Linux

[ayran]

Ale to jest trudno porównywalne. U mnie po nfs wstaje system, który musi mieć serwer ssh+serwer mpd+podmontowane katalog z muzyką po nfs. U ciebie wstaje masa innych usług plus jakiś gdm/kdm itd.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Gość StaryM]

Bardzo Ci dziękuję za tak wyczerpującą odpowiedź.

Kolejne podziękowanie dotyczy sposobu Twojej wypowiedzi i braku agresji w stosunku do mnie.

No to chyba powinna być jakaś norma, że sobie coś tam wyjaśniamy, dyskutujemy, a nie szczekamy na siebie. :)

 

Ale to jest trudno porównywalne.

Oczywiście. System stacji roboczej ma do odpalenia wiele rzeczy, ot choćby serwera X i narysowanie obrazu na monitorze.

Poza tym szybkość startu nie zawsze jest najistotniejsza. Mam serwery, które wstają po 15 - 20 sekund, ale jak już na serwerze dodam clamava, który na starcie sprawdza, czy są nowsze bazy wirusów, to start może się przedłużyć i to sporo. Co wcale nie znaczy, że jest złe. :)

[Gość stary bej]

No to chyba powinna być jakaś norma, że sobie coś tam wyjaśniamy, dyskutujemy, a nie szczekamy na siebie. :)

Może przynajmniej w tym temacie zachowamy zdroworozsądkowe podejście do siebie, o co bardzo proszę.

 

Cholercia, Debian szybciej wstawał i szybciej pląsał po ekranie ;-)

Naprawdę żałuję że nie potrafię zainstalować javy jre na nim.

Zarzekałem się że nigdy, ale jak to było z tym James'em Bond'em ? - "diamenty są wieczne" ;-)

[tomq88]

Zauważyłem, że jest prosta zależnosć: łatwiejszy w obsłudze system = działający na różnych konfiguracjach = bardziej "zamulony". Przykładowo bluetooth. W "łatwiejszych" dystrybucjach ładowany już na starcie, user podłączy telefon i działa (jak mniemam). Ale to nie za darmo, te kilka milisekund startu systemu już się przedłużyło.

 

 

Coś za coś. To, że "wszystko" działa nie bierze się z znikąd. Może kiedyś dojde do takiego poziomu zaawansowania, żeby działało wszystko co trzeba, a to co nie trzeba nie ładowało się.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[ayran]

Dobrze mówisz. Ja właśnie odnalazłem swoją katanę Hanzo: to buildroot. Jeśli umie się używać katany to w pojedynkę można dać nią radę Obłędowi 88. Na początek jednak jedna rada: trzeba czytać ze zrozumieniem po angielsku.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Gość stary bej]

hihi czy przypadkiem nie streściłeś urywek jakiegoś filmu ? bo jak się czyta ten wpis to można się ... pociąć kataną, tak to znajomo brzmi ;D

 

Przeszukałem wczoraj Minta i java jre jest odhaczona w Synapticu jako open-jre, a działa poprawnie.

Możliwe że w Debianie nie były te programy zaznaczone (choć fizycznie były) a ja się niepotrzebnie mozoliłem z zainstalowaniem ich przez Terminal (?).

[mqy]

@stary bej

Nie odbieraj za atak tego co napiszę, pamiętaj że chce pomóc. :)

 

To ze nie udało ci sie zainstalowac poprawnie javy według opisu:

1. # apt-get install java-package

2. ściągamy plik tar.gz ze strony oracle i zapisujemy go w /tmp

3. $ cd /tmp

4. $ make-jpkg plik.tar.gz

5. # dpkg -i plik_deb_jak_powstał_w_deb_po_uruchomieniu make-jpkg

 

# -- jako root

$ -- jako użytkownik

źle wróży...

 

W oficjalnych repozytoriach Debiana nie ma javy od sun zapewne z przyczyn licencyjnych, ale są open sourcowe javy. Myślałem że te nie działają jak należy, dlatego tak kombinujesz.

Czyli co nie było w debianie od razu graficznego narzędzia do instalacji oprogramowania? ;>

W debianie i pewnie wszystkich jego pochodnych za instalacje wszystkiego odpowiada "apt-get". Jest to program konsolowy bez środowiska graficznego, ale sa do niego różne nakładki: konsolowe - aptitude i graficzne np. synaptic.

Z tego co widzę w repozytorium jest synaptic, więc pewnie da się z niego korzystać z sukcesem. Jeśli go nie było w debianie domyślnie to wystarczyło w KONSOLII(:O !!!!!!!!!!!!) wykonać polecenie:

# apt-get install synaptic

 

Po instalacji pojawiła by się nowa graficzna aplikacja, w której mógłbyś wykilikiwać wszystko co chcesz. Łącznie z nieoryginalna javą która działał by jak należy!

A tak wygląda konsolowa nakładka apt-get - bardzo podobna do synaptica. ;)

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Gość stary bej]

Nie odbieraj za atak tego co napiszę, pamiętaj że chce pomóc. :)

OK, tylko żebyś mi nie znikł jak będę potrzebował pomocy przy kolejnej próbie instalacji javy jre :D

W Debianie 7.0.0 net install jest Synaptic, ale ja nie szukałem w nim tych pakietów które figurują w czerwonej ramce na zrzucie ekranowym który zrobiłem z Minta.

Te trzy pakiety prawdopodobnie są i w Debianie właśnie dlatego że są open sourcowe javy.

I dlatego nie będę musiał korzystać z Terminala - tak mi się wydaje.

Ale sprawdzę to dopiero po powtórnym zainstalowaniu Debiana.

[Gość stary bej]

Dopiero dziś, bo trochę chęci i czasu miałem - Debian 7.0.0 z płyty netinstall ze środowiskiem Xfce jest już na dysku twardym.

Dlatego ze środowiskiem Xfce bo to jedno z najlżejszych i stwierdzam jednoznacznie - ten system to demon szybkości, coś jak Puppy odpalane z RAMu - klikasz i kolejny program działa natychmiast.

Teraz czas na instalację java jre.

[Gość stary bej]

Dalsze kłopoty z zainstalowaniem javy

[mlb]

Poszukaj jak nazywa się pakiet Javy w Twojej dystrybucji poprzez "apt-cache search java"

 

albo też "apt-cache search java7"

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[ayran]

Ok, jasne.

 

Zgodnie z

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

java-package jest w repozytorium "contrib"

 

W pliku /etc/apt/sources.list powinieneś mieć coś takiego:

deb

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) wheezy main

 

Dopisz na końcu "non-free contrib" tak by było

deb

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) wheezy main non-free contrib

 

Potem

# apt-get update

 

BTW, akurat to idzie wyklikać w synapticu.

 

i teraz te kilka punktów które ci napisałem wcześniej.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[mqy]

Jak będziesz mieć problemy to pisz! ;)

 

Zgodnie z

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

java-package jest w repozytorium "contrib"

 

W pliku /etc/apt/sources.list powinieneś mieć coś takiego:

deb

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) wheezy main

 

Ponieważ Debian jest domyślnie 100% wolny dlatego trzeba takie coś zastosować z powodów licencyjnych.

Dodajesz raz, po instalacji dodatkowe repozytoria i spokój. Tak jak w ubuntu (było kiedyś, teraz nie wiem)

 

Uprzedzę: :) jak ci się nie uda w synapticu, ani tak jak napisał ayran to wykonaj w terminalu z prawami administratora poniższą linijkę:

 

echo "deb

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) wheezy main non-free contrib" >> /etc/apt/sources.list

 

Potem również z p. administaratora:

 

apt-get update

 

I dalej jak pisał ayran

 

Nie zapomnij skomentować hashem - # wpisy dotyczące cdromu w /etc/apt/sources.list chyba że w przypadku netinstall ich nie ma...

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Gość stary bej]

Bardzo Panom dziękuje za wszelkie porady.

[marivs]

Co tu tak cicho?

Czyżby wszystkim linuxy przestały sprawiać problemy? :)

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[ayran]

Jak dobrze ustawisz mpd to nie chce przestać działać.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[marivs]

UP! :)

 

no... to jak już wcześniej pisałem, że Mageia 3 jeszcze nie lubi mojego kompa postanowiłem wrócić do wersji 2 z LiveCD. Wszystko śmigało b. dobrze aż do pewnego momentu. Mianowicie... nie zauważyłem, że nie do końca ściągnął mi się film i przy próbie jego odtworzenia przez SMPlayer czy też VLC zostałem poproszony o zainstalowanie kodeka. System poprosił, sam wyszukał (dałem pozwolenie) i zainstalował. Po aktualizacji oczywiście wciąż film się nie chciał odtworzyć no bo jak skoro jest niepełny... ale doszło do czegoś innego. Pliki wideo z youtuba padły, przeglądarka zamula niemiłosiernie jedyne co wciąż w miarę dobrze działa to pliki mkv po HDMI ale również jest zauważalne delikatne pauzowanie obrazu. Winowajca jak dobrze pamiętam to GStream01. Odinstalowałem co mogłem z tą nazwą ale powiązania spowodowały padnięcie całego KDE a może i więcej :) To mnie akurat nie przeraża ale przez mały błąd (aktualizacja) może pięknie posypać się sekcja wideo w kompie.. szkoda.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[liberas]

Przez przypadek instalując dekoder pewnie wyczarowałeś zmianę domyślnej metody odtwarzania w przeglądarce streamów z youtuba. Gstreamer raczej potrzebny jest i nie powinno się go wywalać.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[marivs]

Z pewnością zrobiło się hokus-pokus i jeśli chodzi o przeglądarkę to rozumiem, że mogło coś podmienić ale żeby od razu też zaczarować VLC i SMPlayer'a - "przymrożenia" ruchu w filmach?

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[mqy]

Takie problemy mogły być spowodowane przez przez hardware'owe dekodowanie video. Nie wiem jakiego masz kompa - czy masz takie wsparcie i czy w Mageia ma taką opcje domyślnie ustawioną.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Gość stary bej]

Z racji tego ze temat nieco przysechł zapytam nieśmiało - czy ktoś używa SparkyLinux ?

[mqy]

I dobrze. Chopaki w wątku windowsowym walczą, powalczmy i my!

 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) pierwszy raz słyszę. Strzelam, stary bej że jeśli chodzi o przetestowane linuxowe distra nie masz sobie równych na tym forum. Pozostaje ci google.

Na prawdę dają te distra-pochodne-debiana takie super gui narzędzia dla których warto je instalować zamiast... debiana?

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Gość stary bej]

SparkyLinux pierwszy raz słyszę.

Jak to ? - przecież to nasz rodzimy produkt oparty o Debiana Testing ;-)))

http://distrowatch.com/table.php?distribution=sparky

http://linuxiarze.pl/forum/?mingleforumaction=viewforum&f=27.0

A w ogóle ten portal patronuje tej dystrybucji, stąd i powyższy link do forum.

Strzelam, stary bej że jeśli chodzi o przetestowane linuxowe distra nie masz sobie równych na tym forum. Pozostaje ci google.

Możliwe, choć jakbym przeznaczył ten stracony czas dla jednej dystrybucji to prawdopodobnie nie zakładałbym tego tematu, no może tylko w ramach propagowania Linuksa ;-)

A Sparkiego zainstalowałem na dysku, a jakże :-))

Niestety Synaptic padł po pierwszym upgrade/update, a i procek grzał się niemiłosiernie, więc zrezygnowałem z dalszej walki.

Instalowałem wersję GameOver i muszę napisać, że nawet z LiveDVD mogłem się poprawnie zalogować w swoim Banku - sprawa i moje problemy z jdk/jre jesli ktoś pamięta.

 

Obecnie klepię z Arch'a ..... hihihi żartuję oczywiście, bo instalacja tego systemu została na tyle utrudniona (najnowsze iso) dla nowicjuszy że sięgnąłem po najnowszą wersję Manjaro, czyli po system o którym już kiedyś wspominałem.

Pierwsze numerki tej dystrybucji instalowało się w trybie semigraficznym, ale i tak trzeba było mieć trochę wiedzy aby założyć poprawnie partycje dysku, a i z mozołem oraz wydatną pomocą ściągawek dało się ten system zainstalować.

Obecna, a najnowsza wersja Manjaro jest w zasadzie dla laika - a cały czas piszę o instalacji, i jest ona chyba nawet łatwiejsza niż instalacja Windowsa.

A cała reszta po instalacji to już typowy Arch, konfigurowalny i niesamowicie szybki (środowisko Xfce).

Manjaro szczerze polecam, bo od chwili postawienia ma wszystko co potrzeba, łącznie z moim zapotrzebowaniem na jdk/jre, których to pakietów nie trzeba nawet kompilować ręcznie.

I wbrew wpisom na Distrowatch.com jest prawie w całości po Polsku.

Ja tym razem jestem zadowolony, bo mam wszystko co potrzebowałem, a i temperatura nie zabija procka.

[Gość stary bej]

Walka o X.org'i

http://www.linux.rk.edu.pl/w/p/o-co-chodzi-z-waylandem-i-mirem-nastepcami-serwera-xorg/

Jakie macie zdanie w tej materii ?

[Gość stary bej]

Wygrzebałem w sieci jeszcze to, co wszystkich użytkowników Linuksa, a w szczególności Ubuntu powinno zainteresować.

Jak widać, a czytając ten artykuł, Canonical jak słusznie zauważył autor, rozpycha się jak świnia w korycie.

Na domiar złego przypisuje pomysły opracowane przez Waylanda sobie - oj nieładnie tak postępować.

Może właśnie dlatego deweloperzy i programiści z Ubuntu nie wdrożyli Mir'a i XMir'a do wersji 13.10, gdyż za "słabo" i nieumiejętnie (czytaj; brak wiedzy) grzebali w kodzie Waylanda (?).

http://www.dobreprogramy.pl/lucas__/Ile-jest-Waylanda-w-Mirze-i-kto-szybciej-wykopie-Xorga-czyli-sztuczki-marketingowe-Ubuntu,42717.html

[ayran]

Mi tam dobrze z iksami, jak będzie nowy system graficzny to będzie.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Gość stary bej]

Ależ oczywiście, ale skoro temat dotyczy Linuksa to również i nowinek go dotyczących.

Z poniższego linku można pobrać obraz ISO do testowania, już z zaimplementowaną wersją 1.2 Wayland'a - Rebecca Black OS Linux.

http://lists.freedesktop.org/archives/wayland-devel/2013-July/010280.html

[ayran]

Nie wyraziłem się jasno. Jak będzie w debianie to będę się martwić.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Gość stary bej]

Nie trzeba było długo czekać i jest w Debianie Wayland (screen poniżej) ;)

Ale ja nie o tym.

 

Używając już bardzo długo i bez większych problemów Debiana, zainteresowałem się jego wersją z jądrem zaimplementowanym z FreeBSD.

Czyli konkretnie Debianem/kfreebsd.

http://cdimage.debian.org/debian-cd/7.8.0/kfreebsd-i386/bt-cd/

Czy ktoś z szanownych Użytkowników "testował", lub używa tej odmiany dystrybucji ?

I pytanie "pomocnicze", gdyż chyba pisałem kiedyś, a teraz powróciło niejako rykoszetem zainteresowanie distrami BSD, a konkretnie GhostBSD-em, z uwagi na łatwość instalacji tego systemu na dysku - ma user frendly graficzny instalator.

http://distrowatch.com/table.php?distribution=ghostbsd

Gdzie znaleźć w sieci składniki jądra, bo interesuje mnie, czy są w nim sterowniki wifi pod mój sprzęt ?

I kolejne pytanie, które w zasadzie powinno paść jako pierwsze - czy (Ghost)BSD jest systemem biurowo-multimedialnym, czy raczej tylko na serwer ?

 

pzdr

[ayran]

Jądro tego debiana jest rozwijane przez freebsd.

 

Wejdź na www.freebsd.org i tam poszukaj informacji na temat obsługiwanego sprzętu.

Od razu chcę wyjaśnić, że wsparcie wifi wynalazków na usb jest we freebsd słabsze niż w linuksie.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )