Skocz do zawartości
IGNORED

Klub Dobrej Whisky


Gość ata77
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Ja ostatnio zasiadłem pierwszy raz do Ardbega. moc smaków

ale ciekamy jestem tego wynalazku z Biedronki? ktoś pił?

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

post-13398-0-06606900-1428956797_thumb.jpg

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane przez Benjamin Braddock
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ostatnio w Lidlu trafiłem JB Devils Cut 45% 0,7 za 59 pln . Bardzo bardzo bardzo mi to smakowało w tej cenie chyba nic lepszego nigdy nie piłem :)

W Lidlu przed świętami uzupełnili regał z łychą od czerwonego JW po single malty, ceny wg mnie powalające. Balentyna chociażby za 59 jeśli dobrze pamiętam 1L :-)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

"Proszę państwa. Ja nie jestem przeciwny zebraniom, wręcz przeciwnie, nie mam nic naprzeciwko, ale..."

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ale ciekamy jestem tego wynalazku z Biedronki? ktoś pił?

Też o nim myślałem był na promocji już pod koniec roku przed świętami i jest do dziś ale jakoś wolałem kupić 4 butelki Wild Turkey 81 po 59 pln bo tego znam doskonale a cena była super jak na 81 :)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panowie szukam jakiegoś taniego single malta na prezent tak max do 200 pln jako że nie mam doświadczenia wielkiego z singlami to może coś mi doradzicie chodzi mi o coś delikatnego bez ostrości słodszego w smaku coś bardziej dla początkujących jakieś propozycje ?

Z góry dzięki za pomoc ;)

Na oku mam to

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

i to

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Co o nich myślicie dobry trop który lepszy ?

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) tego seba sprobuj

glenlivet - ok Abelour na 3 miejscu ostry z tego co pamietam

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

''Polacy maja wszystkie przymioty, oprocz zmyslu politycznego'' Winston Churchill

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
Gość

(Konto usunięte)

fish75 dobrze radzi - Glenmorangie Original 10 Years to bezpieczny wybór dla początkującego. Jeżeli chcesz coś równie łagodnego ale bardziej złożonego w smaku to spróbuj Balvenie 12 Years Old Double Wood http://singlemalt.pl/balvenie-12-years-old-double-wood-40-0-7-l.

Edytowane przez JuG
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) tego seba sprobuj

Dzięki Marcin ;)

 

fish75 dobrze radzi - Glenmorangie Original 10 Years to bezpieczny wybór dla początkującego. Jeżeli chcesz coś równie łagodnego ale bardziej złożonego w smaku to spróbuj Balvenie 12 Years Old Double Wood

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Dzięki zastanowię się poczytam i coś wybiorę .

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
  • 2 tygodnie później...

Wybrałem to :) Jeśli smakuje tak jak wygląda to kolega będzie zadowolony z prezentu mam nadzieję ;)

A może przy okazji i ja spróbuję tego zacnego trunku :)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
Gość nudel1306

(Konto usunięte)

Seblox

 

Do 200 zlotych spokojnie kupisz najdelikatniejsza moim zdaniem whisky na rynku Edradour 10yo. Ewentualnie moge polecic Macallan 12yo, Glenkinchie 12yo lub cos ze stajni The Balvenie. Bardzo lagodne whisky w sam raz na poczatek.

Edytowane przez nudel1306
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Seblox

 

Do 200 zlotych spokojnie kupisz najdelikatniejsza moim zdaniem whisky na rynku Edradour 10yo. Ewentualnie moge polecic Macallan 12yo, Glenkinchie 12yo lub cos ze stajni The Balvenie. Bardzo lagodne whisky w sam raz na poczatek.

Dzięki za ciekawe propozycje będę miał je na uwadze przy kolejnych zakupach :)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
  • 1 miesiąc temu...

Ile ja się tego oszukałem :)

- moja pierwsza whisky -

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

widzę, że ta wersja (35%) już jest raczej nie do zdobycia...

jakieś pojedyńcze aukcje...

 

szkoda - fajnie by było po 30 latach odświeżyć smak młodości :)

 

Po latach pamiętam jako słodką łagodną owocową - takie mniam_mniam -

żadnych ostrych palących naleciałości...

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Mój Lankasterze... Ryka... Ryki już nie ma...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
  • 1 miesiąc temu...
Gość nudel1306

(Konto usunięte)

Dzięki za ciekawe propozycje będę miał je na uwadze przy kolejnych zakupach :)

 

Prosze bardzo. Na zdrowie.

 

Ostatnio wpadlem na szalony plan... Jako smakosz trupiego jadu z Islay zakupilem nie dawno Lagavulin 12yo limited edition z 57,5% wykopem hehe...

Powiem tak:

niepewnosc, ciemnosc, wilgoc, zimno, zapach spalonych zwlok, jakies luski, szczatki ludzkich kosci, smocza jama, przerazliwy odglos, powiew goraca, a na koncu...... ozeż ty ku... ja pier.. :)

 

Polecam

post-25103-0-26779600-1438120327_thumb.jpg

Edytowane przez nudel1306
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gdzie kupiłeś TEGO Lagavulina ?

a propos...

Pierwszy Single Malt jaki w życiu kupiłem (totalnie się na nich nie znając), to był Lagavulin 16Y w 2000 może 1999 roku ..no i się zakochałem...

Parę lat później na lotnisku spytałem o zwykłego Lagavulina (na półce były tylko double matured) i sprzedawca się uśmiał mówiąc że jestem chyba setnym klientem pytającym o L16 i z tego co wie to jest jeszcze dostępna jedna butelka ...ale na lotnisku w Helsinkach. Wtedy rozpoczął się mrok czyli L16 zniknął a rynku na kilka lat.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane przez Jaca_re
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
Gość nudel1306

(Konto usunięte)

Gdzie kupiłeś TEGO Lagavulina ?

a propos...

Pierwszy Single Malt jaki w życiu kupiłem (totalnie się na nich nie znając), to był Lagavulin 16Y w 2000 może 1999 roku ..no i się zakochałem...

Parę lat później na lotnisku spytałem o zwykłego Lagavulina (na półce były tylko double matured) i sprzedawca się uśmiał mówiąc że jestem chyba setnym klientem pytającym o L16 i z tego co wie to jest jeszcze dostępna jedna butelka ...ale na lotnisku w Helsinkach. Wtedy rozpoczął się mrok czyli L16 zniknął a rynku na kilka lat.

 

Witam.

Powiem tak, kupilem go w sklepie z alkoholami. Mieszkam za granica wiec nie mam z tym wiekszych problemow. W razie czego jezeli chodzi o rzadko dostepne whisky to moge je wczesniej zamowic. To, ze Lagavulin 16yo szybko sie rozchodzi to wiem, poniewaz jest tanszy od 12yo o okolo 10-15 euro. Zaprzyjazniony sprzedawca uradowal sie faktem kupna przeze mnie 12yo, podobno stala na polce od dluzszego czasu i bylem chyba pierwszym klientem, ktory ja kupil. Wiekszosc ludzi wybiera wersje standardowe - ja rowniez, ale jak widac zdarzaja sie wyjatki :)

Probowalem obie wersje, obie sa swietne, ale na moj gust standardowa 16yo jest tak samo dobra, tansza i nie kopie tak mocno hehe

Mowisz, ze 16 to byl twoj pierwszy raz z singlami?

Hoho to musial byc niezly kopniak na dzien dobry... Wyrazy uznania

 

 

Mialem podobnie, jak sprobowalem pierwszy raz Ardbeg'a 10yo - ciemna strona mocy hehe

Edytowane przez nudel1306
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panowie, coś polecicie pijalnego do 100zł?

 

Ja tam znawcą nie jestem ale za 80pln w markecie Dino dziś widziałem Jim Beam Devil's Cut 0,7 w pudełku ze szklankami mi to smakuje bardzo ale ostatecznie kupiłem w Lidlu Tullamore Dew 0,7 za 50 pln i Bushmills 0,7 za 50 pln bo w takich cenach żal było nie kupić :)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panowie, coś polecicie pijalnego do 100zł?

 

do 100 PLN ...Jameson ?

 

Przeprosiłem się jakiś czas temu z Irlandzkimi. Kiedyś bardzo mi nie wpasował Tullamore D. Ale po paru latach spróbowałem Jamesona i jakoś mi przeszło uprzedzenie do tańszych irlandzkich blendów.

Zakładam że nie pytasz o whisky do mieszania z kolą , wodą i lodem bo jeśli tak to wycofuję swój wpis. Ja zawsze wyrażam opinię na temat destylatów które nadają się do picia co najwyżej z dodatkiem odrobiny wody lub lodu.

Jak do koli to bierz Grantsa. Ostatnio sporo promocji widziałem i podobno głowa nie boli.....za bardzo

 

Witam.

Powiem tak, kupilem go w sklepie z alkoholami. Mieszkam za granica wiec nie mam z tym wiekszych problemow. W razie czego jezeli chodzi o rzadko dostepne whisky to moge je wczesniej zamowic. To, ze Lagavulin 16yo szybko sie rozchodzi to wiem, poniewaz jest tanszy od 12yo o okolo 10-15 euro. Zaprzyjazniony sprzedawca uradowal sie faktem kupna przeze mnie 12yo, podobno stala na polce od dluzszego czasu i bylem chyba pierwszym klientem, ktory ja kupil. Wiekszosc ludzi wybiera wersje standardowe - ja rowniez, ale jak widac zdarzaja sie wyjatki :)

Probowalem obie wersje, obie sa swietne, ale na moj gust standardowa 16yo jest tak samo dobra, tansza i nie kopie tak mocno hehe

Mowisz, ze 16 to byl twoj pierwszy raz z singlami?

Hoho to musial byc niezly kopniak na dzien dobry... Wyrazy uznania

 

 

Mialem podobnie, jak sprobowalem pierwszy raz Ardbeg'a 10yo - ciemna strona mocy hehe

 

Tak to był prawdziwy kopniak. Wtedy znałem jedynie czerwonego jasia który nadaje się jako politura do kajaków oraz jasia czarnego który był już dużo przyjemniejszy. Nigdy nie zapomnę wrażeń podczas siorbania L16yo z austriackiej musztardówki. W 2004 kupiłem Laphroiga 10 który wydał mi się mocny ale siermiężny oraz Ardbeg'a 10yo którego uwielbiam do dzisiaj i polecam każdemu wielbicielowi asfaltu i innego fenolu w whisky.

 

Panowie, coś polecicie pijalnego do 100zł?

 

Gentleman Jack jest gładki, solidny i pyshnyyy oraz mieści się budżecie.

Od lat kupuję go jako prezent i obdarowani są zawsze zadowoleni.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
Gość nudel1306

(Konto usunięte)

Panowie, coś polecicie pijalnego do 100zł?

 

Do 100zl mozna czasami wychaczyc cos dobrego np. Glenfiddich, Glenlivet, Aberlour, Auchentoshan, a nawet Talisker.

Z tanszych polecam Paddy, Kilbeggan, Jim Beam, Bushmills itp.

 

Tak to był prawdziwy kopniak. Wtedy znałem jedynie czerwonego jasia który nadaje się jako politura do kajaków oraz jasia czarnego który był już dużo przyjemniejszy. Nigdy nie zapomnę wrażeń podczas siorbania L16yo z austriackiej musztardówki. W 2004 kupiłem Laphroiga 10 który wydał mi się mocny ale siermiężny oraz Ardbeg'a 10yo którego uwielbiam do dzisiaj i polecam każdemu wielbicielowi asfaltu i innego fenolu w whisky.

 

Zgadzam sie z opinia, ze Laphroaig jest raczej siermiezny. Moim zdaniem jest slabszej jakosci whisky od takiego Ardbeg'a, Lagavulin'a, Bruichladdich, czy Caol Ila... Nie wchodzi tak gladko jak pozostale, ma bardziej alkoholowy posmak, a to moim zdaniem nie przystoi takiej marce jak Laphroaig.

Edytowane przez nudel1306
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@ nudel

 

no w Polsce nie widzę byś Glenliveta (np. bajeczny Nectar d'Or) wyhaczył za 100 PLN.

Chyba przeliczasz ceny zagraniczne czyli w Polsce przynajmniej 40 % wyższe. Albo jakieś butelki 0,5l.

A Talisker do 100PLN....?? no nie wiem....Biorę karton jak znajdę

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Glenliveta (np. bajeczny Nectar d'Or)

To nie Glenlivet a Glenmorangie. Fakt, bardzo dobry, choć jak na highland`a dość specyficzny ale do bajeczności troszkę jeszcze brakuje. Jak na, w końcu tylko 12 w Polsce dość drogi - minimum 250 ale wart swojej ceny.

 

U mnie w markecie Polo jest jakiś GlenGrant za 79,90 zł

 

 

Powinien też być Jameson 12YO. To się już da pić, choć fanem nie zostanę.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
Gość nudel1306

(Konto usunięte)

Racja . Przejęzyczyłem się, dziękuję za czujność . Oczywiście chodzi o Glenmorangie. Wersji czystej High Land nie trawię

 

Dokladnie Panowie to Glenmorangie. Fakt takiego typu whisky w Polsce sa nieco drozsze, ale Glenlivet'a i Aberlour'a widzialem w cenie po 25euro czyli okolo 100zl.

Apropos Glen Grant'a... Pilem i powiem tak: to raczej mlody malt, dosc alkoholowy posmak, bez wodotryskow, ale i tak przyjemniejszy od sporej ilosci blendow;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Monkey Shoulder, dostałem, da się pić, ale raczej nie kupię.

Czy ktoś z Kolegów to zna, dla mnie to zupełna nowość (ale flaszka zacna i śmieszna).

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

za porady "do stówy" dziękuję, skorzystam.

więcej po prostu nie dam ;-)

 

(dla win: 50 to góra) ;-)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane przez broy
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
Gość nudel1306

(Konto usunięte)

Monkey Shoulder, dostałem, da się pić, ale raczej nie kupię.

Czy ktoś z Kolegów to zna, dla mnie to zupełna nowość (ale flaszka zacna i śmieszna).

 

http://www.milerpije.pl/alkohol-wieczoru-219-monkey-shoulder-blended-malt-whisky.html

 

za porady "do stówy" dziękuję, skorzystam.

więcej po prostu nie dam ;-)

 

(dla win: 50 to góra) ;-)

 

Wlasnie sie zastanawialem nad Monkey Shoulder, Panowie czytacie mi w myslach hehe

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
  • 1 miesiąc temu...

Wczoraj popijałem coś takiego i muszę powiedzieć że całkiem przyjemnie to wchodzi jest delikatna nie ostra jak dla mnie bardzo dobra ale znawcą nie jestem ;)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane przez sebolx
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

                  wykrzyknik.png

Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
 

Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

 

Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat.