Klub miłośników Rotela

[mol01]

Mi się tam bardziej podoba granie RCD-975 od RCD-971 (porównywałem kilka egzemplarzy jednego i drugiego modelu), ale z drugiej strony nie uważam, by był na tyle dobry, aby pobić odtwarzacze z najwyższej półki - słyszałem parę lepszych...

[Lutek]

RCD 975 nie porownywalem z 971 ale slyszalem, ze jest bardzo dobry.  Wg opinii, ma jeden z najlepszych napedow Philipsa CDM-9, a przetwornik, to  TDA 1305T, ale jakiej jest klasy , to co do opinii nie orientuje sie.

Edytowane 16 Grudnia 2018 przez Lutek

[mol01]

Po jednym TDA1305T na kanał - jeden obsługujący dwa kanały jest w RCD-970BX. Teoretycznie nie jest to kostka klasy PCM63P, które siedzą w każdym kanale RCD-971, ale przy odpowiedniej aplikacji potrafi miło zaskoczyć - nie jest może tak rozdzielcza, ale jeśli chodzi o kontrolę na basie i sugestywną średnicę, to słychać klasę. W końcu to kostka Philipsa, a to przecież on w głównej mierze stworzył standard CD (przy niewielkim wkładzie Sony) - dlatego też Philips CDM-9 (jak CDM-1) jest nie do zajechania i nie do przebicia pod względem prędkości przeskakiwania do żądanego utworu. Mam dwa odtwarzacze na tych laserach (nie ruszanych od nowości) i żaden się nie zająknie.

Edytowane 16 Grudnia 2018 przez mol01

[noel555]

Więc tak odnośnie wymiany klocków.Nie udało mi się zakupić RA-05 ale w Sobotę wpadł mi w ręce klocek Myryad Cameo no i mój stary RA-930BX przegrał. Jedzie do mnie RA-01 i prawdopodobnie w Środę dotrze,więc będą kolejne porównania.Moich podstawek jednak na razie nie wymieniam (Canton GLE60) bo uważam że grają naprawdę dobrze i aby znaleźć im godnego następcę będę zmuszony trochę wydać a przed świętami mi nie wypada bo żona by mnie z domu odprawiła :). 

[luk1985]

w koncu zdecydowalem sie zastapic pma-1500r ra-985bx, mam pytanie na jakie terminale warto zmienic te fabryczne, raczej wariant budzetowy :)

[mol01]

Godzinę temu, luk1985 napisał:

na jakie terminale warto zmienic te fabryczne, raczej wariant budzetowy :)

A po co w ogóle zmieniać, skoro i tak ma być budżetowo? Dla dziurki na żyłę w trzpieniu czy farbki w kolorze złotym na wierzchu, która zwiększy rezystancję połączenia?

[luk1985]

wlasnie dla dziurki w trzpieniu :) fabryczne jakies liche sa

[mol01]

9 minut temu, luk1985 napisał:

fabryczne jakies liche sa

To ja bym celował w jakiekolwiek, byle by były z rodowanej (nie śniedziejącej) miedzi (ewentualnie zalewanej w tworzywie sztucznym), ale tu będzie ciężko, bo większość jest z mosiądzu powleczonego farbką (nawet te stosunkowo drogie), która tylko pogarsza jakość połączenia i efekt jest gorszy od tych zaśniedziałych oryginałów w Rotelu.

[Lutek]

W dniu 16.12.2018 o 22:10, mol01 napisał:

... Philips CDM-9 (jak CDM-1)  (...)  Mam dwa odtwarzacze na tych laserach ...

Rozumiem, ze CDM-9 to oznaczenie napedu wraz z laserem ?  A jak wyglada z dostepnoscia tego CDM-9, czy tez samego lasera do niego i czy sam laser ma jakies oddzielne oznaczenie ?

[luk1985]

jak rodowane to najtansze znalzlem te

 

https://allegro.pl/oferta/gniazda-terminale-glosnikowe-hi-end-m8-27mm-carbon-7206102985

[mol01]

Godzinę temu, Lutek napisał:

Rozumiem, ze CDM-9 to oznaczenie napedu wraz z laserem ?

Tak, CDM-9 to cały napęd z silnikiem obrotu płyty (silnik hallotronowy w wersji Pro) i "przesuwem" (a raczej przenoszeniem) ramienia soczewki lasera polem magnetycznym (nie silnikiem, jak w całej masie rozwiązań innych producentów). Dzięki temu precyzja "celowania" w ścieżkę jest o niebo lepsza, a głowica przemieszcza się bezszelestnie w mgnieniu oka z punku A do B. Do tego mamy szklaną soczewkę i pryzmat (a nie z tworzywa sztucznego, jak w większości laserów) i mamy napęd idealny. Kupić nowego już raczej nie kupisz - jedynie "regenerowane" w których wymieniono diodę lasera lub pojedyncze leżaki magazynowe w astronomicznych kwotach. Jedyną opcją, gdy jakimś cudem zmusisz ten laser do kapitulacji, jest zakup "dawcy" - o ile Ci się poszczęści, taki dawca wytrzyma więcej niż nie jeden po regeneracji. Nawet późniejsze lasery z grupy CDM-12.x/VAM12xx z przesuwem karetki za pomocą silniczka się sprzedawane jako kompletne napędy - taka była polityka Philipsa. Teraz Chińczycy już zaczęli wprowadzać na rynek same karetki lasera, ale cena jest porównywalna do całego napędu (Chińskiego), a przy wymianie samej karetki trzeba się więcej natrudzić i mieć trochę zegarmistrzowskiego drygu, więc nie warto (w ogóle nie warto kupować chińszczyzny, bo np. w talerzykach oryginałów jest mocny magnes neodymowy, który przyciąga docisk płyty, zaś w chińszczyźnie jak jest w ogóle magnes, to ledwo co przyciąga i płyta się ślizga w napędzie (bo w przeciwieństwie do Sony np. silnik obrotu nie wkręca się na obroty, tylko startuje pełną parą dla danego utworu, a po wciśnięciu "STOP" wyhamowuje płytę, żeby szybciej była gotowa do wyjazdu szuflady).

15 minut temu, luk1985 napisał:

https://allegro.pl/oferta/gniazda-terminale-glosnikowe-hi-end-m8-27mm-carbon-7206102985

No nie wiem, czy one rzeczywiście są miedziane, ale pomijając to, to raczej będę za długie do wzmacniacza, o ile nie przytniesz wewnętrznych trzpieni. Są specjalnie długie do zastosowania w kolumnach, aby trzpień przeszedł przez ściankę kolumny do wewnątrz obudowy.

Edytowane 19 Grudnia 2018 przez mol01

[Lutek]

> mol01

Dzieki za odpowiedz i gratuluje wiedzy w temacie. 

Na szczescie do RCD 971 jest dostepny i tani naped KSS 213. Z tym, ze do tego oznaczenia jeszcze jest dodawana litera B, C czy tez V.

Orientujesz sie moze jaki najlepiej kupic do 971, czy tez ta literka nie ma specjalnie znaczenia ?

Jak pisalem, posiadam 971 i sadze, ze warto miec naped zapasowy, a pytam tez o 975, gdyz ma bardzo dobre opinie i gdyby sie kiedys trafil taki, to moze warto byloby kupic w celu sprawdzenia - przetestowania i porownania dzwieku z 971. Ale na podstawie tego co piszesz na temat tych napedow - CDM-9 -  to chyba jednak spore ryzyko, gdyz jak laser padnie, to cd-ek do wyrzucenia.

Po budowie widze, iz 975 jest starszy od 971.

Patrzac na zdjecia widze, ze jednak zle napisalem, gdyz KSS 213 to sama glowica laserowa, a caly naped ( glowica wraz z mechanizmem) wyglada oczywiscie inaczej i mechanizm ma inne oznaczenie - np.  KSM213CCM  (CLCM, CLDM)

Wiec jeszcze raz moze zapytam: Jaka glowice laserowa wraz z jakim mechanizmem najlepiej kupic go Rotela RCD 971 ?

 

[mol01]

Godzinę temu, Lutek napisał:

tani naped KSS 213

Ja Ci powiem tak - tani laser KSS-213 to czasami już jako nowy szwankuje, a jak wytrzyma rok w miarę poprawnej pracy, to będzie rekord... Ja kiedyś do swojego Sony CDP-XB930QS (nawiasem mówiąc, ciekawy player w tej cenie) z Fixed Pick Up Mechanism (czyli mechanizmem, w którym to nie leser się przesuwa, a cały talerzyk z płytą nad nieruchomym laserem - teoretycznie siła odśrodkowa kręcącej się płyty stabilizuje ruch posuwisty) kupiłem teoretycznie oryginalny napęd KSM213CCM (z napisem Sony Made in Japan na pudełku) tylko po to, by przełożyć sam laser, bo bałem się kupić samego lasera, iż będzie to chińskie dziadostwo, a i tak się okazało, że idealnie to on nie zadziałał bez regulacji... A CDM-9 wyjmujesz z byle dawcy (np. z zapomnianego Philipsa CD930/931 wyciągniętego ze strychu) i działa jak nowy - a mało kto wie, że ma ukrytą regulację w "zatrzasku" taśmy, więc nie są kręcone do wypalenia diody, jak Sony czy Sanyo...

Mało tego - często odtwarzacze z CDM-9 są sprzedawane jako z niesprawnym laserem, bo nie czyta płyt... ale przyczyną nie działania lasera nie jest sam napęd... a OP-AMP sterujący silnikiem obrotu płyty na płycie z logiką, bo ten dostaje ostro po dupie, gdy sobie skaczesz po piosenkach, a on skokowo musi zmieniać napięcie silnika obrotu płyty. Wymieniasz OP-AMP za 5zł albo przekładasz do odtwarzacza z inną logiką i laser śmiga jak nowo narodzony ;D

Według mnie warto kupić player z napędem CDM-9, bo czasy takiej niezawodności, jaką on reprezentuje już nigdy nie wrócą, ale jak ktoś woli zawsze trzymać w zanadrzu laser, bo nie wiadomo, czy za chwilę jego "tani Sony" nie padnie, to jego wybór. Ja wyznaję politykę, że lepiej kupić coś trwałego, a nie taniego w eksploatacji ale o mizernej niezawodności.

Edytowane 19 Grudnia 2018 przez mol01

[Vladko]

"mol01" miałeś kiedyś do czynienia z tunerem RT-935AX mam teraz taki pożyczony do odsłuchu od znajomego ale jakoś dźwięk mi nie podchodzi,  dużo przyjemniej mi się słucha z tunera Marantz ST-72L , w środku są podobno nawet kondensatory Rubicon Black Gate, czy taki tuner po 20 latach wymaga np. strojenia w/g instrukcji serwisowej ? reszta sprzętu to Rotelu RA-935BX i kolumny Tannoy M2.5 

[mol01]

21 minut temu, Vladko napisał:

"mol01" miałeś kiedyś do czynienia z tunerem RT-935AX 

Miałem 2szt. - za każdym razem "przypadkiem", bo dostałem je w gratisie do innego klocka/zestawu. To najniższy model w serii, więc niema się co spodziewać cudów - na płytce wieje większą pustką niż w poprzedniku RT-930AX. Może i z Marantzem ST-35/40 to on i może konkurować, ale nie z niegdysiejszym flagowcem Marantza (wiem, był jeszcze ST-83, ale nastawiony na satelitarny odbiór DSR)...

A regulację w wiekowym tunerze zawsze warto przeprowadzić - w serwisówkach Rotela jest krok po kroku łatwym językiem napisane, jak to wykonać, ale niewiele wykonasz samemu przy pomocy miernika uniwersalnego, bo sporo rzeczy trzeba ustawić przy pomocy generatora FM i oscyloskopu...

Edytowane 20 Grudnia 2018 przez mol01

[Vladko]

"mol01" dzięki. 

[mol01]

21 godzin temu, luk1985 napisał:

https://allegro.pl/oferta/gniazda-terminale-glosnikowe-hi-end-m8-27mm-carbon-7206102985

W mojej końcówce Primare A33.2 siedzą dokładnie takie:
https://allegro.pl/gniazdo-glosnikowe-858-s-cu-g-firmy-cmc-2szt-i7580482268.html

No ale, po pierwsze cena, a po drugie wejście na kabel mają tylko od dołu (lub góry, jak założysz je sobie do góry nogami) - reszta jest obudowana, co strasznie utrudnia włożenie kabla do dziury w trzpieniu, zwłaszcza że w Primare są one bardzo nisko i kabel trzeba wyginać przy powierzchni, na której końcówka stoi, aby w ogóle go włodarzyć w zacisk...

[Rolin]

Przeglądam różne wpisy na temat Rotela i parowania z rożnym kolumnami ale czy ktoś próbował Altusy 380 z Rotelem?  Czy to zbyt mało audiofilskie kolumny żeby próbować? 

Pozdrawiam 

R

[Satori]

Rotel RA-11 gra lepiej od RA-12. W 12-tce jest lepszy bas gra masywniej, natomiast jego przekaz jest bardziej rozjaśniony, sopranowy, nie wiem jak to opisać ale wydaje się mimo lepszej masy, że gra lekko, swobodniej jakoś ta stereofonia taka rozmyta, jest ustawiony chyba na wyższe częstotliwości jak to teraz w nowych klockach by wyłapać te wszystkie smaczki na płytach ale nie służy mu to zbytnio. Przynajmniej mi taki przekaz się nie bardzo podoba. Blachy perkusyjne brzmią jakoś nienaturalnie, 11-ka ma lepszy wydźwięk tam nie ma takiego rozmycia gra po prostu lepiej. 12-ka nie bardzo zgrywa mi się z Audience 42 lepiej już brzmi na gównianych mission 702e. Nie wiem mam mieszane uczucia, to nie jest to czego oczekiwałem a szkoda bo bas jest super, szybkość i dynamika jak na rotela przystało ale no właśnie... zabrakło tej kropki nad i. 12-kę ustawiają z Bowersami? chyba bym tego nie przełknął. Mój brat przyszedł posłuchać i powiedział: "tamten grał lepiej". Więc nie zawsze waty są wyznacznikiem i chciałbym obalić mit jakoby te wzmacniacze ze wspólnej serii grały tak samo. Nie grają tak samo. Choć swego czasu parę lat wstecz odsłuchiwałem w tophif obydwa te wzmacniacze to wtedy jakiś takich różnic nie słyszałem, ale wiadomo w tophifi wszystko gra dobrze, w domu już nie koniecznie ;). W RA-12 zaskoczy nas na początku ładny bas, masywny dźwięk, ale po przesłuchaniu kilku ulubionych utworów stwierdzimy, że jednak czegoś brakuje w nim z RA-11. Czego? No właśnie sam nie wiem bo nie potrafię tego ubrać w słowa. Ja mam RA-12 V2 wgrany najnowszy soft czyżby to był powód, że grają inaczej ? Raczej nie. Wiem, że chaotycznie to opisałem ale nie potrafię tego dźwięku po prostu wyjaśnić. Żeby nie było RA-12 powala RA-11 pod względem basu natomiast nie pod względem dźwięku. To co napisałem to oczywiście moje zdanie i nikt nie musi się z nim zgadzać ;)

Do testu i porównania służyły mi te same kable, te same głośniki i te same źródła.

Wesołych Świąt koledzy.

Edytowane 23 Grudnia 2018 przez Satori

[szymek20]

Również wszystkim wesołych, spokojnych  świąt i bogatego gwiazdora !

[Satori]

Druga faza odsłuchu RA-12 zmiana IC i podłączenie Gramofonu.

Rotel RA-11 nie jest wrażliwy na kable Coaxial i Interconnekt sprawdzone. RA-12 grał na kablu, który kiedyś kupiłem za 290zł. Monitor Thassos podłączony do DAC Magic 100 (RA-11 też na nim grał) Kabel analogowy, dynamiczny, jasny szczegółowy. Podpięty był między innymi do RA-1070 i w odróżnieniu od innych kabli nie było jako tako wielkiej różnicy jeśli chodzi o ostrość przekazu. Natomiast w RA-12 grał tak jak opisałem w poście powyżej czyli jasno, ostro, nieprzyjemnie, jednym słowem do dupy. Zmieniłem kabel na zwykły prolink za 20 dychy, zmiana była diametralna nie na granicy percepcji, kolosalna wręcz. Wreszcie Rotel zaczął grać i to porządnie grać jak to na Rotela przystało nic nie było rozjaśnione nic się nie zamazywało stereofonia bardzo ładna, szczegółowa, dynamika pierwszorzędna, szybkość bas twardy i zwarty piękna średnica.

Podłączenie gramofonu Pioneer PL-6 z wkładką Ortofon OM-10 bardzo ładny dźwięk bez ostrości syków i innych śmieci, czysto i przyjemnie z bardzo ładną średnicą i fajnym basem. I teraz pozostaje pytanie czy RA-11 gra nadal lepiej od RA-12 ? Nie gra lepiej bez dwóch zdań, to w porównaniu z RA-12 mała pierdziawka. Byłem przeświadczony o tym, że kable również nie będą miały wpływu na 12-kę i jakże się pomyliłem, dobrze że w ostatnim westchnieniu pomyślałem o zmianie coś mnie tknęło i... Rotel RA-12 zostaje ze mną bo za 1950 zł jakie na niego wydałem wiem, że nie kupię nic godnego co równa się temu wzmacniaczowi. Od Rotela odszedłem i do Rotela wróciłem.

Spokojnych świąt wszystkim życzę.

 

Rotel RA-11 też gra ładnie lecz trochę inaczej no i jest mniejszy co widaać i czuć ale na pewno bym go nie skreślał, o co to to nie. Jak kogoś nie stać na starszego brata to do małego pokoju tak 10m2 jak najbardziej, odwdzięczy się pięknym dźwiękiem :)

[fido920]

Witam wigilijnie w klubie.

Takie pytanie do miłośników marki, bo sam nie miałem okazji posłuchać, a z lektury wynika, że może to być dobry strzał...Co sądzicie o połączeniu takim:

 Audio Physic Yara Classic+końcówka RB 1552 MkII+NuPrime Dac-9 w roli pre+malina i inne?

W tej chwili mam Rega Brio Amp-to raczej zbyt liche połączenie-po prostu nie ma fanu w ostrzejszym rocku...Oczywiście jeszcze będę chciał odsłuchać dedykowaną końcówkę o NuPrime, ale z racji chwili spokoju chciałbym poznać Wasze zdanie...W/W DAC ma wyjście XLR, końcówka MkII ma takie wejście, min stąd moje zainteresowanie...No i są używki na Allegro, a z czasem można pokusić się o dedykowane pre Rotela...Aha, nie jestem pewny czy zostanę na długo z kolumnami...Pokój ma 16 m.

Edytowane 24 Grudnia 2018 przez fido920

[mol01]

8 godzin temu, Satori napisał:

Zmieniłem kabel na zwykły prolink za 20 dychy,

Potwierdzam - mi też Rotele grały lepiej na Prolinkach Exclusive (choć to "Exclusive" raczej trzeba brać z przymrużeniem oka) niż na wielu droższych kablach (choć nie były to też jakieś VdH, czy inne ultra-drogie wynalazki) - nie powiedziałbym, że różnica była jakaś kolosalna, ale według mnie było na nich naturalniej. Do tej chwili używam cyfrowego kabla koncentrycznego Prolink Exclusive między napędem a DAC-iem oraz IC do jednego z tunerów, choć wielu patrzy na to z grymasem biorąc pod uwagę klasę elektroniki. Zresztą, dla wielu już samo podłączenie napędu Rotela do DAC-a Thety jest mezaliansem, ale sprawdziłem parę napędów i wiem swoje... Drogie kable są najczęściej sztucznie "charakterne", a jak chcesz możliwie największej wierności i przezroczystości to najlepiej nie przepłacać i poszukać uczciwie wykonanego kabla, najlepiej do zastosowań profesjonalnych...

Edytowane 24 Grudnia 2018 przez mol01

[Exciter555]

Witam.

Panowie buduje sobie drugi systemik i zakupiłem sobie z ciekawości wzmacniacz Rotel Ra 980 Bx. Miał być tylko do testów, ale tak mi się spodobał, że bardzo mocno zastanawiam się nad zatrzymaniem go. Do tego od pierwszego właściciela w stanie praktycznie nowym, więc trochę szkoda byłoby mi go odsprzedawać.

Ale tak zastanawiam się jakby wypadła przy nim końcówka Rb 980 Bx z przedwzmacniaczem np Rc 972.

Za integre dałem 1.3 K a za przedwzmacniacz + końcówkę by wyszło jakieś 2.1 K więc w sumie dwa razy tyle.

Czy byłby słyszalny progres w stosunku do tej integry? Czy raczej gra nie warta świeczki?

A może kombinacja Ra 980 Bx jako przedwzmacniacz + Rb 980 Bx miałaby sens (chociaż wątpię)?

Pozdrawiam.

Edytowane 28 Grudnia 2018 przez Exciter555

[Exciter555]

.

[mol01]

1 godzinę temu, Exciter555 napisał:

Ale tak zastanawiam się jakby wypadła przy nim końcówka Rb 980 Bx z przedwzmacniaczem np Rc 972.

RB-980BX zdecydowanie tak, RC-972 zdecydowanie nie - temat był tu wałkowany 1000 razy, więc nie będę kolejny raz pisał co i dlaczego...

[Exciter555]

2 minutes ago, mol01 said:

RC-972 zdecydowanie nie

Czyli jako przedwzmacniacz Rc 990 lub Rc 995?

[mol01]

1 godzinę temu, Exciter555 napisał:

A może kombinacja Ra 980 Bx jako przedwzmacniacz + Rb 980 Bx miałaby sens (chociaż wątpię)?

Nie próbowałem, ale pewnie lepiej to zagra niż z RC-972, a jeszcze lepiej chociażby z RC-960BX...

Teraz, Exciter555 napisał:

Czyli jako przedwzmacniacz Rc 990 lub Rc 995?

Najlepiej, a jak pilot nie jest konieczny i chcesz przyoszczędzić, to RC-960BX lub RC-980BX.

Ale ostrzegam, że preampy z Rotela (nawet te najlepsze) zagrają fajnie tylko z końcówką Rotela (lub czegoś o podobnej charakterystyce) - jak podłączyłem kilka innych końcówek pod RC-995, to byłem w szoku jak on "wypycha" średnicę w porównaniu do przedwzmacniaczy Primare, Krella, czy Classe - gra to wręcz nosowo, a po XLR-ach to już tragedia.

[Exciter555]

Wielkie dzięki Kolego @mol01.

[Satori]

17 godzin temu, Exciter555 napisał:

Ale tak zastanawiam się jakby wypadła przy nim końcówka Rb 980 Bx z przedwzmacniaczem np Rc 972.

Miałem RB-980+RC-980 i taki dzielony zestaw zagrał u mnie gorzej niż integra RA-980 BX. Gdybym miał od pierwszego właściciela w takim stanie jak Ty masz nie zamieniłbym na KM od 10-tego właściciela, nie ma co się oszukiwać te końcówki mają tyle lat, że niejeden kraj już pewnie widziały i nie jeden kontynent zwiedziły.