Skocz do zawartości

Klub otwarty  ·  223 członków

Primare Klub
IGNORED

Klub zwolenników PRIMARE


radoslavm
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

23 minuty temu, marcusSE napisał:

Jezeli ktos z kolegow ma doswiadczenie w tym temacie prosze o odpowiedz. A jeszcze na koniec , gdzies czytalem tu interesujaca rozmowe dotyczaca czy Primare jest nadal made in Sverige czy nie , hmmm moze nie wszystkie modele, ale oczywiscie ze nieliczne ale nadal sa made in Sverige , choc nie jestem pewien czy ma to jakiekolwiek znaczenie ? .

Niestety większość obecnie produkowanego sprzętu jest robiony w Chinach czy Malezji. Nawet najwyższe modele primare mają na tylnich ściankach jedynie napis Design in Sverige. Czy ma to znaczenie? Zależy. Jeśli miałbym kupować nowy sprzęt raczej nie wybrałbym sprzętu made in China, tyle że to kosztuje. Dlatego ja wybrałem vintage który nie tylko jest sprzętem robionym w Japonii to i części są made in Japan a to gwarantuje długie działanie. No ale trzeba lubić vintage i być przygotowanym na wydatki w razie awarii

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mysle ze tak naprawde niewiele osob wie duzo o Primare , to przeciez malenka firma ktora w ogromnym swiecie hie endu niewiele znaczy ? , jej siedziba tez wrazenia nie robi , a sprzet skladany jak by to powiedziec raczej w domowym zaciszu a nizeli super rozwinietej hali produkcyjnej . Niemniej jednak tak sa modele nadal z made in Sverige , choc osobiscie mi to obojetne.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
4 minuty temu, TomekL3 napisał:

Chińczycy wyprodukują wszystko według uzgodnionej specyfikacji. 

To tylko moje zdanie. Ja wymagam maksimum jakości a Chińczycy wielokrotne udowodnili że nie trzymają jakości jak Japończycy. Wystarczy poczytać o psujących się chińskich lampach i wzmacniaczach xindaka czy Vincenta. Nawet nowe sprzęty Yamahy robione po za Japonią potrafią szybko się zepsuć. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
1 godzinę temu, marcusSE napisał:

Dlatego moje pytanie czy warto jest kupic kable typu XLR i tak podlaczyc odtwazacz do wzmacniacza, niby to najlepsze podlaczenie  ktore mi rekomenduja.

Zależy, jaki model odtwarzacza i wzmacniacza chcesz ze sobą połączyć XLR-ami? Tu nie chodzi o same kable (że niby XRL-y lepiej grają), tylko o to, czy sprzęt jest w pełni zbalansowany, bo jeśli sprzęt ma gniazda XLR, ale nie jest zbalansowany i symetryzacja/desymetryzacja sygnału jest przeprowadzana zaraz za wejściami, to nawet z najlepszym kablem XLR może zagrać gorzej niż po RCA. Natomiast, jeśli sprzęt jest w pełni zbalansowany (przez cały układ urządzenia sygnał przechodzi w formie zbalansowanej bez jakiejkolwiek konwersji), to nawet z marnym kablem różnica będzie znaczna na korzyść XLR-a. Z tego, co wiem, wszystkie odtwarzacze z serii 30 mają w pełni zbalansowane wyjście (począwszy od kości DAC), natomiast jeśli chodzi o wzmacniacze, to na pewno w pełni zbalansowane są PRE30 i A32, mój A33.4 nie jest w pełni zbalansowany, ale pracuje w push-pull'u i słuchać różnicę na korzyść XLR-ów z dobrym pre. Integry serii 30 wydają się mieć podobną konstrukcję do końcówek, więc poprawa powinna być też zauważalna (bardziej ze względu na "usuwanie" zniekształceń na linii DAC w odtwarzaczu<>pre we wzmacniaczu, niż na konstrukcję samego wzmacniacza). Nie wiem, czy są jakieś klocki serii 20 z XLR-ami, bo się nigdy nimi nie interesowałem, ale tam z pewnością XLR-y są od parady, więc bez sensu kupować do nich kable XLR.

Edytowane przez mol01
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
To tylko moje zdanie. Ja wymagam maksimum jakości a Chińczycy wielokrotne udowodnili że nie trzymają jakości jak Japończycy. Wystarczy poczytać o psujących się chińskich lampach i wzmacniaczach xindaka czy Vincenta. Nawet nowe sprzęty Yamahy robione po za Japonią potrafią szybko się zepsuć. 

Każdy ma różne doświadczenia. Ja mam akurat dobre, pomimo że trafił się np. taki Music Angel z początków produkcji, w którym trzeba było trochę pogrzebać. Po za tym przeszło przez moje ręce kilka różnych elementów audio w cenach i wykonaniu ( w tej cenie) nie osiągalnych dla europejskich czy amerykańskich firm.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
5 minut temu, TomekL3 napisał:

Po za tym przeszło przez moje ręce kilka różnych elementów audio w cenach i wykonaniu ( w tej cenie) nie osiągalnych dla europejskich czy amerykańskich firm.

To że chińskie czy tajwańskie części są tanie to ja wiem. Jakość też jest jak cena czyli niska. Nikt komu zależy na jakości nie będzie kupował chińskich części z których duża część to podróbki. Ktoś już tu się cieszył że kupił tanio elementy Muses które okazały się podróbka. Na aliexpress kupisz wszystko taniej ale nie opowiadań bajek o jakości takich części. Jest zerowa

Polecam posłuchać co mają do powiedzenia na ten temat serwisanci np kanału retro audio na YT. "Fachowcy" zarzucali serwisantowi że ceny części których używa są duże ( np 500 zł za jeden kondensator mocy do luxman 6000). Widocznie ci "fachowcy" kupują na aliexpress i myślą że mają super jakość za ułamek ceny :) nie, nie mają :)

A co do chińskich lamp to pisał tu ktoś ze lampa xindaka potrafiła zająć się ogniem. Tak robią chinczycy

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziekuje za odpowiedz mol01, ja posiadam Primare BD32 MK2 ( i nawet jest z napisem made in Sverige ? ) generalnie to na poczatku chcialem tylko jakis niezly CD co w stylu CD32 , pozatym BD to takie nieaudiofilskie ;)))  i ogolnie beznadziejne jest i kosztuje koszmarnie drogo ) W Primare mnie caly czas molestuja z tymi XLR to chyba wkoncu kupie i faktycznie tak podlacze . 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak juz napisalem Primare to niewielka firma i tak naprawde niezawiele o niej tak naprawde wiadomo , tez cos innego jest ogladac sobie sprzet na zdjeciach i tez cos zupelnie innego byc np u nich osobiscie prawda ? , Primare BD32 MK2 , niestety jest made in Sverige , moj model gral na pokazie w Stockholm .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
24 minuty temu, marcusSE napisał:

Dziekuje za odpowiedz mol01, ja posiadam Primare BD32 MK2 ( i nawet jest z napisem made in Sverige ? ) generalnie to na poczatku chcialem tylko jakis niezly CD co w stylu CD32 , pozatym BD to takie nieaudiofilskie ;)))

Nieaudiofilskie, ponieważ BD32 nawet posiadając oddzielny przetwornik dla wyjść stereo i oddzielny dla wielokanałowych (co jest rzadko spotykane), to jest to tylko jedna kość na obydwa kanały stereo, a taki CD31 ma cztery kości - po jednej na każdą połówkę sygnału zbalansowanego...

Edytowane przez mol01
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja sluchalem kilku CD w bezposrednim porownaniu w tym CD32 Primare i SACD Marantz , prawde mowiac to CD32 bylo najtansze ? , problem polegal na tym ze ja uzywam rowniez sacd. Najgorsze bylo ze im dluzej sie kombinowalo to wszystkie odtwazacze graly raz lepiej raz gorzej od drugiego , zaleznie od zrodla. Prawde mowiac po dluzszej chwili to absolutnie nie bylo sie wstanie wskazac ktory jest lepszy od drugiego. Prawda jest taka ze niewiele osob gdzies sluchalo tego Primare tylko gdzies cos tam udalo sie przeczytac . Ja swiadomie wybralem Primare pomimo ze moglem kupic wiele innych, no i wyladowal u mnie. Pozatym jest bardzo niewiele tych modeli na swiecie , a co ciekawe wiele sztuk wyjechalo do Japoni. Jedyne co teraz mnie korci to kupno kabli , tyle ze niebardzo wiem jakie XLR sa warte kupna a ich ceny to mnie w oczy pala .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
8 minut temu, marcusSE napisał:

Najgorsze bylo ze im dluzej sie kombinowalo to wszystkie odtwazacze graly raz lepiej raz gorzej od drugiego , zaleznie od zrodla.

To bardzo częste w urządzeniach wyższej klasy - trudno wyłonić faworyta, bo jedno urządzenie nas ujmuje jednym, a drugie czym innym (czy to będzie lepsza scena, lepszy bas, czy lepsze radzenie sobie ze słabymi realizacjami, to nie spotkałem urządzenia, które by miało wszytko takie, jaki bym chciał - zawsze to przewaga ilości zalet wygrywa, o ile takowa jest).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jest dokladnie tak jak piszesz , dlatego na poczatku poszukiwan interesowaly mnie tylko odtwazacze CD i CD/SACD . Na moje nieszczesie albo szczescie mialem mozliwosc posluchania w bezposrednim porownaniu roznych tych odtwazaczy. W moim osobistym przypadku wyszlo tylko im dluzej sluchalem tym bardziej glupialem , raz moj Primare byl super zjawiskowy by za chwile okazac sie juz mniej interesujacy , to samo tyczylo sie tych drugich. Poprostu kazdy wybor jest jakims tam kompromisem .

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
To że chińskie czy tajwańskie części są tanie to ja wiem. Jakość też jest jak cena czyli niska. Nikt komu zależy na jakości nie będzie kupował chińskich części z których duża część to podróbki. Ktoś już tu się cieszył że kupił tanio elementy Muses które okazały się podróbka. Na aliexpress kupisz wszystko taniej ale nie opowiadań bajek o jakości takich części. Jest zerowa

Polecam posłuchać co mają do powiedzenia na ten temat serwisanci np kanału retro audio na YT. "Fachowcy" zarzucali serwisantowi że ceny części których używa są duże ( np 500 zł za jeden kondensator mocy do luxman 6000). Widocznie ci "fachowcy" kupują na aliexpress i myślą że mają super jakość za ułamek ceny :) nie, nie mają :)

A co do chińskich lamp to pisał tu ktoś ze lampa xindaka potrafiła zająć się ogniem. Tak robią chinczycy

Mam inne doświadczenie, sprzęt dobrze wykonany, może nie na topowych elementach ale spełniających swoje zadanie. Niektóre rozwiązania stosowane w dużo droższych zachodnich elementach audio.

To, że Primare produkuje czy może produkować w Chinach nie jest niczym złym, gdy jest wykonywane zgodnie ze specyfikacją producenta. A tak zapewne jest. Firma jakiś standard w końcu trzyma.

A Chińczycy zrobią tak jak chcesz, a właściwie za ile chcesz.

 

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
5 godzin temu, Bartosz_70659 napisał:

Nie masz napisu made in Sverige tylko designed czyli zaprojektowany. Wyprodukowany zapewne w chinach

PrimareBD32MKII_3.jpg

Aby nie byc goloslownym , wysylam fotke mojego BD32 MK2 z tym napisem ktorego niby niema wedlug kolegi ? , jeszcze wtedy nie byl do konca wypakowany. Niekiedy to co czlowiek jest wstanie zobaczyc tylko na internecie lub to co gdzies wycztal ma sie nijak do zeczywistosci , a ta niekiedy potrafi zaskakiwac. Modele BD32 MK2 byly made in Sverige , byly to ich pokazowe perelki tak jak i wspaniala i piekna seria 60 . Jednak dla mnie osobiscie nie ma to znaczenia czy jest tam to made in Sverige czy nie , moj wzmacniacz juz tego znaczka nie ma tez jest Primare , najwazniejsze ze wykonany jest na rownie wysokim poziomie. Byc moze dodaje to jakiegos tam smaczku ale nic po zatym.  

Tu ta photka tego czego nie mam , bo tak bylo w inernecie i nie ma made in Sverige .

IMG_4797.JPG

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
42 minuty temu, marcusSE napisał:

ta photka tego czego nie mam , bo tak bylo w inernecie i nie ma made in Sverige

To bardzo dziwne bo nawet w manualu do tego modelu widać że na tylnym panelu nie ma takiej nalepki. Stawiam że sobie ją ktoś samowolnie nalepił

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
45 minut temu, Bartosz_70659 napisał:

To bardzo dziwne bo nawet w manualu do tego modelu widać że na tylnym panelu nie ma takiej nalepki. Stawiam że sobie ją ktoś samowolnie nalepił

No to juz teraz wszystko sie wydalo , przy tak porazajacej sile argumentow ze strony kolegi to sie poddaje,( bo w manualu nie bylo ? ) Mysle ze nie ma dalszego sensu ciagnac tematu ktory i tak niezawiele wnosi , choc moze na koniec aby dodac jeszcze moze wiekszej pikanteri powiem ze te lobuzy z Primare co samowolnie sobie jakies naklejki nalepiaja to robia to dosc specyficznie , niektore modele BD32 MK2 moga miec je w nieco innym polozeniu . To taki ich lobuziarski dowcip a zarazem autograf , a wielu to ich nie ma ja ,osobiscie spotkalem az dwoje dowcipasow od nalepek made in Sverige ;)))))  Na koniec moge zapewnic kolege ze i tak te Primare bez tego napisu sa rowniez swietnie i starannie wykonane i to niezaleznie od tego czy kupujemy ich najwyzsze modele czy tez te z nizszej polki. Za to ich bardzo cenie , choc nie powiem ze ich oprogramowanie do MM30 to jakis niezafajny zart .

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
11 godzin temu, Bartosz_70659 napisał:

To tylko moje zdanie. Ja wymagam maksimum jakości a Chińczycy wielokrotne udowodnili że nie trzymają jakości jak Japończycy. Wystarczy poczytać o psujących się chińskich lampach i wzmacniaczach xindaka czy Vincenta. Nawet nowe sprzęty Yamahy robione po za Japonią potrafią szybko się zepsuć. 

Mkeszasz tu dwie kwestie. Xindak czy Vincent to typowe chińskie marki. A przeniesienie samej produkcji do Chin to co innego. Jest tu dużo zmiennych. Jak producent przyłoży się do zadania i będzie dbał o kontrolę jakości w fabryce która produkuje jego sprzęt spadku nie będzie. Nie ma żadnej reguły. Teraz mam DACa Teac, który jest wyprodukowany w Chinach, a jakość samej budowy i elementów jest bardzo wysoka. 

?👈

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
Gość

(Konto usunięte)
19 godzin temu, Bartosz_70659 napisał:

Wystarczy poczytać o psujących się chińskich lampach i wzmacniaczach xindaka czy Vincenta.

Właśnie Bartuś... poczytać ?...i tylko poczytać ...

 

A Twój i21 jest ze Szwecji?

Edytowane przez Gość
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
8 godzin temu, rafal735r napisał:

Mkeszasz tu dwie kwestie. Xindak czy Vincent to typowe chińskie marki. A przeniesienie samej produkcji do Chin to co innego. Jest tu dużo zmiennych. Jak producent przyłoży się do zadania i będzie dbał o kontrolę jakości w fabryce która produkuje jego sprzęt spadku nie będzie. Nie ma żadnej reguły. Teraz mam DACa Teac, który jest wyprodukowany w Chinach, a jakość samej budowy i elementów jest bardzo wysoka. 

 

8 godzin temu, rafal735r napisał:

Mkeszasz tu dwie kwestie. Xindak czy Vincent to typowe chińskie marki. A przeniesienie samej produkcji do Chin to co innego. Jest tu dużo zmiennych. Jak producent przyłoży się do zadania i będzie dbał o kontrolę jakości w fabryce która produkuje jego sprzęt spadku nie będzie. Nie ma żadnej reguły. Teraz mam DACa Teac, który jest wyprodukowany w Chinach, a jakość samej budowy i elementów jest bardzo wysoka. 

Nie mieszam. Rozróżniam te dwie rzeczy. To tylko mój punkt widzenia. Oczywiście z dwóch rzeczy do wyboru kupiłbym takiego teaca niż xindaka czy Vincenta. 

 

43 minuty temu, ziko369 napisał:

Właśnie Bartuś... poczytać ?...i tylko poczytać ...

 

A Twój i21 jest ze Szwecji?

No poczytać . Ludzie mający te graty przynajmniej ostrzegają innych przed ich kupnem. I21 jak i monitor audio to produkcja chińska. Jak pisałem mam zamiar kupić inny pre więc twoja zaczepka nieudana ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cześć, mam a30.2+p30. Gra to na kolumnach Epos m22 i kablach AQ type8. Zamierzam wymienić kolumny. Co sądzicie o Audio Physic tempo 25 lub scorpio 25? Jeśl ktoś może podzielić sie uwagami to bardzo proszę.

No i kwestia kabli. Pożyczyłem od szwagra Y.A Argentum Sound(ukraińskie, srebrne). Grało dużo lepiej. A jakie jest Wasze doświadczenie z kablami głośnikowymi. Jakie polecacie, co macie?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

                  wykrzyknik.png

Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
 

Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

 

Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat.