Amplifikator, dziwne zachowanie

[opteron]

Chciałem się zapytać czy u kogoś jest podobnie.

Otóż po wyłączeniu całkiem z prądu (lub z tyłu na wyłączniku) wzmacniacza na powiedzmy godzinę nie da się go ponownie włączyć. Tzn po podłączeniu do sieci nie ma napisu "AMPLIFIKATOR" oraz demka tylko... świecą się białe kostki na całej długości ekranu tylku w górnym rzędzie. Po około 5 minutach pojawia się napis "A...." i można spróbować go włączyć. Tzn działają już przyciski, uruchamia się, ale po kilku sekundach nim opóźnione załączanie głośników zaskoczy wyłącza się z powrotem. Trzeba odczekać kolejne 5 minut i zaczyna działać. Można go wyłączać i włączać do woli, problem się nie powtarza tak długo aż się go całkiem z prądu nie odłączy. :-)

Ktoś się spotkał z czymś podobnym?

[RAF]

Wygląda na problem z oprogramowaniem procesora głównego. Szukałeś w sieci, czy ktoś miał podobny problem? Dla pewności można sprawdzić zasilanie obwodów logicznych. POZDRAWIAM:)

[opteron]

No właśnie nie znalazłem, dlatego chyba napiszę meila do Pana Burskiego z prośbą o poradę.

 

Pozdrawiam

[mk345]

> opteron

 

U mnie nic takiego nie miało miejsca (mam Golda). Jedynie ostatnio przepalił mi się bezpiecznik przy uruchamianiu wzmacniacza - po półtorarocznym użytkowaniu . Skontaktowałem się z Panem Burskim, który poinformował mnie że obecnie montują bezpieczniki mocniejsze, tzn. zamiast 3,15A to 4A i taki mi zalecił abym takowy wstawił. Tak więc wszystko wróciło do normy po wymianie.

[Eiver]

Witaj

 

U mnie nic podobnego nie ma miejsca, wszystko dziala. Sprzet mam jakies 2 lata a wzmacniacz ma jakies 4.

[opteron]

Dzięki Panowie, na szczęście Pan Tomasz służy pełnym wsparciem w razie jakichkolwiek problemów ze sprzętem, bardzo szybki kontakt i konkretne odpowiedzi. Musze przyznać że jestem dumny z posiadania sprzętu tak zacnej i polskiej firmy!

 

Pozdrawiam