Skocz do zawartości
IGNORED

Kolce pod kolumny - nowe pytanie


rykuj

Rekomendowane odpowiedzi

To oczywiste że kolumna gra inaczej jak podłoży się pod nią kolce. Przecież teraz stoi kilka centymetrów wyżej i to wystarczy żeby brzmiała troszkę inaczej. Zwłaszcza w sferze basu.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kazik-t masz racje. Zaden system nawet z najlepszymi gadzetami nie odtworzy całkiem wiernie muzyki.

Gadzety, kolce , kable zmieniają w jakis sposób dzwiek. Cała zabawa polega na tym ze oszukujemy swój mózg który dosteje rózne bodzce zewnętrzne (muzyka a raczej pewne informacje które wypływają z głosnika). Cały myk polega na tym ze trzeba tak sobie skompletowac system który najbardziej Cie oszuka i taki kowalski siedząc w fotelu bedzie miał wrazenie bycia live na koncercie choc tak naprawde nie ma bladego pojęcie jak ten koncert brzmiał na zywo. To samo ma sie do wokalu słyszy głos np Cassandry Wilson i jest przekonany ze to ona spiewa dla niego a jej głos w rzeczywistosci pewnie "brzmi" nieco inaczej.

Dobry sytem, kable , gadzety to takie które potrafią Cie oszukac.

Morał taki ze ludzie płacą majątki po to zeby siebie oszukiwac.

Pozdrawiam.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oj, do koncertu jak na żywo, na wolnym powietrzu trzeba minimum 30m pokoju i 30cm w basie ;P By zaśpiewać Cassandrę mogą być małe kolumienki i mały pokoik, ale przydałoby się też jej posłuchać na żywo. Najlepiej to zaprosić ją do siebie do pokoju i poprosić by stanęła pomiędzy głośnikami i zaśpiewała ;P

 

Kolce zmieniają bas, staje się on krótszy, twardszy. Ale podczas koncertu na żywo np. w zamkniętym pomieszczeniu, w klubie, zazwyczaj doświadczamy swoistego zjawiska wszechobecności, miękkości tłustego basu zalewającego całe pomieszczenie. Bas jest też inaczej odtwarzany podczas koncertu kapeli metalowej/rockowej na scenie. Tak więc należałoby najpierw zdefiniować o jaki rodzaj muzyki granej na żywo nam chodzi, bo jak widać jest jej mnóstwo rodzajów ;P No a co się stanie gdy dodamy do tego jeszcze wpływ akustyki pomieszczenia ? Chcemy by nasz system odtworzył muzykę jako graną w klubie z widzami... bez widzów ? Jako próbę w wytłumionym wytłoczkami po jajkach garażu zespołu rockowego ? Czy wiernie przekazać to co zostało zagrane podczas sesji nagraniowej w studio, z błędami realizatora włącznie ? ;)

 

Tu powstaje tylko największy problem, nieszczęsny materiału na nośniku. Przed trafieniem na płytę, w studio jest on wielokrotnie obrabiany i kompresowany, czasem przez przygłuchych realizatorów :/ Jak tak wykastrowany materiał można porównywać do muzyki na żywo ? ;P

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

I love the sound of crashing guitars

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No a potem taka spierdzielona płyta trafia do odtwarzacza i tam dalej sygnał jest psuty przez mase kondensatorów, przetworników, rezystorów, kabelków s srodku itp dalej ten sygnał przemieszcza sie kablami do wzmacniacza które dalej go psują. Nastepnie wzmacniacz i tu znowu psucie sygnału a na koncu kolumny z nielinowymi głosnikami.Do tego trzeba dodac marny zasmiecony prąd z gniazdka.

A wy i ja sobie zawracacam głowe kolcami :).

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W moim systemie to pozytywny wpływ kolców wychwyciła nawet moja niewiasta :) Może nie tyle na słuch, lecz fizycznie. "ojej, co to było? Takie dziwne wibracje?" już jak muzyka grała naprawdę pocichu (na poziomie mowy ludzkiej). Teraz z kolcami + granitowe podtawy została sama muzyka bez dodatkowych atrakcji sejsmicznych :) (poniekąd fajnych, bo na koncercie rockowym czujemy jak stopa perkusji trzęsie wszystkiem i wibruje ziemia...).

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Trzeba jeszcze dodać idiotę lub nie idiotę za konsolą w czasie koncertu w klubie. Co do basu podczas koncertu zespołu np. rockowego a raczej jakiegokolwiek elektrycznego to co koncert to bas moze byc inny. Tak więc i na koncercie i w domu nie ma to nic wspólnego z rzeczywistoscia czyli tak czy inaczej kolce w domu niezaszkodzą.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Znane są tysiące sposobów zabijania czasu, ale nikt nie wie, jak go wskrzesić.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Micke 13,

dzieki za wskazowki...

 

pyt1. co to jest blue tack?

 

pyt2. uwazam za bardzo istotne zabezpeiczenie konstrukcji, stad tasma... Widze ze ty tez to proponujesz,tylko jest pytanko... jaka tasma. Bo mozna uzyc dwustronnej, ciekiej, taka jaka stosuja do klejenia luster/szkla w zabudowach - lub np slabiej klejace - do wykladzin, lub jest jeszcze dwustronna na piance (1-2mm) ktora zazwyczaj sie uzywa do klejenia luster w lazienkach do sciany itp...

 

moja konstrukcja bedzie wygladala tak

 

granit

tasma 2-str

kolumna

tasma 2-str (jaka? lub jej brak totalny, by miec mozliwosc zdjecia kolumn z cokolu)

granit

tasma 2-str (przyklejone kolce do granitu)

kolce

podstawki pod kolce

tasma dwustronna (przyklejone podstawki do granitu na dole)

granit

filc

 

a dalej,,,

 

podloga ;)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Micke 13, 27 Gru 2008, 00:31

 

>->zukzukzuk

>Bez przesady, wystarczy nieco wyższy fotel odsłuchowy... np. na kolcach ;P

 

A skąd wytrzasnąć półmetrowe kolce, jak gwizdek jest na 140 cm?

Jedyne, co przychodzi mi do głowy, to jakoweś siedziska spod baru:) Tylko bez oparć są...

P.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

"Measurements can provide a measure of insight, but are no substitute for human judgment. Why are we looking to reduce a subjective experience to objective criteria anyway? The subtleties of music and audio reproduction are for those who appreciate it. Differentiation by numbers is for those who do not".--Nelson Pass

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

->bonart1

Tak powinno być super :)

Ja nie używam na razie żadnej taśmy czy innego łączenia, jeszcze czekam na kolejną parę cokołów z granitu i musze mieć możliwość rozłożenia całej konstrukcji.

 

Blue Tack to plastyczna masa mocująca, wielokrotnego użytku, kupisz w marketach budowlanych, było o niej sporo tu na forum -> szukajka.

 

Co do taśmy dwustronnej, w pewnym stopniu może ona sprężynować, podobnie jak warstwa blue tacka. Sztywniejsze połączenie to wyszlifowanie na wysoki połysk granitu i położenie na nim, bez żadnych przekładek kolumny. Powinno nastąpić swoiste przyssanie spodniej ścianki do granitu, tylko wtedy istnieje niebezpieczeństwo przesunięcia po płaskiej powierzchni. Dobre byłyby zasychające na twardo kleje, ale wtedy niechybnie zniszczysz kolumnę :/ Blue Tack zachowuje swoją plastyczność cały czas (coś jak guma), ale można nałożyć cieniutką warstwę, tak by tylko załapać kontakt z powierzchnią, uniemożliwić ślizganie się po niej. Ah, jeszcze jedna zaleta Blue Tacka, w przeciwieństwie do taśm nie zostawia śladów po odklejeniu :)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

I love the sound of crashing guitars

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

->zukzukzuk

Skoro projektant kolumn przewidział taką ich wysokość to i pewnie pole optymalnego odsłuchu znajduje się niżej. Przyjęło się że głośnik wysokotonowy ma się znajdować na wysokości uszu, ale raczej głównie w standardowych konstrukcjach, podłogówki o wys. 80-100cm.

 

Oczywiście jeśli zestaw produkuje za dużo ostrej góry wtedy trzeba się ratować innymi ustawieniami. Np. mój kolega ma kolumny Eltaxa o standardowej wysokości, które jednak tak sieją górą (krew z uszu), że musiał je ustawić wyżej by wysokotonowe celowały nad głową.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

I love the sound of crashing guitars

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kazik-t:

Były takie wątki o brzmieniu, co to w ogóle jest. O naturalności.

Zgoda.

Odbieraj jednak mój przekaz inaczej. Po co grzebać subtelnościami jeżeli zwykłe obrócenie kolumny modyfikuje brzmienie.

Pewnie łapiecie się na tym, że słuchając z przymkniętymi oczami, nie wiedzieć skąd, wyczuwacie nagle obecność innej osoby. Również rozmieszczenie obiektów daje określoną przestrzeń.

Jac660: Racja. Należy przeprosić Pana Antonio.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
Gość

(Konto usunięte)

Grzegorz7, 27 Gru 2008, 19:00

>Były takie wątki o brzmieniu, co to w ogóle jest. O naturalności.

>Zgoda.

>Odbieraj jednak mój przekaz inaczej. Po co grzebać subtelnościami jeżeli zwykłe obrócenie kolumny

>modyfikuje brzmienie.

>Pewnie łapiecie się na tym, że słuchając z przymkniętymi oczami, nie wiedzieć skąd, wyczuwacie nagle

>obecność innej osoby. Również rozmieszczenie obiektów daje określoną przestrzeń. >

odbierać twój przekaz inaczej, czyli jak ? odbieram przekaz po swojemu :)

moim zdaniem inaczej jest, kiedy wszelkie "sposoby" na zmianę dźwięku, poprostu uzna się, za "kolejne sposoby" na kształtowanie brzmienia a tym samym tego, czego się szuka, a czego się szuka ? Dogadzamy swoim zmysłom i poprzez zmiany wywołujemy kolejne przyjemności, w tym przypadku słuchowe. Nawet wtedy, kiedy wyadaje się, że już znalazło się TO brzmienie, po okresie fascynacji następuje przyzwyczajenie, potem znużenie i następuje kolejny czas na zmiany. Nie ma czegoś takiego jak dobre brzmienie, jest tylko to, co się w danym czasie podoba i jest zgodne z naszym gustem.

Co do powoływania się na koncerty na żywo jako tych, które mają rzekomo kształtować właściwy odbiór brzmienia, to jest to bzdura i wie to każdy, kto na koncertach bywa i przy okazji zauważa to i owo. Jeżeli jest to koncert "bez prądu", wystaczy tylko przysłuchać się akustyce pomieszczenia oraz temu, na jakiej klasy instrumentach grany jest koncert. Nie wspomnę o dyspozycji psychofizycznej wykonawcy. Jeżeli jest to koncert z nagłośnieniem, popatrzeć jakiej klasy sprzęt nagłaśnia i czy gostek przy stole mikserskim jest przynajmniej trzeźwy.

Jeżeli to się zauważa, wpadanie w obłęd przy wydawaniu kuriozalnych osądów na temat wzorców brzmieniowych nam nie grozi.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale ja nie powołuje się w tym wątku do koncertów na żywo.

Pytanie autora wątku: Czy sens maja kolce? I odpowiedź padła, że mają. Zacząłeś filozofować nad brzmieniem, odnosząc się do mojego zapisu. A tam jest tylko tyle, że w mojej opinii kolumna ma nie wprowadzać swoich brzmień (a takie były niektóre opinie). Ma zapewnić maksymalnie rzeczywiste odwzorowanie dźwięku. A samych możliwości kształtowania brzmień, ustawieniami kolumn jest bez liku jak napisałem.

Taki jest mój przekaz i należało go zrozumieć skoro się do niego odnosisz. A tak mamy kolejną dyskusje inny temat. I to jeszcze w temacie, w którym jak czytam na razie, w zupełności się z Tobą zgadzam. O czym tu dyskutować?

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jakiś czas temu postawiłem na kolce KEFy 5tki i podłożyłem im granity. Myślalem że mi głowę rozwali świdrujący dźwięk gwizdków. Wylądowaly na gumowych stopkach.

 

Missiony stoją na kolcach i jest cool.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dzieki mike... juz poczytalem o tym blue tacku... sprobuje to zdobyc i uzyc.

co do kolcy, znalazlem takie:

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

to oznacza ze by trzeba bylo miec nawiercone granity i umocowane te "gniazda" kolcy przy pomocy

specjalnego kleju jaki maja kamieniarze/kominkarze...

 

popraw mnie jesli sie myle, bo mialem troche inne wyobrazenie o kolcach i mozliwosci ich mocowania...

 

ps. to samo z kolumnami, jesli nie maja juz dziur na wkrecenie kolcow, to trzeba zrobic samemu dziury na "gniazda" kolcy... w tym konkretnym przypadku 12,2 mm

 

masz jakies inne kolce ktore nie wymagaja wiercenia (w kolumnie/kamieniu)?

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bardzo dobre kolce VAP z mocno trzymajacą samoprzylepna podkładką (sprawdzają sie pod granitem czy marmurem) dodatkowo można je przykrecić wkrętami jesli podstawa jest z MDF. Polecam chociaz komplet (4 szt.) to ok 80 zł

 

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Znane są tysiące sposobów zabijania czasu, ale nikt nie wie, jak go wskrzesić.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja mam jedne kolce wkręcane w standzie z podkładkami od spodu z doklejoną gumą, były na wyposażeniu standu. Drugie, te wierzchołkami do góry, po prostu są położone na górnej powierzchni standu na kawałku gumy żeby się nie ślizgały, i na nich leży granit, tu już bez gumy. Ostre końce stykają się bezpośrednio tylko z wyszlifowanym granitem, tak więc jest ryzyko ześlizgnięcia ale ja staram się chodzić wokół kolumn ostrożnie i kotów do pokoju nie wpuszczam ;P Zresztą cała konstrukcja z kolumnami i standem waży z 50kg (kolumny są jeszcze dociążone od góry) tak więc nie jest łatwa do obalenia przez zwierzaki. Kiedyś mój ojciec się o nią oparł, wprawiając mnie na chwilę w palpitacje serca, ale na szczęście nic się nie stało ;)

 

Wracając do mocowania kolcy, najprościej jest kupić takie o dużej średnicy podstawy, stożki, wtedy można je przykleić na dużej powierzchni, będą się dobrze trzymać. Można wiercić w granicie, nie próbowałem z obawy czy nie pęknie, ale ponoć nie ma z tym problemu. Nawiasem, jeden mój kolega bezproblemowo ciął flexem granitowe parapety.

 

Wiercenia w kolumnie sobie nie wyobrażam, baa, ciarki mnie przechodzą jak o tym myślę ;P O wiele lepszy efekt da doklejenie od spodu granitowej płyty w której to dopiero zamocujemy kolce.

 

Co do rodzajów kolcy, dla mnie 160zł za komplet to kosmos ;P Wiadomo, lepsze z regulacją, ale myślę że jeśli bezpośrednio na podłogę damy równą płytę granitową i dopiero na nią tą z kolcami, to po odpowiednim wypoziomowaniu całości można by się śmiało posłużyć tańszymi kolcami bez regulacji. Zresztą ja bym wolał kupić kolce/stożki za 8zł sztuka niż te za 20zł sztuka, zaoszczędzoną różnicę przeznaczyłbym na granity ;P

 

 

Taki rysuneczek popełniłem, estetów przepraszam ;P

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

I love the sound of crashing guitars

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

micke! mozesz polecic jakies ktore nie wymagaja wiercenia a sa tanie? Bo ladne te z duzymi podstawkami / przyklejane ale 80zl tez nie bardzo chce wydac (x2 = 160zl)... jakis link do sklepu/lub allegro?

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

->bonart

 

Przejdź się do jakiegoś ABC Elektroniki, ja kupiłem u siebie w mieście. Mam coś takiego tylko ostro zakończone, no i dałem 4zł szt.:

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Jeszcze z allegro te są ładne i tanie:

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Wg mnie nie ma co przesadzać i szukać audiofilskich kolcy ;P Ważne co by były z twardego stopu, żeby się nie odkształcały. Bardziej niech wyglądają jak stożki o jak najszerszej podstawie, wtedy nie będzie problemu z ich zamocowaniem. Jakbyś miał znajomego tokarza to założę się, że by Ci mógł takie wykonać za zgrzewkę piwa ;P

 

Co do regulacji, wydaje mi się w pewnym stopniu osłabia ona wytrzymałość kolców na ciężar, wiadomo, takie kolce trzymają się tylko na gwincie jeśli są choć trochę wykręcone. Jeśli mamy bardzo ciężkie, zasypane standy, plus do tego jeszcze dociążone kolumny od góry, gwint na regulacji może się zarwać :/ Zresztą nawet w specyfikacjach takich kolcy/stożków regulowanych jest podany dopuszczalny ciężar jaki mogą udźwignąć ;)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

I love the sound of crashing guitars

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
  • 2 tygodnie później...

witam,

dzis zamowilem cokoly, w sumie 6 szt... ale wszystkie tego samego wymiaru... mike13 w twoim rysunku widzialem ze dla tych podlogowych ten cokol pod kolumna jest wiekszy... zrobiles to z premedytacja? jesli kwestie estetyki czy akustyki?

 

nie moge nigdzie zdobyc bluetacka... ma ktos namiar moze na internetowy sklep z blue lub innym podobnym srodkiem?

 

a kolce wezme najprawdpodobniej te ktore polecone z elektrolandu...

 

mike13... jeszcze raz gratuluje ustroju ;)

 

dzieki

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

->bonart1

 

Cokoły na rysuneczku wszystkie są tego samego rozmiaru, narysowałem je raz i sklonowałem metodą kopiuj - wklej ;) Padłeś więc ofiarą złudzenia optycznego.

 

Wielkość cokołów dowolna, grubość też, znaczy się najlepiej grubość dopasować tak by wysokotonówka w kolumnie znalazła się na wysokości uszu siedzącego słuchacza. Wielkość, wiadomo im cięższe tym lepsze, ale też droższe. Na forum Hi Fi i M polecam przeczytać wątek: Stukilowe Standy. Jeden forumowicz, łącznie z dociążeniem kolumny od góry uzyskał łączną masę zasypanych standów, granitów i jeszcze jakichś płyty ołowianych, około 100kg na kolumnę !

 

PS. Uwaga na wytrzymałość podłogi w mieszkaniu, podczas głośniejszego odsłuchu można się niespodziewanie znaleźć u sąsiadów piętro niżej ;P

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

I love the sound of crashing guitars

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

mike, nie zrozumielismy sie, chodzi o to ze ten na dole kolumny ma wiekszy rozmiar (powierzchnia) niz ten u gory... albo zrobiles to po to by bylo bardziej stabilnie albo jeszcze inne powody. Jesli tylko estetyczne to no problem, ale jesli dzwiekowe - to musze skorygowac zamowienie...

 

tak sie zaczalem zastanawiac czy tych dolnych nie zrobic na tyle wiekszych bym mogl na nich postawic missiony m35i, bo teraz pod moje jamo e470 mam 23,5 x 28cm...

 

co do wysokosci wysokotonowcow, tak, juz to policzylem... wiec dobralem odpowiednia wysokosc cokolow...

 

wklejam fote o co mi chodzi z ta roznica wymiarow...

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
  • 2 tygodnie później...
  • 4 tygodnie później...

Witam szanowne Grono na tym forum!Jeśli pozwolicie to i ja wtrące swoje trzy grosze do w/w tematu,choć od ostatniego wpisu minął jakiś czas.Na wstępie chciałbym się spytać ,czy ktoś z szanownego gremium czytał instrukcję obsługi kolumn.Tak dobrze przeczytaliście chodzi mi o instrukcję kolumn.Chyba znam odp.NIKT.a dlaczego,bo przeważnie taka nie występuje,a jedynie podane są dane techniczne i to wszystko.Gdzie ,kto wyczytał że kolumnę należy obciążyć trelinką,workiem z poaskiem,czy nawet szlachetnym marmurem zeby lepiej grała, ja nie.Poruszę tu parę wądków:Jak ktoś jest buc to jest buc,prawda.Jak kolumna jest słaba ,to jej żadne obciążenie nie pomoże ani rycyna,wniosek: należy je zmienić.Bardzo ważną kwestią nie podlegającą zadnej dyskusji jest POMIESZCZENIE, w którym stoi nasz ukochany sprzet.Jeżeki jest do kitu to już niewiele da się zrobić,co by się nie kupiło.Mieszkałem w różnych miejscach i wiem coś na ten temat.Najważniejsze żeby wszystko było przynajmniej w jednej klasie.Jeżeli podłoga na której stoi kolumna nie ma odpowiedniej sztywności,to jej żaden marmur nie pomoże,chodzi mi o strop i podłogę, nie daj Boże panele.Nie wspomnę już o podłodze z gresu czy innej ceramiki,to kąpletna porażka dla dżwięku.Teraz kwestia kolcy,cztery czy trzy,przyklejać czy wiercić.Jak już są w zestawie cztery to jak najbardziej stosować,wystarczą zwykłe podkładki z cienkim filcem,zamiast kosztownego granitu.Daję KONIA w zastaw jesli ktoś tu obecny wyczuje różnicę.Wkręcać samemu w kolumnę nie polecam ,ja osobiście bym już tak nie rydzykował nie znając dokładnie konstrukcji obudowy.Dlaczego jestem zwolennikiem 3-ch a nie 4-ch kolców, ponieważ układ 3-ch jest bardziej stabilny. Kto powiedział że siły muszą się rołożyc równomiernie na kolec.Przecież przód kolumny jest cięższy od jej tyłu,więc nie potrzeba tam dwóch kolcy.Co dały u mnie kolce,na pewno je gróntownie ustabilizowały i skróciły bas,jest teraz taki jak kopnięcie konia.Krótki i mocny.No na razie koniec,teraz trocę zdjęć.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

post-21729-100003715 1234795426_thumb.jpg

post-21729-100003716 1234795426_thumb.jpg

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Te białe nóżki, które widać w głebi kolumny to pozostałe odboje gumowe,które zostawiłem na wypadek przechylenia kolumny,nie stykają sie z podłogą.Pośrodku widać ciemny ktążek.Kolce są przyklejone cienką taśmą,sztywność kolumny jest jest rewelacyjnanie jest w stanie odchylić się o 0,5 mm w pionie w stosunku do frontu kolumny.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zartujesz,no może jakiś znakomity dyrygent.Na porządnej podłodze nie wyczujesz różnicy czy kolumna z kolcami stoi na marmurze o pow. niecałej 0,4m2 czy na podkładkach.Chyba że masz jakieś czujniki w uszach,lub napędzasz interes kamieniarzom.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

->ostryga57

Coś pokręciłeś chyba ;)

 

Pewnie chodzi o to że dociążenie od góry przestraja skrzynkę ? To po części prawda, z tym że przestraja w pozytywnym znaczeniu. Nie po to robi się skrzynki kolumn z grubych, wzmacnianych od wewnątrz płyt, żeby miały sobie drgać rytm muzyki. Dociążenie usztywnia obudowę, energia idzie w głośniki nie w drgania pasożytnicze obudowy. Kolumna to nie instrument muzyczny, a skrzynka kolumny to nie pudło rezonansowe ;P

 

Co do granitów na podłodze. Ty masz może solidną podłogę to pewnie różnicy nie słyszysz, ale na skrzypiących dechach, gdzie pod jednym kolcem podłoga wgniata się bardziej niż pod innym, takie rozwiązanie jest najskuteczniejsze. Duża powierzchnia, granitu, razem z ciężkim zasypanym standem i dociążeniem od góry, ubija i usztywnia pod miejscem gdzie stoi kolumna skrzypiące dechy ;)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

I love the sound of crashing guitars

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat.