Skocz do zawartości
IGNORED

Klub milosnikow Cambridge Audio


LunaticAllegro

Rekomendowane odpowiedzi

W dniu ‎26‎.‎10‎.‎2019 o 17:51, kamon napisał:

Dzięki, napisałem do supportu zobaczymy co odpowiedzą, ewentualnie zadzwonię.

Dzięki, napisałem do supportu zobaczymy co odpowiedzą, ewentualnie zadzwonię.

Udało sie rozwiązac problem ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 godziny temu, ksiezyc napisał:

Udało sie rozwiązac problem ?

Udało się ale w mniej elegancki ? sposób. Zakleiłem czujnik IR na CXA60 i połączyłem go z CXN kabelkiem rca przez Control Bus. Teraz włączając z pilota CXN włącza się automatycznie wzmak a zwiększajac głośność z pilota reaguje tylko CXN. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

KIlka (zbiorczo)odpowiedzi na Wasze pytania:

- seria 851 ma zostać zmieniona w tym roku (prawdopodobnie na jesieni). Różnice w samym środku - niewielkie, sam design mocno zmieniony i nawiązujący wprost do obecnej najwyższej serii EDGE.

- jeśli pilot nie działa czasem pomaga przestawienie w ustawieniach wybór sterowania IR. Zakładam, że to zrobiłeś w ustawieniach oraz/lub resetowałeś CXN

- gapless nie jest natywne w przypadku DLNA, stąd częste problemy z odtwarzaniem plików z gapless. W przypadku CXN gapless natywnie wspierane jest przy odtwarzaniu plików z dysków USB, programów do streamingu wprost do odtwarzacza (takich jak Audirvana) i rzecz jasna poprzez USB Audio. Pliki widziane przez CXN z dysków NAS poprzez DLNA nie będą odtwarzane z gapless.

-  DLNA/UPnP na CXN wspiera wyświetlanie okładek. By to samo uzyskać po wpięciu dysku HDD/pendrive'a do portu USB do każdego folderu z muzyką należy wrzucić plik graficzny .jpg z nazwą zgodną z danym folderem/albumem. Przykładowo - folder o nazwie AERO zawierający utwory z albumu AERO J.M.Jarre powinien zawierać plik graficzny o tej samej nazwie - AERO.jpg. 

- tuning CNX. Jedyną osobą jaką mogę polecić w tym temacie jest nasz forumowy kolega. Często ogłasza się w tym temacie. Jego prace proponuję jednak oceniać subiektywnie, wszystko bowiem pozostaje w sferze osobistych doznań i potrzeb.

- streamer z serii 851 (851N) nie wymaga jakiegoś większego "rozgrzewania". Posiadałem 2 sztuki i każdy grał (subiektywna ocena) identycznie bez względu na czas pracy. 

 

Pozdr.

 

Edytowane przez arkadowski

#IRespect Music  SORRY! NIE TRAWIĘ AGROMUZYKI.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czyli będzie seria EX. W świetle zawirowań z kolano wirusem nie nastawiał się na nowości. 

Osobiście swędzą mnie cohones żeby kupić jakiś rzetelny reference. A na ukochanego Teac'a niema co liczyć. 

I jest jeszcze jeden argument za kupowaniem audio-systemów: w przypadku ewentualnego rozwodu rzadko się go traci na rzecz partnera: jacht przepadnie, dom przepadnie, dzieło sztuki przepadnie, prawa rodzicielskie przepadną - ale sprzęt na pewno będzie ci towarzyszył na nowej drodze życia. Nawet lichwiarz powinien to docenić.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 7.03.2020 o 09:20, marek-1969 napisał:

W świetle zawirowań z kolano wirusem nie nastawiał się na nowości. 

 

Tutaj ciężko cokolwiek przewidzieć. Świat nigdy nie stanie całkowicie w miejscu, prędzej (czy póżniej) świat upora się z obecną sytuacją i trzeba będzie nadgonić z nowościami. Ale rzecz jasna na dziś możemy spodziewać się opóźnień w praktycznie wszystkich dziedzinach życia. Trzeba cierpliwie podejść do tego co się dzieje.

serdeczności

#IRespect Music  SORRY! NIE TRAWIĘ AGROMUZYKI.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam . Jako posiadacz Cambridge Azur 851A i 851 N wcześniej CXA 80 i CXN v.2 widzę większe zużycie Watów na rachunku . Żonina mówi coś o 1000 Wat więcej w stosunku do poprzedniego rachunku. CXA 80 w maksimum pobiera 750 Wat a ten Azur 800 Wat czyli różnice niewielkie. Ten Azur mocno się grzeje taki piecyk latem to będzie huta. Oczywiście brzmieniowo jest dużo lepiej. Dodam że mam CXC i Tannoy Revolution XT 8 F. Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 11.03.2020 o 20:45, Trismus napisał:

Witam . Jako posiadacz Cambridge Azur 851A i 851 N wcześniej CXA 80 i CXN v.2 widzę większe zużycie Watów na rachunku . Żonina mówi coś o 1000 Wat więcej w stosunku do poprzedniego rachunku. CXA 80 w maksimum pobiera 750 Wat a ten Azur 800 Wat czyli różnice niewielkie. Ten Azur mocno się grzeje taki piecyk latem to będzie huta. Oczywiście brzmieniowo jest dużo lepiej. Dodam że mam CXC i Tannoy Revolution XT 8 F. Pozdrawiam

Cambridge Audio to sprzęt wyjątkowy pod tym względem. Ich pobór mocy jest niewspółmierny do otrzymywanej mocy na wyjściu. To w skali światowej jedna z tych marek, które mają to wyraźnie w (x). I nie ma to nic wspólnego z jakością otrzymywanego brzmienia - to fikcja. 851W polegną brzmieniem w sporej ilości porównywalnych produktów audio (cena), gdzie mniej zużywających kW wzmacniaczy będzie znacznie lepiej brzmiało.

Taki urok tych "klocków". Są wyjątkowo nawet jak na klasę AB mało efektywne prądowo. I nie ma to nic wspólnego z jakością brzmienia. Cambridge często brzmiało sucho, a prądu brało "ze ściany" jak dobry grzejnik.

W dniu 11.03.2020 o 21:16, kaaapa napisał:

Tak czasem bywa, lepszy piecyk bardziej wydajny prądowo potrzebuje tego prądu żeby dobrze zagrać. 

Kompletna nieprawda w przypadku Cambridge. Ratuje Cię ? wtrącenie "tak czasem bywa" ? . Otóż dobry "piecyk" jest także wydajny/skuteczny/efektywny prądowo w rozumieniu ilości pobranej energii i oddanej. Nazywa się to skutecznością wzmacniaczy. Cambridge pod tym względem to "klasa sama dla siebie", w ich przypadku pobór prądu jest niewspółmierny do oddawanej energii na wzmacniaczach. Zdecydowana większość w tym przypadku oddana jest jako ciepło (co zresztą w tym przypadku dzieje się). 

Cambridge swoją efektywnością są na dołach list w świecie audio od lat. I nie ma to nic wspólnego z jakością uzyskiwanego brzmienia. Tym bardziej w przypadku tej firmy.

EDGE pod tym względem też nie jest mistrzem oszczędności. Ale jednocześnie jest dowodem zaprzeczającym Twoją teorię. Jeden EDGE A brzmi o niebo lepiej, niż 2x851W, a jego pobór mocy jest zdecydowanie niższy niż system dzielony oparty nawet na 1X851W+PRE tej samej serii ?

 

Tak więc rachunki za prąd w tym przypadku wzrosną i będą wyższe tym bardziej, im więcej będziemy korzystać ze sprzętu audio. Dlatego swego czasu zrezygnowałem w systemie z drugiego 851W. Mijało się to całkowicie z celem pod względem ilości pobieranego prądu i uzyskiwanej jakości brzmienia. Teraz zrezygnowałem z klocków EDGE (cały system poszedł out) i też jest bardzo dobrze pod względem brzmienia (a może i subiektywnie lepiej). Na pewno zdecydowanie lepiej w temacie rachunków ?

 

Pozdr.

 

 

Edytowane przez arkadowski

#IRespect Music  SORRY! NIE TRAWIĘ AGROMUZYKI.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie róbcie z siebie audio lamerów. Napis mówiący o watach na tylnych płytach urządzeń mówi o maksymalnym stałym prądzie podawanym do układów urządzenia. 

I jest jeszcze jeden argument za kupowaniem audio-systemów: w przypadku ewentualnego rozwodu rzadko się go traci na rzecz partnera: jacht przepadnie, dom przepadnie, dzieło sztuki przepadnie, prawa rodzicielskie przepadną - ale sprzęt na pewno będzie ci towarzyszył na nowej drodze życia. Nawet lichwiarz powinien to docenić.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, marek-1969 napisał:

Nie róbcie z siebie audio lamerów. Napis mówiący o watach na tylnych płytach urządzeń mówi o maksymalnym stałym prądzie podawanym do układów urządzenia. 

Marku użytkując sprzęt Cambridge'a (wzmacniacz lub końcówki) ma się wrażenie (i nie tylko wrażenie, na co dowodem jest stan licznika oraz opłaty), że nie bez powodu te (wręcz kW) są podawane w instrukcji i opisie z tyłu obudowy.

Tyle, ile EDGE W oraz A "wyrzucają" z siebie ciepła wystarczyłoby do nagrzania małego pokoiku. ?

 

#IRespect Music  SORRY! NIE TRAWIĘ AGROMUZYKI.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ktoś może mi powiedzieć do ilu w skali wzmocnienia ja mam wyskalowane do 90 , przeważnie słucham w 30 -47 jest podawany sygnał w klasie A a od ilu w AB . Swoją drogą wyraźnie jest napisane że w klasie A  jest niższa sprawność takiego wzmacniacza i więcej idzie w parę. Ten wzmak ma gdzieś napisane że do pewnego momentu pracuje w klasie A a na wyższych poziomach wzmocnienia w AB ( ich tzw. klasa XD niby połączenie zalet  klasy A z energooszczędna klasa AB) . Dzięki za odpowiedzi.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 godziny temu, Trismus napisał:

A ktoś może mi powiedzieć do ilu w skali wzmocnienia ja mam wyskalowane do 90 , przeważnie słucham w 30 -47 jest podawany sygnał w klasie A a od ilu w AB . Swoją drogą wyraźnie jest napisane że w klasie A  jest niższa sprawność takiego wzmacniacza i więcej idzie w parę. Ten wzmak ma gdzieś napisane że do pewnego momentu pracuje w klasie A a na wyższych poziomach wzmocnienia w AB ( ich tzw. klasa XD niby połączenie zalet  klasy A z energooszczędna klasa AB) . Dzięki za odpowiedzi.

To wszystko uzależnione jest od efektywności głośnika. Nie ma złotego środka - trzeba przyjąć, że pierwsze (skala) 0-20 powinno być w klasie A. Powyżej już powinno wchodzić w XD (czyli teoretycznie Cambridge'a AB). Jednak wystarczy, że są wysokoskuteczne głośniki i ta skala może podnieść się dla A ciut powyżej 20 (w skali 0-100).

 

Edytowane przez arkadowski

#IRespect Music  SORRY! NIE TRAWIĘ AGROMUZYKI.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Poprawka tych Watów to mało podałem tak ok 100 kw więcej z całości. Obliczyłem że nawet jak zużywa 400 Wat przez 5 godzin po 31 dni ,to przy kosztach 1 kWh=  0.64 zł  jakieś 40 zł na miesiąc. Co przy rozliczeniu 2 miesięcy jakieś 80 zł więcej. Ok kończę ten wątek z pytaniem czy jak z ciekawości podłącze taki watomierz za 55 zł aby dokładnie zmierzyć zużycie to będzie jakiś negatywny efekt jeżeli chodzi o sam wzmacniacz. Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, Trismus napisał:

jak z ciekawości podłącze taki watomierz za 55 zł aby dokładnie zmierzyć zużycie to będzie jakiś negatywny efekt

Tylko jeden... zaboli Cię serce ile kasy leci tylko po to, by ogrzać powietrze. Skuteczność energetyczna/sprzętowa CA stoi na marnym poziomie.

#IRespect Music  SORRY! NIE TRAWIĘ AGROMUZYKI.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dopadła mnie awaria amplitunera Cambridge Audio Azur 751R.
Czy możecie polecić jakiś serwis pogwarancyjny w Warszawie, okolicach?

Wkleję opis opis awarii, może ktoś coś podpowie:

Mój CA Azur 751R ma już kilka lat, a ja użytkuję go od 2 lat.
Objawy są takie: z dnia na dzień ucichł na dobre. Wieczorem został poprawnie wyłączony, nie było żadnych sensacji z brakiem prądu. Następnego dnia poprawnie włączony. Nie ma dźwięku na żadnym wyjściu (analog, hdmi, coaxial), również na słuchawkach przy odłączonych kolumnach. Opcja "mute" wyłączona. Podłączenie kolumn sprawdzone. Zasilanie wydaje się być sprawne, na wyświetlaczu też wszystko OK, żadnych dziwnych oznak, komunikatów. Zrobiłem dwukrotnie reset do ustawień fabrycznych, niestety nic się nie zmieniło. Nie jestem pewien, ale chyba wcześniej, gdy wszystko działało (nie zmieniałem nic w podłączeniach od kilku miesięcy) po włączeniu zasilania po kilku sekundach słychać było takie dość głośne cyknięcie opóźnienia włączenia kolumn (chyba?). Teraz tego nie słychać.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 18.03.2020 o 15:09, post.swan napisał:

Dopadła mnie awaria amplitunera Cambridge Audio Azur 751R.
Czy możecie polecić jakiś serwis pogwarancyjny w Warszawie, okolicach?

 

Najlepiej oddać sprzęt w ręce fachowców. Nie bawiłbym się w półśrodki tylko wprost odesłał do ludzi mających pojęcie o tym "co w trawie piszczy". A takich znajdziesz w... serwisie w Krakowie - wprost u dystrybutora marki (firma ACP).

Sprawa w przypadku Twojego sprzętu może mieć różne podłoże i nie oddałbym w niepewne ręce tego urządzenia, tym bardziej mając na względzie fakt jeden - Cambridge wbrew jakimś czasem dziwnym opiniom robi sprzęt trwały. Pisaliśmy o efektywności prądowej i słabej nazwijmy to ocenie ogólnie klasy A/AB w tym temacie. To nie jest wada urządzeń, wystarczy sięgnąć po inne marki w tej klasie i też nie będziemy oszczędzać na prądzie - nie taka jest idea i cel w tej klasie. Ale jednego nie można odmówić produktom Cambridge - ich trwałości. Znam wiele osób posiadające sprzęt CA i ani jednej, której coś padło. Moja dobra rada - do wszelkich napraw tylko fachowcy wysokiej klasy, bo ten zacny Azur może jeszcze posłużyć kilka ładnych lat.

Dzwoń do ACP w Krakowie i nie przejmuj się wysyłką. Wolałbym zawieźć do nich osobiście sprzęt nawet kilkaset km w jedną stronę, niż oddać 751R w niepewne ręce.

W dniu 15.03.2020 o 10:19, Trismus napisał:

Poprawka tych Watów to mało podałem tak ok 100 kw więcej z całości.

Ale to jest urok generalnie WSZYSTKICH w tej klasie (AB) produktów. Jeśli oczekujesz od swojego wzmacniacza normatywnej pracy - musisz mu pozwolić normalnie pracować (czyt. nie przejmować się poborem prądu). Martwiłbym się o to, gdyby Twój Cambridge pracował cały czas na pełnych obrotach w temacie poboru prądu. To byłoby niezdrowe nie tyle dla kieszeni, a bardziej dla samego wzmacniacza. Kilka osób pytało mnie jak bardzo rozgrzewa się CA w trakcie pracy. Odpowiedź jest prosta - nie jest to temperatura powodująca o zawał serca. Proponuję poznać możliwości lampowych wzmacniaczy - tutaj jest dopiero pokaz możliwości oddawanego ciepła! Panowie hobby jakim jest audio ma to do siebie, że musimy mieć świadomość zalet i wad danej klasy wzmacniaczy. Cambridge Audio pozostaje od lat jedną z ciekawszych marek na rynku i ma swoje (słusznie) grono zagorzałych wielbicieli (co widać po ilości osób udzielających nie w klubie czy na Forum AS). Kupując jakikolwiek sprzęt oznaczony jako klasa A/B musimy mieć świadomość, że gdzieś to ciepło musi nam ujść, bo taka jest specyfika pracy tych urządzeń. Nie robiłbym więc z tego halo tylko żył spokojnie ze świadomością "tak ma i tak musi mieć ten sprzęt". Te "dodatkowe" waty (nawet 100kW i więcej) nie stanowi problemu w rozumieniu tego, co otrzymujemy sumując "wady" i zalety. Dobrze zestawiony z odpowiednimi kolumnami sprzęt marki Cambridge będzie fenomenalnym towarzyszem w pasji audio na długie lata. Polecam wręcz poznanie bliżej serii EDGE (w szczególności wzmacniacz i końcówka mocy). Jedna z osób "zarażona" moim "truciem" zamiast konkurentów (droższych) postawiła u siebie (za moją namową) EDGE A i zaaplikowaliśmy do tego EDGE W. Integra napędza górny zakres, końcówka - niskotonowy. Z jego kolumnami zgrało się to fenomenalnie! Zmienił szafkę na wyższą (ciepło urządzeń - dbanie o wentylację) i jest BARDZO zadowolony. 

Moja dobra rada - grać, korzystać z życia, nie przejmować się rachunkiem większym o 40 złotych (czy ciut większym). 

#IRespect Music  SORRY! NIE TRAWIĘ AGROMUZYKI.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki za odpowiedź. Teraz testuję kable Qed Genesis Silver spiral w porównaniu do Melodiki Purple rain. Ogólnie lepszy bas w sensie czystości nie taki przymulony, lepiej kontrolowany, więcej przestrzeni i góra wyraźniejsza. Choć ja słuchałem ballady Gary Moora z jego solówkami na gitarę elektryczną to swidrowalo w uszach ,ale może tak po prostu nagrane. W sumie zmiana kabla jednak dużo zmieniła w co wątpiłem , myślałem że aż takiej różnicy nie będzie a jednak. Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 godziny temu, Trismus napisał:

ale może tak po prostu nagrane.

Często za błędy realizatora obrywa... sprzęt. Niestety tak bywa wtedy, gdy chcemy sprzętu grającego w miarę naturalnie, bez podbarwień czy kreowania pewnego brzmienia. Ja to uznaję za zaletę sprzętu, nie wadę. Ludzie z jednej strony oczekują "prawdy" i możliwość wgłębienia się w samo nagrani, z drugiej - by wszystko brzmiało im perfekcyjnie, pięknie i wciągająca. Zawsze powinno w takich momentach paść pytanie samego do siebie - czy chcemy żyć w Matrix'ie czy może poznać prawdę.

Dlatego dużą rolę w każdym systemie wnoszą te wielki jego składowe (jak kolumny), ale i małe opierające się na detalach (kable). Samego wzmacniacza nigdy w życiu bym nie skreślił tylko dlatego, bo brzmi różnie w zależności od nagrania. Toż to zaleta i laurka dla sprzętu jakiej nie pogniewałyby się najdroższe systemy! 

Cambridge trzeba dobrze zestawić z kolumnami i kilka szlifów w postaci odpowiedniego okablowania powinno dać świetny wynik. Trzeba też pamiętać o jednym, jak chyba żadna inna marka Cambridge Audio nie bez powodu ma w swojej ofercie źródła czy wzmacniacze z tych samych serii wręcz dopasowane do siebie... nie tylko stylistycznie, ale świetnie komponujące się całościowo brzmieniem. 

Miłych odsłuchów 

Pozdrawiam

#IRespect Music  SORRY! NIE TRAWIĘ AGROMUZYKI.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...

Witajcie,

Jestem nowy tutaj wiec jeżeli pisze w złym miejscu to śmiało napiszcie. ? 

Drogą zakupu stałem się posiadaczem CXA81 oraz CXN v2.

Czy jest jakaś możliwość, żeby sprawdzić z jaką częstotliwością próbkowania odtwarzacz przetwarza muzykę w danej chwili, albo co należy zrobić (jak podłączyć wszystko), żeby uzyskać wersje Hi Res? Np. Jeżeli puszczam utwór na Tidal w Master przez Chromecast to powinienem zakładać że z taką częstotliwością utwór "wychodzi " z głośników - czy jest może jakaś możłiwość żeby odtwarzacz wyświetlił częstotliwość ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam jeśli puścisz muzykę z aplikacji w smartfonie to zauważysz że pliki przesyłane z TIDAL w jakości master do cxn od razu zostają zmienione na hifi i nie pokazuje częstotliwości próbkowania ale jeśli urochomisz aplikacje streammagic i przez nią puścisz TIDAL to wtedy otrzymasz info częstotliwości

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 13.04.2020 o 15:01, sivy33 napisał:

Witam jeśli puścisz muzykę z aplikacji w smartfonie to zauważysz że pliki przesyłane z TIDAL w jakości master do cxn od razu zostają zmienione na hifi i nie pokazuje częstotliwości próbkowania ale jeśli urochomisz aplikacje streammagic i przez nią puścisz TIDAL to wtedy otrzymasz info częstotliwości

oki, wielkie dzieki. Próbuje troche rozgryść to i owo ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A czy ktoś z doświadczenia może mi poradzić jakie kable głośnikowe są polecane do CA81 (chyba, że z założenia jakieś konkretne kable z CA zawsze działają dobrze). Ja mam CA81 oraz CXN v2 i kolumny Tiangle Borea BR08. Narazie mam jakieś kable no-name ale chce zainwestować w coś lepszego, jednak bez wydawania kosmicznej kasy.  Ponoć w rozsądnej cenie i przyzwoite są Chord Clearway. Jakieś doświadczenia w tym temacie macie ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

19 godzin temu, Luki1976 napisał:

A czy ktoś z doświadczenia może mi poradzić jakie kable głośnikowe są polecane do CA81 (chyba, że z założenia jakieś konkretne kable z CA zawsze działają dobrze). Ja mam CA81 oraz CXN v2 i kolumny Tiangle Borea BR08. Narazie mam jakieś kable no-name ale chce zainwestować w coś lepszego, jednak bez wydawania kosmicznej kasy.  Ponoć w rozsądnej cenie i przyzwoite są Chord Clearway. Jakieś doświadczenia w tym temacie macie ?

U mnie przy prawie identycznej konfiguracji (CXA60 + CXN v2) mam podpięte kable Melodika Gunmetal Edition 2x4mm. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 13.04.2020 o 15:01, sivy33 napisał:

Witam jeśli puścisz muzykę z aplikacji w smartfonie to zauważysz że pliki przesyłane z TIDAL w jakości master do cxn od razu zostają zmienione na hifi i nie pokazuje częstotliwości próbkowania ale jeśli urochomisz aplikacje streammagic i przez nią puścisz TIDAL to wtedy otrzymasz info częstotliwości

Niestety nie bardzo rozumiem dlaczego wszystko co idzie z Tidal (aplikacja SM) oznaczone mam jako FLAC pomimo faktu iż wersja Master w niektórych przypadkach daje lepszą jakość. Mam coś źle ustawione ? Odtwarzacz CXN V2 (2)

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

37 minut temu, kamon napisał:

U mnie przy prawie identycznej konfiguracji (CXA60 + CXN v2) mam podpięte kable Melodika Gunmetal Edition 2x4mm. 

A ja z kolei Melodika Purple Rain, czyli w sumie ten sam model tylko w innym kolorze. Polecam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 16.04.2020 o 12:55, Hrehor napisał:

Niestety nie bardzo rozumiem dlaczego wszystko co idzie z Tidal (aplikacja SM) oznaczone mam jako FLAC pomimo faktu iż wersja Master w niektórych przypadkach daje lepszą jakość. Mam coś źle ustawione ? Odtwarzacz CXN V2 (2)

 

Ja mam dokładnie tak samo, ale prawdopodobnie dlatego że CXN jak narazie nie wspiera MQA. Dopiero nowy soft może na to pozwolić (ponoć ma być pod koniec Q2/2020 dostępny) .  Ale jak sie puści z kompa (gdzie masz dekoder MQA) przez USB to powinno działać - podobno - bo sam tego nie robiłem.

W dniu 16.04.2020 o 13:14, scorpio77 napisał:

A ja z kolei Melodika Purple Rain, czyli w sumie ten sam model tylko w innym kolorze. Polecam.

Scoprpio77 i Kamon - wielkie dzięki. Czyli nie trzeba inwestować nie wiadomo jakiej kasy żeby mieć przyzwoite kable. A jakie macie kolumny przy swoim CA?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

22 godziny temu, Luki1976 napisał:

Czyli nie trzeba inwestować nie wiadomo jakiej kasy żeby mieć przyzwoite kable.

Ja generalnie jestem zdania, że (przynajmniej przy budżetach, jakimi ja dysponuję) kable wystarczą po prostu przyzwoite. Pieniądze na lepsze okablowanie można spożytkować w swoim systemie znacznie efektywniej - tzn. uzyskać znacznie większą poprawę inwestując je inne elementy toru.

23 godziny temu, Luki1976 napisał:

A jakie macie kolumny przy swoim CA?

U mnie Audiovector SR3 Super. CXN na pewno ze mną jeszcze trochę zostanie, CXA planuję wymienić na coś od Naima w najbliższym czasie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • House of Marley Positive Vibration Frequency Rasta

    Patrząc na to, co lada moment zacznie wyprawiać się za oknem aż chciałoby się zanucić za nieodżałowanym Markiem Grechutą chociażby fragment niezwykle będącego na czasie utworu „Wiosna – ach to ty”. Dlatego też powoli, acz konsekwentnie warto przygotować się na prawdziwy wybuch zieleni a tym samym niemożność wysiedzenia w czterech „betonowych” ścianach. Jak to jednak w życiu bywa jeszcze się taki nie urodził, co … więc doskonale zdaję sobie sprawę, iż nie dla wszystkich pierwszy świergot ptaków j

    Fr@ntz
    Fr@ntz
    Słuchawki

    Czy płyty CD cieszą się jeszcze odpowiednią popularnością?

    W dzisiejszych czasach, ludzie coraz więcej rzeczy chętniej robią online. Odchodzi się od klasycznych rozwiązań, na rzecz nowatorskich rozwiązań. Ten stan rzeczy dotknął również branżę muzyczną. Normą jest, że artysta wydając nowy album, wypuszcza go również w wersji fizycznej, najczęściej w postaci płyt CD, które można zakupić w wielu sklepach. W opozycji do takich zakupów stoi oczywiście internet i rozmaite serwisy streamingowe, takie jak YouTube, czy Spotify. Warto się zastanowić czy, a jeśli

    audiostereo.pl
    audiostereo.pl
    Muzyka 20

    Marantz Cinema 30

    Choć z pewnością większość śledzących dział recenzencki czytelników zdążyła przyzwyczaić się do tego, że kino domowe gości u nas nad wyraz sporadycznie, to o ile tylko światło dzienne ujrzy coś ciekawego, to czysto okazjonalnie takowym rodzynkiem potrafimy się zainteresować. Oczywiście nie zawsze jest to klasyczny, przeprowadzany w zaciszu domowych czterech kątów test, jak m.in. w przypadku budżetowego, acz bezapelacyjnie wartego uwagi i po prostu świetnego Denona AVR-S770H, lecz również nieco m

    Fr@ntz
    Fr@ntz
    Systemy

    Indiana Line Diva 5

    Śmiem twierdzić, ze nikogo mającego choćby blade pojęcie o tym, co dzieję się wokół, jak wygląda rynek mieszkaniowy uświadamiać nie trzeba. Po prostu jest drogo, podobno będzie jeszcze drożej i tanio, to już było i nie wróci, a skoro jest drogo, to do łask wracają mieszkania o metrażach zgodnych z założeniami speców z lat 50-70 minionego tysiąclecia. Znaczy się znów aktualnym staje się powiedzenie „ciasne ale własne”. Dlatego też logicznym wydaje się popularność wszelkich rozwiązań możliwie komp

    Fr@ntz
    Fr@ntz
    Kolumny

    Bilety | DŻEM koncert urodzinowy| Koncert

    O wydarzeniu Kup bilet na koncert jednego z najważniejszych polskich zespołów bluesowych - zespołu Dżem! Grupa świętuje 40-lecie działalności, w związku z czym na koncertach na pewno nie zabraknie dobrze znanych przebojów, takich jak Wehikuł czasu, Whisky, Czerwony jak cegła czy Sen o Victorii. Dżem bilety na jubileuszowe koncerty już dostępne! O zespole Dżem Połączyli rocka, bluesa, reggae, country. Nagrali piosenki, które uwielbiają zarówno koneserzy, jak i niedzielni słuchacze

    AudioNews
    AudioNews
    Newsy
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

                  wykrzyknik.png

Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
 

Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

 

Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat.