Skocz do zawartości

Klub otwarty  ·  337 członków

Grundig Klub
IGNORED

Klub Miłośników Starych Grundigów


jakub102
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Kiedyś przyjechał do mnie fan grundiga ktory miał 9009 wzmaciacz i z ciekawosci kupił sanyo ja 220 bo akurat to trafił za grosze. Opowiadal jaka mieli z źoną zdziwioną minę  jak podpieli go po 9009 . Nie mógl zrozumiec jak taki plastik gra lepeij od 9009 muzykalność i naturalność ich zauroczyła.  Potem dzwonił ze sprzedaje  9009 bo i tak słucha na ja 220 a źona t chce swój drugi prywatny.  Drugi przykład z polecany sansui 90 wielki i drogi jakoś udało mu się dorównać do ja 220 z 650 ale za jaką cenę podajźe 4000zł.  Ale nie wiele jest takich wypasów które dają radę jak kreel 50 , czy pioneer m70 . 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Podam przykład na starym bodajże najbardziej zaawansowanym cd sony cdp701es który w owym czasie posiadał jako jedyny dwa przetworniki 16 bitowe. Toshiba xrz90  na jednym takim samym przetwrniku grała o niebo lepiej i nie wymagała źadnych korekcji do grundiga. Nawet podstawowy sony cdp101 grał przyjemniej. 701 miał scenę i szczegół, ale brak było barwy i pewne szostkość na średnich nie umilała słuchania. Stał jako cud techniki bo w środku wygląda jak perła techniki. Kiedyś znalazłem na jakimś forum zagranicznym źe wersje kanadyjskie i usa grają lepiej od europejskich. Postanowiłem ugryźć temat. Ściągnąłem servis wszystkich wersji.  Okazało się ze amerykanie nie mają fitrów wstępnych przy trafie. Wywaliłem fitr i  nastąpiła poprawa. Ale jeszcze nie byłem zadowolony.  Zobaczyłem za na płycie jest sporo wiązek do dziwnego gniazda z tyłu i leci to przez cały cd i do  niczego nie służy.  Zakłucenia latają  bo wiazki podłączone do płytek cyfrowych. Odlutowalem wszystkie a było ich kilkadziesiąt drucików. Zabezpieczyłem taśma żeby coś nie zwarty . Poprawa znaczącą szostkość zniknęła.  Z rozmachem kontynuując wymieniłem kondensatory wyjściowe gdzie siedziały tantale dwa szerogowo i nie podobały mi się. Wymieniłem na elktrolit elne wyjęte z z sony cdp101 bo czułem źe to moźe być dobre.. To był finał sprzęt grał świetnie przejrzyście muzykalność I świetną barwą idealnie pasował do grundiga i  nie tylko. Oryginał niestety gorszy od średniej.  Tak podałem jak ktoś ma 701 jak go zrobić   GAT pod grundiga i nie tylko. Ostrzegam źeby nie brać tego jako receptę do wszystkich cd , ja też tak pomyślalem ale szybko nastopila  korekta w duźej z nich usunięcie np fitrów powoduje gorsze czytania płyt  i jest gorzej. Każdy cd musi być analizowany inwidualne.  Jedne zupełnie są złe należy o nich zapomnieć  inne wymagają większych zmian, inne kosmetycznych a inne żadnych , zależy  jaki mają dźwięk i w jaki system grundiga dopasowujemy. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z cd które w oryginale śmiga jest też cd 7500 w pierwszej wersji na płytce  dac ciemno brązowej na saa7021. Z ciekawosci sprawdziłem co odpowiada  za ten  stan źeczy i to była płytka dac.  Wstawiłem ją dla sprawdzenia do marantz cd73 i był odlot piękny i pieknie grający.  Zostawiłem sobie taką jedna płytkę .  73 nie miała nigdy tej wersji płyty dac.  Philips cd 303 teź nie miał. Wychodzi ze pierwsze  grundigi były specjalnie potraktowane. Pomimo że I tak grają najlepiej to wersja pierwsza jest wybitna  I nie wymaga modyfikacji. Potem grundig dostał moduł typowy na saa7020 jakość spadła ale i tak był lepszy od klonów innych firm.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wybrałem się na w AS 2017 i 2018 roku posłuchać hi-endu.

To co mnie zaskoczyło oprócz nieprzyjemnej barwy w dużej cześci systemów to przecietny i słaby poziom oddania tonalności u większości. Według mnie pochodzi z niewłaściwego projektowania lub konfiguracji systemów. Harmonia tonalna jest naistotniejszym elementem muzyki z wyjatkiem tej aharmonicznej wiec powstaje pytanie czy one dobrze oddają muzyke?  Niektóre dobrze oddają szczegóły np. szmer krzeseł instrumentalistów. Podobno wszystko może być dla nas muzyką , szum drzew czy wody jest dla wielu z nas bardzo przyjemny ale z krzesłami bym nie przesadzał. Większość muzyki zachodu opiera się na 12 dźwiekach. Jeżeli różnice między nimi są niewyraźne to wg mnie słyszalność tej muzyki niknie.

Były na AS systemy o bardzo ładnej barwie można było koncentrować się na poszczególnych barwach instrumentów co też sam lubie ale wyjątkiem były te które bardzo dobrze oddawały melodie.

 

Edytowane przez fortepiano
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
52 minuty temu, fortepiano napisał:

Wybrałem się na w AS 2017 i 2018 roku posłuchać hi-endu.

To co mnie zaskoczyło oprócz nieprzyjemnej barwy w dużej cześci systemów to przecietny i słaby poziom oddania tonalności u większości. Według mnie pochodzi z niewłaściwego projektowania lub konfiguracji systemów. Harmonia tonalna jest naistotniejszym elementem muzyki z wyjatkiem tej aharmonicznej wiec powstaje pytanie czy one dobrze oddają muzyke?  Niektóre dobrze oddają szczegóły np. szmer krzeseł instrumentalistów. Podobno wszystko może być dla nas muzyką , szum drzew czy wody jest dla wielu z nas bardzo przyjemny ale z krzesłami bym nie przesadzał. Większość muzyki zachodu opiera się na 12 dźwiekach. Jeżeli różnice między nimi są niewyraźne to wg mnie słyszalność tej muzyki niknie.

Były na AS systemy o bardzo ładnej barwie można było koncentrować się na poszczególnych barwach instrumentów co też sam lubie ale wyjątkiem były te które bardzo dobrze oddawały melodie.

 

Cześć .Bardzo chciałbym zrozumieć co masz dokładnie na myśli...a jakich systemach konkretnie piszesz...o jakiej większości systemów i jakich? O co chodzi z krzesłami i lasem? Domyślam się ,ale wytłumacz proszę dokłądniej  na konkretnych przykładach...na czym słuchałeś i w jaki sposób wyrobiłeś sobie zdanie i słuch...konkretnie na jakich systemach i gdzie je odsłuchiwałeś? Pozdrowionka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
42 minutes ago, P.27 said:

Cześć .Bardzo chciałbym zrozumieć co masz dokładnie na myśli...a jakich systemach konkretnie piszesz...o jakiej większości systemów i jakich? O co chodzi z krzesłami i lasem? Domyślam się ,ale wytłumacz proszę dokłądniej  na konkretnych przykładach...na czym słuchałeś i w jaki sposób wyrobiłeś sobie zdanie i słuch...konkretnie na jakich systemach i gdzie je odsłuchiwałeś? Pozdrowionka

cześć, zapraszam Cie na wątek poniżej tam możemy o tym porozmawiać 

 

Edytowane przez fortepiano
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
Godzinę temu, fortepiano napisał:

cześć, zapraszam Cie na wątek poniżej tam możemy o tym porozmawiać 

 

Cześć. Nie bardzo wiem,ale staram się zrozumieć.....twoja głębie teoretyczno-praktyczną ...co ma wspólnego Klub Miłośników Starych Grundigów :):) Z tym co piszesz? To temat ,który można rozwijać do póznej starości i zestarzeć się razem z tym  tematem nie ciesząc się ze słuchania muzyki. Tematy raczej na pogaduchy akustyków przy winie...

Napisz czy masz jakiś zestaw grundiga...Jak to w temacie Klubu.....:)czy tylko tak pływasz w tematyce audio?

Pozdrawionka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
W dniu 13.01.2019 o 20:17, fortepiano napisał:

Wybrałem się na w AS 2017 i 2018 roku posłuchać hi-endu.

To co mnie zaskoczyło oprócz nieprzyjemnej barwy w dużej cześci systemów to przecietny i słaby poziom oddania tonalności u większości. Według mnie pochodzi z niewłaściwego projektowania lub konfiguracji systemów. Harmonia tonalna jest naistotniejszym elementem muzyki z wyjatkiem tej aharmonicznej wiec powstaje pytanie czy one dobrze oddają muzyke?  Niektóre dobrze oddają szczegóły np. szmer krzeseł instrumentalistów. Podobno wszystko może być dla nas muzyką , szum drzew czy wody jest dla wielu z nas bardzo przyjemny ale z krzesłami bym nie przesadzał. Większość muzyki zachodu opiera się na 12 dźwiekach. Jeżeli różnice między nimi są niewyraźne to wg mnie słyszalność tej muzyki niknie.

Były na AS systemy o bardzo ładnej barwie można było koncentrować się na poszczególnych barwach instrumentów co też sam lubie ale wyjątkiem były te które bardzo dobrze oddawały melodie.

Fortepiano - przychylam się do prośby Kolegi - podaj jakieś konkrety: 

  • definicje pojęć które podajesz - tonalność, harmonia tonalna, aharmoniczna?
  • co rozumiesz przez niewłaściwe zaprojektowanie i konfigurację i jakie masz propozycje prawidłowych projektów i konfiguracji? 
  • jakie zestawy konkretnie na AS spełniły twoje oczekiwania a jakie nie - można porównać wrażenia... 
  • czy spotkałeś zestaw który oddawał dobrze barwę instrumentów ale nie oddawał melodii? na czym to polega wg Twoich doświadczeń?
  • na jakim zestawie grasz w domu? 
  • jaki zestaw Grundiga słuchałeś i jakie odniosłeś wrażenia? 
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
1 hour ago, reart said:

Fortepiano - przychylam się do prośby Kolegi - podaj jakieś konkrety: 

  • definicje pojęć które podajesz - tonalność, harmonia tonalna, aharmoniczna?
  • co rozumiesz przez niewłaściwe zaprojektowanie i konfigurację i jakie masz propozycje prawidłowych projektów i konfiguracji? 
  • jakie zestawy konkretnie na AS spełniły twoje oczekiwania a jakie nie - można porównać wrażenia... 
  • czy spotkałeś zestaw który oddawał dobrze barwę instrumentów ale nie oddawał melodii? na czym to polega wg Twoich doświadczeń?
  • na jakim zestawie grasz w domu? 
  • jaki zestaw Grundiga słuchałeś i jakie odniosłeś wrażenia? 

 Mam nadzieje, że kieruje Tobą inna intencja niż P 27. Z tą nadzieją odpowiadam:

  1. słowa te już są zdefiniowane wystarczy sięgnąć do literatury tematu, odsyłam również do swojego wątku

  2. takie które oddają dobrze muzykę, nie zajmuję się projektowaniem ani konfiguracją po za swoim. Zaproponować mogę swój jak będzie gotowy do zaprezentowania. 

  3. Beonicke W 13 + Accuphase + Ayona , systemów na nie jest za dużo by wymieniać, 

  4. Oddawał przyjemnie barwę ale to nie znaczy dobrze. Jeżeli dobrze to również oddają melodię.

  5. Opisałem wcześniej, zawiera sanyo ja 220, ponieważ przeczytałem to forum i ktoś mi go przekonująco polecił

  6. Chciałbym usłyszeć

Pozdrawiam F.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
Godzinę temu, fortepiano napisał:

 Mam nadzieje, że kieruje Tobą inna intencja niż P 27. Z tą nadzieją odpowiadam:

  1. słowa te już są zdefiniowane wystarczy sięgnąć do literatury tematu, odsyłam również do swojego wątku

  2. takie które oddają dobrze muzykę, nie zajmuję się projektowaniem ani konfiguracją po za swoim. Zaproponować mogę swój jak będzie gotowy do zaprezentowania. 

  3. Beonicke W 13 + Accuphase + Ayona , systemów na nie jest za dużo by wymieniać, 

  4. Oddawał przyjemnie barwę ale to nie znaczy dobrze. Jeżeli dobrze to również oddają melodię.

  5. Opisałem wcześniej, zawiera sanyo ja 220, ponieważ przeczytałem to forum i ktoś mi go przekonująco polecił

  6. Chciałbym usłyszeć

Pozdrawiam F.

 Nie bardzo podoba mi się ,że piszesz ludziom z forum jakie mogę mieć intencje,albo w domyśle piszesz że mogę mieć złe.Podziękowałem za rozmowę ,zakończyłem temat a ty odpowiadając mnie obrażasz.

Jeśli ktoś prosi cię o wyjaśnienie tematu to po prostu odpowiedz na pytanie.

I zostaw intencje w spokoju.

 

 

Mam nadzieje, że kieruje Tobą inna intencja niż P 27. Z tą nadzieją odpowiadam:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
13 hours ago, reart said:

 

  • jakie zestawy konkretnie na AS spełniły twoje oczekiwania   

W sumie 6 dni odsłuchów hi-endu cenowego. Krótki opis moich zwycięzców w danym roku.

Zestaw w 2018 : Beonicke W13 + 2 monobloki Accuphase + odtwarzacz plików Ayona

1.Melodyjność – b. dobre oddanie zmiany tonów i akordów, są czytelne, intensywne.

2.Przestrzenność – b. dobra. Dźwięk napowietrzony, obszerny. Wrażenie przebywania na koncercie akustycznym,  obecności wykonawców w pomieszczeniu.

3.Barwa – złagodzona w wyższych tonach i wysokiej średnicy przez co można słuchać długo bez zmęczenia. Gładka, czysta, treściwa.

4.Dynamika - b. dobra

Zestaw w 2017 Devore Fidelity Orangutan + lampowy Air Tijght + MQA DACa Nyquist

1. Melodyjność – poziom dobry 

2. Przestrzenność – b. dobra. Dźwięk napowietrzony, obecny, czytelna scena.

3. Barwa – świetna rozdzielcza średnica i wysokie tony, bez natarczywości, gładka,  krystaliczna, przyjemna, b. dobrze oddaje drobne niuanse gry i wokalu

4. Dynamika - b. dobra

"Melodyjność" – intensywność oddania zmian tonalnych , dokładnie opisuję w swoim wątku jak rozumiem ten termin.

Edytowane przez fortepiano
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W ramach przedstawienia się to od 25 lat gram na instrumentach klawiszowych ( syntezatory, pianina elektroniczne, fortepiany ), obecnie na syntezatorach vst. Przez te lata grałem na wielu modelach i zsamplowanych brzmieniach przeróżnych instrumentów porównując ich jakość oddania barwy i melodyjność. Od kilku lat zainteresowałem się hi-fi.

Edytowane przez fortepiano
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam problem z glosnikiem wysokotonowym w Box 650 po transporcie. Jest uszkodzony glosnik: gra bardzo cicho i znieksztalca, zwrotnice sa sprawne, polaczenia zewnetrzne tez. Czy to obcierajace elementy w srodku glosnika? Moze ktos z was rozbieral te wysokotonowe i poradzi jak sie zabrac za naprawe.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wreszcie wyciągnąłem z szafy RPC600TP cholera wygląda jak "milion dolarów" miałem Marantza z oscyloskopem  cały system, ale Grundig mnie bardziej podnieca wyglądem ,odjazd . Jest powalający zostanie ze mną do mojego lub jego końca.  Kiedyś posiedziałem nad nim z tydzień może więcej  , żeby wszystko działało perfekcyjnie. Gramofon  i magnetofon wymaga zawsze pracy nad mechaniką,  ale działa idealnie jak nowy. PIlot dopełnia szczęścia przesuwające się potencjometry  dopełniają  poczucie luksusu. Dźwiękowo  jeszcze nie dorównuje najlepszym systemom , ale to kwestia czasu kiedyś  to zrobię jak będę wolniejszy czasowo  bo warto go doprowadzić na wyżyny dźwięku.

IMG_3075 copy.JPG

IMG_3076 copy.JPG

Edytowane przez gregaudio
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Właśnie rano padł magnetofon wypierdziało jedną zębatkę.Na szczęście są nowe na allegro . Kiedyś  kontrolowałem takie mechanizmy w produkcji więc znam go dobrze. W Lubartowie była linia w pełni sterowana robotami  do mechanizmów do Finezji i to w latach   zaraz po stanie  wojennym . Cała linia Grundiga licencja wyglądało to imponująco na tamte czasy/ Jeden człowiek ją obsługiwał.  Jakby ktoś potrzebował rady jak wymienić i rozebrać mechanizm do 830. 930 nie ma problemu pomogę bardzo podobna . W tamtych czasach złożyłem kilkadziesiąt takich dla siebie bez automatu :) Elektronika inna niż w Finezji tutaj bardziej w Grundigu jest finezyjna ;)

IMG_3077 copy.JPG

IMG_3081 copy.JPG

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
W dniu 16.01.2019 o 23:57, gregaudio napisał:

Dźwiękowo  jeszcze nie dorównuje najlepszym systemom , ale to kwestia czasu kiedyś  to zrobię jak będę wolniejszy czasowo  bo warto go doprowadzić na wyżyny dźwięku.

Pewnie się da, ale Grzegorz - czy warto? Byłem w ubiegłym roku u kolegim starego winylowca, żeby sprawdził i ustawił mi Studio 2020. Zabrałem z sobą Box500. Zmierzył co trzeba, sprawdził, ustawił, było technicznie OK, więc posłuchaliśmy. Zagrało lepiej, jednocześnie gęsto i lekko, ucieszyłem się :) Potem posłuchaliśmy na jego systemie na Thorensie, wzm. lampowym diy. To była deklasacja. Postanowiliśmy sprawdzić jak zagrają tam Box500. Powiem tylko, że tak dobrze grających jeszcze ich nie słyszałem, co mnie ucieszyło. Koledze też się podobały, "kurcze, chyba je sobie kupię", poleciłem 650 prof. oczywiście. Nie miał jednak dobrego zdania o Dualach. Przerobił je prawie wszystkie i jego zdaniem te najlepsze ledwo dobijają do średniej półki hi-fi. Jego zdaniem szkoda kasy i czasu na nie, bo parę modeli w podobnych kwotach gra dużo, dużo lepiej i ja mu wierzę. Wiesz o co chodzi - możesz się trudzić i wysilać, żeby osiągnąć to co w innych modelach jest na dzień dobry. Gdybyś był zainteresowany podam Ci na priv modele zdaniem kolegi warte uwagi.

Studio 2020 słucham dla oderwania się, urozmaicenia, dla klimatu, ale nie mam chyba nawet setki płyt, więc głębiej nie wejdę w winyl. Jednak nigdy nie mówię nigdy... ;) Na razie swój czas skupiam na kablach sygnałowych i transporcie cyfrowym, bo tu nawet sobie radzę i uzyskuję dobre efekty.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Winyl to u mnie ozdoba nie mam płyt i nie mam zamiaru kupować. Słucham radia i leżąc sobie przerzucam pilotem kanały . jakiś cd potem świetnie spasowany może grundig cd30 a może philips cd207 na 1541s1. Jeszcze pomyślę  W gramofony nie wchodzę .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dwa dni temu wystawiłem go z szafy bo tam zalegał  i kurzył się. Wstawiłem do dużego pokoju bo tu nic nie stało i nie grało.  Z myślą o radiu i kasetach   Wczoraj  padł magnetofon . Czekam na zębatkę już jedzie , bo może coś nagram sobie od czasu do czasu .W nocy jest sporo fajnej muzyki która często słucham w aucie wracając  z trasy w godzinach 24 do -06 rano . To są jedyne godziny w których można normalnie posłuchać. Lubię słuchać felietonów i audycje że nie tylko muzyka.  W dzień  jest raczej jest bełkot reklamowy z przerwami muzycznymi. Takie moje urozmaicenie  żeby tv wyłączyć, W pokoju odsłuchowym   mam ograniczony dostęp w godzinach wieczornych rodzina itp tutaj takie słuchanie w pół śnie w łóżku.

Edytowane przez gregaudio
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
  • Ostatnio przeglądający   1 użytkownik

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

                  wykrzyknik.png

Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
 

Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

 

Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat.