Przydzwiek w kolumnach-buczenie

[JANKES_2014]

Wzmacniacz Exposure 2010 i cd Thule Spirit 100.Wzmacniacz jest uziemiony i jak jest wlaczony to nie emituje szumu.Natomiast gdy wlaczam cd pojawia sie nieznosne buczenie w kolumnach.Prosze o pomoc w rozwiazaniu tego problemu.

[Gość Arek__45]

Jesli CD tez uziemione to .. moze byc powodem brumu.

[Therion]

docisnąć interconnect? :)

[JANKES_2014]

Cd nie jest uziemione.

[JANKES_2014]

Bez efektu,to samo!

[zyzio]

Pętla masy ? Kupić Heliona i odłączyć uziemienie w jednym gniazdku.

[zyzio]

Uziemienie wzmaka odłączyć. Można bolec też upiłować w gniazdku zamiast Heliona :)))

[Darek Ocias]

Jankesie – wzmacniacz nie moze być odłączony od bolca uziemiającego/zerującego ponieważ jest on wykonany w kl. I ochronności (izolacji) i pozbawienie go takiej możliwości wpływa na bezpieczeństwo użytkowania - krótko mówiąc może Cię czasem „kopnąć”.

 

Jeżeli masz przydźwięk po włączeniu tylko CD, a nie innych źródeł (jeżeli je posiadasz) to najprawdopodobniej będzie on skutkiem pętli masy. Jak to działa wyjaśniłem w

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) – jest rysunek.

 

Jeżeli CD nie jest uziemione to pętla zamykać się będzie przez masę przewodów sygnałowych (nie pokazana na rysunku w powyższym linku). Należy wtedy przewody spiąć razem, odsunąć jak najdalej od kabli sieciowych i generalnie unikać prowadzenia równoległego.

 

Na wszelki wypadek sprawdź też jak leżą przewody głośnikowe. Odsuń je od sieciowych.

 

Spróbój także zmienić interkonekty na krótsze, a sieciówki wydłuż. Wydłużenie, aby nie kupować nowych przewodów, osiągniesz podłączając wzmacniacz lub CD przez zwykły przedłużacz. To tytułem experymentu.

 

Na razie wykluczam wadę CD. Jak powyższe nie poskutkuje – pomyślimy dalej.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[nemesis]

darek.. ja nie wiem czy to dobre co robisz... petla masy a moze kondensator we wzmacniaczu itd.. a moze prad staly na wyjsciu we wzmaku.. a to juz niebezpieczne dla kolumn. przyczyn moze byc wiele powinien ktos to obejrzec na miejscu. Wydluzenie kabli sieciowych nie zda egzaminu. ale milej zabawy. Jeszcze pozostaje kwestia wziecia w lapke miernika i sprawdzenia co tam panie na bolcu w gniazdku piszczy , a roznie wroznych miejscach piszczy,, he he a potem zobaczyc czy jest napiecie na obudowie. osobiscie stawiam na problemy z siecia lub wzmacniaczem,, ale szukanie kondensatora co nie tryma albo zdechl to chyba nie zajecie dla kogos kto pyta whats going on na forum,, chyba ze sie myle

[nemesis]

jak ktos robil sam sieciowki i polaczyl ekran z dwoch stron to tez tak moze byc. jak tak jest odpinamy od strony wtyku iec. bron boze nie od schuko..

[Darek Ocias]

nemesis - masz całkowitą rację, ale od czegoś trzeba zacząć. Lepiej od rzeczy prostych i nie wymagających nakładów finansowych. A tak naprawdę to nie wiemy jak są zrobione kable sieciowe i IC. :(

[JANKES_2014]

Dzieki,jestem zielony w tych sprawach ale wytlumaczyles to po chlopsku i kumam baze.Biore sie za eksperymentowanie.Na pewno sie odezwe bez wzgledu na efekt.Pozdrawiam.

[JANKES_2014]

Sam wzmacniacz jest bezszumowy.Podlaczam tylko CD,zrobilem tak jak mi radziles ale bez efektu.Odlaczylem uziemienie od wzmacniacza i nic nadal cicho buczy.Zmienilem interkonekty,zdjalem pierscienie ferromagnetyczne z przewodow i ciagle nic.Odsunalem max wszystkie kable,nadal buczy.Gdyby nie odpowiadalo mi brzmienie to pogonilbym to dranstwo.Ostatnio mialem NAD-a,kabelki z tylu jak przewody od nocnej lampki ale tam nic nie buczalo.Chcialem poprawy dzwieku i teraz mam buczenie.Moze sa inne sposoby oprocz drastycznych ciec!!!???

[audiograde]

czy problem pojawił się nagle? tzn. czy sprzęt był używany jakiś czas, nic nie było zmieniane i "znikąd" :-) i bez powodu zaczęło szumieć?

 

 

czy cd stoi na/pod ampem?

lub inaczej:

czy transformatory/zasilacze obu urządzeń są bliżej niż 50 cm od siebie?

 

:-)

[jar1]

nemesis, 24 Lis 2008, 01:11

 

ten styl, taki trochę.... darkulowaty ;-)

[Darek Ocias]

Jankes.

Ferryty na kablach zasilających redukują zakłócenia elektromagnetyczne wspólne dla fazy i zera z zakresu (typowo) od ok. 30 MHz do 500 MHz, zależnie od użytego materiału. W związku z tym ich obecność/nieobecność nie ma tu żadnego znaczenia, choć z reguły nie powinno dawać się ich na zasilanie końcówek mocy. Nie będę jednak zagłębiał się tutaj dlaczego.

 

A wracając do sprawy - nastepny krok to odłączenie IC od jednego kanału, aby zobaczyć czy ewentualna pętla masy nie zamyka się przez interkonekty. Mamy wtedy połączenie między urządzeniami jednym tylko przewodem.

 

Jak dalej buczy to podłączenie innego CD pokaże czy Thule Spirit CD 100 jest źródłem zakłóceń. Jak będzie dalej buczało to skupimy się (nie dosłownie :-) na wzmacniaczu – to co sugerował nemesis.

 

Zanim jednak dasz sprzęt do naprawy spróbuj jeszcze przestawić go w inne miejsce i podłączyć do innego gniazda. Możesz też dać wzmak i CD do osobnych gniazd.

 

Przestaw też CD obok wzmaka (raz na lewo, raz na prawo). audiograde ma dobre pytania.

Dobrze byłoby ustalić częstotliwość buczenia 50Hz czy 100Hz. Sto jest milsze dla ucha. Mogę słuchac takiego buczenia od rana do wieczora, he, he.

[Darek Ocias]

Jankes, teraz dopiero doczytałem się w Twoim tekście (24 Lis 2008, 22:16), że miałeś NADa. Czy to był CD czy wzmacniacz?

[JANKES_2014]

Wzmacniacz i Cd

[JANKES_2014]

Cd.postawiony jest na wzmacniaczu.Probowalem odwrotnie i byl ten sam efekt.

[Piopio]

Miałem podobny efekt z CD. Wina leżała po stronie CD. Konieczna była ingerencja elektronika. Masa w CD się odłączyła czy coś takiego...

 

pzdr

[JANKES_2014]

Zrobilem jak mi proponawales.Mysle,ze to jednak CD jest tym slabszym ogniwem i buczy.Jutro podlacze inny odtwarzacz i poslucham czy jest inaczej.

[Darek Ocias]

JANKES_2014, 26 Lis 2008, 23:27

 

>Zrobilem jak mi proponawales.Mysle,ze to jednak CD jest tym slabszym ogniwem i buczy.Jutro podlacze

>inny odtwarzacz i poslucham czy jest inaczej.

 

Niekoniecznie CD ponieważ stał na wzmacniaczu, a wzmacniacz nieco się grzeje ze względu na brak swobodnego przepływu powietrza coś tam też mogło wysiąść.

 

Np. temperaura na jaką zrobione są kondensatory elektrolityczne to zwykle 85C. 105C stosuje się w urządzeniach komercyjnych głównie specjalnego przeznaczenia - bardzo żadko w Hi-Fi. Nagrzewając kondensatory skracamy im "życie". Przy maksymalnej temperaturze żywotność (utrzymanie nominalnej pojemności w podanym zakresie błędu) elementów to 2 do 5 lat. Z doświadczenia wiem (ale są ludzie, którzy twierdzą inaczej), że im wyższa pojemność tym żywotność krótsza.

 

Stawiając grajki na wzmaku wykończyłem już jeden. Pod koniec żywota właśnie mi zaczął buczeć. Teraz już zawsze trzymam dystans.

 

Jest jeszcze jednak szansa, że uszkodzenie jest proste i jak nie sam to popros kolegę, żeby Ci na to spojżał. Może rzeczywiście tylko luźne połączenie mas. Jeżeli jednak zimny lut to juz gorzej.

 

Powodzenia.

[JANKES_2014]

W Exposure grzeje sie dolna scianka[podloga]tak jest ten wzmacniacz zbudowany.Górna pokrywa zawsze jest chlodna,wiec mysle ze to jest cos innego.NAD mial 2-bolcowe gniazdo zasilajace i wtedy bylo OK.Moze zrobie przewod zasilajacy bez masy.CO TYM MYSLISZ?

[Darek Ocias]

Jak juz pisałem, nie polecam odłączenia uziemienia od urzadzeń, które powinny je mieć. tym bardziej, że masz problem i nie wiemy jeszcze jaka jest przyczyna. Zestaw audio powinien być uziemiony tylko w jednym punkcie - jedno z urzadzeń. Pozostałe urządzenia bedą uziemione za pośrednictwem tego uziemionego.

Jeżeli którekolwiek z pozostałych urządzeń także posiada możliwość uziemienia, to uziemienie to można odłączyć, ale pod warunkiem, że urzadzenia są połączone kablami sygnałowymi.

 

Poprzez odłączenie uziemienia od wzmacniacza z problemem powodujesz, że nadmiar ładunków pasożytniczych nie będzie odprowadzany (to buczenie to ich przepływ). Zlikwidujesz sobie jeden problem, ale pojawi sie inny - nie wiadomo czy nie gorszy.

 

Tak jak sugerował nemesis możesz mieć też problem w sieci. Różne rzeczy są tam podłączone i jak ktoś ma wadliwe urządzenie powodujące przepływ dużych prądów w uziemieniu to może być to.

 

U mnnie sieć jest specjalnie zabezpieczona przed takimi delikwentami, ale nie wiem jak u Ciebie.

 

jak juz koniecznie chcesz to odłącz przewód uziemiajacy, ale tylko na chwilę celem sprawdzenia efektu. To nie rozwiąże twojego problemu.