Skocz do zawartości

Klub otwarty  ·  519 członków

Yamaha Klub
IGNORED

Klub miłośników Yamahy


slaw123
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Za chwile nie będzie żadnego ampliunera stereo Yamahy.

I jest jeszcze jeden argument za kupowaniem audio-systemów: w przypadku ewentualnego rozwodu rzadko się go traci na rzecz partnera: jacht przepadnie, dom przepadnie, dzieło sztuki przepadnie, prawa rodzicielskie przepadną - ale sprzęt na pewno będzie ci towarzyszył na nowej drodze życia. Nawet lichwiarz powinien to docenić.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie masz racji, mój zestaw Yamahy z poprzednim właścicielem negocjowałem długo bo właśnie była małżonka poprzednika go sobie zażyczyła. Udało mi się na szczęście, tak samo reszta zestawu cudem ocalała ale była małżonka domaga się znalezienia sprzętu na podobnym poziomie. Przykład drugi z forum, właścicielka pięknego zestawu szukała kolumn które z nim godnie zagrają bo tak sprzęt podzielili, że mężowi przypadły właśnie tylko kolumny a ona wzięła resztę sprzętu. U mnie też nie był bym pewien gdzie wyląduje audio.

Martin Logan CLS, Ayon Triton 8 x KT150, DAC STAX (2xPCM63K na 6414/ECC81), Rotel RCD (TDA1541 na 6N9S) ,Yamaha PX3 z Yamaha MC5 (Shibata na boronie) z pre na 6N9S/6S2S, Volumio pod R Pi.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jakie monitory dobrać do AS-701? myslalem o podlogowkach,ale jak wstawilem kanapę to odlegosc od frontu glosnikow do moich uszu zmniejszyla sie do 2 metrow, wiec juz teraz zaczynam myslec o ucieczce przy monitorach ktore mam (mission LX-2). prosokat zamkniety, 3x5 metrow.

Chcialbym szczegółowo, z słyszalnym i rozróżnialnym basem.. nie chcę nowych, szukam fajnych używek w budżecie do 2k, ale raczej z myslą o takich co więcej , 2-3lata temu ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale w czym Ci przeszkadza to 2 metry odległości z podłogówkami ?? Ja mam w takiej odległości ode mnie prawie półtora metrowe klocki ważące powyżej 50 kg sztuka o mocy minimalnej wzmacniacza 100W a najlepiej żeby miał 300W i słuchając ich na kanapie jestem w niebie.

Martin Logan CLS, Ayon Triton 8 x KT150, DAC STAX (2xPCM63K na 6414/ECC81), Rotel RCD (TDA1541 na 6N9S) ,Yamaha PX3 z Yamaha MC5 (Shibata na boronie) z pre na 6N9S/6S2S, Volumio pod R Pi.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
  • 3 tygodnie później...
  • 2 tygodnie później...

Dźwięk z M4 + C4 tak mi się spodobał, że właśnie kupiłem drugą M4. 

Będą grały obie pod jednym C4, jedna będzie napędzała w biampie prawą Infinity RS2.5 a druga M4 będzie napędzała lewą RS2.5. Już jedna daje radę, nie mogę się doczekać podpięcia drugiej.

Martin Logan CLS, Ayon Triton 8 x KT150, DAC STAX (2xPCM63K na 6414/ECC81), Rotel RCD (TDA1541 na 6N9S) ,Yamaha PX3 z Yamaha MC5 (Shibata na boronie) z pre na 6N9S/6S2S, Volumio pod R Pi.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W ramach dawania nowego życia mojemu C4 i jego rodzeństwu czyli bliźniaków M4 zamówiłem wszystkim po komplecie nowych elektrolitów audio Nichicon Fine Gold a dla smaczków w obwód audio pójdą elektrolity AudioNote Kaisei czyli wznowiona przez Rubycon'a produkcja Black Gate WKZ specjalnie dla brytyjczyków. W zasilaniu też zmiany, zamiast 2 x 15000uF będzie 2 x 27000 uF. Niech ma bas pierdyknięcie a M4 zmianę tą znosi bez nadwyrężania układu regulacji napięcia.

Zauważyłem przy okazji regulacji, że zarówno Bias jak i DC Offset potrafią falować o jakieś 2 mV, niby nic bo to mniej niż dopuszczalne w serwisówce ale zamówiłem też wszystkie potencjometry regulacyjne. Będą jednoobrotowe Bourns'y skoro już trzymamy się jakości.

Będzie się działo, za jakiś tydzień te płyty nie będą już takie dziewicze:

4db500ba53b6c206.jpg

Poza tym ze względu na biamp pionowy chcę aby obie M4 grały tak samo poprzez naj najlepsze zbliżenie ich parametrów. A 40 letnie M4/M2 na zmianę elektrolitów reagują bardzo dobrze, zmiany nie trzeba sobie wmawiać, po prostu ją słychać.

Martin Logan CLS, Ayon Triton 8 x KT150, DAC STAX (2xPCM63K na 6414/ECC81), Rotel RCD (TDA1541 na 6N9S) ,Yamaha PX3 z Yamaha MC5 (Shibata na boronie) z pre na 6N9S/6S2S, Volumio pod R Pi.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A więc, moje M4 Twins wraz z C4 w końcu napędzają Infinity RS2.5 w biampie:

66707840e2c169da.jpg

Całość całkowicie odświeżona. Poszły wszystkie elektrolity, dodałem trochę pojemności do zasilania i bypass, wszędzie Nichicon audio Gold Fine i Muse, w torze audio AudioNote Kaisei, nowe potencjometry regulacyjne, żeby nastawy się nie rozjeżdżały, zmiana pasty na wszystkich tranzystorach i regulatorach, potem regulacja.

dfacde5991fc118c.jpg

b115c48439226780.jpg

66a020276f0433bd.jpg

b9088df569a1e1d8.jpg

899d5b17b35501cd.jpg

brzmiało pięknie przed, teraz jest po prostu niebo. 

Martin Logan CLS, Ayon Triton 8 x KT150, DAC STAX (2xPCM63K na 6414/ECC81), Rotel RCD (TDA1541 na 6N9S) ,Yamaha PX3 z Yamaha MC5 (Shibata na boronie) z pre na 6N9S/6S2S, Volumio pod R Pi.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rozstawiłem końcówki, nie chcemy przecież ugotować nowych elektrolitów...

43f4c8f4b6ab80de.jpg

Martin Logan CLS, Ayon Triton 8 x KT150, DAC STAX (2xPCM63K na 6414/ECC81), Rotel RCD (TDA1541 na 6N9S) ,Yamaha PX3 z Yamaha MC5 (Shibata na boronie) z pre na 6N9S/6S2S, Volumio pod R Pi.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Żeby nie było, że tylko M4 mają sobie tak dobrze, wczoraj w nocy przyszła kolej na C4. 

1fbf77c5dc7ba328.jpg

Podoba mi się ten porządek w środku. W preampie również zapanowało złoto Nichicon'a:

cc35fb90087e2165.jpg

f64a6d19b8035bce.jpg

8d467c8425e58c37.jpg

 

Martin Logan CLS, Ayon Triton 8 x KT150, DAC STAX (2xPCM63K na 6414/ECC81), Rotel RCD (TDA1541 na 6N9S) ,Yamaha PX3 z Yamaha MC5 (Shibata na boronie) z pre na 6N9S/6S2S, Volumio pod R Pi.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
  • 4 tygodnie później...
11 godzin temu, Kasz76 napisał:

Ktoś z Was zgłębiał temat różnic w budowie między Yamahą a-s1200 a a-s2200. Jak to wygląda w rzeczywistości?

2200 ma w pełni zbalansowany tor, dlatego ma wejścia XLR

Ogólnopolska sieć salonów audio-video Top Hi-Fi & Video Design
30 lat doświadczenia | 20 salonów na terenie Polski | Profesjonalni doradcy | Sale odsłuchowe w każdym salonie
www.tophifi.pl

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czy ktoś z Was miał okazję słuchać zarówno Yamahy as1200 jak i as2200? Czy po RCA można mówić o jakiejkolwiek różnicy w brzmieniu? Niemal identyczna budowa obydwu wzmacniaczy raczej na to nie wskazuje. 

Jeśli tej różnicy nie ma to czy warty doplaty jest xlr?

Xlr pociąga za sobą konieczność zakupu dość drogiego źródło no i dedykowanych kabli.

 

 

Edytowane przez Kasz76
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na forum jakiś czas temu wyczytałem, że po rca nie ma różnicy dopiero gdy 2200 podepniemy do źródła po xlr. Nie mogę teraz znaleźć tego wątku, ale właściciele as2100 i as2200 pisali o wyższości tych modeli nad niższa serią. 

To czy warto dopłacić zależy od funduszy.

 

Denon DCD-3000 + Rotel A14 mk2 + Bowers & Wilkins 707 S3 // I'm the man on the silver mountain

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
W dniu 1.05.2021 o 11:30, Kasz76 napisał:

Czy ktoś z Was miał okazję słuchać zarówno Yamahy as1200 jak i as2200? Czy po RCA można mówić o jakiejkolwiek różnicy w brzmieniu? Niemal identyczna budowa obydwu wzmacniaczy raczej na to nie wskazuje. 

Jeśli tej różnicy nie ma to czy warty doplaty jest xlr?

Xlr pociąga za sobą konieczność zakupu dość drogiego źródło no i dedykowanych kabli.

 

 

Warto . Jeżeli uźywasz jako źródła przyzwoitego DACa , nawet Yamaha CD-2100 z wbudowanym DAC to warto . Jeźeli chcesz ograniczyć się do budżetowych CD to nie warto . Z połączenia po XLR jest jedna , ogromna zaleta , uniwersalność i lepsza jakość .

Godzinę temu, soberowy napisał:

właściciele as2100 i as2200 pisali o wyższości tych modeli nad niższa serią.

Uniwersalność . Warto . 

Choć dopłacać do AS2200 w stosunku do AS2100 nie warto. Słyszałem oby dwa. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
Gość Sine Metu

(Konto usunięte)



Czy ktoś z Was miał okazję słuchać zarówno Yamahy as1200 jak i as2200? Czy po RCA można mówić o jakiejkolwiek różnicy w brzmieniu? Niemal identyczna budowa obydwu wzmacniaczy raczej na to nie wskazuje. 


W teście 1100, Kulpa odniósł się do tego.

Yamaha A-S2100
https://www.avtest.pl/audio-video/wydania-2015/item/194-03-2015

Yamaha A-S1100
https://www.avtest.pl/audio-video/wydania-2015/item/304-10-2015
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
14 minut temu, miki450 napisał:

Dziwne są te dylematy, który "lepszy".

Większość i tak nie usłyszy jak naprawdę grają te wzmacniacze, mając byle jakie kable, kolumny i przypadkowe miejsce odsłuchowe.

Taaaaa, na pewno.

Myślę, że jak ktoś przymierza się lub ma wzmaczniacz za kilkanaście tys. ( a-s2200) to raczej ma przynajmniej przyzwoite akcesoria i miejsce odsłuchowe, które nie bedą przeszkodą w usłyszeniu różnic jeśli takowe rzeczywiście są słyszalne.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
Gość Sine Metu

(Konto usunięte)
Dziwne są te dylematy, który "lepszy".
Większość i tak nie usłyszy jak naprawdę grają te wzmacniacze, mając byle jakie kable, kolumny i przypadkowe miejsce odsłuchowe.
Dawaj, pochwal się co tam masz i gdzie
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Myślę, że jesteśmy wystarczająco poważni aby się już nie chwalić, kto ma dłuższego.

Ale może się mylę.

Widzę jaki tu panuje trend: mieszkanko w bloku, pokój z telewizorem na ścianie, otwarty na kuchnię (lub z aneksem kuchennym), przypadkowa akustyka, poprawiona nieco absorberami. Kolumny wciśnięte między szafkę i ściany.

Ale sprzęt musi być wypaśny, za kilka, kilkanaście $.

Za co tu się obrażać? Każdy ma, co ma. Ale mając wyjściowo warunki jw., to smutne (nie zabawne) są dylematy nt. sprzętu.

Nikt, nikomu nie zabrania inwestować w sprzęt. Próbuję tylko uświadomić, że bez właściwego pomieszczenia (najlepiej dedykowanego audio), poprawnego doboru klocków, ich ustawienia, to większość nie ma pojęcia jak gra ich sprzęt.

Potem są historie, że to samo jednemu gra jasno, drugiemu ciemno, trzeci ma masę szczegółów a kolejny nie ma basu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ja myślę że różnice czuć i tak niezależne od pomieszczenia. Jeżeli nie czuć jej w "standardowych statystycznie" pomieszczeniu znaczy że jej nie ma. Oczywiście przy spełnieniu że nie blokuje tego reszta systemu. 

To nie jest sprzęt typu "professional use only" tylko do zastosowań domowych. Tak, masz rację stawiając to w pokoju rodem z psychiatryka ze ścianami w poduszkach, bez twardych i ostrych przedmiotów usłyszysz dużo więcej, w końcu zabijesz wszystko co dźwięk zniekształci czy odbije ale jeżeli różnica między jednym a drugim sprzętem nie jest słyszalna w domu to jej nie ma. 

Ja mam dom dokładnie jak opisałeś, gdy czytałem Twój opis to czułem się jakbyś u mnie był. Salon jakieś 35 metrów z otwartą kuchnia z boku i schodami na piętro w pokoju, nad sprzętem duży TV a za nim ścianą z betonu bo taka mi się podoba, po boku kominek i ściana z kamienia. Głośniki oczywiście po bokach jak trafnie opisałeś jakieś naście cm od szafki. Ale wiesz co. Ja słyszę tą różnicę. Wrzuciłem w tor audio moich Yam przy renowacji jednego małego gnojka Audio Note Kaisei i różnica była w porównaniu jednej końcówki do drugiej. Po upgrade drugiej różnice zniknęły. 

W moich dużych klasycznych Infinity wymieniłem jeden głupi kondensator w HF na miedź i efekt zwalił z nóg. 

Nie, nie zgodzę się z Tobą że określenie że bez zajebis... salonu odsłuchowego nie usłyszę różnicy i nie ocenie co lepiej dla mnie gra. Specjalnie podkreślę dla mnie bo to naprawdę cholernie subiektywny zmysł. Podam przykład, Yamaha... świat nawet mówi "Yamaha extended high tones" bo tak jest że HF wręcz krzyczy. Bywa że wyższy model krzyczy jeszcze bardziej i przy nietrafnie dobranych głośnikach będzie tylko gorzej. Z drugiej strony powiem że może to wzmacniacz jest niedobrany bo to już zależy co komu bardziej pasuje. Oczywiście Ty w pięknym audio roomie usłyszysz może jeszcze doslownie to co fabryka chciała przekazać ale na tych samych zasadach. Różnica jest zawsze bo inaczej był by to sprzęt dla snobów których najważniejsza wartość dodana to kolejna wyższa cyferka na obudowie *

Oczywiście zaraz usłyszę jaki to ze mnie audiofil z TV na ścianie z betonu. Otóż za audiofila się nie uważam bo cóż to obecnie jest?? Z definicji powinien to być ktoś kto kocha dźwięki, teraz niestety to ktoś kto ma salon odsłuchowy i sprzęt w nim za zylion. Doceniam i zazdroszczę możliwości. Ja i bez tego potrafię czerpać radość z muzyki, układać system pod siebie według moich możliwości finansowych oraz słyszeć tą różnicę pomiędzy lepszym a gorszym dla mnie i mam takie samo prawo się na ten temat wypowiadać. 

Zanudzając od rana życzę jednak milej niedzieli. 

 

*) Historia audio jednak potwierdziła że często w czasach współczesnych jest to sprzęt dla snobów i wielu użytkowników odda ostani grosz za stary system płacząc nad tym jak fatalnie gra nowy. 

 

 

Martin Logan CLS, Ayon Triton 8 x KT150, DAC STAX (2xPCM63K na 6414/ECC81), Rotel RCD (TDA1541 na 6N9S) ,Yamaha PX3 z Yamaha MC5 (Shibata na boronie) z pre na 6N9S/6S2S, Volumio pod R Pi.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
1 godzinę temu, miki450 napisał:

Myślę, że jesteśmy wystarczająco poważni aby się już nie chwalić, kto ma dłuższego.

Ale może się mylę.

Widzę jaki tu panuje trend: mieszkanko w bloku, pokój z telewizorem na ścianie, otwarty na kuchnię (lub z aneksem kuchennym), przypadkowa akustyka, poprawiona nieco absorberami. Kolumny wciśnięte między szafkę i ściany.

Ale sprzęt musi być wypaśny, za kilka, kilkanaście $.

Za co tu się obrażać? Każdy ma, co ma. Ale mając wyjściowo warunki jw., to smutne (nie zabawne) są dylematy nt. sprzętu.

Nikt, nikomu nie zabrania inwestować w sprzęt. Próbuję tylko uświadomić, że bez właściwego pomieszczenia (najlepiej dedykowanego audio), poprawnego doboru klocków, ich ustawienia, to większość nie ma pojęcia jak gra ich sprzęt.

Potem są historie, że to samo jednemu gra jasno, drugiemu ciemno, trzeci ma masę szczegółów a kolejny nie ma basu.

Różnicę jeśli rzeczywiście istnieje usłyszysz bez względu na miejsce odsłuchu i akcesoria towarzyszące. Dobre warunki i lepsze dodatki poprawią brzmienie ale różnice zostaną zachowane. Nie przepadam za samochodowymi porównaniami ale tutaj aż się prosi. Czy jeśli przejedziesz maluchem i mercedesem po drodze osiedlowej to nie masz szans zauważyć różnicy? Trzeba jachać na autostradę lub tor wyścigowy? Myślę, że wątpię😉

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przede wszystkim dziękuję, za spokojną wymianę opinii.

Wiem, że pisząc o dedykowanych pomieszczeniach, trochę wkładam kij w mrowisko, bo niestety, większość takiego nie posiada.

Wiem też, że różnice są słyszalne, nawet w "kiepskich" akustycznie pomieszczeniach.

Tyle, że w prawidłowo zaadaptowanym i dedykowanym pokoju różnice będą znacznie bardziej odczuwalne, tak, że nawet budżetowy (poprawny) sprzęt potrafi dać kopa i poprawić w szczękę.

A mam wrażenie, że większość jednak obiera zupełnie inną drogę do audio nirwany, inwestując głównie w klocki i kabelki, i tym sprzętem modeluje sobie brzmienie (czytaj: naprawia to co ma skopane przez akustykę).

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeżeli to w ogóle możliwe ( poprawienie wyższym modelem kiepskiej akustyki ), często kiepska akustyka sprawia że wyższy model ze swoim bardziej szczegółowym dźwiękiem staje się męczący i nieprzyjemny w odbiorze, i tutaj dochodzimy do tego o czym mówiłeś - potrzeba pokoju żeby tego doświadczyć.

O wpływie pomieszczenia na akustykę nie ma co mówić. Nawet głupie zasłonięcie okien i nałożenie koca na TV zmienia wszystko, ale:

Kupiłem moje Infinity RS2.5 od człowieka który miał pokój, salon do odsłuchu, kamienica, pokój bardzo wysoki, kasetony na suficie, na ścianach, narożniki zlikwidowane pluszowymi panelami, grube atłasowe zasłony, zero mebli po bokach, sprzęt ustawiony daleko od ścian. Grały pod pre AudioNote z końcówką Electrocompaniet'a na srebrnych kablach. Nic nie było przypadkowe. Włączył muzykę i odpłynąłem. Usłyszałem jak RS mogą grać. Przyjechałem do mojego domu, wstawiłem je do living nie audio room i zagrały. Był duży progres w stosunku do poprzednich ale nieba nie było moja lampa nie była w stanie nakarmić góry i średnich, EMIM'y i EMIT'y były bezlitosne. Kupiłem jedną końcówkę M i pre C zaczęło lepiej grać. Góra która kłuje w uszy na innych głośnikach tutaj zaczęła śpiewać. Trafiłem w 10 choć to nie było jeszcze to. Kupiłem drugą M, zrobiłem im remont, założyłemvlepsze interkonekty i pod biampem zniknęły wszystkie braki końcówek. I najsłabszym okazało się źródło. To dało mi kopa do zmodyfikowania do końca CD i gdy skończyłem pracę, TDA1541 dało to samo niebo co przy odsłuchu u poprzedniego właściciela. Te same utwory, te same dreszcze. Te same dźwięki, scena nawet lepsza. Oj była gimnastyka, dużo pracy. Tak wiem, przy takim staraniu jak moje pewnie w pokoju odsłuchowym było by jeszcze lepiej tylko, że ja mam już swój raj. 

 

Martin Logan CLS, Ayon Triton 8 x KT150, DAC STAX (2xPCM63K na 6414/ECC81), Rotel RCD (TDA1541 na 6N9S) ,Yamaha PX3 z Yamaha MC5 (Shibata na boronie) z pre na 6N9S/6S2S, Volumio pod R Pi.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kolego, to forum mnie nauczyło, żeby za dużo się nie chwalić.

W  naturze też nie mam, żeby się przyp...lać.

Nie odbieraj tego co piszę tak osobiście.

Stwierdzam oczywistą oczywistość, że całe to audio klockowo stoi na głowie.

Większość kombinuje ze wzmacniaczem, źródłem, głośnikami i kablami a potem wciska wszystko w byle kąt i się zachwyca brzmieniem. I to przeraża, bo wskazuje na totalną głuchotę. Smutne to po prostu. Jeszcze gorzej, że tacy ludzie robią tu później za ekspertów bo mają np. duży staż albo masę bezwartościowych wpisów.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

                  wykrzyknik.png

Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
 

Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

 

Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat.