Jak zachęcić młodych do...

misha_kasparov · 1 Listopada 2008

... do zwrócenia uwagi na kulturę słuchania muzyki?

Powiem krótko, muszę zrobić na angielski prezentację na dowolny temat, ok.8-minutową. Babka mówiła, że możemy pieprzyć o czym tylko chcemy: motylach, jedzeniu, ble ble, czym chcemy. Pomyślałem więc, dlaczego by nie zachęcić ich do np. poświęcenia większej uwagi temu, na jakim sprzęcie słuchają muzyki, do kupowania oryginałów itp. Oczywiście nie proszę Was o to, abyście podali mi tekst prezentacji, bo nie o to mi chodzi. Pomyślałem jednak, że może nie ma sensu wywarzać drzwi otwartych na oścież, ponieważ może ktoś z Was zna artykuł, którym mógłbym się zainspirować, takim który posiada całkiem przekonujące argumenty mogące trafić do grupy 20-latków, aby przynajmniej zaciekawić ich tym tematem.

Pewnie większość z Was jest w niezłym szoku po przeczytaniu tego postu("co ten gówniarz w ogóle wypisuje, przecież to nie jest portal ściąga.pl!"), ale popatrzcie na to w inny sposób: chcę potraktować tą prezentację niejako jako misję, którą mogę uczynić coś dobrego dla muzyki, w szerokim tego pojęcia znaczeniu ;)

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

**wojciech iwaszczukiewicz** · 1 Listopada 2008

Myślę,że młodych do niczego nie można zachęcić co najwyżej zniechęcić.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Kopczas · 1 Listopada 2008

dla większości ludzi muzyka to coś w rodzaju ketchupu dodawanego do jedzenia..po co?? ja nie wiem. ponoć wtedy danie smakuje lepiej. ludzie słuchają muzyki ponieważ lubią jak coś im brzęczy. muzyka dodatkowo wypełnia wolny czas, można się przy niej bawić. póki nie przekonasz kogoś, że można też słuchać muzyki i nie robić nic poza tym, masz szansę więcej osiągnąć. póki tego nie zrobisz spotkasz się z niezrozumieniem. To trudne ponieważ dla większości muzyka nie ma aż tak wielkiego znaczenia.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

kamil · 1 Listopada 2008

to jest to, muzyka dla młodych jest dodatkiem. Co prawda niezbędnym, ale ciekawym przez chwilę. Sam jestem młody, jestem pokoleniem mp3 jednak nie latam ze słuchawkami na uszach bo mnie to zwyczajnie irytuje ( a przecież nie będę biegał z dużymi Beyerami i discmanem w kieszeni-bo mi się nie mieści:P ).

Mp3 króluje, łatwość dostępu do muzyki i jej szeroki wachlarz sprawiają, że sięga się po nią bezrefleksyjnie.

Ponadto co jakiś czas pojawiają się jakieś tam raporty lekarskie mówiące o tym, że młodzież głuchnie. I to jest racja. Kiedy wsiadam do autobusu to od razu słuchać kto i czego słucha ( nawet na końcu autobusu ). I cały czas zachodzę w głowę co rajcującego jest w słuchaniu muzy tak głośno. Przecież to i irytuje i zwyczajnie sprawia ból.

Ja swoim znajomym czasami tłumaczę czym dla mnie jest muzyka. Większość zaczyna to rozumieć gdy na przykład słyszy moje ulubione płyty. Bo ja staram się dzielić z niektórymi moją muzyką. Ale inni np. zachodzą w głowę kim trzeba być, żeby budować dobrze grające systemy, mieć pasję ku temu i to lubić. Zazwyczaj też pukają się w głowę. Ale ja to lubię, uwielbiam swoją muzykę i czasami żal mi ludzi, którzy nie potrafią muzyki słuchać...

A misja krzewienia u młodzieży czyli u mnie i innych jest godna, ale jest to marsz z motyką na słońce. Nie wydaje mi się, aby to coś dało. Ja poszedłbym w nieco inny ton, wskazałbym na to jak abstrakcyjne i jak cholernie drogie może być to hobby. Gdy usłyszą o cenie kilkudziesięciu tysięcy złotych za dajmy na to metr kabla z pewnością popukają się w głowę, ale przynajmniej zapamiętają Twoją prezentację:D

Pozdro

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

aTom · 1 Listopada 2008

wojciech iwaszczukiewicz, 1 Lis 2008, 12:01

>Myślę,że młodych do niczego nie można zachęcić co najwyżej zniechęcić.

Taaa, ech ta dzisiejsza młodzież. W ogóle to najlepiej byłoby to potworne pokolenie prewencyjnie eksterminować.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

octavarium · 1 Listopada 2008

Nie wiem czy to pomysł do zrealizowania w tym przypadku ale żadna muzyka nie dociera tak do duszy jak ta grana na żywo.Gdybyś miał wśród rodziny,znajomych np.skrzypaczkę,gitarzystę klasycznego (instrument nie gra roli) to zaproszenie takiej osoby na prezentację i odegranie kilkuminutowego utworu (na pewno czegoś efektownego) i później krótka dyskusja o odczuciach słuchaczy-zdziałały by więcej niż rozprawianie o kulturze odbioru muzyki-to raczej mało kogo zainteresuje.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

**wojciech iwaszczukiewicz** · 1 Listopada 2008

aTom

No nie,przecież ktoś musi zapracować na nasze emerytury.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

aTom · 1 Listopada 2008

wojciechu, oj wojciechu, chybaście ironii nie wyłapali ;)

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

**wojciech iwaszczukiewicz** · 1 Listopada 2008

ATom

No rzeczywiście,chyba nie wyłapałem.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

teleskop · 1 Listopada 2008

>że możemy pieprzyć o czym tylko chcemy: motylach, jedzeniu, ble ble, czym chcemy.

No jeśli tak się stawia sprawę to nie ma chyba o czym mówić? Szkoła może zniechęcić do wielu rzeczy, do muzyki też - ja po takim sformułowaniu zadania już byłbym bardzo zniechęcony.

No ale miałem pomóc to pomogę:

1. weź oryginalną płytę i puść utwór w klasie

2. puść ten sam utwór zripowany z tej płyty w jakości 128 kbps

3. włącz jakiś głupawy utwór z kategorii lecących w "Eska-impreska" czy czymś takim

4. włącz jakiś poważniejszy utwór (rockowy, metalowy, nawet techno) który niesie jakiś przekaz a nie jest tylko pustym "Poszedłeś sobie,nie zamknąłęś drzwi, lalala... " :)))

Czyli zrobiłbym to na zasadzie przykładów i kontrastów.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )