Czy warto kupić LCD z technologią 100hz?

adriano italiano · 16 Stycznia 2009

Mam pytanie do osób, które wiedzą lub mają doświadczenie czy warto kupić LCD z technologią 100 hz. Interesują mnie bardzo podobne modele telewizorów Sony z tym, ze różnią się one właśnie tą technologią i oczywiście ceną. Czytałem opinie na innych forach i zdania są podzielone. Jeśli ktoś ma coś interesującego do powiedzenia to czekam na opinie. Dzięki.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

**Grzegorz7** · 16 Stycznia 2009

Osoby, które maja LCD 100 Hz będą twierdziły, że bija te 50 Hz. Jak ktoś ma 200 Hz, itd.

Zainteresuj się wątkiem: „Sony skraca gwarancję w LCD Bravia” w tym dziale.

Jest tam dyskusja (ostatnie wpisy) na temat sensowności 100 (200) Hz.

Bardziej przyjrzyj się temu co TV oferuje (obraz), a nie liczbom na papierze.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

andrea29 · 17 Stycznia 2009

Moje zdanie jest takie, że gdybyśmy rozmawiali o CRT - nie ma wątpliwości, 100Hz - warto !

W przypadku LCD, jeśli byłby to Philips, nie przejmowałbym się, że jest tylko 50Hz.

200Hz SONY Bravia mi podpadł (pisałem dlaczego) - nie wybrałbym.

Dlatego sam zdecyduj.

Dzisiaj chyba będę miał okazję przyjrzeć się tv 50- i 100Hz to może wyrobię sobie jakieś ostateczne zdanie w temacie.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

MARTIN-79 · 17 Stycznia 2009

Porównywałem lcd sony 40w 4000 i 4500 bezposrednio

na PS3-gra,film blu ray , NTV

różnica minimalna

reasumujac wg.mnie nie warto doplacac do 100Hz

kiedys w CRT było odwrotnie

natomiast jesli decydujesz sie na model 46cali lub wiekszy wart kupic 100Hz

pozdr.marcin

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

americano · 17 Stycznia 2009

Sprawa jest bardziej skomplikowana w LCD-ekach. Liczy się nie tylko czy to jest model 100Hz czy 200Hz ale również moc obliczeniowa TV (której nigdzie nie podają w materiałach raczej).

Bardzo dobrze działa tzw. "perfect natural motion" na philipsach 100Hz. Uwaga - na philipsach z "digital natural motion" 100Hz już jest słabo na trudniejszych scenach obraz zaczyna skakać a nawet na łatwiejszych widać, że to jeszcze nie to, pomimo, że philips i to 100Hz-owy.

Natomiast perfect natural motion jest niesamowity! Niezależnie od tego jak szybko kamera zasuwa i jak szybko poruszają się obiekty (np. samochody przejeżdżające na ulicy) obraz jest idealnie płynny i detaliczny.

Ciekawa sprawa jest z Soniakami 100Hz. Widać, że nie mają takiej mocy obliczeniowej jak philipsy z PNM, do pewnego momentu obraz zachowuje płynność ale jak jest zbyt szybko - obraz zaczyna skakać.

Ciekawy efekt jaki zaobserwowałem (oczywiście wszystko porównywałem z tego samego źródła na tym samym materiale) na Soniakach. Przykład: kamera średnio wolno przesuwa się po ulicy, obraz jest bardzo płynny i detaliczny (przykładowo w tym momencie tv LG skaczą jak cholera). Pojawia się szybko przejeżdżający samochód który normalnie skacze i paru klatkach jak na tanich LG, a w tle ulica jest nadal płynna!! :)) To o czym piszę nie dotyczy nowych Soniaków 200Hz LED-LCD ponieważ tych nie było akurat w tym porównaniu, podejrzewam, że moc obliczeniowa jest w nich znacznie poprawiona bo poprostu musi być ze względu na dodatkowo wstawiane klatki.

Natomiast w technice 100Hz philips KOSI konkurencję swoim "perfect natural motion". Nie ma sceny żeby się coś przycięło, zadrgało.

Konkludując 100Hz nie gwarantuje dobrego efektu, musi być dostatecznie duża moc obliczeniowa sekcji cyfrowej obróbki obrazu.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Burczymucha · 18 Stycznia 2009

przy kupowaniu 100 hz warto sprawdzić czy nie emituje słyszalnych dźwięków. Coś jak szybka golarka elektryczna, tylko nieco ciszej. Zwłaszcza w panasonikach. Zresztą nawet niesłyszalne mogą powodować bezwiedne pogorszenie samopoczucia podczas długiego oglądania z małej odległości.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

andrea29 · 18 Stycznia 2009

Ktoś na tym forum pisał jeszcze kiedyś, że warto zwrócić uwagę na "ostrość" przesuwających się liter.

Może warto włączyć podczas oglądania jakiś opis programu i uważnie się przyjrzeć czy jest czytelny.

* * *

W moim LCD trudno mi z ~4,5m odczytać opis programu (bez okularów), natomiast na plazmie opis jest - bez porównania - czytelny...

Nie wiem jak się (i czy) ma do tego 100Hz.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Kyle · 19 Stycznia 2009

Tak się ma że przy 50 Hz bieda coś odczytać a przy 100 Hz już się da bez problemu.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

sittek · 19 Stycznia 2009

Burczymucha, 18 Sty 2009, 09:40

>przy kupowaniu 100 hz warto sprawdzić czy nie emituje słyszalnych dźwięków. Coś jak szybka golarka

>elektryczna, tylko nieco ciszej. Zwłaszcza w panasonikach.

Ciekawe spostrzeżenie i to akurat odnośnie Panasonica :) Oj Burczymucha skoryguj wiedzę!

Według mnie Panasonic obok Pioneera (jest najlepszy) i Philipsa generuje najlepszy obraz.

Faktycznie 100Hz jest bardziej chwytem marketingowym na który łapie się klientelę.

Sony niestety ma jedną wadę. Przy słabszym sygnale zniszczy każdy obraz. On musi mieć

doskonały sygnał. Przy kablu wysiada. Przy BluRayu ze źródła jest niedościgniony.

Poza tym jedna zasada. Plazma wyłącznie do filmów, LCD do gier i komputerów.

Nawet najlepszy LCD w porównywalnej cenie do plazmy nie osiągnie choć obrzeży głębi i plastyki prezentowanej przez plazmy.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Burczymucha · 20 Stycznia 2009

Sitek:

>Ciekawe spostrzeżenie i to akurat odnośnie Panasonica :) Oj Burczymucha skoryguj wiedzę!

Gdybym ją korygował to już nie byłaby wiedza lecz przekonania.

Ciekawe że mam w szufladzie pismo od polskiego zarządu Panasonika, w pełni potwierdzające ten problem. Z tym że twierdzą iż u wszystkich producentów 100 hz stwarza tę niedogodność, a to już kłamstwo. Tylko u tych mało renomowanych, do których też zaliczam właśnie panasonika.

Zresztą zapytaj jakiegoś obiektywnego speca od telewizorów, niezależnego praktyka. Bez wachania potwierdzi że 100hercowe panasoniki bzyczą, świszczą i wyją od samej nowości do naturalnej śmierci.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

andrea29 · 21 Stycznia 2009

Ojej, mój SHARP też cienko (wysoko)i słyszalnie (zwł. w nocy) piszczy i to nawet wtedy, gdy jest przełączony w stan czuwania :(

Słyszę to z odl. ok. 1m, gdy przechodzę z lewej strony tv.

Na wprost też słychać ale słabo. Z 2m na wprost ekranu nie słyszę.

Uważam to za wadę, która nie powinna istnieć w żadnym obecnie produkowanym sprzęcie.

Życie pokazuje, że producenci mają z tym problem.

No ale nie o tym chcę pisać.

Wczoraj,w Galerii Alfa,w B-ki obejrzałem sobie mnóstwo tv, głownie lCD.

Szacunek dla Panasów (pod dużym kątem konkurencja, np. Sharpy, traciły nasycenie kolorów, Panasy jakoś nie. Jakoś obrazu też zauważalnie minimalnie lepsza od nr-u 2.

Soniacze z serii KDL - fajnie. Ale nie pokazywano szybkich scen i dalekich planów - przy 1. głównym.

Reszta konkurentów porównywalna i nieco gorzej je oceniam (obraz). Przesycone kolory Samsungów i ewidentnie brakowao mi w nich skali barw ("płaski obraz"). Wiem, że na sygnał i brak skalibrowania trzeba wziąć poprawkę, jednak inni wypadli efektowniej zwyczajnie, IMO lepiej.

Philipsy.

Ta marka to mój faworyt, jednak...

Moim zdaniem na wprost - obraz klasa (Ładne barwy.). Żaś pod katem... - odwieczny problem Philipsa; ) Uderzanie w śliwkę lub lekko zamgloną śliwkę (czerń) ale i tak jest bez porównania lepiej jak widziałem 2 lata temu. Generalnie klasa, tyko, że tym razem Philipsy mnie nie zachwyciły (nie do końca). Przede wszystkim z powodu ząbkowania linii ukośnych i widocznego mrowienia przy wyświetlaniu płaszczyzn kolorów.(Reklamówka z czerwonym, niebieskim i żółtym autami. Na pewno widzieliście.)

To mnie trochę zmartwiło.

Za to Panasy pod względem jakości wypadły najlepiej. (Mówię o LCD-kach.)

Poza tym, w innym sklepie, kilka Philipsów miało jakieś problemy z liniami na środku ekranu (zniekształcenia obrazu) i zrywaniem obrazu. Obraz na 1 był jakiś taki zwżężony w pionie. I to mnie zmartwiło, bo widać, że coś tam w nich się sypnęło :( Szkoda :(

Chyba coś jest na rzeczy, bo piszą o awaryjności Philipsów użytkownicy (patrz np. opinie na CENEO).

Z uwagi na awaryjność (a jednak !), 2. sprzedawców wyraźnie odradziło mi zakup LCD-ków Philipsa. (Wielkie markety sieciowe w Wa-wie i B-ku.)

Sami sprawdźcie temat jak kto ciekawy.

* * *

No to teraz jako kandydaci do zakupu, wysuwają się na czoło Panas lub SONY (BTW niektóre modele mają teraz niezłe ceny, np. na 32").

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )