Skocz do zawartości
IGNORED

Start w swiat gramofonu...


enzo

Rekomendowane odpowiedzi

>>>brodacz,

I to słuszne jest! Ale z falowaniem talerza musisz coś zrobić, ta wada może się pogłębiać. Falujący talerz rozpieprzy Ci w końcu łożysko.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
Gość brodacz

(Konto usunięte)

Mowisz o lozysku w silniczu bo pod moim talezem nie ma lozska jest trzpien napedzanego talerza i spasowana niezle tuleja i oszczke smaru. szkoda ze nie moge prawdzic samego akrlu wtedy bym byl pewien czy to tylko talez napedzany ma wade czy akryl tez.a naprawa to chyba tylko wymiana napedzanego jak pisl tom ale z kad pewnosc ze nowy bedzie ok a zabawa w kotka i myszke ze sklepem mi sie nie usmiecha

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
Gość brodacz

(Konto usunięte)

tez tak mysle z mechaniki jestem o niebo lepszy niz z techniki audio.mialo by to wiesze znaczenie przy napedze bezposrednim a tak pasek amortyzuje falowanie pomedzy talezem a silniczkiem chyba ze falowanie sie powikszy bedzie ddzialywlo bardzej na kostrukcje teraz tez napewno to robi ale w bardzo malym stopniu.

A tak o talerzu-z mojego technicznego punktu widzenia wkonanie talerza tej srednicy w bardzo precyzyjny sposob wymaga uzycia bardzo precyzyjnej tokarki o czszekach uchwytu tokarskiego mogacego objac talerz im wieksza srednica tym latwiej uwidacznia sie blad tokarki moze firma nie dysponuje odpowiednio dobrym sprzetem

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

>>>brodacz,

ustalmy pojęcia:

Masz akrylowy talerz który spoczywa na talerzyku napędzającym (czarny, plastikowy, zwany inaczej podtalerzykiem albo subplatterem). Z subplattera w dół wychodzi stalowy błyszczący trzpień (tzw. szpindel) który siedzi w łożysku (tym co nazwałeś tuleją). W gramofonie masz zatem łożysko, tego możesz być akurat pewny, bo nie ma gramofonów bez łożysk.

 

Przyczyny falowania talerza mogą być liczne:

1. sam talerz jest krzywy, co może się zadarzyć, jeżeli talerz akrylowy jest odlewem, a nie był toczony z płata akrylu. Wystarczy, ze podczas zastygania akrylu (lub w czasie wygrzewania go w autoklawie) forma była trochę przechylona i siła grawitacji uformowała płynny jeszcze akryl w ten sposób, że talerz jest teraz z jednej strony grubszy, a z drugiej cieńszy,

2. felerny jest subplatter i on faluje, a z nim faluje talerz który przecież na nim leży,

3. łożysko jest źle osadzone i szpindel nie obraca się dokładnie w pionie, ale de facto zatacza wąski stożek, co wygląda jakby się kolebał (tak jak zwalniający bąk, który puszcza się dzieciom dla ich rozweselenia).

To wszystko specjalnie wesołe nie jest, jeśli nie masz gramofonu na gwarancji to musisz sam stwierdzić co jest przyczyną i postarać się ją usunać.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
Gość Paweł Skurzewski

(Konto usunięte)

Yul, 4 Lis 2008, 20:39

 

>Słuchałem Acoustic Solid Machine Small. To chyba coś w typie tego Acoustic Signature Challenger i

>teoretycznie lepsze od Manfreda. Ciężkie, błyszczące, trochę pretensjonalne, ze dwa - trzy razy za

>drogie w stosunku do tego co potrafi zagrać.

 

Yul,mam wrażenie,że "walisz na odlew" :)Nikt tu nie dyskutuje o gustach,nie dyskutuje także o twoich SUBIEKTYWNYCH odczuciach z odsłuchu Acoustic Solid(różni sie od Acoustic Signature, ale to temat na oddzielny wątek)Ja porównałem projecta do AS,stwierdziłem,że mozna lepiej(Manfred jest tańszy,jest też precyzyjniejszy,posiada przetwornicę pozwalającą utrzymac stałosc obrotów i doskonałe łożysko)nic ponad to,reszte sobie dopowiedziałeś,chociaż jak sam przyznałeś nie porównałes tych maszyn.Lubisz Projecta i ja to szanuję, proszę więc uszanuj moją opinię.Model 9.1 jest słabszy od AS,głównie z uwagi na wykonanie krytycznych elementów TT jak i cenę.

 

Pozdrawiam

P

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
Gość brodacz

(Konto usunięte)

Yul- czarny talerzyk jest napedzany a nie napedzajacy.Napedzajacym elemantem jest tu ten ktory jest nad silniczkiem tak jak w rowerze napedzajaca jest zebatka z pedalami a napedzana ta przy kole. a o tym lozysku to ci powiem ze to na 100% nie jest lozysko. patrzac do srodka tej tuleji nie widze a ni nie czuje zadnej czesci ktora sie obraca a tak jest w lozysku.jest tam tylko jakis olej na dnie tulejki aby sie nie zatarlo

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

PUNKS NOT DEAD ' ... analogowo w cyfrowym świecie ... '

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

>>>brodacz,

Na tym forum piszą nie tylko inżynierowie-mechanicy. Są też prawnicy, lekarze, nauczyciele i przedstawiciele innych zawodów, generalnie ludzie którzy nie mają w małym palcu typologii łożysk i talerzyków napędzających względnie napędzanych. Używaj terminologii jakiej chcesz, tylko się nie zdziw, jak nie zostaniesz dobrze zrozumiany. Jak masz trochę czasu i chęci, to znajdź proszę przykład gdzie ktoś wcześniej na subplatter mówił "talerz napędzany", a na łożysko gramofonu - "tuleja". Ja używam terminów za producentami tych gramofonów ("main bearing", "subplatter", "spindle", itp.), i tak to już chyba ze względu na swój wiek zostawię.

 

A tak przy okazji, czy rzeczywiście nie masz na dnie łożyska (tulei ?) takiej ceramicznej, białej kulki? Nie stwierdzasz tam niczego takiego? Myślę, że brak kulki może zupełnie spokojnie być przyczyną kolebania się całej reszty.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Yul, 4 Lis 2008, 22:42

 

>Ja używam terminów za producentami tych gramofonów ("main bearing", "subplatter",

>"spindle", itp.), i tak to już chyba ze względu na swój wiek zostawię.

 

Skoro ci producenci wydają dokumentację po angielsku, to trudno się dziwić, że używają takich terminów. Natomiast jest jeszcze takie coś, jak polskie słownictwo techniczne.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
Gość Paweł Skurzewski

(Konto usunięte)

Yul, 4 Lis 2008, 21:33

 

>>>>Paweł Skurzewski,

>"...Yul, mam wrażenie, że "walisz na odlew"..."

>

>Dzięki!

>Ja też mam wrażenie, że Ty walisz. Walisz, ale co innego

 

 

Rozumię,że to arogancja wynikająca z przyłapania Cię na mijaniu się z faktami.

 

Pozdrawiam

P

 

P.S.

 

 

Yul,trudno jest sobie uświadomić,że nie o wszystkim ma się wyrobione zdanie,Świat tak skonstruowano i Ty to powinieneś wiedzieć.Bycie niemiłym wobec kogoś,kto ma odmienne zdanie od od własnego to przejaw dziecinady,która nie przystoi w pewnym wieku.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

>>>Paweł Skurzewski,

Rozumiem, że Twoja nieudana próba wdeptania mnie w ziemię Cię rozsierdziła. Nie myl arogancji z ripostą na Twoje nieudolne zaczepki. Jeśli będziesz mi pisał: "walisz na odlew", i inputował różne rzeczy, to możesz liczyć na to, że się ode mnie czegoś niepochlebnego o sobie dowiesz.

A wrócmy na chwilę do genezy tej nieprzyjemnej sprzeczki między nami. Ja się do Ciebie zwracałem najgrzeczniej jak umiałem - pisałem tak - "...Jak mógłbym Cię prosić..." (mój wpis z wczoraj, godz. 20:04). Natomiast Ty rozpocząłeś jakieś dziwaczne wpieranie dziecka w brzuch: "...wiem jednak ,że ich zachwyt wynika także (nie głównie) z braku punktu odniesienia w podobnym przedziale cenowym..." (Twój wpis z wczoraj, godz. 20:13). A co to ma być? Co Ty możesz wiedzieć o tym czego akurat ja słuchałem, a czego nie słuchałem? Co z sobą porównywałem, a czego nie porównywałem? Co masz konkretnego, zgodnego z prawdą do powiedzenia o moim tzw. punkie odniesiena? To nie jest zdrowa platforma do dyskusji. Sam swoimi wpisami powodujesz takie sytuacje, a jak Cię kto za to opieprzy, to się zaraz rozbeczysz i taka z Tobą rozmowa.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

>>>k.mik,

"...Natomiast jest jeszcze takie coś, jak polskie słownictwo techniczne..."

Zgoda jest "takie coś", ja tego nie neguję, trochę mi czasem głupio, że go dobrze nie znam. Ale moim zdaniem pewne odejścia do naukowego języka techniki na tym forum są dopuszczalne. W końcu nie wszyscy chcieliby się tu poczuć jak na wykładzie na politechnice. Ważne, żeby się ludzie dogadywali.

 

A tak na marginesie: jeśli weźmiemy pod uwagę układ subplatter-talerz gramofonowy, to chyba sublatter jest w tym układzie talerzykiem napędzającym, a nie napędzanym. Logika tak by nakazywała go nazwać. A jakie jest Twoje w tej kwestii zdanie?

Pozdro,

Yul

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panowie, nie bijcie mi tu piany o jakies falujace talerze. RPM5 to niedrogi gramofon i chyba za te pieniadze trudno bedzie znalesc cos lepszego (biorac pod uwage tylko nowe maszyny). RPM 9.1 to juz, oczywiscie wiekszy pieniadz a ja nie jestem przekonany czy warto tyle wydac. Jesli macie inne typy niz ww. Pro-ject'y to piszcie konkretnie - firme, model (takze wkladek i przedwzmacniaczy). Postawilem tez, istotne dla mnie pytanie o jakosc dzwieku z gramofonow typu RPM5 i 9.1 i jak na razie sie nie doczekalem odpowiedzi. Nie chcial bym po prostu zeby gramofon zagral mi gorzej niz CD bo to byloby bez sensu.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
Gość vasa

(Konto usunięte)

Wybierałem ostatnio gramofon dla siebie. Poszedłem dokładnie w odwrotnym kierunku niż ty, szukałem bardzo dobrego TT z drugiej ręki i udało się.

 

Oglądałem (i słuchałem) RPM xx i zawsze dobrze (lub bardzo dobrze) grało i znacznie gorzej wyglądało. Te konstrukcje (poza ramionami) nie zachwyciły mnie i zawsze było coś krzywe, luźne lub brzydkie.

Może rozważyć kupno podstawowego modelu Clearaudio + ciężka płyta granitowa pod to a kasę przeznaczyć na wkładkę i pre.

Moim zdaniem najbardziej "gra" wkładka potem pre potem ramię a napęd ma być po prostu cichy i stabilny obrotowo.

 

pozdrawiam

 

vasa

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
Gość brodacz

(Konto usunięte)

ahaja- dzieki za link duzo mi wyjasnil myslalem ze mowa o lozysku to mowa o mosieznej tuleji( ktora przez producenta tez jest tak nazywana)wiec dlatego trzymalem sie swego zdania ze tam nie ma lozyska teraz wiem, ze jest tylko cos w rodzaju lozyska pod ceramiczna mata na dnie tuleji.Prosta konstrukcja(takie lubie-wiedza o tej z gramofonu napewno sie przyda).

Yul-jezeli chodzi moje slownictwo-nie znalem dokladnie budowy gramofonu i nazw fachowych wiec starajac sie wytlumaczyc co widze uzywalem nazwy na przedmoty ktore widze takie jakich mnie uczono i jestem pewien ze wszyscy zrozumieli o co mi biega,piszesz ze na forum sa ludzie z ruznych zawodow i profesji mogacy nieznac takiej terminologii-wiec co mialem opisac ci to jako bolec wchodzacy do dziury,sory al to dopiero by bylo nieczytelne.A o tej ceramicznej macie dowiedzalem sie z linku ahaji gdyz patrzac do srodka nie widzalem za dobrze gdyz przykrywa ja ojej a nie chcialem tam za bardxzo grzebac.I choc by patrzyl w nia nawet przez mikroskop lozyska nie zobaczy bo go nie widac bez zorkrecenia mechanizmu wiec prosze nie dziw sie ze trzymnalem sie swego zdania.Chce jeszcze dodac ze jezeli dla kogos moje wpisy sa malo czytelne wielkie sory jestem tu nowy i dopiero poznaje zasady i slownictwo "forumowe" a wypowiadam sie tu bo nie mam nikogo znajomego ktorego by to interesowalo. Pozdrawiam Brodacz

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

czesc. jestem novy, vlasnie vylazlem z lasu. vszelkih naviedzonyh muzycznie a i spzetovo, oczyviscie, pozdraviam skutecznie. czy to pravda ze vyslizgana i zniszczona plyta, jak ta tiruvka, niszczy igle?

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
Gość Paweł Skurzewski

(Konto usunięte)

Yul, 5 Lis 2008, 07:38

 

>>>>Paweł Skurzewski,

>Rozumiem, że Twoja nieudana próba wdeptania mnie w ziemię Cię rozsierdziła.

 

 

Nic podobnego,nie było takiej próby,musisz mieć jakis przerost ego.

 

>Nie myl arogancji z

>ripostą na Twoje nieudolne zaczepki.

 

Jeśli ktoś pisze zblazowanym tonem znawcy,na temat tego czego nie słyszał, to ja to odbieram jako arogancję.Dodam jeszcze ,żw nieprzypominam sobie abym Cie zaczepiał,znowu ego daje o sobie znać?

 

>A wrócmy na chwilę do genezy tej nieprzyjemnej sprzeczki między nami. Ja się do Ciebie zwracałem

>najgrzeczniej jak umiałem

 

A ja do Ciebie nie?,z resztą podobno to nie sprzeczka,tylko moja nieudolna zaczepka,chłopie zdecyduj się.

 

 

>20:04). Natomiast Ty rozpocząłeś jakieś dziwaczne wpieranie dziecka w brzuch: "...wiem jednak ,że

>ich zachwyt wynika także (nie głównie) z braku punktu odniesienia w podobnym przedziale >cenowym..."

 

Tu widzimy wyraźne problemy z interpretacją tekstu pisanego,ja znam tych ludzi w przeciwieństwie do Ciebie,są to moi znajomi,mam więc wrażenie ,że kolejny raz piszesz o czymś co nie było Twoim udziałem,co jak zwykle nie przeszkadza Ci twierdzic to co twierdzisz.

 

 

>(Twój wpis z wczoraj, godz. 20:13). A co to ma być? Co Ty możesz wiedzieć o tym czego akurat ja

>słuchałem, a czego nie słuchałem? Co z sobą porównywałem, a czego nie porównywałem? Co masz

>konkretnego, zgodnego z prawdą do powiedzenia o moim tzw. punkie odniesiena? To nie jest zdrowa

>platforma do dyskusji.

 

To wyjaśniam akapit powyżej,ale w związku z tym,że Twoje ego czasem przesłania Ci horyzont powtórzę,mając na myśli:znam etuzjastów tego dzwięku,myślałem swoich znajomych,Ty na razie się do nich nie zaliczasz,ale kto wie :)

 

 

 

>a jak Cię kto za to opieprzy,

>to się zaraz rozbeczysz i taka z Tobą rozmowa.

 

Nie pochlebiaj sobie i postaraj się utemperowac własne ego, bo jest nadęte do monstrualnych rozmiarów.W ostatniej sprawie trzymam kciuki za sukces.

 

Pozdrawiam

P

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

>>>Paweł Skurzewski,

Prawdę mówiąc, takiego beznadziejnego pieprzenia, jakie wyżej zapezentowałeś, dawno na tym forum nie czytałem. To się nam psychoanalityk z Bożej łaski znalazł, no na psa urok, naprawdę!

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
Gość Paweł Skurzewski

(Konto usunięte)

Yul, 6 Lis 2008, 18:43

 

>>>>Paweł Skurzewski,

>Prawdę mówiąc, takiego beznadziejnego pieprzenia, jakie wyżej zapezentowałeś, dawno na tym forum nie

>czytałem. To się nam psychoanalityk z Bożej łaski znalazł, no na psa urok, naprawdę!

 

 

To Twoja opinia Yul,ja Twoje, jak byłeś łaskaw to nazwać, pieprzenie czytam od paru lat i jak dotąd białko mi się nie ścięło,a wielokrotnie po Twoich autorytarnych wypowiedziach powinno.Zalecam większy dystans i spóść troche powietrza,zobaczysz ile ciekawych rzeczy dzieje się wokół.

 

Pozdrawiam

P

 

P.S.

Staram się cały czas być wobec Ciebie grzeczny,choć nie jest to zadanie łatwe,powstrzymaj się więc od wycieczek osobistych i odpowiedz jak odbierasz dzwięk Acoustic Signature vs Project 9,1,miast silić się na wymyślanie mało wybrednych epitetów.

 

Pozdrawiam

P

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

rodacy! szable v pohvy i proce za pas, czas o dzvieku obradovac. vacpanovie bojovi i szlahetni mam pytanie: czy nieporysovana plyta ale sluhana viele razy czyli zuzyta niszczy igle bardziej jak nova plyta? pzybyvajcie z viescia.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

>>>Paweł Skurzewski,

 

Pięknie eksplodowałeś!

 

Im kto wcześniej większe brednie pisze, tym efektowniej później detonuje. Im mniej jest w stanie wnieść do metritum, tym większym staje się specjalistą od cudzego ego. To śmieszne jest - poczytaj swoje własne wpisy, a zaraz Cię pusty śmiech ogarnie.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
Gość Paweł Skurzewski

(Konto usunięte)

Yul, 6 Lis 2008, 19:52

 

>>>>Paweł Skurzewski,

>

>Pięknie eksplodowałeś!

>

>Im kto wcześniej większe brednie pisze, tym efektowniej później detonuje. Im mniej jest w stanie

>wnieść do metritum, tym większym staje się specjalistą od cudzego ego. To śmieszne jest - poczytaj

>swoje własne wpisy, a zaraz Cię pusty śmiech ogarnie.

 

Odpuszczam Yul,mam jednak kapkę oleju we łbie więcej od Ciebie.Zostałes w tym wątku przyłapany na manipulacji więc wierzgasz.Będziesz musiał z tym żyć.

 

Pozdrawiam

P

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat.