Skocz do zawartości
IGNORED

Propozycja rozejmu w sprawie kabli...


alegz

Rekomendowane odpowiedzi

Coś Wam powiem. Słuch mam b.dobry (badania, Szkoła Muzyczna itd). Słyszę róznicę pomiędzy kabelkiem podstawowym a dobrym. Pomiedzy dwoma dobrymi już nie. Dlaczego? Bo nie słucham ich na wystarczająco dobrym sprzęcie. I podobnie jest ze "złotouchymi". Ktoś kiedys testując sprzęt za 150.000PLN napisał, że słyszy tę różnicę (bo ją słyszał) a jakiś koleś nie chciał być gorszy i "usłyszał" ją w sprzęcie za 7.000PLN. Zasugerował się. Nie jego wina. Tak w głębi duszy trochę mu się zdawało i w ślepym teście by odpadł, ale skoro wiara, potrafi uzdrowic z raka i podnosić kilkutonowe ciężarówki, to "pozwala" również usłyszeć różnicę, pomiędzy dwoma, bardzo podobnymi skrętkami metalu.

Podobnie jest, gdy sie zamieni cenę kabli. Zawsze ten tańszy zagra gorzej. A jeżeli sie ujawni oszustwo cenowe, to zawsze są wytłumaczenia: np. "miałem dzisiaj gorzy dzień" itp.

 

Reasumiując. Jeżeli nalejemy lepszego paliwa do F1 to bolid pojedzie szybciej o ileś tam setnych sekundy. Niestety, Lanos nie. I oto cała prawda.

 

"Miałem sen..." Że każdy z nas, miał dobry sprzęt... A później się obudziłem.

 

PA!

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

>> jozefkania, 16 Lis 2008, 00:53

 

>Na dźwięk wpływają - kolumny, wzmacniacz, odtwarzacz, kable... pora dnia, pora roku, ciśnienie

>atmosferyczne, zawartość różnych substancji w organizmie, kolor ścian pokoju odsłuchowego, miękkość

>fotela...

 

No jasne, ze tak!!! I to nawet bez specjalnej ironii ;)

 

>> Therion, 16 Lis 2008, 03:26

 

A co Ty, po nocach spac nie mozesz???

Chyba nie sluchasz o tej godzinie mnuzyki? ;)

Faktycznie - ciekawa uwaga, wydaje się, że możesz mieć rację, ale dla mnie to tylko sfera

domysłów, bo nigdy nie słyszałem sprzętu za 150pln... :)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panowie, niektorym kolegom serio sie wydaje ze lepiej opakowany kabel brzmi lepiej przez samo to ze jest lepiej opakowany ????!!!!:)...znaczy sie w lepszej restauracji jedzony ???

Wydawać sie moze i jak dla mnie ktoś moze sobie za np. przepakowanego cordiala płacić i 50Kzł, tylko wolalbym zeby to pozostalo nadal w strefie dziwactw z których ludzie poza audiofilskim towarzystwem mają szczery ubaw :)

A że śmeich to zdrowie, wiec niech tak zostanie !:)

 

Prawda dosć prozaiczna o kablach est taka ze kable w ten czy inny sposob "robia" dźwięk.

Niektore LEPIEJ inny GORZEJ w DANYM systemie.

Cena nie ma tu nic do rzeczy.

Nikt rozsądny nie bedzie sie przecież spierał o to czy za to samow innym opakowaniu warto zaplacic 50x więcej.

Ktoś uwaza ze warto, placi i nie ma problemu.

 

Problem jest uwazam innej materii. Ludzieom ciezko pogodzić sie z mitami przez lata rozpowzechnianymi przez wszelkiej maści media....te rankingi....te gwiazdki....podniecające ?

...a jak przychodzi co do czego to w slepym teście ciezko rozróżnic (wskazać JAKIEKOLWIEK różnice) miedzy Markierm Levinsonem a Pioneerem 400(circa 1,5Kzł-nowy :))

Cóż wiec dopiero debatować o kablach :)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

lancaster, 16 Lis 2008, 10:06

>Cóż wiec dopiero debatować o kablach :)

 

Swojego czasu nie stosowałem kabli.

Dźwięk wydawał się w moim systemie idealnie uporządkowany i czysty.

Dodatkowo , pomiary wykazały, że mój system nie ma absolutnie żadnych zniekształceń i podkolorowań.

Pewną wadą była mała ekspresyjność dźwięku, płaska scena dźwiękowa i specyficzne uśrednianie wielu nagrań.

Zmieniałem kolumny, zmieniałem końcówki mocy, transport, przetwornik i ciągle nic, ciągle to samo.

 

Pewnego dnia zastosowałem kable i mówię ci, lancaster, że wszystko się zmieniło. Eureka !

Trudno w to uwierzyć ale robiłem podwójnie ślepe testy i za każdym razem (110% trafień) bezbłędnie odgadywałem czy system gra z kablami czy też nie.

 

I jak tu nie wierzyć w kable ?

 

pozdrawiam

kablosceptyków

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kombinowałem ze swoim gramofonem bo coś mi nie pasowało w wysokich tonach.Niby były, ale nie

wybrzmiewały jak należy.Nacisk igły, ustawienie ramienia ok.Stosowałem różne kable - takie

dostarczane ze sprzętem i za poważne sumy i nic.Na wszystkim grało prawie tak samo.W końcu wziąłem

wtyki Nakamichi i polutowałem do mikrofonowego taniego kabla Master Voice Acustic za 2 zł

metr.Podłączyłem i uzyskałem brzmienie, którego szukałem!I ktoś mi tu powie, że nie słyszy różnicy

na kablach!

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Śmieszny wątek ... a to mnie poprosto rozłożyło :)

 

"Dodatkowo , pomiary wykazały, że mój system nie ma absolutnie żadnych zniekształceń i podkolorowań."

 

Hasło roku 2008 :P

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

paul, powiem Ci(a nawet nieelegancko sie powtórzę :)) dokładnie to co USŁYSZALEŚ.

Cena nie gra :)

Kabel powinien byc ODPOWIEDNI do systemu.

Ludzie majac kable za np. 200zl/metr szukając "lepszych" rozgladaja sie(niemal automatycznie) za kablami droższymi nie zdajac sobie sprawy ze efekt o jaki im chodzi mozna uzyskać za pomoca np. tanszych drutow.....bo częstokrosć bedą LEPSZE...i to wcale nie dlatego ze te droższe "pokazują" cośtam. Pokazują jak wpływaja na dźwiek i tyle.

W jednym systemie sie to sprawdzi w innym nie.

Ciekawy ten kabelek o ktorym piszesz, musze wypróbowac :)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
Gość wswier

(Konto usunięte)

jozefkania :

Prawdopodobnie najrozsadniejszy post w ramach tej dyskusji (przynajmniej moim zdaniem).

Na brzmienie wplywa (obiektywnie) :

a) sam tor (zrodlo, wzmacniacz, kolumny)

b) akustyka pomieszczenia

c) kable

 

(subiektywnie)

a) pora dnia (wieczorem zazwyczaj sie "lepiej" slucha)

b) wygoda "siedziska" do sluchania :-)

c) ogolny tzw. nastroj

 

W zwiazku z tym w zasadzie "finalizowanie setupowania" zestawu majrozsadniej imho wykonac w

nastepujacej kolejnosci :

a) ustawic kolumny

b) poprawic akustyke pomieszczenia wzgl. obecnego ustawienia kolumn (no chyba, ze mamy "uniwersalna"

komore bezechowa

c) doprawic to wszystko kablami, tak aby brzmienie bylo najblizsze temu co szukamy.

 

Na pewno wszelkie skrajnosci sa niezdrowe, takie jak

a) stwierdzenie ze kablami (tylko) da sie zrobic marka levinsona z cambridge audio

b) stwierdzenie ze akustyka (tylko) da sie zrobic marka levinsona z cambridge audio

c) stwierdzenie ze w ogole istnieje jakis sposob zrobienia marka levinsona z cambridge audio :-)

d) stwierdzenie ze "im drozej tym lepiej"

choc w skrajnych przypadkach to moze byc prawda, np.:

zardzewialy kawalek drutu z podworza za 0pln

kontra

Wasz Ulubiony Kabel za Xpln

(nie wymieniam marki/modelu bo kazdy z nas, z wyjatkiem zajadlych antykablowcow ma swoj typ)

e) stwierdzenie ze ZAWSZE istnieje mozliwosc stwierdzenia ktory kabel jest LEPSZY a ktory GORSZY

- takie stwierdzenie zreszta imho nie jest prawdziwe rowniez w odniesieniu do pozostalych

elementow toru - przeciez istnieja zestawy po prostu NIEPOROWNYWALNE - jednemu odpowiada

dzwiek cieply, innemu szczegolowy.

No wracajac do porownan kulinarnych : ktos lubi pomidorowa, a nie lubi ogorkowej (np. ja :-) )

Czy to oznacza ze pomidorowa jest OBIEKTYWNIE LEPSZA od ogorkowej ? Oczywiscie NIE !

 

W efekcie kable mozna imho traktowac jako ostateczne "poprawiacze" brzmienia, natomiast

nie jako

AUTOMATYCZNE I OSTATECZNE POPRAWIACZE CAMBRIDGE AUDIO KTORE ZROBIA Z NIEGO MARKA LEVINSONA

 

uff - no to tyle moich opinii

pozdrawiam

wswier

 

PS

A kable slychac ! :-)

 

PPS

Przepraszam za brak polskich ogonkow, ale jakos tak mi wygodniej pisac standardowym ASCII :-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja uważam, że kable tak jak inne elementy mają wpływ na brzmienie muzyki. Ale chciałbym przedstawić tu pewien fakt, który być może przyczyni się do jakiegoś konstruktywnego rozwiązania problemu wpływu czy braku wpływu kabli na brzmienie.

Bodajże w 1993 lub 1994 r., kiedy namiętnie kopiowałem płyty CD na kasety na moim ówczesnym sprzęcie firmy Technics, kopiowałem płytę Tangerine Dream "White Eagle". Nigdy wcześniej nie słuchałem tej płyty z CD, być może słuchałem jej z radia w połowie lat 80-tych, w którejś z audycji Jerzego Jopa. Było to jednak odległe w czasie, a radio to był monofoniczny Beskid lub Lena, więc żaden hi-fi. Podczas słuchania tej płyty rzucił mi się na uszy pewien aspekt techniczny, który spowodował, że poderwałem się z tapczanu i podbiegłem do kolumny by z bliska posłuchać czy przypadkiem nie mam jakiś omamów dźwiękowych i zwidów. Na drugi dzień dałem tę płytę koledze, by sobie posłuchał i poprosiłem go by zwrócił uwagę na ten fakt, nie mówiąc mu oczywiście o co dokładnie chodzi. Tak więc można powiedzieć, że zasugerowałem mu fakt występowania na tej płycie jakiegoś zjawiska natury czysto technicznej, czyli wprowadziłem do jego umysłu element sugestii, który tak często podnoszą antykablarze. Okazało się,że ta osoba nie zauważyła, czy też nie usłyszała podczas słuchanie tej płyty nic szczególnego na co zwróciłaby uwagę pomimo, że przecież jej zasugerowałem występowanie jakiejś anomalii na tej płycie. Stąd mozna wnioskować, że być może nie wszyscy są w stanie usłyszeć to co inni słyszą, bo nie mają pewnych predyspozycji, może nie wiedzą na co zwrócić uwagę podczas słuchania, może są mało osłuchani, może mają sprzęt, na którym nie są wstanie usłyszeć różnic przy zmianie jakiegoś elementu np. kabli.

 

Jesli ktoś posiada tę płytę proszę sobie posłuchać zwracając szczegónie uwagę na techniczną stronę nagrania. Oczywiście chodzi o płytę dostępną w tamtych latach, a nie nowsze wydania.Dodam, że tą płytę mam nagraną na kasecie, która jest drugą kopią ( pierwsza kopia z CD na inną kasetę nagraną w systemie dbx na Technicsie RS-TR555 i z niej potem skopiowana na kasetę na Sony TC-K808ES w Dolby S) i ten efekt jest nadal słyszalny przeze mnie, niezależnie od typu wpiętych kabli, ustawienia kolumn w pomieszczeniu, samego pomieszczenia (wtedy słuchałem w innym pokoju) czy nawet słuchania tylko na jednej kolumnie, czyli "prawie" monofonicznie, a więc jest niezależny od sprzętu. Skoro jednak mój kolega pomimo sugestii tego nie usłyszał, to chyba żaden z niego audiofil, a tylko kreował się na audiofila, albo miał defekt słuchu albo nie wiedział czego słuchać podobnie jak inni np. antykablarze.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie wiem. Jeżeli audiofila zdefiniujemy jako osobę, dążącą do osiągnięcia możliwie najlepszej jakości brzmienia muzyki odtwarzanej na swoim sprzęcie, w ramach swoich możliwości lokalowych i finansowych i zdrowotnych(ja w każdym razie tak to definiuje), to tak. Ale jeśli podczas osiągania możliwie najlepszej jakości brzmienia, konieczna jest weryfikacja sprzętów poprzez porównanie go z innym, a dana osoba nie jest wstanie wychwycić efektów występujących niezależnie od sprzętu, to jak taką osobę można nazwać audiofilem?

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

alegz

 

Therion, 16 Lis 2008, 03:26

 

A co Ty, po nocach spac nie mozesz???

Chyba nie sluchasz o tej godzinie mnuzyki? ;)

 

 

Razem z kolegą, przy dobrym winku słuchałem na bluesa :) Fajna jazda. Mieszkam w domu, więc to nie problem. Niestety, niebawem sie wyprowadzam do bloku i już nie będzie tak słodko. Ech...

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

opteron "Tomku trochę niepotrzebnie czujesz się urażony.

Po pierwsze to wątek o kablach nie jest na tym forum niczym oryginalnym i każdy założyciel kolejnego jest (albo powinien być) świadom że będą jaja.

Po drugie ja nikogo nie szufladkuję, rozumię potrzebę stosowania dobrych kabli, zarówno IC jak i głośnikowych, ale płacenie za kabelek kilka kzł to jest naiwność jesli ktoś oczekuje rewolucji w brzmieniu. No i po trzecie przepraszam że użyłem w wątku słowa "naiwny" po prostu lubię nazywać rzeczy po imieniu.

 

Pozdrawiam"

Ja się nie czuję urażony i raczej unikam wypowiadania się bez "wg. mnie", "moim zdaniem", "IMHO- w mojej skromnej opinii" gdyż inaczej wypowiedź pachnie czymś w stylu "Prawdy Absolutnej" a to już świadczy o piszącym- jak też można by nazwać rzecz po imieniu ale po co. Ponoć muzyka wiąże się z kulturą ale już audiofilzm chyba nie zawsze. Dlatego raczej Forum czytam niż się udzielam. Tu było w miarę alu już jest standard.

Pozdrawiam

PS. proszę o nie branie osobiście mojej wypowiedzi

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jak miałem angine to ani pierogi z knajpy a ani b nie przechodziły mi przez gardło, jak mnie boli głowa po sobocie w niedziele nie robię slepych testów. jak ktos kupuje kable do pianokrafta znaczy sie chyba swir a może niekoniecznie.

 

Najlepiej kazdy niech robi tak jak mu sie podoba szanując poglądy innych. jeden woli pizze drugi pizdre tak juz będzie a jak smakuje i gdzie się jada to juz inna sprawa. chociaż lepsza piekna dziewczyna i brzydka okolica czy piekna okolica i koszmarna połowica... nie dam rady roztrzygnąć, najlepiej dobry system i dobry kabel.. a może sie myle?

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

przyznam szczerze ze jak kupuje np spodnie na tyłek to wybieram opcje dobrego sklepu miłej obsługi i gwarancjii marki ktora nie puszcza na szwie na d.......e. ale moze sie myle to tylko spodnie. ale nogi chociaz krzywe to u armaniego i ladnie wygladaja. he he

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A po co rozejm? Sprawa jest prosta, zero-jedynkowa: kablarze maja racje, a antykablarze jej nie maja. Nie powinno sie akceptowac kompromisow w sprawach zasadniczych. Relatywizm jest wysoce nie na miejscu a herezje antykablarska powinnismy zwalczac na forum ogniem i mieczem.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

>odpowiedzcie sobie na pytanie: czy w tym wszystkim chodzi o kabelki czy o radość słuchania ???

 

nie wiem o co chodzi w tym wątku, nie czytałem od początku

ale zawsze wydawało mi się, że forum jest po to by pogaworzyć sobie własnie np. o kabelkach

a muza i radość słuchania to inna bajka, już bez forum :)

więc po co takie pytania na forum?

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

>więc po co takie pytania na forum?

 

Po to, żeby nie szukać dziury w całym (to znaczy dziury w dobrze, bardzo dobrze grającym systemie).

 

Nie analizować, nie recenzować tylko słuchać :)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

>Nie analizować, nie recenzować

a czemu nie? przecież po to jest forum żeby sobie popisać, a to jak przyjmą to inni to już insza sprawa

 

>tylko słuchać

no chyba to każdy robi :) w swoim własnym muzycznym świecie

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat.