Skocz do zawartości
IGNORED

SACD z sieci torrent i format Flac


kuty

Rekomendowane odpowiedzi

Witam ściągnołem z ciekawośći z jakiegoś zagranicznego torrenta pliki w formacie Flac podpisane jako SACD i wcale niczym się nie różnią od zwykłej płyty CD po wrzuceniu do foobara pokazuje jako normalne pliki z próbkowaniem 44,1khz i 16bit a moim zdaniem prawdziwe SACD powinno mieć co najmniej 98/24bit coś tu jest nie tak albo ja niewiem jak to działa takich plików oznaczonych tam jako SACD jest sporo.

Jesli chodzi o jakość odtwarzania to jest bardzo dobra ale może to tylko efekt placebo,mam ściągniete próbki zamieszczone na forum jako pliki Flac 98/24bity i to jest masakra jeśli chodzi o jakość dzwieku jest świetna,czy ktoś by mi wytłumaczył dlaczego te pliki na torencie sa oznaczone jako SACD?

oto link

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/47634-sacd-z-sieci-torrent-i-format-flac/
Udostępnij na innych stronach

To jakim cudem te pliki z nagania studyjnego zamieszczone na forum 98/24bity udało sie zripować do flaca i gra to świetnie,ogólnie nie ma możliwośći ściągniecia np: z sieci toreent prawdziwych kawałków z próbkowaniem np:98/24bit?

A czy jak zripuje np płyte cda do (98/24bit) to czy uzyskam poprawe w dzwięku bo jedni mówia tak a drudzy tak i niewiem kogo słuchać,gdzieś ktoś pisał że zrobił taka konwersje i ma lepsza scene dzwięki bardziej szczegółowe i teraz nie wiem czy on jest głuchy czy te przetworniki po takiej konwersji coć tam naprawde kombinują z tym dzwiękiem.

Nie będzie to taka jakość jak z prawdziwego pliku 96/24. To zwykły upsamplikg, który nieraz trochę pomaga, ale zależnie od tego jak zodał zrobiony efekt może być zauważalny lub nie. W każdym razie, ilość informacji jaką niesie taki strumień/plik odpowiada temu co było w niższej rozdzielczości, czyli 16/44, tylko jest to inaczej podane.

Hybrydowa płyta SACD składa się z warstw DSD oraz CD. Pirackie pliki ściągnięte z sieci zawierają tylko i wyłącznie materiał z warstwy CD, czyli mają parametry 16/44,1. Warstwy DSD "zripować" się nie da.

 

Możliwe do znalezienia pliki w formatach gęstszych niż 16/44,1 nie pochodzą z płyt SACD. Są to pirackie wersje plików oferowanych przez sklepy internetowe (tu i ówdzie można kupić muzykę w formatach 24/96, 24/88,2 itp.), lub pliki zripowane z płyt DVD-Audio (szczegółów technicznych nie znam, ale jest to możliwe). Mogą to także być pliki powstałe ze zgrania sygnału analogowego (pochodzącego z winylu, taśmy bądź SACD), lub - co nie ma już sensu - pliki utworzone za pomocą upsamplingu materiału 16/44,1 pochodzącego ze zwykłej płyty CD.

flaki 24/92 dostępne w sieci nie są ripowane z płyt CD ani z płyt SACD! to zupełnie osobny temnat. A ripowanie płyt i jakiś upsampling to w ogóle niepotrzebny zabieg i poroniony pomysł - zważywszy na to, że wasze karty komputerowe i tak z powrotem zredukują ten sygnał do standardowej częstotliwości 44.

Gość discomaniac71

(Konto usunięte)

kuty co to jest 98/24? A swoja droga zamiast pisac o zaje... jakosci to moze kup sobie lepszy sprzet bo na dvd Yamahy i ampli do kina domowego uslyszysz niewiele. Im lepszy sprzet tym roznica miedzy CD a SACD bardziej sie zaciera.

Seba78, 11 Gru 2008, 19:40

 

>flaki 24/92 dostępne w sieci nie są ripowane z płyt CD ani z płyt SACD! to zupełnie osobny temnat.

>A ripowanie płyt i jakiś upsampling to w ogóle niepotrzebny zabieg i poroniony pomysł - zważywszy na

>to, że wasze karty komputerowe i tak z powrotem zredukują ten sygnał do standardowej częstotliwości

>44.

 

Upsampling to wcale nie taki poroniony pomysł, stosowny również w odtwarzaczach CD. A co do kart to wiele jest już takich co potrafią przetworzyć sygnał 24bit/92kHz bez downsamplingu.

napisz mi jakie niby korzyści odniesiemy upsamplingiem - zważywszy jeszcze na powiedzmy średnio niski segment sprzętu? teoretycznie wyższy odstęp sygnału od szumu? według mnie nie na tym trzeba się skupiać a na po prostu dobrze dobranym DACu i reszcie toru. A to, że jakieś CD to wykorzystują... no cóż, pewnie tak - np cambrige audio 840 - tak po prostu została zaaplikowana kość, takie przyjęto rozwiązania z jakiś powodów. Nie czyni to jednak z niego najlepszego odtwarzacza i wiele sprzętów z prawdziwymi kościami wielobitowymi, działającymi bez oversamplingu z pewnością sobie z nim poradzi. generalnie - owszem, stosuje się to w pewnych rozwiązaniach ale napewno nie jest celowym ripowanie płyt i sztuczne ich "pompowanie" na komputerze a potem odtwarzanie przez jakieś audigy czy xfi czy co tam teraz się sprzedaje czy nawet na lepszych kartach.

Upsampling:

Były takie wątki. Jedni mówią, że „z pustego i Salomon nie naleje”, inni że słychać poprawę. Zaraz będzie następna burza.

Sądzę, że Kuty usłyszy wystarczająco dużo ze swojego sprzętu. Już nie dał się nabrać na to SACD z netu :). Nie ma potrzeby wytykać ludziom ich sprzętów.

Gość discomaniac71

(Konto usunięte)

Grzegorz7 zdumiewajace ze o przewadze SACD najbardziej zapamietale pisza ludzie ktorzy maja w domu kiepskie lub takie sobie a w najlepszym wypadku bardzo budzetowe konfiguracje (asfanter audioholik i inni).

broń boże nie szydzę z czyjegoś sprzętu - sam mam pewnie w podobnej cenie! chodzi tylko o to aby nie brędzlować się pierdołami, które nic nie wniosą i nie mają żadnego znaczenia w tym momencie! jeśli ktoś ma ambicję poprawiać jednak jakość muzy to raczej skupić się na innych rzeczach! można zacząc chociażby od adaptacji akustycznej pomieszczenia, odpowiedniego rozstawienia głośników, odpowiedniego podłączenia sprzętu do sieci - aby np wyeliminowac pętle masy jeśli takowe powstają... itd, nie mówiąc już o odpowiednim dobraniu sprzętu co już oczywiście wymaga nakładów.

Discomaniac71:

Noo. Masz rację. Ale może sugerować ludziom rozwiązania? Może sami dojdą?

Seba:

To nie do Ciebie. Tak ogólnie mi się napisało. Wróciłem z wątku wojennego nieaudiofile i audiofile. Jak wiecie jestem gdzieś pośrodku, ale wkurza mnie jak obie strony wychodzą poza konstruktywny spór.

A tak w ogóle to mocno czasami zgadzam się z Twoimi tezami. Z Discomaniac71-iem również. Pewnie czasami musimy się popstrykać.

Discomaniac71 jak chciałeś zauważyć to ja nie mam aplitunera tylko (Wzmacniacz kina) a to jest różnica,który gra bardzo dobrze i wole go od starego nada którego słuchałem i był słaby jak moja babcia po rencie,jeśli chodzi o dvd yamahy jest 100razy lepsze od wszystkich budrzetowych odtwarzaczy cd-audio np denon jest na BB i gra jak dla mnie rewelacyjnie w stereo i potrafi odtwarzać dvd-audio dlatego poruszyłem ten temat.

A swoją drogą jeśli miał bym na coś zmieniać to tylko na Yamahe i końcówke mocy yamaha oraz dvd-s1700 które gra naprawde świetnie w stereo bo słyszałem.

Nowe nie znaczy lepsze,a ja uwielbiam stary dobry sprzet z lat 90tych.

 

Pozdrawiam

Chciałem jescze dodać,a kto powiedział że ja np nie słysze różnicy miedzy gęstym formatem a zwyklym dc oczywiście że słysze i to bardzo dobrze wystarcza mi do tego słuchawki Kpp podłaczone do wzmaka i różnica jest kolosalna w wiernośći odtwarzania miedzy tymi formatami,potrafie grać bardzo dobrze ze słuchu na kibordzie i na akordeonie to chyba o czymś swiadczy że nie jestem głuchy?

a sporo ludzi majacych sprzęt klasy hai-fi za równowartość samochodu mieli problemy z zagraniem w podstawówce na cymbałkach,re re kum kum rzabka mała więc najpierw niech ida do laryngologa na audiotesty a potem wywalaja gruba kase na sprzęt.

Grzegorz7 zdumiewajace ze o przewadze SACD najbardziej zapamietale pisza ludzie ktorzy maja w domu kiepskie lub takie sobie a w najlepszym wypadku bardzo budzetowe konfiguracje (asfanter audioholik i inni).

 

Morze poprostu dlatego że maja mniej kasy ale za to lapszy słuch od ciebie :)

aa jak bym sprzedał swojego korga traitona to bym kupił cały ten sprzet dycomaniaca71 i jeszcze by mi zostało ale wole korga i budżetową yamahe,bo korg na mnie zarabia.

 

Temat mysle że robi sie nudny i filozoficzny,oraz ze sprawdzianem sasobów majatkowych ludzi na tym forum co robi sie niebezpieczne i powodujace zainteresowanie w śród niepowołanych osób trzecich np:złodziei.

Ja ostatnio porownalem dwa utwory Radiohead 'Karma Police' - z płyty CD zripowany przeze mnie EAC 44,4MB)grany z płyty analogowej do flaca 24/96 (98.8MB).

Mam zewnetrzny DAC, który potrafi upsamplowac, ale robie to w komputerze i do DACa puszczam sygnal juz 24/96.

 

Z moich obserwacji - różnica jest mocno słyszalna, również mniej wprawnym uchem (mojej narzeczonej), dzwiek 24/96 o wiele gladszy, przyjemniejszy w odbiorze, bardziej naturalny moze to glupie, ale naprawde analogowy. Dzwiek z CD - ciut wieksza dynamika, poszczegolne dzwieki jakby wyciosane z kamienia, ale za to przy glosniejszym sluchaniu - krew leci z uszu w porownaniu z utworem analogowym. Moze komus sie spodobac bardziej dzwiek CD - zwlaszcza przy muzyce elektronicznej.

 

Pozostaje sprawa - jakiej jakosci byl gramogon/wkladka/preamp, ktorym zgrywano plyte? Podejrzewam, ze marnej, sadzac po niezbyt 'audiofilskim' repertuarze.

 

Powiem tyle - po tym porownaniu, zapragnalem gramofonu :)

-> fitrus

"Z moich obserwacji - różnica jest mocno słyszalna, również mniej wprawnym uchem (mojej narzeczonej), dzwiek 24/96 o wiele gladszy, przyjemniejszy w odbiorze"

 

Niestety, Twoje porównanie jest bezsensowne, a wyciągnięte wnioski błędne i nielogiczne. Nie możesz porównywać plików normalnej rozdzielczości do "gęstych" w ten sposób, gdyż masz za dużo zmiennych, których nie bierzesz pod uwagę (jak chociażby inny remaster na vinylu).

Najlepiej będzie jeśli przekonwertujesz "zgrywkę" z analogu do postaci 16/44,1 i tak powstały plik porównasz z "gęstym" oryginałem.

Once a CD or download is converted to FLAC, the only way you can achieve the superior sound of WAV files is to go back to the original CD or source for a new rip or WAV download. - "The Absolute Sound" - Charles Zeilig, Ph.D., and Jay Clawson

Gość discomaniac71

(Konto usunięte)

kuty

11 Gru 2008, 23:59

O mnie » Ignoruj » PW »

stat: 33 / 46 / 0

 

Discomaniac71 jak chciałeś zauważyć to ja nie mam aplitunera tylko (Wzmacniacz kina) a to jest różnica,który gra bardzo dobrze i wole go od starego nada którego słuchałem i był słaby jak moja babcia po rencie,jeśli chodzi o dvd yamahy jest 100razy lepsze od wszystkich budrzetowych odtwarzaczy cd-audio np denon jest na BB i gra jak dla mnie rewelacyjnie w stereo i potrafi odtwarzać dvd-audio dlatego poruszyłem ten temat.

A swoją drogą jeśli miał bym na coś zmieniać to tylko na Yamahe i końcówke mocy yamaha oraz dvd-s1700 które gra naprawde świetnie w stereo bo słyszałem.

Nowe nie znaczy lepsze,a ja uwielbiam stary dobry sprzet z lat 90tych.

 

Pozdrawiam

 

 

Amplituner czy wzmacniacz kina domowego nie ma to tutaj zadnego znaczenia. Seria 592 czy to wzmacniacz stereo czy dsp jest to sprzet ktory niestety nie gra. Prawdziwa Yamaha skonczyla sie znacznie wczesniej. Gratuluje dobrego samopoczucia co do Twojego zrodla. To ze Denon jest na BB nie znaczy ze zagra bo sam przetwornik nigdy nie gwarantuje dobrego dzwieku. Do tego potrzebna jest dobra aplikacja a tej w Denonach po 100-200zl z Allegro nie ma i nie bedzie. Denony zaczynaja jako tako grac od DCD 1290 i 2560 w gore. Choc ten pierwszy potrzebuje porzadnego upgrade. Ja takze uwielbiam starszy sprzet ale po pierwsze powyzej pewnego pulapu cenowego a po drugie dobierany z glowa.

Gość discomaniac71

(Konto usunięte)

kuty

12 Gru 2008, 00:21

O mnie » Ignoruj » PW »

stat: 33 / 46 / 0

 

 

Morze poprostu dlatego że maja mniej kasy ale za to lapszy słuch od ciebie :)

 

Nie wiem o jakim morzu piszesz - to Baltyk czy cos innego?:) A tak na serio... Piszesz gdzies ze zajmujesz sie muzyka itp itd - ja za to jestem dziennikarzem muzycznym mniej wiecej od 13 lat. Na sluch nie narzekam. I od razu obalam wniosek jaki moze sie komus nasunac: graja nie tylko starsze konstrukcje jest wiele nowych klockow ktore potrafia naprawde zaskoczyc. Trzeba jednak rozpatrywac je na dwa sposoby: porownujac w sensie ogolnym i w swojej kategorii cenowej. Tak np owiany legenda na tym forum Pioneer audioholika jest niezly w swojej kategorii cenowej (do 2kzl) ale w sensie ogolnym juz mu dosc sporo brakuje.

Gość discomaniac71

(Konto usunięte)

kuty

12 Gru 2008, 00:27

O mnie » Ignoruj » PW »

stat: 33 / 46 / 0

 

aa jak bym sprzedał swojego korga traitona to bym kupił cały ten sprzet dycomaniaca71 i jeszcze by mi zostało ale wole korga i budżetową yamahe,bo korg na mnie zarabia.

 

 

 

Nie o pieniadze tutaj chodzi ale o umiejetne ich wydanie. Zapraszam do siebie na odsluch porownawczy.

->nejd

 

nie zrozumiales. Nie porownuje tych plików gestych do niegestych na tym przykladzie, tylko porownalem dwie piosenki. Myslalem, ze pierwsza (nagrana w studio) zagra lepiej, jednak dla mnie lepiej zagrala zripowana przez kogos w domu z analogu pewnie na kiepskim sprzecie i to mnie bardzo cieszy :)

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    • Biuletyn

      Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
      Zapisz się
    • KONTO PREMIUM


    • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

      Ostatnio dodane opinie o albumach

    • Najnowsze wpisy na blogu

    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.