Skocz do zawartości
IGNORED

sluchawki do samolotu


rdest

Rekomendowane odpowiedzi

Witam

 

Z racji moich czestych i dlugich i meczacych i nudnych lotow samolotem, zdecydowalem sie na zakup sluchwek z redukcja szumow, wiem ze nie jest to rozwiazanie audiofilskie, ale... samolot nie jest miejscem odsuchowym :) poprostu sluchawki powinny wicinac buczenie. Sluchalem muzyki na sluchakach kolegi i musze przynac ze to pomaga. Czy ktos z forumowiczow uzywa takich wynalazkow, albo cos polecic. Moze komus wpadly w oko jakes fajne sluchawki podczas przegladania stron..? Ja mysle nad Bose albo AKG... jest cos innego ciekawego na tym segmacie rynku, celuje raczej w gorna polke?

 

Pozdrwienia z dubaju :)

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/48032-sluchawki-do-samolotu/
Udostępnij na innych stronach

Testowalem Hd215 w Airbusie;) z mp3 za 50zl praktycznie nie bylo slychac meczacego szumu. Sluchawki troche duze ale swietnie izoluja, wez na test, wyjdz na ulice, dziwne uczucie jak nie slychac zgielku tylko muzyke i w ostatniej chwili katem oka zauwazamy nadjezdzajacy samochod....

Słuchałem w samolotach na słuchawkach dokanałowych Sony HPM-82 od telefonu Sony Ericsson i było w porządku, tłumią hałas otoczenia bardzo dobrze. Myślę, że każde dokanałowe będą się nadawały.

Pewnie inni dadzą lepsze propozycje, bo ja z antyszumowymi słuchawkami nie miałem do czynienia, ale skoro ktoś wspomniał o "pchełkach" (które hałas odcinają samą szczelnością), to koniecznie trzeba wymienić Shure E2C.

Bose Quiet Comfort 3 - tylko i wyłącznie, nie ma lepszych....

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

rdest, 30 Gru 2008, 15:49

 

>nie chce dousznych... za bardzo macza ucho, 6h w samolcie to jednak troche za dlugo

>

>chyab sie zdecyduje na Bose

 

Mialem ten sam problem. Mnie nawet 10h z dousznymi nie meczy a dzwiek i tlumienie rewelacyjne - Aurvana Zen Creative. Wazne dopasowanie wkladu (jest 6 par w 3 roznych rozmiarach). Dzwiek ze swietna srednica, doskonalym basem i nieklujaca gora. Naprawde polecam.

 

Bose to firma designowa a nie audiofilska. Dzwiek nie jest ich silna strona.

 

pzdrw

 

soso

Gość Dink

(Konto usunięte)

Autor wątku zapewne mial na myśli nie słuchawki mniej lub bardziej dźwiękoszczelne, a takie słuchawki, w których drogą elektroniczną następuje redukcja chałasu. Taki system opracował Bose i polega na próbkowaniu sygnału docierającego do mikrofonu wbudowanego w obudowę słuchawek. Następnie, procesor nadążnie przetwarza sygnały z zewnątrz w przeciw fazie i w ten sposób następuje redukcja hałasu /Acustic Noise Cancelling Headphones/. Słuchawki Bose Quiet Comfort zaliczane są do najlepszych, ale mało znanych w kraju. Wykorzystywane są również

w służbach takich jak - lotnictwo, marynarka i wszędzie tam, gdzie chodzi o ochronę słuchu przy jednoczesnych najwyższych walorach odsłuchu sygnałów audio. Są bardzo lekkie i zarazem ergonomiczne. W przypadku stosowania do wytłumiania hałasu po prostu wyciąga się przewód odprowadzający sygnał i pozostają wtedy na głowie w formie "nauszników" . Jestem posiadaczem Quiet Comfort 2. Trójka jest późniejszą wersją. Warto dodać, że konstruktorem tychże słuchawek jest pracujący u Bose znakomity inżynier, absolwent Politechniki Gdańskiej Roman Sapiejewski. Korzystając z okazji składam Wszystkim Forumowiczom Najlepsze Zyczenia Noworoczne Dink.

post-16334-100008146 1230659645_thumb.gif

=> soso

To odrzuć uprzedzenia i posłuchaj sobie Quiet Comfort 3, bo roznoszą Twoją propozycję w pył.....do Bose można mieć zastrzeżenia, ale akurat ta seria słuchawek wyszła im tak, że konkurencji po prostu nie mają.....

Odbyłem kilka dziewięciogodzinnych lotów z Sennheiserami CX300 lub CrossRoads Mylarone X3 w uszach. Można nawet w nich zasnąć i uszy się nie zmęczą, natomiast nie wyobrażam sobie obrócić głowę na bok w słuchawkach nausznych i tak kimać. Bose to świetne rozwiązanie, ale nie do spania. Aktywne tłumienie hałasu działa świetnie dla niskich częstotliwości jak wycie silników, i tu nie ma konkurencji. Wyższych tonów toto za bardzo nie wycina, a dokanałówki to i owszem, kosztem nieco słabszego tłumienia dołu pasma.

Ostatnio kupiłem słuchawki typu Noise Cancelling firmy Sennheiser, model PCX-300. Są to słuchawki typu nausznego - ważą raptem 80g, czyli 2-3x mniej niż tradycyjne słuchawki wokółuszne, co przekłada się na komfort noszenia przy dłuższych podróżach.

 

Słuchawki wycinają ok 80-90% szumu dochodzącego z otoczenia, przy czym znacznie lepiej radzą sobie z szumem tła niż różnego rodzaju dynamicznymi dźwiękami, takimi jak n.p. rozmowa. W moim odczuciu to jednak akurat zaleta - można odpocząć od szumu samolotu, a jednocześnie słyszymy gdy ktoś coś do nas mówi.

 

Słuchawki są składane, po złożeniu mieszczą się w futerale o wielkości dwóch pudełek papierosów, co pozwala je upchnąć w kieszeni marynarki. W komplecie otrzymujesz 3 rodzaje końcówek - duży jack, mały jack i specjalny podwójny mały jack (samolotowy) - wszystko ładnie poupinane w etui słuchawek.

 

Ogólnie fajna sprawa - gorąco polecam każdemu który tak ja ja musi się kilka-kilkanaście razy w roku męczyć w samolotach, choć spisują się także świetnie w samochodzie.

 

W ofercie Sennheisera są również słuchawki wokółuszne, modele PCX-350 i 450. Zapewniają lepsze (niemal 100%) tłumienie szumów otoczenia, ale są dużo cięższe i po złożeniu zajmują ok 4x więcej miejsca.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

"Don't trust opinion on forums.... every time I bought something based on online opinion and without listening in advance, it ended up being a big disappointment."

Rok temu kupiłem w USA Skullcandy Proletariat za około $80 - łatwo się składają, jakość dźwięku przyzwoita, cena dość atrakcyjna, podczas kilkugodzinnych lotów są ok. Niestety ostatnio widziałem je na Schiphol w znacznie wyższej cenie...

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Before you criticize someone, you should walk a mile in their shoes. That way, when you criticize them, you're a mile way and you have their shoes

>Wyższych tonów toto za bardzo nie wycina, a dokanałówki to i owszem, kosztem nieco słabszego tłumienia dołu pasma.

 

Tak ma być. Słuchawki podczas lotu nie mogą wycinać komunikatów załogi samolotu.

Before you criticize someone, you should walk a mile in their shoes. That way, when you criticize them, you're a mile way and you have their shoes

zyzio, 30 Gru 2008, 19:23

 

>=> soso

>To odrzuć uprzedzenia i posłuchaj sobie Quiet Comfort 3, bo roznoszą Twoją propozycję w pył.....do

>Bose można mieć zastrzeżenia, ale akurat ta seria słuchawek wyszła im tak, że konkurencji po prostu

>nie mają.....

 

Faktycznie, nie znam tych Bose. Poczytalem recenzje i w kazdej cos slabiutko o jakosci dzwieku - czysto ale hissy w gorze pasma, bas przewalony bo za wielki i bez detalu, system antyszumowy wprawdzie redukuje znaczaco zewnetrzny szum ale dodaje sztuczny, wlasny - efekt dzialanie systemu przeciwfazowego, do tego baterie albo akumulatorki, spory rozmiar w porownaniu z dousznymi - jakos sie nie przekonalem, szczegolnie, ze te ponad 1000 zl mam dac.

Jestem zadowolny z tego co mam i wiem o czym mowie bo naprawde slucham juz bardzo dlugo roznych rzeczy i mam jakies obycie. W tym roku wylatalem juz ponad 150 tys. mil (!). Nie, nie pale sie do Bose i nie lapie sie na haslo reklamowe 'roznosza w pyl' mimo, ze szanuje Twoje uniesienie co do sprzetu, ktory posiadasz - pewnie jest dobry. :-)

 

pzdrw

 

soso

Ja jakoś do Bose nie mam przekonania. Jakie robią sprzęt domowy wie każdy, sprzęt do samochodu nie lepszy. Dlaczego więc słuchawki miały by byś lepsze ?

 

Kilka lat temu, przy okazji wycieczki na CES, latałem helikopterem nad Grand Kanionem i były tam właśnie takie słuchawki BOSE z systemem aktywnego wyciszania szumów. Pamiętam, że mnie to wtedy zainteresowało, bo nigdy wcześniej z czymś takim nie miałem do czynienia, ale w działaniu było to całkowite rozczarowanie. Raz, że hałas jak było słuchać tak było słychać dalej, a dwa, że praktycznie nic nie można było zrozumieć z tego co gadał pilot.

 

Co mnie tylko utwierdziło w przekonaniu że to nie Bose, tylko "ło Boże !" ;-)

"Don't trust opinion on forums.... every time I bought something based on online opinion and without listening in advance, it ended up being a big disappointment."

Gość Dink

(Konto usunięte)

Elberoth, jeśli pilot był finlandczykiem, a gorzej, mówił po amerykańsku - rozumiem, że nic nie rozumiałeś. Nie jest to zapewne wina słuchawek. Zgłoś do Bose projekt, by tłumaczyliu na Twój

język . Pozdrawiam Dink

do dousznych trzeba sie przyzywczaic, duze grzeja, nie mozna sie z nimi polozyc na bok.

 

Polubilem Zen Aurvana - maja swietna srednnice, bas taki sobie, wysokich prawie nie maja - ale sa dla mnie wygodne i maja niezla rozdzielczosc,

Dink, 31 Gru 2008, 01:50

 

>Elberoth, jeśli pilot był finlandczykiem, a gorzej, mówił po amerykańsku - rozumiem, że nic nie

>rozumiałeś. Nie jest to zapewne wina słuchawek. Zgłoś do Bose projekt, by tłumaczyliu na Twój

>język . Pozdrawiam Dink

 

Po co te uszczypliwości ? Czy na forum nie można podzielić się już własnymi (negatywnymi) doświadczeniami ?

 

Zapewniam Cię, że mój angielski jest lepszy niż 99,99% użytkowników tego forum, ale i tak był zbędny, ponieważ również nie mogłem się porozumieć z redaktorem Kisielem, który siedział obok. A ten, jeszcze dwa dni temu, mówił całkiem przyzwoicie po polsku.

"Don't trust opinion on forums.... every time I bought something based on online opinion and without listening in advance, it ended up being a big disappointment."

Tak poza wszystkim to nie mam słuchawek Bose, ale dosyć długo ich słuchałem na róznym materiale, osobiście mam Technicsy RP F30, które mało kto zna, a te roznoszą w pył już niemal wszystko nawet znacznie droższego i to wcale nie jest żart. Z tanich słuchawek wrażenie zrobiły na mnie Grado SR 60 przede wszystkim zniewalającą muzykalnością. Chwalę to co mi się podoba, a że przy okazji kupuję to co mi się podoba to nie wiem po co te ironiczne zaczepki soso :>

rany - same wpisy chwalipietow.

 

Elberoth - z logiki i arytmetyki wynika ze nikt na forum nie zna angielskiego lepiej od Ciebie...

 

Zyzio - nie chodzi o chwalenie swego - byc moze Bose sa dobre ale mniej praktyczne niz zwykle douszniaki, ktore i izoluja lepiej i mozna w ncih spokojnie przysnac.

 

A tak swoja droga to mysle ze niestety ale o sluchawkach zwlaszcza takich przenosnych malo tutejszych forumowiczow ma pojecie i nie pomoga gadki o osluchaniu itp.

 

Poza tym zamiast Bose juz lepiej kupic Shure E530 badz Triple Fi - graja lepiej od Zen Aurvana - mozna stwierdzic ze niemal jak duze dobre nauszne.

Dajcie spokój z tym uwielbieniem dla Bose. Dla mieszkańców Wwy polecam odwiedziny w Galerii Mokotów gdzie mają swój salon i bezpłatne uczestnictwo w ich teatrzyku kukiełkowym z udziałem sprzętu za 20+ kzł...

Before you criticize someone, you should walk a mile in their shoes. That way, when you criticize them, you're a mile way and you have their shoes

a kossy porta pro? do przenosnego naprawde daja to cos! zajebistą dynamike i przy okazji dawaja olbrzymia radoche ze słuchania mimo ze maja swoje wady. Testowałem też grado sr60, ale szczerze one nie nadawaja sie do przenosnego odsłuchu z wzdgledu na marna izolaje od otoczenia.

NeC, 1 Sty 2009, 00:59

 

>a kossy porta pro? do przenosnego naprawde daja to cos! zajebistą dynamike i przy okazji dawaja

>olbrzymia radoche ze słuchania mimo ze maja swoje wady. Testowałem też grado sr60, ale szczerze one

>nie nadawaja sie do przenosnego odsłuchu z wzdgledu na marna izolaje od otoczenia.

 

Spoko propozycja, zwłaszcza do samolotu. :) Rozumiem też, że Koss Porta Pro izolują lepiej niż SR60? Skullcandy nic bym nie kupił ze względu na wygląd, od niedawna także z powodu dźwięku. A co do Bose Quiet Comfort 2 - do samolotu rewelka, wycina tylko buczenie, można w tym siedzieć i słyszeć szelesty. Dialogów nie próbowałem, muza w zadowalającej jakości.

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    • Biuletyn

      Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
      Zapisz się
    • KONTO PREMIUM


    • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

      Ostatnio dodane opinie o albumach

    • Najnowsze wpisy na blogu

    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.