Skocz do zawartości
IGNORED

Linux


Gość stary bej

Rekomendowane odpowiedzi

stary bej, 31 Gru 2008, 14:55

>Chyba nie jest to jakaś wybitne zła konfiguracja PC-ta;

Ja miałem na myśli aby właśnie nie był na najnowszych elementach :)

Bo często jest tak że chłopaki-developerzy jeszcze nie opracowali wsparcia dla czegoś w co wyposażane są najnowsze kompy.

Ja miałem taki przypadek z laptopem-ale i tu wyszła przewaga PCLinuksOS. Mianowicie na starym kompie zrobiłem partycję gdzie go zainstalowałem, doinstalowałem najnowszy kernel (bo w instalce był taki który nie obsługiwał czegoś tam), potem tylko mklivecd i z tej kopii wszystko poszło.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
Gość stary bej

(Konto usunięte)

Marusmk

Zapomniałem z wrażenia podziękować za stronkę i sposób instalacji na hdd.

 

Już mi ssie, ale zauważyłem że PCLinuksOS z Gnaome to jest ostatnia edycja 2008.2, ja mozoliłem 2007 pl, może będzie lepsza ta ostatnia:))

 

Pozdrawiam i życzę Wszystkim, Wszystkiego Najlepszego w Nowym 2009 Roku.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panowie nie udało się przypadkiem któremuś z Was uruchomić ati z serii AH (AH2600pro) na którymkolwiek linuxie? Chodzi mi oczywiście ze sprzętową akceleracją 3D :-)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Jeżeli coś jest głupie ale działa, to nie jest głupie...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kiedyś naszło mnie na "zapoznanie się" z linuxem ale jak pół nocy próbowałem zainstalować sterownik modemu wi-fi (chyba z dwie strony tekstu do wklepania) kompletnie mi przeszło. niestety nie dla mnie, chyba za nerwowy jestem. wolę *.exe.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

opteron, 4 Sty 2009, 20:08

 

>Panowie nie udało się przypadkiem któremuś z Was uruchomić ati z serii AH (AH2600pro) na

>którymkolwiek linuxie? Chodzi mi oczywiście ze sprzętową akceleracją 3D :-)

 

W tym wątku piszą że używają 3D na PCLinuxOS:

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Są jakieś błędy w wyświetlaniu ale na dole jest rozwiązanie.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

>pawcio,

Nie przejmuj się może kiedyś powrócisz i spróbujesz.. :)

 

Jako że nie jestem żadnym autorytetem w sprawach linuksa i najczęściej korzystam z pakietów *.rpm to mi najbardziej podeszła dystrybucja Mandrivy ze środowiskiem KDE ale były i są nadal problemy z instalacją niektórych rzeczy, np. w zależności od wersji:

Mandriva 2008 - problem z zainstalowaniem wifi.

Mandriva 2008.1 - instalacja wifi za pośrednictwem "ndiswrapper" a dane dot. sprzętu odczytujemy z windowsowego pliku *.inf (dość prosta instalacja)

 

Obecnie problem dotyczy drukarki: wydruk tekstu z OpenOffice itp. jest ok ale np. wydruk okładek Z Kover jest lustrzanym odbiciem :)

 

Niestety prawda jest taka, że dostawcy sprzętu tworząc nowe produkty dają wsparcie pod różnej maści windowsa zapominając tym samym o użytkownikach linuksa. Czy to jest celowe działanie na korzyść Microsoftu i przywiązanie "na siłę" użytkowników do "jedynie słusznego systemu"?

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Musiałbym to sprawdzić bo nie wiem.

Generalnie już wcześniej miałem taką przypadłość bo wszystko drukowało mi w lustrzanym odbiciu (nadawało się na kalkomanię) ale (chyba?) po reinstalacji systemu lub samej drukarki wszystko wróciło do normy.

 

PS.

Na razie tkwię w Mandrivie 2008.1 z KDE3.5 bo to jedyne distro, które poprawnie działa na moim lapku HP 6715b. Autoaktualizacja do wersji 2009 kończy się tym, że pulpit otwiera się przez 30 min, bez sensu mieli dyskiem nie wspominając o maksymalnych obrotach wentylatora od procka! Identyczny efekt jest przy próbie instalowania z CD wersji Free i One. Nie wspominam o najnowszym ubuntu/kubuntu bo wersja z CD instaluje się przez 3 godziny a późniejsze korzystanie z kompa jest praktycznie niemożliwe - to po prostu szok!

Czyżby to był problem z nowym jądem?

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z tym Ubuntu to niemożliwe. :) Kiedyś dla sprawdzenia szybkości zainstalowałem 8.04 na staruszku PII 300MHz z 350MB RAM-u i z lekkim menedżerem okien (Fluxbox, IceWM) nie miałem większych zastrzeżeń do szybkości (typowe aplikacje: Opera, Open Office, Gimp, xmms).

Rezygnacja z Gnome/KDE to podstawa.

Na komputerze z którego teraz piszę też używam Openboxa + pypanel + parę appletów. Po co komu potrzebne Gnome/KDE to naprawdę nie wiem.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Od wielu lat używam Gentoo (w domu). W pracy Win XP (nie ja ustalam zasady). Gentoo jest jednak wysoce konfigurowalne, działa mi tam wszystko (poza niektórymi grami) co potrzebuję i zawsze mam swoje dane na /home :)

 

Ostatnio zawiodłem się na nowym kubuntu 8.10, które zainstalowałem na dość stary, kompie rodziców. (dziwne błędy, pady kilku aplikacji). Wypróbowałem OpenSUSE 11.1 - jest dużo lepsze od Kubuntu, Sabayon 4.0 również.

 

Ktoś wcześniej pytał o Photoshopa. CS2 działa bardzo dobrze pod wine. CS3 nie udało mi się uruchomić :(

 

Dopóki system będzie się rozwijał - zostaję linuxowcem.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

>Paszeko, 5 Sty 2009, 11:36

>Z tym Ubuntu to niemożliwe. :)

 

Możesz się śmiać ale ubuntu/kubuntu 8,10 to jedyna wersja jaka się u mnie zainstalowała (3 godziny!) ale nie udało się na tym pracować (może kwestia odpowiedniej konfiguracji by pomogła?) - w poprzednich był problem "na dzień dobry" z odpaleniem grafiki (brak serwera grafiki X czy jakoś tak?) - zintegrowana grafika to ATI Radeon X1250 na chipsecie AMD690T.

Z mandrivą "niemal" zadnych problemów - instalacja i użytkowanie.

 

Mi tam KDE się podoba - może ze względu na podobieństwo do wszędobylskiego XP-ka, Gnoma jakoś nie mogę "przełknąć"

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
Gość stary bej

(Konto usunięte)

Skoro Linuks ma być poważnym rywalem (a jest) dla Windowsa, to musi być równie prosty i łatwy zarówno w instalacji jak i użytkowaniu.

Tylko że tą prostotę muszą "zobaczyć" newbie-laicy nie znający poleceń wpisywanych w terminalu, sposób instalacji jakichkolwiek dodatkowych programów powinien być dziecinnie prosty, klikalny.

 

Podniesiony temat sterowników dla różnych wewnętrznych, bądź zewnętrznych podzespołów komputera jest niestety traktowany po macoszemu przez niektóre firmy, ale nie jest to pozbawione logiki.

 

Nie jest to chyba wina monopolisty (płacili już kilkukrotnie kary), tylko czy przychodząc do pracy pracowali byście za darmo?

Ci którzy tworzą sterowniki pod urządzenia też by chcieli otrzymać wynagrodzenie za swoją pracę.

Każda karta graficzna etc. powinna mieć własny sterownik pod M$ i Linuksa, tylko za to trzeba by płacić.

 

"Testuję", choć to powiedziane na wyrost z uwagi na mój stopień znajomości "czarnoksięskich zaklęć" używanych w terminalu, różne distra.

 

Uważam, zresztą jak przed wieloma laty, że na systemie powinno się pracować, a nie z systemem.

 

To jest domena deweloperów, programistów, użytkowników Gentoo, Slackware i wyznawców "tajemnych zaklęć"

Chwała wszystkim programistom, deweloperom, którzy tworzą wolne oprogramowanie gdyż na dzień dzisiejszy widać efekty ich pracy i coraz bardziej "przyswajalny" ich wyrób.

 

Łyżka dziegciu.

Dziwi mnie jednak sytuacja w której wypuszczane są na rynek kolejne "cyferki" danego OS-a, podczas gdy poprzednie wydania są zamrażane i nieudoskonalane, brak uaktualnień.

 

To tak jakby prać skarpetki, ale tylko z jednej strony.

 

System powinien być tak dopracowany, aby nie było potrzeby wydawania kolejnych niestabilnych i na nowo udoskonalanych, itd. pozostawiwszy stare wydanie również niedoskonałe.

 

Chyba bez sensu.

Stąd min. chyba takie długie okresy pomiędzy kolejnymi "promocjami" Windowsa, łatki, szmatki, server packi.

 

Kompletny amator linuksowy będzie co pół roku instalować nowe wydanie dystrybucji napotykając kolejne problemy, czyżby to forma kształcenia nowych pasjonatów klikania po klawiaturze?.

Zacznijmy może od nauki komend DOS-a i czarny jak tablica szkolna ekran, oj niewielu wezwanych do odpowiedzi do tablicy, czuło się pewnie.

 

Na dobrą sprawę samo puszczanie KDE 3.5, później 4.0, 4.1, słyszałem, czytałem o 4.2 nijak się ma do ciągłości z jedyną stabilną i dopracowaną wersją, a jądra jakie macie? te same czy może przez noc się coś zmieniło i trzeba kompilować.

Koledzy piszą że wiatraczki w laptopach chodzą na maxa, tak, to ciągłe poszukiwanie szybkości w systemie, a w zasadzie pracy programów na nim użytkowanych.

 

Mnie w Mandriwie Xtreme2.1 do upgrade na PowerPack 2008.1 temperatura też na PC-cie podskoczyła, ale już w nowszej edycji z PWP2008 Spring / 2009 była w granicach normalnych.

Oby przy tego typu "testach" nie było konieczności wymiany spalonych podzespołów.

 

Ostatniej nocy Sabayon4 tak mi spie.....ł MBRa że siedziałem do rana, aby rozwiązać problem.

Ale niestety wszystkie tego typu atrakcje muszą być brane pod uwagę, zresztą deweloperzy nie biorą odpowiedzialności co stawiamy na swoich maszynkach.

 

I jako że jest to każdego z nas spawa prive, dalej trwają moje poszukiwania.

Życzę sukcesów we własnych i jak najmniej zarwanych nocy przed monitorem. :))

 

Pozdrawiam sb.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

>stary bej,

>Ci którzy tworzą sterowniki pod urządzenia też by chcieli otrzymać wynagrodzenie za swoją pracę.

>Każda karta graficzna etc. powinna mieć własny sterownik pod M$ i Linuksa, tylko za to trzeba by

>płacić.

 

Dobrze i ładnie wszystko napisane i zgodzę się z tobą z wieloma sprawami ale z powyższym ciężko się zgodzić. Przecież kupując produkt, chociażby wymieniona karta grafiki, nie kupujesz samego urządzenia ale również oprogramowanie. Nawet jeśli kupujesz same urządzenie to w jego cenie zawiera już się opłacona praca włożona przez programistę. Co producent miałby z tego, że wypuszcza na rynek urządzenie bez potrzebnego oprogramowania - w 99% sytuacji urządzenie pewnie będzie działać na "uniwerslanych" lub starcyh sterownikach ale aby wydobyć 100% możliwości to już trzeba posiadać oprogramowanie specjalnie dla niego napisane.

I na tym przykładzie wkurza mnie to, że producenci często zapominają o użytkownikach linuksa traktując ich niszowo.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
Gość stary bej

(Konto usunięte)

marivs

Ja się również z Tobą zgadzam, tylko aby nie było tak różowo, sterowniki dla danego podzespołu pod M$ to jedna kasa, a jak trzeba by było napisać dodatkowe oprogramowanie pod lina to też potrzeba programiście zapłacić.

Droższy wyrób finalny, w komplecie urządzenie i dwie płyty ze sterownikami, na dwa systemy.

 

Ale czy naprawdę dwie płyty?

Chyba tak, sterowniki M$ pod różne np. karty graficzne na jednej płycie , a na drugiej pod różne systemy Linuksa.

Dlaczego pod różne?

Bo są co najmniej dwa wiodące/popularne systemy plików rpm i deb, chyba że się mylę?.

 

Jednak koło się zamyka z różową wizją przyszłości, przykładowych kart graficznych jest bardzo dużo i nie są one produktem jednej firmy, każda dostarcza z towarem własne stery, totalna komercha.

 

I krew mnie zalewa jak dawno temu doszedłem do wniosku że światem rządzi pieniądz, a nie jest nadrzędnością wartością CZŁOWIEK.

 

Mahatma Gandhi powiedział, a ja chętnie powtarzam jego słowa, "wszelkiego dobra na świecie jest wystarczająco dużo aby obdzielić wszystkich ludzi , ale za mało dla jednego chciwego".

 

Tylko gdzie jest winowajca takiego stanu rzeczy?, może czas powrócić do jaskiń?.

 

Pozdrawiam takich popi........ch jak ja.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

marusmk, 5 Sty 2009, 08:45

 

>W tym wątku piszą że używają 3D na PCLinuxOS:

>

>

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

>

>Są jakieś błędy w wyświetlaniu ale na dole jest rozwiązanie.

 

Dzięki, niestety AH2600 nie jest kompatybilna z żadną inną ATI prócz krótkiej serii HD2x. Mało tego, do tej karty istnieje praktycznie tylko jeden jedyny sterownik który działa (albo i nie, zależnie od egzemplarza tej samej karty lol). Pakiet pod linuxa (70mb) który sobie zapodałem wg producenta powinien chodzić a tymczasem powoduje bardzo rzadkie zjawisko TOTALNEGO zwisu linuxa z którego można wyjść jedynie twardym resetem.

Jak dotąd nie spotkałem się z informacją że komuś się to udało a cały czas szukam. Samemu tego na pewno nie uruchomie, ba nie wiem czy w ogóle to jest możliwe :-)

 

Pozdrawiam

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Jeżeli coś jest głupie ale działa, to nie jest głupie...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

>stary bej,

 

Niestety kasa rządzi ale jak napisałeś :

 

">Ale czy naprawdę dwie płyty?

>Chyba tak, sterowniki M$ pod różne np. karty graficzne na jednej płycie , a na drugiej pod różne

>systemy Linuksa.

>Dlaczego pod różne?

>Bo są co najmniej dwa wiodące/popularne systemy plików rpm i deb, chyba że się mylę"

 

Finalnie to ja widzę to tak: jedna karta graficzna na dwa systemy (windows i linuksy-różne wersje) to co najmniej dwa razy więcej kasy dla producenta ze sprzedaży urządzeń. Jakby nie kombinować zawsze zarobi - tylko pytanie czy chce więcej czy ściśle współpracuje z tym jedynym? :)

 

PS.

Na szczęście ATI robi stery do mojej grafiki i chipsetu więc dzięki nim nie trzeba czekać na kompilacje dobrych ludzi.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Linux bije na głowę Windowsa pod każdym względem (niektóre wersje nawet graficznym) ale wg mnie ma jedna niestety JESZCZE (przyjdzie z czasem) wadę - większość oprogramowania jest pisane niestety pod Windę

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
Gość stary bej

(Konto usunięte)

marivs

M$ to raczej światek zamknięty, może nawet informatycy tam zatrudnieni podpisują jakieś uzależniające papiery ?.

 

Linuks stanowi otwarty świat intelektu, jak to mawiają w ilości siła, czyli nieporównywalnie więcej ludzi pracuje przy dystrybucjach.

Problem w tym, że tych OS-ów jest ponad sto - lekko licząc, a to chyba nie jest dobre dla Linuxa.

Prace należało by skupić na wiodących (największa ściągalność?) distrach i je wspólnie udoskonalać.

 

Powiedziałbym, grunt jest na tyle rodny że nawet kamień zapuści korzenie, ale i potrafi zrodzić kolejną komercję, więc ostrożne fuzje deweloperów były by wskazane aby ustabilizować rozchwianą sieć Linuxa dla dobra jej użytkowników.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja wychodzę z założenia, że nie siadam do komputera za karę. Powiedzcie mi dlaczego skoro przy linuksie pracuje tyle ludzi od tylu już lat, nie można głupiego instalowania sprowadzić do kliknięcia myszką? Za jakie grzechy mam ślęczeć i stukać jakieś całe linijki żeby coś rozpakować potem kompilować, instalować i co tam jeszcze.

Osobiście bardzo popieram ten system i życzę mu powodzenia ale mnie do siebie jakoś nie przekonał. a szkoda :)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

>marusmk, 5 Sty 2009, 09:02

>marvis - a co widzisz jak dasz wydruk do pliku PDF?

 

Plik PDF jest poprawnie zapisany - wydruku pdf nie zrobiłem ale chyba jest ok, przynajmniej inne dokumenty są "normalnie" drukowane.

 

 

>pawcio,

Przesadzasz.. przypomnij sobie swój początek pracy z M$.. czy było tak różowo iż wiedziałeś od samego początku co, gdzie i z czym należy aby było poprawnie? Pewnie nie, ja miałem podobnie - przyzwyczajenie do M$ i struktury systemu swoje robi. Im dłużej obcuję z Mandrivą i napotykam na różne mnniejsze lub większe problemy to staram się je rozwiązać i tym mniejsze mam kłopoty w przyszłości - początki z M$ były niemal identyczne. Do pewnych rzeczy przestałem podchodzić emocjonalnie i jak coś nie działa pod linem to nie porzucam go dla M$ bo tam akurat działa. Wcześniejsze wersje Mandrake chyba 6.1 - to był dopiero hardcore! Obecna 2008.1 Spring z KDE 3.5 to przy niej mały pikuś :)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Marivs-chodziło mi właśnie czy z programu wychodzi OK, jeśli tak to coś ze sterownikiem/jego konfiguracją.

 

Pawcio-przecież każda dystrybucja ma jakiegoś instalatora pakietów w których jest mnóstwo programów w standardzie, a można jeszcze dodać dodatkowe repezytoria.

W większości programy w wersjach stabilnych w nich są.

Bywa co prawda tak że co niektóre dystrybucje najnowsze programy umieszcza tylko w ich nowych wydaniach lub są dostępne poprzez jakieś kluby (jak Mandriva) aby zarobić.

 

Ja na przykład porzuciłem Mandrivę na rzecz PCLinuxOS (między innymi) dlatego że to dystrybucja ciągła-polega to na tym że jeśli deweloperzy wypuszczają nową wersję programu to po kilku dniach mam ją w repezytorium.

Nie muszę czekać na nowe wydanie MDV lub należeć do jakichś klubów itp.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Są oczywiście wypuszczane nowe wersje PCLos ale tylko wtedy gdy oprogramowanie systemowe typu nowe GTK, przejście z QT3 na QT4 zmusza do przekomilowania całego systemu na nowe biblioteki.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Też tak myślę, że coś w ustawieniach jest "skopane" - muszę się pobawić :)

 

Co do repezytorium to w mandrivie też ciągle pojawiają się różne aktualizacje, aczkolwiek odkąd pojawiła się nowa wersja 2009 to jest ich coraz mniej.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

pawcio, 6 Sty 2009, 21:51

 

>Ja wychodzę z założenia, że nie siadam do komputera za karę. Powiedzcie mi dlaczego skoro przy

>linuksie pracuje tyle ludzi od tylu już lat, nie można głupiego instalowania sprowadzić do

>kliknięcia myszką? Za jakie grzechy mam ślęczeć i stukać jakieś całe linijki żeby coś rozpakować

>potem kompilować, instalować i co tam jeszcze.

 

Co takiego?

Jakie inijki?

Tu:

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) masz przykład instalacji Ubuntu ze screenami.

Nie wiem czy jest coś prostszego.

 

Takie narzekania jak twoje to mogły mieć miejsce chyba przy Slackware 1.0. :)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
Gość stary bej

(Konto usunięte)

Czytając wiele komentarzy ludzi którzy pobrali z netu różne OS-y, dochodzę do wniosku że na "dzień dzisiejszy" najważniejszą sprawą jest łatwość instalacji danego distra na szeregu różnych PC-tach.

Szeregu różnych, czyli posiadających pełną gamę podzespołów oferowanych przez producentów i często to tych najnowszych.

To ta baza sterowników decyduje o bezproblemowej instalacji, sterowników nie domyślnych, ale właściwych, aby nasze podzespoły mogły pracować na fabrycznych parametrach.

Czyli poprawność rozpoznawania ich przez system jest tą najważniejszą sprawą.

 

Wśród 10-tki najpopularniejszych OS-ów, gdzie popularność można ocenić na podstawie ściągalności z netu, nie wszystkie są takie idealne.

Właśnie te komentarze, "mnie pięknie śmiga, ja mam problemy z (takim czy innym) urządzeniem", przewijające się w wypowiedziach, uważam za opiniotwórcze co do możliwości zainstalowania na naszym kompie i przesądzające (dla laika) o wynikających później kłopotach.

Jest to moim zdaniem "pięta achillesowa" wielu OS-ów, gdyż wprowadzony system okienkowo/klikalny jest już na porządku dziennym i naprawdę nie sprawia kłopotu z kolejnymi fazami w czasie instalacji, nawet z automatycznym partycjonowaniem dysku, czysta przyjemność, "małpie ruchy" i wciskamy tylko dalej :))

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Paszeko, 7 Sty 2009, 18:04

 

>Co takiego?

>Jakie inijki?

>Tu:

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) masz przykład instalacji Ubuntu ze

>screenami.

>Nie wiem czy jest coś prostszego.

>

>Takie narzekania jak twoje to mogły mieć miejsce chyba przy Slackware 1.0. :)

 

nie nie, może trochę nieprecyzyjnie napisałem.

chodzi mi o zainstalowanie czegoś w linuksie, nie o stawianie systemu.

niestety nie do wszystkiego są gotowe rpmy czy jakoś tak.

 

generalnie przed ideą linuksa chylę czoło choćby z powodu kontrastu w stosunku do MS:

- windows i człowiek, który dzięki niemu jest jednym z najbogatszych na świecie i linuks nad którym pracuje masa ludzi i którego można mieć za darmo!

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

btw czy ta mandriva 2.1 spring edition się faktycznie długo instaluje?

odpaliłem ją na wirtualnym PC (mam ram 1gb, proc 2ghz) i po ok 2 godzinach pasek był moze w 1/3..

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

pawcio- ja ubuntu lub kubuntu (nie pamiętam) też umiałem bez problemu zainstalować, ale poległem na instalacji Kadu :/ (a stery do modemu od neo "wgrywałem" poł dnia, nakląłem się przy tym jak szewc)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat.