z pytaniem:)

są jakieś sposoby na wycofanie wysokich tonów (jest ich za dużo)? Mam wzmacniacz Rotel 985bx plus Dynaudio Audience 62.

Kabelki jakieś do tego (typu linn k20) czy ten model po prostu tak ma?

Edytowane 10 Grudnia 2014 przez nieolo

[Borron]

Witam, ja z pytaniem:)

są jakieś sposoby na wycofanie wysokich tonów (jest ich za dużo)? Mam wzmacniacz Rotel 985bx plus Dynaudio Audience 62.

Kabelki jakieś do tego (typu linn k20) czy ten model po prostu tak ma?

 

A jakie żródło? U mnie z identycznym wzmacniaczem nie cierpię na nadmiar wysokich tonów. Było ich zbyt dużo w połączeniu z RCD-951, obecnie jest tip-top :-)

 

Pzdr

[nieolo]

A jakie żródło? U mnie z identycznym wzmacniaczem nie cierpię na nadmiar wysokich tonów. Było ich zbyt dużo w połączeniu z RCD-951, obecnie jest tip-top :-)

 

Pzdr

 

Wszędzie jest za dużo... czy przez rdac, radio zwykłe czy jak TV podłączone.