Skocz do zawartości

Klub otwarty  ·  519 członków

Yamaha Klub
IGNORED

Klub miłośników Yamahy


slaw123

Rekomendowane odpowiedzi

W instrukcji do WXAD-10 piszą:
The unit uses the airable. Radio service "airable" is a service of Tune in GmbH.
Czyli w WXAD-10 radio Intrnetowe jest jakimś rodzajem Tune In.

Natomiast urządzenia Yamaha: WXC-50, WXA-50,  MCR-N670-N870 (i może inne) korzystają z serwisu vTuner dopasowanego do Yamahy.
Właściwie to nie tyle korzystają co korzystały, bo od dwóch dni ten serwis dla Yamahy nie działa, a Yamaha nie jest wymieniona jako partner na stronie vTuner.
Nie działa:
http://yradio.vtuner.com/
(przekierowuje na stronę www.vtuner.com, a wcześniej mogłem sobie pod tym adresem zarządzać moimi grupami ulubionych stacji).
http://yradio.vtuner.com/setupapp/yamaha/asp/AuthLogin/SignIn.asp
nie działa.

Wygląda jakby drogi vtunera i Yamahy się rozeszły. W instrukcji do mojego WXC-50 Yamaha pisze o radiu Internetowym:
This service may be discontinued without notice...

 

Edytowane przez Ravenik
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Potwierdzam, u mnie też nie działa od rana Net Radio, mam WXC-50. Audio-Klan mówi niby że to awaria serwerów w co wierzyć mi się nie chce, kolega ma WXAD-10 i NP-S303 i net radio tam działa.

tu coś jest https://www.facebook.com/pg/YamahaHomeAudioOfficial/posts/?ref=page_internal

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam kolegów.

Czy ktokolwiek z klubowiczów może mi doradzić jakie kolumny stworzyłyby zadawalajaca synergię z staruszkiem  ax300? W temacie tych wzmakow jestem zielony, w necie info niewiele i jest to raczej na prośbę mojego przyjaciela. Czy podstawkowe Dali lub tannoy to dobry kierunek? 

Będę wdzięczny za wszelkie sugestie.

Z każdym dniem rośnie liczba tych, których musisz całować w "D" aby nie być skazanym za zbrodnię nienawiści.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

58 minut temu, piotrek7 napisał:

Zależy ile kolega chce wydać na ta przyjemność. Mi z Yamaha zawsze podobało się granie KEF-a. AE też mogą być niezłym tropem, Tak samo Castle. 

Oczywiście w grę wchodzi tylko sprzęt używany a im taniej tym lepiej. Dobrze by było nie przekraczać tej granicy do wzmaka, który kosztuje już chyba z 300 zł. AE to jakie? Aegis one,aegis Evo one?

A castle?

Z każdym dniem rośnie liczba tych, których musisz całować w "D" aby nie być skazanym za zbrodnię nienawiści.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, Amator 2b napisał:

AE to jakie? Aegis one,aegis Evo one?

Posłuchać i wybrać te, które najlepiej zagrają. Mówimy o głośnikach używanych tak więc wszystko zależy od dostępności poszczególnych modeli i stanu, w jakim się znajdują. 

Edytowane przez piotrek7
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Mi z Yamahą dobrze zagrały Radmor LS10.

Ostatnio natomiast wpadły mi w ręce Celestion 20i- zaskakująco wielkie podstawkowce z 20cm papierem na dole i 25mm kop. jedwabną na górze. Dość nietypowe zestawienie głośników, ale jak widać, można. Grają też bardzo fajnym i wyrównanym dźwiękiem, nic dziwnego, że poprzednio służyły jako pomocnicze odsłuchy w jednym z gdanskich studiów nagraniowych.

Dla porównania wielkości, z płytą cd:

IMG_20190116_211042.jpg

Teraz mam wielki dylemat- które sobie zostawić? W niektórych aspektach lepsze są LS10, w innych C20i.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam klubowiczów,

Przymierzam się do kupna odtwarzacza Yamahy z funkcjami streamera. Mam trzy typy:

WXC-50

NP-S303

CD-NT670

Może ktoś pokusił się o dokonanie porównania brzmienia tych urządzeń? Co zagra najlepiej?

McIntosh MA9000, McIntosh MCT500, ATC SCM40, Hijiri HCS-25, JCat, Roon

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, rafal735r napisał:

Czyli najsłabsza :)

Takich rad potrzebowałem przed zakupem :) Nie mniej jednak mam tydzień na zwrot. Która w takim razie zagrałaby najlepiej? Przy zakupie kierowałem się obecnością wyjścia optycznego które w przyszłości umożliwiłoby mi podpięcie yamahay pod jakiś lepszy przetwornik cyfrowy.

McIntosh MA9000, McIntosh MCT500, ATC SCM40, Hijiri HCS-25, JCat, Roon

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie chciałem dużego klocka NP-S303 z masą powietrza w środku bo i tak nie pasowałby do pozostałych elementów. Wyświetlacz fajny, ale nie pod jego względem dokonywałem wyboru. To prawda, NT670 nie ma wyjścia optycznego i bardzo szkoda. Gdyby zostala doposażona w Opt Out to byłaby najlepsza opcja i na nią bym się bez zawahania zdecydował. W tym przypadku niestety odpadła właściwie jako pierwsza. 

McIntosh MA9000, McIntosh MCT500, ATC SCM40, Hijiri HCS-25, JCat, Roon

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja również przymierzam się do zakupu streamera. Moi kandydaci to WXAD-10, WXC-50, ewentualnie PIONEER N-30AE, albo starszy N-50K. Pierwszy to typowy streamer bez wyjść i wejść cyfrowych, ale podobno ładnie gra, no i wydatek niewielki biorąc pod uwagę głównie chęć poeksperymentowania ze spotify. WXC-50 daje już pewne możliwości, może służyć jako DAC do np. sygnału cyfrowego z dekodera sat, albo konsoli, a w przyszłości da się pod to podłączyć lepszego DAC-a. PIONEER jest najciekawszy, ale jeśli już to model N-50AE, ale to wydatek 3 tys... Streamerek służyłby mi głównie do Spotify, choć nie wykluczam podłączenia zewnętrznego dysku z plikami. Priorytetem i tak pozostanie dla mnie CD i płyta vinylowa.

Również byłbym wdzięczny za wszelkie rady w tym temacie. A tak w ogóle dlaczego WXC jest najsłabsza z propozycji kolegi jackobtone? Niemal już przekonałem się do jej zakupu...

Yamaha CX-1000, Yamaha MX-1, Yamaha CDX-1030, Yamaha T-80, Yamaha PF-800 (Yamaha MC-5), Yamaha NS-690II, Yamaha HP-3, Bluesound Node 2, Helion 1750 XP, okablowanie: 2x AudioQuest Quartz, AudioQuest Topaz, AudioQuest Indigo Blue, Nordost Moonglo

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

36 minut temu, Vampire_Lestat napisał:

Również byłbym wdzięczny za wszelkie rady w tym temacie. A tak w ogóle dlaczego WXC jest najsłabsza z propozycji kolegi jackobtone? Niemal już przekonałem się do jej zakupu...

Myślę że kolega rafal735r miał na względzie obecność ekranu, chociaż oczywiście mogę żyć w błędzie :) Chociaż tak jak napisałem wyżej, gdyby NT670 miało wyjście optyczne brałbym bez zawahania.

Miałem WXAD-10, fajne, proste urządzenie ale zaczęło mi brakować wyjścia optycznego. WXC-50 jest zdecydowanie bardziej rozwojowa z pośród tych dwóch urządzeń. Można znaleźć opinie, że czym tańsze tym gra gorzej ale nie wiem ile w tym prawdy, nie porównywałem brzmienia jednego i drugiego urządzenia.

Nie wiem jak wygląda kwestia oprogramowania i jak bardzo "user friendly" jest interfejs Pioneer'a ale przegrzebując odmęty forum natrafiłem na bardzo dobre opinie zwłaszcza na temat 50tki. Ponoć gra lepiej od Yamahy ale tak naprawdę musiałbyś sam posłuchać żeby ocenić. Miałem przez jakiś czas CA CXN V2 ale sprzedałem szybko. Baaardzo fajny klocek ale dedykowana aplikacja na tyle obrzydziła mi korzystanie z niego że po niecałym miesiącu został sprzedany (no i nie podobają mi się piloty jakie do swoich klocków daje CA - ale to mój fetysz).

Podsumowując wybrałem WXC-50 bo:

1) nie zależy mi na wyświetlaczu

2) bardzo bogata w złącza - wpiąłem w nią TV

3) rozwojowa bo jest możliwość podłączenia pod zewnętrzny DAC

4) bardzo prosta w obsłudze, super apka na urządzenia mobilne, Spotify Connect, możliwość odtwarzania plików z serwera domowego czyli szeroko rozumiany streaming

5) no i z dupereli: ładna, nieduża, ma trigger in więc uruchamiam wszystko z jednego pilota, dobra jakość/starannie wykonana obudowa

Z minusów: za głęboko osadzone gniazdo optyczne, wtyczka się trzyma ale tak na słowo honoru :)

Co do Yamaszek jeszcze - najlepiej łączyć je z siecią po kabelku bo na WiFi bywają kapryśne. Potwierdzało się to z moją WXAD-10. Nie wiem jak z WXC-50 bo ciągnie po kablu, ale przewijają się podobne opinie do wyżej przeze mnie sformułowanej.

Edytowane przez jackobtone

McIntosh MA9000, McIntosh MCT500, ATC SCM40, Hijiri HCS-25, JCat, Roon

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ten NP-S303 również wydaje się interesujący i zebrał niezłe opinie recenzentów, jednak brak wejść cyfrowych go dyskwalifikuje (a szkoda). Ideałem byłby NP-S2000 wzbogacony o kilka wyjść/wejść i nowoczesnych funkcji, ale wtedy cena takiego urządzenia również nie byłaby niska. Ostatecznie wybór padł na WXC-50, gdyż w tym zakresie cenowym raczej nic lepszego się nie znajdzie.

Yamaha CX-1000, Yamaha MX-1, Yamaha CDX-1030, Yamaha T-80, Yamaha PF-800 (Yamaha MC-5), Yamaha NS-690II, Yamaha HP-3, Bluesound Node 2, Helion 1750 XP, okablowanie: 2x AudioQuest Quartz, AudioQuest Topaz, AudioQuest Indigo Blue, Nordost Moonglo

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 tygodnie później...

W dniu dzisiejszym ukazały się aktualizacje dla dużej części produktów Yamaha – aktualizacja powoduje zmianę dostawcy usługi radia internetowego z vTuner na airable.radio (TuneIn).

Ogólnopolska sieć salonów audio-video Top Hi-Fi & Video Design
25 lat doświadczenia | 15 salonów na terenie Polski | Profesjonalni doradcy | Sale odsłuchowe w każdym salonie
www.tophifi.pl

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja jeszcze nie update'owałem swojego CD-NT670D... vTuner wciąż działa...

Z tego co wyczytałem, dużo ludzi narzeka na brak swoich ulubionych stacji radiowych... trzeba pisać do suportu TuneIn i systematycznie dodają brakujące stacje lub zamieniają istniejące na wyższy bitrate - bo często maja niższy, niż te obecne na vTuner...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Takie coś u mnie gra od paru dni. Yamaha C-70. 

Wygląda jak każdy inny przedwzmacniacz Yamahy (C-60, C-50, C-65, C-80, C-85, CX-70), jednak to tylko pozory. To jedno z lepiej zbudowanych pre tej firmy, i jedno z najlepiej grających. Miałem już trochę gratów Yamahy, między innymi lampową w brzmieniu C-4, późniejszą C-65. C-70 stawiam znacznie wyżej, ale może po kolei:)

https://audio-heritage.jp/YAMAHA/amp/c-70.html

W środku japońskie nudle, dużo się tam dzieje. Oczywiście ma mnóstwo kręciołków do korekcji, ale na szczęście można je wywalić z toru jednym przyciskiem. W przeciwieństwie do większości modeli, NIE ma filtra LOUDNESS, którego nie da się odłączyć w pozostałych modelach. To bardzo wiele zmienia, bo ten filtr nawet na pozycji 0 zamula, nie lubię jakichkolwiek ingerencji w sygnał audio. Oprócz tego C-70 ma wejście DISC DIRECT do gramofonu - omija korekcje i cały sygnał idzie jak najkrótszym torem. Niestety dość awaryjne przełączniki, u mnie na szczęście bez problemów.  Na audiokarmie jest dużo opinii na temat tego przedwzmacniacza i raczej nie ma negatywnych. Wyżej stawiany jest tylko C-2X (ponad 4000zł lub więcej) i biały kruk C-1 ($$$$$$). C-70 można wyrwać za kilka stówek. 

The C70 is a fricken bargain. sounds better than the following preamps i've had in my system. especially the phono section (i'm using a Scott Thompson modded Technics SL-1600MK2 with a VDH retipped Spectral MCR Signature cartridge:
- McIntosh C11
- McIntosh MX110
- Precision Fidelity C4
- Dynaco PAS-3
- MFA Magus C
- Conrad Johnson PV2a
- Quad 34
I also had a MINT C-80. hated it...
I blame the crappy variable loudness control in the C80. can't switch it out. make the thing sound veiled and harsh at the same time.


Porównywanie przedwzmacniaczy to upierdliwa robota (przepinanie kabli), a różnice moim zdaniem są zawsze mniej wyraźne niż po zmianie kolumn czy końcówki mocy. Dlatego dopiero po kilku dniach słuchania jestem w stanie coś napisać. Oczywiście przedwzmacniacz jest po inspekcji technicznej. C-70 jest moim zdaniem w złotym środku pomiędzy muzykalnością, a wiernym przekazem. Scena jest bardzo selektywna, musiałem się do tego przyzwyczaić. Muzyka strasznie angażuje, ale barwa jest bardzo naturalna. Ogólnie określiłbym C-70 jako "przezroczysty", łagodny, dość jasny. Trochę jak fortepiany Yamahy:) Wobec C-65 nie ma przepaści na pierwszy "rzut ucha", natomiast jest jakby więcej definicji w dźwięku, drobne detale są bardziej podkreślone na C-70. Największa różnica jest w scenie (C-65 jest jakby tylko na boki, C-70 również góra-dół, bardzo 3D). Bas też się fajnie oddzielił od reszty. 

Natomiast porównywałem też wejście DISC DIRECT z ... Nudą. Nuda Phono oczywiście jest obiektywnie lepsza, ale ta Yamaszka naprawdę daję radę! Trochę bardziej płasko gra na górze niż Nuda, ale absolutnie nie miałbym problemu, żeby słuchać na tym muzyki. Ciche tło, bardzo aksamitny dźwięk, nie tak bardzo otwarty, ale za te pieniądze?! Może jakiś drugi gramofon podepnę do tego na stałe. C-70 ma łącznie...4 wejścia na gramofony:D

Także jak C-70 warto brać:) Do tego Yamaha PC2002 do napędzania i za około 3000zł można mieć fenomenalnie grający zestaw. (Końcówka do kompletu C-70 nie jest wybitna, jak coś to lepiej szukać B-2, M-2, PC2002). Set Yamaha C-70/M70 występował w katalogu z legendarnymi NS1000 i Yamahą PX-2 (taki fajny linearny gramiacz)

c-70.png

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, piotrek7 napisał:

Tu masz białego kruka w cenie czarnego kurczaka

https://www.ebay.com/itm/163558713470

 

No tak, tylko niesprawny, i brak możliwości wysyłki. Normalnie musiałbyś doliczyć kilkaset dolarów za wysyłkę+ubezpieczenie+cło. Za kota w worku. 

Obecnie są dwie oferty C-1, jedna z Rosji za ponad 10K zł, druga z Niemiec za 5500 ojro.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wiem, Ten "czarny kurczak" to propozycja dla szczególnie oddanych fanów marki. Ale trzeba przyznać, że C-1 jako przedwzmacniacz nawet po latach robi wrażenie. Chciałbym aby Yamaha wypuściła serię C-1i MX-10000 zbudowaną zgodnie z oryginalną specyfikacją ale w oparciu o współczesne komponenty. To by było ciekawe

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • House of Marley Positive Vibration Frequency Rasta

    Patrząc na to, co lada moment zacznie wyprawiać się za oknem aż chciałoby się zanucić za nieodżałowanym Markiem Grechutą chociażby fragment niezwykle będącego na czasie utworu „Wiosna – ach to ty”. Dlatego też powoli, acz konsekwentnie warto przygotować się na prawdziwy wybuch zieleni a tym samym niemożność wysiedzenia w czterech „betonowych” ścianach. Jak to jednak w życiu bywa jeszcze się taki nie urodził, co … więc doskonale zdaję sobie sprawę, iż nie dla wszystkich pierwszy świergot ptaków j

    Fr@ntz
    Fr@ntz
    Słuchawki

    Czy płyty CD cieszą się jeszcze odpowiednią popularnością?

    W dzisiejszych czasach, ludzie coraz więcej rzeczy chętniej robią online. Odchodzi się od klasycznych rozwiązań, na rzecz nowatorskich rozwiązań. Ten stan rzeczy dotknął również branżę muzyczną. Normą jest, że artysta wydając nowy album, wypuszcza go również w wersji fizycznej, najczęściej w postaci płyt CD, które można zakupić w wielu sklepach. W opozycji do takich zakupów stoi oczywiście internet i rozmaite serwisy streamingowe, takie jak YouTube, czy Spotify. Warto się zastanowić czy, a jeśli

    audiostereo.pl
    audiostereo.pl
    Muzyka 26

    Marantz Cinema 30

    Choć z pewnością większość śledzących dział recenzencki czytelników zdążyła przyzwyczaić się do tego, że kino domowe gości u nas nad wyraz sporadycznie, to o ile tylko światło dzienne ujrzy coś ciekawego, to czysto okazjonalnie takowym rodzynkiem potrafimy się zainteresować. Oczywiście nie zawsze jest to klasyczny, przeprowadzany w zaciszu domowych czterech kątów test, jak m.in. w przypadku budżetowego, acz bezapelacyjnie wartego uwagi i po prostu świetnego Denona AVR-S770H, lecz również nieco m

    Fr@ntz
    Fr@ntz
    Systemy

    Indiana Line Diva 5

    Śmiem twierdzić, ze nikogo mającego choćby blade pojęcie o tym, co dzieję się wokół, jak wygląda rynek mieszkaniowy uświadamiać nie trzeba. Po prostu jest drogo, podobno będzie jeszcze drożej i tanio, to już było i nie wróci, a skoro jest drogo, to do łask wracają mieszkania o metrażach zgodnych z założeniami speców z lat 50-70 minionego tysiąclecia. Znaczy się znów aktualnym staje się powiedzenie „ciasne ale własne”. Dlatego też logicznym wydaje się popularność wszelkich rozwiązań możliwie komp

    Fr@ntz
    Fr@ntz
    Kolumny

    Bilety | DŻEM koncert urodzinowy| Koncert

    O wydarzeniu Kup bilet na koncert jednego z najważniejszych polskich zespołów bluesowych - zespołu Dżem! Grupa świętuje 40-lecie działalności, w związku z czym na koncertach na pewno nie zabraknie dobrze znanych przebojów, takich jak Wehikuł czasu, Whisky, Czerwony jak cegła czy Sen o Victorii. Dżem bilety na jubileuszowe koncerty już dostępne! O zespole Dżem Połączyli rocka, bluesa, reggae, country. Nagrali piosenki, które uwielbiają zarówno koneserzy, jak i niedzielni słuchacze

    AudioNews
    AudioNews
    Newsy
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

                  wykrzyknik.png

Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
 

Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

 

Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat.