Pioneer pd-s06 - reanimacja?

[musiko]

Witam,

 

Zakupiłem "w ciemno" CD Pioneer pd-s06, jak sie okazało później - uszkodzony.

Po otwarciu obudowy i uruchomieniu cd nie wczytywał płyty w ogóle, jeden z kondensatorów zasilania był "spuchnięty"

więc wymieniłem na nowy, tymczasowo tani o tych samych parametrach.Wyświetlacz i cała reszta wydawała sie działać.

Nic to jednak nie dało więc zajrzałem do lasera

- okazało sie że soczewka z uzwojeniami leży luźno - pozrywane te 4 druciki na których wisi.

Dokonałem przeszczepu drucików z innego lasera,wlutowałem, soczewka zawisła swobodnie i po zamknięciu szuflady nawet wykonuje ruchy w górę i w dół.

Płyta nadal ani drgnie.W ciemności przyjrzałem sie laserowi - słabiutką czerwoną wiązkę widać.

Zabrałem sie za czyszczenie lasera - przedmuchałem, nic nie dało, wacikiem soczewkę - też zero efektu,

rozebrałem wiec laser by wyczyścić pryzmat, generalnie rozkręciłem go całego...niestety.

I tu był chyba mój największy błąd, po złożeniu tak równiutko to wszystko nie jest choć się starałem.

Stan - nadal ostrzy soczewka a płyta ani drgnie.

Czy mam szanse go jeszcze wzbudzić do życia?

Jestem całkowitym amatorem, oscyloskopu nie mam, będę wdzięczny za wszelkie sugestie.

A może w Poznaniu jest ktoś kto zajmie się czule i za przyzwoite pieniążki reanimacją tego cd?

[Krzych 2]

Oj ta głowica już nie ruszy. Poszukaj gdzieś zamiennika i wymień. Na drugi raz nie ruszaj nic w optyce lasera bo tego w warunkach domowych nie naprawisz.

[musiko]

Tak myślałem - spartoliłem..:-(

A jakiego szukać zamiennika do tego modelu i z jakim kosztem muszę sie liczyć?

Czy przy wymianie jak już kupię laser będę musiał regulować potencjometrami?

[zboruch]

za jaką cenę byś sprzedał ten CD ?ja mam PDS 707 z walnietą elektroniką mechanizmu ale laser OK może się dogadamy?