Skocz do zawartości

Klub otwarty  ·  518 członków

Yamaha Klub
IGNORED

Klub miłośników Yamahy


slaw123
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Prekoncepcje i stereotypy.

Dla mnie AS1100 brzmi bardzo neutralnie i naturalnie, ale też przed jej zakupem nie wiedziałem, że Yamahy mają opinie grających jasno.

Dobrze jest czasem podejść do odsłuchu z czystym umysłem.

Rega RP2+ // Pro-Ject DAC Box RS // Yamaha A-S1100 // KEF R700

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja mam yamahę i gra raczej lekko i zwiewnie. Na pewno brakuje jej tzw. dociążenia. No ale to as201 to nie spodziewałem się cudów ? a jednak przy wielokrotnie droższym źródle i kolumnach ( nawet chyba kabel sieciowy w odtwarzaczu mam droższy) dobrze się tego słucha. Potrzebuje to jednak zagrać nieco głośniej bo na dole skali trochę płasko i nudno. 

????

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
21 godzin temu, AnAm napisał:

Gość ma pojęcie o brzmieniu 1100 bo ona gra dokładnie jak to opisał.

"A-S1100 był wzmacniaczem, który niezwykle ciężko było zmusić do wygenerowania solidnego, głębokiego i mięsistego basu. Podczas testu właściwie mi się to nie udało. Nawet przekręcenie pokrętła służącego do regulacji natężenia niskich częstotliwości dawało tyle, że dźwięk stawał się grubszy, odrobinę cięższy, ale czy naprawdę potężny? Nie. Był dziwny - zupełnie jakby wzmacniacz był pod tym względem ograniczony od samego początku, jakby miał wycięte jakieś specjalne tranzystory od basu (tak, wiem, że nie ma czegoś takiego), a regulacja barwy nie była w stanie tego nadrobić."

Miałem as2100, teraz as3000, a as1100 nie jest wiele słabsza i sam nigdy nie doświadczyłem ani też nigdy wcześniej nie przeczytałem, że te wzmacniacze cierpią na deficyt basu. Wręcz przeciwnie, akurat z basem nie mają żadnego problemu i pisanie o konieczności podkręcanie basu to jakieś bzdury, więc albo to były jakieś cherlawe kolumny albo recenzent nie słuchał tego wzmacniacza lub zapomniał albo pomylił z jakimś innym.

Edytowane przez audiofan01
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
Godzinę temu, audiofan01 napisał:

"A-S1100 był wzmacniaczem, który niezwykle ciężko było zmusić do wygenerowania solidnego, głębokiego i mięsistego basu. Podczas testu właściwie mi się to nie udało. Nawet przekręcenie pokrętła służącego do regulacji natężenia niskich częstotliwości dawało tyle, że dźwięk stawał się grubszy, odrobinę cięższy, ale czy naprawdę potężny? Nie. Był dziwny - zupełnie jakby wzmacniacz był pod tym względem ograniczony od samego początku, jakby miał wycięte jakieś specjalne tranzystory od basu (tak, wiem, że nie ma czegoś takiego), a regulacja barwy nie była w stanie tego nadrobić."

Czyli dla autora bas musi być naprawdę potężny, a jak nie jest, to jest dziwny? To ma być tzw. profesjonalna recenzja?

Rega RP2+ // Pro-Ject DAC Box RS // Yamaha A-S1100 // KEF R700

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
30 minut temu, dekoracja napisał:

ojej aż tak się nie przejmujcie. jemu się może nie podoba a wam tak. bo was dopadnie jesienna deprecha

Heh, spoko. Szczerze mówiąc to mam głęboko w d... co myśli jakiś tam pismak z internetu, zwłaszcza że wydaje się nie mieć pojęcia o czym pisze ?

A AS1100 bedę zachwalał, bo uważam że to świetny wzmak. No i w końcu jesteśmy w klubie Yamahy ?

Rega RP2+ // Pro-Ject DAC Box RS // Yamaha A-S1100 // KEF R700

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
  • 3 tygodnie później...

Hmm coś sie ruszy ws. nowych CDków czy to tylko na japoński rynek wycofane CD S700 i CD S300? Wg tej strony wzmacniacz A-s701 też już długo nie wystepuje a na swiecie cały czas dostepny więc?

https://jp.yamaha.com/products/audio_visual/hifi_components/index.html

Edytowane przez Whiplash

Marantz PM6007, Marantz CD6007, Sony UBP-X700, Dali Oberon 7, QED Performance RCA, QED XT25

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Stocki magazynowe . Ale z nowościami faktycznie tragedia . Seria tysieczników to tylko skok na kasę.

I jest jeszcze jeden argument za kupowaniem audio-systemów: w przypadku ewentualnego rozwodu rzadko się go traci na rzecz partnera: jacht przepadnie, dom przepadnie, dzieło sztuki przepadnie, prawa rodzicielskie przepadną - ale sprzęt na pewno będzie ci towarzyszył na nowej drodze życia. Nawet lichwiarz powinien to docenić.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
9 minut temu, marek-1969 napisał:

Stocki magazynowe . Ale z nowościami faktycznie tragedia . Seria tysieczników to tylko skok na kasę.

Marek a mogę prosić po polsku ? Jakie stocki i o co chodzi z tysięcznikami?

Marantz PM6007, Marantz CD6007, Sony UBP-X700, Dali Oberon 7, QED Performance RCA, QED XT25

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dlaczego skok na kase? Przecież CD z serii premium 1000-3000 też są od premier nie aktualizowane już lata.

Kabaret jest w serii 1000 gdzie doczekaliśmy się juz dwóch liftingów w przypadku wzmacniacza a CD zostało nie ruszone od premiery i kupując obecnie zestaw AS1200+CD1000 w kolorze czarnym mamy wzmacniacz z boczkami piano black i CD z boczkami drewnianymi brązowymi. Pasuje wszystko do siebie rewelacyjnie ?

Nie wiem kto tam rządzi w tej firmie. Może odpuścili już stereo na rzecz music casta i amplitunerów?

Edytowane przez Whiplash

Marantz PM6007, Marantz CD6007, Sony UBP-X700, Dali Oberon 7, QED Performance RCA, QED XT25

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zapasy magazynowy dystrybutorów . Tu nawet znajdziesz CD 301 czy zmieniarkę CDC600. Seria tysieczników to ? 1100,1200,2100 ITD . W lift kompaktów widać nie opłaca się inwestować paru $ .

Tak jak w ogóle zrezygnowali z BD ( choć bywają jeszcze dostępne )

I jest jeszcze jeden argument za kupowaniem audio-systemów: w przypadku ewentualnego rozwodu rzadko się go traci na rzecz partnera: jacht przepadnie, dom przepadnie, dzieło sztuki przepadnie, prawa rodzicielskie przepadną - ale sprzęt na pewno będzie ci towarzyszył na nowej drodze życia. Nawet lichwiarz powinien to docenić.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
5 godzin temu, Whiplash napisał:

 

?

Nie wiem kto tam rządzi w tej firmie. Może odpuścili już stereo na rzecz music casta i amplitunerów?

Już raz taki numer byl w latach 90 i odbił się czkawka. Widać nie szanują tego co osiągnęli powtórnie wracając do stereo. 

?👈

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tylko wtedy stereo zamieniono na KD . Dziś na co ? Bezprzewodowe plumkawki ?

I jest jeszcze jeden argument za kupowaniem audio-systemów: w przypadku ewentualnego rozwodu rzadko się go traci na rzecz partnera: jacht przepadnie, dom przepadnie, dzieło sztuki przepadnie, prawa rodzicielskie przepadną - ale sprzęt na pewno będzie ci towarzyszył na nowej drodze życia. Nawet lichwiarz powinien to docenić.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale jedno nie wyklucza drugiego. Małe firmy w stosunku do yamahy mogą produkować wiele produktów, aktualizowac oferte co parę lat. A taki gigant jak Yamaha oferuje 11 letnie odtwarzacze CD i jeszcze podnosi ich ceny. Wydaje mi sie, ze tak jak kiedys postawili na KD tak teraz postawili na streaming i music casta olewając klasyczne stereo. Tylko, że o ile jeśli ktoś zaczyna zabawę w stereo obecnie to nie ma sensu inwestowac w plyty, lepiej jest wykupić dostęp do spoti czy tidala i mieć ogromna bazę muzyki. Tylko, że zostali jeszcze tacy jak ja i wiele innych osób które zaczeły zabawę wiele lat temu, kiedy nie było streamingu więc budowały swoje kolekcje na płytach CD i raczej nie chcą teraz tego wszystkiego spakować do worka i wyrzucić na smietnik. 

Marantz PM6007, Marantz CD6007, Sony UBP-X700, Dali Oberon 7, QED Performance RCA, QED XT25

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
Teraz, Whiplash napisał:

Tylko, że zostali jeszcze tacy jak ja i wiele innych osób które zaczeły zabawę wiele lat temu, kiedy nie było streamingu więc budowały swoje kolekcje na płytach CD i raczej nie chcą teraz tego wszystkiego spakować do worka i wyrzucić na smietnik. 

Zgrywasz płyty na dysk i odtwarzasz czym chcesz jako pliki i po sprawie. Płyty oczywiście musisz zachować. Wszystkie serwisy z muzyką mają jedną wadę to znaczy  na żadnym nie ma wszystkiego, do tego niektóre płyty lub wykonawcy znikają. Jak wyłączą Internet to też już nic nie posłuchasz, ćma dopóki dostawca nie rozwiąże problemu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
2 godziny temu, sls napisał:

Zgrywasz płyty na dysk i odtwarzasz czym chcesz jako pliki i po sprawie. Płyty oczywiście musisz zachować. Wszystkie serwisy z muzyką mają jedną wadę to znaczy  na żadnym nie ma wszystkiego, do tego niektóre płyty lub wykonawcy znikają. Jak wyłączą Internet to też już nic nie posłuchasz, ćma dopóki dostawca nie rozwiąże problemu.

Ale to i tak w pewnym sensie "wyrzucenie" płyt do kosza bo po zripowaniu nie bedziesz ich już wtedy uzywał. Korzystanie z płyt które sie zbiera od lat ma swoją duszę i urok czego pliki i stream sa niestety pozbawione.

1 godzinę temu, rafal735r napisał:

No i co z tego jak porządnego strimera też nie ma w ofercie. 

Jest NP-S303, co można mieć porzadnego w odtwarzaczu sieciowym. Napędu brak, tylko elektronika i DAC. 

 

Marantz PM6007, Marantz CD6007, Sony UBP-X700, Dali Oberon 7, QED Performance RCA, QED XT25

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
Godzinę temu, Whiplash napisał:

Ale to i tak w pewnym sensie "wyrzucenie" płyt do kosza bo po zripowaniu nie bedziesz ich już wtedy uzywał. Korzystanie z płyt które sie zbiera od lat ma swoją duszę i urok czego pliki i stream sa niestety pozbawione.

Tak na co dzień to ja nie widzę żadnego uroku ani duszy w przekładaniu pudełek gdy znalezienie nagrania na dysku i start odtwarzania zajmuje mi parę sekund. Raz na rok włożę jedną płytę do odtwarzacza i mi wystarcza tej zabawy. No ale co kto woli to już jego sprawa.

Edytowane przez sls
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
Gość Sine Metu

(Konto usunięte)



Tylko, że zostali jeszcze tacy jak ja i wiele innych osób które zaczeły zabawę wiele lat temu, kiedy nie było streamingu więc budowały swoje kolekcje na płytach CD i raczej nie chcą teraz tego wszystkiego spakować do worka i wyrzucić na smietnik. 


A te odtwarzacze CD które są w ofercie nie odtwarzają płyt CD?
No i co z tego jak porządnego strimera też nie ma w ofercie. 
A co jest nieporządnego w np-s303, zbyt tani? To tylko transport z którego wychodzisz cyfrowo na DAC w odtwarzaczu CD.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
9 godzin temu, Sine Metu napisał:


A te odtwarzacze CD które są w ofercie nie odtwarzają płyt CD?A co jest nieporządnego w np-s303, zbyt tani? To tylko transport z którego wychodzisz cyfrowo na DAC w odtwarzaczu CD.

Mialem przez wiele lat CDS 700 - bardzo awaryjny, kaprysny i nie czytający sporo płyt poszczególnych wytwórni, co za tym idzie problemy z odczytem miał całych dyskografi bo były wydane przez jedna firme na terenie europy. Miałbym kupić od nowa CDS700 licząc, że ta sztuka będzie lepsza skoro na zagranicznych forach ludzie pisza to samo, czy zejść do poziomu ultra podstawowego i kupić CDS300? Nie widzisz problemu w tym, że sprzety sa nie aktualizowane i nie poprawiane od dekady mimo ewidentnych problemów? Dlaczego konkurencja mimo, że mniejsza może co 3-4 lata odswieżać swoją linie produktową, oferować poszczególne segmenty od wzmacniaczy, przez CD, po odtwarzacze sieciowe, wprowadzając kolejne usprawnienia np. odczyt FLAC z USB. Czy złego jest coś w tym, że ubolewam nad tym że moja jedna z ulubionych firm audio popadła w jakiś letarg i zamiast sie rozwijac, zatrzymała sie. Czy aktualizacje serii A-S 1000-3000 sa aż tak potrzebne i wnoszą coś naprawde istotnego poza absurdalną cena? Sadze, że nie a tu gdzie aktualizacja i poprawki aż się proszą nie ma żadnych działań.

NP S303 nie jest tylko transportem bo ma w sobie DAC i wyjscie analogowe. Jedyny CD z wejscie cyfrowym na DAC od Yamahy to CDS2100 który kosztuje 7899zł no gratuluje jeżeli Cię stać na takie klocki.

Edytowane przez Whiplash

Marantz PM6007, Marantz CD6007, Sony UBP-X700, Dali Oberon 7, QED Performance RCA, QED XT25

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
Gość Sine Metu

(Konto usunięte)



Nie widzisz problemu w tym, że sprzety sa nie aktualizowane i nie poprawiane od dekady mimo ewidentnych problemów? Dlaczego konkurencja mimo, że mniejsza może co 3-4 lata odswieżać swoją linie produktową, oferować poszczególne segmenty od wzmacniaczy, przez CD, po odtwarzacze sieciowe, wprowadzając kolejne usprawnienia np. odczyt FLAC z USB.


Ja się sam zaktualizowałem przechodząc na FLAC.


Czy złego jest coś w tym, że ubolewam nad tym że moja jedna z ulubionych firm audio popadła w jakiś letarg i zamiast sie rozwijac, zatrzymała sie. Czy aktualizacje serii A-S 1000-3000 sa aż tak potrzebne i wnoszą coś naprawde istotnego poza absurdalną cena? Sadze, że nie a tu gdzie aktualizacja i poprawki aż się proszą nie ma żadnych działań.


A ja sądzę, że Yamaha wie najlepiej co im się sprzedaje, a co nie.


NP S303 nie jest tylko transportem bo ma w sobie DAC i wyjscie analogowe.


Nie ma obowiązku korzystania z tego DAC.


Jedyny CD z wejscie cyfrowym na DAC od Yamahy to CDS2100 który kosztuje 7899zł no gratuluje jeżeli Cię stać na takie klocki.


Za CD i DAC - kwestia wyboru.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
11 godzin temu, Sine Metu napisał:

A co jest nieporządnego w np-s303, zbyt tani? To tylko transport z którego wychodzisz cyfrowo na DAC w odtwarzaczu CD.

 

To jeszcze CD trzeba kupić żeby plików posłuchac? ?

Sam używam taniego strimera jako transport plus zew DAC. Ale Yamaha wypuszczając coraz to droższe integry mogli by w końcu zrobić następcę NPS2000. Tylko takiego, który znów nie będzie przestarzały w dniu premiery. Bo NPS303 to tak pasuje do oferty jak świni siodlo. 

?👈

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
Gość Sine Metu

(Konto usunięte)



To jeszcze CD trzeba kupić żeby plików posłuchac?


Jak widać, niektórzy już mają CD i zapewne pod tym kątem patrzy Yamaha.

Tylko, że zostali jeszcze tacy jak ja i wiele innych osób które zaczeły zabawę wiele lat temu, kiedy nie było streamingu więc budowały swoje kolekcje na płytach CD i raczej nie chcą teraz tego wszystkiego spakować do worka i wyrzucić na smietnik. 



Sam używam taniego strimera jako transport plus zew DAC. Ale Yamaha wypuszczając coraz to droższe integry mogli by w końcu zrobić następcę NPS2000. Tylko takiego, który znów nie będzie przestarzały w dniu premiery.

Bo NPS303 to tak pasuje do oferty jak świni siodlo. 


Cenowo, bo elektrycznie nie ma problemu.

A dobry DAC mają i to nawet z CD w gratisie
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

                  wykrzyknik.png

Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
 

Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

 

Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat.