Skocz do zawartości

Klub otwarty  ·  306 członków

Kef Klub Kolumn
IGNORED

Klub milosnikow kolumn Kef


LunaticAllegro
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Piotrek7, dziękuję za opinię. Oba wzmacniacze mam na stanie i są po przeglądzie oraz renowacji, tak więc nakłady finansowe już zostały poczynione. Nie chcę na siłe ich łaczyć z tymi kolumnami, ale nie mam właśnie porównania ze współczenymi konstrukcjami. Pewnie ostatecznie skończy się tym, że i tak przynajmniej wypożycze jakiś wzmacniacz do odsłuchu. Nie ukrywam, że walor estetyczny jest dla mnie też ważny i że właśnie taki retro lub z drugiej strony minimalistyczny sprzęt mocno do mnie przemawia. Tak na marginesie, na YT jest porównanie "Yamaha VS Yamaha (A-S2100 review)", gdzie stary wygrywa z nowym, ale to oczywiście czyjaś opinia. Poza tym nasuwa się jeszcze w ogóle pytanie, czy nowy A-S2100 to dobry wybór dla KEF-ów. Chociaż akurat tę parę ktoś już tu przećwiczył i był zadowolony.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zastanawia mnie wciąż, dlaczego jednak stara Yamaha CA 2010 miałaby nie dać rady. To równie wydajne urządzenie. Oczywiście nie wiem, jak wypada porównanie nowego ze starym ze względu na charakterystykę brzmieniową. A podstawowe dane techniczne starej Yamahy wyglądają tak:

Specifications

Power output: 120 watts per channel into 8Ω (stereo)
Frequency response: 5Hz to 50kHz
Total harmonic distortion: 0.005%
Damping factor: 45
Input sensitivity: 0.5mV (MC), 2mV (MM), 120mV (line)
Signal to noise ratio: 71dB (MC), 82dB (MM), 100dB (line)
Output: 120mV (line), 1V (Pre out)
Dimensions: 461 x 360 x 170mm
Weight: 21kg

nowej zaś:

Specifications

Maximum Power (4 ohms, 1kHz, 0.7% THD, for Europe)     160 W + 160 W
High Dynamic Power/Channel (8/6/4/2 ohms)     105/135/190/220 W
Damping Factor     250
Frequency Response     5 Hz-100 kHz (+0 dB/-3 dB)
RIAA Equalization Deviation     20 Hz-20 kHz +/-0.5 dB
Total Harmonic Distortion (CD to Sp Out, 20 Hz-20 kHz)     0.025%
Signal-to-Noise Ratio (CD)     100 dB (S: 200 mV)
Input Sensitivity (CD)     200mV/47k ohms
Dimensions (W x H x D)     435 x 157 x 463 mm
Weight     23.3 kg

Edytowane przez ahndriej
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
W dniu 31.12.2019 o 00:51, piotrek7 napisał:

Bardzo dobry

no nie wiem.

grałem na początku na starszych kefach 103/3 i Y ax900 , avx1000 , i ax2000 cd też Y

dla mnie to było najgorsze połączenie jakie z kefów słyszałem. 

Niby wszystko było , ale grało nienaturalnie płasko.

nowe kefy mają więcej góry , ale charakter mają bardzo podobny , moje o wiele lepiej grały z meridianem , zapewne też zagrają z regą lub linnem .

W dniu 31.12.2019 o 14:29, ahndriej napisał:

Zastanawia mnie wciąż, dlaczego jednak stara Yamaha CA 2010 miałaby nie dać rady.

da radę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A więc nie mówimy o wydajności, czy stary wzmacz da radę, ale o brzmieniu.

3 godziny temu, piotrek7 napisał:

Nie porównuj brzmienia starych modeli Yamahy z nowymi. To nie są te same urządzenia i nie graja tak samo.

A więc mówimy nie o tym, czy stara Yamaha da radę, ale o brzmieniu, co jak wiadomo jest już w dużej mierze kwestią gustu, jeśli nie występują jakieś ewidente niedociągnięcia.

12 godzin temu, bolo_senor napisał:

no nie wiem.

grałem na początku na starszych kefach 103/3 i Y ax900 , avx1000 , i ax2000 cd też Y

dla mnie to było najgorsze połączenie jakie z kefów słyszałem. 

Niby wszystko było , ale grało nienaturalnie płasko.

nowe kefy mają więcej góry , ale charakter mają bardzo podobny , moje o wiele lepiej grały z meridianem , zapewne też zagrają z regą lub linnem .

da radę.

Przyznam, że może i nawet więcej tej góry by mi się przydało w KEF-ach R300. Mam póki co porównanie do Tannoy XT6f, których używam obecnie i tam górne pasmą wydają się mi byc bardziej przejrzyste, więcej szczegółów jest słyszalne. Nie wiem, czy Yamaha A-S 1100 poprawi słyszalność wysokich. W sumie w przypadku KEF-ów nie miałbym nic przeciwko, kolumny Tannoy brzmiałyby dla mnie pewnie już zbyt natarczywie w górnym paśmie.

Edytowane przez ahndriej
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
15 minut temu, ahndriej napisał:

A więc mówimy nie o tym, czy stara Yamaha da radę, ale o brzmieniu, co jak wiadomo jest już w dużej mierze kwestią gustu, jeśli nie występują jakieś ewidente niedociągnięcia.

Odpowiedź na to pytanie jest trochę bardziej złożona. Brzmienie to jeden element odpowiedzi. I to po prostu trzeba sprawdzić. Gdzieś na YT natrafiłem na film dotyczący Yamaha 1100 i jej strojenia. Wypowiadający się w nim przedstawiciel firmy podkreślał, że dźwięk został w niej ustawiony pod gusta zachodnich odbiorców. Stare modele tej marki strojone były zaś zgodnie z japońską "estetyką" brzmienia. Kolejna kwestia, której dotyczyły moje wątpliwości wynikają z wieku wskazanych przez Ciebie wzmacniaczy. 30 lat do dużo. Zwłaszcza w przypadku produktów seryjnych. Tak na pograniczu wieku emerytalnego i zgonu z przyczyn naturalnych. Nie czarujmy się. Jest coś takiego jak cykl życia produktu. Można go wydłużyć poprzez konserwację danego sprzętu i w miarę litościwą eksploatacje ale to nie zmienia faktu, że kiedyś ten wzmacniacz padnie. KEF-y zaś nie należą do zbyt przyjaznych głośników dla wzmacniaczy. Ich impedancja jest dużym wyzwaniem dla wzmacniaczy. Współczesna, wysoce wydajna konstrukcja radzi sobie z tym bez problemu. Dla kilkudziesięcioletniego dziadka jest pewnym wyzwaniem

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
45 minut temu, piotrek7 napisał:

Odpowiedź na to pytanie jest trochę bardziej złożona. Brzmienie to jeden element odpowiedzi. I to po prostu trzeba sprawdzić. Gdzieś na YT natrafiłem na film dotyczący Yamaha 1100 i jej strojenia. Wypowiadający się w nim przedstawiciel firmy podkreślał, że dźwięk został w niej ustawiony pod gusta zachodnich odbiorców. Stare modele tej marki strojone były zaś zgodnie z japońską "estetyką" brzmienia.

To bardzo cielawa rzecz, o której pieszesz. Ale ma to sens. Gusta się zmieniają i są jednocześnie kształtowane.

46 minut temu, piotrek7 napisał:

Kolejna kwestia, której dotyczyły moje wątpliwości wynikają z wieku wskazanych przez Ciebie wzmacniaczy. 30 lat do dużo. Zwłaszcza w przypadku produktów seryjnych. Tak na pograniczu wieku emerytalnego i zgonu z przyczyn naturalnych. Nie czarujmy się. Jest coś takiego jak cykl życia produktu. Można go wydłużyć poprzez konserwację danego sprzętu i w miarę litościwą eksploatacje ale to nie zmienia faktu, że kiedyś ten wzmacniacz padnie.

Jak już wcześniej wpomniałem, wzmacniacz był poddany konserwacji - czyszczeniu i wymianie kondensatorów, włącznie z tymi największymi. Zakładam, że zostało to zrobione rzetelnie. Zastanawiam się jednak, na ile możemy w tej sytuacji dywagować na temat brzmienia starego wzmacniacza, bo ta operacja na pewno nie pozostała bez wpływu na to brzmienie. Na pewno Twoje spostrzeżenia są celne.

 

59 minut temu, piotrek7 napisał:

KEF-y zaś nie należą do zbyt przyjaznych głośników dla wzmacniaczy. Ich impedancja jest dużym wyzwaniem dla wzmacniaczy. Współczesna, wysoce wydajna konstrukcja radzi sobie z tym bez problemu. Dla kilkudziesięcioletniego dziadka jest pewnym wyzwaniem

Dlaczego nie są? Ich skuteczność według specyfikacji to 88 dB dla R300 i 87 dB dla R3. Mierzona w testach ponoć trochę mniej. To chyba całkiem normalnie dla osmioomowych kolumn. Gdzieś czytałem, że ich impedancja mierzona podczas odtwarzania muzyki spade do ok. 3 ohmów (w zależności od częstotliwości).

I jak już również pisałem, będę musiał zorganizować nowoczesny wzmacniacz do testów porównawczych. Wtedy wszystko się (chyba) okaże.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
19 godzin temu, piotrek7 napisał:

Gdzieś na YT natrafiłem na film dotyczący Yamaha 1100 i jej strojenia. Wypowiadający się w nim przedstawiciel firmy podkreślał, że dźwięk został w niej ustawiony pod gusta zachodnich odbiorców. Stare modele tej marki strojone były zaś zgodnie z japońską "estetyką" brzmienia. Kolejna kwestia, której dotyczyły moje wątpliwości wynikają z wieku wskazanych przez Ciebie wzmacniaczy. 30 lat do dużo.

jakiś konkrety ruch ze strony Y nareszcie.

Nie bój się o kondensatory , tylko czerwone elny parametry straciły u mnie , ale były tylko na wyjściu słuchawkowym. W starych Y dobre kondensatory siedzą,

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moje Kef R700 na początku grały ze wzmakiem HK980, posiadałem starego Kenwooda i tego HK. Powiem tak ,grać grały, jednak jak podłączyłem Kef-y pod nowego Audiolaba to czułem się tak, jak bym miał nowe głośniki. Mam wrażenie że Audiolab wysysa z nich może do 70% tego co potrafią, pewnie pod monoblokami lub innym kozakiem zagrały by jeszcze lepiej. Zdecydowanie nowy, dobry wzmacniacz. Musisz sam zdecydować jaki, gdyż z gustami się nie dyskutuje :). Ogólnie co do KEF-ów to raczej w dobrym połączeniu nigdy nie zagrają sucho czy za słabo, problem raczej może być taki że zagrają za bardzo zdecydowanie. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A jakbyś opisał swoje wrażenia słuchowe po podłaczeniu do Audiolaba? Jak zmienił się dzwięk? Nie napisałeś jaki to model Kenwooda i Audiolaba, więc nie wiem, jak się poszczególne wzmacniacze mają do siebie m.in. pod względem wydajności, bo może ten parametr wpłynał na granie kolumn a  już nie koniecznie sama zmiana na nowe urządzenie.

Ja mam nadzieję niebawem przekonać się, czy i jaką zmianę usłyszę z Yamahą A-S 1100. Póki co osłuchuję R300 i R3 oraz podłogowe Tannoye XT6f z Pioneerem SA 9800. To stary ale mocny wzmacniacz z końca lat 70-tych po renowacji.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cześć Wam,

ostatnio natrafiłem na okazję do kupienie Kef Reference 102/2. Problem z tym, że w grę nie wchodzi odsłuchanie ich na miejscu (dużo za daleko od mojego miejsca zamieszkania). 

Aktualnie mam wzmacniacz Arcam Alpha 8 i chciałbym spytać, czy ktoś z klubowiczów miał okazję sprawdzać taki zestaw? Czy takie połączenie się sprawdzi?

Będę bardzo wdzięczny za pomoc w tej kwestii

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
W dniu 10.01.2020 o 20:58, ahndriej napisał:

Ja mam nadzieję niebawem przekonać się, czy i jaką zmianę usłyszę z Yamahą A-S 1100. Póki co osłuchuję R300 i R3 oraz podłogowe Tannoye XT6f z Pioneerem SA 9800. To stary ale mocny wzmacniacz z końca lat 70-tych po renowacji.

W sumie temat trochę w innym kierunku poszedł. Wygląda na porównanie wzmacniaczy a nie opinie o kolumnach. Ale żeby było mimo wszystko ad rem, to napiszę moją opinię o tym, czy stary wzmacniacz może dobrze współgrać z nowymi (KEF R3/300) kolumnami. Otóż moim zdaniem może, pod warunkiem, że jest odpowiednio wydajny. A takim jest Pioneer SA-9800 (podkreślam, że został on poddany renowacji polegającej na wymianie kondensatorów i ogólnemu czyszczeniu), który porównywałem z Yamahą a-S 1100. Różnice, moim zdaniem, są subtelne. Głownie udało mi się je usłyszeć w górnym paśmie. Wysokie częstotliwości są lepiej podkreślone, wydają się być lepiej odseparowane, słyszane analistycznie - te obserwacje poczyniłem na podstawie utworu I Want You Madonny z Massive Attack. Dalej, wsłuchiwałem się w brzmienie fortepianu w uworze November 99 Manu Katche. Jego dźwięk jest bardziej perlisty, kotrabas dźwięczniej wybrzmiewa, a jago dźwięk jest bardziej sprężysty. Pusłuchałem równiez starych nagrań wokalnych (Sinatra In the Wee Small Hours z płyty z 1984 w mono). Tutaj wokal wydaje się być bardziej zwarty i dźwięczny, lepiej odseparowany od tła i orkiestry.

Reasumując, nie było u mnie efektu wow, w różnice musiałem się mocno wsłuchiwać. Zapewne nie zauważyłbym ich gdybym nie mógł na bieżąco przełaczać między wzmacniaczami. Możliwe, że mam kiepską pamięć słuchową, ogólnie słaby słuch i nie jest zbyt wymagający. Istnieje też opcja, że te różnice faktycznie nie są aż tak wielkie. W obu przypadkach (wzmacniaczach) przyjemnośc ze słuchania mam dużą. I o to chyba w tym wszystkich chodzi. Nie mogę więc (na własny użytek) powiedzieć, że tylko nowy wzmacniacz napędzi te kolumny. Kryterium jest zupełnie inne. Chodzi o wydajnośc. Reszta to już raczej preferencje słuchowe.

A nowy wmacniacz Yamahy po prostu bardzo mi się podoba i dlatego go sobie zostawię. ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam serdecznie. Szanowni forumowicze aktualnie posiadam Audiolaba 8200 DQ. Miałem go sprzedać gdyż chciałem całkowicie zmienić sprzęt ( oprócz tego miałem Pylony Sapphire 31 i końcówkę Nad C275 ). Kolumny i końcówkę sprzedałem. Suma summarum z uwagi na różne okoliczności stwierdziłem, że nie sprzedaję DQ i kupiłem tańszą końcówkę Audiolaba 8200P, a zaoszczędzone pieniądze postanowiłem przeznaczyć na kolumny. ( warunek żony muszą być białe ). Aktualnie rozważam dwa modele Pylon Diamond 28 lub Kef R700. Słuchał ktoś Audiolabaly z ww. kolumnami? ( szczególnie z Kef R700 ) Ewentualnie macie jakieś inne propozycje, które zagrają się lepiej? Budżet do ok. 4500 zł. za używane. Pomieszczenia ok. 35 m.kw , muzyka różna. Pozdrawiam serdecznie i z góry dzięki za odpowiedzi.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak dla mnie KEF są jednoznacznie lepsze od Pylonów. Problem w tym, że lepsze głośniki nie zawsze zagrają lepiej. R700 potrzebują trochę lepszego wzmacniacza niż Audiolab. Tak oczko, dwa wyżej. Yamaha 2100 lub Rotel 1592. Choć z drugiej strony fajnie zagrałyby na takim metrażu. I bądź tu mądrym. Jako alternatywę weź pod uwagę 

1. https://www.hifi.pl/ogloszenie/audio/03/355352.php

Pewnie są w fornirze ale na spokojnie wytłumacz Żonie (że podświadomie właśnie takie chciała. Ewentualnie, że to była wyjątkowa okazja i z czasem je przemalujesz. Powinno zadziałać).

2. Te Jej pokaż. Nie wiem jak nazywa się ten fornir ale wygląd - klasa. Przy nich biały jest co tu dużo mówić - pedalski. Będą grały i przy okazji będą stanowiły niewątpliwą ozdobę mieszkania.

http://www.media4home.com.pl/?601,equilibrium-ether-oferta-komisowa-weekendowa

3. Te - trochę jaśniejsze czyli trochę bardziej białe niż te z linku wyżej

http://www.media4home.com.pl/?779,equilibrium-ether-by-seas-9-(ex-demo-komis)

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

KEF R700 to znakomite kolumny, świetnie grają i super wyglądają. Mam w białym lakierze i każdy, kto wchodzi do salonu wywala na nie oczy. 

Tylko taka mała uwaga, jeżeli wypożyczysz lub kupisz nowe, niewygrzane, to one łupią na początku jak oszalałe. Różnica po kilkudziesięciu godzinach grania jest kolosalna. Ja kupiłem nowe i byłem bliski decyzji, żeby je zwrócić. Na szczęście dałem im czas i nie żałuję, z każdym tygodniem jestem oczarowany coraz bardziej.

Taka ciekawostka, teraz kosztują 8k za parę a kilka miesięcy temu kosztowały 7k. ?

Dzień bez muzyki dniem straconym.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To żeby było bardziej kolorowo - według mnie R700 należą właśnie do kolumn które nie wymagają jakiegoś wypasionego wzmaka. Słuchałem swoich z Marantz PM6006 i było bardzo przyzwoicie i nie dało się odczuć że to wzmacniacz 5x tańszy od AS1100.

Zgadzam się za to, że do koncentryka trzeba się przyzwyczaić, chociaż mi się od razu spodobał ?

11 godzin temu, kaziu106 napisał:

szczególnie z Kef R700

Wrzuciłeś pytanie do klubu KEF więc widać gdzie kieruje serce ? Świetne kolumny, pamiętaj że ich 'standardowa' (i.e. przedwyprzedażowa) cena to 2x diamondy.

Rega RP2+ // Pro-Ject DAC Box RS // Yamaha A-S1100 // KEF R700

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dobrze Panowie, wszystko ok , KEF jest super i basta. Każdy to tutaj wie. Jako posiadacz KEF R500 podłączonego do Audio Gd Precision 2 jestem w pełni szczęśliwy, niczego więcej nie szukam, nie zmieniam.
Ciekawi mnie tylko jedno. R500 grają w pokoju ok 22-23 m. Obawiam się, że R700 byłyby za duże do takiego pomieszczenia. Chodzi o poskromienie basu. Zatem gdy ktoś pisze, że jest szczęśliwy z posiadania R700 , niech także napisze, na jakim metrażu. Bo ja w akustykę wnętrza się nie bawię

Pozdrawiam serdecznie

jarrro

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
11 minut temu, jarrro napisał:

Obawiam się, że R700 byłyby za duże do takiego pomieszczenia.

Mogą być duże do 22m, choćby ze względu na sam rozmiar (to pokaźne skrzynki), ale dużo zależy od konkretnego pomieszczenia. U mnie grają na 30m, pół-otwarte.

Rega RP2+ // Pro-Ject DAC Box RS // Yamaha A-S1100 // KEF R700

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
5 godzin temu, niowluka napisał:

według mnie R700 należą właśnie do kolumn które nie wymagają jakiegoś wypasionego wzmaka.

Ze słabym też zagrają ale tylko z lepszym zagrają na miarę swoich możliwości.  Jakiś czas temu pojawiła się masowo powtarzana opinia, że KEF z serii R to najgorsze głośniki na świecie. Gorsze on najbardziej gównianych głośników z marketu. Opinie te wygłaszali ludzie, którzy bez zastanowienia kupowali KEF i podłączali je w zupełnie przypadkowych i nie trafionych konfiguracjach. I tak do tej pory słuchamy bzdur o wzbudzaniu się basu, ostrej, zapiaszczonej górze. A tak się składa, że R700 mają ogromny potencjał ale też potrzeby w zakresie zasilania dorównujące mu

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

U mnie grają w 24 metrach z półotwartą kuchnią 11 metrów i jest dobrze.Na 35 metrach jak u kolegi na pewno będzie równie dobrze, albo lepiej. Dodałbym do tego co Piotr napisał, że skrajnie negatywne opinie mogą być spotęgowane po odsłuchach nowych kolumn, które mają na początku wszystkiego za dużo, drą się i grają strasznie dołem, co może tłumaczyć opinie, że zabijają basem. Po jakimś czasie wszystko się wyrównuje i basu jest tyle ile potrzeba. Pewnie duże znaczenie będzie miał tu wzmacniacz, który nie będzie go miał rozlanego i w nadmiarze. 

Reasumując, jeżeli możesz kupić je używane w dobrym stanie za 4.5k to ja bym się nie zastanawiał. Nawet jak po czasie stwierdzisz, że to nie Twoje granie, to odsprzedasz bez straty. 

Dzień bez muzyki dniem straconym.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
3 godziny temu, piotrek7 napisał:

Ze słabym też zagrają ale tylko z lepszym zagrają na miarę swoich możliwości.

Nikt tego nie kwestionuje, z tym że można to powiedzieć o niemal wszystkich kolumnach. R700 nie są w tej kwestii, moim zdaniem, szczególnie wybredne. A wolałbym mieć R700 ze słabym wzmacniaczem, niż w ogóle. Co też można powiedzieć o niemal wszystkich kolumnach ?

Rega RP2+ // Pro-Ject DAC Box RS // Yamaha A-S1100 // KEF R700

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 Dziękuję za odpowiedzi:) Wstępnie miałem zarezerwowane KEF R700 używane za lekko poniżej 5000 zł. ale jeszcze sprzedający się waha....Zdaje sobie sprawę że Audiolab 8200P to jest minimum do tych kolumn oraz że lepszy wzmacniacz wyciągnie z nich dużo więcej. Powód kupna Audiolaba prozaiczny....ze względu na wymiary mogę go schować do wnęki w szafce i ukryć przed małymi rączkami mojego 8 miesięcznego gałgana, który jak tata zaczął się interesować sprzętem stereo...tj. wciskanie guzików, ciagniecie przewodów, próba zjedzenia poprzedniej końcówki mocy Nad C275, która stała na wierzchu...:) Niby człowiek pilnuje ale chwila nieuwagi i zonk:) Dlatego na jakiś czas muszę schować sprzęt a 8200DQ 8200P idealnie mieszczą się obok siebie więc na razie tak musi zostać. Dam znać jak potoczyła się sprawa z kupnem kolumn i czy kupiłem R- ki czy coś innego. Pozdrawiam. Ps. gdyby jednak udało mi się kupić 700 tki jaką końcówkę mocy używaną w cenie do 3000-3500zl.byście polecali do tych kolumn na przyszłość? ( pre +dac Audiolab 8200DQ  raczej zostanie bo jest dość funkcjonalna i za bardzo w tej cenie nie ma się do czego przyczepić )

Edytowane przez kaziu106
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

                  wykrzyknik.png

Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
 

Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

 

Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat.