Skocz do zawartości
IGNORED

ONKYO CP 1260 F czy to zagra?


porucznikzubek

Rekomendowane odpowiedzi

Witam!

Chyba po raz pierwszy w tym magicznym dziale. Ponieważ mam około tysiąca starych vinyli (w latach 80tych miałem Daniela), postanowiłem nabyć urządzenie do ich odtwarzania. Są to w większości (niestety) krajowe wydania. Tak. Z punktu widzenia audiofila hmmm... Lecz w melomanie dusza szaleje. W końcu to niezłe archiwum polskiego jazzu, rocka i piosenki. Jest też trochę klasyki i około 10% wybranych i ulubionych pozycyj anglo-amerykańskich. Postanowiłem nie oglądać się na arcy kosztowne konstrukcje współczesne, wszak moja płytoteka j.w. Na co dzień słucha CD. Mój wybór padł na "wiekowe" lecz solidne konstrukcje japońskie. Rozpocząłem poszukiwania. Wymarzyłem sobie Micro Seiki (kilka potencjalnych modeli). Niestety. Jest ich mało, kosztują nie mało, poza tym kilku krotnie, w ostatniej chwili przegrałem licytację na eBay'u. Tak oto poddając się niecierpliwości, stałem się posiadaczem Onkyo CP 1260F. Waga słuszna, 12,5 kg, napęd (niestety - wielu zaraz powie DD i co też zapewne skrytykujecie: automatyka. Za to wyborne ponoć ramię weglowe. Stan tzw. gabinetowy i wizualnie i technicznie. Jeszcze nie słuchałem, bo chciałbym posłuchać Waszych sugestii. Po pierwsze: jaki przedwzmacniacz, po drugie: jaka wkładka (ta zamontowana jest w stanie OK, lecz to chyba jakiś marny model. Nie ma na niej żadnych opisów.) Po trzecie: Panowie, czy to w ogóle się nada do słuchania płyt. Okolicznością łagodzącą jest to, że płyty j.w. Nie spodziewam się zatem audiofilskich fajerwerków. Chcę tylko aby biorąc pod uwagę jakość materiału, było w miarę optymalnie i sentymentalnie.

Pozdrawiam.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

post-5932-100002887 1224886203_thumb.jpg

post-5932-100002888 1224886203_thumb.jpg

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

I jeszcze ta "nieszczęsna wkładeczka". Jedno co wiem, to że to Audio Technica, lecz co dalej? Na jaką to to wymienić?

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

>>>poruczniku!,

Dyskwalifikować wkładki bez jej posłuchania nie ma co. Model Audio-Techniki być może da się zidentyfikować po jej odkręceniu - A-T często daje napisy na górnej powierzchni swoich wkładek. Ale patrząc na dolne zdjęcie, widzę, że chyba tam jest coś nie tak z azymutem, to znaczy wkładka z całym headshellem jest lekko przechylona w lewo. No chyba, że to jest efekt jakiegoś zniekształcenia perspektywy, które spowodował aparat fotograficzny. Od tego zacząłbym sprawdzanie gramofonu. Do lekkiego ramienia będzisz potrzebował wkładki o wysokiej podatności (tak pewnie ze 20 c.u. albo więcej). Warto posprawdzać w danych producentów (parametr będzie się nazywał: compliance). Z tańszych pre polecam Cambridge Audio Azur 640P albo coś z Pro-Jecta.

Pozdro,

Yul

P.S. Polskie płyty mają niestety swoje ograniczenia. Łatwo to stwierdzisz kupując oryginalne, zachodnie, w ładnym stanie wydanie jakiegoś longplaya. Wystarczy posłuchać na zmianę z polskim licencyjnym.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Yul, dzięki za info. Na razie dokonuję próby. Po lekturze kilku wątków na forum i w necie, wagę ustawiłem na 1,7 g. Antyskatingu nie ruszałem. Jest ustawiony na 1,5. Kolega podrzucił mi na chwilę malutkiego Monacora. Podłączyłem to (miałem w zapasie IC Copperhead Audioquesta) i wybrałem na wszelki wypadek jedną z dwóch identycznych płyt (Solo i w duecie - Grażuny Łobaszewskiej i Piotra Schulza). Płytę wyczyściłem szczoteczką Monacora a igłę potraktowałem inną z płynem. Włączyłem i gra. Nie wiem jak z wagą bo raz leciutko przeskoczyło ale ogólnie w miarę. Może to jeszcze inna przyczyna. Nie mam wagi i szablonu. Większość parametrów niestety "na oko". Na wszelki wypadek zamieszczam jeszcze dwa zdjęcia wkładki i ramienia. Pozdrawiam.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

post-5932-100002860 1224933868_thumb.jpg

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

cze, wydrukuj sobie szablon (

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) na końcu strony)i sprawdź ustawienie wkładki

 

pzdr

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jac660, dzięki, szablon już wydrukowałem. Kabelek jaki? Tak poza tym, koledzy Vinylowicze muszę się przyznać że sie cokolwiek załamałem. Łobaszewska z Schulzem to piosenki które bardzo lubię. Ponieważ jakość była taka sobie i trochę trzeszczało, założyłem hamerykańskie "Suddenly" Marcusa Millera i... Nagle zabrzmiało! Aż inaczej spojrzałem na mojego patefona. Cholera! Co z moim archiwum Muz, Pronitów i Wifonów? "Solo i w duecie" była jeszcze dziewicza... Lekki zgryz. Czy ktoś wymyślił wkładkę łaskawą dla płyt made in PRL?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ja właśnie wczoraj załozyłem "klotz professional microphone cable" (5.50zeta mb, dwa odcinki zarobione kierunkowo)skuszony dobrymi opiniami na forum i rzeczywiście gra dużo lepiej niż poprzedni cordial. co prawda mam wrażenie, że trochę muli, ale zobaczymy jak się wygrzeje.

 

na jakość polskich vinyli nic nie poradzisz, ale dobra wkładka da sobie radę (chociaż także obnaży ich słabości)

 

w ogóle to powinieneś sobie kupić jakąś płytę testującą ustawienie wkładki. nacisk i antyscating najlepiej ustawiać na ucho, ale albo z testem albo z własnymi płytami, które się dobrze zna pod względem trackingu. o ile rozumiem ten drugi przypadek tu nie zachodzi ;)

pzdr

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wagę ustawiłem na 2,00 g. Wygrzebałem Profigolda i zmieniłem kabelek. Uziemienie przykręcone. Założyłem Al'a Di Meolę "Electric Rendezvous" i jest lepiej. Póki co tak trochę na "nos" i nieśmiertelna metodą prób i błędów. W każdym bądź razie teraz nawet da się słuchać.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

porucznikzubek, 25 Paź 2008, 14:58

 

>Wagę ustawiłem na 2,00 g. Wygrzebałem Profigolda i zmieniłem kabelek. Uziemienie przykręcone.

>Założyłem Al'a Di Meolę "Electric Rendezvous" i jest lepiej.

 

 

to akurat chyba nie najlepsza płyta jako wzorzec ;) mam i vinyl i CD i z obu źródeł brzmi jak dla mnie za ostro górą.

pzdr

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam!

Minęło kilka dni, trochę poczytałem, trochę posłuchałem i doszedłem do kilku wniosków (być może mylnych). Płyta Di Meoli w istocie brzmi zbyt wysoko i natarczywie. Znalazłem kilka punktów odniesienia w postaci zdecydowanie lepiej wydanych płyt. Wygrzebałem coś z Vanguarda (Coryell), Columbii (Hancock) czy z Polydoru (Krog). Jest też jeszcze trochę innych ale nie będę zanudzał. Zabrzmiało to całkiem przyzwoicie i przyjemnie. Niestety o niebo lepiej od wydań krajowych (tu najgorsza i nierówna jest Muza). Maszyna jest bardzo stabilna (obroty) i niezwykle wygodna w obsłudze. Wzbudza zaufanie jej spora masa. Jakość wykonania,fornir powleczony lakierem bezbarwnym (spotkałem określenie "klavierlack"), poszczególne detale, ciężki i duży talerz, megasolidne, świetnie amortyzujące "nogi" i co najważniejsze ultra lekkie, węglowe ramię - wręcz urzeka. W bardzo skromnym materiale do jakiego udało mi się dotrzeć, właśnie to ramię i jego zalety stanowiły podstawowy wyróżnik urządzenia. Wydaje mi się, że ze stosowną wkładką (?) i pre ampem, na talerz tego gramofonu będzie można zupełnie spokojnie położyć jakiś wyrafinowany krążek. Zastanawiam się nad tym, gdyż w ofertach sklepów z czarnymi płytami, widziałem wiele kuszących atrakcji. Najpierw jednak chciałbym go stosownie skonfigurować a ponad to, dowiedzieć się czegoś więcej. I tu przy okazji pytanie do szanownych kolegów: Czy ktoś z Was ma na temat tego urządzenia jakieś wiadomości, jakąś wiedzę? Może jakiś test, opis, instrukcja, bądź cokolwiek na ten temat? Może ktoś spotkał się już z podobnym egzemplarzem i ma na ten temat jakąś opinię? Każdą informację, nawet krytyczną, przyjmę z wdzięcznością.

Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

witam,

 

podaję link:

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Jest to zbliżony model. Należy się najpierw zarejestrować, potem ściągnąć

manuala. Wydrukować i czytać.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

nie zakładaj nic z góry; bądź nieskazitelny w słowach; nie bierz nic do siebie; rób wszystko najlepiej jak potrafisz.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

                  wykrzyknik.png

Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
 

Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

 

Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

 

Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.