Skocz do zawartości
IGNORED

Dali Mentor 2 czy Monitor Audio GS10


Siemek

Rekomendowane odpowiedzi

Jestem w trakcie zmian w systemie stereo.

Szukam dobrych monitorów, które na długo cieszyły by uchy.

W których monitorach znajdę piękną, szczegółową górę,

ładną średnicę i spokojny, nie łupiący bas.

To są moje na razie dwa typy.

Elektronika póki co Denon 1500R+cd1450 ale z perspektywami zmiany na coś lepszego.

Pozdrawiam

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witaj,

biorąc pod uwagę sprzęt DENON można spokojnie zastosować DALI i MONITOR AUDIO. Jeśli jednak zamierzasz zmienić elektronikę, zdecydowanie polecam Ci kolumny MONITOR AUDIO GS10. Oczywiście biorę pod uwagę fakt, że zestaw będzie pracował w pomieszczeniu nie większym niż 22-25m2.

Dlaczego taki wybór - DALI ma bardzo dobry głośnik wysokotonowy, jest to hybryda czyli wstęga i klasyczna kopółka. Kolumne te naprawdę bardzo dobrze brzmią awet z niedrogim systemem. MONITOR AUDIO natomiast oferują znacznie bogatsze brzmienie, cieplejsze, mają więcej środka pasma. Wysokie tony pomimo zastosowania klasycznej kopółki są naprawdę bardzo dobre. Klasę brzmienia jednak kolumny te pokazują dopiero w połączeniu z dobrą elektroniką.

Przed zakupem jednak zdecydowanie sugeruję odsłuch. Jeśli będzie miał pytania, postaram się pomóc

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jak mogę to się podłączę do tematu ;-)

a jaką elektronikę proponujesz do gs10? ja słuchałem z NAD 355 i grało to fajnie ale trochę za ciemno, ale słychać było, że te kolumny mają potencjał

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mialem kiedys GS10,to swietne kolumny,super wykonane,fornir drewniany,a dzwiek przestrzenny z swietną stereofonia dosc przyjemna srednica i miekki krótki bas.POLECAM

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Do MONITOR AUDIo GS10 zasugerowałbym albo elektronikę Arcama (wysokie modele FMJ np. najnowszy A38) ewentualnie coś z jeszcze wyższej półki np. idealna hoogeniczność w połączeniu z Luxmanem L-550A II - jest to wzmacniacz pracujący w klasie A. Można także spróbować z wyższymi modelami hybrydy lampowej np. Vincent SV-236. Po wymianie lamp efekt jest naprawdę dobry.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wybralbym Dali, bez wahania. Nie to, ze renoma firmy czy wyglad bo to nie jest wazne ale kilka faktow:

czestotliwosc podzialu srednio-niskotonowego od gory pasma w MA trafia dokladnie w newralgiczne czestotliwosci, w Dali jest o 1000 Hz wyzej i to bardzo dobrze. W miejscu zszycia zawsze jest problematycznie.

Rozwiazanie 3 driverow w Dali jest sprawdzone i udoskonalane przez lata - bardzo dobrze sprawdza sie z kazda muzyka - jest sporo wysokich ale doskonalej jakosci.

Kontrola dolu pasma to od lat problem MA - barwy niskich tonow sa malo zroznicowane a bas jest poluzowany. Szczegolnie serie bronze i silver w tym wzgledzie sa klopotliwe.

 

Z minusow Dali to podalbym umiarkowana skutecznosc - trzeba mocniej rozkrecic wzmacniacz by uzyskac wieksza glosnosc i moze w tym wzgledzie MA sa lepsze, nie wiem, nie porownywalem tego. Jednak plaska charakterystyka impedancji kompensuje z nawiazka ten problem i pozwala wzmacniaczowi sie wykazac.

 

W sumie sa to kolumny z 2 roznych polek i warto to brac pod uwage :-) Jezeli cena nie gra roli..

 

pzdrw

 

soso

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

>czestotliwosc podzialu srednio-niskotonowego od gory pasma w MA trafia dokladnie w newralgiczne

>czestotliwosci, w Dali jest o 1000 Hz wyzej i to bardzo dobrze. W miejscu zszycia zawsze jest

>problematycznie.

Jeśli już bawimy się w techniczne teoretyzowanie to kolumnom Dali można zarzucić że ma 2 wysokotonówki, a takie konstrukcje z definicji są kłopotliwe - przesunięcia fazowe w zależności od wysokości miejsca odsłuchowego są tym bardziej dokuczliwe im krótszej fali dotyczą.

Ale to też takie bajdurzenie, po prostu - odsłuch jest jedyną weryfikacją.

A teoretyzowanie... Jest na rynku wiele kolumn o świetnych parametrach które grają kiepsko, są też pięknie grające kolumny o charakterystykach doprowadzających do bólu brzucha ze śmiechu.

 

>Kontrola dolu pasma to od lat problem MA - barwy niskich tonow sa malo zroznicowane a bas jest

>poluzowany.

Sporo tu zależy od wzmacniacza ale ogólnie to prawda, że bas w MA jest ciut poluzowany.

Na barwy i zróżnocowanie nie ma jednak co narzekać. Do tego bardzo nisko schodzi.

Zatem coś za coś, tu już kwestia gustu.

Faktem jest jednak że bas w MA jest inny niż w Dali. Nie słuchałem Mentorów, ale w Ikonach

bas był twardszy i lepiej kontrolowany niż w MA, ale za to nie było niższego zakresu.

Po prostu, kto co lubi.

 

>W sumie sa to kolumny z 2 roznych polek i warto to brac pod uwage :-)

Jeżeli jako definicję półki uznamy zwyczajnie cenę, to nie mogę się zgodzić.

Biorąc ceny sprzed paru lat, zanim zaczęło się to całe wariactwo na rynkach walutowych, mamy:

MonitorAudio GS10: 4800, Dali Mentor 2: 5500

MonitorAudio GS20: 8700, Dali Mentor 6: 9000

Można przyjąć że ceny były conajmniej porównywalne, co świadczy że producenci podobnie pozycjonowali swoje wyroby. A to co od paru lat się dzieje ze złotówką i funtem to już inna historia. Dali potaniały, MonitorAudio jeszcze bardziej. Nie zmienia to jednak faktu że są to kolumny bardzo zbliżone.

 

Jedyne co mogę jednak doradzić koledze Siemkowi to po prostu przejść się posłuchać.

To że komuś bardziej podchodzi MA a komuś innemu Dali nie ma przecież znaczenia ;)

 

PS. W brytyjskim wydaniu Hi-Fi Worldu z października 2008 jest ciekawe porównanie kilku kolumn. Są to wolnostojące odpowiedniki rozważanych przez Siemka monitorów.

A konkretnie: Monitor Audio GS20 i Dali Mentor 6, a także PMC FB1i, Dynaudio Excite X36, KEF QX40 oraz Totem Hawk. Co prawda bas będzie na pewno inny niż z monitorów, niemniej lektura ciekawa.

Artykuł do znalezienia w sieci, jakby co mogę przesłać mailem.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

asiki, 12 Lut 2009, 11:38

 

>>czestotliwosc podzialu srednio-niskotonowego od gory pasma w MA trafia dokladnie w newralgiczne

>>czestotliwosci, w Dali jest o 1000 Hz wyzej i to bardzo dobrze. W miejscu zszycia zawsze jest

>>problematycznie.

>Jeśli już bawimy się w techniczne teoretyzowanie to kolumnom Dali można zarzucić że ma 2

>wysokotonówki, a takie konstrukcje z definicji są kłopotliwe - przesunięcia fazowe w zależności od

>wysokości miejsca odsłuchowego są tym bardziej dokuczliwe im krótszej fali dotyczą.

>Ale to też takie bajdurzenie, po prostu - odsłuch jest jedyną weryfikacją.

 

To jest bladzenie. Dali stosuje wstege i kopulke w przedziale wysokotonowym z zupelnie innego powodu. Kopulka tekstylna bo Dali uwazam ze jest milsza uchu niz kopulki metalowe. Ale glowny powod jest inny - bardzo dobre kopulki Peerlessa maja wprawdzie super charakterystyke ale takze nieco skrocony zakres w gorze pasma. Wstega odwrotnie - doskonaly dzwiek ale takze klopot z oddaniem dolnego przedzialu zakresu wysokotonowego. Polaczenie jest wyjsciem z sytuacji. Dali ma tu doswiadczenie i przyznam, ze ladnie to brzmi bo mialem kiedys Icon 7 a teraz w Heliconach to samo rozwiazanie i musze powiedziec, ze jest naprawde udane - wystarczy porownac z dowolnym focalem, trianglem, B&W i innymi w tym samym zakresie cen.

Co do miejsca odsluchowaego - czyz nie ma nic latwieszego do regulacji jak monitor?

 

 

>A teoretyzowanie... Jest na rynku wiele kolumn o świetnych parametrach które grają kiepsko, są też

>pięknie grające kolumny o charakterystykach doprowadzających do bólu brzucha ze śmiechu.

>

 

Z druga czescia wywodu nie zgodze sie. Kolumny o marnych parametrach zawsze gdzies sie wywracaja - nie sa do kazdej muzki lub nie daja sobie rady z kazdym instrumentem, itp.

 

 

>>Kontrola dolu pasma to od lat problem MA - barwy niskich tonow sa malo zroznicowane a bas jest

>>poluzowany.

>Sporo tu zależy od wzmacniacza ale ogólnie to prawda, że bas w MA jest ciut poluzowany.

>Na barwy i zróżnocowanie nie ma jednak co narzekać. Do tego bardzo nisko schodzi.

 

Dolna graniczna dla MA jest 40 Hz a dla Dali 39 Hz - w mojej opinii nie ma o czym dyskutowac.

 

>Zatem coś za coś, tu już kwestia gustu.

>Faktem jest jednak że bas w MA jest inny niż w Dali. Nie słuchałem Mentorów, ale w Ikonach

>bas był twardszy i lepiej kontrolowany niż w MA, ale za to nie było niższego zakresu.

>Po prostu, kto co lubi.

>

>>W sumie sa to kolumny z 2 roznych polek i warto to brac pod uwage :-)

>Jeżeli jako definicję półki uznamy zwyczajnie cenę, to nie mogę się zgodzić.

>Biorąc ceny sprzed paru lat, zanim zaczęło się to całe wariactwo na rynkach walutowych, mamy:

>MonitorAudio GS10: 4800, Dali Mentor 2: 5500

>MonitorAudio GS20: 8700, Dali Mentor 6: 9000

>Można przyjąć że ceny były conajmniej porównywalne, co świadczy że producenci podobnie pozycjonowali

>swoje wyroby. A to co od paru lat się dzieje ze złotówką i funtem to już inna historia. Dali

>potaniały, MonitorAudio jeszcze bardziej. Nie zmienia to jednak faktu że są to kolumny bardzo

>zbliżone.

 

To oddaje pola - myslalem, ze MA sa jakies 30% tansze.

 

 

>

>Jedyne co mogę jednak doradzić koledze Siemkowi to po prostu przejść się posłuchać.

>To że komuś bardziej podchodzi MA a komuś innemu Dali nie ma przecież znaczenia ;)

>

>PS. W brytyjskim wydaniu Hi-Fi Worldu z października 2008 jest ciekawe porównanie kilku kolumn. Są

>to wolnostojące odpowiedniki rozważanych przez Siemka monitorów.

>A konkretnie: Monitor Audio GS20 i Dali Mentor 6, a także PMC FB1i, Dynaudio Excite X36, KEF QX40

>oraz Totem Hawk. Co prawda bas będzie na pewno inny niż z monitorów, niemniej lektura ciekawa.

>Artykuł do znalezienia w sieci, jakby co mogę przesłać mailem.

 

Brytyjskie pisemka maja tendencje do chwalenia brytyjskiego produktu - Dali im nie podskoczy ;-) Ale miedzy wierszami mozna i tak wiele odszukac.

 

Kiedys test grupowy monitorow wygrala konstrukcja bodajze ATC o dolnym zakresie pasma konczacym sie na 70 Hz (!) i skutecznosci gdzies kolo 84 dB (nie pamietam dokladnie). To ze jedna oktawa basu praktycznie zanika nie przeszkadzalo dac najwyzszej oceny no bo 'fantastyczna' srednica. Well, a kto slucha tylko chorow gregorianskich?

 

MA to dla mnie byla kiedys firma naprawde taka sobie - przynajmniej modele do roku 2005. Jezeli nadeszly radykalne zmiany to chwala im ale ja i tak wybralbym Dali. Przynajmniej wiem co za tym stoi :-)

 

pzdrw

 

soso

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

>To jest bladzenie. Dali stosuje wstege i kopulke w przedziale wysokotonowym z zupelnie innego

>powodu. (...)

Zgadza się. Ale mi też bardzo podobają się wysokie od Dali. Ostatnio słuchałem Euphonii i było po prostu przecudnie.

Moim wpisem chciałem tylko dać przykład że teoretyczne rozważania o wyższości jednego rozwiązania nad drugim są w zasadzie bezsensowne, bo w Dali przecież nie ma żadnych problemów we współpracy kopółki ze wstęgą.

 

>>A teoretyzowanie... Jest na rynku wiele kolumn o świetnych parametrach które grają kiepsko, są też

>>pięknie grające kolumny o charakterystykach doprowadzających do bólu brzucha ze śmiechu.

>Z druga czescia wywodu nie zgodze sie. Kolumny o marnych parametrach zawsze gdzies sie wywracaja -

>nie sa do kazdej muzki lub nie daja sobie rady z kazdym instrumentem, itp.

Gamut L3. Jak widziałem w prasie test i charakterystyki to ze śmiechu o mało z krzesła nie spadłem. Jakiś czas później miałem okazję ich posłuchać i okazało się że grają bardzo dobrze. Oczywiście, mają swoje wady i zalety, jednym będą się podobać bardziej innym mniej, osobiście uważam że producent nie wykorzystał w pełni potencjału użytych przetworników, ale nie zmienia to faktu że kolumny zagrały o niebo lepiej niż się spodziewałem.

 

>Dolna graniczna dla MA jest 40 Hz a dla Dali 39 Hz - w mojej opinii nie ma o czym dyskutowac.

Faktycznie, na jedno wychodzi.

Pisząc o niskim zejściu miałem na myśli większe konstrukcje, ale one są poza zainteresowaniem Siemka, więc właściwie nie ma o czym mówić.

 

>Brytyjskie pisemka maja tendencje do chwalenia brytyjskiego produktu - Dali im nie podskoczy ;-)

>Ale miedzy wierszami mozna i tak wiele odszukac. (...)

Zapewne. Artykuł przytoczyłem nie żeby dowodzić które lepsze, jedynie jako ciekawą lekturę.

O ile same oceny recenzentów często są mocno uzależnione od... wielu rzeczy, to opis samego charakteru brzmienia z reguły jest zgodny z rzeczywistością. Dlatego mógłby być pewną pomocą dla Siemka.

 

Pzdr,

Asiki

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

                  wykrzyknik.png

Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
 

Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

 

Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat.